Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XI

[xxxescapismxxx]

A ja alterre lubię, tylko ja się mało pocę i chodziło mi głównie o zapach.

Czekam na chillbox, spakowany już.

[beeets]

Sicilia, czekam na opinie tuszu rms beauty.
Ja chyba skuszę sie na lily lolo, bo błyszczyk uwielbiam to moze tusz też okaze sie super.

Jesień się zbliza, to krem do rąk bioaroma w sam raz na tę porę. Ten krem to tłuściuch. Tylko na noc się nadaje.mnie odpowiada i jest bardzo wydajny.

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Napisane przez xxxescapismxxx

A ja alterre lubię, tylko ja się mało pocę i chodziło mi głównie o zapach.

Czekam na chillbox, spakowany już.

A co to chillbox?

[Sicilia]

Napisane przez beeets

Sicilia, czekam na opinie tuszu rms beauty.
Ja chyba skuszę sie na lily lolo, bo błyszczyk uwielbiam to moze tusz też okaze sie super.

Ja stosowałam lili lolo i był przyzwoity, ale bez rewelacji. Może po prostu trafiłam na taki egzemplarz, bo on ma dość dobre opinie.
Zacznę stosować rms beauty jak tylko skończę ten, co mam teraz. W ogóle marka rms mnie zainteresowała, bo jej założycielka to makijażystka - jak bobbi brown, tylko ekologiczna. Dlatego liczę na ten tusz, bo makijażystka raczej nie robiłaby lipy

[xxxescapismxxx]

Napisane przez beeets

Sicilia, czekam na opinie tuszu rms beauty.
Ja chyba skuszę sie na lily lolo, bo błyszczyk uwielbiam to moze tusz też okaze sie super.

Jesień się zbliza, to krem do rąk bioaroma w sam raz na tę porę. Ten krem to tłuściuch. Tylko na noc się nadaje.mnie odpowiada i jest bardzo wydajny.

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------



A co to chillbox?

Chillbox to pudełko z kosmetykami i nie tylko w zgodzie z naturą;-)

[Linka25]

Napisane przez Sicilia

Ja stosowałam lili lolo i był przyzwoity, ale bez rewelacji. Może po prostu trafiłam na taki egzemplarz, bo on ma dość dobre opinie.
Zacznę stosować rms beauty jak tylko skończę ten, co mam teraz. W ogóle marka rms mnie zainteresowała, bo jej założycielka to makijażystka - jak bobbi brown, tylko ekologiczna. Dlatego liczę na ten tusz, bo makijażystka raczej nie robiłaby lipy

Mam rozswitlacz rms i jest świetny, chce spróbować innych kosmetyków rms

[dmii]

Dziewczyny,
przez wasze kuszenie (po raz drugi!) zamówiłam mydełko banan-kokos z Pszczelej Dolinki w dniach darmowej wysyłki. Dzisiaj je dostałam i jestem oczarowana zapachem Pachnie obłędnie! Mimo, iż nie jestem fanką mydeł to mnie urzekło. Zastanawiam się, czy w czasie następnych dni darmowej wysyłki nie skusić się na:
http://www.pszczeladolinka.pl/sklep-...C5%82onie.html
miała któraś z Was?
I jeszcze po raz kolejny chcę pochwalić lotion i tonik szałwiowy od Martiny - dalej jestem zauroczona efektami stosowania tych kosmetyków. Chyba po raz pierwszy znalazłam krem, który będę ciągle kupować I jeszcze zastanawiam się, czy w TK Maxx nie znajdę tego serum z wit. C który tak zachwalacie

[Sicilia]

Napisane przez Linka25

Mam rozswitlacz rms i jest świetny, chce spróbować innych kosmetyków rms

Rozświetlacz rms Nie znam, ale w takim razie wpiszę go na listę moich eko must have

[losek78]

Postanowiłam się trochę po-rozpieszczać:
Mydełka Savon du midi : brzoskwiniowe i sosnowe, mydelniczka z drewna , bo nie miałam porządnej.

Artykuły higieniczne też pokaże, a co, moje ulubione.
Próbka wody toaletowej the vert Aqua aromatica , mam mieszane odczucia, dość nietrwała ale dam znać na pewno jeszcze.

Herbatka na zimę ziołowa rozgrzewająca z cynamonem, roibos ,miodokrzewem itd. ale chyba nie doczeka na zimę, zaraz zaparzam ,
kakako wysoko-tłuszczowe.
(dostałam też próbki Martina Gebhardt, bo chyba wiedzą, że uwielbiam)

Szampon i żel pod prysznic z Coslys , z myślą o basenie, co by nie dzwigać wszystkiego .

[Sicilia]

Napisane przez Linka25

Mam rozswitlacz rms i jest świetny, chce spróbować innych kosmetyków rms

Napisane przez losek78

Postanowiłam się trochę po-rozpieszczać:
Mydełka Savon du midi : brzoskwiniowe i sosnowe, mydelniczka z drewna , bo nie miałam porządnej.

Artykuły higieniczne też pokaże, a co, moje ulubione.
Próbka wody toaletowej the vert Aqua aromatica , mam mieszane odczucia, dość nietrwała ale dam znać na pewno jeszcze.

Herbatka na zimę ziołowa rozgrzewająca z cynamonem, roibos ,miodokrzewem itd. ale chyba nie doczeka na zimę, zaraz zaparzam ,
kakako wysoko-tłuszczowe.
(dostałam też próbki Martina Gebhardt, bo chyba wiedzą, że uwielbiam)

Szampon i żel pod prysznic z Coslys , z myślą o basenie, co by nie dzwigać wszystkiego .

Super zakupy Jak tak samo myślę w kwestii basenu - zabierać jak najmniej ze sobą A masz też tak, że jak się myjesz po basenie to patrzysz, czym się myją inne pływaczki? Ja nieustannie się rozglądam i zawsze im współczuję po cichu, bo zwykle mają jakąś ziaję albo inne palmolive

[losek78]

Tam gdzie ja chodzę, niektóre myją się samą wodą i to tak szybko. Współczuję im i owszem, bo ja targam ze sobą krem do twarzy jeszcze i balsam do ciała , zanim dotrę do domu to bym umarła z przesuszenia.

[Liiii]

A kiedy sa dni darmowej dostawy w pszczelej dolinie?

[weraa66]

Chyba moj post sie nie opublikował co myślicie o niezmydlonej frakcji z oleju sojowego? Alinarose zachwala i sie zastanawiam nad kupnem

[Sicilia]

Napisane przez losek78

Tam gdzie ja chodzę, niektóre myją się samą wodą i to tak szybko. Współczuję im i owszem, bo ja targam ze sobą krem do twarzy jeszcze i balsam do ciała , zanim dotrę do domu to bym umarła z przesuszenia.

U mnie na basenie też się niektóre nie myją. Ja jeszcze używam balsamu do ust, bo tez nie mogę znieść tego przesuszenia. Niestety nigdy nie spotkałam na żadnym z basenów kobiety, która by miała choćby ekologiczny żel pod prysznic. Pewnie bym od razu zagadała

PS. Obserwuję Cię na instagramie

[201608040942]

Napisane przez losek78

Postanowiłam się trochę po-rozpieszczać:
Mydełka Savon du midi : brzoskwiniowe i sosnowe, mydelniczka z drewna , bo nie miałam porządnej.

Artykuły higieniczne też pokaże, a co, moje ulubione.
Próbka wody toaletowej the vert Aqua aromatica , mam mieszane odczucia, dość nietrwała ale dam znać na pewno jeszcze.

Herbatka na zimę ziołowa rozgrzewająca z cynamonem, roibos ,miodokrzewem itd. ale chyba nie doczeka na zimę, zaraz zaparzam ,
kakako wysoko-tłuszczowe.
(dostałam też próbki Martina Gebhardt, bo chyba wiedzą, że uwielbiam)

Szampon i żel pod prysznic z Coslys , z myślą o basenie, co by nie dzwigać wszystkiego .

TO kakao jest lekko odtluszczone, ja wybieram to mocno odtluszczone. Wlasnie wczoraj zuzylam cale kakao do moich urodzinowych muffinkow i musze przytagrac do domu nowe


a ja stalam sie posiadaczka kremu tonujacego Hauschki. Znow przez przypadek. Pamietam pare lat temu ze mi wogole nie pasowal i jakas taka niezdrowa cere robil. Nie wiem czy cos w skladzie zmienili( kolor wydaje mi sie taki sam) czy moja cera ma inne wymagania, bo wlasnie sobie wklepalam troszke, na pozostalosci nalozylam korektor z olejkiem harnacianym( uwielbiam ten korektor) i przypudrowalam sie biala glinka i taka szlachetna jestem Mysle ze jak przyjda wieksze chlody to moze sie u mnie na dzien pod mineralki sprawdzic

[Sicilia]

Wiecie co, poszukując dezodorantów trafiłam na taką firmę z USA:
http://www.rusticmaka.com
Ja nie wiem, czy ten dezodorant działa, ale nazwę ma przednią

[Hosenka*]

Napisane przez Sicilia

Wiecie co, poszukując dezodorantów trafiłam na taką firmę z USA:
http://www.rusticmaka.com
Ja nie wiem, czy ten dezodorant działa, ale nazwę ma przednią

Założyciele są Polakami to tłumaczy nazwę.

[Sicilia]

Napisane przez Hosenka*

Założyciele są Polakami to tłumaczy nazwę.

Ale mimo wszystko uważam, że są odważni

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez anula_ga

Ostatnie nowości kosmetyczne
Krem do rąk jest cudny! Już go uwielbiam
Pozostałych jeszcze nie używałam. Oprócz kolagenu oczywiście (to drugie opakowanie).

Też mam ten olejek, ale również jeszcze nie używany; zamierzam go stosować na noc, dodając do kremów

W sprawie deo mam zamiar uderzyć również w segment dla nastolatków https://www.ecco-verde.pl/bioearth/miodeo-nastolatka#reviews- ten składnik na 3. miejscu na pewno na mnie działa we wszystkich deo, ale na pierwszym jest woda, więc tak naprawdę dokładnie nie wiadomo, ile go jest i czy w gruncie rzeczy nie działa podobnie do soli glinu - czy ktoś coś wie o tym?
Mam go nawet ze ZSK- ponoć tylko pochłania zapachy, ale chyba działa jeszcze na innych płaszczyznach (takie mam wrażenie), bo jedynie deo zawierające go są dla mnie skuteczne https://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/DE...t-zapachow/507, ale trudno go domieszać do deo, a nie chce mi się bawić w małego chemika

[losek78]

Napisane przez Sicilia

U mnie na basenie też się niektóre nie myją. Ja jeszcze używam balsamu do ust, bo tez nie mogę znieść tego przesuszenia. Niestety nigdy nie spotkałam na żadnym z basenów kobiety, która by miała choćby ekologiczny żel pod prysznic. Pewnie bym od razu zagadała

PS. Obserwuję Cię na instagramie

O ja też jakbym eko coś spotkała to bym była mocno zdziwiona. Zazwyczaj mają Palmolive, Dove , Pantene , Elseve itp. Chociaż widzę , że niektóre babeczki też tego sporo zabierają na basen, łącznie z kolorówką.
też obserwuje Ciebie na insta.

Napisane przez MonikaPogrzeba

TO kakao jest lekko odtluszczone, ja wybieram to mocno odtluszczone. Wlasnie wczoraj zuzylam cale kakao do moich urodzinowych muffinkow i musze przytagrac do domu nowe


a ja stalam sie posiadaczka kremu tonujacego Hauschki. Znow przez przypadek. Pamietam pare lat temu ze mi wogole nie pasowal i jakas taka niezdrowa cere robil. Nie wiem czy cos w skladzie zmienili( kolor wydaje mi sie taki sam) czy moja cera ma inne wymagania, bo wlasnie sobie wklepalam troszke, na pozostalosci nalozylam korektor z olejkiem harnacianym( uwielbiam ten korektor) i przypudrowalam sie biala glinka i taka szlachetna jestem Mysle ze jak przyjda wieksze chlody to moze sie u mnie na dzien pod mineralki sprawdzic

Ja właśnie chciałam spróbować tłuste kakao, nigdy nie miałam. z tej marki Naturata (niemieckiej oczywiście) miałam kakao rozpuszczalne i było mega pyszne.

Kusisz tą Hauschką
Czytałam gdzieś że ich podkłady zapychają .


Dziewczyny, przez tą pogodę , skoki temperatur, zimno mi wyskoczyło na ustach , nienawidzę tego .

[ZielonaJaga]

Hej Dziewczeta Cieszę się niezmiernie, że udało mi się znaleść to forum bo akurat przyszła moja paczka z naturalnymi kosmetykami. Ogólnie czytałam trochę na ich temat, ale dopiero zaczynam i jestem zielona

Mam pytanie do Was jako ekspertek bo zamówiłam hydrolat oczarowy i nie wiem czy mam go bezposrednio używać na skóre, stosować jako tonik czy może z czyms zmieszać. Znam jego właściwości, ale nie do końca wiem jak stosuje się tego typu rzeczy.

Zamówiłam też olej ze slodkich migdałów i truskawkowy peeleng-pieknie pachnie

Proszę o pomoc z tym hydrolatem

[macka]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;52781915]Też mam ten olejek, ale również jeszcze nie używany; zamierzam go stosować na noc, dodając do kremów

W sprawie deo mam zamiar uderzyć również w segment dla nastolatków https://www.ecco-verde.pl/bioearth/miodeo-nastolatka#reviews- ten składnik na 3. miejscu na pewno na mnie działa we wszystkich deo, ale na pierwszym jest woda, więc tak naprawdę dokładnie nie wiadomo, ile go jest i czy w gruncie rzeczy nie działa podobnie do soli glinu - czy ktoś coś wie o tym? rosi:
Mam go nawet ze ZSK- ponoć tylko pochłania zapachy, ale chyba działa jeszcze na innych płaszczyznach (takie mam wrażenie), bo jedynie deo zawierające go są dla mnie skuteczne https://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/DE...t-zapachow/507, ale trudno go domieszać do deo, a nie chce mi się bawić w małego chemika [/QUOTE]
Jak z tym 3 to nie wiem, wygląda na antybakteryjny. Ale na 4 miejscu ma cytrynian trietylu - substancje która jest preferowana przez bakterie i ta ją powinny rozkładać zamiast potu. Rozkłada się bez zapachowo w przeciwieństwie do potu. Dużo "starych" dezodorantow (sprzed epoki glinu) na tym było.


I zapomniałem zapytać.
Jak często stosować "czarne mydło" - ten miks oliwkowy z wodą a Maroka co ma robić za peeling enzymatyczny? Co w ogóle o tym myślicie? Wczoraj pierwszy raz użyłam i byłam trochę w szoku ;-)

[Korah]

Napisane przez losek78

O ja też jakbym eko coś spotkała to bym była mocno zdziwiona. Zazwyczaj mają Palmolive, Dove , Pantene , Elseve itp. Chociaż widzę , że niektóre babeczki też tego sporo zabierają na basen, łącznie z kolorówką.
też obserwuje Ciebie na insta.

Dziewczyny, przez tą pogodę , skoki temperatur, zimno mi wyskoczyło na ustach , nienawidzę tego .

Ja też nie zaobserwowałam u innych nic poza drogeryjnymi żelami, ew. kompletny brak żelu, ale to zwykle u młodych dziewcząt się zdarza. Ostatnio zabierałam na basen żel miodowy YR, ale nie ma szans się przebić zapachem, skromną butelką, gdy jednocześnie któraś zacznie spieniać tę drogeryjną chemię, tym samym nikt nie zwrócił na niego najmniejszej uwagi.

Na zimno: żel aloesowy np Equilibra, na to tłusta maść, może być jakaś eko, albo zwykła z apteki, ja polecam Alantan Plus. Obrzęk, opuchlizna znikają na drugi dzień i pęcherz jest mniejszy o połowę i zasuszony, po 2-3 dniach prawie już nic nie widać, natomiast znieczulenie jest natychmiastowe i żadne zoviraxy się nie równają. Sposób wypróbowany na kilku osobach.

Napisane przez ZielonaJaga

Proszę o pomoc z tym hydrolatem

Można bezpośrednio na skórę

[losek78]

Korah, dzięki mam w domu tylko Kailas krem, nawet podziałał znieczulająco, bo od rana miałam usta jak po użądleniu osy. Może zasuszę to dudu-osum ? Nie mam szans wyskoczyć z domu po nic innego.

[ZielonaJaga]

Korah serdecznie dziękuje za pomoc

[Korah]

Napisane przez losek78

Korah, dzięki mam w domu tylko Kailas krem, nawet podziałał znieczulająco, bo od rana miałam usta jak po użądleniu osy. Może zasuszę to dudu-osum ? Nie mam szans wyskoczyć z domu po nic innego.

Znając Kailas, to on wyciągnie cały ten obrzęk, ropę i płyn na wierzch i o ile jest to nieraz uzasadnione i wskazane, to nie w przypadku wirusowego zapalenia, ponieważ możesz roznieść to jeszcze bardziej. Ja ogólnie jestem przeciwna tego typu środkom wyciągającym, no ale lekarzem też nie jestem, ani jasnowidzem, bo co jeśli akurat pomoże. Mydło zasuszy, ale może też podrażnić. Rób jak uważasz. Ja podałam sposób najlepszy, jaki znam.

I ogólnie uważam, że aloes to podstawa domowej apteczki

[losek78]

Nie strasz to zostaje mi tylko pomadka Sylveco brzozowa . Szkoda , że nie mam tego aloesu. A może krem z szałwią MG? Nienawidzę tego zimna, chyba z 2 lata już nie miałam, coś z odpornością źle ostatnio, zjadłam loda i bęc. Nie narzekam, wcześniej to co 2 miesiące miałam to , przez co pigment na ustach mam zrąbany.
Wit. C wezmę w dużej dawce dziś.

[Korah]

Napisane przez losek78

Nie strasz to zostaje mi tylko pomadka Sylveco brzozowa . Szkoda , że nie mam tego aloesu. A może krem z szałwią MG? Nienawidzę tego zimna, chyba z 2 lata już nie miałam, coś z odpornością źle ostatnio, zjadłam loda i bęc. Nie narzekam, wcześniej to co 2 miesiące miałam to , przez co pigment na ustach mam zrąbany.
Wit. C wezmę w dużej dawce dziś.

Krem z Szałwią podobnie jak Kailas, może za bardzo rozmiękczyć pęcherzyki i zaczną się ślimaczyć, ale może posmaruj i zobacz, czy podsuszą i zmniejszą czy jednak wywalą na wierzch. Podobnie maść Alantan, sama jest ryzykowna, ale właśnie diabeł tkwi w tym aloesie, że nałożony pod zasuszy, zadziała ściągająco, przeciwzapalnie i przede wszystkim przeciwbólowo, a tłuściejsze smarowidło nakładamy, gdy aloes się wchłonie, w celach ochronnych.
No jak nie masz wyboru to próbuj co masz pod ręką, jeszcze możesz na noc zaaplikować punktowo papkę np z glinki, grubo.

[losek78]

Dobry pomysł, glinkę mam w domu , zaraz nałożę,
jednak ten Kailas wywala wszystko na wierzch.

[201608040942]

Napisane przez Sicilia

Wiecie co, poszukując dezodorantów trafiłam na taką firmę z USA:
http://www.rusticmaka.com
Ja nie wiem, czy ten dezodorant działa, ale nazwę ma przednią

Dzialac powinien jak te kremowe dea na bazie sody, bo ten tez sode zawiera

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Napisane przez losek78

Ja właśnie chciałam spróbować tłuste kakao, nigdy nie miałam. .

A jakie jest kakao takie zwykle? Tzn jak na nim nic nie pisze, tylko Kakao Pulver i to wszystko, takie mozna kupic w zwyklych nie bio sklepach( pisze o czystym kakao zadnych tam mieszanek dla dzieci z cukrem, bo to juz dla mnie zadne kakao)
Powiem szczerze, ze nie wiem jakie to ja przez lata kupowalam w zwyklym sklepie, bo nigdy ani w PL ani tutaj nie bylo informacji czy odtluszczone czy nie. I czy ja wogole poczulabym roznice? Bo jak narazie to nie, ale moze jak bym miala takie i takie i w paluchach bym je roztarla to moze bym wtedy cos zauwazyla, bo tak ze ja kiedys sobie z mlekiem rozrobilam i zrobilam kakao do picia i teraz rozrobilam sobie to odtluszczone, czy tez dodalam do ciasta, to tak pamieciowo z wygladu nie ma dla mnie roznicy

[Hosenka*]

Ehhh coś mam pecha ostatnio do internetowych zamówień.

Czekam na ten krem na zimę dla dzieci Bioturm i dostaję dziś mail, że niestety, ale mieli 1 sztukę, którą pracownik sprzedał stacjonarnie i nie zaktualizował w sklepie internetowym. A że producent wycofał ten krem z oferty to nie są w stanie go dla mnie zamówić.