Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

[malaja86]

Napisane przez loudres

E tam ja mogę jutro ) a nawet dziś ale chyba już nie zdążę. ..?! :/

Lourdes masz jeszcze 4 h. To kawał czasu.

[agu23gda]

Dziewczyny w czym spia wasze dzieci ( ubranka) i czym je przykrywacie?

[aakkzzii]

Napisane przez mysza007

Witajcie Kochane

Nie bede Was nadrabiac bo nie dam rady. Dochodze do siebie po cc, niestety jest cięzko.
Maly ciągle spi, nawet cięzko go obudzic na karmienie.

Mam pytanie do dziewczyn po cc-bierzecie zastrzyki przeciwzakrzepowe? Jak u Was z krzepliwością krwi? To chyba tak standard postępowania po zabiegach operacyjnych. Wiecie cos o tym?

Codziennie każda dostawała taki zastrzyk . Pierwsza doba koszmar. Boli piekielnie później juz z górki
Trzymaj się *

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Napisane przez TusiaeM

Aakkzzii widzę, że Twoja mała też nosi dekolty jak moja :-P

U mnie są seksi odkryte ramionka ; )

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez agu23gda

Dziewczyny w czym spia wasze dzieci ( ubranka) i czym je przykrywacie?

Pajac i w rozek

[agu23gda]

Napisane przez mysza007

Witajcie Kochane

Nie bede Was nadrabiac bo nie dam rady. Dochodze do siebie po cc, niestety jest cięzko.
Maly ciągle spi, nawet cięzko go obudzic na karmienie.

Mam pytanie do dziewczyn po cc-bierzecie zastrzyki przeciwzakrzepowe? Jak u Was z krzepliwością krwi? To chyba tak standard postępowania po zabiegach operacyjnych. Wiecie cos o tym?

Ja zastrzykow nie biore ani nie bralam po cc

[Mten]

Napisane przez painka

Ja też po KTG, skurczy brak, główka BARDZO wysoko, szyjka się dopiero przygotowuje... Jutro termin z OM, na niedzielę z pierwszego USG Lekarz powiedział że będziemy czekać 7 dni czy się coś zadzieje, ale raczej mam się szykować na indukcję za tydzień Wyszłam ze szpitala i się rozpłakałam

Ale nie stresuj się na zapas! Na prawdę Ci to nie potrzebne a jeszcze kilka dni.zostało, może samo ruszy

Ja też po wizycie, Tymek waży 3750g no i jak do niedzieli nie urodzę to już na 100% idę do szpitala. Przepływy w normie a szyjka miękka i gotowa ale jest dość wysoko i na razie rozwarcia brak. Ale jak to powiedział mój gin "jakby Pani dostała porzadnych skurczy powinno pójść sprawnie" :-P

[agu23gda]

Aa to tak jak u mnie. Ubieram jej pajace ale widze ze rozki zaczynaja ja wkurzac. Dzisiaj sprobuje kocyk. No i dzis ubralam jej na noc krotki bodziak i polspiochy. W mieszkaniu tak goraco ze szok

[Kissmisiaa]

Masakra... pierwszy raz w ciąży kwasy zaladkowe mi się cofnely..
Bleee

[Mten]

Napisane przez Kissmisiaa

Masakra... pierwszy raz w ciąży kwasy zaladkowe mi się cofnely..
Bleee

Haha znam ten ból. Wczoraj mnie podkusilo napić się coli na noc... Ale mi jeździło w brzuchu :-(

[Małgosia89]

Mam wrazenie, ze u nas albo planowane cesarki albo indukcje... taki ten nasz wrzesniowy watek specyficzny

[meneq]

Napisane przez Panna Izabela

No jak są warunki to czemu nie... W naszych rodzinach i w ogóle w okolicach nie bardzo są.



Niee ni ponoć duchota dzisiaj straszna... Właśnie mi się przypomniało, że fajnie jest mieć balkon...

My też teraz na materacu, stoją dwa wiekowe w sypialni (mają ponad 20 lat), ale takie są mega wygodne ( z sypialnianego łóżka). Tyle że miejsca dla dziecka by nie było i dobrze



Nie jest Ci dziwnie karmić też starszą? a tak z ciekawości - do jakiego wieku planujesz karmić? Wybacz jeśli już o tym wspominałaś, nie pamiętam...



My dzisiaj z mężem mamy 5. rocznicę związku i jedziemy po pizzę i na zakupy. Także u nas na obiad pizza dzisiaj.
Wczoraj była fasolka z kiełbasą, a jutro będzie rybka z sosem. A w weekend zostajemy z moimi braćmi i tam już będzie taki obiad, jaki mama kupi (pewnie kupi pierś z kurczaka bo najmłodszy to najchętniej je, a ja nienawidzę kroić piersi na kotlety...).

Aa tak w ogóle to dzisiaj beznadziejny dzień, znowu. Wikusia by miała 7 tygodni dziś jakbym miała za mało wrażeń, odwiedził mnie rano tata i zaczął gadać o tym, żebym odbierała dzieciaki z przedszkola i szkoły jak mama kończy później, 3x w tygodniu. Odmówiłam, tak jak wcześniej mamie, ale próbował wywrzeć na mnie zgodę różnymi sposobami. Już mam dość i żałuję, że się przeprowadziliśmy...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Dlaczego dziwnie? Starsza tego potrzebuje, zeby wyciszyc sie do snu, mnie to w niczymnie przeszkadza, wiec sie karmimy. Mamy umowe na dwa karmienia: przed drzemka i po kapieli na noc. Te ktore mi przeszkadzaly (nocne) wyeliminowalam jeszcze w ciazy. Corka je wszystko, nie ma mowy o tym, zeby domagala sie piersi w innych sytuacjach niz z naszej umowy. Piers wiele ulatwia - pozwala dziecku poradzic sobie w trudnych sytuacjach. Wrecz mam wrazenie, ze lepiej znosi pojawienie sie siostry, wlasnie dzieki kp. Nic nie planuje, czekam na samoodstawienie.

[mysza007]

Napisane przez party_girl7

Mysza masz cudowne dziecko skoro tak spi!
I zmien sobie podpis w wolnej chwili bo stanęłaś na 37tyg

Ale mało mi je i troche mnie to niepokoi

[Małgosia89]

Dziewczyny trzeba nowy watek zakladac!

[aakkzzii]

Napisane przez agu23gda

Aa to tak jak u mnie. Ubieram jej pajace ale widze ze rozki zaczynaja ja wkurzac. Dzisiaj sprobuje kocyk. No i dzis ubralam jej na noc krotki bodziak i polspiochy. W mieszkaniu tak goraco ze szok

Moja się rozkopuje bała bym się ze zmarznie. U nas też gorąco. Ale dziś ostatni dzień lata tzn takiego upału. Ja niedługo dostane ten śpiworek na ramionka wiec rożek pójdzie jako kocyk

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez Małgosia89

Mam wrazenie, ze u nas albo planowane cesarki albo indukcje... taki ten nasz wrzesniowy watek specyficzny

Dokładnie dziwny miesiąc. Ale ja następne dziecko chce sn o ile bóg da. ta cesarka mnie tak bolała i złomotala na maksa ze ja dziękuję.

[Kissmisiaa]

No trzeba trzeba ale to Party chyba się tym zajmuje.

[malaja86]

Napisane przez aakkzzii

Moja się rozkopuje bała bym się ze zmarznie. U nas też gorąco. Ale dziś ostatni dzień lata tzn takiego upału. Ja niedługo dostane ten śpiworek na ramionka wiec rożek pójdzie jako kocyk

No własne ja się zastanawiam. Jak położę dziecko w śpiworki to już nic nie trzeba? niby ręce są na wierzchu a jak bym wkładała w rożek to i ręce schowane.

[aakkzzii]

Moja śpi z rękami poza rozkiem. Zadko ma schowane

[agu23gda]

Moja nigdy nie lubila raczek w rozku. Tez ma na wierzchu. Musze tez zamowic spiworek bo ten co mam jest za duzy. Rozek widze ze ja ogranicza nawet jsk go lekko tylko zapne. Zlosci sie, siluje. A jak ja uwolnie to zasypia w wiekszosci i tak spi u nas w lozku wiec zimno jej nie straszne bo pilnujemy

[Kissmisiaa]

Ależ mnie dzisiaj goni w toalecie.
Mam wrażenie ze wc rozsadze.
Ale to chyba wszystko przez wczorajsze owoce.

[malaja86]

Ja tak mam po brzoskwiniach- wiec już dawno odstawiłam.
Teraz w domu 2 dni była fasolka po bretońsku - nie ma to jak lekka dietk

[agu23gda]

U mnie trwa maraton wiszenia na cycku, ulewania i srania po pachy raz za razem... boszzz cierpliwosci...

[painka]

Napisane przez Mten

Ale nie stresuj się na zapas! Na prawdę Ci to nie potrzebne a jeszcze kilka dni.zostało, może samo ruszy

Ja też po wizycie, Tymek waży 3750g no i jak do niedzieli nie urodzę to już na 100% idę do szpitala. Przepływy w normie a szyjka miękka i gotowa ale jest dość wysoko i na razie rozwarcia brak. Ale jak to powiedział mój gin "jakby Pani dostała porzadnych skurczy powinno pójść sprawnie" :-P

Liczę na to, bo tata specjalnie przyleciał żeby wnusię poznać a coś czuję że nic z tego nie wyjdzie, wiem że będzie mu cholernie przykro

Napisane przez Małgosia89

Mam wrazenie, ze u nas albo planowane cesarki albo indukcje... taki ten nasz wrzesniowy watek specyficzny

No jakoś opornie te porody idą...

[meryy82]

Napisane przez ridja devojka

Ja nie rodzę

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5479231697 taki bujaczek zamówiłam (prezent od mamy )

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

super jest ten leżaczek!!!!

Napisane przez Małgosia89

oczarowana o nas zapomniała

albo w szpitalu ją zagłodzili

Napisane przez melawen

Ja się witam po KTG skurcze na poziomie do 30%, kilka skoków do max 80%, ale ja i tak tego nie czuję Młody się ruszał. Zrobili mi przy okazji USG, wody w normie, główka nisko, wstawiona.
Szyjka zgładzona, rozwarcie na palec, powoli się nastawiać
Lekarz mnie tak zmacał, że jak przyszłam do domu, to zobaczyłam trochę krwi, nie wiem czy mnie zadrapał, czy naruszył czop i mnie strasznie podbrzusze boli po tym.
Dzisiaj nam robili pomiar w sali do porodów rodzinnych i się dowiedziałam, ze jest w niej klima Całkiem przyjemnie było.
Mąż mnie już pogania, że mam rodzić. Jutro mój termin z OM. A w sobotę z pierwszego USG. Zobaczymy czy mały jest terminowy

I kazała mi, uwaga, leżeć na prawym boku nie lewym. Bo mały ma plecki z prawej strony i podobno tak mu ma być wygodniej i się będzie lepiej ustawiał. A od kilku dni jest mi wygodniej na prawym i miałam wyrzuty sumienia, ze tak leżę

o jak były skurcze powyżej 50%, to znak, że za chwilę się rozkręci, tak mówiły położne w szpitalu i jedna dziewczyna takie miała jednego dnia, nie regularne ale pojawiały się powyżej 50% a drugiego dnia popołudniu urodziła.
Tak więc kciuki za rozkręcenie akcji

Napisane przez elcia88

Biedulka

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------



Mi akurat położna kazała podawać tetmin z om

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------



U mnie też tak z sutami. Wcześniej to nawet dotknąć nie pozwalalam a,teraz może mietosic, ciumkac i mi nie przeszkadza a nawet to przyjemne jak kiedys;-) i nadal nic nie leci.

to mi leci, jak tż-et się przytula to nie, ale często muszę zmieniać koszulki

[aakkzzii]

Napisane przez agu23gda

U mnie trwa maraton wiszenia na cycku, ulewania i srania po pachy raz za razem... boszzz cierpliwosci...

Jezu co ty się masz. Moja je co 3 h tak została przyzwyczajona. I punkt lub 30 min wcześniej się budzi i drze.

[agu23gda]

Moja w ciagu dnia tez. Co 3h jak z zegarkiem w reku. A wieczory sobie urzadza jakids dziwne. Masakra.

[CienSkrzydla]

Napisane przez aakkzzii

Jezuuuuuuuusicku!!! Zakochana jestem <3 w obu!

Napisane przez painka

Ja też po KTG, skurczy brak, główka BARDZO wysoko, szyjka się dopiero przygotowuje... Jutro termin z OM, na niedzielę z pierwszego USG Lekarz powiedział że będziemy czekać 7 dni czy się coś zadzieje, ale raczej mam się szykować na indukcję za tydzień Wyszłam ze szpitala i się rozpłakałam

Nie płacz nie jesteś sama ja mam termin dziś, Ridja też i nic nie rusza. Najwyżej będziemy do siebie ze szpitali pisać

Napisane przez mysza007

Witajcie Kochane

Nie bede Was nadrabiac bo nie dam rady. Dochodze do siebie po cc, niestety jest cięzko.
Maly ciągle spi, nawet cięzko go obudzic na karmienie.

Mam pytanie do dziewczyn po cc-bierzecie zastrzyki przeciwzakrzepowe? Jak u Was z krzepliwością krwi? To chyba tak standard postępowania po zabiegach operacyjnych. Wiecie cos o tym?

Wracaj do sił

[Małgosia89]

Musimy zalozyc nowy wateeeeeeeeeek

[CienSkrzydla]

Byłam dziś na zakupach w biedronce, zrobiłam obiad, i padlam. Jestem wykoczona i zaraz zasne...
Pojadlam krowek winogron, kupiłam Tz pistacje bo uwielbia a nie jadł od wieków..
Głupie wyjście na zakupy a tyle radości ze dupka ruszona z domu

O rany... Spaaaaaaac...

[aakkzzii]

Party yyy yyy yyy !!! Were are you ??!!

[meryy82]

Napisane przez aakkzzii

cudowne obie

Napisane przez Kissmisiaa

No trzeba trzeba ale to Party chyba się tym zajmuje.

a to nie lepiej żeby nowy wątek założyła któraś z mamuś? Party zaraz będzie zajęta rodzeniem

[Kissmisiaa]

Napisane przez meryy82

cudowne obie



a to nie lepiej żeby nowy wątek założyła któraś z mamuś? Party zaraz będzie zajęta rodzeniem

Tez mi się tak wydaje tylko kto chętny