Mamusie czerwcowe 2015! :) cz. 3

[industria]

nooo tak, dziewczyny kp publicznie to normalnie czysta perwera, jakbym była facetem to chodziłabym za takimi i waliła konia

ja bardzo chciałam kp. nigdy nie brałam pod uwage ze może wogóle być inaczej, to było dla mnie jasne jak słońce że tak bedzie, bo u mnie w rodzinie wszystkie dziewczyny jak krowy dojne....niestety wyszło inaczej. bolało. no w kazdym tak jak w ciązy było dla mnie jasne że bede kp to tak samo wiedziałam że nie bede tego robić publicznie. miałam w planach nosić ze sobą odciągnięte mleko i poza domem karmić butlą. w sytuacjach wyjątkowych poszukałabym ustronnego miejsca.

to jednak nie znaczy że mamy kp publicznie mi przeszkadzają czy gorszą, wrecz przecinie, taki widok mnie bardzo rozczula (i troche kłuje w serce że nie było mi dane......)
moja potencjalna niechęć do wyciągania cycka publicznie wynika z mojego stosunku do mojego ciała i tyle.

[mycha_818]

Napisane przez alkamor

kejti dobra dobra...ja pamiętam jak pisałaś że to oszczędność

Aaa ja podobnie jak kejti robię również inne rzeczy w domu i staram się aby Majka w miarę swoich możliwości zajęła się sobą,zabawka,karuzela etc. Co nie oznacza że się nią nie zajmuje

Myślę że może nauczę się tego przy drugim dziecku ;-) Moja Laura jak narazie sama nie potrafi się zabawić ale może z wiekiem to się zmieni ;-)

[alkamor]

Nie no ja przecież nikomu nie Zamierzam wmawiać że 3 miesięczne dziecko samo się pięknie bawi. Ale ten czas...Ta początkowa minuta będzie się wydluzala

[mehja]

Industria, Kejti kochane mi też nie dane było karmić za pierwszym razem a teraz się udało!



Marei mylisz mnie z Masija to ją do ciebie pisalam żeś złota!

[siacha_ck]

Napisane przez poldzik

Tassia to jakbys jechala daj znac gdzie jak niedaleko mine to moze sie spotkamy?
Sycylia jest duza

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

A w ogole co do kp.
Dziewczyny ktore karmia, co robicie "w terenie" ? Bo ja bezwstydnie jak dzisiaj przeczytalam na wizazu "wywalam cyca" i karmie nie myslalam ze to moze az tak gorszyc i obrzydzac (watek bezdzietnych to byl wprawdzie. .. ).
Jeszcze sie nie spotkalam z negatywna reakcja, a wy?

Jeszcze mi się nie zdarzyło karmić w miejscu publicznym, ale jeśli będę kiedyś musiała to bez problemu. Jak komuś nie pasuje to niech nie patrzy. Nie będę uczyła dziecka jeść z butli tylko po to by innym nie "obrzydzać".

Napisane przez kejtiCe

Idziemy do domu!!!

Super

Szuuu piękna sukienka
Trzymam kciuki za rozmowę z Tz.

W końcu kupiłam wczoraj sukienkę na chrzest. Włosy pofarbowane, brwi zrobione, u spowiedzi byłam, świeca i szatka kupione. Dzisiaj mieliśmy spotkanie w kościele jak to wszystko będzie wyglądało.
Jutro po ciasta i czekamy do niedzieli.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[k a j a]

Napisane przez poldzik

Tassia to jakbys jechala daj znac gdzie jak niedaleko mine to moze sie spotkamy?
Sycylia jest duza

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

A w ogole co do kp.
Dziewczyny ktore karmia, co robicie "w terenie" ? Bo ja bezwstydnie jak dzisiaj przeczytalam na wizazu "wywalam cyca" i karmie nie myslalam ze to moze az tak gorszyc i obrzydzac (watek bezdzietnych to byl wprawdzie. .. ).
Jeszcze sie nie spotkalam z negatywna reakcja, a wy?

Ja zawsze staram się znaleźć jakieś miejsce na uboczu, wczoraj na.cmentarzu poszłam sobie za jakiś grobek, odwróciłam się. Na spacerze jak widzę.ze zbliża się.cyc to zmierzam ku jakiemuś parku, czy coś i tam karmie. Nie wyciągam cyca publicznie, a jeśli muszę bo.raz.mi się zdarzyło na parkingu za biedra, przykryłam się..

Napisane przez kejtiCe

Idziemy do domu!!!

Napisane przez kejtiCe

Nie chciałabym, ale strasznie dużo stresu przeżywam. Marzę o odpoczynku, o ciszy, o przespanej nocy.. A musze przyznać, że Maly nie sprawia wielu problemów, tylko co jak drugie dziecko będzie wymagające?

Wiesz co. Jak myślisz o drugim to raczej to jest przemyślana decyzja. I wtedy jak jest wymagające dziecko to ty wtedy inaczej też się zachowujesz, masz więcej cierpliwosci, oddania. Tzn tak jest ze mną.. Lena jest bardziej wymagająca niż Blanka ale mam o wiele więcej cierpliwosci, takiej świadomości nie to że blanke wychowywalam jako głąb, bo uważam ze wychowałam ją na bardzo samodzielną i rozważną dziewczynkę


Pocytowalam i chuj bombki...

Mycha straszne z tymi złodziejami!! Trzymajcie się!

Masija dobrze napisalas o tz. Ja robiłam przy Blance ten błąd bo jest młody bo to facet.. Facet też rodzic. Potem się obudziłam i był nanka :p ale ogólnie im Blanka jest starsza tym on ma z nią więcej zajęć. To trochę taka córeczka tatusia


Kejti jak lena ma czas aktywności takiej ze sama się bawi to ja coś tam robię czy chociażby siedzę na wizazu, jak zaczyna jeczec to wtedy zajmuje się tylko nią

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez alkamor

marei dlatego napisałam w miarę możliwości...wiadomo jak.to z dziećmi jest..

Ja z Kubą robiłam tak samo...starałam się tak mu zorganizować czas..dać zabawki etc żeby umiał się sobą zająć. I Rzeczywiswnie było z tym większych problemów. Za to synek mojej przyjaciółki był.dzieckiem które ciągle ktoś zabawial...ktoś się z nim bawił chociaż był spokojnym Dzieckiem.. I teraz ma 5 lat a dopiero około rok temu nauczył się sam bawić. Wiadomo że my to mamy jeszcze maluszki więc to inna spiewka

kejti ja urodziłam Kubę miałam 21 lat...kiedy on miał.3/4 lata zaczelam go zostawiać na noc u mamy i szłam gdzieś z mezem albo co jakiś czas wysylalismy dziecko do.mojej mamy a w domu robiliśmy "Imprezę"... Pilismy, gadaliśmy... Totalny reset...później jak już miał więcej lat było tak samo...więc jeszcze zdążyłam czas między jednym dzieckiem a drugim "wykorzystać" żeby uszczknac coś dla siebie

Ja na pierwsza impre pojechałam jak Blanka miała 5 miesięcy

[alkamor]

Napisane przez k a j a

Ja zawsze staram się znaleźć jakieś miejsce na uboczu, wczoraj na.cmentarzu poszłam sobie za jakiś grobek, odwróciłam się. Na spacerze jak widzę.ze zbliża się.cyc to zmierzam ku jakiemuś parku, czy coś i tam karmie. Nie wyciągam cyca publicznie, a jeśli muszę bo.raz.mi się zdarzyło na parkingu za biedra, przykryłam się..















Wiesz co. Jak myślisz o drugim to raczej to jest przemyślana decyzja. I wtedy jak jest wymagające dziecko to ty wtedy inaczej też się zachowujesz, masz więcej cierpliwosci, oddania. Tzn tak jest ze mną.. Lena jest bardziej wymagająca niż Blanka ale mam o wiele więcej cierpliwosci, takiej świadomości nie to że blanke wychowywalam jako głąb, bo uważam ze wychowałam ją na bardzo samodzielną i rozważną dziewczynkę


Pocytowalam i chuj bombki...

Mycha straszne z tymi złodziejami!! Trzymajcie się!

Masija dobrze napisalas o tz. Ja robiłam przy Blance ten błąd bo jest młody bo to facet.. Facet też rodzic. Potem się obudziłam i był nanka :p ale ogólnie im Blanka jest starsza tym on ma z nią więcej zajęć. To trochę taka córeczka tatusia


Kejti jak lena ma czas aktywności takiej ze sama się bawi to ja coś tam robię czy chociażby siedzę na wizazu, jak zaczyna jeczec to wtedy zajmuje się tylko nią

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------



Ja na pierwsza impre pojechałam jak Blanka miała 5 miesięcy

U mnie przy Kubie jak miał 5 mcy no way

[pani_pierozkowa]

Napisane przez k a j a

Ja zawsze staram się znaleźć jakieś miejsce na uboczu, wczoraj na.cmentarzu poszłam sobie za jakiś grobek, odwróciłam się. Na spacerze jak widzę.ze zbliża się.cyc to zmierzam ku jakiemuś parku, czy coś i tam karmie. Nie wyciągam cyca publicznie, a jeśli muszę bo.raz.mi się zdarzyło na parkingu za biedra, przykryłam się..















Wiesz co. Jak myślisz o drugim to raczej to jest przemyślana decyzja. I wtedy jak jest wymagające dziecko to ty wtedy inaczej też się zachowujesz, masz więcej cierpliwosci, oddania. Tzn tak jest ze mną.. Lena jest bardziej wymagająca niż Blanka ale mam o wiele więcej cierpliwosci, takiej świadomości nie to że blanke wychowywalam jako głąb, bo uważam ze wychowałam ją na bardzo samodzielną i rozważną dziewczynkę


Pocytowalam i chuj bombki...

Mycha straszne z tymi złodziejami!! Trzymajcie się!

Masija dobrze napisalas o tz. Ja robiłam przy Blance ten błąd bo jest młody bo to facet.. Facet też rodzic. Potem się obudziłam i był nanka :p ale ogólnie im Blanka jest starsza tym on ma z nią więcej zajęć. To trochę taka córeczka tatusia


Kejti jak lena ma czas aktywności takiej ze sama się bawi to ja coś tam robię czy chociażby siedzę na wizazu, jak zaczyna jeczec to wtedy zajmuje się tylko nią

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------



Ja na pierwsza impre pojechałam jak Blanka miała 5 miesięcy

My tu już wszystkie wiemy jaka z Ciebie patola, ale nie musisz sprowadzać innych na złą drogę

Ja jeżdżę na imprezy z Julkiem z racji że przecież on jest przyklejony do cycka

[Cos_]

Napisane przez Marei

On już taki jest od jakiegoś czasu. Nawet jego przyjaciel zapytał co się z bin dzieje, bo obrażalski się zrobił :/

Eh tyle sie staraliscie itp a on tego nie potrafi docenic

Dobra ide malowac paznokcie strzele se neonowy roz a co.!

[k a j a]

Napisane przez pani_pierozkowa

My tu już wszystkie wiemy jaka z Ciebie patola, ale nie musisz sprowadzać innych na złą drogę

Ja jeżdżę na imprezy z Julkiem z racji że przecież on jest przyklejony do cycka

Hle hle hle lubię być taką patola

No ja wtedy nie karmiłam więc mogłam se jechać a cooo spilam się jak świń



Moja blanka ma chłopaka
Ma na imię wiktor, "Ma ładną twarz i będą się żenić"

[myboyismine]

Napisane przez poldzik

Tassia to jakbys jechala daj znac gdzie jak niedaleko mine to moze sie spotkamy?
Sycylia jest duza

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

A w ogole co do kp.
Dziewczyny ktore karmia, co robicie "w terenie" ? Bo ja bezwstydnie jak dzisiaj przeczytalam na wizazu "wywalam cyca" i karmie nie myslalam ze to moze az tak gorszyc i obrzydzac (watek bezdzietnych to byl wprawdzie. .. ).
Jeszcze sie nie spotkalam z negatywna reakcja, a wy?

Ja tylko raz karmilam w terenie, na kocyku a tak publicznie nie zdarzylo sie, zawsze karmie przed samym wyjsciem w sumie chyba nawet nie spotkalam zadnej mamy ktora kp publicznie)) tylko na zdjeciach w necie

Napisane przez kejtiCe

Idziemy do domu!!!

super

Szuu ladna sukienka

Troche sie martwie bo slyszalam ze w niedziele ma byc zimno i padac;/ jutro maluje pazurki izastanawiam sie caly czas nad fryzura)

[Cos_]

Napisane przez pani_pierozkowa

My tu już wszystkie wiemy jaka z Ciebie patola, ale nie musisz sprowadzać innych na złą drogę

Ja jeżdżę na imprezy z Julkiem z racji że przecież on jest przyklejony do cycka

Taaa przyklejony do cyca uczysz go za mlodu imprezowania a pozniej bedzie w pierdylionowym sezonie Warsaw Shore

Napisane przez k a j a

Hle hle hle lubię być taką patola

No ja wtedy nie karmiłam więc mogłam se jechać a cooo spilam się jak świń



Moja blanka ma chłopaka
Ma na imię wiktor, "Ma ładną twarz i będą się żenić"

Zbieraj kasiore mama!

[Selis]

Napisane przez poldzik

Tassia to jakbys jechala daj znac gdzie jak niedaleko mine to moze sie spotkamy?
Sycylia jest duza

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

A w ogole co do kp.
Dziewczyny ktore karmia, co robicie "w terenie" ? Bo ja bezwstydnie jak dzisiaj przeczytalam na wizazu "wywalam cyca" i karmie nie myslalam ze to moze az tak gorszyc i obrzydzac (watek bezdzietnych to byl wprawdzie. .. ).
Jeszcze sie nie spotkalam z negatywna reakcja, a wy?

Staram sie tak planowac wyjścia, żeby nie musieć karmic w miejscu publicznym, ale wczesniej jak Franek byl mniejszy i tylko wisial na cycu to nie miałam z tym problemu. Kiedys pani w Starbucksie otworzyła dla mnie specjalnie osobna sale i tam spokojnie karmilam czesto karmie na parkingu w aucie jak juz gdzies autem wyruszamy, wtedy panowie ktorzy parkuja obok sa zmieszani, smiesznie to wygląda

Napisane przez kejtiCe

Idziemy do domu!!!

super!!!

Napisane przez k a j a

Hle hle hle lubię być taką patola

No ja wtedy nie karmiłam więc mogłam se jechać a cooo spilam się jak świń



Moja blanka ma chłopaka
Ma na imię wiktor, "Ma ładną twarz i będą się żenić"

To już sie to zaczęło?! no ładnie


Aha, a co do TZ to tez mam ze swoim jazdy :/ jak pracuje to od rana do 23 albo później, a jak ma wolne to śpi i rozumiem ze jest zmęczony, ale jak wyjsc na silownie albo w ogole wyjść z domu to nie jest zmęczony. Ostatnio ciagle sie sprzeczamy, bardziej mnie to meczy niz opieka nad dzieckiem...

[Marei]

Napisane przez industria

nooo tak, dziewczyny kp publicznie to normalnie czysta perwera, jakbym była facetem to chodziłabym za takimi i waliła konia

ja bardzo chciałam kp. nigdy nie brałam pod uwage ze może wogóle być inaczej, to było dla mnie jasne jak słońce że tak bedzie, bo u mnie w rodzinie wszystkie dziewczyny jak krowy dojne....niestety wyszło inaczej. bolało. no w kazdym tak jak w ciązy było dla mnie jasne że bede kp to tak samo wiedziałam że nie bede tego robić publicznie. miałam w planach nosić ze sobą odciągnięte mleko i poza domem karmić butlą. w sytuacjach wyjątkowych poszukałabym ustronnego miejsca.

to jednak nie znaczy że mamy kp publicznie mi przeszkadzają czy gorszą, wrecz przecinie, taki widok mnie bardzo rozczula (i troche kłuje w serce że nie było mi dane......)
moja potencjalna niechęć do wyciągania cycka publicznie wynika z mojego stosunku do mojego ciała i tyle.

Tez tak myślałam o publicznym kp, ale życie zweryfikowało moje poglądy po kilku tygodniach

[siacha_ck]

Napisane przez k a j a

Hle hle hle lubię być taką patola

No ja wtedy nie karmiłam więc mogłam se jechać a cooo spilam się jak świń



Moja blanka ma chłopaka
Ma na imię wiktor, "Ma ładną twarz i będą się żenić"

już się zaczęło

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[Marei]

Napisane przez alkamor

Nie no ja przecież nikomu nie Zamierzam wmawiać że 3 miesięczne dziecko samo się pięknie bawi. Ale ten czas...Ta początkowa minuta będzie się wydluzala

Potrafi już trochę. jedyny czas dla siebie mam rano, 15-20min maly patrxy w karuzele i do niej gada. Czasami po południu się uda olejne 15-20min go zostawić, zależy od humoru..mam nadzieję, że ten czas będzie się wydłużał

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez mehja

Industria, Kejti kochane mi też nie dane było karmić za pierwszym razem a teraz się udało!



Marei mylisz mnie z Masija to ją do ciebie pisalam żeś złota!

Przepraszam śpiąca jestem juz... do masiji też miałam cos napisać i.nie napisałam jak widać.

[pani_pierozkowa]

Napisane przez Cos_

Taaa przyklejony do cyca uczysz go za mlodu imprezowania a pozniej bedzie w pierdylionowym sezonie Warsaw Shore







Zbieraj kasiore mama!

Hahah będzie Dżuliano Trybson Żuliaaaaano

[Marei]

Napisane przez k a j a

Hle hle hle lubię być taką patola

No ja wtedy nie karmiłam więc mogłam se jechać a cooo spilam się jak świń



Moja blanka ma chłopaka
Ma na imię wiktor, "Ma ładną twarz i będą się żenić"

Ooo odkładaj kasę na ślub, nie ma co!

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez myboyismine

Ja tylko raz karmilam w terenie, na kocyku a tak publicznie nie zdarzylo sie, zawsze karmie przed samym wyjsciem w sumie chyba nawet nie spotkalam zadnej mamy ktora kp publicznie)) tylko na zdjeciach w necie







super

Szuu ladna sukienka

Troche sie martwie bo slyszalam ze w niedziele ma byc zimno i padac;/ jutro maluje pazurki izastanawiam sie caly czas nad fryzura)

Ja też nie wychodzę na spacer bez uprzedniego karmienia. Niestety czasami coś mu się uwidzi i musi tu i teraz i koniec. Ryk aż się zanosi...

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez Cos_

Taaa przyklejony do cyca uczysz go za mlodu imprezowania a pozniej bedzie w pierdylionowym sezonie Warsaw Shore







Zbieraj kasiore mama!

Hahahaha
A wiecie, że pierwszy sezon oglądałam? Chciałam zobaczyć co mnie ominęło

[k a j a]

Napisane przez Cos_

Taaa przyklejony do cyca uczysz go za mlodu imprezowania a pozniej bedzie w pierdylionowym sezonie Warsaw Shore







Zbieraj kasiore mama!

Swojego jeszcze nie miałam a tu już zbieraj na kolejne

Napisane przez pani_pierozkowa

Hahah będzie Dżuliano Trybson Żuliaaaaano

Krzycz Żulian!!

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez Marei

Ooo odkładaj kasę na ślub, nie ma co!

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------


Ja też nie wychodzę na spacer bez uprzedniego karmienia. Niestety czasami coś mu się uwidzi i musi tu i teraz i koniec. Ryk aż się zanosi...

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------


Hahahaha
A wiecie, że pierwszy sezon oglądałam? Chciałam zobaczyć co mnie ominęło

Ja też karmie tuż przed wyjściem ale moja lena często życzy sobie danie na mieście :p

[Irmusia81]

Kaja- zgadzam się z tym co napisałaś o drugim dziecku.
Ja teraz przy Franiu rozkoszuję się macierzyństwem. Przeżywam całkiem inne dużo silniejsze emocje niż wtedy gdy Leoś był taki mały.
Nawet ostatnio mężowi o tym mówiłam jak super że mamy znów maluszka.

Ja Frania też uczę samodzielnej zabawy. Wiadomo czasem to trwa 5 minut ale czasem pól godziny. Mam takich kilka punktów których używam jak maly ma humor. To jest karuzela, mata, zawieszka do wózka i leżaczek.

Ja już się nie mogę doczekać poniedziałku😉
Zmęczona jestem tymi ciągłymi imprezami.
Mam nadzieję że chrzciny będą ostatnią imprezą na jakiś czas...

[alkamor]

Napisane przez Cos_

Taaa przyklejony do cyca uczysz go za mlodu imprezowania a pozniej bedzie w pierdylionowym sezonie Warsaw Shore







Zbieraj kasiore mama!

Jak Majka będzie jutro tak samo zasypiac jak Dzisiaj to chyba nigdzie nie wyjdę w końcu zasneła.chyba porządnie. Nie wiem co jej od wczoraj...budzi się jeszcze ze 2 czy 3 razy zaraz po odlozeniu. Na szczęście później śpi już normalnie do rana...czyli tak jak dzisiaj to do 6:30.

[country111]

Napisane przez industria

nooo tak, dziewczyny kp publicznie to normalnie czysta perwera, jakbym była facetem to chodziłabym za takimi i waliła konia

ja bardzo chciałam kp. nigdy nie brałam pod uwage ze może wogóle być inaczej, to było dla mnie jasne jak słońce że tak bedzie, bo u mnie w rodzinie wszystkie dziewczyny jak krowy dojne....niestety wyszło inaczej. bolało. no w kazdym tak jak w ciązy było dla mnie jasne że bede kp to tak samo wiedziałam że nie bede tego robić publicznie. miałam w planach nosić ze sobą odciągnięte mleko i poza domem karmić butlą. w sytuacjach wyjątkowych poszukałabym ustronnego miejsca.

to jednak nie znaczy że mamy kp publicznie mi przeszkadzają czy gorszą, wrecz przecinie, taki widok mnie bardzo rozczula (i troche kłuje w serce że nie było mi dane......)
moja potencjalna niechęć do wyciągania cycka publicznie wynika z mojego stosunku do mojego ciała i tyle.

Myslalam tak samo o kp, ze przeciez mozna odciagnac i nie wywalac cyca. Po paru tygodniach i tygodniowych wakacjach doszlam do tego ze szkoda mi czasu na odciaganie, przechowywanie i podgrzewanie mleka. Juz mi to rybka gdzie karmie. Jak jest pokoj gdzie moge nakarmic to korzystam, jak jestem w parku to staram sie usiasc przy mniej uczeszczanej alejce by innych " nie gorszyc".
Dodam jeszcze ze w pierwszych tygodniach nawet swoja mame wypraszalam z pokoju na czas karmienia..
Moj tz tez sie popsul. Wrocil z pracy i zakomunikowal mi ze idzie na kawalerski, bo pan mlody go dzisiaj zaprosil. Nawet mi sie gadac do niego nie chcialo i drugi raz w zyciu kapalam dziecko bo przeciez nie mogl sie spoznic godzine

[pani_pierozkowa]

Napisane przez k a j a

Swojego jeszcze nie miałam a tu już zbieraj na kolejne







Krzycz Żulian!!

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------



Ja też karmie tuż przed wyjściem ale moja lena często życzy sobie danie na mieście :p

Łahahahaahhaa

Przerwę mam po skakance... boże pot mi leci po kostkach a jeszcze cardio i poślady dziś... umrę jak nic nie napiszę jutro to znaczy że umarłam ale przynajmniej będę szczupła w trumnie

[alkamor]

Napisane przez pani_pierozkowa

Łahahahaahhaa

Przerwę mam po skakance... boże pot mi leci po kostkach a jeszcze cardio i poślady dziś... umrę jak nic nie napiszę jutro to znaczy że umarłam ale przynajmniej będę szczupła w trumnie

Szczupak,suchar,patyczak. ..

[pani_pierozkowa]

Napisane przez alkamor

Szczupak,suchar,patyczak. ..

mrrrrrr mów do mnie jeszcze

[alkamor]

Napisane przez pani_pierozkowa

mrrrrrr mów do mnie jeszcze

Nie boś Ty perwer kp i jeszcze cyca wywalisz

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Ejjj nie pisałam.Wam.chyba jak kupowałam prezerwatywy w.aptece
Podjechalismy do apteki i tż został w aucie z Dzieciakami a ja weszłam sama i mówi żebym prezerwatywy kupiła. wchodzę...mówię poproszę Ibupar... Podała mi. I mówię "i prezerwatywy" pani coś zaczęła szukać,grzebać i słyszę że coś tam gada po cichu...Patrzę się na nią Dziwnie bo nic nie rozumiem co do mnie mówi a ona jakąś nazwę na "M" do mnie...ja A ona "no M...(coś tam) zestaw do lewatywy" WTF???? Mówię PRE-ZE-RWA-TY-WY a ona aaaa...jakas taka niekumata dzisiaj jestem

[kejtiCe]

No macie racje z tym drugim dzieckiem. Wtedy to by było świadome macierzyństwo
Jak Wojtuś był maleńki to ciągle chciałam, żeby urósł, a teraz sobie myślę, co mi przeszkadzało w tym noworodku, który zasypial byle gdzie?

[Domincia_1987]

Napisane przez mycha_818

Mamy owczarka. Ale podobno psy im nie straszne :-( Najgorze jest to ze to gdzie tetaz mieszkam to tylko dwa domy i las o pole... Nerwicy idzie dostać w nocy...
Najbardziej boję się że na mnie ten gaz nie zadziała i będę wszystko widzieć... A oni wtedy będą musieli mnie zlikwidować... Masakra, chyba za dużo filmów się naoglądałam ;-)

U nas kilka lat temu też grasowała jakaś szajka złodziei, która działała w identyczny sposób

Napisane przez kejtiCe

Nie chciałabym, ale strasznie dużo stresu przeżywam. Marzę o odpoczynku, o ciszy, o przespanej nocy.. A musze przyznać, że Maly nie sprawia wielu problemów, tylko co jak drugie dziecko będzie wymagające?

Ja mam dosyć podobne odczucia póki co, ale uważam też, że czas wszystko może zmienić

Moje dziecko już się wyspało i od 3 oczy jak 5 zl

[kejtiCe]

Hej! W domu jest super! Wojtek zachowuje się zupełnie inaczej. W szpitalu jak się budził to płakał, a tutaj nic

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:04 ----------

Kaczuszka wszystkiego najlepszego!!! arty:

[mehja]

Kejti może poznaje otoczenie



Irmusia mam jak ty, teraz rozkoszuje się macierzyństwem, cieszę każda chwilą i mam pokłady cierpliwości (mąż w szoku bo akurat tej cechy nie mozna mi było przypisać)