Mamusie lutowe - część II - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-14, 21:28   #301
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Dzien dobry
ja tez juz w pracy, ale tak mi sie nie chceeeee... Byle do piątku, w piatek mam połówkowe, wiec bede teraz odliczac dni
nie chce mi sie pracowac, poszlabym najchetniej do domu i zaległa w łóżku z ciepłą herbatą i książką

oj tak, kocyk, herbatka i dobra ksiazka
oj jeszcze mi 2 miesiecy do tego brakuje

Cytat:
Napisane przez SzczesliwaNarzeczona Pokaż wiadomość
hej
witam się dzisiaj leniwie. Nic mi się nie chce, w nocy nie mogę zasnąć, kręcę się tak do 3.00 w nocy, a nic mnie nie boli:/
Co do L4 to ja też już od 9tc na zwolnieniu, ale to dlatego, że leżałam w szpitalu bo miałam te plamienia, poza tym mam bardzo ciężkiego szefa, nie raz już przez niego płakałam. Ostatnio zaczęłam płakać w jego gabinecie już jak byłam w ciąży, a on jeszcze o tym nie wiedział. Stwierdziłam, że nic nie jest warte tego, żeby taki stres fundować sobie w ciąży.
i bardzo dobrze, nie warto! nikt nie odda tego stresu i łez

Cytat:
Napisane przez SzczesliwaNarzeczona Pokaż wiadomość
chciałam Was zapytać jak zapatrujecie się na to, aby wykupić sobie położną? myślicie, że warto?

ja mam juz wybrana która bedzie ze mna podczas porodu i pozniej bedzie po porodzie do mnie przychodzic
u mnie to jest w "pakiecie" porodowym

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Motyl nic takiego nie słyszałam o tej maści...ja stosuje u moich tylko na stópki...

A co do glukozy to ja w poprzednich ciazach to jakos 24-26 tydzień robiłam...
ja mam takie badanie za 3 tygodnie


Ale dziewczyny nastukałyście postów!!!
masakra jak Was dogonić


U mnie dzisiaj dupowaty dzień, wszyscy gadaja o tych uchodźcach, gdzies na południu 2 zgwałciło 7 letnia dziewczynke na placu zabaw

brak słów, juz sami Niemcy sie zaczynaja bać

no i boje sie korków na autobanie, podobno sa kontrole i trzepia całe auta - a moje bedzie jak tor załadowane - niech sobie trzepią ale niech mi wsadza wszystko tak jak było :ha haha:

bo ja w każda dziurke cos wepcham pewnie

jutro ostatni dzien w pracy i urlop

a teraz herbatka i Top Model
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:29   #302
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Ja kończę m jak miłość...zrem winogrona i mam zaje biaszcza zgagę...brawo ja...
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:32   #303
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
No jak to, w cyce idzie



Dziewczyny czy któraś z Was już dostała zelecenie od lekarza zrobienia glukozy z obciążeniem?Moja mi mówiła,zeby zrobić w 21 tc, ona woli wcześniej,żeby w razie czego już działać. A w sumie już nie pamiętam jak miałam w poprzedniej ciąży,ale wydawało mi się,że sie robi jakoś w 24 tc?
No chyba że w cyce z płaskiej deski teraz zrobiła się ze mnie cycolina

Mi na ostatniej wizycie ginek coś wspominał że glukoza ok 24 tc, ale to raczej nie ma dużego znaczenia tydzień w tą czy tydzień we wtą...

Ja właśnie chyba tak zadaniowo do porodu podchodzę Staram się oczywiście myśleć pozytywnie i dopuszczać tylko taką myśl, że urodzę naturalnie. Ale jestem strasznie drobna i mam wąskie biodra, podczas praktyk na położnictwie położna mierzyła mnie miednicomierzem i stwierdzila, że nigdy nie urodzę sn! Ale to było ze 3 lata temu i mam nadzieję, że się poszerzyłam od tamtej pory, baaa no jestem pewna że się poszerzyłam bo od początku ciąży największą zmianę zauważam w biodrach, na początku to aż czułam jak mi coś w miednicy " strzela" i się rozciąga:p więc może jakoś to moje dziecie wypchnę sn. Ale boję się strasznie takiego scenariusza, że najpierw będę się męczyła kilkanaście godzin siłami natury aż na końcu i tak mi powiedzą" dobra, jedziem z panią na cc bo do Wielkanocy pani nie wypchnie tego dziecka":p
Aaa tak serio to wiadomo, jak mus to mus jeśli będzie konieczność to niech będzie cc, chyba wolę cc już od kleszczy czy próżnociągu... Bo przy tym często dzieci uszkadzają

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
oj tak, kocyk, herbatka i dobra ksiazka
oj jeszcze mi 2 miesiecy do tego brakuje



i bardzo dobrze, nie warto! nikt nie odda tego stresu i łez




ja mam juz wybrana która bedzie ze mna podczas porodu i pozniej bedzie po porodzie do mnie przychodzic
u mnie to jest w "pakiecie" porodowym



ja mam takie badanie za 3 tygodnie


Ale dziewczyny nastukałyście postów!!!
masakra jak Was dogonić


U mnie dzisiaj dupowaty dzień, wszyscy gadaja o tych uchodźcach, gdzies na południu 2 zgwałciło 7 letnia dziewczynke na placu zabaw

brak słów, juz sami Niemcy sie zaczynaja bać

no i boje sie korków na autobanie, podobno sa kontrole i trzepia całe auta - a moje bedzie jak tor załadowane - niech sobie trzepią ale niech mi wsadza wszystko tak jak było :ha haha:

bo ja w każda dziurke cos wepcham pewnie

jutro ostatni dzien w pracy i urlop

a teraz herbatka i Top Model
Nie trzepią aut tak dokładnie, zaglądają tylko czy uchodźców ktoś nie wiezie
__________________
Alicja----> 2.02.2016 Nasze szczęście
nursii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:38   #304
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez nursii Pokaż wiadomość
No chyba że w cyce z płaskiej deski teraz zrobiła się ze mnie cycolina

Mi na ostatniej wizycie ginek coś wspominał że glukoza ok 24 tc, ale to raczej nie ma dużego znaczenia tydzień w tą czy tydzień we wtą...

Ja właśnie chyba tak zadaniowo do porodu podchodzę Staram się oczywiście myśleć pozytywnie i dopuszczać tylko taką myśl, że urodzę naturalnie. Ale jestem strasznie drobna i mam wąskie biodra, podczas praktyk na położnictwie położna mierzyła mnie miednicomierzem i stwierdzila, że nigdy nie urodzę sn! Ale to było ze 3 lata temu i mam nadzieję, że się poszerzyłam od tamtej pory, baaa no jestem pewna że się poszerzyłam bo od początku ciąży największą zmianę zauważam w biodrach, na początku to aż czułam jak mi coś w miednicy " strzela" i się rozciąga:p więc może jakoś to moje dziecie wypchnę sn. Ale boję się strasznie takiego scenariusza, że najpierw będę się męczyła kilkanaście godzin siłami natury aż na końcu i tak mi powiedzą" dobra, jedziem z panią na cc bo do Wielkanocy pani nie wypchnie tego dziecka":p
Aaa tak serio to wiadomo, jak mus to mus jeśli będzie konieczność to niech będzie cc, chyba wolę cc już od kleszczy czy próżnociągu... Bo przy tym często dzieci uszkadzają

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------


Nie trzepią aut tak dokładnie, zaglądają tylko czy uchodźców ktoś nie wiezie

no juz trzech moich znajomych miało trzepanki co do dywaników
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:45   #305
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
No jak to, w cyce idzie



Dziewczyny czy któraś z Was już dostała zelecenie od lekarza zrobienia glukozy z obciążeniem?Moja mi mówiła,zeby zrobić w 21 tc, ona woli wcześniej,żeby w razie czego już działać. A w sumie już nie pamiętam jak miałam w poprzedniej ciąży,ale wydawało mi się,że sie robi jakoś w 24 tc?
24 do 28 tygodni. ja robilam w 28 i wyszly wartosci lekko ponad granice i zabawa z dietą.
teraz robilam w 7tc ze wzgledu na poprzednią cukrzyce. nasteone badanie mam zrobic w 24tc.
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:48   #306
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
oj tak, kocyk, herbatka i dobra ksiazka
oj jeszcze mi 2 miesiecy do tego brakuje



i bardzo dobrze, nie warto! nikt nie odda tego stresu i łez




ja mam juz wybrana która bedzie ze mna podczas porodu i pozniej bedzie po porodzie do mnie przychodzic
u mnie to jest w "pakiecie" porodowym



ja mam takie badanie za 3 tygodnie


Ale dziewczyny nastukałyście postów!!!
masakra jak Was dogonić


U mnie dzisiaj dupowaty dzień, wszyscy gadaja o tych uchodźcach, gdzies na południu 2 zgwałciło 7 letnia dziewczynke na placu zabaw

brak słów, juz sami Niemcy sie zaczynaja bać

no i boje sie korków na autobanie, podobno sa kontrole i trzepia całe auta - a moje bedzie jak tor załadowane - niech sobie trzepią ale niech mi wsadza wszystko tak jak było :ha haha:

bo ja w każda dziurke cos wepcham pewnie

jutro ostatni dzien w pracy i urlop

a teraz herbatka i Top Model
W Pl też się wszyscy boją uchodźców. To straszne co napiszę, bo wiem,że oni mają ciężko, ale niech spadają ska przyszli...dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo mojej rodziny. Co innego, gdyby to byli katolicy, ale różnice kulturowe i religijne są zbyt wielkie do przeskoczenia, a Ci ludzie dzicy. Naprawdę, jak o tym słyszę to mam okropne ciśnienie i straszną nienawiść do nich

Cytat:
Napisane przez nursii Pokaż wiadomość
No chyba że w cyce z płaskiej deski teraz zrobiła się ze mnie cycolina

Mi na ostatniej wizycie ginek coś wspominał że glukoza ok 24 tc, ale to raczej nie ma dużego znaczenia tydzień w tą czy tydzień we wtą...

Ja właśnie chyba tak zadaniowo do porodu podchodzę Staram się oczywiście myśleć pozytywnie i dopuszczać tylko taką myśl, że urodzę naturalnie. Ale jestem strasznie drobna i mam wąskie biodra, podczas praktyk na położnictwie położna mierzyła mnie miednicomierzem i stwierdzila, że nigdy nie urodzę sn! Ale to było ze 3 lata temu i mam nadzieję, że się poszerzyłam od tamtej pory, baaa no jestem pewna że się poszerzyłam bo od początku ciąży największą zmianę zauważam w biodrach, na początku to aż czułam jak mi coś w miednicy " strzela" i się rozciąga:p więc może jakoś to moje dziecie wypchnę sn. Ale boję się strasznie takiego scenariusza, że najpierw będę się męczyła kilkanaście godzin siłami natury aż na końcu i tak mi powiedzą" dobra, jedziem z panią na cc bo do Wielkanocy pani nie wypchnie tego dziecka":p
Aaa tak serio to wiadomo, jak mus to mus jeśli będzie konieczność to niech będzie cc, chyba wolę cc już od kleszczy czy próżnociągu... Bo przy tym często dzieci uszkadzają

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------


Nie trzepią aut tak dokładnie, zaglądają tylko czy uchodźców ktoś nie wiezie

to najgorszy scenariusz, moja bratowa tak miała i wielką traumę.


Powiem szczerze, jest mi trochę przykro jak niekiedy czytam,że " w życiu nie chciałabym cc, to najgorsze zło, to najgorsze dla dziecka" itp.Dla mnie to jedyny sposób na "urodzenie" dziecka, tylko dzięki temu moja córka ma w pełni sprawną mamę
Żadna z nas nie wie co ją czeka, może być jak na wrześniówkach,że ze wskazań medycznych i braku postępu porodu zdecydowana większość będzie mieć cc. I wtedy dziewczyny nie panikujcie i nie płaczcie, bo najważniejsze jest Wasze zdrowie i dzieciaczków.
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:48   #307
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
oj tak, kocyk, herbatka i dobra ksiazka
oj jeszcze mi 2 miesiecy do tego brakuje



i bardzo dobrze, nie warto! nikt nie odda tego stresu i łez




ja mam juz wybrana która bedzie ze mna podczas porodu i pozniej bedzie po porodzie do mnie przychodzic
u mnie to jest w "pakiecie" porodowym



ja mam takie badanie za 3 tygodnie


Ale dziewczyny nastukałyście postów!!!
masakra jak Was dogonić


U mnie dzisiaj dupowaty dzień, wszyscy gadaja o tych uchodźcach, gdzies na południu 2 zgwałciło 7 letnia dziewczynke na placu zabaw

brak słów, juz sami Niemcy sie zaczynaja bać

no i boje sie korków na autobanie, podobno sa kontrole i trzepia całe auta - a moje bedzie jak tor załadowane - niech sobie trzepią ale niech mi wsadza wszystko tak jak było :ha haha:

bo ja w każda dziurke cos wepcham pewnie

jutro ostatni dzien w pracy i urlop

a teraz herbatka i Top Model
no nie dziwie sie ze sie boją, robi sie gorąco jesli chodzi o imigrantow (bo uchodzcami facetow w wieku poborowym bym nie nazwal). ale cóż, niemcy sami sobie winni od wielu lat kopią pod sobą dołek w tej kwesti..
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:50   #308
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
no nie dziwie sie ze sie boją, robi sie gorąco jesli chodzi o imigrantow (bo uchodzcami facetow w wieku poborowym bym nie nazwal). ale cóż, niemcy sami sobie winni od wielu lat kopią pod sobą dołek w tej kwesti..
no dokładnie...

ale cóż zrobić. Temat rzeka lepiej nie psuć atmosfery na wątku
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:54   #309
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Powiem szczerze, jest mi trochę przykro jak niekiedy czytam,że " w życiu nie chciałabym cc, to najgorsze zło, to najgorsze dla dziecka" itp.Dla mnie to jedyny sposób na "urodzenie" dziecka, tylko dzięki temu moja córka ma w pełni sprawną mamę
Żadna z nas nie wie co ją czeka, może być jak na wrześniówkach,że ze wskazań medycznych i braku postępu porodu zdecydowana większość będzie mieć cc. I wtedy dziewczyny nie panikujcie i nie płaczcie, bo najważniejsze jest Wasze zdrowie i dzieciaczków.
Dokładnie - nie ma znaczenia jak dziecko przychodzi na swiat, inne czynniki maja wplyw na to czy ktos jest dobra mama a nie to jak urodzi ja bym bardzo chciala SN, boje sie operacji bo jest powazna, okres rekonwalescencji dluzszy no i jestem pro eko natural wiec kocham wszystko co naturalne ale jak tak wyjdzie ze trzeba to wyjdzie i juz, bede kochac tak samo moje dziecko a ono mnie (mam nadzieje ).

najgorsze przy ostatnim porodzie jak mi powiedzieli o tej cearce to byl fakt tego calego bolu, tych 17 godzin prawie męki, tego że już byłam takblisko a tu mówią, że chyba jednak operacja. moje emocje siegnely niewyobrazalnego poziomu ale na szczescie obylo sie bez, acz wiem ze i takie sytuacje nierzadko sie zdarzają..

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
no dokładnie...

ale cóż zrobić. Temat rzeka lepiej nie psuć atmosfery na wątku
amen
to ciezki temat, nie stresujmy siebie i dzieciakow w brzuchach


ja obejrzalam wlasnie porody, zrobilam paste awokado-jajeczną i trzasnelam kubek goracego mleka z miodem i czosnkiem na moje gardlo. ide zaraz w kimono bo jutro zaś do pracy. ale! jutro juz wtorek, do piątku i usg polwkowego coraz blizej
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:54   #310
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
no nie dziwie sie ze sie boją, robi sie gorąco jesli chodzi o imigrantow (bo uchodzcami facetow w wieku poborowym bym nie nazwal). ale cóż, niemcy sami sobie winni od wielu lat kopią pod sobą dołek w tej kwesti..
nawarzyli piwa a teraz wszyscy będziemy spijać pianę, w końcu Octoberfest czas zacząć


A serio to przeraża mnie jak oglądam filmiki na youtubie, że w miasteczku jest 3,5k azylantów na 1,8k mieszkańców... masakra... nawet Niemcy sobie z tym nie poradzą....
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:56   #311
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

moje dziecie chyba uwielbia czosnek jak mama bo zaczelo wlasnie niezle harce a ja glupia czekoladą probowalam je zwabic rano
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:56   #312
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Ja nawet nie wiem czy moj post sie dodal. W kazdym razie pozno wrocilan z pogrzebu milion gosci ehhhhh nie lubie nie lubie. Glowa bolala niesamowicie ale po herbacie przeszlo nie musialam nic brac. Jutro praktyki w szkole az mi sie nie chce uzerac z nimi wszystkimi :-P ale cooooz
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:56   #313
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Dokładnie - nie ma znaczenia jak dziecko przychodzi na swiat, inne czynniki maja wplyw na to czy ktos jest dobra mama a nie to jak urodzi ja bym bardzo chciala SN, boje sie operacji bo jest powazna, okres rekonwalescencji dluzszy no i jestem pro eko natural wiec kocham wszystko co naturalne ale jak tak wyjdzie ze trzeba to wyjdzie i juz, bede kochac tak samo moje dziecko a ono mnie (mam nadzieje ).

najgorsze przy ostatnim porodzie jak mi powiedzieli o tej cearce to byl fakt tego calego bolu, tych 17 godzin prawie męki, tego że już byłam takblisko a tu mówią, że chyba jednak operacja. moje emocje siegnely niewyobrazalnego poziomu ale na szczescie obylo sie bez, acz wiem ze i takie sytuacje nierzadko sie zdarzają..

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------


amen
to ciezki temat, nie stresujmy siebie i dzieciakow w brzuchach


ja obejrzalam wlasnie porody, zrobilam paste awokado-jajeczną i trzasnelam kubek goracego mleka z miodem i czosnkiem na moje gardlo. ide zaraz w kimono bo jutro zaś do pracy. ale! jutro juz wtorek, do piątku i usg polwkowego coraz blizej
Nie dziwię Ci się, po tylu godzinach męki to już raczej powinna być nagroda w postaci dziecka, a nie dodatkowa męka po cc. To najgorszy scenariusz, oby żadnej z Was nie spotkał

Zdrówka

Mnie na szczęście nic nie bierze, a Tusi gile już przechodzą.
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:58   #314
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe - część II

A cp dor ruchów tak ich wyczeekuje.. Przedwczoraj czulam jakoes bulbotanie i dzis tez ale nke wiem czy to po prostu nie byly gazy... Ajajajj
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:59   #315
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
moje dziecie chyba uwielbia czosnek jak mama bo zaczelo wlasnie niezle harce a ja glupia czekoladą probowalam je zwabic rano
Mój dzieć lubi chyba jabłka, bo właśnie zjadłam szarlotkę teściowej i szaleje
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 21:59   #316
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Nie dziwię Ci się, po tylu godzinach męki to już raczej powinna być nagroda w postaci dziecka, a nie dodatkowa męka po cc. To najgorszy scenariusz, oby żadnej z Was nie spotkał

Zdrówka

Mnie na szczęście nic nie bierze, a Tusi gile już przechodzą.
Pola miala jakis mega dziwny katar - trwal jeden dzien. zastanawiam sie czy to moglo byc od zeba bo gorna piatka akurat sie przebila. na szczescie juz jest ok, kataru nie ma. mam nadzieje ze bedzie dalej okej bo w poniedzialek szczepienie a juz przekladalam 2 razy..

dzieki za zyczenia zdrowka, mam nadzieje, ze czosnek szybko pomoze
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 22:02   #317
badzia987
Wtajemniczenie
 
Avatar badzia987
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 870
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Hej.

No dzisiaj to popłynęłyście... Piękne brzuszki.
Esor-śliczna sukienka, dla mnie ładniejsza niż ta, którą kiedyś tam wklejałaś w poprzednim wątku Będziesz piękną Panną Młodą.

kaasi- ja się pytam- gdzie się mieści Twoje dzieciątko? ;D

Ja np. miałam pęknięcie III stopnia. Jak lekarz mnie zacząć zszywać to nie bardzo wiedział od czego zacząć. Przyznam, że bardzo się bałam pierwszej 2 po porodzie ale było ok. Siedzieć na tyłku też mogłam.Na obchodach też byli zadowoleni z gojenia się rany. Ja generalnie po miesiącu jak tam zajrzałam to nic nie widziałam więc było ok.
Jedyne co to faktycznie przez pierwsze 4 miesiące miałam problem z trzymaniem 2. Nawet ginekolog chciała mnie wysłać do jakiegoś specjalnego lekarza od tych spraw ale na szczęście po jakimś czasie wszystko się unormowało.

Nie mam problemów z trzymaniem 1 i 2.



A ja dziś pierwszy raz oddawałam krew I nie zagryzłam nikogo mimo wielkiego głodu
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.

Małgosia 06.10.2013 r.
badzia987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 22:04   #318
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Pola miala jakis mega dziwny katar - trwal jeden dzien. zastanawiam sie czy to moglo byc od zeba bo gorna piatka akurat sie przebila. na szczescie juz jest ok, kataru nie ma. mam nadzieje ze bedzie dalej okej bo w poniedzialek szczepienie a juz przekladalam 2 razy..

dzieki za zyczenia zdrowka, mam nadzieje, ze czosnek szybko pomoze
Tusia też dziwny, bo od środy do piątku, w sobotę nic, a wczoraj wrócił i już przechodzi znowu. Więc nie wiem, ale też przypuszczam,że to może być piątka górna.

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Hej.

No dzisiaj to popłynęłyście... Piękne brzuszki.
Esor-śliczna sukienka, dla mnie ładniejsza niż ta, którą kiedyś tam wklejałaś w poprzednim wątku Będziesz piękną Panną Młodą.

kaasi- ja się pytam- gdzie się mieści Twoje dzieciątko? ;D

Ja np. miałam pęknięcie III stopnia. Jak lekarz mnie zacząć zszywać to nie bardzo wiedział od czego zacząć. Przyznam, że bardzo się bałam pierwszej 2 po porodzie ale było ok. Siedzieć na tyłku też mogłam.Na obchodach też byli zadowoleni z gojenia się rany. Ja generalnie po miesiącu jak tam zajrzałam to nic nie widziałam więc było ok.
Jedyne co to faktycznie przez pierwsze 4 miesiące miałam problem z trzymaniem 2. Nawet ginekolog chciała mnie wysłać do jakiegoś specjalnego lekarza od tych spraw ale na szczęście po jakimś czasie wszystko się unormowało.

Nie mam problemów z trzymaniem 1 i 2.



A ja dziś pierwszy raz oddawałam krew I nie zagryzłam nikogo mimo wielkiego głodu

Ale że jak?Pierwszy raz w tej ciązy?
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 22:32   #319
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez tygryszek Pokaż wiadomość
Ja tez jestem prawie zdecydowana na ten szpital, kuszą mnie tez pogadanki, tylko żeby na nie chodzić trzeba mieć z tego co czytałam położną właśnie z tego szpitala. Gdzie ty widzisz u siebie ten tłuszczyk? Sukienka śliczna, ależ zazdroszczę ślubu, chętnie by wzięła jeszcze raz.



Piękne te Wasze Brzuszki
Dziekujeeee

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Piękne brzuszki))



Eee to nie jest duży rozmiar. 65 f to takie standardowe 75 c. Tylko uświadomione Po prostu chodzi o to,że im obwód mniejszy tym większa miska potrzebna,żeby objąć biust. A obwód dobrze mieć ścisły,żeby biust trzymał się na nim, a nie np. na szelkach.



Ja w poprzedniej ciąży przytyłam niecałe 9 kg ja się tam wagą nie przejmuję bo i tak zrzucę przy dwójce
Wlasnie nigdy nie bylam u brafitterki... A podobno mozna o 360 stopni zmienic widzenie swojego biustu i rozmiaru Musze po ciazy sie wybrac

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Cytat:
Napisane przez siasia13 Pokaż wiadomość
Ostatnio w drodze powrotnej ze spacer tak mnie zlapalo, ze musialam sobie usiasc na chwile. Krzyz w ciazy to normalka raczej




A ja utylam 13, z czego M 3700 a reszty zrzucic nie moglam. Ale jak zaczelam cwiczyc to zrzucilam 18kg

Łał gratulacje Co cwiczylas?

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Cytat:
Napisane przez nursii Pokaż wiadomość
Ale położna też wie, gdzie w razie czego naciąć żeby było ok, a jak się pęknie, to nie wiadomo gdzie się pęknie... i nie mówię o nietrzymaniu moczu po latach, tylko od razu po takim pęknięciu, widziałam taki przypadek na studiach kiedy miałam praktyki z położnictwa w szpitalu, kobietka za wszelką cenę chciała" ochrony krocza" no i tak mocno pękła w stronę odbytu... że najprawdopodobniej do końca życia będzie miała nietrzymanie stolca. Jest dużo plusów ochrony krocza nie twierdzę, że nie... ale przez to co widziałam i słyszałam na studiach jakoś już wolę być nacięta w odpowiednim miejscu niż pęknąć gdzie nie trzeba, w razie czego wolę się nastawić na nacięcie, z resztą znając moje szczęście i tak i tak będzie to u mnie konieczne, tak czuję.

Co do lekarza, mój właśnie pracuje w szpitalu, w którym najprawdopodobniej będę rodzić i szczerze mówiąc liczę na to, że jakiś pozytywny wpływ na mój poród to będzie miało... Jakbym wykupiła położną to by mi pewnie masowała krocze i cuda robiła żeby nie naciąć, ale nie wykupię... dla mnie najważniejsze jest żeby poród odbył się bez szkód dla mojego dziecka i dla mnie, a takie nacięcie nie jest dla mnie wielką szkodą... wiecie, może wydaje mi się tak bo pracuję w służbie zdrowia i widziałam wiele gorszych rzeczy, niż nacięcie krocza... Aha no i z tym masowaniem krocza jako profilaktyka nacięcia to najlepiej zacząć w ogóle wcześniej, nawet teraz

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Przepraszam, jeśli którąś przeraziłam tym co napisałam... Wiecie po prostu jak ktoś widział coś takiego na własne oczy ma później lekką schizę, ale takie rzeczy o których pisałam przytrafiają się naprawdę mega rzadko.

Ja w ogóle nie boję się bólu przy porodzie, baaardzo chciałbym urodzić siłami natury, najbardziej boję się konieczności cc , to by była dla mnie trauma i wielki zawód gdybym musiała w ten sposób wydać na świat moje dzieciątko:/
Rany... Zgadzam się w 100% z Tobą!
Mi tez oczywiscie chodzi o to, zeby uniknac jesli nie trzeba, a jesli bedzie powinnosc to niech tna. Tak jak napisala ja - zeby nikt mnie nie potraktowal "oooo pierworódka to tniemy"


Mam glupie pytanie co do masazu krocza Czytalam o tym w ksiazce ktora sobie kupilam, mianowicie "W oczekiwaniu o dziecko", zeby to robic wlasnie po 30 tygodniu codziennie 5 minut. Ale czy dobrze zrozumialam , ze chodzi o to, zeby wlozyc "tam" dwa palce i lednym lekko naciagac w lewo, drugim w prawo, potem jednym gora, drugim dol, jakby zeby zrobic "wejscie" do pochwy bardziej elastyczne? Czy chodzi o cos innego?

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Ja tez wole nacięcie niz pęknięcie na całej długości ;D chodzi mi tylko o to by nie robic go od tak z kopyta bo wszystkim robia - pewnie wiedza jak sytuacja sie ma. Ja strajkować nie bede jeśli będzie jakiekolwiek ryzyko dla dziecka badz mnie, wtedy niech kroją co i jak chcą nie popadajmy w paranoje.
No i fakt ze ktocze dobrze jak najwcześniej przygotować do porodu, ja próbowałam od skończonego 32 tyg i nie wiem moze to tez miało wpływ
A co do cc to tez bardzo bym chciała obejść sie bez ale jeśli z konieczności takie sie przytrafi to tez nie bede lamentować, grunt to zdrowe dziecko i mama ostatnio o mały włos nie skończyło sie na cc bo juz było bardzo długo od odejścia wód ale na szczęście jakoś poszło, choć wtedy gdy powiedzieli ze cc niewykluczone bo nie chce sie zrobic pełne rozwarcie to sie poryczalam. Długo miałam tez wyrzuty sumienia ze noe dałam rady urodzić całkiem naturalnie i wzięłam w połowie znieczulenie. Teraz z perspektywy czasu pukam sie w głowę


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------


Wlaasnie a co myslicie o znieczuleniu? Bo jak tak o tym sporo poczytalam to mam stanowisko, ze jesli okaze sie, ze nie mam dobrej wytrzymalosci na bol i bedzie dobra polozna (zapewne oplacona) to nie ma co sie bac znieczulenia i mozna "brac".

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Caramel 85 Pokaż wiadomość
Wszystkie brzuszki piękne Vivien jaki duży!

Esor fajna sukienka, taka zwiewna. I data ślubu super , ja miałam 2 października, teraz będziemy obchodzić 5 rocznicę. Nie żałuję, że ślub nie był latem, moja siostra miała swój w lipcu, był upał i nie mieli łatwo.

Nursii ja rodziłam przez cc i nie wiem czemu miałabym przez to czuć jakiś zawód? Lekarze uznali że tak będzie najbezpieczniej dla moich dzieci i tyle.

Agaczilla dużo zdrówka! Do nacierania bobasów fajna jest też maść depulol.

Jakoś nie mogę się wstrzelić w temat :/ o położnej i nacięciu krocza nie myślę, bo wiem że będę mieć cc.
I chyba jestem forumową rekordzistką bo przytyłam już 5 kg w poprzednich ciążach tyłam po 20 kg ale po porodzie jakoś samo zeszło, więc się nie zadręczam, tylko łudzę że w tej będzie podobnie

dziekuje

O kurcze Ty to w ogole widze dzieciaczki jeden po drugim - super To moje na razie pierwsze wiec moze nie powinnam sie wypowiadac, ale jesli zdrowie i finanse pozwola to tez bym chciala taka gromadke i napewno drugie szybciutko, co by moj Kropek / Kropka nie byla za dlugo jedynakiem

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Karinek1973 Pokaż wiadomość
witaj w klubie zadowolonych mam po cesarkach Ja pierwsze dziecko rodziłam sn i zapowiedziałam,że nigdy więcej nikt mnie na porodówce nie zobaczy Po baaardzo długiej przerwie zdecydowałam się na kolejne dziecko i cc i uważam, że to rozwiązanie jest dla ok Teraz też będę miała cc Nie czuję się złą matką . Mam tylko problem z wyborem szpitala
A co do tycia niestety też dużo przytyłam ale to przez to, że przed zajściem w ciążę odchudzałam się Jak zaczęłam normalnie jeść organizm bardzo szybko wyłapał swoje 6 kg a teraz waga stoi Oby jak najdłużej
Jasne ze nie jestes zla matka Ja w sumie jakbym miala duzo pieniedzy i te 2-3 tysiace bylyby dla mnie jak teraz powiedzmy 100 zl to nie wiem czy bym tez dla spokoju nie brala cesarki... Ale po pierwsze te pieniadze to dla mnie duzo, a po drugie wlasnie TZ bardzo prosi zebym sprobowala sn, jak bedzie zle to znieczulenie, a jak bedzie ciagle zle to dopiero wtedy cc.

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Obejrzalam wreszcie zalegle foty. Esor sukienka sliczna, nie moge sie doczekac az sie nam w niej pokazesz
Wszystkie brzuszki piekne! Niesaomwite, ze kobiety tak bardzo sie roznia i na tym samym etapie tak rozne brzuchy



---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
24 do 28 tygodni. ja robilam w 28 i wyszly wartosci lekko ponad granice i zabawa z dietą.
teraz robilam w 7tc ze wzgledu na poprzednią cukrzyce. nasteone badanie mam zrobic w 24tc.
Glukoza z obciazeniem to co innego niz "zwykla" glukoza z krwi?

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
no nie dziwie sie ze sie boją, robi sie gorąco jesli chodzi o imigrantow (bo uchodzcami facetow w wieku poborowym bym nie nazwal). ale cóż, niemcy sami sobie winni od wielu lat kopią pod sobą dołek w tej kwesti..

Również jestem przeciwna tym "imigrantom". I na tym zakoncze bo tylko sobie cisnienie podniose

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
A cp dor ruchów tak ich wyczeekuje.. Przedwczoraj czulam jakoes bulbotanie i dzis tez ale nke wiem czy to po prostu nie byly gazy... Ajajajj

To czekamy razem
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 22:35   #320
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Hej.

No dzisiaj to popłynęłyście... Piękne brzuszki.
Esor-śliczna sukienka, dla mnie ładniejsza niż ta, którą kiedyś tam wklejałaś w poprzednim wątku Będziesz piękną Panną Młodą.

kaasi- ja się pytam- gdzie się mieści Twoje dzieciątko? ;D

Ja np. miałam pęknięcie III stopnia. Jak lekarz mnie zacząć zszywać to nie bardzo wiedział od czego zacząć. Przyznam, że bardzo się bałam pierwszej 2 po porodzie ale było ok. Siedzieć na tyłku też mogłam.Na obchodach też byli zadowoleni z gojenia się rany. Ja generalnie po miesiącu jak tam zajrzałam to nic nie widziałam więc było ok.
Jedyne co to faktycznie przez pierwsze 4 miesiące miałam problem z trzymaniem 2. Nawet ginekolog chciała mnie wysłać do jakiegoś specjalnego lekarza od tych spraw ale na szczęście po jakimś czasie wszystko się unormowało.

Nie mam problemów z trzymaniem 1 i 2.



A ja dziś pierwszy raz oddawałam krew I nie zagryzłam nikogo mimo wielkiego głodu

Jesteś bardzo dzielna.
A mogę zapytać dlaczego do tego doszlo, czy bede niegrzeczna? Chodzi mi o to, ze czy moze tez panicznie sie balas jak np. ja nacinania i postanowilas z polozna i lekarzem ryzykować, czy po prostu zdarzyło się i tyle? Czy lekarz zawinił...?

I dziekuje za komplement!

__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 22:45   #321
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Ja bym chciała, żeby w moim szpitalu można było dostać znieczulenie... jednak w żadnym do którego mam szanse dojechać póki co nie ma na co liczyć. Nie zakładam z góry, że nie dam rady bez znieczulenia ale jak będę rodzić tak długo jak ostatnio, to dałoby to sporą ulgę.
Mam do wyboru ewentualnie prywatną klinikę, ale nie jestem do niej przekonana.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 22:45   #322
NanaR
Zadomowienie
 
Avatar NanaR
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Dziekujeeee

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------



Wlasnie nigdy nie bylam u brafitterki... A podobno mozna o 360 stopni zmienic widzenie swojego biustu i rozmiaru Musze po ciazy sie wybrac

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------




Łał gratulacje Co cwiczylas?

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------



Rany... Zgadzam się w 100% z Tobą!
Mi tez oczywiscie chodzi o to, zeby uniknac jesli nie trzeba, a jesli bedzie powinnosc to niech tna. Tak jak napisala ja - zeby nikt mnie nie potraktowal "oooo pierworódka to tniemy"


Mam glupie pytanie co do masazu krocza Czytalam o tym w ksiazce ktora sobie kupilam, mianowicie "W oczekiwaniu o dziecko", zeby to robic wlasnie po 30 tygodniu codziennie 5 minut. Ale czy dobrze zrozumialam , ze chodzi o to, zeby wlozyc "tam" dwa palce i lednym lekko naciagac w lewo, drugim w prawo, potem jednym gora, drugim dol, jakby zeby zrobic "wejscie" do pochwy bardziej elastyczne? Czy chodzi o cos innego?

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------



Wlaasnie a co myslicie o znieczuleniu? Bo jak tak o tym sporo poczytalam to mam stanowisko, ze jesli okaze sie, ze nie mam dobrej wytrzymalosci na bol i bedzie dobra polozna (zapewne oplacona) to nie ma co sie bac znieczulenia i mozna "brac".

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------




dziekuje

O kurcze Ty to w ogole widze dzieciaczki jeden po drugim - super To moje na razie pierwsze wiec moze nie powinnam sie wypowiadac, ale jesli zdrowie i finanse pozwola to tez bym chciala taka gromadke i napewno drugie szybciutko, co by moj Kropek / Kropka nie byla za dlugo jedynakiem

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------



Jasne ze nie jestes zla matka Ja w sumie jakbym miala duzo pieniedzy i te 2-3 tysiace bylyby dla mnie jak teraz powiedzmy 100 zl to nie wiem czy bym tez dla spokoju nie brala cesarki... Ale po pierwsze te pieniadze to dla mnie duzo, a po drugie wlasnie TZ bardzo prosi zebym sprobowala sn, jak bedzie zle to znieczulenie, a jak bedzie ciagle zle to dopiero wtedy cc.

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------






---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------



Glukoza z obciazeniem to co innego niz "zwykla" glukoza z krwi?

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------




Również jestem przeciwna tym "imigrantom". I na tym zakoncze bo tylko sobie cisnienie podniose

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------




To czekamy razem
Czekam z Wami i ja ;-)
__________________
03.2014
02.2015

Dumna mama Dominika
07.02.2016
NanaR jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 22:53   #323
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez NanaR Pokaż wiadomość
Czekam z Wami i ja ;-)
To cieszem siem ze nie jestem sama.;-) Dziewczyny pisza o hulajacych maluchach a ja zazdraszczam :-D
Mam momenty ze juz bym chciala miec tego malucha przy sobie ale jeszczeee trochę.. Semestr skonczyc i chociaz polowe magisterki napisac :-P
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 22:57   #324
rudziutka1987
perfumoholiczka
 
Avatar rudziutka1987
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Munster
Wiadomości: 670
GG do rudziutka1987
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Ja tez jeszcze nie czuję ruchów ;/ No ale mam sporo tłuszczyku i lekarz mówił ze to pewnie przez niego... Mam dzis ochotę na winko, chyba pół lampki wypiję, nie więcej...
__________________
16.06.2015 dwie kreseczki
30.12.2015 żona
26.01.2016 Michael
11.2016
rudziutka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 22:59   #325
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez rudziutka1987 Pokaż wiadomość
Ja tez jeszcze nie czuję ruchów ;/ No ale mam sporo tłuszczyku i lekarz mówił ze to pewnie przez niego... Mam dzis ochotę na winko, chyba pół lampki wypiję, nie więcej...
Za mna tak wino chodzi albo piwo.. Ale jedyne na co sobie pozwalam to lyczek... Mama mi powtarza ze da mi sie napic jak juz bede w wiekszej ciąży lol. A narazie zostaje mi karmi lub leszek freee z limonka. Calkiem ok
Ps. Ja wchodze dzis w 20 tydz.. Wg usg bo wg @powinnam byc w 23 haha co nie jest mozliwe
__________________
Zosia 1.02.2016

Edytowane przez marciar7
Czas edycji: 2015-09-14 o 23:00
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 23:00   #326
Miniaczek86
Raczkowanie
 
Avatar Miniaczek86
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 85
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Jejku dziewczyny. Melduje sie w nowym wątku . O ile mnie tu tez przyjmiecie bo na liście początkowej mnie niema
Dlaczego wogole mamy nowy wątek bo tego nie kumam!!!???? Ja wchodzę jeden dzien drugi na stary wątek a tam nikogo..... Wiec zajrzałam tu. Niestety po Tej tdwudniowej przerwie niejestem w stanie was nadgonić haha
Miniaczek86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 23:01   #327
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Miniaczek86 Pokaż wiadomość
Jejku dziewczyny. Melduje sie w nowym wątku . O ile mnie tu tez przyjmiecie bo na liście początkowej mnie niema
Dlaczego wogole mamy nowy wątek bo tego nie kumam!!!???? Ja wchodzę jeden dzien drugi na stary wątek a tam nikogo..... Wiec zajrzałam tu. Niestety po Tej tdwudniowej przerwie niejestem w stanie was nadgonić haha
Nowy watek bo w poprzednim wybilo 5 tys postow ;-) tak to juz jest na wizazu. Mnke nie bylo dzis od rana i juz nawet nie probowalam nadgamiac :-D
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 23:06   #328
SzczesliwaNarzeczona
Raczkowanie
 
Avatar SzczesliwaNarzeczona
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 484
Dot.: Mamusie lutowe - część II

I ja czekam na ruchy
Zachciało mi się dziś fast fooda i namówiłam męża na Mc.
Zjadłam wrapa, napiłam się mrożonej herbatki, a na deser lodzik i już jest ok
__________________
maleństwo
SzczesliwaNarzeczona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 23:35   #329
Hermi1989
Rozeznanie
 
Avatar Hermi1989
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 546
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Halucynacya Pokaż wiadomość
Śliczne brzuszki macie. U mnie na wadze 4 kg do przodu, ale w pasie ponad +15 cm!
Powiedzcie mi, czy Was też boli krzyż po dłuższym spacerze? Nie wiem czy to normalne, a ból jest dość mocny.
Mnie też boli krzyż kiedy spaceruję, wcześniej tak nie miałam. Ale chyba za wcześnie za zmianę środka ciężkości, u mnie to 18 tc.. Pewnie taki nasz urok :/.
__________________
Żona - 20.09.2014 r.
II kreski - 16.06.2015 r.
Mama - 18.02.2016 r.
Hermi1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 23:38   #330
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Hermi1989 Pokaż wiadomość
Mnie też boli krzyż kiedy spaceruję, wcześniej tak nie miałam. Ale chyba za wcześnie za zmianę środka ciężkości, u mnie to 18 tc.. Pewnie taki nasz urok :/.
Mnie boli tylko na lezenie na plecach ale myzle ze wszystko mozliwe moze juz brzuszek poszedl do przodu i mogą bolec...
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-24 20:33:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.