Mamusie styczniowe 2016, cz. III

[magda1706]

Hariett cóż poradzić? Ja się odseparowalam trochę kilometrami od rodziców moich i tz. Jakbym mieszkała obok rodziców tz to miałabym ich codziennie u siebie i pewnie jeszcze sprzątać i obiady im gotować by pasowało. Jakbym mieszkała obok moich to byłoby to samo. 40 km a robi jednak różnice no i brak regularnych połączeń autobusowych między naszymi miastami Haha tobie współczuję serio w moim przypadku pewnie skończyłoby się przykrymi słowami mimo że ona naprawę chce dobrze.

[uaoo]

Ja już po wizycie. Wszystko w porządku, naśmialiśmy się jak nic. Lekarz nie mógł wykonać mi dalej usg chyba przez 30 minut, bo leżałam i się chichrałam. Popłakałam się aż ze śmiechu, a lekarz razem ze mną. Otóż moje dziecko pokazało się w dość ciekawej pozycji. Ha ha. Leżało na kolankach, dupcią wypiętą do góry i jedną rączką się drapało po tej dupci ha ha. Dalej szukamy główkę i patrzymy, a drugą rączka dłubie w nosku .
I dzieciątko pokazało w końcu co ma między nóżkami. Będziemy mieli drugą córeczkę Waży 600g i ma 20 cm.

[hariett]

Napisane przez czarnulax

Skąd ja to znam. Teściowa chce nam WSZYSTKO wcisnąć od siostry męża. I pretensje jak mówię, że nie chcę, bo mam w planach co innego. Niektóre sprzęty chętnie przyjmę, jak np sterylizator, bo zawsze to trochę pieniędzy w kieszeni, ale na kij mi cała kolekcja kubeczków po siostrzeńcu męża?

O to to... Teściowe chyba mają taki tryb wgrany na amen... Ja niedawno dostałam worek butelek po (też) siostrzeńcu męża. Magazyn kupię i będę to wszystko tam pakować. Nie jara mnie kolekcjonerstwo i zbieractwo gratów, szczególnie że NIE MAM ICH GDZIE DAĆ. Tak na serio. Wystarczy że tż ma żyłkę zbieracza i z tym, z różnym skutkiem, walczę.

Magda u nas taka separacja nie wchodzi w grę niestety, niemiła też dla niej nie chcę być - wystarczy jej tyle problemów co ma. na szczęście wymagająca nie jest Ale powiem Wam że coraz bardziej tęsknię za swoją rodziną. Wolałabym żeby maluszek miał więcej kontaktu z moimi, a i oni strasznie żałują, że jesteśmy tak daleko

Uaoo gartulacje! No i malutka przefajna

[Ewusia_marchew]

Napisane przez kinga1701

Ewusia tak kupuję, ale po spędzeniu większe pół nocy na czytaniu, rano doszliśmy z mężem do wniosku, że jednak angelcare kupimy. Wcześniej czytałm o snuza tak z grubsza i jak czytałam, że ludzie zabierają do wózka czy do fotelik samochodowego, to mówię o super sprawa. Jednak się okazało, że wtedy snuza nie działa i działa tylko poprawnie w łóżeczku. A i z tym jest różnie na początku bo musi być dobrze założona na pampersa, pieluszka musi być idealnie dopasowana a u maluchów to czasami są za duże i za luźne więc wtedy nie działa, jak dziecko leży na boczku czy na brzuszku to też producent pisze, że może poprawnie nie działać.
O matko się rozpisałam znowu.

no właśnie ja też tak czytałam, więc jeśli się zdecydujemy to kupimy Angelcre

Napisane przez Magdusiaaa

Ciuszki bobaskowe z wczoraj. Pajac i kapciuszki z lumpka za 6 zl w sumie, rajtki z Pepco za 7.99 i czapeczka.

jakie słodkie tygryski

Napisane przez Magdusiaaa

Niepozorna pytam bo wiesz przy parciu jest spory wysilek i moze nie powinno sie miec niczego. Tak samo jak ew wezma na cesarke to tez raczej nie bedzie czasu zeby bawic sie w zdejmowanie itd. A tak normalnie nawet nie mam kogo zapytac bo nikt z moich znajomych rodzacych soczewek nie nosi

ja się nie zastanawiałam nad tym też nosze soczewki, ale to czy będę rodzić w czy bez to zależy od okoliczności w jakich poród się zacznie pewnie

Napisane przez MallaMi

a ja tak ogólnie pytałam bo mam już kilka sztuk różnych ciuszków i chciałam to jakoś w szafie posegregować ale widzę że co firma to inna numeracja i np rozmiar 56 może być mniejszy lub większy od innego 56 i takie np 0-3 to do czego przykleić?

ja jak nie wiem jaki rozmiar to porównuje z innymi ciuszkami i dopasowuję do rozmiaru
czasami nawet jak jest rozmiar na metce to widać że jest przekłamany bo w rzeczywistości większy lub mniejszy

Napisane przez Dotka90

My już w hotelu. Przed wyjściem zrobili mi jeszcze szybkie USG, wsio ok.
Tylko po przyjeździe na papierze widzę trochę plamienia..

super że wszystko ok
a plamienie moze po usg?
chyba ze przezbrzuszne tylko miałaś?

Napisane przez Casaa

Kinga, dzieki czekam na TZta pod gabinetem cisnienie mam chyba z 200/150....
Dotka, ja nawet nie wlaczam tego programu... Generalnie nie pamietam kiedy plakalam ostatni raz ale tu jestem pewna, ze oczy by mi sie spocily ;-)
Wyslane z Lumia920.

czekam na wieści

Napisane przez kinga1701

Mi się te strasznie podobają http://allegro.pl/ShowItem2.php?item...ars_source=ars miałabym do wózka i do kołyski, oczywiście na początku bez podusi. Ale jeszcze nie wiem do końca.
Mama moja też już kupiła taki cienki polarowy.

słodkie są

Napisane przez uaoo

Ja już po wizycie. Wszystko w porządku, naśmialiśmy się jak nic. Lekarz nie mógł wykonać mi dalej usg chyba przez 30 minut, bo leżałam i się chichrałam. Popłakałam się aż ze śmiechu, a lekarz razem ze mną. Otóż moje dziecko pokazało się w dość ciekawej pozycji. Ha ha. Leżało na kolankach, dupcią wypiętą do góry i jedną rączką się drapało po tej dupci ha ha. Dalej szukamy główkę i patrzymy, a drugą rączka dłubie w nosku .
I dzieciątko pokazało w końcu co ma między nóżkami. Będziemy mieli drugą córeczkę Waży 600g i ma 20 cm.

super i gratuluję drugiej córci

[magda1706]

Napisane przez uaoo

Ja już po wizycie. Wszystko w porządku, naśmialiśmy się jak nic. Lekarz nie mógł wykonać mi dalej usg chyba przez 30 minut, bo leżałam i się chichrałam. Popłakałam się aż ze śmiechu, a lekarz razem ze mną. Otóż moje dziecko pokazało się w dość ciekawej pozycji. Ha ha. Leżało na kolankach, dupcią wypiętą do góry i jedną rączką się drapało po tej dupci ha ha. Dalej szukamy główkę i patrzymy, a drugą rączka dłubie w nosku .
I dzieciątko pokazało w końcu co ma między nóżkami. Będziemy mieli drugą córeczkę Waży 600g i ma 20 cm.

Chyba się za bardzo nie przejęła wasza obecnością hahaha córcia super

W ogóle wczoraj jak oglądałam ten program na Discovery science i tam było doświadczenie robione wpływ muzyki na noworodki. Robiono usg i badano najpierw tętno płodu, później przykladano słuchawki i puszczano rap. Dzieciaki moment grymas na buzi, tętno podkakiwalo do góry. A później zmieniano na klasyczna muzykę - dzieciaki od razu spokojne w brzuchu, taki łagodny wyraz twarzy a tętno poniżej wyjściowego spadało! Najbardziej byłam zaskoczona tymi grymasami że dziecko może tak już pokazywać że mu się nie podoba

[baby montana]

Mnie też wkurza ze jak tylko ktos mnie widzi to sie pyta jak tam sie przyszla mamá czuje itd. Jestem dalej ta Sama osoba i mam dosyc ze widza we mnie cos w stylu inkubatora. Albo przedwczoraj,jak przyjechalam,to wszyscy tylko co chwile "wstan i pokaz brzuch, o jaki mały,gdzie ten 5.miesiac" :-/

[hariett]

Napisane przez baby montana

Mnie też wkurza ze jak tylko ktos mnie widzi to sie pyta jak tam sie przyszla mamá czuje itd. Jestem dalej ta Sama osoba i mam dosyc ze widza we mnie cos w stylu inkubatora. Albo przedwczoraj,jak przyjechalam,to wszyscy tylko co chwile "wstan i pokaz brzuch, o jaki mały,gdzie ten 5.miesiac" :-/

Ta... I Twoje ciało jest nagle publiczne, każdy ma prawo je komentować czy dotykać :/
Najlepsza była (znowu!) teściowa - "I jak się czujesz?" "Dobrze " "Ale ciężko Ci się chodzi, prawda?" "Nie...?" "Oo..." Normalnie jakby wszyscy oczekiwali że:
a) jako ciężarna powinnam źle się czuć
b) oraz koniecznie się z nimi tym podzielić!

[magda1706]

Baby a mnie wkurza najbardziej macanie mnie! no wszyscy łapy pchają co ja jestem przytulanka teraz? Mama najlepsze bo ostatnio mi bluzkę złapała i do góry podnosi! A ja bach ja po łapkach i mówię gdzie zagladsz a ta speszona że gdzie brzuszek. Miałam bardzo luźna bluzkę że widać nie było no ale to nie upoważnia do macania mnie! Niech się już pytają wolę to sto razy bardziej eh..

[uaoo]

Napisane przez hariett

Ta... I Twoje ciało jest nagle publiczne, każdy ma prawo je komentować czy dotykać :/
Najlepsza była (znowu!) teściowa - "I jak się czujesz?" "Dobrze " "Ale ciężko Ci się chodzi, prawda?" "Nie...?" "Oo..." Normalnie jakby wszyscy oczekiwali że:
a) jako ciężarna powinnam źle się czuć
b) oraz koniecznie się z nimi tym podzielić!

Jakbym słyszałam moją babcie!

[magda1706]

A i mama ciągle dzwoni i pyta "A kiedy będę wiedziała czy to wnuk czy wnuczka" Eh ale macanie jest najgorsze a tu idą studia a ja mam same dziewczyny na roku. Ja tam nigdy ciężarnych nie macalam. Pytałam się jak się czują i tyle.. Zresztą nigdy nie wiadomo co mówić ciężarnej - nie zapytasz to będzie płacz że nikt się nią nie interesuje, a zapytasz to będzie że wszyscy to samo ciągle hahaha

[Magdusiaaa]

Mnie tez strasznie irytuje chec macania brzuszka i nie pozwalam na to. Ewentualnie 6 latniej corce przyjaciolki


Uaoo gratulacje corci superowa malutka.

[kinga1701]

Napisane przez uaoo

Ja już po wizycie. Wszystko w porządku, naśmialiśmy się jak nic. Lekarz nie mógł wykonać mi dalej usg chyba przez 30 minut, bo leżałam i się chichrałam. Popłakałam się aż ze śmiechu, a lekarz razem ze mną. Otóż moje dziecko pokazało się w dość ciekawej pozycji. Ha ha. Leżało na kolankach, dupcią wypiętą do góry i jedną rączką się drapało po tej dupci ha ha. Dalej szukamy główkę i patrzymy, a drugą rączka dłubie w nosku .
I dzieciątko pokazało w końcu co ma między nóżkami. Będziemy mieli drugą córeczkę Waży 600g i ma 20 cm.

Gratuluję dziewczynki I mała rzeczywiście świetna jest, co ja tam obchodzi, że ja teraz podglądają jak miała potrzebę się podrapać

[Dotka90]

Ewusia, no właśnie dzisiaj tylko przez brzuch. Ale wczoraj miałam to dopochwowe + badanie szyjki ręczne, to może to jeszcze po tym? Bo szyjkę badała mało delikatnie.

Magda, u nas też nikt nie proponował, że coś kupi I nie chciałabym chyba, mamy kasę odłożoną, więc damy radę.

Ostatnio tylko teściowa powiedziała TŻtowi, że jego siostra chce nam oddać sporo rzeczy po jej synu (sprzed 3l), więc zobaczę co tam ma i pewnie coś przygarniemy

Baby, moim zdaniem trochę przesadzasz. Co jest złego w pytaniu jak się czuje przyszła mama? Nie jesteś tylko inkubatorem, ale jednak kobieta w ciąży zazwyczaj czuje się inaczej niż nie w ciąży, ma różne dolegliwości itd. i ludzie zwyczajnie z troski pytają o samopoczucie.

Z macaniem się zgadzam, jest okropne. Mnie tylko raz pomacała znajoma z pracy i to baaardzo dawno, bo chyba z 2 m-ce temu, to był jakiś chyba 14-16t, nie miałam prawie brzucha, o ruchach nie było mowy, stoję przy ksero, a ta mnie nagle bach za brzuch I czy już kopie. Taaak, w 14tc kopie jak szalone!


Btw, teściowa dzisiaj dzwoni, pyta jak się czuję itd. No ja że wyszłam i w miarę ok, ale to jeszcze potrwa, bo rota 4-10 dni. A ona, że no okej i że jak wrócimy, to koniecznie musimy ich odwiedzić! Kurde, nie wiem co ona ma z tym odwiedzaniem, nic tylko ich odwiedzać mamy. Przed samym wyjazdem też była zdziwiona, że we wtorek nie przyjedziemy 'no przecież M. ma urlop'. No ma, ale trzeba w chacie posprzątać, ogarnąć, ugotować obiady dla dziadka, zrobić zakupy, poprać, poprasować, pozałatwiać, spakować się, a nie siedzieć u nich i to jeszcze najlepiej 4h słuchając o dzieciach szwagierki.

[kinga1701]

Trochę nie rozumiem, czemu jesteście tak źle nastawione do tego jak wam rodzice chcą pomóc. Moi płacą za wózek i jak się dowiedzieli że i fotelik razem zamówiłam i przyjdzie razem to i za fotelik chcą zapłacić, sprzeciwiałam się ale nie wygrałam i nie wyobrażają sobie inaczej i jeszcze by się obrazili gdybym im zabroniła. Bo to jest ich wnuczka/wnuk i oni tez chcą żeby dzidzia miała coś od nich. My o dziecko staraliśmy się 5 lat więc i my i oni długo czekaliśmy na ten dzień. Tak samo ja sie cieszę tak i oni i nie mogę im tego zabronić. Kilka ubranek, ręcznik i kocyk też kupili i nic z tym zrobić nie mogę. Nam trochę lżej finansowo a i oni maja radość z tego. Te pieniądze, które nam zostaną, że nie płacimy się przydadzą, później np szczepionki też trzeba będzie zapłacić. Postawcie się na ich miejscu, jak wy będziecie oczekiwać wnuczka to tez będziecie się cieszyć i na pewno coś kupicie.

[uaoo]

Napisane przez magda1706

A i mama ciągle dzwoni i pyta "A kiedy będę wiedziała czy to wnuk czy wnuczka" Eh ale macanie jest najgorsze a tu idą studia a ja mam same dziewczyny na roku. Ja tam nigdy ciężarnych nie macalam. Pytałam się jak się czują i tyle.. Zresztą nigdy nie wiadomo co mówić ciężarnej - nie zapytasz to będzie płacz że nikt się nią nie interesuje, a zapytasz to będzie że wszyscy to samo ciągle hahaha

U nas to samo! Ze strony mam i babci! I dzsiaj wielkie rozczarowanie ze dziewczynka! Ze się ngdy wnuka nie doczekaja! :/

Napisane przez Dotka90

Btw, teściowa dzisiaj dzwoni, pyta jak się czuję itd. No ja że wyszłam i w miarę ok, ale to jeszcze potrwa, bo rota 4-10 dni. A ona, że no okej i że jak wrócimy, to koniecznie musimy ich odwiedzić! Kurde, nie wiem co ona ma z tym odwiedzaniem, nic tylko ich odwiedzać mamy. Przed samym wyjazdem też była zdziwiona, że we wtorek nie przyjedziemy 'no przecież M. ma urlop'. No ma, ale trzeba w chacie posprzątać, ogarnąć, ugotować obiady dla dziadka, zrobić zakupy, poprać, poprasować, pozałatwiać, spakować się, a nie siedzieć u nich i to jeszcze najlepiej 4h słuchając o dzieciach szwagierki.

Dokładnie u nas to samo. Tż ma urlop i to znaczy, że musimy wszystkich odwiedzać :/ A jest tyle spraw do ogarnięcia, że dwa tygodnie to będzie mało.

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Napisane przez kinga1701

Trochę nie rozumiem, czemu jesteście tak źle nastawione do tego jak wam rodzice chcą pomóc. Moi płacą za wózek i jak się dowiedzieli że i fotelik razem zamówiłam i przyjdzie razem to i za fotelik chcą zapłacić, sprzeciwiałam się ale nie wygrałam i nie wyobrażają sobie inaczej i jeszcze by się obrazili gdybym im zabroniła. Bo to jest ich wnuczka/wnuk i oni tez chcą żeby dzidzia miała coś od nich. My o dziecko staraliśmy się 5 lat więc i my i oni długo czekaliśmy na ten dzień. Tak samo ja sie cieszę tak i oni i nie mogę im tego zabronić. Kilka ubranek, ręcznik i kocyk też kupili i nic z tym zrobić nie mogę. Nam trochę lżej finansowo a i oni maja radość z tego. Te pieniądze, które nam zostaną, że nie płacimy się przydadzą, później np szczepionki też trzeba będzie zapłacić. Postawcie się na ich miejscu, jak wy będziecie oczekiwać wnuczka to tez będziecie się cieszyć i na pewno coś kupicie.

Mam takie samo zdanie. Ba! I jeżeli chcą coś kupić to się nie sprzeciwiam. Dziękuje i tyle, a nam jest lżej finansowo.

[tygrysek83]

Napisane przez Dotka90

Jezuuuu po co mi powieziałyście o tym serialu 600g szczescia?

Właśnie oglądamy i... wyję

My już w hotelu. Przed wyjściem zrobili mi jeszcze szybkie USG, wsio ok.
Tylko po przyjeździe na papierze widzę trochę plamienia..

Myśle że to jeszcze po badaniach. Jakby było cokolwiek nie tak to by Cie nie puścili.

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;52774539]Póki co pierwszy odcinek bardzo obiecujący i przyjemny, mam nadzieję, że wszystkie będą z szczęśliwym happy end czekam dziś na drugi

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


W brytyjskich serialach o porodach, położnych niestety nie zawsze jest happy end :/

Napisane przez uaoo

Ja już po wizycie. Wszystko w porządku, naśmialiśmy się jak nic. Lekarz nie mógł wykonać mi dalej usg chyba przez 30 minut, bo leżałam i się chichrałam. Popłakałam się aż ze śmiechu, a lekarz razem ze mną. Otóż moje dziecko pokazało się w dość ciekawej pozycji. Ha ha. Leżało na kolankach, dupcią wypiętą do góry i jedną rączką się drapało po tej dupci ha ha. Dalej szukamy główkę i patrzymy, a drugą rączka dłubie w nosku .

I dzieciątko pokazało w końcu co ma między nóżkami. Będziemy mieli drugą córeczkę Waży 600g i ma 20 cm.

Gratulacje!
U nas w rodzinie tez było małe rozczarowanie że nie chłopak.


Co do monitora oddechu polecam Angelcare. U nas sie sprawdziło. Choć tez z jeden czy dwa fałszywe alarmy były. Stres jest wtedy mega.

[Casaa]

Juz po wizycie, siedzielismy chyba z godzine bo przeciez trzeba bylo o urlopach pogadac i o ☠☠☠☠☠☠☠ach ;-) jak wychodzilismy to ludzi bylo duzo pod gabinetem i wsxiekle na nas patrzyli :P no ale do rzeczy mlody nie dal sie za bardzo podejrzec choc lekarz stwierdzil, ze chlopak ("jak nie to wyprawke pani na allegro sprzeda"), 422 g, serce, nerki, mozg wszystko w idealnej normie, rozszczepu wargi nie ma szyjke badal i ma 34 mm wiec generalnie sie nie rusza. Stwierdzil, ze gwarancji nie da ale znajac zycie to szyjka do 41tyg wytrzyma :P plyte mamy

Wyslane z Lumia920.

[kinga1701]

Napisane przez tygrysek83

Co do monitora oddechu polecam Angelcare. U nas sie sprawdziło. Choć tez z jeden czy dwa fałszywe alarmy były. Stres jest wtedy mega.

Dlatego my się decydujemy na angelcare jednak, nawet znalazłam na olx napisałam do pani i może wysłać za pobraniem, i nie wiem czy już nie zamówić. Wolę dwa fałszywe, niż "nie daj Boże" coś miało by się stać. A wiesz jaka mogła być przyczyna tych alarmów?

Casaa ja też czasami tak na ludzi patrzę, jak długo siedzą a mi się śpieszy Super, że wszystko w porządku. Czyli też mały kryjak, ja nie wiem co te nasze dzieci takie wstydliwe.

[Magdusiaaa]

Napisane przez kinga1701

Trochę nie rozumiem, czemu jesteście tak źle nastawione do tego jak wam rodzice chcą pomóc. Moi płacą za wózek i jak się dowiedzieli że i fotelik razem zamówiłam i przyjdzie razem to i za fotelik chcą zapłacić, sprzeciwiałam się ale nie wygrałam i nie wyobrażają sobie inaczej i jeszcze by się obrazili gdybym im zabroniła. Bo to jest ich wnuczka/wnuk i oni tez chcą żeby dzidzia miała coś od nich. My o dziecko staraliśmy się 5 lat więc i my i oni długo czekaliśmy na ten dzień. Tak samo ja sie cieszę tak i oni i nie mogę im tego zabronić. Kilka ubranek, ręcznik i kocyk też kupili i nic z tym zrobić nie mogę. Nam trochę lżej finansowo a i oni maja radość z tego. Te pieniądze, które nam zostaną, że nie płacimy się przydadzą, później np szczepionki też trzeba będzie zapłacić. Postawcie się na ich miejscu, jak wy będziecie oczekiwać wnuczka to tez będziecie się cieszyć i na pewno coś kupicie.

No wlasnie ja tez nie do konca. Dla mnie to jest calkiem normalne i bardzo mily gest z ich strony. Przeciez nikt ich nie chodzi i nie prosi o robienie wyprawki. Mi w kazdym razie byloby bardzo milo...

[Casaa]

Kinga, ja tez tak patrze na ludzi dlugo siedzacych w gabinecie no ale przeciez lekarza nie popedze ;-) nic to, wazne, ze z dzieciem ok. Nastepna wizyta 13.10.15 na 15:40

Wyslane z Lumia920.

[Dotka90]

Ja uważam, że jak dziadków stać, tzn. mają odłożone, albo na bieżąco mają tyle kasy żeby kupić, to fajnie. Gorzej jakby sobie mieli czegoś odmawiać, to nie.

Ja napisałam, że bym nie chciała, ale dlatego, że jakoś ciężko mi przyjmować drogie prezenty, a za wózek, fotelik i bazę wyjdzie 3000zł i nie wiem, jakoś głupio by mi było

Ale tak jak pisałam, u nas nikt nic takiego nie proponował, więc zmartwienie odchodzi

Ale wysyp mamy na liście najpierw 6 chlopaczków, potem 6 dziewczynek (no jeszcze kinga po drodze z niespodzianką ), a potem ciekawe co, bo Kogiel i zuken nie podawały?

[tygrysek83]

Napisane przez kinga1701

Dlatego my się decydujemy na angelcare jednak, nawet znalazłam na olx napisałam do pani i może wysłać za pobraniem, i nie wiem czy już nie zamówić. Wolę dwa fałszywe, niż "nie daj Boże" coś miało by się stać. A wiesz jaka mogła być przyczyna tych alarmów?



Casaa ja też czasami tak na ludzi patrzę, jak długo siedzą a mi się śpieszy Super, że wszystko w porządku. Czyli też mały krajak, ja nie wiem co te nasze dzieci takie wstydliwe.

Raz na pewno źle podłączyliśmy i kabelki sie rozczepily. Drugi raz źle położyliśmy i jak sie sturlala na koniec łóżka to przestało wyczuwać.

[kinga1701]

W takiej sytuacji, jak dziadkowie nie mają, albo jakiś kredyt maja brać to jasne, że duże prezenty odpadają. U nas wózek z fotelikiem wyszedł po tej obniżce 1700 zł to też nie 3 tysiące. Bazę już kupimy tutaj. Ale jeżeli wiem, że mają czy, że odkładali specjalnie na ten cel i chcą kupić to czemu nie. Ja też nie oczekuję, nie chodzę nie proszę, żeby coś kupili. Skoro zdecydowaliśmy się na dziecko to zdawaliśmy sobie sprawę z wydatków. .

[uaoo]

Napisane przez Casaa

Kinga, ja tez tak patrze na ludzi dlugo siedzacych w gabinecie no ale przeciez lekarza nie popedze ;-) nic to, wazne, ze z dzieciem ok. Nastepna wizyta 13.10.15 na 15:40 .

Również mam wizytę 13.10.15 lecz na 12.00. Można dopisać

Napisane przez Dotka90

Ale wysyp mamy na liście najpierw 6 chlopaczków, potem 6 dziewczynek (no jeszcze kinga po drodze z niespodzianką ), a potem ciekawe co, bo Kogiel i zuken nie podawały?

Kogiel niewiem, ale zuken będzie miała teraz chłopaka

[kinga1701]

Napisane przez tygrysek83

Raz na pewno źle podłączyliśmy i kabelki sie rozczepily. Drugi raz źle położyliśmy i jak sie sturlala na koniec łóżka to przestało wyczuwać.

Właśnie Tygrysek, bo podobno jak sa te dwie maty i dobrze się je rozłoży to na całe łóżeczko łapie tak? A macie z nania czy sam monitor?

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez Dotka90

Ale wysyp mamy na liście najpierw 6 chlopaczków, potem 6 dziewczynek (no jeszcze kinga po drodze z niespodzianką ), a potem ciekawe co, bo Kogiel i zuken nie podawały?

Nasza mała niespodzianka, tak mnie ciekawi co teraz będzie, niech ten przyszły tydzień już się zacznie.

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Uzupełniłam terminy i Magda tylko Ty zostałaś na połówkowe i już będziemy wszystko po, teraz zaczną się glukozy.

[Casaa]

Moi tescie po prenatalnych w 12 tyg sami zaoferowali sie, ze swojemu pierwszemu wnukowi oni kupuja wozek tzn sponsoruja, my mamy wybrac i ma byc nowy. Moi rodzice chcia kupic elektroniczna nianie i monitor oddechu, a znajac mame to jeszcze worek ubranek przywiezie bo sie nie opanuje :P cieszymy sie bo duze wydatki nam odpadaja, mimo ze na brak pieniedzy nie narzekamy to fajnie, ze dziadkowie swoj wklad beda mieli

Wyslane z Lumia920.

[Magdusiaaa]

Oglada ktoras 600g?Ja patrze i lzy same leca......

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Ja tez jeszcze nie wiem co nosze a polowkowe na wizycie teraz 21.09

[mojakaren]

Napisane przez czarnulax

Jakie kupujecie kocyki do wózka? Na zimę to raczej z tych ocieplanych, tak? (pytam, bo dziecko i tak tam jest poubierane, a nie chce go przegrzewać) i rozmiar ten mniejszy 50x75?

ja pewnie kupię ten Minky, jeden w zupełności wystarczy

Napisane przez magda1706

No ale ja mówiłam tylko o prezentach na dzien babci i dziadka i nie uwazam że ramka że zdjęciami wnuka to obwieszanie dziadków.. Miły gest. W końcu nie mają wnuka codziennie to chociaż zdjęcia rodzice tz bardzo lubią mieć zdjęcia - naszych zdjęć mają sporo. A moi rodzice są mega podekscytowani wnukiem i robią zakłady o płeć Haha także nie wiem czy ramka że zdjęciem dziecka to Przesada?

my po ślubie na dzień babci i dziadka tez podarowalismy nasze zdjęcie w ramce i był to fajny prezent bo dziadkowie się cieszyli i zdjęcie dołączyło do kolekcji na kredensie
Wydaje mi sie, że dziadkowie w tym momencie bardziej cieszą się z bliskości wnuków, zdjęć, którymi mogą sie pochwalić niż czekoladkami czy innymi prezentami kupnymi

uaoo hahaha, ale widok musiał być przekomiczny super, że wszystko w porządku z małą wiercipiętą

Casaa gratki za udana wizytę!

Napisane przez kinga1701

[/COLOR]Uzupełniłam terminy i Magda tylko Ty zostałaś na połówkowe i już będziemy wszystko po, teraz zaczną się glukozy.

ja też mam połówkowe w ten piątek

[malwi89]

Nie wiem czemu sie obrocily :-( czesciowo gotowy pokoj Mlodego

Bede nadrabiac Was wieczorem. Chyba Magda pytala o soczewki. Informacja z pierwszej reki, mozna miec zalozone

[Casaa]

Dzieki dziewczyny za gratki
Malwi, fajne mebelki na tel dobrze nie widze, pokoj bedzie niebiesko szary?
Wyslane z Lumia920.