PM 2016 cz. 36

[LunatyczkaBB]

Napisane przez Krysilla

Witam wszystkich serdecznie. Ja i mój TŻ bierzemy ślub 30.04.2016 równo w naszą dziesiątą rocznicę. Narzeczony jest marynarzem i zostawił mnie z przygotowaniami samą. Zaręczyliśmy się we wrześniu zeszłego roku. Dwa tygodnie po zaręczynach mój Tż wypłynął na 7 miesięcy, był w domu kilka, ale za to teraz w na początku lipca wypłynął i wróci w lutym. Liczę na ciepłe przyjęcie i idę nadrabiać poprzednie wątki

Hej

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Krysilla

Dzieki. Na szczęście w tym czasie, gdy był w domu, wzięłam go pod pachę (ja mam 158 cm wzrostu a on 188 ) i załatwiliśmy salę, noclegi, rozdaliśmy zaproszenia, osbyliśmy nauki, mamy zespół, fotografa i kamerzystę. Teraz przymierzam się do poszukiwania sukni. Na razie oglądam w internecie i patrzę, co mi odpowiada. A w październiku ruszam na łowy. Dziękuję za miłe przyjęcie.

witaj

[pannamima]

Napisane przez izk_a

gdybym była Twojego wzrostu zaproponowałabym swoją szafę bo ja mam tylko takie, a z tą kwiecistą 'zaszalałam'

Napisane przez *piękna

pannamima a kiedy i gdzie masz wesele? Bo może na tym samym się będziemy bawić

Raczej nie. 3.10 w naszej sali

[*piękna]

Napisane przez pannamima

Raczej nie. 3.10 w naszej sali

aa to nie bo ja mam 17.10

[taedio]

Następne wesele na jakom będziemy to nasze a tak bym sie pobawiła na weselu
Za to w sobotę idę w końcu do klubu mam nadzieje, ze w końcu wypali, wieki nie tańczyłam

[fioleciasto]

Napisane przez Krysilla

Witam wszystkich serdecznie. Ja i mój TŻ bierzemy ślub 30.04.2016 równo w naszą dziesiątą rocznicę. Narzeczony jest marynarzem i zostawił mnie z przygotowaniami samą. Zaręczyliśmy się we wrześniu zeszłego roku. Dwa tygodnie po zaręczynach mój Tż wypłynął na 7 miesięcy, był w domu kilka, ale za to teraz w na początku lipca wypłynął i wróci w lutym. Liczę na ciepłe przyjęcie i idę nadrabiać poprzednie wątki

Witaj

[tetrikk]

Napisane przez izk_a

eee co Ty gadasz wszystko po anagielsku brzmi lepiej ponoć

matko ja też bym pizze jadła... albo kebaba

mnie rodzajniki




włśnie wrócilam ze szkolenia (drugi dzień) padam na twarz, rozkłąda mnie choroba i w ogóle jestem dziś na nie
i trzymam kciuki za suknie!

Mam nadzieję, że ja dam radę te 3 dni wytrzymać. Chciałabym jak najwięcej z tego wyciągnąć

Napisane przez Krysilla

Witam wszystkich serdecznie. Ja i mój TŻ bierzemy ślub 30.04.2016 równo w naszą dziesiątą rocznicę. Narzeczony jest marynarzem i zostawił mnie z przygotowaniami samą. Zaręczyliśmy się we wrześniu zeszłego roku. Dwa tygodnie po zaręczynach mój Tż wypłynął na 7 miesięcy, był w domu kilka, ale za to teraz w na początku lipca wypłynął i wróci w lutym. Liczę na ciepłe przyjęcie i idę nadrabiać poprzednie wątki

Hej Podziwiam Was, że dajecie radę, ja tęsknię za moim TŻ już po jednym dniu, a co dopiero ponad pół roku

Napisane przez taedio

Następne wesele na jakom będziemy to nasze a tak bym sie pobawiła na weselu
Za to w sobotę idę w końcu do klubu mam nadzieje, ze w końcu wypali, wieki nie tańczyłam

Też teraz się najszybciej będę bawić na swoim weselu ;p

Uff, zrobiłam 2 prania, obiad na jutro, koktajl na jutro, rozpakowałam kolejną porcje rzeczy, które wczoraj przywieźliśmy ze starego mieszkania i zaczęłam się pakować. Czas spać

[lolusl]

Cześć nowa

Jezuu,jutro mam konferencję,tak mi się w dupe nie chce

[Cherry_Muffin]

lolus dasz rade

wgl przegladalam sobie nasze stare watki. w 22 watku postanowiliśmy zmienić datę na 2015r i to było na początku stycznia, więc od tego czasu zrobiłyśmy 14 wątków, a do końca roku zostało nam jeszcze 3 miesiące haha, szalone!

https://www.youtube.com/watch?v=E0oyglKjbFQ

[Petit_Papillon]

Napisane przez Krysilla

Dzieki. Na szczęście w tym czasie, gdy był w domu, wzięłam go pod pachę (ja mam 158 cm wzrostu a on 188 ) i załatwiliśmy salę, noclegi, rozdaliśmy zaproszenia, osbyliśmy nauki, mamy zespół, fotografa i kamerzystę. Teraz przymierzam się do poszukiwania sukni. Na razie oglądam w internecie i patrzę, co mi odpowiada. A w październiku ruszam na łowy. Dziękuję za miłe przyjęcie.

To juz duzo macie pozalatwia e. Teraz juz tylko "mniejsze" sprawy

Napisane przez pannamima

Witam nową Mam nadzieję, że nadążysz za nami

Szukam sukienki na październikowe wesele i nic jakoś mi w oko nie wpadło. Najbardziej chciałabym prostą/dopasowaną w jednym kolorze i żeby nie kosztowała miliony monet, bo ostatnio kasa mi leci jak woda ;/

Skad ja to znan jak ja szukalam sukienki na wesele kumpeli to tez nic mi sie nie podobalo.

W ogole to dzien dobry piatek, piateczek, piwtunio

[Dorotti666]

Napisane przez lolusl

Cześć nowa

Jezuu,jutro mam konferencję,tak mi się w dupe nie chce

Lolusl, wyrazaj się

Jak dobrze, ze dziś piątek

[izk_a]

400 dni do ślubu

[zambeza]

Napisane przez izk_a

400 dni do ślubu

łuhuuu

[fioleciasto]

Napisane przez izk_a

400 dni do ślubu

[taedio]

Napisane przez izk_a

400 dni do ślubu

nareszcie piątek

[tetrikk]

Napisane przez izk_a

400 dni do ślubu

Też się cieszę, że już piątek

[magda1706]

Napisane przez Krysilla

Dzieki. Na szczęście w tym czasie, gdy był w domu, wzięłam go pod pachę (ja mam 158 cm wzrostu a on 188 ) i załatwiliśmy salę, noclegi, rozdaliśmy zaproszenia, osbyliśmy nauki, mamy zespół, fotografa i kamerzystę. Teraz przymierzam się do poszukiwania sukni. Na razie oglądam w internecie i patrzę, co mi odpowiada. A w październiku ruszam na łowy. Dziękuję za miłe przyjęcie.

Hejo eee to już z górki. Suknia, garnitur i można brać ślub teraz to same przyjemności dla ciebie zostały jak to jest być narzeczona marynarza? Kiedy on tak wyjeżdża ciągle i w ogóle?

Napisane przez taedio

Następne wesele na jakom będziemy to nasze a tak bym sie pobawiła na weselu
Za to w sobotę idę w końcu do klubu mam nadzieje, ze w końcu wypali, wieki nie tańczyłam

My byliśmy na weselu razem jakieś 2 lata temu teraz będzie nasze Haha ale poszłabym na dyskotekę taka mam ochotę że szok. Ostatni raz byliśmy w maju (a dwa tyg później wyszły dwie krechy )

Dzień dobry jak ja sir cieszę że już piątek!

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

W ogóle przyszłam do pracy, wyciągam jedzenie do lodówki i czego zapomniałam? Chleba musimy się z Olka wychylic po bułki.. A wczoraj cały chleb kupiłam wieczorem

[fioleciasto]

u nas też następne wesele to nasze
Byliśmy na jednym w tym roku.

Wczoraj tż oficjalnie poprosił swojego świadka o bycie świadkiem

[Arya90]

Napisane przez Krysilla

Witam wszystkich serdecznie. Ja i mój TŻ bierzemy ślub 30.04.2016 równo w naszą dziesiątą rocznicę. Narzeczony jest marynarzem i zostawił mnie z przygotowaniami samą. Zaręczyliśmy się we wrześniu zeszłego roku. Dwa tygodnie po zaręczynach mój Tż wypłynął na 7 miesięcy, był w domu kilka, ale za to teraz w na początku lipca wypłynął i wróci w lutym. Liczę na ciepłe przyjęcie i idę nadrabiać poprzednie wątki

Witaj
Podziwiam za chęć nadrabiania poprzednich wątków- za dużo ich!

Napisane przez izk_a

400 dni do ślubu

[fioleciasto]

A wiecie jaki ja dziś koszmar ślubny miałam?

Najpierw słowo wstępu :P Wkurzają mnie w pracy, bo w ogóle się nie liczą z prywatnymi planami, ciągle zmieniają grafik itd. I teraz też wyszła taka sytuacja dwa dni temu, że miałam przyjść do pracy w mój wolny dzień i to w dzień kiedy idę szukać sukni z koleżanką no i tego nie odpuszczę, jesteśmy umówione itd.
Moja koleżanka, która rozmawiała z szefową o tym, że się nie zgadzamy na tą zmianę mówi jej m.in. o tym, że ja właśnie idę mierzyć te suknie w środę (mój wolny dzień!) Na to szefowa "A Pani Dagmara to ile czasu te suknie będzie mierzyć?"
No kurde no, nie jej sprawa! Będę chciała to i cały dzień i całą noc.

I ja po tej akcji to już się śmiałam, że jak zostanę tam do ślubu to potem będą pytania "A Pani Dagmara to o której ma ten ślub? A o 16? No to do 15 może przyjść do pracy prawda?"

no i dokładnie taki sen miałam! Spóźniłam się na własny ślub bo byłam w pracy i nie mogłam z niej wyjść. Próbowałam wystawić kartkę zaraz wracam a i tak cały czas przychodzili klienci. W rezultacie było już po 16 a ja nadal w pracy i próbowałam jeszcze tam na środku centrum handlowego przebrać się w suknie ślubną

pzynajmniej miałam tą suknię

[taedio]

Napisane przez fioleciasto

A wiecie jaki ja dziś koszmar ślubny miałam?

Najpierw słowo wstępu :P Wkurzają mnie w pracy, bo w ogóle się nie liczą z prywatnymi planami, ciągle zmieniają grafik itd. I teraz też wyszła taka sytuacja dwa dni temu, że miałam przyjść do pracy w mój wolny dzień i to w dzień kiedy idę szukać sukni z koleżanką no i tego nie odpuszczę, jesteśmy umówione itd.
Moja koleżanka, która rozmawiała z szefową o tym, że się nie zgadzamy na tą zmianę mówi jej m.in. o tym, że ja właśnie idę mierzyć te suknie w środę (mój wolny dzień!) Na to szefowa "A Pani Dagmara to ile czasu te suknie będzie mierzyć?"
No kurde no, nie jej sprawa! Będę chciała to i cały dzień i całą noc.

I ja po tej akcji to już się śmiałam, że jak zostanę tam do ślubu to potem będą pytania "A Pani Dagmara to o której ma ten ślub? A o 16? No to do 15 może przyjść do pracy prawda?"

no i dokładnie taki sen miałam! Spóźniłam się na własny ślub bo byłam w pracy i nie mogłam z niej wyjść. Próbowałam wystawić kartkę zaraz wracam a i tak cały czas przychodzili klienci. W rezultacie było już po 16 a ja nadal w pracy i próbowałam jeszcze tam na środku centrum handlowego przebrać się w suknie ślubną

pzynajmniej miałam tą suknię

[lenka990]

Napisane przez Krysilla

Witam wszystkich serdecznie. Ja i mój TŻ bierzemy ślub 30.04.2016 równo w naszą dziesiątą rocznicę. Narzeczony jest marynarzem i zostawił mnie z przygotowaniami samą. Zaręczyliśmy się we wrześniu zeszłego roku. Dwa tygodnie po zaręczynach mój Tż wypłynął na 7 miesięcy, był w domu kilka, ale za to teraz w na początku lipca wypłynął i wróci w lutym. Liczę na ciepłe przyjęcie i idę nadrabiać poprzednie wątki

Witaj

Napisane przez izk_a

400 dni do ślubu

dziewczyny co do perfum, to polecam wątki na perfumeryjnym.
Tam macie liste sprawdzonych sprzedawców i sklepów internetowych, które sprzedają oryginały w naprawdę dobrych cenach oraz wątek gdzie dziewczyny "rozpbierają" flakony i tak można kupić np. 5 czy 10 ml perfum na wypróbowanie zanim się capnie cały flakon:P
A, że ja mam lekkiego fioła na punkcie perfum, to odlewek mam od groma
Aczkolwiek mam swoje ulubione, gdzie musi być flakon jak:
-Versace Crystal Noir ( mój nr 1)
-Armani Aqua Di Gioia Essenza
-V&R Flowerbomb
-Opium Black
-Miss Dior Le Perfum

A oprócz tcyh bardzo lubię
- Coco mademoiselle
-Montale vanilia i czekolada
-Kenzo Elephant
- Thierry Mugler Angel
-Prada Candy
-Dior Dolce Vita

i jeszcze kilka innych

[magda1706]

Fioleciasto - biedna nie zdążyła na ślub

[DontSaySorry]

Napisane przez fioleciasto

A wiecie jaki ja dziś koszmar ślubny miałam?

Najpierw słowo wstępu :P Wkurzają mnie w pracy, bo w ogóle się nie liczą z prywatnymi planami, ciągle zmieniają grafik itd. I teraz też wyszła taka sytuacja dwa dni temu, że miałam przyjść do pracy w mój wolny dzień i to w dzień kiedy idę szukać sukni z koleżanką no i tego nie odpuszczę, jesteśmy umówione itd.
Moja koleżanka, która rozmawiała z szefową o tym, że się nie zgadzamy na tą zmianę mówi jej m.in. o tym, że ja właśnie idę mierzyć te suknie w środę (mój wolny dzień!) Na to szefowa "A Pani Dagmara to ile czasu te suknie będzie mierzyć?"
No kurde no, nie jej sprawa! Będę chciała to i cały dzień i całą noc.

I ja po tej akcji to już się śmiałam, że jak zostanę tam do ślubu to potem będą pytania "A Pani Dagmara to o której ma ten ślub? A o 16? No to do 15 może przyjść do pracy prawda?"

no i dokładnie taki sen miałam! Spóźniłam się na własny ślub bo byłam w pracy i nie mogłam z niej wyjść. Próbowałam wystawić kartkę zaraz wracam a i tak cały czas przychodzili klienci. W rezultacie było już po 16 a ja nadal w pracy i próbowałam jeszcze tam na środku centrum handlowego przebrać się w suknie ślubną

pzynajmniej miałam tą suknię

To chyba znak, że powinnaś szukać innej pracy nie cierpię jak ktoś mi planuje co JA będę robić,kiedy i jak ( nie wiem czy wam pisałam o tym jak z naszej przyszłej podróży poślubnej prawie zrobiły się kolonie dla 15 osób )




Cześć

Witam nową
Jak wygląda życie z marynarzem?

[fioleciasto]

a mi zostało 246 dni do ślubu

Ale powiem wam, że ten sen naprawdę był straszny i jakiś taki strasznie realistyczny, ucieszyłam się jak się obudziłam. :P

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Napisane przez DontSaySorry

To chyba znak, że powinnaś szukać innej pracy nie cierpię jak ktoś mi planuje co JA będę robić,kiedy i jak ( nie wiem czy wam pisałam o tym jak z naszej przyszłej podróży poślubnej prawie zrobiły się kolonie dla 15 osób )




Cześć

Witam nową
Jak wygląda życie z marynarzem?

szukam innej, ale pewnie jeszcze długo to potrwa

[DontSaySorry]

Napisane przez fioleciasto

a mi zostało 246 dni do ślubu

Ale powiem wam, że ten sen naprawdę był straszny i jakiś taki strasznie realistyczny, ucieszyłam się jak się obudziłam. :P

Ale Ty też agentka, że wolałaś siedzieć w pracy

[smerfetk_a]

Napisane przez izk_a

400 dni do ślubu

Napisane przez fioleciasto

A wiecie jaki ja dziś koszmar ślubny miałam?

Najpierw słowo wstępu :P Wkurzają mnie w pracy, bo w ogóle się nie liczą z prywatnymi planami, ciągle zmieniają grafik itd. I teraz też wyszła taka sytuacja dwa dni temu, że miałam przyjść do pracy w mój wolny dzień i to w dzień kiedy idę szukać sukni z koleżanką no i tego nie odpuszczę, jesteśmy umówione itd.
Moja koleżanka, która rozmawiała z szefową o tym, że się nie zgadzamy na tą zmianę mówi jej m.in. o tym, że ja właśnie idę mierzyć te suknie w środę (mój wolny dzień!) Na to szefowa "A Pani Dagmara to ile czasu te suknie będzie mierzyć?"
No kurde no, nie jej sprawa! Będę chciała to i cały dzień i całą noc.

I ja po tej akcji to już się śmiałam, że jak zostanę tam do ślubu to potem będą pytania "A Pani Dagmara to o której ma ten ślub? A o 16? No to do 15 może przyjść do pracy prawda?"

no i dokładnie taki sen miałam! Spóźniłam się na własny ślub bo byłam w pracy i nie mogłam z niej wyjść. Próbowałam wystawić kartkę zaraz wracam a i tak cały czas przychodzili klienci. W rezultacie było już po 16 a ja nadal w pracy i próbowałam jeszcze tam na środku centrum handlowego przebrać się w suknie ślubną

pzynajmniej miałam tą suknię

[fioleciasto]

Napisane przez magda1706

Fioleciasto - biedna nie zdążyła na ślub

no właśnie

[Petit_Papillon]

Napisane przez izk_a

400 dni do ślubu

Napisane przez fioleciasto

A wiecie jaki ja dziś koszmar ślubny miałam?

Najpierw słowo wstępu :P Wkurzają mnie w pracy, bo w ogóle się nie liczą z prywatnymi planami, ciągle zmieniają grafik itd. I teraz też wyszła taka sytuacja dwa dni temu, że miałam przyjść do pracy w mój wolny dzień i to w dzień kiedy idę szukać sukni z koleżanką no i tego nie odpuszczę, jesteśmy umówione itd.
Moja koleżanka, która rozmawiała z szefową o tym, że się nie zgadzamy na tą zmianę mówi jej m.in. o tym, że ja właśnie idę mierzyć te suknie w środę (mój wolny dzień!) Na to szefowa "A Pani Dagmara to ile czasu te suknie będzie mierzyć?"
No kurde no, nie jej sprawa! Będę chciała to i cały dzień i całą noc.

I ja po tej akcji to już się śmiałam, że jak zostanę tam do ślubu to potem będą pytania "A Pani Dagmara to o której ma ten ślub? A o 16? No to do 15 może przyjść do pracy prawda?"

no i dokładnie taki sen miałam! Spóźniłam się na własny ślub bo byłam w pracy i nie mogłam z niej wyjść. Próbowałam wystawić kartkę zaraz wracam a i tak cały czas przychodzili klienci. W rezultacie było już po 16 a ja nadal w pracy i próbowałam jeszcze tam na środku centrum handlowego przebrać się w suknie ślubną

pzynajmniej miałam tą suknię

To faktycznie koszmar! I faktycznie musisz zmienić pracę, jak już Ci się po nocach śni to musisz!

Napisane przez lenka990

Witaj





dziewczyny co do perfum, to polecam wątki na perfumeryjnym.
Tam macie liste sprawdzonych sprzedawców i sklepów internetowych, które sprzedają oryginały w naprawdę dobrych cenach oraz wątek gdzie dziewczyny "rozpbierają" flakony i tak można kupić np. 5 czy 10 ml perfum na wypróbowanie zanim się capnie cały flakon:P
A, że ja mam lekkiego fioła na punkcie perfum, to odlewek mam od groma
Aczkolwiek mam swoje ulubione, gdzie musi być flakon jak:
-Versace Crystal Noir ( mój nr 1)
-Armani Aqua Di Gioia Essenza
-V&R Flowerbomb
-Opium Black
-Miss Dior Le Perfum

A oprócz tcyh bardzo lubię
- Coco mademoiselle
-Montale vanilia i czekolada
-Kenzo Elephant
- Thierry Mugler Angel
-Prada Candy
-Dior Dolce Vita

i jeszcze kilka innych

zaznaczone też lubię

[magda1706]

Napisane przez fioleciasto

no właśnie

Ja mam fazę na sny o porodzie itp. Parę dni temu obudziłam się cała mokra hah a że teraz moje sny są mega realistyczne to przeżywam emocje cały dzień