Mamusie grudniowe 2015 cz.6 - Strona 151 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-18, 11:10   #4501
andriuszka77
Zadomowienie
 
Avatar andriuszka77
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Obieżyświat
Wiadomości: 1 667
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
Nigdy nie wstawiłam fotki, więc dzisiaj z okazji nowego tygodnia 26t0d tak wyglądamy z Lila



Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
śliczny brzusio to malutkie mieszkanko jak na 26 tydzień faaajnie Ci u mnie piłka siatkowa już hehe

sylwoha - śliczne te ciuszki, stylowe

Edytowane przez andriuszka77
Czas edycji: 2015-09-18 o 11:12
andriuszka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:13   #4502
lobofylia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Dzień dobry

ja dziś wstałam póóóóźno... dopiero po 9 heh, syn też bo spał ze mną to tak odnośnie tego rodzicielstwa bliskości haha

ja mam takie same zdanie akurat moje dziecko jak było malutkie spało z nami, jak tylko zapłakało to już przy nim byłam i do dziś jest podobnie np. zasypiamy razem, wieczorem kolacja bajka mycie ząbków i czytanie książeczek, ja leżę w łóżku z nim - czytamy 2-3 bajki króciutkie, gasimy światło Młody się odwraca ja leżę póki nie zaśnie - góra 10miut i mimo że TŻ uważa że powinien już spać sam ja akurat się nie zgadzam to codziennie takie 30 minut dla Nas, i ja to bardzo lubię

jak mój synek był malutki to np. mi mówili żeby nie chodzić jak tylko zapłacze bo wymusza i bla bla ... ja uważam że to okrutne, niby jak dziecko ma dać znać że Nas potrzebuje?

wczoraj o 2:30 chodziłam po sypialni swojej i syna polowałam na krwiożercze komary bo mnie tak pociely i bzykały nad uchem że spac nie mogłam.

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52810543]Moje uda są jak tygrys pasiasty i piersi też. Na brzuchu mam nadzieję, że nie będzie śladów...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

a próbowałaś PALMERS na rozstępy takie serum? mi poszło na udach i jak zastosowałam to ich prawie nie widać
lobofylia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:13   #4503
adka_19
Wtajemniczenie
 
Avatar adka_19
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Aberdeen, UK
Wiadomości: 2 696
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez lobofylia Pokaż wiadomość
Dzień dobry

ja dziś wstałam póóóóźno... dopiero po 9 heh, syn też bo spał ze mną to tak odnośnie tego rodzicielstwa bliskości haha

ja mam takie same zdanie akurat moje dziecko jak było malutkie spało z nami, jak tylko zapłakało to już przy nim byłam i do dziś jest podobnie np. zasypiamy razem, wieczorem kolacja bajka mycie ząbków i czytanie książeczek, ja leżę w łóżku z nim - czytamy 2-3 bajki króciutkie, gasimy światło Młody się odwraca ja leżę póki nie zaśnie - góra 10miut i mimo że TŻ uważa że powinien już spać sam ja akurat się nie zgadzam to codziennie takie 30 minut dla Nas, i ja to bardzo lubię

jak mój synek był malutki to np. mi mówili żeby nie chodzić jak tylko zapłacze bo wymusza i bla bla ... ja uważam że to okrutne, niby jak dziecko ma dać znać że Nas potrzebuje?

wczoraj o 2:30 chodziłam po sypialni swojej i syna polowałam na krwiożercze komary bo mnie tak pociely i bzykały nad uchem że spac nie mogłam.
Lobo jak dobrze kochanie slyszec/czytac Cie w dobrym humorku !

Lej komary ! ja jestem pocieta po grecji, po jednej nocy byla kapitulacja i zakup tego cholerstwa do kontakty, problem zniknal
__________________
Krzysio 13.12.2015 <3 <3
Nie pale od 26.05.2015!

Jestem Ruda, projektuje cuda ! SKLEP
adka_19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:13   #4504
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 628
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Żanetko super, że się odezwałaś. I to jeszcze z takimi wieściami. Cudownie, że Małą odłączyli, a u Ciebie laktacja działa - to najlepsze co można jej teraz dać.
Mega silne jesteście obie. Wierze, że wszystko będzie dobrze.

Cytat:
Napisane przez mujer Pokaż wiadomość
Ja nie płacę za wizytę akurat. Nie wiem, czy dlatego mi macha L4 na miesiąc hm :brzydal
Ja płacę, a też na miesiąc mi daje. A jak był okres urlopowy to jeszcze zakręcił, żeby nam się ładnie daty poukładały, żeby nikt sie nie przyczepił (a bym nie musiała dwa razy przyjeżdżać).

Cytat:
Napisane przez Katja00 Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Jak to miło obudzić się z córą dzisiaj na szczescie przespana noc, tylko te sny mnie już męczą, co noc potrafi mi sie przyśnić masa dziwnych niezrozumiałych snów. Oprócz tego, mnie chyba też coś nabiera - ciągle kicham nos zatkany trzeba znów zacząć pić herbatke z lipy, zawsze mi pomagała
Cześć, bo jeszcze się chyba nie znamy.

Cytat:
Napisane przez halwaya Pokaż wiadomość
Wróciłam wczoraj z tyry ok polnocy.. pewnie dałabym radę zostać do końca zmiany, ale obiecałam tz że się zwolnie.. chyba nawet lepiej się czuje. Dzięki za kciuki.
Nie moge doczekać się na dzisiejsze USG.. ale najpierw wycieczka do womens centre w Oxfordzie.. na kontrolę moich wyników cukru.
Dobrze, że już dzisiaj lepiej.
Trzymam kciuki za wyniki cukrów i USG.

Cytat:
Napisane przez adka_19 Pokaż wiadomość
Aaaaa robilam te fotke glownie z mysla o Tobie ! Arbuzozerco
6 dniowy arbuzik !
Ale czadowy!

Cytat:
Napisane przez rudaska Pokaż wiadomość
Dziewczyny co mi się dziś śniło... Że się w ciąży upiłam piwem, a potem koleżanka chciała mi za to łomot spuścić. Co za głupota
hehehehe, dobre!

Cytat:
Napisane przez _karmazynova_ Pokaż wiadomość
Co za nooocccc.. Miałam ambitny plan się wyspać do 9. Taaaa. O 3 poszłam siusiu i zasnęłam dalej. O 5.20 obudził mnie wychodzący TŻ do pracy. Już zasypiałam gdy Młody zaczął wariację i kopał mnie nieprzerwanie do 6.00 - nie dało się zasnąć... o 6 zasnęłam. 6.20 obudziłam się bo strasznie mi się chciało pić, znów zasnęłam. 6.45 siusiu i zasnęłam. 7.12 zadzwonił kurier, że przyjedzie z łóżeczkiem. wypiłam wodę poszłam spać. o 8 zaczęli buczeć maszynami do koszenia trawy.. i od tej pory nie śpię... Mój plan wyspania się legł w gruzach
Oooo kurde, jak pecha to pech!

Ja dzisiaj pierwszy raz od nie pamiętam kiedy, jak się położyłam wieczorem i zasnęłam to mnie telefon o 9 obudził. Ani jednej pobudki, nawet TŻ nie słyszałam jak rano wychodził. Szok!


[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52809484]SweetViolet położna na sr mówiła nam wczoraj, że to normalne, że się ma głupie sny mózg projektuje najdziwniejsze scenariusze.

W ogóle wczoraj mieliśmy o psychologii prenatalnej, bardzo ciekawe rzeczy mówiła. M.in. o wpływie tzw. zimnego chowu na dziecko a przytulania i rodzicielstwa bliskości. I że do 6 tygodnia życia dziecka nie ma co wprowadzać rytuałów, spokojnie można a nawet trzeba spać z dzieckiem, dużo nosić i przytulać, bo to ma dla niego kolosalne znaczenie - rozwój mózgu, inteligencji, mowy, zmysłów itp. nie wspominając o poczuciu bezpieczeństwa. I że przez te pierwsze 6 tygodni dziecko powtarza swoje zachowania z brzucha - czyli nie ma co się martwić, jeśli wieczorami staje się nadaktywne, bo takie zachowanie miało dziecko w brzuchu i inaczej nie umie. Dopiero po 6 tygodniu życia powinno się zacząć wprowadzać rozróżnianie dnia od nocy, spanie o stałej godzinie, kąpiel o ustalonych porach itp.[/QUOTE]

Ciekawe jest to co piszesz.

W książce jednej czytałam, że dzieciaczki do tego przytulania i noszenia początkowego sie nie przyzwyczajają - nie będzie trzeba ich odzwyczajać.
A bardzoooooooo tego potrzebują, bo inaczej nie potrafia się komunikować.

Cytat:
Napisane przez rudaska Pokaż wiadomość
Ja czekam na opinie z różnych szkół, bo widzę że co położna to inna wersja. I bądź tu mądra. A czy te 6 tygodni to nie wiąże się z tym że tyle połóg trwa i babki powinny jednak jak najwięcej leżeć i dlatego dzieci mieć przy sobie? I czy tylko mnie wzdryga na myśl o spaniu z małym dzieckiem w jednym łóżku?
Też mnie to trochę przeraża. A z Małym i TŻ we trójkę to w ogóle masakra - on jak szogun jest w nocy. Ile ja razy bęcki dostałam to nie zliczę.
Ale wszyscy potarzają, że jak się dzieciaczek urodzi to my też bedziemy inaczej spać (zwłaszcza ja) i na pewno mu krzywdy nie zrobimy.


Tak piszecie o tym USG III trymestru, a u mnie jeszcze gin nic nie wspominał. Nie wiem przypadkiem czy on sam nie będzie robił, bo ma dobre USG i tak mi coś chyba wspomniał gość od od połówkowego (jego kolega swoją drogą). Teraz będziemy szli na wizytę w 30tc to zapytam.


Adka, zdjęcie pod wodą mega. W ogóle przepiękne macie brzuszki dziewczyny. I ja wstawię Nas - z wczoraj (zaczęliśmy 27tc).
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC04547_1.JPG (297,6 KB, 39 załadowań)
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:15   #4505
mujer
Zadomowienie
 
Avatar mujer
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 976
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
Śliczne ubranka i jakie modne wasy


Uprzedzilam Cie

Fajnie, ze zadzwonił i z tą paczka, na już nie,jest Ci potrzebna, a jakiś gratisik jeszcze dostaniesz to z allegro paczka? Co tam zamawialas?

Dziękuję mój brzuszek to taki smieszny, bo rozlany po całym brzuchu, od cyckow po spojenie a co do ud i pośladków, to podobnie jak Ty mam duuuzo zastrzeżeń, w ciąży dużo gorzej to wygląda, szczególnie ten cellulit ;/ ale czego się nie robi ogólnie przyrost wagi mam nawet podobny do Ciebie, bo też już 6+kg mam.

Dziękuję

Dziękuję ;* na pewno, a przynajmniej musisz tak myśleć, ja to myślę aby z tą na razie dac sobie radę



Dziękuję

Czyli dziewczyny mówiły, ze nawet jak często nosiły i przytulaly dzieci przez te 6 tyg to one nie przyzwyczaily się do tego? Ciekawe czy później mniej już to robily?


Co do spania, to ja chyba nic na razie nie obstawiam jak bedzie, tzn wolałabym żeby w swoim łóżeczku od początku spała, ale może na początku mi będzie lepiej jak będę miała ja przy sobie, zalezy jak często będzie wstawiala i jak będę zmęczona.
O wspólne spanie nie martwię się wcale, bo ja teraz śpię jak mysz pod miotłą, bardzo czujny sen mam, a jak ona będzie przy mnie, to już całkiem, gorzej z Mężem, bo on śpi jak susel, ale myślę, że jak będzie zasypial ze swiadomoscia 3 malutkiej osoby obok siebie to będzie ostrożny

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Nie wiem czemu dziecko trzeba odzwyczajac od przytulania. Co jest złego w przytulaniu? To są kurcze dzieci... Dorośli potrzebują się poprzytulać, a dzieciaki tym bardziej. Poza tym, nie ma z tego co wiem żadnych dowodów na to, zeby dzieci się od przytulania robiły glajdami potem Przeciwnie nawet, zaspokaja się ich potrzeby i są spokojniejsze.

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52809484]SweetViolet położna na sr mówiła nam wczoraj, że to normalne, że się ma głupie sny mózg projektuje najdziwniejsze scenariusze.

W ogóle wczoraj mieliśmy o psychologii prenatalnej, bardzo ciekawe rzeczy mówiła. M.in. o wpływie tzw. zimnego chowu na dziecko a przytulania i rodzicielstwa bliskości. I że do 6 tygodnia życia dziecka nie ma co wprowadzać rytuałów, spokojnie można a nawet trzeba spać z dzieckiem, dużo nosić i przytulać, bo to ma dla niego kolosalne znaczenie - rozwój mózgu, inteligencji, mowy, zmysłów itp. nie wspominając o poczuciu bezpieczeństwa. I że przez te pierwsze 6 tygodni dziecko powtarza swoje zachowania z brzucha - czyli nie ma co się martwić, jeśli wieczorami staje się nadaktywne, bo takie zachowanie miało dziecko w brzuchu i inaczej nie umie. Dopiero po 6 tygodniu życia powinno się zacząć wprowadzać rozróżnianie dnia od nocy, spanie o stałej godzinie, kąpiel o ustalonych porach itp.[/QUOTE]

Podoba mi się ta teoria, zresztą sama intuicyjnie traktuję pierwsze miesiące jak czas przyzwyczajania i oswajania dziecka z nowym światem. W sumie ono 9 miesięcy w brzuchu było, a tu nagle taki obcy świat i od razu mu rytuały, reżimy... No to tak na logikę uznałam, że pierwszy miesiąc to dam mu luz, postaram się wszędzie nosić, nie odłączać itp. A potem jak zobaczę, że już się nieco zadomowił, to zacznę kombinować. Też bym chciała trochę żyć, a nie tylko być Matką Polką

A przytulać ogólnie zamierzam sporo. Ja jestem np. z zimnego chowu i źle to wspominam przez cały swój żywot.

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
Nigdy nie wstawiłam fotki, więc dzisiaj z okazji nowego tygodnia 26t0d tak wyglądamy z Lila



Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Eee wogle zerowy tłuszcz Idź, nie masz prawa narzekać pfff

Ja to teraz nawet ramiona mam tłuste, a wczoraj wbiłam się w stój kąpielowy i masakra - prawdziwy baleron A biust, ekhm... No ledwo upchałam.
mujer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:18   #4506
lobofylia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez adka_19 Pokaż wiadomość
Lobo jak dobrze kochanie slyszec/czytac Cie w dobrym humorku !

Lej komary ! ja jestem pocieta po grecji, po jednej nocy byla kapitulacja i zakup tego cholerstwa do kontakty, problem zniknal
heh dobrze Cie widziec adka no ja już lepiej, ale czasem mam takie załamki po tym szpitalu niewiem czemu... chyba ze strachu

a komary to koszmar jakiś u mnie w domu to dwa wampiry się zasiedliły!!

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość


Adka, zdjęcie pod wodą mega. W ogóle przepiękne macie brzuszki dziewczyny. I ja wstawię Nas - z wczoraj (zaczęliśmy 27tc).
ładnieee
lobofylia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:19   #4507
mujer
Zadomowienie
 
Avatar mujer
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 976
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość

Też mnie to trochę przeraża. A z Małym i TŻ we trójkę to w ogóle masakra - on jak szogun jest w nocy. Ile ja razy bęcki dostałam to nie zliczę.
Ale wszyscy potarzają, że jak się dzieciaczek urodzi to my też bedziemy inaczej spać (zwłaszcza ja) i na pewno mu krzywdy nie zrobimy.


T
Ponoć lepiej, jeśli dziecko śpi między ścianą, a mamą, bo tatusiowie nie mają instynktu aż takiego Babki pamiętają, że śpią z dzieciem, chłopy gorzej

Cytat:
Napisane przez lobofylia Pokaż wiadomość
Dzień dobry

ja dziś wstałam póóóóźno... dopiero po 9 heh, syn też bo spał ze mną to tak odnośnie tego rodzicielstwa bliskości haha

ja mam takie same zdanie akurat moje dziecko jak było malutkie spało z nami, jak tylko zapłakało to już przy nim byłam i do dziś jest podobnie np. zasypiamy razem, wieczorem kolacja bajka mycie ząbków i czytanie książeczek, ja leżę w łóżku z nim - czytamy 2-3 bajki króciutkie, gasimy światło Młody się odwraca ja leżę póki nie zaśnie - góra 10miut i mimo że TŻ uważa że powinien już spać sam ja akurat się nie zgadzam to codziennie takie 30 minut dla Nas, i ja to bardzo lubię

jak mój synek był malutki to np. mi mówili żeby nie chodzić jak tylko zapłacze bo wymusza i bla bla ... ja uważam że to okrutne, niby jak dziecko ma dać znać że Nas potrzebuje?

wczoraj o 2:30 chodziłam po sypialni swojej i syna polowałam na krwiożercze komary bo mnie tak pociely i bzykały nad uchem że spac nie mogłam.

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------



a próbowałaś PALMERS na rozstępy takie serum? mi poszło na udach i jak zastosowałam to ich prawie nie widać
Czyli czujesz się znacznie lepiej?

No mi też się wydaje okrutne ignorować płacz dziecka. Nawet jeśli potrzebuje ono przytulenia, to co w tym złego? Naturalna potrzeba, taka jak jedzonko. Może nawet wazniejsza. Ponoć niemowlaki, których się nie dotyka umierają Więc ten kontakt musi być zwłaszcza na początku bardzo dla nich ważny.
mujer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:24   #4508
lobofylia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez mujer Pokaż wiadomość
Ponoć lepiej, jeśli dziecko śpi między ścianą, a mamą, bo tatusiowie nie mają instynktu aż takiego Babki pamiętają, że śpią z dzieciem, chłopy gorzej



Czyli czujesz się znacznie lepiej?

No mi też się wydaje okrutne ignorować płacz dziecka. Nawet jeśli potrzebuje ono przytulenia, to co w tym złego? Naturalna potrzeba, taka jak jedzonko. Może nawet wazniejsza. Ponoć niemowlaki, których się nie dotyka umierają Więc ten kontakt musi być zwłaszcza na początku bardzo dla nich ważny.

no mój Mały zawsze spał obok mnie, bo TŻ to potrafi mi w nocy przysadzić z łokcia.... opowiadałam Wam jak po urodzeniu Pierworodnego zasnęłam karmiąc go w szpitalu? ja jestem z tych bardzo wiercących się... i jak się obudziłam i zdałam sobie sprawę że śpie i go nie ma w tym akwarium to miałam stan przedzawałowy.... myślałam że go zgniotłam ale.... jakoś instynkt działa bo nawet na milimetr nie drgnęłam hehe

a mujer co do przytulania to np. wcześniaki musza być kangurowane bo inaczej dużo gorzej znoszą początki itd...

a czuje się lepiej - tzn nie mogę chodzić bo jak pochodze troche to mnie boli brzuch i się stawia, musze brać te rozkurczowe bo inaczej zaczynam mieć skurcze ale - jak biore tabletki i większość dnia spedzam leżąc jest OK
lobofylia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:24   #4509
adka_19
Wtajemniczenie
 
Avatar adka_19
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Aberdeen, UK
Wiadomości: 2 696
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość


Adka, zdjęcie pod wodą mega. W ogóle przepiękne macie brzuszki dziewczyny. I ja wstawię Nas - z wczoraj (zaczęliśmy 27tc).
Piekny brzusio


Cytat:
Napisane przez lobofylia Pokaż wiadomość
heh dobrze Cie widziec adka no ja już lepiej, ale czasem mam takie załamki po tym szpitalu niewiem czemu... chyba ze strachu

a komary to koszmar jakiś u mnie w domu to dwa wampiry się zasiedliły!!



ładnieee
kochana nikt Ci sie nie dziwi ze masz zalamki to calkiem normalne Ale najwazniejsze ze wracasz do siebie


Dziewczyny jakis sposob na bol nog ?
mam tak opuchniete po wczoraj - no juz moze polowa tego zostala - a tak mnie bola ze ledwo chodze..

moge brac diohespan ? mam jeszcze kilka tabletek...
__________________
Krzysio 13.12.2015 <3 <3
Nie pale od 26.05.2015!

Jestem Ruda, projektuje cuda ! SKLEP
adka_19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:27   #4510
lobofylia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

adka hmm diohespan to nie wiem, a nie pomogą Ci okłady zimne?
lobofylia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:27   #4511
andriuszka77
Zadomowienie
 
Avatar andriuszka77
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Obieżyświat
Wiadomości: 1 667
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
Czyli dziewczyny mówiły, ze nawet jak często nosiły i przytulaly dzieci przez te 6 tyg to one nie przyzwyczaily się do tego? Ciekawe czy później mniej już to robily?


Co do spania, to ja chyba nic na razie nie obstawiam jak bedzie, tzn wolałabym żeby w swoim łóżeczku od początku spała, ale może na początku mi będzie lepiej jak będę miała ja przy sobie, zalezy jak często będzie wstawiala i jak będę zmęczona.
O wspólne spanie nie martwię się wcale, bo ja teraz śpię jak mysz pod miotłą, bardzo czujny sen mam, a jak ona będzie przy mnie, to już całkiem, gorzej z Mężem, bo on śpi jak susel, ale myślę, że jak będzie zasypial ze swiadomoscia 3 malutkiej osoby obok siebie to będzie ostrożny
Podejrzewam że przy pierwszym dziecku wszystkie będziemy przewrażliwione na początku na każdy jęk i płacz, więc jak tu nie tulić. Ja tam nie patrzę czy się przyzwyczai, czy nie, będę tulić, nosić, kołysać, rozpieszczać, a co! hehe ja z tych uległych matek, chyba mąż będzie bardziej wychowywał, ja będę od rozpieszczania hehe

Co do spania w łóżku taką kruszyną, nie wiem, na tę chwilę trochę się boję, żeby krzywdy małej nie zrobić.
andriuszka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:29   #4512
_karmazynova_
Zadomowienie
 
Avatar _karmazynova_
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 111
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez Ani_qa Pokaż wiadomość
Niewiele albo i wiele Już dawno zauważyłam, że nie zawsze waga przekłada się na stan faktyczny
I tak najgorzej martwi mnie stan mojej skóry na udach i pośladkach- dół na dole


To koniecznie się później pochwal

A ja miałam dziś rano telefon, że jedna z paczek zostanie dopiero dziś wysłana, bo mieli błąd systemu. I wyślą ją kurierem,żeby było szybciej (chyba i tak zamawiałam kuriera, ale pocztowego, no nie wiem nie pamiętam) i dadzą gratis przewijak turystyczny i jakąś naklejkę dla dziecka
Najważniejsze, że zadzwonili, że mam cierpliwie czekać

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Ja też mam zamiar zrobić coś pożytecznego, bo wczoraj to całkowicie dałam ciała :/


Ja jakoś się nie boję spania z Małą, bo wiem, że nie będę spała tak twardo i spokojnie- zawsze tak mam. Nie wiem jak mąż, ale myślę, że będzie miał tak samo.

Mama moja mówiła, że tata zawsze jak spał i mu się coś śniło to potrafił rękami machać, nogami. A jak ja spałam z nimi to tata spał w nocy spokojnie i był bardziej czujny
Ja już nawet nie patrze na moje nogi... Nie chcę się dołować.
Pochwale się rzeczami na pewno, ale to dopiero po odbiorze ciuszków we wtorek
Super, że w ramach rekompensaty dali jakieś gratisy
Ja troche się obawiam tego spania z dzieckiem, ale myślę, że mózg się przestawia i jesteśmy czujne i opiekuńcze nawet we śnie

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
Nigdy nie wstawiłam fotki, więc dzisiaj z okazji nowego tygodnia 26t0d tak wyglądamy z Lila


Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Super brzusio Jaka jesteś zgrabna

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52809916]Ja muszę przed wyjazdem ogarnąć mieszkanie, żebyśmy do czystego wrócili, spakować siebie, męża już spakowałam, wziąć prysznic, umalować się, żebym ludzi nie straszyła, pranie zrobić, albo 2 jak dam radę. Ostatnie łowy z lumpka dla młodego wyprać i sprawdzić czy coś nie farbuje, zrobić sobie kanapkę na drogę, zjeść obiad - mam chińskie od babci i chyba tyle

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
Wow... Mam nadzieję, że ogarniesz się ze wszystkim

Sylwoha fajne bluzeczki

Cytat:
Napisane przez jente1984 Pokaż wiadomość
Ja ostatnio tyję 1kg na tydzień :/ Ale sprawdziłam jak miałam w pierwszej ciąży i na tym etapie było tak samo, mam nadzieję, że potem trochę zwolni

Poza tym u nas wszystko dobrze. Pozdrawiam!
Super, że wszystko Was ok
Cytat:
Napisane przez Katja00 Pokaż wiadomość
Fakt, ceny straszne jednak aniball o polowe tanszy - mysle nad kupnem uzywanego, oczywiscie zeby uzywac z prezerwatywa
Co do wagi to ja juz 7 kg przytyłam, do 4 miesiaca chudlam teraz niestety nadrabiam nieraz 1 kg w tydzien


Ja chyba za to znalazlam nieodpowiednia szkole rodzenia.. mialam 3 zajecia z czego na dwoch polozna opowiadala jak dochodzi do zaplodnienia i jak wygladaja pierwsze i kolejne miesiace ciazy.. realy? Wychodzilam po tych zajeciach strasznie zniesmaczona, bo po co mi to? przeciez juz przez to przeszlam, a to jak dochodzi do zaplodnienia to od podstawowki nas w szkolach uczyli - masakra

Ze zdjeciami mam podobnie, sa w folderach na kompie ale niestety nie podpisane

Ok, trzeba wstac i zaczac dzialac, bo znowu maz mi powie ze nie robie nic ambitnego... eh
Czyli na 2 zajęciach nie dowiedziałaś się nic ciekawego.. Bezsensu takie zajęcia...

Ja też zaraz wstaję i się biorę za sprzątanie. Na szczęście obiadek mam z wczoraj - zupę ogórkową

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52810236]Sylwuska tak właśnie. Na pewno nie było to od razu odstawienie od przytulania z dnia na dzień, ale po pewnym czasie dzieci same się "odstawiały", bo przychodziło zainteresowanie innymi rzeczami. Tak na logikę - jak Tobie źle i chcesz się przytulić do męża to idziesz do niego i to robisz albo go wołasz, żeby przyszedł Cię przytulić. A taki maluszek nie umie inaczej jak płaczem...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Dobrze wiedzieć takie rzeczy

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
Nie gadaj, to do 36 tc to jeszcze 10 tygodni, a licząc jeden na tydzień to 10 kg jeszcze przede mną wolałabym nie

Jaką chudzino? Uda mam grube, cellulit, sama zobacz! Ale co tam, jak urodze doprowadze się do porządku, bede taką laska i do tego ze śliczna córeczka:Love:

Dzięki, tyle osób mi mówi, że brzuszek mały, to ja się pytam gdzie te 6 kg??


Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Szczuplutka jesteś Też mam nadzieję doprowadzić się do porządku po porodzie będziemy razem ćwiczyć - założymy grupę wsparcia

Cytat:
Napisane przez andriuszka77 Pokaż wiadomość
Mówisz że chwali się klejnotami hehe to dobrze, widać że prawdziwy facet hehe

Współczuję nocy, mnie za to sny męczyły dziwaczne i też to niefajne jest ;/

Koszenie trawy mówisz? Skąd ja to znam, tutaj też mają poranne zrywy z trawą, tylko nie wiem co oni tak golą na osiedlu skoro ta trawa wyschnięta strasznie przez te susze i upały.

Wogóle w tym roku nie było grzybów, bo sucho nawet nie miałam okazji połazić za grzybami, a lubię bardzo.

A co do szpiega to raczej jego jednorazowe odwiedziny, przyzwyczail się że sobie z Wami rozmawiam on też woli chyba nie wnikać w te babskie ciążowe dolegliwości, ale pyta codziennie co tam słychać.

Wczoraj mnie zadziwił, bo jakiś zryw miał i o butelkach gadał z kolegami z pracy (dzieciatymi) i mi pisał smsami co ustalił hehe że dr Braun najlepiej kupić. Rychło w czas bo ja już kupiłam jedną butelkę Tomee Tipee jakoś tak hehe jak będzie potrzeba resztę takich gadżetów to dokupię po porodzie. Potem kołyskę wybierali o żesz normalnie w szoku byłam hehe bo na codzień to przytakuje tylko jak mu mówię co kupiłam, ale mnie ochrzania że za bardzo cukierkowe (jak z kołyską przenośną w różu hehe), a tu nagle zryw mobilizacyjny hehehe
Ja miałam nadzieję, że w tym roku jeszcze uda nam się wypad na grzyby, ale chyba nic z tego.. Ze schylaniem u mnie coraz gorzej to TŻ musiałabym wołać za każdym razem Nie mamy grzybków na Święta a w tamtym roku mieliśmy tyle grzybów, że prawdziwki rozdawaliśmy po rodzinie...

O proszę, czyli Twój TŻ wkręca się w wyprawkę fajnie


[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52810543]Moje uda są jak tygrys pasiasty i piersi też. Na brzuchu mam nadzieję, że nie będzie śladów...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Współczuje.. Może na brzuszku Ci się nie pojawią U mnie na razie (odpukać) brak rozstępów. Mam nadzieję, że elancyl będzie tak działać nawet po porodzie..
__________________

Grudniowa mama 01.12.2015
Wrześniowa mama 18.09.2020






_karmazynova_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:34   #4513
mervie
Rozeznanie
 
Avatar mervie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 974
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

cześć dziewczyny, przyszłam się zameldować po III prenatalnym
z dobrych wiadomości jest to, że jedna nerka jest już czysta
ze złych to, że na drugiej nerce zatrzymanie jest dwa razy większe i z małej wady zrobiła się średnia
w pierwszej dobie po urodzeniu maleństwo będzie musiało mieć badanie moczu i usg, będziemy pod stałą kontrolą pediatry wtedy
bo teraz dalej nic się nie da z tym zrobić
o najgorszych opcjach nie było mowy, z najlepszych opcji może być tak, że jak zacznie sikać to nerka się przeczyści

Iwo waży 1,5 kg ; szacowana waga przy rozpakowywaniu to 3,4 kg
przepływy prawidłowe, łożysko na przedniej ścianie wysoko, pępowina luźno
ułożony główkowo
serduszko, narządy, pomiary - wszystko dobrze
jest przepiękny na 3d wyglądał na gotowe dziecko

brzuch mnie wczoraj bolał po badaniu bo pan doktor musiał mocno mnie ponaciskać żeby dostać się do jego nerek, małemu też się dostało kilka razy żeby się troszkę obrócił bo nie chciał pokazać buźki ani nerki

jestem zmęczona tymi informacjami, wstałam niedawno dopiero z trudem- mam spadek na psyche
jeszcze mi morfo i mocz źle wyszły- wygląda na to że infekcja wraca...
we wtorek mam już wizytę u mojej gin, aż strach co ona wymyśli

pokażę wam moje szczęście
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: png Iwo zdj2.png (246,8 KB, 25 załadowań)
__________________
.kto płacze temu deszcz za oknem
mervie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:35   #4514
kalwinka
Zadomowienie
 
Avatar kalwinka
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 502
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Nie wiem jak możecie nie pić... Ja już dzisiaj wypiłam kubek rooibosa, 3 szklanki wody i 2 kubki soku. Dalej chce mi się pić. W ogóle mam smaki na coś, tylko nie wiem na co
kalwinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:36   #4515
andriuszka77
Zadomowienie
 
Avatar andriuszka77
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Obieżyświat
Wiadomości: 1 667
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez halwaya Pokaż wiadomość
Moge wrzucić górę brzucha
Halwaya piękna fotka uśmiech, śliczna piłeczka z brzucholka, bardzo podoba mi sie koszulka w której jesteś i kolor włosów! Promieniejesz
andriuszka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:38   #4516
mujer
Zadomowienie
 
Avatar mujer
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 976
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez adka_19 Pokaż wiadomość

Dziewczyny jakis sposob na bol nog ?
mam tak opuchniete po wczoraj - no juz moze polowa tego zostala - a tak mnie bola ze ledwo chodze..

moge brac diohespan ? mam jeszcze kilka tabletek...
Nogi czy stopy?

Moczenie z dodatkiem sody albo octu jabłkowego nie pomaga?
Jak mnie strasznie bolały to moczyłam, potem smarowałam i leżałam trochę z nogami w górę.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Cytat:
Napisane przez andriuszka77 Pokaż wiadomość
Podejrzewam że przy pierwszym dziecku wszystkie będziemy przewrażliwione na początku na każdy jęk i płacz, więc jak tu nie tulić. Ja tam nie patrzę czy się przyzwyczai, czy nie, będę tulić, nosić, kołysać, rozpieszczać, a co! hehe ja z tych uległych matek, chyba mąż będzie bardziej wychowywał, ja będę od rozpieszczania hehe

Co do spania w łóżku taką kruszyną, nie wiem, na tę chwilę trochę się boję, żeby krzywdy małej nie zrobić.
Jak dla mnie pierwsze i ostatnie Nie wiem, w sumie na punkcie psa nie jestem zafiksowana aż tak, więc może nie zamęczę dziecka
mujer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:38   #4517
kalwinka
Zadomowienie
 
Avatar kalwinka
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 502
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

merve Iwo faktycznie wygląda jakby już był gotów wyjść (ale niech jeszcze spokojnie posiedzi )

Trzymam kciuki, żeby nerka się oczyściła po pierwszym siuśku
kalwinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:39   #4518
mujer
Zadomowienie
 
Avatar mujer
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 976
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez mervie Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, przyszłam się zameldować po III prenatalnym
z dobrych wiadomości jest to, że jedna nerka jest już czysta
ze złych to, że na drugiej nerce zatrzymanie jest dwa razy większe i z małej wady zrobiła się średnia
w pierwszej dobie po urodzeniu maleństwo będzie musiało mieć badanie moczu i usg, będziemy pod stałą kontrolą pediatry wtedy
bo teraz dalej nic się nie da z tym zrobić
o najgorszych opcjach nie było mowy, z najlepszych opcji może być tak, że jak zacznie sikać to nerka się przeczyści

Iwo waży 1,5 kg ; szacowana waga przy rozpakowywaniu to 3,4 kg
przepływy prawidłowe, łożysko na przedniej ścianie wysoko, pępowina luźno
ułożony główkowo
serduszko, narządy, pomiary - wszystko dobrze
jest przepiękny na 3d wyglądał na gotowe dziecko

brzuch mnie wczoraj bolał po badaniu bo pan doktor musiał mocno mnie ponaciskać żeby dostać się do jego nerek, małemu też się dostało kilka razy żeby się troszkę obrócił bo nie chciał pokazać buźki ani nerki

jestem zmęczona tymi informacjami, wstałam niedawno dopiero z trudem- mam spadek na psyche
jeszcze mi morfo i mocz źle wyszły- wygląda na to że infekcja wraca...
we wtorek mam już wizytę u mojej gin, aż strach co ona wymyśli

pokażę wam moje szczęście
Z jedną nerą to już można cuda czynić, więc jest dobrze tak czy inaczej Gratulacje

A to zapalenie pęcherza Cię łapie? Żurawinowe bajery nie pomagają? To jakiś inny bakterios?
mujer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:40   #4519
adka_19
Wtajemniczenie
 
Avatar adka_19
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Aberdeen, UK
Wiadomości: 2 696
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

dalam zle link !
Prosze bardzo
FOTECZKI
__________________
Krzysio 13.12.2015 <3 <3
Nie pale od 26.05.2015!

Jestem Ruda, projektuje cuda ! SKLEP
adka_19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:46   #4520
andriuszka77
Zadomowienie
 
Avatar andriuszka77
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Obieżyświat
Wiadomości: 1 667
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez Ani_qa Pokaż wiadomość
O tak W ogóle chłopcy są obrońcami mam
A znowu dziewczynki mam wrażenie są córeczkami tatusiów

A no i napisałam do dziewczyny, która ma nam robić sesję brzuszkową, musimy się dogadać co do terminu
Szkoda mi, bo nie kupiłam żadnej sukienki i nie będzie zdjęcia w sukience i wianku... Trudno pojadę w spodniach i jakiejś obcisłej koszulce
To prawda, córeczki są zawsze tatusiowe potwierdzam jako córeczka tatusia hehe

Sesja brzuszkowa, miałam na robić, ale chyba coś wymyślę na śmiesznego, jak patrzę na śliczne fotki co tu wstawiacie to taaak słooodko to wygląda

Aniqa ale za kiecką popatrz w ciuchach, tam są czasami takie fikuśne, że na sesję idealne, w sam raz na raz za małą kasę

Wianek, tylko z czego my go upleciemy z jarzebiny?

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Cytat:
Napisane przez mujer Pokaż wiadomość

Ja rezygnuję z usg 3D.


[/COLOR]Ostatnio mam poranne mdłości. Nie takie, jak w I trymestrze, ale i tak mnie mdli. Ma tak ktoś, czy mój układ pokarmowy znów dostał świra?[COLOR="Silver"]
Też nie robimy 3d, ważne że zdrowa co widać na zwykłym USG, a jak mam wydać 300 zł na usg 3d to wolę coś małej kupić.

Mdłości też mi się zdarzają, lżejsze niż w I trym. ale zdarzają się.

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Cytat:
Napisane przez SweetViolet Pokaż wiadomość
Witam się w piątek.

Jeju, jak mi stopy puchną, rano ledwo chodzę. Ale poleżałam sobie z nogami do góry i już mi lepiej.
Nooo, tez mi puchną, głównie wtedy jak gorąco jest na zewnątrz. Kostki mam wtedy opuchnięte.
andriuszka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:46   #4521
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Lobofylia nie próbowałam palmers, próbuję pokochać swoje pasiaste uda

Mujer na pewno niektóre połączenia nerwowe w mózgu takiego maluszka się niszczą, inne wcale się nie wytwarzają. No bo jak leżę i płaczę i nikt do mnie nie przyjdzie to znaczy że mają mnie gdzieś. Takie dzieci się czują później zagubione

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:47   #4522
Ani_qa
Zakorzenienie
 
Avatar Ani_qa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 016
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
Twój fajny właśnie, tak jakby żył swoim życiem

Dzieje się, dzieje, nawet na zdjęciu widać, ale *uj z tym, zrobimy się po porodzie i dzieciaczki jakie będziemy miały ładne

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Ciekawa jestem czy brzuszek zmieni kształt czy taka gruszka do samego końca będzie

Dokładnie W sumie dużo mi daje to, że mąż uważa, że ładnie wyglądam, a cellulitis mu nie przeszkadza w ogóle (nawet jak kłamie to mnie to pociesza, bo nie czuję się taka brzydka)

Cytat:
Napisane przez adka_19 Pokaż wiadomość
Ja nie mogę zobaczyć

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
I ja wstawię Nas - z wczoraj (zaczęliśmy 27tc).
Śliczny brzusio! Kolejna zgrabna mamusia

Cytat:
Napisane przez mervie Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, przyszłam się zameldować po III prenatalnym
z dobrych wiadomości jest to, że jedna nerka jest już czysta
ze złych to, że na drugiej nerce zatrzymanie jest dwa razy większe i z małej wady zrobiła się średnia
w pierwszej dobie po urodzeniu maleństwo będzie musiało mieć badanie moczu i usg, będziemy pod stałą kontrolą pediatry wtedy
bo teraz dalej nic się nie da z tym zrobić
o najgorszych opcjach nie było mowy, z najlepszych opcji może być tak, że jak zacznie sikać to nerka się przeczyści

Iwo waży 1,5 kg ; szacowana waga przy rozpakowywaniu to 3,4 kg
przepływy prawidłowe, łożysko na przedniej ścianie wysoko, pępowina luźno
ułożony główkowo
serduszko, narządy, pomiary - wszystko dobrze
jest przepiękny na 3d wyglądał na gotowe dziecko

brzuch mnie wczoraj bolał po badaniu bo pan doktor musiał mocno mnie ponaciskać żeby dostać się do jego nerek, małemu też się dostało kilka razy żeby się troszkę obrócił bo nie chciał pokazać buźki ani nerki

jestem zmęczona tymi informacjami, wstałam niedawno dopiero z trudem- mam spadek na psyche
jeszcze mi morfo i mocz źle wyszły- wygląda na to że infekcja wraca...
we wtorek mam już wizytę u mojej gin, aż strach co ona wymyśli

pokażę wam moje szczęście
Kochana cieszę się, że ogólnie wszystko ok! Zdjęcie cudne
A co do nerki to ja wierzę, że jak Mały zacznie siusiać to ona się sama oczyści Wszystko będzie dobrze, zobaczysz

Cytat:
Napisane przez kalwinka Pokaż wiadomość
Nie wiem jak możecie nie pić... Ja już dzisiaj wypiłam kubek rooibosa, 3 szklanki wody i 2 kubki soku. Dalej chce mi się pić. W ogóle mam smaki na coś, tylko nie wiem na co
No ja ogólnie dużo piłam, ale samej wody to bardzo mało. Teraz staram się minimum 1,5l wody wypijać oprócz innych płynów



Właśnie zdałam sobie sprawę, że najgorsze w spaniu z dzieckiem będzie to, że mamy z mężem wspólną kołdrę i trzeba będzie coś z tym zrobić...
__________________
Ani_qa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:48   #4523
adka_19
Wtajemniczenie
 
Avatar adka_19
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Aberdeen, UK
Wiadomości: 2 696
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez lobofylia Pokaż wiadomość
adka hmm diohespan to nie wiem, a nie pomogą Ci okłady zimne?
doczytalam moge diohespan brac.

Cytat:
Napisane przez mervie Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, przyszłam się zameldować po III prenatalnym
z dobrych wiadomości jest to, że jedna nerka jest już czysta
ze złych to, że na drugiej nerce zatrzymanie jest dwa razy większe i z małej wady zrobiła się średnia
w pierwszej dobie po urodzeniu maleństwo będzie musiało mieć badanie moczu i usg, będziemy pod stałą kontrolą pediatry wtedy
bo teraz dalej nic się nie da z tym zrobić
o najgorszych opcjach nie było mowy, z najlepszych opcji może być tak, że jak zacznie sikać to nerka się przeczyści

Iwo waży 1,5 kg ; szacowana waga przy rozpakowywaniu to 3,4 kg
przepływy prawidłowe, łożysko na przedniej ścianie wysoko, pępowina luźno
ułożony główkowo
serduszko, narządy, pomiary - wszystko dobrze
jest przepiękny na 3d wyglądał na gotowe dziecko

brzuch mnie wczoraj bolał po badaniu bo pan doktor musiał mocno mnie ponaciskać żeby dostać się do jego nerek, małemu też się dostało kilka razy żeby się troszkę obrócił bo nie chciał pokazać buźki ani nerki

jestem zmęczona tymi informacjami, wstałam niedawno dopiero z trudem- mam spadek na psyche
jeszcze mi morfo i mocz źle wyszły- wygląda na to że infekcja wraca...
we wtorek mam już wizytę u mojej gin, aż strach co ona wymyśli

pokażę wam moje szczęście
pieknosci

Cytat:
Napisane przez mujer Pokaż wiadomość
Nogi czy stopy?

Moczenie z dodatkiem sody albo octu jabłkowego nie pomaga?
Jak mnie strasznie bolały to moczyłam, potem smarowałam i leżałam trochę z nogami w górę.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------



Jak dla mnie pierwsze i ostatnie Nie wiem, w sumie na punkcie psa nie jestem zafiksowana aż tak, więc może nie zamęczę dziecka
i stopy i lydki...
nie wiem jak zyc. kochane w zyciu nie mialam spuchnietych nog wiec ja nawet nie wiem co sie rbi. kiedys wlasnie bralam diohespan na zmeczone nogi, jak bardzo duzo pracowalam chodzac.

ocet jablkowy notuje do sklepu.
__________________
Krzysio 13.12.2015 <3 <3
Nie pale od 26.05.2015!

Jestem Ruda, projektuje cuda ! SKLEP
adka_19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:49   #4524
kalwinka
Zadomowienie
 
Avatar kalwinka
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 502
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez andriuszka77 Pokaż wiadomość

wianek, tylko z czego my go upleciemy z jarzebiny?
anowi_low_wianek_11e.jpg
wianek jesień 2.jpg
wianek jesień.jpg
kalwinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:50   #4525
Ani_qa
Zakorzenienie
 
Avatar Ani_qa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 016
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez adka_19 Pokaż wiadomość
dalam zle link !
Prosze bardzo
FOTECZKI
O, teraz widzę Jak skończę sprzątać to na spokojnie wszystkie oglądnę!

Cytat:
Napisane przez andriuszka77 Pokaż wiadomość
To prawda, córeczki są zawsze tatusiowe potwierdzam jako córeczka tatusia hehe

Sesja brzuszkowa, miałam na robić, ale chyba coś wymyślę na śmiesznego, jak patrzę na śliczne fotki co tu wstawiacie to taaak słooodko to wygląda

Aniqa ale za kiecką popatrz w ciuchach, tam są czasami takie fikuśne, że na sesję idealne, w sam raz na raz za małą kasę

Wianek, tylko z czego my go upleciemy z jarzebiny?
U mnie w ciuchlandach są same szmaty dosłownie.
Mam jakąś do kolan więc jak się uprę to będzie, ale chciałam maxi

Wianek z jarzębiny byłby cudny ale ja myślałam kupić gotowy
__________________
Ani_qa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:51   #4526
andriuszka77
Zadomowienie
 
Avatar andriuszka77
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Obieżyświat
Wiadomości: 1 667
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
Adka, zdjęcie pod wodą mega. W ogóle przepiękne macie brzuszki dziewczyny. I ja wstawię Nas - z wczoraj (zaczęliśmy 27tc).
ładne zdjęcie, o fiu fiu kiecka, piękny fryz widzę, piękne mieszkanko małego lokatora
andriuszka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:51   #4527
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 628
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez kalwinka Pokaż wiadomość
Nie wiem jak możecie nie pić... Ja już dzisiaj wypiłam kubek rooibosa, 3 szklanki wody i 2 kubki soku. Dalej chce mi się pić. W ogóle mam smaki na coś, tylko nie wiem na co
Oooo ja też! Jak wpadniesz na to, co to może być to daj znać - może u mnie będzie to samo.

Cytat:
Napisane przez mervie Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, przyszłam się zameldować po III prenatalnym
z dobrych wiadomości jest to, że jedna nerka jest już czysta
ze złych to, że na drugiej nerce zatrzymanie jest dwa razy większe i z małej wady zrobiła się średnia
w pierwszej dobie po urodzeniu maleństwo będzie musiało mieć badanie moczu i usg, będziemy pod stałą kontrolą pediatry wtedy
bo teraz dalej nic się nie da z tym zrobić
o najgorszych opcjach nie było mowy, z najlepszych opcji może być tak, że jak zacznie sikać to nerka się przeczyści

Iwo waży 1,5 kg ; szacowana waga przy rozpakowywaniu to 3,4 kg
przepływy prawidłowe, łożysko na przedniej ścianie wysoko, pępowina luźno
ułożony główkowo
serduszko, narządy, pomiary - wszystko dobrze
jest przepiękny na 3d wyglądał na gotowe dziecko

brzuch mnie wczoraj bolał po badaniu bo pan doktor musiał mocno mnie ponaciskać żeby dostać się do jego nerek, małemu też się dostało kilka razy żeby się troszkę obrócił bo nie chciał pokazać buźki ani nerki

jestem zmęczona tymi informacjami, wstałam niedawno dopiero z trudem- mam spadek na psyche
jeszcze mi morfo i mocz źle wyszły- wygląda na to że infekcja wraca...
we wtorek mam już wizytę u mojej gin, aż strach co ona wymyśli

pokażę wam moje szczęście
Dobre wieści! Nawet przy gorszym scenariuszu, z jedną nerką można góry przenosić. Wierzę, że po porodzie wszystko się oczyści.
Śliczna fotka.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:51   #4528
Ani_qa
Zakorzenienie
 
Avatar Ani_qa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 016
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Oszalałam Chyba wezmę jakąkolwiek sukienkę żeby mieć zdjęcie w wianku
__________________
Ani_qa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:51   #4529
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Zostało mi wymienić wodę rybce, spakować się i ogarnąć swój wygląd. Chyba dam radę, mam jeszcze prawie 2 godziny. No i jak się uda to drugie pranie zrobić, bo pierwsze jeszcze leci

Mervie kciuki za drugą nerkę, nie widzę zdjęcia

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 11:53   #4530
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 628
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez andriuszka77 Pokaż wiadomość
ładne zdjęcie, o fiu fiu kiecka, piękny fryz widzę, piękne mieszkanko małego lokatora
Toś mnie teraz zawstydziła. Dziękuję.

Kieckę nabyłam ostatnio na wyprzedaży w h&m za 30 zł i uwielbiam ją. Mam jeszcze czarną i chyba całą jesień w nich przechodzę - do rajstop i leginsów też super pasują i są meeeeeeeeeeeeeeeeeega wygodne.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-20 13:37:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.