Polecamy:

**201801191006** · 2015-09-14, 16:25

Cytat:

Napisane przez dorotti66

Też bym chętne pozwiedzała tyle świata, no ale wesela się zachciało

przecież rodzice wam dokładają

lolusl · 2015-09-14, 16:27

Środków wiele nie trzeba, czas się przydaje

Ja bym nie umiała zrezygnować z tego dla czegokolwiek,no ale to moja pasja

Jakbym robiła sama wesele,to pewnie skromniutkie,piknik z foodtruckiem a resztę wydała na jeżdżenie

Dorotti666 · 2015-09-14, 16:27

Cytat:

Napisane przez loloo

przecież rodzice wam dokładają

Trochę, nie miliony monet, dzięki którym mogę sobie odkładać na ☠☠☠☠☠☠☠y czy wycieczki

Widzę, że uwielbiasz się mnie czepiać

Filusia88 · 2015-09-14, 16:29

Cytat:

Napisane przez lolusl

To raczej ciężko, aczkolwiek da się

My często w granicach 200-230 za os w dwie strony dawaliśmy.Ale wtedy nie wybierasz zwykle terminów sobie jakoś,tylko bierzesz co jest. No i zawsze ryzyko,ze zaraz bedzie taniej, np. my kupiliśmy za 220 rzym a teraz jest za 168

A gdzie i w jakim terminie?

Cytat:

Napisane przez lolusl

My też albo Azja albo Meksyk

Mnie nosi jak min. 5 razy w roku gdzies nie jestem,wiec średnio co 2 msc jeździmy. Inaczej mam stany depresyjne

Jak moj TŻ

lolusl · 2015-09-14, 16:30

Cytat:

Napisane przez Filusia88

A gdzie i w jakim terminie?

Jak moj TŻ

Oj,już nie pamiętam,ale to było z Wrocławia. Ale z Warszawy na pewno jest wiecej,co drugi lot,który patrzę to warszawka

No to dogadałabym się z nim ,zawsze chciałam zrobić kurs przewodnika

CptCook · 2015-09-14, 16:32

Cytat:

Napisane przez lolusl

My też albo Azja albo Meksyk

Mnie nosi jak min. 5 razy w roku gdzies nie jestem,wiec średnio co 2 msc jeździmy. Inaczej mam stany depresyjne

Cytat:

Napisane przez lolusl

Środków wiele nie trzeba, czas się przydaje

Ja bym nie umiała zrezygnować z tego dla czegokolwiek,no ale to moja pasja

Jakbym robiła sama wesele,to pewnie skromniutkie,piknik z foodtruckiem a resztę wydała na jeżdżenie

Widzę że jesteś moją bratnią duszą

. Mnie też strasznie nosi, na szczęście TŻ też lubi jeździć. Właśnie z tego względu nie będziemy robić wystawnych imprez okołoślubnych, tylko cały uzbierany hajsik przeznacyzmy na podróż poślubną

.
Myślę że będzie z tego więcej wspomnień, zdjęć i radości niż z wesela

klatka · 2015-09-14, 16:34

Cytat:

Napisane przez lolusl

Oj,już nie pamiętam,ale to było z Wrocławia. Ale z Warszawy na pewno jest wiecej,co drugi lot,który patrzę to warszawka

No to dogadałabym się z nim ,zawsze chciałam zrobić kurs przewodnika

Moj ma gorskiego ale tylko pare razy chodzil z ludzmi po gorach w sylwestra.

**7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28** · 2015-09-14, 17:01

Cytat:

Napisane przez CptCook

Ja mam nadzieję że my pójdziemy w jakieś azjatyckie kierunki

Wietnam, Birma coś w tym klimacie. No i że to będzie dłuższy wyjazd.

omfg

Cytat:

Napisane przez lolusl

Środków wiele nie trzeba, czas się przydaje

Ja bym nie umiała zrezygnować z tego dla czegokolwiek,no ale to moja pasja

Jakbym robiła sama wesele,to pewnie skromniutkie,piknik z foodtruckiem a resztę wydała na jeżdżenie

No właśnie, czas... Niestety ciężko go znaleźć przy pracy na etacie, a jak do tego ma się TŻ z taką pracą jak mój, to już w ogóle

dlatego my też często jeździmy, ale jednak po Polsce

w październiku chyba Szklarska Poręba

lolusl · 2015-09-14, 17:06

Cytat:

Napisane przez CptCook

Widzę że jesteś moją bratnią duszą

. Mnie też strasznie nosi, na szczęście TŻ też lubi jeździć. Właśnie z tego względu nie będziemy robić wystawnych imprez okołoślubnych, tylko cały uzbierany hajsik przeznacyzmy na podróż poślubną

.
Myślę że będzie z tego więcej wspomnień, zdjęć i radości niż z wesela

No nam rodzice się uparli na wesele,to niech robią

Ale kasę z prezentów bierzemy w kieszeń i lecimy na podróż dookoła świata

Planujemy jakieś 3 msc na to poświęcic i przyznam szczerze,że trochę mam stresa,bo jednak to coś większego niż taka wyprawa na kilka dni gdzieś w Europie.Planujemy to na 2017.
A w Meksyku mieszka mój wujek i chyba się tam przelecimy na podróż poślubną.Zresztą ostatnio miał audycje w radiowej jedynce,może któraś słyszała,opowiadał o meksyku

Jest tam przewodnikiem i wszystkie wycieczki mielibyśmy za koszt wstępów,wiec chyba skorzystamy

klatka · 2015-09-14, 17:10

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52763029]omfg

No właśnie, czas... Niestety ciężko go znaleźć przy pracy na etacie, a jak do tego ma się TŻ z taką pracą jak mój, to już w ogóle

dlatego my też często jeździmy, ale jednak po Polsce

w październiku chyba Szklarska Poręba

[/QUOTE]

Jak sie na swoim pracuje jest jeszcze ciezej z czasem niz na etacie

**7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28** · 2015-09-14, 17:11

Oczywiście, że jest ciężej! Na etacie masz chociażby urlop, a na swoim nie pracujesz = nie zarabiasz...

CptCook · 2015-09-14, 17:11

Cytat:

Napisane przez lolusl

No nam rodzice się uparli na wesele,to niech robią

Ale kasę z prezentów bierzemy w kieszeń i lecimy na podróż dookoła świata

Planujemy jakieś 3 msc na to poświęcic i przyznam szczerze,że trochę mam stresa,bo jednak to coś większego niż taka wyprawa na kilka dni gdzieś w Europie.Planujemy to na 2017.
A w Meksyku mieszka mój wujek i chyba się tam przelecimy na podróż poślubną.Zresztą ostatnio miał audycje w radiowej jedynce,może któraś słyszała,opowiadał o meksyku

Jest tam przewodnikiem i wszystkie wycieczki mielibyśmy za koszt wstępów,wiec chyba skorzystamy

Ooo rety super!!! trzymam kciuki żeby ten plan wypalił. Rewelacja!

lolusl · 2015-09-14, 17:21

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52763029]omfg

No właśnie, czas... Niestety ciężko go znaleźć przy pracy na etacie, a jak do tego ma się TŻ z taką pracą jak mój, to już w ogóle

dlatego my też często jeździmy, ale jednak po Polsce

w październiku chyba Szklarska Poręba

[/QUOTE]
Byliśmy ostatnio w szklarskiej, bardzo ładna się zrobiła

Mój tż pracuje na etacie,ale w stałych godzinach i na 0,8,wiec dość łatwo mu manipulować i np. przyjść na cały dzień we wtorek i czwartek zamiast w pt i mamy wtedy 3 dni bez brania urlopu.

My szczerze mówiąc częściej lataliśmy za granicę,bo było...prościej

Wsiadasz w samolot i lecisz, na 3 dni, na weekend np. i wracasz na luzie,a po Polsce to trzeba jeździć autem,a ja tego nie lubię. Latać też nie lubię,ale to rach ciach i po krzyku.

Policzyłam to w sumie w tym roku będe mieć 9 wyjazdów z czego 5 za granicą.

A na przyszły rok już Paryż zabukowany, w sumie nie pomyślałam nawet,bo miałam kitrać urlop tż na podroz poślubną...:/

**7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28** · 2015-09-14, 17:24

Ja właśnie kitram chociaż kilka dni tegorocznego urlopu na przyszły rok, dlatego w tym roku jeszcze jeden dzień chyba wezmę i reszta na maj

cichazabka · 2015-09-14, 17:48

Czym najczęściej latacie? Jakieś ulubione linie czy to, co w danym momencie najtańsze?

lolusl · 2015-09-14, 18:05

Cytat:

Napisane przez cichazabka

Czym najczęściej latacie? Jakieś ulubione linie czy to, co w danym momencie najtańsze?

ryan i wizz, z polski mało jest innych tanich linii

**201801191006** · 2015-09-14, 18:08

wizz i easy jet

chyba nigdy nie leciałam ryanem.
poza tym LOT mnie bardzo rozczarował, a w lufthansie bym mogła mieszkać

BittersweetCocaine · 2015-09-14, 18:51

Ja też najczęściej Lufthansa...
Dziewczyny wracam do Was po weekendzie i po weselu

Ogólnie wesele byłoby spoko, ale zespół był straszny. Trzech jakichś dziadków koło 50-60

Nie było bardzo przy czym tańczyć, bo 90% to była biesiada (dobra, okej- taka muzyka też jest czasem potrzebna, żeby starsi potańczyli, ale było młodych osób sporo i chcieliśmy się pobawić, a nie było bardzo przy czym). Przez całe wesele z tych nowszych piosenek zagrali "Zostawcie TItanica", "Bałkanicę", coś Ani Wyszkoni, "Dżagę" Dody, Ona tańczy dla mnie" i "Aleksandrę". Więcej nie słyszałam. Lokal fajny, żarcie i obsługa super, ale ten zespól...
Nie podobały mi się też za bardzo dekoracje (niebieskie i białe margaretki), ale w sumie każdemu podoba się co innego

Aaaa no i złapałam znowu welon

PMka też miała bardzo ładną i skromną sukienkę, w moim guście

Za trzy tygodnie mamy znowu kolejne wesele. Tym razem mamy być z TŻem świadkami.
Z mojej nowej sukienki byłam też zadowolona. Przetestowana i sprawdzona, śmiało można iść na kolejne wesele

Apolinka · 2015-09-14, 18:59

Witam się po weekendzie

**8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8** · 2015-09-14, 20:03

Ja na weselichu sobotnim (05.09, teraz pracowałam) miałam zupełnie odwrotnie - zespół był mega! Jakby grali do 8 rano, to bawiłabym się do 8 rano

Podkręcaliśmy trochę gitarzystę i robił solówki xD

**201801191006** · 2015-09-14, 20:04

Taaaco! i need you!

czy na SB można pić czerwoną/zieloną herbatę?

**8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8** · 2015-09-14, 20:29

Należy ograniczyć ilość kofeiny, szczególnie na I fazie. Teraz pijam co najmniej kubek herbaty (zielonej lub czerwonej właśnie) i mam to gdzieś xD

**201801191006** · 2015-09-14, 20:39

kawy nie piję, więc z tym spoko. ale braku czerwonej herbaty się boję

**8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8** · 2015-09-14, 20:47

Ja z herbaty nie zrezygnowałam, bo lubię rano wypić coś ciepłego. Tym bardziej teraz, jak poranki są chłodne. Na pierwszej fazie ogranicz, bo na tym etapie podbijasz metabolizm. A potem pij ile chcesz :P Ja trochę zmodyfikowałam fazę II, bo liczę kalorie, ale czasem pozwalam sobie np. na kukurydzę na parze. Najważniejsze to nie grzeszyć przez pierwsze 2 tygodnie (słodycze, skrobia odpadają), bo nie można do niej wrócić przez dłuuugi czas. Jak coś padnie później, to grzecznie wracasz z podkulonym ogonem na dietę xD

Sowilo · 2015-09-14, 21:19

Pozdro z Chorwacji

Właśnie udało mi się złapać wifi w hotelu koło recepcji. Pogoda super, miejsca super, ludzie fajni. Zakumplowaliśmy się z młodym małżeństwem, ona jest w moim wieku i trzy lata po ślubie i z 1,5 rocznym dzieckiem.

Jutro jedziemy do Omisia i potem do hotelu w Bośni, a za dwa dni Dubrovnik :Love:

spinellla · 2015-09-14, 22:08

Właśnie wyskoczyły mi na fb zdjęcia znajomej ze ślubu i się zastanawiam czy suknia to był jej pomysł i czy siebie widziała w lustrze.

Wyglądała dosłownie kwadratowo, coś w tym stylu. Rozumiem, że można marzyć o księżniczce, ale bez przesady. Chyba tańczyła jak w 4 klasie podstawówki na sztywnych wyciągniętych na metr rękach, bo sobie inaczej nie wyobrażam

Do tego błyszczący diadem we włosach. No jak księżniczka Disney'a. A dziewczyna bardzo ładna, delikatna dziewczęca uroda i zrobiła sobie coś takiego

visionAM · 2015-09-14, 22:12

Ja nigdy nie widziałam nikogo w ładnie dopasowanej ksiezniczce :p Dlatego nie jestem fanką tego fasonu.

kalinolistek · 2015-09-14, 22:21

Cytat:

Napisane przez visionAM

Ja nigdy nie widziałam nikogo w ładnie dopasowanej ksiezniczce :p Dlatego nie jestem fanką tego fasonu.

Ja tylko raz widzialam - u mojej kolezanki. Utwierdzilo mnie to w przekonaniu, ze jest to fason dla dziewczyn bardzo szczuplych, o malym biuscie. Wygladala slicznie, a ja pewnie wygladalabym jak matrona

lolusl · 2015-09-14, 22:39

Cytat:

Napisane przez visionAM

Ja nigdy nie widziałam nikogo w ładnie dopasowanej ksiezniczce :p Dlatego nie jestem fanką tego fasonu.

Ja uważam nieskromnie,że ta różowa całkiem fajnie na mnie leżała

visionAM · 2015-09-14, 22:52

Cytat:

Napisane przez lolusl

Ja uważam nieskromnie,że ta różowa całkiem fajnie na mnie leżała

ta używana, którą mierzyłaś u jakiejś dziewczyny w domu?

bo jeśli tak to wg mnie nie była "typowa" księżniczka w moim pojmowaniu tego słowa

2015-09-14, 16:27	#2312
lolusl Japońska rzepa Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 29 362	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI Środków wiele nie trzeba, czas się przydaje Ja bym nie umiała zrezygnować z tego dla czegokolwiek,no ale to moja pasja Jakbym robiła sama wesele,to pewnie skromniutkie,piknik z foodtruckiem a resztę wydała na jeżdżenie __________________ Cause he gets up in the morning, And he goes to work at nine, And he comes back home at five-thirty, Gets the same train every time. ’Cause his world is built ’round punctuality, It never fails.

2015-09-14, 17:10	#2320
klatka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 10 074	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI [1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52763029]omfg No właśnie, czas... Niestety ciężko go znaleźć przy pracy na etacie, a jak do tego ma się TŻ z taką pracą jak mój, to już w ogóle dlatego my też często jeździmy, ale jednak po Polsce w październiku chyba Szklarska Poręba [/QUOTE] Jak sie na swoim pracuje jest jeszcze ciezej z czasem niz na etacie __________________

2015-09-14, 17:11	#2321
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 47 712	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI Oczywiście, że jest ciężej! Na etacie masz chociażby urlop, a na swoim nie pracujesz = nie zarabiasz...

2015-09-14, 17:21	#2323
lolusl Japońska rzepa Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 29 362	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI [1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52763029]omfg No właśnie, czas... Niestety ciężko go znaleźć przy pracy na etacie, a jak do tego ma się TŻ z taką pracą jak mój, to już w ogóle dlatego my też często jeździmy, ale jednak po Polsce w październiku chyba Szklarska Poręba [/QUOTE] Byliśmy ostatnio w szklarskiej, bardzo ładna się zrobiła Mój tż pracuje na etacie,ale w stałych godzinach i na 0,8,wiec dość łatwo mu manipulować i np. przyjść na cały dzień we wtorek i czwartek zamiast w pt i mamy wtedy 3 dni bez brania urlopu. My szczerze mówiąc częściej lataliśmy za granicę,bo było...prościej Wsiadasz w samolot i lecisz, na 3 dni, na weekend np. i wracasz na luzie,a po Polsce to trzeba jeździć autem,a ja tego nie lubię. Latać też nie lubię,ale to rach ciach i po krzyku. Policzyłam to w sumie w tym roku będe mieć 9 wyjazdów z czego 5 za granicą. A na przyszły rok już Paryż zabukowany, w sumie nie pomyślałam nawet,bo miałam kitrać urlop tż na podroz poślubną...:/ __________________ Cause he gets up in the morning, And he goes to work at nine, And he comes back home at five-thirty, Gets the same train every time. ’Cause his world is built ’round punctuality, It never fails.

2015-09-14, 17:24	#2324
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 47 712	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI Ja właśnie kitram chociaż kilka dni tegorocznego urlopu na przyszły rok, dlatego w tym roku jeszcze jeden dzień chyba wezmę i reszta na maj

2015-09-14, 17:48	#2325
cichazabka ... Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: SBI/SK Wiadomości: 4 320	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI Czym najczęściej latacie? Jakieś ulubione linie czy to, co w danym momencie najtańsze? __________________ Insta 13.10 27.11

2015-09-14, 18:08	#2327
201801191006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 13 250	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI wizz i easy jet chyba nigdy nie leciałam ryanem. poza tym LOT mnie bardzo rozczarował, a w lufthansie bym mogła mieszkać

2015-09-14, 18:51	#2328
BittersweetCocaine Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Z kociej polany Wiadomości: 3 783	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI Ja też najczęściej Lufthansa... Dziewczyny wracam do Was po weekendzie i po weselu Ogólnie wesele byłoby spoko, ale zespół był straszny. Trzech jakichś dziadków koło 50-60 Nie było bardzo przy czym tańczyć, bo 90% to była biesiada (dobra, okej- taka muzyka też jest czasem potrzebna, żeby starsi potańczyli, ale było młodych osób sporo i chcieliśmy się pobawić, a nie było bardzo przy czym). Przez całe wesele z tych nowszych piosenek zagrali "Zostawcie TItanica", "Bałkanicę", coś Ani Wyszkoni, "Dżagę" Dody, Ona tańczy dla mnie" i "Aleksandrę". Więcej nie słyszałam. Lokal fajny, żarcie i obsługa super, ale ten zespól... Nie podobały mi się też za bardzo dekoracje (niebieskie i białe margaretki), ale w sumie każdemu podoba się co innego Aaaa no i złapałam znowu welon PMka też miała bardzo ładną i skromną sukienkę, w moim guście Za trzy tygodnie mamy znowu kolejne wesele. Tym razem mamy być z TŻem świadkami. Z mojej nowej sukienki byłam też zadowolona. Przetestowana i sprawdzona, śmiało można iść na kolejne wesele

2015-09-14, 18:59	#2329
Apolinka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 1 094	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI Witam się po weekendzie __________________ "Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach."- Maya Angelou

2015-09-14, 20:03	#2330
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 5 936	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI Ja na weselichu sobotnim (05.09, teraz pracowałam) miałam zupełnie odwrotnie - zespół był mega! Jakby grali do 8 rano, to bawiłabym się do 8 rano Podkręcaliśmy trochę gitarzystę i robił solówki xD

2015-09-14, 20:04	#2331
201801191006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 13 250	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI Taaaco! i need you! czy na SB można pić czerwoną/zieloną herbatę?

2015-09-14, 20:29	#2332
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 5 936	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI Należy ograniczyć ilość kofeiny, szczególnie na I fazie. Teraz pijam co najmniej kubek herbaty (zielonej lub czerwonej właśnie) i mam to gdzieś xD

2015-09-14, 20:39	#2333
201801191006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 13 250	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI kawy nie piję, więc z tym spoko. ale braku czerwonej herbaty się boję

2015-09-14, 20:47	#2334
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 5 936	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI Ja z herbaty nie zrezygnowałam, bo lubię rano wypić coś ciepłego. Tym bardziej teraz, jak poranki są chłodne. Na pierwszej fazie ogranicz, bo na tym etapie podbijasz metabolizm. A potem pij ile chcesz :P Ja trochę zmodyfikowałam fazę II, bo liczę kalorie, ale czasem pozwalam sobie np. na kukurydzę na parze. Najważniejsze to nie grzeszyć przez pierwsze 2 tygodnie (słodycze, skrobia odpadają), bo nie można do niej wrócić przez dłuuugi czas. Jak coś padnie później, to grzecznie wracasz z podkulonym ogonem na dietę xD Edytowane przez 8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 Czas edycji: 2015-09-14 o 20:50

2015-09-14, 21:19	#2335
Sowilo Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 1 498	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI Pozdro z Chorwacji Właśnie udało mi się złapać wifi w hotelu koło recepcji. Pogoda super, miejsca super, ludzie fajni. Zakumplowaliśmy się z młodym małżeństwem, ona jest w moim wieku i trzy lata po ślubie i z 1,5 rocznym dzieckiem. Jutro jedziemy do Omisia i potem do hotelu w Bośni, a za dwa dni Dubrovnik :Love: __________________ Catch me, if you want. Catch me if you can... x3 08.06.2010 ♥ 08.08.2016 ♥ ??.??.????

2015-09-14, 22:12	#2337
visionAM Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 31 910	Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI Ja nigdy nie widziałam nikogo w ładnie dopasowanej ksiezniczce :p Dlatego nie jestem fanką tego fasonu.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)