Jesień się zbliża, zimno na dworze, a my się grzejemy w ćwiczeń ferworze! Cz. 31

[ScarlettO]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ide próbować zasnąć, rano trzeba wstać.

to dobranoc

Napisane przez arnama

Poprawiłam sobie pazurki
Opiłowałam, dodałam żelu tam gdzie odrost i pomalowałam na nude + kciuki i 3 (4 ) palce neonowa limonka fajnie by to wyglądało, gdyby nie moje krwawe skórki

też musze ogarnąć moje pazurki przed wtorkiem ale to albo nie pomaluję wcale albo odżywką, jakiś jasny kolor ewentualnie eh

[arnama]

Napisane przez ScarlettO

też musze ogarnąć moje pazurki przed wtorkiem ale to albo nie pomaluję wcale albo odżywką, jakiś jasny kolor ewentualnie eh

Odżywka mleczna

Też tak malowałam ostatnio, ech przez x czasu (lat) ale teraz mogę zaszaleć Z tym że jak pomalowałam na różowo + neonki to się baby z pracy zleciały żebym im zrobiła żele
i tak jutro będę musiała je skorygować zmywaczem, bo jednak po winku to krzywo się maluje
Ale dziś ostatni dzień od jutra ogar i moje tygodniowe postanowienie, do którego pewnie żadna się nie przyłączy tydzień bez %%%
Bo w tym tygodniu poszalałam... cikewe co jutro waga wskaże
Przyznam że moje jedzenie wyglądało tak:
Rano jogurt/kefir, później buła pełnoziarnista z wędliną, szynką i sosem (ketchup/majonez/musztarda/sos do hamburgera) jakiś jogurt i FF na obiad: 2x hod-dog, raz frytki, raz kubełek: frytki + nuggetsy) a na "kolację" sery różnorakie lub jajka a i 2 zupki chińskie wpadły, żeby się zasolić na wieczór
Dawno już tak sobie nie pozwoliłam.... do tego niemal codziennie jakieś %% pifko lub winko i takie, o, podsumowanie tygodnia

[ScarlettO]

Napisane przez arnama

Odżywka mleczna

Też tak malowałam ostatnio, ech przez x czasu (lat) ale teraz mogę zaszaleć Z tym że jak pomalowałam na różowo + neonki to się baby z pracy zleciały żebym im zrobiła żele
i tak jutro będę musiała je skorygować zmywaczem, bo jednak po winku to krzywo się maluje
Ale dziś ostatni dzień od jutra ogar i moje tygodniowe postanowienie, do którego pewnie żadna się nie przyłączy tydzień bez %%%
Bo w tym tygodniu poszalałam... cikewe co jutro waga wskaże
Przyznam że moje jedzenie wyglądało tak:
Rano jogurt/kefir, później buła pełnoziarnista z wędliną, szynką i sosem (ketchup/majonez/musztarda/sos do hamburgera) jakiś jogurt i FF na obiad: 2x hod-dog, raz frytki, raz kubełek: frytki + nuggetsy) a na "kolację" sery różnorakie lub jajka a i 2 zupki chińskie wpadły, żeby się zasolić na wieczór
Dawno już tak sobie nie pozwoliłam.... do tego niemal codziennie jakieś %% pifko lub winko i takie, o, podsumowanie tygodnia

chyba nie mam takiej

po alkoholu to różnie się maluje paznokcie, często lubią powstać jakieś odciski wtedy

no jedzeniowo to się nie popisałaś no ale będzie lepiej w tym tygodniu
a wyzwanie z alko bardzo fajne, normalnie bym dołączyła, ale w sumie pozwalam sobie na alkohol rzadko (ok, w tym tyg 3x ), ale tak to w ostatnim czasie maks raz w tygodniu a trochę mnie relaksuje, więc nie będę sobie nic zakazywać do egzaminu... eh, już mnie sr.aka bierze na samą myśl

btw, nie poazują mi się zadne zdjęcia, które wrzucasz

[arnama]

Napisane przez magda_lena40

Co myślicie o tych? albo może same macie na oku coś innego?
Jesienne botki też by mi się przydały ale ostatnio tyle hajsów wydaję buty, multisport, wypad nad morze, teraz jeszcze łikend w górach skąd na to wszystko brać?

ładne, ale jak dla mnie tylko na trening, bo ja na codzień się tak nie noszę

Życie, kochana, tak wygląda życie jak urok to sra.czka i kasa idzie nie wiadomo gdzie

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja pamiętam pierwszą trasę na Gubałówkę. Tam obok tej kolejki. Śniegu po kolana, wiatr wieje, zimno jak ****, na górze oblodzone Wtedy dowiedziałam się o sobie wielu ciekawych rzeczy. Np jak bardzo mam bogaty słownik z niecenzuralnymi słowami

Czerwone wierchy Łańcuchy i teściowa na Ibupromie
Tak akurat chciała bym pójść jeszcze raz Nie to, co Babia

[arnama]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja mojemu zafundowałam przywracanie ustawień fabrycznych, ale obawiam się, że i tak nie pociągnie muzyki i endo

Mój generalnie śmiga aż miło i baterię trzyma bosko
ale to Endo coś nawala muszę chyba jakąś aktualizację zrobić czy co Dzisiaj na bratowym jechałam, mój został w domu

Napisane przez Likable

Aż dwa oklaski dla mnie Dziękuję

Napisane przez ScarlettO

chyba pogoda jesienna się udziela już
kup sobie gaz pieprzowy i nie będzie problemu

No chyba chociaż mnie to przeraża, bo jeszcze jesieni ni ma
Taaa a później proces że się zaatakowało bandziora

Napisane przez anns_

Arnama za rower



Hej melduję Wam dziś 16 km wędrowania po górach. Pot się lał, spalone ponad 2 tys. kalorii padam na twarz

A za NW to gdzie?

Marzą mi się góry ostatnio

[arnama]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ja się boje lalek, clownów i ciemności

A ja dziś podeszłam pod krzyż.... przy głównej drodze... chciałam ogarnąć gdzie jesteśmy z bracholem... jak przeczytałam tabliczkę, to miałam ciarki przez pół drogi powrotnej... po co ja to czytałam |Było wymienionych chyba 7 chłopa z imienia i nazwiska którzy w TYM MIEJSCU zginęli podczas II wojny światowej Całą drogę powrotną sobie w brodę plułam po co ja to czytałam i że się będę bać w nocy w mieszkaniu, sama
Póki co, na szczęście się trzymam i nie dorabiam rzeczy których nie ma

Napisane przez ScarlettO

tj teraz nie mam, bo zapomniałam przełożyć z innej ale ostrożności nigdy za wiele



lalek ciemności to i ja się boję, ale co ciekaawe nie zasnę ze światłem ale jak mi się wkręci jakieś coś to masakra

to prawda, choć ja nigdy takiego prawdziwego wchodzenia po górach nie doświadczyłam tj. na zielone jszkole byłam na trzech koronach, a jak byłam starsza (w liceum) to na czantorii z tym, ze to taka gora łatwa do wejścia (nie wjeżdżałam kolejką )

ale widoki sa piekne, to fakt

Ja pamiętam że dostałam takie "półgłowie" św. Mikołaja od babci, był taki demoniczny że jak co roku mama mi Go stawiała na półkę to musiałam odwaracać "plecami"
Generalnie jak się nie dawno filmików na ytb naoglądałam o nawiedzonych domach z okolicy to dobre kilka dni się bałam
Goooopi człek.... czuje żeby tego nie oglądać a ciekawość ludzka zwycięża

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

Napisane przez ScarlettO

btw, nie poazują mi się zadne zdjęcia, które wrzucasz

Nie wiem czemu
z czego je przeglądasz?

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------

Kto zajmuje poduszkę TŻ?

[ScarlettO]

Napisane przez arnama

ładne, ale jak dla mnie tylko na trening, bo ja na codzień się tak nie noszę

mam tak samo

Napisane przez arnama

No chyba chociaż mnie to przeraża, bo jeszcze jesieni ni ma
Taaa a później proces że się zaatakowało bandziora

ale już w sumie chłodno jest tj dzis u mnie ponad 20 stopni, ale ogolnie juz drzewa takie łyse się robią i w ogóle

nie no, az tak źle nie jest jest niby obrona konieczna itp. ale fakt, jak się poczyta o karach za przestępstwa to człowiekowi czasem ręce opadają jakie są rozbieżności i jak to jest niewspółmierne

Napisane przez arnama

A ja dziś podeszłam pod krzyż.... przy głównej drodze... chciałam ogarnąć gdzie jesteśmy z bracholem... jak przeczytałam tabliczkę, to miałam ciarki przez pół drogi powrotnej... po co ja to czytałam |Było wymienionych chyba 7 chłopa z imienia i nazwiska którzy w TYM MIEJSCU zginęli podczas II wojny światowej Całą drogę powrotną sobie w brodę plułam po co ja to czytałam i że się będę bać w nocy w mieszkaniu, sama

Ja pamiętam że dostałam takie "półgłowie" św. Mikołaja od babci, był taki demoniczny że jak co roku mama mi Go stawiała na półkę to musiałam odwaracać "plecami"
Generalnie jak się nie dawno filmików na ytb naoglądałam o nawiedzonych domach z okolicy to dobre kilka dni się bałam
Goooopi człek.... czuje żeby tego nie oglądać a ciekawość ludzka zwycięża

Nie wiem czemu
z czego je przeglądasz?

ojesooo, też bym się bała


ooo taa, z tymi filmikami czy horrorami to w ogóle masakra ciągnie, no i po co po egzorcyzmach emily rose to chyba z miesiąc spać nie moglam, a potem miałam fazę, że budziłam się ok. 3 w nocy i jak chciało m isię pić to czekałam trochę zanim z łózka wyszłam

z komórki i laptopa - i to samo, nie widzę

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

oo a t eraz zdjęcie Muńka widzę wrzucałaś z kompa?
świetna pościel
przynajmniej nie będziesz spała sama ale jak Pan i Władca się rozwalił

[Niedorosla_Antonina]

Czesc

Wygralam w toto i sobie butki zamowilam. Uzywane, ale wydaja sie piekne pokaze jak dojdą.

Siedze w pracy juz. Mam jedzonko pyszne to az sie chce siedziec dzis

[anns_]

Napisane przez arnama

A za NW to gdzie?

Marzą mi się góry ostatnio

nie widziałam NW

dzień dobry

[ScarlettO]

Hej

To juz pisze za co trzymaliście przyszła mi naturalna @, praktycznie miesiąc po poprzedniej (ostatnia 8 sierpnia, a dziś 14 września) - mam nadzieje, ze to oznacza, ze zaczyna wszystko sie układać w moim organizmie

[anns_]

Napisane przez ScarlettO

Hej

To juz pisze za co trzymaliście przyszła mi naturalna @, praktycznie miesiąc po poprzedniej (ostatnia 8 sierpnia, a dziś 14 września) - mam nadzieje, ze to oznacza, ze zaczyna wszystko sie układać w moim organizmie

poszło po kablach i wszystkim przychodzi regularnie

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez arnama

Ale dziś ostatni dzień od jutra ogar i moje tygodniowe postanowienie, do którego pewnie żadna się nie przyłączy tydzień bez %%%
Bo w tym tygodniu poszalałam... cikewe co jutro waga wskaże
Przyznam że moje jedzenie wyglądało tak:
Rano jogurt/kefir, później buła pełnoziarnista z wędliną, szynką i sosem (ketchup/majonez/musztarda/sos do hamburgera) jakiś jogurt i FF na obiad: 2x hod-dog, raz frytki, raz kubełek: frytki + nuggetsy) a na "kolację" sery różnorakie lub jajka a i 2 zupki chińskie wpadły, żeby się zasolić na wieczór
Dawno już tak sobie nie pozwoliłam.... do tego niemal codziennie jakieś %% pifko lub winko i takie, o, podsumowanie tygodnia

Łączę się w bólu, ja 2 tyg bez %% bo mam tą krioterapię i nie można ponoc pić.

Napisane przez arnama

Mój generalnie śmiga aż miło i baterię trzyma bosko
ale to Endo coś nawala muszę chyba jakąś aktualizację zrobić czy co Dzisiaj na bratowym jechałam, mój został w domu

u mnie to na bank telefon wariuje
Chyba pora szukać coś nowego

Napisane przez arnama

A ja dziś podeszłam pod krzyż.... przy głównej drodze... chciałam ogarnąć gdzie jesteśmy z bracholem... jak przeczytałam tabliczkę, to miałam ciarki przez pół drogi powrotnej... po co ja to czytałam |Było wymienionych chyba 7 chłopa z imienia i nazwiska którzy w TYM MIEJSCU zginęli podczas II wojny światowej Całą drogę powrotną sobie w brodę plułam po co ja to czytałam i że się będę bać w nocy w mieszkaniu, sama
Póki co, na szczęście się trzymam i nie dorabiam rzeczy których nie ma





Ja pamiętam że dostałam takie "półgłowie" św. Mikołaja od babci, był taki demoniczny że jak co roku mama mi Go stawiała na półkę to musiałam odwaracać "plecami"
Generalnie jak się nie dawno filmików na ytb naoglądałam o nawiedzonych domach z okolicy to dobre kilka dni się bałam
Goooopi człek.... czuje żeby tego nie oglądać a ciekawość ludzka zwycięża

na mnie takie miejsca na szczęście nie działają.
A horrorów nie oglądam od ładnych paru lat

Napisane przez ScarlettO

Hej

To juz pisze za co trzymaliście przyszła mi naturalna @, praktycznie miesiąc po poprzedniej (ostatnia 8 sierpnia, a dziś 14 września) - mam nadzieje, ze to oznacza, ze zaczyna wszystko sie układać w moim organizmie

Rewelacja oby już się unormowało na stałe

Ja już po pobieraniu krwi. 2 babeczki ze mną walczyły bo mi żył nie widać

[Likable]

Napisane przez magda_lena40

Ja się zakochałam po pierwszym wejściu w zeszłym roku po drodze mogą się zdarzyć kryzysy, ale widok z góry i satysfakcja, że się pokonało samego siebie i się tam dotarło wynagradzają wszystko

Miałam tak samo Za tydzień jak dobrze pójdzie a mam nadzieje ze tak będzie, wejde pierwszy raz na 2 tys

Napisane przez Georgina_Kincaid

Z tym gazem to problem taki, że ja w ciemności nie boję się ludzi. Od razu wyobrażam sobie duchy i inne takie bzdury. A gaz na to nie pomoże Niestety wiem, że to głupie ale nic na to nie poradzę

Mam tak samo często jeszcze jak zasypiam i jest tak meega ciemno, nagle przypominają mi się wszyscy zmarli których znałam

Napisane przez arnama

tydzień bez %%%
Bo w tym tygodniu poszalałam... cikewe co jutro waga wskaże
Przyznam że moje jedzenie wyglądało tak:
Rano jogurt/kefir, później buła pełnoziarnista z wędliną, szynką i sosem (ketchup/majonez/musztarda/sos do hamburgera) jakiś jogurt i FF na obiad: 2x hod-dog, raz frytki, raz kubełek: frytki + nuggetsy) a na "kolację" sery różnorakie lub jajka a i 2 zupki chińskie wpadły, żeby się zasolić na wieczór
Dawno już tak sobie nie pozwoliłam.... do tego niemal codziennie jakieś %% pifko lub winko i takie, o, podsumowanie tygodnia

Ale dieta

Napisane przez arnama

Aż dwa oklaski dla mnie Dziękuję

Napisane przez ScarlettO

Hej

To juz pisze za co trzymaliście przyszła mi naturalna @, praktycznie miesiąc po poprzedniej (ostatnia 8 sierpnia, a dziś 14 września) - mam nadzieje, ze to oznacza, ze zaczyna wszystko sie układać w moim organizmie

kciuki na wątku zawsze do usług

tak w ogóle to dzień dobry
zrobiłam sobie tak gęstą owsiankę że trudno łyżką ruszyć Ostatni tydzień wolnego i w końcu góry
Waga 54,6. Planuje w tym tyg się też zmierzyć.

[Veiovis]

Dzień dobry po intensywnym weekendzie
Dietetycznie to średnio było, ale przynajmniej się nie objadałam do upadłego Dzisiaj na wadzę bez zmian 73,3.
Chodakowska z rana na rozgrzeszenie zaliczona

Napisane przez Georgina_Kincaid

Zjadłabym pizze Chodzi za mną od jakiegoś czasu ale właściwie pizza chodzi za mną zawsze

Mi pizzy też zawsze sobie najciężej odmówić mogę nie jesć lodów, czekolady, batonów, hamburgerów i innych syfów, ale jak mam okazję zjeść pizzę... Moja największa słabość.

Napisane przez Georgina_Kincaid

Zrobiłam dzisiaj makaron ze szpinakiem a siostra do tego takie mini kotlety devolay z kurczaka, z serem i jakąś szynką

Zjadłabym

Napisane przez Grapefrutka

i nie mam torebki na urlop

Może na miejscu będzie coś fajnego i wtedy coś kupisz?

Napisane przez Georgina_Kincaid

Też mnie korci na krótko, ale tak bardzo krótko Znając mnie jednak się nie zdecyduję

Ja bym tego nie robiła Całe życie mam dlugie włosy i raz też mnie podkusiło na obcięcie przed ramiona. Po tygodniu poleciałam do apteki po szampon przyspieszający porost włosów

Napisane przez arnama

25km rower

Napisane przez anns_

Hej melduję Wam dziś 16 km wędrowania po górach. Pot się lał, spalone ponad 2 tys. kalorii padam na twarz

I przede wszystkim zazdroszczę U nas góry są dosłownie na wyciągnięcie ręki, ale na razie nasza malutka musi trochę podrosnąć

Napisane przez Georgina_Kincaid

Jaki refleks
Jeśli pająk bardzo Ci przeszkadza, to ewentualnie mogę poszperać i poszukać jakiegoś innego robala w swoich zdjęciach Tylko nie znikaj!!

Też mnie ten pająk od początku zastanawial, ale zawsze zapomniałam spytać po co takie paskudztwo mieć w avatarze

Napisane przez Georgina_Kincaid

Z tym gazem to problem taki, że ja w ciemności nie boję się ludzi. Od razu wyobrażam sobie duchy i inne takie bzdury. A gaz na to nie pomoże Niestety wiem, że to głupie ale nic na to nie poradzę

Gaz pieprzowy niestety może być dla nas dość dużym zagrożeniem jak nie wie się jak go używać Wystarczy, że zawieje wiatr w Twoją stronę w momencie psiknięcia i to Ty będziesz ofiarą, a nie ten co Cię napadł

Napisane przez ScarlettO

To juz pisze za co trzymaliście przyszła mi naturalna @, praktycznie miesiąc po poprzedniej (ostatnia 8 sierpnia, a dziś 14 września) - mam nadzieje, ze to oznacza, ze zaczyna wszystko sie układać w moim organizmie

Super Wychodzi na to, że pełen cykl przeszedł naturalnie

[Lamelkaa]

Napisane przez anns

Hej melduję Wam dziś 16 km wędrowania po górach. Pot się lał, spalone ponad 2 tys. kalorii padam na twarz

Jak ja Ci zazdroszczę tych gór
Pochodzilabym sobie mimo, że mnie nogi bolą i kolana zaczynają powoli, nieśmiało już też

Napisane przez magda_lena40

Muszę kupić następne buty, tym razem po prostu do chodzenia, bo zauważyłam ostatnio że moje się rozpadają
Tak szukam i szukam i nic mi nie wpada w oko (albo jak już wpadnie to max drogie ) Co myślicie o tych? albo może same macie na oku coś innego?
Jesienne botki też by mi się przydały ale ostatnio tyle hajsów wydaję buty, multisport, wypad nad morze, teraz jeszcze łikend w górach skąd na to wszystko brać?

Podobają mi się
Ja cały Czas śmigam w moim różowo - czarnych pumach i ani razu nie zalowalam, że tyle kasy za nie dalam
Też musiałabym jakieś botki kupić, potem buty i kurtkę na zimę, ale najpierw muszę olej w samochodzie wymienić

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Czesc

Wygralam w toto i sobie butki zamowilam. Uzywane, ale wydaja sie piekne pokaze jak dojdą.

Siedze w pracy juz. Mam jedzonko pyszne to az sie chce siedziec dzis

Super Dużo?

Napisane przez ScarlettO

Hej

To juz pisze za co trzymaliście przyszła mi naturalna @, praktycznie miesiąc po poprzedniej (ostatnia 8 sierpnia, a dziś 14 września) - mam nadzieje, ze to oznacza, ze zaczyna wszystko sie układać w moim organizmie

W końcu

Napisane przez Veiovis

Dzień dobry po intensywnym weekendzie
Dietetycznie to średnio było, ale przynajmniej się nie objadałam do upadłego Dzisiaj na wadzę bez zmian 73,3.
Chodakowska z rana na rozgrzeszenie zaliczona

[anns_]

Napisane przez Veiovis

Dietetycznie to średnio było, ale przynajmniej się nie objadałam do upadłego Dzisiaj na wadzę bez zmian 73,3.
Chodakowska z rana na rozgrzeszenie zaliczona

za ćwiczenia
a malutką do plecaka i możecie lecieć

Napisane przez Lamelkaa

Jak ja Ci zazdroszczę tych gór
Pochodzilabym sobie mimo, że mnie nogi bolą i kolana zaczynają powoli, nieśmiało już też

a no fajnie się chodziło uwielbiam! ale trochę mi przykro że wiele weekendów spędziłam na miejscu, zamiast latać po górach, ale po prostu za daleko stąd było na szlaki i bez samochodu byłam

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Georgina_Kincaid

A ja już zaczęłam grzebać w zdjęciach robali

Ja się boje lalek, clownów i ciemności

Ja tez cie clownym boje
A lalki mnie draznia

Napisane przez arnama

Odżywka mleczna

Też tak malowałam ostatnio, ech przez x czasu (lat) ale teraz mogę zaszaleć Z tym że jak pomalowałam na różowo + neonki to się baby z pracy zleciały żebym im zrobiła żele
i tak jutro będę musiała je skorygować zmywaczem, bo jednak po winku to krzywo się maluje
Ale dziś ostatni dzień od jutra ogar i moje tygodniowe postanowienie, do którego pewnie żadna się nie przyłączy tydzień bez %%%
Bo w tym tygodniu poszalałam... cikewe co jutro waga wskaże
Przyznam że moje jedzenie wyglądało tak:
Rano jogurt/kefir, później buła pełnoziarnista z wędliną, szynką i sosem (ketchup/majonez/musztarda/sos do hamburgera) jakiś jogurt i FF na obiad: 2x hod-dog, raz frytki, raz kubełek: frytki + nuggetsy) a na "kolację" sery różnorakie lub jajka a i 2 zupki chińskie wpadły, żeby się zasolić na wieczór
Dawno już tak sobie nie pozwoliłam.... do tego niemal codziennie jakieś %% pifko lub winko i takie, o, podsumowanie tygodnia

Ja się przyłącze

W sumie w tygodniu czasami tylko piwko wpadnie , ale się przyłączam

Napisane przez Georgina_Kincaid

Łączę się w bólu, ja 2 tyg bez %% bo mam tą krioterapię i nie można ponoc pić.







u mnie to na bank telefon wariuje
Chyba pora szukać coś nowego







na mnie takie miejsca na szczęście nie działają.
A horrorów nie oglądam od ładnych paru lat






Rewelacja oby już się unormowało na stałe

Ja już po pobieraniu krwi. 2 babeczki ze mną walczyły bo mi żył nie widać

Ja jutro ide telefon wymienić :d już mi się tamten spłacił to czas na cos nowego


Dzien dobry
za aktywności
przez week mnie nie było, bo w sb zakupy okulary, wieczorem impreza a po imprezie od razu do M pojechałam i czas zleciał


Któras z Was prosiła o fotke sweterka to cyknę jak wróce po pracy fotke a do albumu wrzuciłam fotke w okularach sory za mine to dla smiechu robione było dla M jak przymierzałam

[Niedorosla_Antonina]

Lamka- eeee niecale 40zl i tak sie ciesze. Musze chlodna glowe zachowac by nie wkrecic sie za bardzo

Scarlett- super

[arnama]

Dobry
Jestem dzis w drugim miescie, sama z bratem wlascicielki

Scarlet
fajnie ze przyszla. Ja w tym tyg tez mam miec
Egzorcyzmow tez sie balam, na szczescie byl TZ...

Waga dzis z rana 63,8 tak ze nie jest zle

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Veiovis
za Chodaka

[Veiovis]

Napisane przez anns_

za ćwiczenia
a malutką do plecaka i możecie lecieć

Chcieliśmy kupić chustę do noszenia, ale ona najtańsza nie jest A że na wózek trochę wydaliśmy z fotelikiem to już odpuściliśmy. Chociaż dalej mnie kusi, żeby kupić Wtedy można fajnie sobie dziecko do klatki piersiowej przywiązać i chodzić tak naprawdę gdzie tylko się chce

Napisane przez aguniaaaaa041986

Któras z Was prosiła o fotke sweterka to cyknę jak wróce po pracy fotke a do kluu wrzuciłam fotke w okularach sory za mine to dla smiechu robione było dla M jak przymierzałam

Jakie w końcu kupiłaś? (dla tych co nie mogą zobaczyć ). Jesteś zadowolona?

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez arnama

Veiovis
za Chodaka

Mój teściu wczoraj stwierdził, że mam tyle nie ćwiczyć z tą Kozakowską

[anns_]

Napisane przez Veiovis

Chcieliśmy kupić chustę do noszenia, ale ona najtańsza nie jest A że na wózek trochę wydaliśmy z fotelikiem to już odpuściliśmy. Chociaż dalej mnie kusi, żeby kupić Wtedy można fajnie sobie dziecko do klatki piersiowej przywiązać i chodzić tak naprawdę gdzie tylko się chce

mam właśnie znajomą która ma synka co ma roczek, może trochę więcej. I z mężem jeżdżą meeega często w góry i chodzą non stop (bo daleko mają). Młody w plecaczku i zachwycony jest świeże powietrze, ładne widoczki to dziecku więcej do szczęścia nie potrzeba

[Veiovis]

Napisane przez anns_

mam właśnie znajomą która ma synka co ma roczek, może trochę więcej. I z mężem jeżdżą meeega często w góry i chodzą non stop (bo daleko mają). Młody w plecaczku i zachwycony jest świeże powietrze, ładne widoczki to dziecku więcej do szczęścia nie potrzeba

Pewnie coś takiego mają?
http://zdzieckiemdo.pl/wp-content/up...48-292x300.jpg

Dla naszej to jest jeszcze za wczesnie, ona nawet jeszcze nie siedzi Na razie zostaje nam tylko chusta i w sumie na upartego z nią też by można gdzieś wyruszyć na szlak. Pewnie w przyszłym roku pomyślimy jak wiosna przyjdzie Tak samo też będę chciała kupić rowery i zacząć jeździć weekendami

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Veiovis

Chcieliśmy kupić chustę do noszenia, ale ona najtańsza nie jest A że na wózek trochę wydaliśmy z fotelikiem to już odpuściliśmy. Chociaż dalej mnie kusi, żeby kupić Wtedy można fajnie sobie dziecko do klatki piersiowej przywiązać i chodzić tak naprawdę gdzie tylko się chce



Jakie w końcu kupiłaś? (dla tych co nie mogą zobaczyć ). Jesteś zadowolona?

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------



Mój teściu wczoraj stwierdził, że mam tyle nie ćwiczyć z tą Kozakowską

Ray Bany kupiłam
Mamy się w znajomych, wiec możesz w albumie zobaczyć
Nap-isałam w tamtym poscie klub a miałam na myśli album jakas zakrecona jestem dzisiaj


Edit :
Sweterek taki wzięłam
http://www.mohito.com/pl/pl/collecti...07-43x/sweater

[arnama]

Moi szwagrowie tachali dziecie malutkie po Alpach w jakims nosidelku z przodu, ale nie chuscie

[Lamelkaa]

Dzień dobry
Odpuszczam dzisiejsze ważenie, bo od soboty w domu mnie nie było i nie miałam gdzie na wadze stanąć

Tz jednak nie pojechał w nocy na delegację, ale w każdej chwili mogą wyjeżdżać Czekają tylko na telefon z Krk, że mogą z powrotem wchodzić na plac


Laski od dziś zaczął mi się ten intensywny tydzień Jeśli w niedziele popołudniu wstanę i będę normalnie kontaktować tzn. że dałam radę

[arnama]

Lam
Sprecyzuj ta intensywnosc w Twoim wykonaniu

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez Veiovis

Dzień dobry po intensywnym weekendzie
Dietetycznie to średnio było, ale przynajmniej się nie objadałam do upadłego Dzisiaj na wadzę bez zmian 73,3.
Chodakowska z rana na rozgrzeszenie zaliczona



Mi pizzy też zawsze sobie najciężej odmówić mogę nie jesć lodów, czekolady, batonów, hamburgerów i innych syfów, ale jak mam okazję zjeść pizzę... Moja największa słabość.



Zjadłabym



Może na miejscu będzie coś fajnego i wtedy coś kupisz?



Ja bym tego nie robiła Całe życie mam dlugie włosy i raz też mnie podkusiło na obcięcie przed ramiona. Po tygodniu poleciałam do apteki po szampon przyspieszający porost włosów








Też mnie ten pająk od początku zastanawial, ale zawsze zapomniałam spytać po co takie paskudztwo mieć w avatarze



Gaz pieprzowy niestety może być dla nas dość dużym zagrożeniem jak nie wie się jak go używać Wystarczy, że zawieje wiatr w Twoją stronę w momencie psiknięcia i to Ty będziesz ofiarą, a nie ten co Cię napadł

za Chodakowską
Ja tak samo, wiele rzeczy moge odmówic, no ale pizza... nie da rady


Włosów pewnie ścinać nie będę skoro przezkilka lat tego nie zrobiłam a nosiłam się z zamiarem

A pająka mam w avku.. w sumie bez powodu. Nie chciałam dawać swojej mordki więc wypadło na pająka ale ja ogólnie lubie robic zdjęcia robalom

A z gazem to ja ryzykować nie będę

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ja tez cie clownym boje
A lalki mnie draznia



Ja jutro ide telefon wymienić :d już mi się tamten spłacił to czas na cos nowego

Ciesze się, że ktoś rozumie moje lęki
Masz już jakiś telefon na oku?

Przechodziłam obok sklepu z bielizną i weszłam popatrzeć. Bardzo miła pani namówiła mnie, żebym przymierzyła, mimo że mówiłam że dzisiaj hajsu brak. Mierzyłam 3 staniki i w 2 sie zakochalam. Chyba się ciesze, ze więcej nie sprawdzałam
Z zadowoleniem stwierdziłam, że rozmiar ten co zawsze
Szkoda tylko, że mama mi ciągle powtarza, że na czas odchudzania mam nie kupować sobie staników bo na pewno biust mi zjedzie
Takie brutalne przywołanie do rzeczywistości

U mnie waga dzisiaj 68,2kg. Nie pamiętam ile było tydzień temu ale podobnie. Muszę zacząć zapisywać

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Georgina_Kincaid

za Chodakowską
Ja tak samo, wiele rzeczy moge odmówic, no ale pizza... nie da rady


Włosów pewnie ścinać nie będę skoro przezkilka lat tego nie zrobiłam a nosiłam się z zamiarem

A pająka mam w avku.. w sumie bez powodu. Nie chciałam dawać swojej mordki więc wypadło na pająka ale ja ogólnie lubie robic zdjęcia robalom

A z gazem to ja ryzykować nie będę




Ciesze się, że ktoś rozumie moje lęki
Masz już jakiś telefon na oku?

Przechodziłam obok sklepu z bielizną i weszłam popatrzeć. Bardzo miła pani namówiła mnie, żebym przymierzyła, mimo że mówiłam że dzisiaj hajsu brak. Mierzyłam 3 staniki i w 2 sie zakochalam. Chyba się ciesze, ze więcej nie sprawdzałam
Z zadowoleniem stwierdziłam, że rozmiar ten co zawsze
Szkoda tylko, że mama mi ciągle powtarza, że na czas odchudzania mam nie kupować sobie staników bo na pewno biust mi zjedzie
Takie brutalne przywołanie do rzeczywistości

U mnie waga dzisiaj 68,2kg. Nie pamiętam ile było tydzień temu ale podobnie. Muszę zacząć zapisywać

Ja ogolnie jestem fanka Sansungów , zawsze byłam mega zadowolona
Teraz chce kolejnego S5 albo S6 zastanawiam się jeszcze , musze popatrzeć na necie i porównać co i jak

[Lamelkaa]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Lamka- eeee niecale 40zl i tak sie ciesze. Musze chlodna glowe zachowac by nie wkrecic sie za bardzo

Scarlett- super

I tak ładnie
Uważaj, uważaj, bo to wciąga

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ja ogolnie jestem fanka Sansungów , zawsze byłam mega zadowolona
Teraz chce kolejnego S5 albo S6 zastanawiam się jeszcze , musze popatrzeć na necie i porównać co i jak

Ja byłam fanką sony ericsson ale już ich nie ma