|
|
#3001 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 10 884
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Cytat:
Ja opowiadałam o porodowce w miescie gdzie mieszkaja moi rodzice, byłam tam poglądow z mama u cioci na kawie tak ogolnie zobaczyc jak to wygląda. Akurat było pusto, ciocia na nocce to wszystko poogladałam. Rodzić będę gdzie indziej, ale planuje miec prywatną położna z tamtego szpitala notabene przyjaciolke cioci wiec licze na spokoj i dobra opieke |
|
|
|
|
#3002 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Cytat:
|
|
|
|
|
#3004 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 389
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Hmmm Brzmi ciekawie...
Ja mialam wrazenie ze moj synek pachnie takim dzieciecym, milutkim zapachem, a dostalam go zaraz po urodzeniu w takim niebieskim materiale. Ech... cudowna chwila... Cytat:
Na slodkosci mamy specjalna polke i ma tam rozne roznosci, i moze np wybrac sobie 3 rzeczy. I nie mam tu na mysli opakowan, ale np. 1 zelke, 1 lizaka i jedno ciasteczko. Slodkosci jesli juz sa, to tylko po zjedzeniu pelnego posilku. Wyjatek stanowia jego urodziny, kiedy moze jesc do woli , ale on co do slodkiego od zawsze ma umiar, moze dlatego ze dajemy mu sprobowac niemalze wszystkiego. ![]() Cytat:
przescieradelko, i na pewno spiworki - jak dla mnie niezastapiony wynalazek. A z rzeczy zbednych i na ktore nie wiem czy sie zdecyduje to baldachim nad lozeczkiem. Bardzo mi sie one podobaja, ale poki co jest to w sferze marzen ![]() Cytat:
__________________
2009 synek 2016 corcia |
|||
|
|
|
#3005 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 422
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Kupię chyba taką poduszkę "klin" dla mojej księżniczki boję się, że tak całkiem na płasko może ulać i się zachłysnąć..
Baldachimy są piękne ale to zbieracze kurzu i to nad głową dziecka, miałam przy pierwszej córce ale to było zbędne.
__________________
Córeczka Edytowane przez _emma Czas edycji: 2015-09-17 o 15:31 |
|
|
|
#3006 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Cytat:
No właśnie o takiej pisałam, też ją chyba kupię
|
|
|
|
|
#3007 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 644
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Tak jak poprzednim razem na początek tylko prześcieradło, ochraniacz, spiworek, kocyk. Poduszkę dopiero po roczku.
|
|
|
|
#3008 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 075
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Ja jeszcze się nie zastanawiałam nad wyposażeniem do łóżeczka. W pierwszej kolejności muszę kupić komodę,w której będą dziecięce ubranka. Następnie będę mogła kupować odzież i dodatkowe elementy dla dziecka.
|
|
|
|
#3009 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 556
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Cytat:
---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ---------- Nie możemy mnie lekarz przestrzwgał przed sushi ale można mysle mozna jesc te z tempury paluszki krabowe i inne bez surowej ryby. |
|
|
|
|
#3010 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Cytat:
Niby tak, ale ja też jestem przeciwna. Oczywiście, że wszystkiego nie można kontrolować, nie da się i nawet nie powinno, ale na tyle na ile mogę, będę unikać. Jeśli szkoła zabierze moje dziecko na burgera to trudno, włosów sobie z głowy rwać nie będę, ale sama sobotnich obiadów w maku sobie nie wyobrażam. Nie chciałabym tworzyć takich przyzwyczajeń od małego. A jak podrośnie to sam będzie decydował i droga wolna
Edytowane przez ktoregos_dnia Czas edycji: 2015-09-17 o 16:09 |
|
|
|
|
#3011 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 10 884
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
ja uważam że dwa happy meale na miesiac dziecku nie zaszkodzą, a nie chciałabym żeby miał 6 lat i nigdy nie był z maku
bo mialam takie koleżanki to potem na szkolnych wyczieckach objadały sie wszystkim bo rodzice nigdy nie dali.ja jezdzilam do maka z rodzicami jak miala 6-7 lat, nie co tydzien ale jeżdziłam. Jadłam happy meala z kurczaczkami i ani nie ważyłam 100 kg ani mi to specjalnie nie zaszkodziło wszystko jest dla ludzi tylko z głową. ja dorzuce swoje obserwacje... pracowałam 3 miechy na stacji paliw i wiecie co kupuja dzieci jak podjezdza autokar ??? ENERGETYKI red bule, tigery, wszystkoooo a nauczycielki w ogole na to nie reagują. To są dzieci w wieku 7-9 lat!
__________________
______________________ W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca Edytowane przez misia880 Czas edycji: 2015-09-17 o 16:15 |
|
|
|
#3012 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 3 319
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Omg.. Chyba nie :-D
Cytat:
Cytat:
Ja jestem dzisiaj jakaś... Jak na fecie haha :-D zrobilam generalny przegląd szafy, wywaliłam cztery wielkie wory ubrań i bzdur, ciekawe co powie tż jak wróci, większość było jego.. Zajęło mi to 4h. Zrobiłam obiad i pranie.. Zaraz idę odkurzać i myć podłogi. Będzie czysto przez.. Jeden dzień :-S ---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ---------- Cytat:
__________________
"Wspinasz się, a lecisz w dół Stawiasz sto, dostajesz pół Zamiast rozbić bank rozbijasz bar.." |
|||
|
|
|
#3013 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 644
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Mój synek nie jada słodyczy na co dzień, chyba że ciasto domowe. Herbatę do dwóch lat pił bez cukru, ostatnio wypił u babci z miodem i czasami w domu o taką prosi. Z cukrem jeszcze nie pił. Jak jesteśmy u znajomych lub oni u nas to wiadomo na stole ciastka, ciasteczka. Nie zabraniam mu wtedy, najczęściej ugryzie i mi oddaje. Do słodkiego go nie ciągnie. Jedynie o żelki i mambe ostatnio woła, więc dostanie jedną i mu wystarczy. Co to lizak jeszcze nie wie. Jak jesteśmy w sklepie to zazwyczaj chce banana nie słodkie. Jak był młodszy że sklepu zawsze wychodziliśmy z ogórkiem.
|
|
|
|
#3014 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Cytat:
pewnie tak samo rzuciłyby się na chipsy czy lody gdyby akurat je kupowano.oczywiście to jest temat rzeka, nawet zaczęłam pisać, ale bez sensu się przekonywać, każdy ma swoje racje Dla mnie dwa razy na miesiąc to dużo, nawet jak dla dorosłego, a co dopiero dziecka. I przyznaję, że moje zdanie może być mało obiektywne, bo moja siostra z dwójką dzieci mieszka w Niemczech. Często nawet na poranną jajecznicę chodziły do maka, zamiast zrobić w domu. Widziałam tam dużo takich rodzin na śniadaniach, obiadach w dni powszednie. Być może dlatego jestem uprzedzona. Od małego były przyzwyczajone jakby to było normalne i teraz - 18 i 15 lal- żadna nie wygląda zdrowo. Łącznie z moją siostrą niestety.Ale tak jak pisałam, włosów rwać nie będę jeśli pójdzie przy okazji, więc mam nadzieję, że to jest trochę 'z głową' ale obiadki co tydzień w Galeriach dla pięciolatki, no nie.. to nie przejdzie.---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ---------- Nie no, energetyki to już jest w ogóle masakra. |
|
|
|
|
#3015 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 833
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Spóźnione dzień dobry
![]() pół dnia spędziłam w czytelni ale warto było - dopisałam co nie co do swojej pracy i wzięłam trochę materiałów do domu. muszę się spiąć i w końcu dokończyć to pisanie... ![]() mam pytanie: czy planujecie szczepić się przeciw grypie? Bo ja nigdy tego nie robiłam ale teraz tak się nad tym zastanawiam czy warto.
__________________
13.07.2013 szczęśliwa żonka będę mamusią Pani magister dietetyki
|
|
|
|
#3016 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 15 708
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Cytat:
![]() Co do energetyków to jest już totalna przesaada A jeszcze w kwestii fast-food'ow to ide robic obiad-pizze
__________________
|
|
|
|
|
#3017 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 3 319
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Wiadomo, jak mama gotuje w domu, nie jakoś mega tłusto i dość zdrowo, to raz na jakiś czas nawet ten mak to nie jest przestępstwo.. Tak samo słodycze.. Ostatnio moja znajoma, ma dwóch synów, żaliła się, że synowie mają problem z robieniem kupki. Dla mnie to oczywiste, jedzą tyle słodyczy i czekolady ze wcale mnie to nie dziwi. Mało piją, dużo cukrów, a potem dziecko kilka dni nie chodzi do ubikacji.. A czym dłużej nie chodzi, tym bardziej to boli, i dziecko bardziej się zraża.
Starszy z synów ma bardzo wysoki cholesterol.. A ma dopiero 6 lat.. Nigdy nie widziałam żeby piły wodę.. Zawsze słodkie napoje albo woda słodzona. Oczywiście nie krytykuje żadnej matki, każdy wychowuje i karmi dzieci jak potrafi, jak lubi itd, ale ja bym nie pozwalała dziecku zjadać całej czekolady, paczki delicji i opakowania wafelek dziennie :-P
__________________
"Wspinasz się, a lecisz w dół Stawiasz sto, dostajesz pół Zamiast rozbić bank rozbijasz bar.." |
|
|
|
#3018 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 556
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Cytat:
|
|
|
|
|
#3019 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ---------- Domową bym dawała
|
|
|
|
|
#3020 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 833
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
no właśnie chyba z grypą jest inaczej.
__________________
13.07.2013 szczęśliwa żonka będę mamusią Pani magister dietetyki
|
|
|
|
#3021 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 2 701
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Ja kompletnie nie wiem o tym nic o tym wyposazeniu do łóżeczka, kupie jakiś używany zestaw albo pozycze od siostry ale aż tyle rzeczy chyba tam mnie ma podusia kolderka kocyk
ja uważam ze co za dużo to nie zdrowo i nie ma co przesadzac a baldachim to juz w ogóle zbędny chyba wlasnie tak jak Emma napisała do zbierania kurzu ![]() Mnie odrzucilo totalnie od ryb i smażonego kurczaka ale inne mięsa moge jeść, majonez tluste rzeczy rosolek a słodycze niekoniecznie hitem sa fast foody i wloska pizza ---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ---------- Moje 600 gramów szczęścia czas start
|
|
|
|
#3022 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 075
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Ja będę się trzymać tego, że najlepsze jedzonko jest w domku.Tak zostałam nauczona i mam zamiar przygotowywać pyszne obiadki i kanapeczki w domu. Poza tym sama pamiętam wycieczki szkolne do maka i owszem kupowałam jakieś hamburgerki, ale z umiarem. Na marginesie uważam, że wycieczki szkolne do maka nie powinny mieć miejsca, a na stację po energetyki to już w ogóle porażka. Ale wtedy są odpowiedzialni nauczyciele.
|
|
|
|
#3023 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 150
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Cytat:
dziekuje )dziekuje dziekuje Cytat:
ja jeszcze nie bylam w Mc Donald z cora,bo sama nie jadam w takich miejscach ale pewnie predzej czy pozniej sie tam wybierzemy u nas dzisiaj wieczorem bedzie malo zdrowo,bo mam smaka na pizze
|
||
|
|
|
#3024 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
A mi jakoś tak się ciężko oddycha dzisiaj
Co do dzieci to ja jestem zdania że dziecko powinno poznać i dobre rzeczy i złe. Bo tak jak właśnie piszecie potem się te dzieci rzucają na wszystko
|
|
|
|
#3025 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 075
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Owszem rzucają się na wszystko, ale tu chodzi o to jak piszesz musi być umiar. Dla mnie przesadą jest bycie stałym klientem tego typu barów. Raz na rok wystarczy
|
|
|
|
#3026 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 947
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Cytat:
![]() EDIT: już się dowiedziałam, jeśli to wnuk siostry to dla Ciebie wnuk cioteczny )
Edytowane przez Abii84 Czas edycji: 2015-09-17 o 17:39 |
|
|
|
|
#3028 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
ja też bywałam w mc donaldzie czasami. ja dziecku tego bronić nie będę niech sobie spróbuje ale w domu raczej zdrowe domowe jedzenie. od paru dni boli mnie głowa nie wiem czy to od kataru czy to kolejny objaw ciąży?? nie chce brać tabletki narazie
|
|
|
|
#3029 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 947
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
Cytat:
mnie od wczoraj też boli, w tej chwili jakby mniej ale już byłam dzisiaj na takim etapie, że połknęłam jeden apap... oczywiście pomógł tak jak zawsze czyli wcale.... przeszło dopiero chwilę temu i na pewno nie miało związku z tabletką. Myślę, że może być przez katar (też trochę mam) a oprócz tego ból głowy to nic dziwnego w ciąży. Za to jeśli ciągnie się już kilka dni to może warto powiedzieć gin przy następnej wizycie. |
|
|
|
|
#3030 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 075
|
Dot.: Mamy marzec 2016. Część II
No ból głowy też mi często się zdarza, ale najlepiej jest się trochę przewietrzyć,tj.chociaż na chwilkę wyjść na krótki spacer
![]() Idę zrobić sobie zakupy na jutro. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:47.






gratuluję ciociu!

Ja mialam wrazenie ze moj synek pachnie takim dzieciecym, milutkim zapachem, a dostalam go zaraz po urodzeniu w takim niebieskim materiale. Ech... cudowna chwila... 









