Mamusie lutowe - część II

[agaczilla21]

No dziwnie, dziwnie...tylko cóż poradzić że mi wizyta przepadła...
jest becikowe 1000 zł jeżeli dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 1922 zł netto...jest jeszcze drugi 1000 dla tych którzy kwalifikują się do zasiłku rodzinnego...no i trzeba mieć zaświadczenie od gina że najpóźniej od 10 tyg było się pod opieką ginekologiczną...

Moje Gadziszcza bez drzemki a dopiero poszły spać...bo babcia jest to trzeba było wszystko poopowiadać, bajki oglądać, wytulić itd...

[Lola2828]

Motyl też nie lubię spać sama mój tż chodzi na nadgodziny jak ma wolne od 18 do 2 w nocy ale mam psa i udaje że jestem dzielna i ze strachu zasypiam zazwyczaj

[marciar7]

Napisane przez agaczilla21

No dziwnie, dziwnie...tylko cóż poradzić że mi wizyta przepadła...
jest becikowe 1000 zł jeżeli dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 1922 zł netto...jest jeszcze drugi 1000 dla tych którzy kwalifikują się do zasiłku rodzinnego...no i trzeba mieć zaświadczenie od gina że najpóźniej od 10 tyg było się pod opieką ginekologiczną...

Moje Gadziszcza bez drzemki a dopiero poszły spać...bo babcia jest to trzeba było wszystko poopowiadać, bajki oglądać, wytulić itd...

2x1000?ostatnio czytalam o 500 zl plus 500 rodzinnego. Na tych warunkach co piszesz

[justynka333]

Gratki Dziewczyny za udane wizyty
My w 4 tygodniu mieliśmy pierwszą wizytę, karta ciąży założona w 6 jak pukało serduszko.
Ja juz coraz częściej czuje ruchy, ale cudownie!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!

[agaczilla21]

Marcia http://www.ofeminin.pl/urlopy-i-zasi...-s1502029.html tutaj masz o planowanych zmianach od 2016 r ale jeszcze chyba ustawa nie jest zatwierdzona...

[figa84]

Napisane przez agaczilla21

No dziwnie, dziwnie...tylko cóż poradzić że mi wizyta przepadła...
jest becikowe 1000 zł jeżeli dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 1922 zł netto...jest jeszcze drugi 1000 dla tych którzy kwalifikują się do zasiłku rodzinnego...no i trzeba mieć zaświadczenie od gina że najpóźniej od 10 tyg było się pod opieką ginekologiczną...

Moje Gadziszcza bez drzemki a dopiero poszły spać...bo babcia jest to trzeba było wszystko poopowiadać, bajki oglądać, wytulić itd...

dzieki

[marciar7]

Napisane przez agaczilla21

Marcia http://www.ofeminin.pl/urlopy-i-zasi...-s1502029.html tutaj masz o planowanych zmianach od 2016 r ale jeszcze chyba ustawa nie jest zatwierdzona...

Wiem ze zatwierdzone jest to ze każda bezrobotna lub studentka dostanie 1000 przez rok co miesiac po urodzeniu. A co do tego becikowego to ciekawe czy zdazy weksc..

[agaczilla21]

Napisane przez justynka333

Gratki Dziewczyny za udane wizyty
My w 4 tygodniu mieliśmy pierwszą wizytę, karta ciąży założona w 6 jak pukało serduszko.
Ja juz coraz częściej czuje ruchy, ale cudownie!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!

Ja musiałam czekać na pierwszą wizytę jak M wróci bo to były nieludzkie godziny tak że o tej porze mksy do mnie nie jeżdżą

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez marciar7

Wiem ze zatwierdzone jest to ze każda bezrobotna lub studentka dostanie 1000 przez rok co miesiac po urodzeniu. A co do tego becikowego to ciekawe czy zdazy weksc..

"Osoby pracujące na etacie, tak jak do tej pory po urodzeniu dziecka otrzymają jednorazową pomoc w postaci 1000 zł. Becikowe w tym przypadku przysługuje osobom, których dochód w rodzinie na osobę nie przekracza 1922 zł."

[marciar7]

Napisane przez agaczilla21

Ja musiałam czekać na pierwszą wizytę jak M wróci bo to były nieludzkie godziny tak że o tej porze mksy do mnie nie jeżdżą

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------



"Osoby pracujące na etacie, tak jak do tej pory po urodzeniu dziecka otrzymają jednorazową pomoc w postaci 1000 zł. Becikowe w tym przypadku przysługuje osobom, których dochód w rodzinie na osobę nie przekracza 1922 zł."

No to oby ;-)

[kaaasi]

Mamusie poczułam i ja delikatnie tak to na bank to jakie to przyjemne

[marciar7]

Napisane przez kaaasi

Mamusie poczułam i ja delikatnie tak to na bank to jakie to przyjemne

Ale zazdroooooooooo
Ja koncze 20 tydz i nic :-(

[Lola2828]

Ja leże czytam posty a Balbinka szaleje cudne uczucie

[ja :)]

Napisane przez kaaasi

Mamusie poczułam i ja delikatnie tak to na bank to jakie to przyjemne

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez marciar7

Ale zazdroooooooooo
Ja koncze 20 tydz i nic :-(

Przyjdzie i na Ciebie kolej, spokojnie
ja dzis np tez prawie nic nie czuje..

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez siasia13

Ja tez ciagle myslalam o oczach mojej M. Ja mam zielone a Tz brazowe/piwne. Nawet robilam sobie takie testy na internecine jakie jest prawdopodobienstwo ze bedzie miala oczy po mnie. Wychodzilo, ze raczej bedzie miec brazowe, kilka szans ze zielone, I bardzo male szanse ze niebieskie. I ma niebieskie

u moich rodzicow jest taka komibnacja oczu jak u Ciebie i TZ i moje rodzenstwo w liczbie 2 ma oczy niebieskie a ja brązowe
ale rzeczywiscie brązowy to kolor dominujacy, no ale genetyka to bardzo skomplikowana nauka wiec nie ma co sie wglebiac

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez butterfly20

A co ja mam powiedzieć?jezcze tydzień i w dodatku na 16stą, masakra.




Mój małż jutro jedzie na dwa dni;( idziemy spać do moich rodziców, bo ja nie umiem sama, jestem mega strachliwa i bojaźliwa.A poza tym jak Tusia wstanie to się nią zajmą a ja sobie pośpię ile chcę, o!

ale Ty dopiero co byłaś, wiec wiesz, i tak jestes do przodu
a 16 jest do bani ja najbardziej lubie z rana, ale tym razem zapomnialam si eumowic..

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Nadrobilam ide obejrzec film i wszamac roszponke z pomidorami.
A pozniej ide w kime.
Niech ten czas szybko zleci i jutro polowkowe. Zeby tylko dzidzius byl zdrowy a reszta niech sie dzieje co chce

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Mami co u Ciebie i blizniaczek? Dawno sie nie odzywalas, daj znac jak tam Hania i Zosia

[figa84]

Napisane przez ja :)

ale Ty dopiero co byłaś, wiec wiesz, i tak jestes do przodu
a 16 jest do bani ja najbardziej lubie z rana, ale tym razem zapomnialam si eumowic..

W ogóle to zdjęcie tż i córki na roczek (specjalnie zrobione w podobnej bluzce) jest nie do odróżnienia. Ludzie się łapią tylko po tym, że tż zdjęcie jest już lekko zniszczone

[siasia13]

Gratuluje kopniaczkow


Dogorywam dziewczyny, nie mam sily, tak mnie scielo. Ide spac. Moze jutro bedzie lepiej

[marciar7]

Napisane przez siasia13

Gratuluje kopniaczkow


Dogorywam dziewczyny, nie mam sily, tak mnie scielo. Ide spac. Moze jutro bedzie lepiej

Zdrowiej :-*

[NanaR]

Ja chyba tez juz czuje 😄 tzn od jakiegoś czasu czułam jakby motylki ale wydawało mi się ze za nisko ale polozna wczoraj tam słyszała serduszko a dziś czułam juz mocniej nietylko motylki ale jakby mi dużą ryba pływał w brzuszku to jeszcze nie kopniaki ale już coś 😀

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez NanaR

Ja chyba tez juz czuje 😄 tzn od jakiegoś czasu czułam jakby motylki ale wydawało mi się ze za nisko ale polozna wczoraj tam słyszała serduszko a dziś czułam juz mocniej nietylko motylki ale jakby mi dużą ryba pływał w brzuszku to jeszcze nie kopniaki ale już coś 😀

Siasia13 zdrówka!

[MamaKarolci28]

Napisane przez badzia987

wróciłam ;/

mamusiczek,Vivien- gratulacje wizyt !!!

Ja dzisiaj byłam u swojej ginekolog. No masakra... Ja nie wiem czy któraś ma gorszego ginekologa ode mnie.
Popatrzyła na badania- wszystko dobrze. Gdzie grupa krwi?- nie dała mi skierowania na to. Na każde moje pytanie miała taką odpowiedź, jakbym jej d...zawracała. Dałam jej swoje wyniki usg to jakoś nie potrafiła się w tym odnaleźć (sorry ale myślę, że jednak są jakieś standardowe oznaczenia i lekarz nie powinien mieć z tym problemu).

Jak się pytałam czy są jakieś badania na to czy znów dziecko będzie miało ciężką żółtaczkę po porodzie to chyba się nie zrozumiałyśmy bo gadała o konflikcie serologicznym a to co innego...

Dno... dwa metry mułu. Nawet serduszka nie posłuchałyśmy. Jestem maksymalnie wkurzona. Dała mi skierowanie na usg ale jak się zapytałam w rejestracji to już na cały październik nie ma miejsc.

Przytyło mi się przez półtora miesiąca 2,5 kg.

Współczuje Ci, jeśli masz możliwość to zmień gin , będziesz spokojniejsza. Skad ja to znam...miałam podobna gin z córka , od 28 tyg nawet usg mi nie zrobiła, nie oszacowało wagi i wymiarów dziecka przed porodem jak to bywa.Rodzac lekarz sie mnie pytał gdzie ostatnie usg a ja mu pokazuje te z 28 tyg to mnie wyśmiał , aż mi sie przykro zrobiło.Teraz jestem zadowolona z wyboru dr bardzo precyzyjny dr .

[esor]

Napisane przez Vivien26

Ja juz po wizycie, duuuuzo badan dzis bylo a wiec Vivi to juz 100% Vivi wystawila cipulinde zeby ojciec nieliczyl na synka jest zdrowa i duza ma 25 cm wyprostowana i wazy 300 gram

Ojojojoj gratulacje wielkie

[figa84]

i pomyśleć, że za jakieś 3 miesiące będziemy pisać "ała dostałam w nerkę" "... w pęcherz"

[esor]

Napisane przez badzia987

wróciłam ;/

mamusiczek,Vivien- gratulacje wizyt !!!

Ja dzisiaj byłam u swojej ginekolog. No masakra... Ja nie wiem czy któraś ma gorszego ginekologa ode mnie.
Popatrzyła na badania- wszystko dobrze. Gdzie grupa krwi?- nie dała mi skierowania na to. Na każde moje pytanie miała taką odpowiedź, jakbym jej d...zawracała. Dałam jej swoje wyniki usg to jakoś nie potrafiła się w tym odnaleźć (sorry ale myślę, że jednak są jakieś standardowe oznaczenia i lekarz nie powinien mieć z tym problemu).

Jak się pytałam czy są jakieś badania na to czy znów dziecko będzie miało ciężką żółtaczkę po porodzie to chyba się nie zrozumiałyśmy bo gadała o konflikcie serologicznym a to co innego...

Dno... dwa metry mułu. Nawet serduszka nie posłuchałyśmy. Jestem maksymalnie wkurzona. Dała mi skierowanie na usg ale jak się zapytałam w rejestracji to już na cały październik nie ma miejsc.


Przytyło mi się przez półtora miesiąca 2,5 kg.

MASAKRA Nie masz szans na zmiane lekarza? Ja bym nie wytrzymala czegos takiego...

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez siasia13

Witam z glutem Jestem oficjalnie przeziebiona. W drodze do pracy kichnelam tyle razy, ze smialo moge powiedziec, ze wiekszosc drogi przejechalam z zamknietymi oczami (za kolkiem w dodatku). Jestem zdemotywowana doszczetnie.

Buuu zdrowiej kochana!

[Czarnooka_Paula]

Hej

Ja tylko melduje ze dojechałAm. Ciężko było, korki i deszcz i wyszło 18 godz. Odezwę się z Zakopanego; )

[esor]

Napisane przez mamusiaczek

Ja też już jestem �� z maluchem wszystko ok i tym razem to córeczka �� choć dr stwierdził ze 100% pewności to na porodówce dopiero. jutro wrzucę do klubu zdjęcie księżniczki ��



Cieszę się ze u Ciebie też wszystko ok!! �� u nas też była walka o fotkę bo zasłaniała się rękami, a później odwróciła się do kręgosłupa i tyle bylo pozowania ��

Ogromne gratulacje



Halucynacya gratulacje dla Ciebe równiez!!! Dwpch chlopcow, ale bedziesz miala super

[esor]

Napisane przez figa84

i pomyśleć, że za jakieś 3 miesiące będziemy pisać "ała dostałam w nerkę" "... w pęcherz"

Ja poki co ciagle guzik czuje Tylko bulgotanie i jakies tam zawirowania, watpie by to byl zoladek, bo wydaje mi sie ze umialabym odroznic. Ale gdzie te kopniaki?:brzyd al:

[badzia987]

Napisane przez ja :)

[/COLOR]BadZia zmień lekarza, szkoda nerwow..
A co do krwi mi grupy nie kazała robic bo sprawdziła z wyników z poprzedniej ciąży. Teraz czytam ze w niektórych szpitalach chcą grupę krwi przy przyjmowaniu na poród i zastanawiam sie czy wystarczy im ta informacja z karty ciąży czy musze miec wynik badania przy sobie? Bo jak wynik to mam z USA tylko wiec pewnie nie beda respektować a szkoda mi hajsu powtarzać badanie skoro znam wynik


Sent from my iPhone using Tapatalk

No własnie mi zabrali gdzieś te badanie z grupą krwi. Mam z poprzedniej ciąży WSZYSTKIE badania a tej jednej karteczki nie mam więc do czegoś musiała być potrzebna.

Kiedyś miałam grupę krwi robioną w szpitalu (więc najbardziej wszędzie respektowane) tylko pieczątka wyblakła i to jest już nic nie warte.

Chodzę na nfz. Chciałabym zmienić lekarza ale w mojej powiedzmy bliższej okolicy wszyscy mają takie opinie, że nie wiem czy z deszczu pod rynnę bym nie trafiła. Ciężko trafić na dobrego lekarza bo koleżanki chodzące prywatnie też były średnio zadowolone więc nawet nie mam kogoś z polecenia.

Powiem Wam, że ja byłam na 3 wizytach i ani razu na samolocie Prześwietla z 2 metrów.

[ja :)]

Napisane przez siasia13

Gratuluje kopniaczkow


Dogorywam dziewczyny, nie mam sily, tak mnie scielo. Ide spac. Moze jutro bedzie lepiej

Zdrówka kochana! Ja juz czuje sie rewelacyjnie a 2 dni temu bylo kiepsko wiec i mam nadzieje, ze i Ciebie odpusci szybko!

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez figa84

My z tż mamy brązowe, włosy również. Córka blond, ale oczy brązowe Czekamy co teraz będzie ;-)
Przy czym jak mi tż pokazał swoje zdjęcia z komunii to nie wierzyłam, że on był kiedyś blondynem jeszcze na początku podstawówki, dopiero później mu ściemniały. Ja słyszłam, że małe dzieci mają blond włosy i ciemnieją, ale żeby tak późno? Tak czy inaczej teraz czekamy na to czy córze też ściemnieją.
W ogóle to zdjęcie tż i córki na roczek (specjalnie zrobione w podobnej bluzce) jest nie do odróżnienia. Ludzie się łapią tylko po tym, że tż zdjęcie jest już lekko zniszczone

wlasnie ostatnio tez mi ktos mowil o swoim bracie ktory ma ciemne wlosy a jak byl w podstawowce to jeszce blondyn byl ciekawe
moi rodzice oboje ciemne wlosy a moja siostra blondyneczka i to taka mega jasna. ale dziadek tez byl blond to pewnie po nim

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

Hej

Ja tylko melduje ze dojechałAm. Ciężko było, korki i deszcz i wyszło 18 godz. Odezwę się z Zakopanego; )

Grunt ze cali i zdrowi na miejsce
bawcie sie dobrze

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez badzia987

No własnie mi zabrali gdzieś te badanie z grupą krwi. Mam z poprzedniej ciąży WSZYSTKIE badania a tej jednej karteczki nie mam więc do czegoś musiała być potrzebna.

Kiedyś miałam grupę krwi robioną w szpitalu (więc najbardziej wszędzie respektowane) tylko pieczątka wyblakła i to jest już nic nie warte.

Chodzę na nfz. Chciałabym zmienić lekarza ale w mojej powiedzmy bliższej okolicy wszyscy mają takie opinie, że nie wiem czy z deszczu pod rynnę bym nie trafiła. Ciężko trafić na dobrego lekarza bo koleżanki chodzące prywatnie też były średnio zadowolone więc nawet nie mam kogoś z polecenia.

Powiem Wam, że ja byłam na 3 wizytach i ani razu na samolocie Prześwietla z 2 metrów.

moze popatrz na znanylekarz.pl ? tak mozna duzo opini poczytac
ja mialam na poczatku badanie na samolocie (7 tydzien) a od tamtej pory tez mnie nie bada. w usa badali mnie tylko po 38 tygodniu skonczonym. w sumie mi to nie przeszkadza, to badanie nie nalezy do moich ulubionych
tutaj jeszcze sprawdza mi na usg szyjke za kazdym razem czy trzyma

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

dostałam wlasnie kilka delikatncyh kopow po calym dniu ciszy. ufff od razu lepiej i mozna isc spac
tz zapomnial zgasic lampki w aucie i sie rozladowal a jutro ma wyjazd.. naladowal juz akumulator teraz jezdzi po calym krakowie zeby wytrzymalo auto do rana takze mam wieczor w pojedynke

[agaczilla21]

Napisane przez badzia987

No własnie mi zabrali gdzieś te badanie z grupą krwi. Mam z poprzedniej ciąży WSZYSTKIE badania a tej jednej karteczki nie mam więc do czegoś musiała być potrzebna.





Kiedyś miałam grupę krwi robioną w szpitalu (więc najbardziej wszędzie respektowane) tylko pieczątka wyblakła i to jest już nic nie warte.





Chodzę na nfz. Chciałabym zmienić lekarza ale w mojej powiedzmy bliższej okolicy wszyscy mają takie opinie, że nie wiem czy z deszczu pod rynnę bym nie trafiła. Ciężko trafić na dobrego lekarza bo koleżanki chodzące prywatnie też były średnio zadowolone więc nawet nie mam kogoś z polecenia.





Powiem Wam, że ja byłam na 3 wizytach i ani razu na samolocie Prześwietla z 2 metrów.

...ja w poprzednich ciazach miałam wizyty co 2-3 tyg i co 2 wizytę badanie...a jak powiedziałam że coś czuje nie tak to nawet częściej...a pod koniec ciąży to w ciagu półtora tygodnia bylam 3 razy i za każdym razem na samolot...

[tygryszek]

Napisane przez butterfly20

Na podstawie badania stetoskopem powiedziała,że serduszko bije i jestem zdrowa


A w ogóle to oglądałam dzisiaj od początku to 600 gram naszego szczęścia i ryczałam od początku, a na końcu to już w ogóle...jak któraś oglądała to wie dlaczego

To może ja się do Twojej córci zapiszę na wizyty, skoro tak szybko stawia diagnozy
Też oglądam 600 gram i końcówka mnie rozwaliła, też się poryczałam.

Chyba właśnie poczułam synka

[agaczilla21]

Chyba mi właśnie mysz wlazła do domu przez uchylone drzwi od tarasu...jutro będę trutki rozkladac...

[figa84]

Napisane przez ja :)

Zdrówka kochana! Ja juz czuje sie rewelacyjnie a 2 dni temu bylo kiepsko wiec i mam nadzieje, ze i Ciebie odpusci szybko!

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------


wlasnie ostatnio tez mi ktos mowil o swoim bracie ktory ma ciemne wlosy a jak byl w podstawowce to jeszce blondyn byl ciekawe
moi rodzice oboje ciemne wlosy a moja siostra blondyneczka i to taka mega jasna. ale dziadek tez byl blond to pewnie po nim

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------


Grunt ze cali i zdrowi na miejsce
bawcie sie dobrze

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------


moze popatrz na znanylekarz.pl ? tak mozna duzo opini poczytac
ja mialam na poczatku badanie na samolocie (7 tydzien) a od tamtej pory tez mnie nie bada. w usa badali mnie tylko po 38 tygodniu skonczonym. w sumie mi to nie przeszkadza, to badanie nie nalezy do moich ulubionych
tutaj jeszcze sprawdza mi na usg szyjke za kazdym razem czy trzyma

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

dostałam wlasnie kilka delikatncyh kopow po calym dniu ciszy. ufff od razu lepiej i mozna isc spac
tz zapomnial zgasic lampki w aucie i sie rozladowal a jutro ma wyjazd.. naladowal juz akumulator teraz jezdzi po calym krakowie zeby wytrzymalo auto do rana takze mam wieczor w pojedynke

może spotkałaś rodzeństwo mojego tż

W poprzedniej ciąży z racji skurczy i skracającej się szyjki chodziłam co 2 tygodnie maks. Przy czym szyjkę miałam wtedy świeżo po innych przejściach i lekarz mnie odrazu ostrzegł, że miał pacjentki z donoszoną ciążą, ale będą częste wizyty.
Teraz chodzę raz na miesiąc, na samolocie ląduje, bo ja nigdy nie wiem czy nie mam jakiejś infekcji, więc dla mnie lepiej. Szyjka nie jest dotykana, gin sprawdza mi przy okazji leżenia macicę przez brzuch. Potem usg. Ta opcja mi bardziej odpowiada niż ta poprzednia, ale tak jak piszę, teraz się nic nie dzieję, a poprzednio cuda ;-)