Mamusie lutowe - część II

[siasia13]

Napisane przez Magdzinska85

Cześć Dziewczyny,a ja dzisiaj mam 19 tydz 5 dzień i nic nie czuję, zero ruchów To moja pierwsza ciąża... czy to normalne że mogę jeszcze nic nie czuć?

Oczywiscie. Przyjete jest, ze pierworodka powinna poczuc ruchy do okolo 24tc, ale sa przypadki ze dziewczyny czuja pierwsze ruchy w 26tc. Jesli jestes szczupla to poczujesz raczej predzej, jesli masz nadprogramowy tluszczyk to mozesz, czekac dluzej. Ja jestem raczej szczupla w 1 ciazy czulam ruchy po 20tc. A ty jestes w 19tc, wiec spoko

Napisane przez marciar7

Ohhh to na 100% ale podniecam sie dopoki moge :-D

No pewnie, tymi pozniejszymi tez bedziesz, mimo, ze bola, bo to jest dzidzius

[kaaasi]

Napisane przez Magdzinska85

Cześć Dziewczyny,a ja dzisiaj mam 19 tydz 5 dzień i nic nie czuję, zero ruchów To moja pierwsza ciąża... czy to normalne że mogę jeszcze nic nie czuć?

normalne widocznie u Ciebie to jeszcze nie ten czas ja też się nie spodziewałam tak nagle poczułam a to 17 t i któryś dzień był i teraz już każdego dnia czuję ale intensywność różna tak 2 razy dziennie czuje o różnych porach nie stresuj się przyjdzie czas i na Ciebie

[rudziutka1987]

Napisane przez Magdzinska85

Cześć Dziewczyny,a ja dzisiaj mam 19 tydz 5 dzień i nic nie czuję, zero ruchów To moja pierwsza ciąża... czy to normalne że mogę jeszcze nic nie czuć?

U mnie 20 tydz 3 dzień i dalej nic nie czuję ;/

[Hermi1989]

To ja jestem jednak jakaś dziwna, mojego Motylka poczułam w brzuchu w 17 tc. A to moja pierwsza ciąża i troszkę tłuszczyku na brzuchu mam. Ginekolog powiedziała właśnie, że jak motylki w brzuchu na początku czuje się dziecko. Teraz w 19 tc. wieczorami odczuwam już takie bardziej zdecydowane ruchy, choć ma to miejsce sporadycznie.

[ja :)]

Napisane przez Magdzinska85

Cześć Dziewczyny,a ja dzisiaj mam 19 tydz 5 dzień i nic nie czuję, zero ruchów To moja pierwsza ciąża... czy to normalne że mogę jeszcze nic nie czuć?

Pewnie że normalne
Ja poczułam dopiero wlasnie jakos tuz przed 20tyg, a jak chodzilam na joge to dziewczyny sie zalily ze sa 22-23 tydzien i dalej nic nie czują. Kilka zajęć pozniej wszystkie juz czuly. Takze spokojnie

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez rudziutka1987

U mnie 20 tydz 3 dzień i dalej nic nie czuję ;/

spokojnie dziewczyny, na kazdego przyjdzie pora

wiem, ze latwo mowic, bo w pierwszej ciazy tez pozno poczulam (chyba ostatnia na watku termin z konca mialam i jeszcze dos cpozno poczulam) i tez juz marudzilam, ale przyszlo. wiec spokojnie

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

ide zaraz umowic sie do dentysty, mam nadzieje ze przyjma mnie na nfz w jakims rozsadnym czasie bo szkoda mi kasy bulic skoro w ciazy dentysta za darmo

[butterfly20]

Jeju weekend się skońćzył i znowu tworzycie

Napisane przez lamia12344

Aga zazdroszczę, ja zmusiłam się do odstawienia cukru i słodyczy i zaczynam zdrową dietę bo od wizyty w połowie sierpnia przytyłam 3 kg

Motyl tą glukozę kupisz albo w aptece albo w Diagnostyce, bo jak robiłam betę pod koniec lipca to babka akurat w okienku kupowała...

Mój Michał ważył 3500, w sumie bym się nie obraziła gdyby drugie wagę urodzeniową miało podobną. Chociaż powiem wam że jak przy pierwszym porodzie byłam zafiksowana że chcę rodzic naturalnie, tak teraz słysząc "nacięcie krocza" aż blednę

A ja znowu dzisiaj cały dzień sama, bo M pojechał do Katowic i pewnie wróci późno w nocy Ech znowu przez cały dzień do nikogo ust otworzyć- zaczynam się czuć jak pustelnica

16 dni do połówkowego

Właśnie dzwoniłam do labu i tam dają glukozę, ale cytrynę muszę sobie wziąć

Napisane przez kaaasi

też muszę teraz za spodniami się rozejrzeć bo nie chce trafić na dzień jak nie będzie co na pupkę założyć wczoraj 2 sweterki zamówiłam

a co ja mam powiedzieć jak mojego ujrzę w grudniu ?

w happymum?

Napisane przez Hermi1989

Cześć Mamuśie
A czy Wy wieje jakich wymiarów byłyście po urodzeniu. Byłam wielkoludem w swoim rodzeństwie, 54 cm długości i 3400 g wagi. Moja córcia może być jeszcze większa, tzn. dłuższa.

Samobójstwo zawsze jest głupotą dla mnie niewytłumaczalną, wyrazem tchórzostwa także. Spotkało mnie to w rodzinie i do tej pory pamiętam swoją reakcję. Ogromna trauma. W grudniu 2013 roku między świętami a Nowym Rokiem samobójstwo popełnił mój kolega, bo nie dostał się na aplikację. W ubiegłym tygodniu doszły mnie wieści o kolejnej tragedii, młody chłopak, uczęszczaliśmy do tego samego gimnazjum, miał zaledwie 25 lat.

No wiemy. Ja byłam 3600 i 54 cm, małż 2800 ale nie wiem ile cm. Tuśka mała po nim, 53 cm i 2650

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez ja :)

Kaaasi przy twojej wysportowanej sylwetce noe kupowalabym rozmiaru większego. Niby to sprawa indywidualna gdzie sie powiększasz ale jak patrzę na Twoja fotę to rozmiar większy nie
Ja mam tez sam rozmiar jedynie brzuchu mi rosnie. Na tyłek i uda wystarczy ze spodnie ze strechem były


Sent from my iPhone using Tapatalk

Racja racja Ja w poprzedniej ciązy byłam ogólnie cięższa i większa niż teraz, a jak kupiłam 38 tak w nich łaziłam całą ciążę. Teraz są jeszcze troszkę za duże, ale będą ok, bo ja zawsze tyję równomiernie


Łee upatrzyłam sobie bluzkę z C&A a w moim mieście na 4 sklepy nie mają działu ciążowego:/

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez Hermi1989

Portki kupuj w odpowiednim rozmiarze. Muszę mieć trochę luzu, tyle by włożyć rękę między działo a spodnie na wysokości uda.
Swoje kupiłam w Happy Mum, żal mi było pieniędzy, ale te np. z H&M są o wiele gorszej jakości. Naoglądałam się filmów dokumentalnych o ich fabrykach i dzieciach, które te ubrania szyją i powiedziałam, że nic w tym sklepie nie kupię.






Sprawa jest grubymi nićmi szyta, tak jak Dziewczyny piszecie. Zawodowe rodziny zastępcze to zawód, takie rodziny działają latami i z tego tylko praktycznie żyją. Nie raz widziałam relacje takich rodziców zastępczych w kierownictwem i pracownikami takiej instytucji, po latach to działa jak jedna wielka rodzina. A Sądowi też jest taka zawodowa rodzina znana (przez wcześniejsze przysposobienia nieletnich), oczywiście pewnie z najlepszej strony.
Temat śmierdzi, aż niemiło!

ups, ja większość ciążowych mam z H&M.
Teraz też sobie upatrzyłam jedne dżiny.


Jest jakaś promocja,że jak się przyniesie swoje stare dźiny to na nowe jest 20% zniżki. Ale nie wiem do kiedy to

Napisane przez marciar7

Ja ☠☠☠☠☠☠☠e. Tyle w tym temacie.

Odchodzac os tych wszystkich przykrych rzeczy... Wczoraj kladac sie spac przylozylam reke nisko do brzucha i poczulan takiego soczystwgo kopa... 💜😊

Gratulacje

Moje kopie aż mi czasem dziwnie mąż wczoraj też poczuł pare soczystych kopniaczków. Ojjjj ten maluszek dużo bardziej sobie poczynia niż Tusia, a myślałam,że to ona była ADHD

[kaaasi]

Napisane przez butterfly20

Jeju weekend się skońćzył i znowu tworzycie



Właśnie dzwoniłam do labu i tam dają glukozę, ale cytrynę muszę sobie wziąć



w happymum?



No wiemy. Ja byłam 3600 i 54 cm, małż 2800 ale nie wiem ile cm. Tuśka mała po nim, 53 cm i 2650

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------



Racja racja Ja w poprzedniej ciązy byłam ogólnie cięższa i większa niż teraz, a jak kupiłam 38 tak w nich łaziłam całą ciążę. Teraz są jeszcze troszkę za duże, ale będą ok, bo ja zawsze tyję równomiernie


Łee upatrzyłam sobie bluzkę z C&A a w moim mieście na 4 sklepy nie mają działu ciążowego:/

w tym tyg będę szukać spodni jak będzie dział ciążowy u mnie dam znać spodnie wolałabym na miejscu przymierzyć więc happymum odpada

[butterfly20]

Napisane przez Magdzinska85

Cześć Dziewczyny,a ja dzisiaj mam 19 tydz 5 dzień i nic nie czuję, zero ruchów To moja pierwsza ciąża... czy to normalne że mogę jeszcze nic nie czuć?

no pewnie, niebawem poczujesz

Napisane przez Hermi1989

To ja jestem jednak jakaś dziwna, mojego Motylka poczułam w brzuchu w 17 tc. A to moja pierwsza ciąża i troszkę tłuszczyku na brzuchu mam. Ginekolog powiedziała właśnie, że jak motylki w brzuchu na początku czuje się dziecko. Teraz w 19 tc. wieczorami odczuwam już takie bardziej zdecydowane ruchy, choć ma to miejsce sporadycznie.

tak czytam i czytam i nie mogłam zjarzyć co ty to o mnie piszesz

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Napisane przez kaaasi

w tym tyg będę szukać spodni jak będzie dział ciążowy u mnie dam znać spodnie wolałabym na miejscu przymierzyć więc happymum odpada

no własnie, u mnie w mieście happymum też nie ma. Naprawdę został mi tylko H&M. Jakieś te inne, prywatne sklepy ciążowe w moim sklepie mają takie...wsiowe i niemodne ciuchy

[Hermi1989]

Napisane przez butterfly20

no pewnie, niebawem poczujesz




tak czytam i czytam i nie mogłam zjarzyć co ty to o mnie piszesz

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------



no własnie, u mnie w mieście happymum też nie ma. Naprawdę został mi tylko H&M. Jakieś te inne, prywatne sklepy ciążowe w moim sklepie mają takie...wsiowe i niemodne ciuchy

Uśmiałam się, ale to wręcz urocze było .

Happy Mum na bardzo fajne rzeczy, ale drogie jak jasny gwint :/. Mnie H&M odstrasza jednak. Ale ja nikomu zakupów tak robić nie ma zamiaru zabraniać . Lipa też z tym, że dopiero pod koniec roku będą jakieś fajne wyprzedaże, a tu cała jesień przed nami.
Dziewczyny a co z okryciem wierzchnim na jesień? Co polecanie i skąd? Robiłam podchody i nic nie znalazłam. W nieszczęsnym Happy Mum by się coś znalazło fajnego, ale te ceny, to naprawdę przesada.

[kaaasi]

Napisane przez Hermi1989

Uśmiałam się, ale to wręcz urocze było .

Happy Mum na bardzo fajne rzeczy, ale drogie jak jasny gwint :/. Mnie H&M odstrasza jednak. Ale ja nikomu zakupów tak robić nie ma zamiaru zabraniać . Lipa też z tym, że dopiero pod koniec roku będą jakieś fajne wyprzedaże, a tu cała jesień przed nami.
Dziewczyny a co z okryciem wierzchnim na jesień? Co polecanie i skąd? Robiłam podchody i nic nie znalazłam. W nieszczęsnym Happy Mum by się coś znalazło fajnego, ale te ceny, to naprawdę przesada.

ja kupiłam parkę ma dodatkowe ocieplenie na zimę taką podpinkę nie szukałam typowo ciążowych, ale wzięłam rozmiar większą i jest cud luźniejsza i idealna mam nadzieję, że wystarczy na jesień i zimę również o ile nie będzie -30

[agaczilla21]

Ja póki co mieszczę się we wszystko ale większość ciuchów mam z elastanem więc nic dziwnego Mam nadzieje że w wiosenno/jesiennej kurtce przechodzę jesień...w sumie tylko do kościoła w niej chodzę więc luz do sklepu mam bluzę kupioną w szachownicy jakiś czas temu a tak fajnie się rozciąga że myślę że nawet i w 9-miesiącu się zmieszczę tylko już za zimno będzie żeby w takiej cienkiej bluzie do sklepu gnać na wyjściowo typu zakupy w mieście też mam bluzę tylko że już końcem października/początkiem listopada będzie w niej za zimno więc coś będę musiała kupić...ale raczej nie ciążowego bo w takich rozmiarach ciążowych nie produkują...W płaszcz zimowy (kościelny) raczej powinnam się zmieścić...a jak nie to będę rozpięta chodzić...

[NanaR]

Hej dziewczyny
Z tymi ruchami to tak jest przedwczoraj czułam mocniejsze przelewanych może nawet jakiś kopniaczek maly a wczoraj cały dżin nic może delikatnie i juz pnika ale dziś juz się mały powiecie wiec luz
Co do ciuszków nasze 40 kupiłam sobie w C&A ciążowe dżinsy wzięłam 42 bo myślę sobie urośnie ale to był błąd mogłam wziąć 40 bo mi z tyłka zjeżdżają bo wszystko idzie w brzuch. A musze pochwalić się ze mój Tż kupił mi w weekend w sklepie z odzieżą ciążowa sukienkę weszłam w M i wyglądam w niej bardzo ladnie i ma w brzuszku dużo miejsca wiec starczy na dłużej

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Przepraszam ze błędy ale pisze z tel i mam głupi słownik żyjący właśnie życiem

[Miniaczek86]

No te spodnie to ciężki temat. Teraz u mnie to tez na topie. Mam jedne stare to delikatnie przetarły mi sie w udach od wewnętrznej strony. Drugie czarne materiałowe jakos dają rade. Resztę pozostawałam od koleżanki niby rozmiar moj 40 a normalnie dzis w pracy to myślałam ze oszaleje bo mi ciagle spadały!!!! Koszmar. Drugie tez sztruksowe to jeszcze na nie za gorąco ale tez w tyłku ok ale pas za szeroki ja nie wiem . Do du....to wszystko. Chyba leginsy mi zostaną

[siasia13]

Napisane przez Hermi1989

Uśmiałam się, ale to wręcz urocze było .

Happy Mum na bardzo fajne rzeczy, ale drogie jak jasny gwint :/. Mnie H&M odstrasza jednak. Ale ja nikomu zakupów tak robić nie ma zamiaru zabraniać . Lipa też z tym, że dopiero pod koniec roku będą jakieś fajne wyprzedaże, a tu cała jesień przed nami.
Dziewczyny a co z okryciem wierzchnim na jesień? Co polecanie i skąd? Robiłam podchody i nic nie znalazłam. W nieszczęsnym Happy Mum by się coś znalazło fajnego, ale te ceny, to naprawdę przesada.

Jesli chodzi o okrycie wierzchnie, to ja na czas zimy proponuje przeprowadzic sie do UK I wtedy parka spokojnie wystarczy Ja tam nie wiem, mam parke dosc szeroka I zobaczymy jak dlugo w niej wytrzymam. Jak mi bedzie tak goraco jak w poprzedniej ciazy to spokojnie zime w niej przechodze

[for_you_for_me]

ja póki co nie kupuję jeszcze ciążowych ciuchów, jeśli chodzi o spodnie to głównie w leginsach chodzę , mam też kilka sukienek, które wcześniej były luźniejsze a teraz są w sam raz. Ogólnie to ja póki co mało przytyłam i w niektórych ubraniach jestem w stanie "zamaskować" ciążę.

[butterfly20]

Napisane przez Hermi1989

Uśmiałam się, ale to wręcz urocze było .

Happy Mum na bardzo fajne rzeczy, ale drogie jak jasny gwint :/. Mnie H&M odstrasza jednak. Ale ja nikomu zakupów tak robić nie ma zamiaru zabraniać . Lipa też z tym, że dopiero pod koniec roku będą jakieś fajne wyprzedaże, a tu cała jesień przed nami.
Dziewczyny a co z okryciem wierzchnim na jesień? Co polecanie i skąd? Robiłam podchody i nic nie znalazłam. W nieszczęsnym Happy Mum by się coś znalazło fajnego, ale te ceny, to naprawdę przesada.

nooo drogie. Skorzystałam na tej wczorajszej przecenie i za 3 bluzki+ sweterek zapłaciłam 200 zł, więc super, mega się cieszę
Także w sumie jeszcze tylko dżinsy bym chciała i jakieś dwie bluzki z krótkim rękawiem, właśnie w C&A widziałam takie zwykle t-shirtowe, no ale... najwyżej zamówię online, bo bluzek się nie boję

Ja mam nadzieję,że nie będę kupować. Mama ma już dla mnie do przymierzenia swoją kurtke puchową z zeszłego roku (rozm. 42, więc może akurat bo jest większa sporo, a mi też biust urósł), a teściowa flauszowy płąszczyk taki rozkoloszowany. Więc to by mi załatwiało i wersję sportową, i elegancką.

Wiem,że niektóre kobiety prawie nic nie kupują ciążowego i sobie jakoś radzą, ale kurczaki, może już ostatni raz jestem w ciąży i chcia labym mieć ładne, ciążowe ciuchy, żeby czuć się dobrze

Napisane przez kaaasi

ja kupiłam parkę ma dodatkowe ocieplenie na zimę taką podpinkę nie szukałam typowo ciążowych, ale wzięłam rozmiar większą i jest cud luźniejsza i idealna mam nadzieję, że wystarczy na jesień i zimę również o ile nie będzie -30

Ja sobie wymysliłam jeszcze ponczo. Zawsze można narzucić na kurtkę jak jest za zimno)))

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Napisane przez agaczilla21

Ja póki co mieszczę się we wszystko ale większość ciuchów mam z elastanem więc nic dziwnego Mam nadzieje że w wiosenno/jesiennej kurtce przechodzę jesień...w sumie tylko do kościoła w niej chodzę więc luz do sklepu mam bluzę kupioną w szachownicy jakiś czas temu a tak fajnie się rozciąga że myślę że nawet i w 9-miesiącu się zmieszczę tylko już za zimno będzie żeby w takiej cienkiej bluzie do sklepu gnać na wyjściowo typu zakupy w mieście też mam bluzę tylko że już końcem października/początkiem listopada będzie w niej za zimno więc coś będę musiała kupić...ale raczej nie ciążowego bo w takich rozmiarach ciążowych nie produkują...W płaszcz zimowy (kościelny) raczej powinnam się zmieścić...a jak nie to będę rozpięta chodzić...

mi właśnie w takich typowych t-shirtach czy bluzkach bawełnianych nie mieści się biust:/// bo tak to w spodnie też nadal wchodzę.

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez siasia13

Jesli chodzi o okrycie wierzchnie, to ja na czas zimy proponuje przeprowadzic sie do UK I wtedy parka spokojnie wystarczy Ja tam nie wiem, mam parke dosc szeroka I zobaczymy jak dlugo w niej wytrzymam. Jak mi bedzie tak goraco jak w poprzedniej ciazy to spokojnie zime w niej przechodze

Jest możliwość,że i u nas zima będzie lekka. Tak mówią przynajmniej

[kaaasi]

Napisane przez siasia13

Jesli chodzi o okrycie wierzchnie, to ja na czas zimy proponuje przeprowadzic sie do UK I wtedy parka spokojnie wystarczy Ja tam nie wiem, mam parke dosc szeroka I zobaczymy jak dlugo w niej wytrzymam. Jak mi bedzie tak goraco jak w poprzedniej ciazy to spokojnie zime w niej przechodze

e tam parka wyjdzie taniej niż przeprowadzka
ja postawiłam na ocieplaną, ale auto mi Tż zostawił i jak teraz z niego w zasadzie nie korzystam bo mam wszędzie blisko tak przy deszczowej pogodzie lub mrozach będę korzystać
może coś jeszcze zakupię jakiś płaszczyk bardziej elegancki, ale to czas pokaże myślę, że wszystko zależy od tego czy pracujemy, czy wychodzimy z domu tylko do sklepu czy lekarza itd. Póki co garderoba ta sama no, ale zobaczymy jak długo
Motyl całkiem fajne rzeczy mają w C&A Ty to zawsze coś podpowiesz tylko ciekawe czy stacjonarnie będą dla kobiet w ciąży muszę tam zajrzeć

[marciar7]

Ja kupilam pare dluzszych i luzniejszych bluzek a la trapezowych a tak to leginsy królują...

[agaczilla21]

Ja ciążę z Mikołajem przechodziłam w zwykłych dżinsach...z Lilką już były ciasne...w sumie to od ciąży z Lilką praktycznie cały czas w leginsach latam bo się odzwyczaiłam od innych i mi zwyczajnie niewygodnie...
Zresztą ja to w ogóle żeby coś dla siebie kupić to zawsze mam mega problem...szczególnie jeśli chodzi o spodnie i odzież wierzchnią typu kurtka/płaszcz...

[kaaasi]

Napisane przez agaczilla21

Ja ciążę z Mikołajem przechodziłam w zwykłych dżinsach...z Lilką już były ciasne...w sumie to od ciąży z Lilką praktycznie cały czas w leginsach latam bo się odzwyczaiłam od innych i mi zwyczajnie niewygodnie...
Zresztą ja to w ogóle żeby coś dla siebie kupić to zawsze mam mega problem...szczególnie jeśli chodzi o spodnie i odzież wierzchnią typu kurtka/płaszcz...

dla mnie legginsy są zgubne na dłuższą metę w jeansach czuję jak jest mnie za dużo a w legginsach to człowiek tyje i nie widzi mówię do Tż że spodni szukam, a on kup sobie ogrodniczki z miejscem na brzuch no tak faceci

[agaczilla21]

Mnie od zawsze jest za dużo...wiele razy próbowałam coś z tym zrobić...Jak już się tak na poważnie nakręciłam to po miesiącu się okazało że w ciąży jestem...zgubiłam 4 kilo...potem już w ciąży zeszło jeszcze 4. Obecnie jestem -1/0 w zależności od pory dnia...ale teraz jak M wróci mam zamiar iść do dietetyka co by za wiele nie przytyć a potem po porodzie pełną parą do przodu. Jedno mnie cieszy- czekolada mimo że dawno nie jadłam nie smakowała jak dawniej, za to jabłka, gruszki wchodzą mam nadzieję że już tak zostanie...

[rudziutka1987]

Przyszedł dziś dresik z króliczkiem z Chin, kiedyś pokazywałam zdjęcie.. No i się wkurzyłam, bo zamawiałam na 0-3 miesiące a przyszedł rozmiar 80 Te chińczyki albo ślepe, albo jak się rodzą są wielkie, a potem maleją

[kaaasi]

Napisane przez agaczilla21

Mnie od zawsze jest za dużo...wiele razy próbowałam coś z tym zrobić...Jak już się tak na poważnie nakręciłam to po miesiącu się okazało że w ciąży jestem...zgubiłam 4 kilo...potem już w ciąży zeszło jeszcze 4. Obecnie jestem -1/0 w zależności od pory dnia...ale teraz jak M wróci mam zamiar iść do dietetyka co by za wiele nie przytyć a potem po porodzie pełną parą do przodu. Jedno mnie cieszy- czekolada mimo że dawno nie jadłam nie smakowała jak dawniej, za to jabłka, gruszki wchodzą mam nadzieję że już tak zostanie...

najlepiej się ważyć rano po wizycie w łazience i pidżamkach lub samej bieliźnie najważniejsze jeść śniadanie do godziny po przebudzeniu i co 3 godziny w ciągu dnia do 5 posiłków dziennie tak rozkręcisz metabolizm że będzie nastawiony cały czas na spalanie i nie odłoży Ci się nic i głodna nie będziesz chodzić i nie będzie mowy o wilczym apetycie i zaczniesz chudnąć każdy myśli, że odchudzanie to ćwiczenia no tak nie jest najważniejsze jest to co jemu, a ćwiczenia to dodatek jakieś 30 % sukcesu, a jedzenie 70% tylko ciąża to specyficzny stan i dietetyk wiele Ci nie powie, ale jak uważasz

[butterfly20]

Napisane przez kaaasi

e tam parka wyjdzie taniej niż przeprowadzka
ja postawiłam na ocieplaną, ale auto mi Tż zostawił i jak teraz z niego w zasadzie nie korzystam bo mam wszędzie blisko tak przy deszczowej pogodzie lub mrozach będę korzystać
może coś jeszcze zakupię jakiś płaszczyk bardziej elegancki, ale to czas pokaże myślę, że wszystko zależy od tego czy pracujemy, czy wychodzimy z domu tylko do sklepu czy lekarza itd. Póki co garderoba ta sama no, ale zobaczymy jak długo
Motyl całkiem fajne rzeczy mają w C&A Ty to zawsze coś podpowiesz tylko ciekawe czy stacjonarnie będą dla kobiet w ciąży muszę tam zajrzeć

Płaszczyk elegancki mi się przyda, bo będą Święta, do Kościła itepe

Napisane przez marciar7

Ja kupilam pare dluzszych i luzniejszych bluzek a la trapezowych a tak to leginsy królują...

no tak, ale legginsy w zimie to kiepski pomysł, że nie wspomnę jak jesteśmy narażone na przeziębienie pęcherza:/

Napisane przez kaaasi

dla mnie legginsy są zgubne na dłuższą metę w jeansach czuję jak jest mnie za dużo a w legginsach to człowiek tyje i nie widzi mówię do Tż że spodni szukam, a on kup sobie ogrodniczki z miejscem na brzuch no tak faceci

nooo ogrodniczki to wiocha

Napisane przez rudziutka1987

Przyszedł dziś dresik z króliczkiem z Chin, kiedyś pokazywałam zdjęcie.. No i się wkurzyłam, bo zamawiałam na 0-3 miesiące a przyszedł rozmiar 80 Te chińczyki albo ślepe, albo jak się rodzą są wielkie, a potem maleją

no wiesz... w końcu dorośnie poza tym myślę,że to chińskie 80 w rzeczywistości jest mniejsze niż nasze 80

[figa84]

Napisane przez kingula111

Ale skrobiecie od rana he

JA WStałam poszłam zaprowadzić młodego fi szkoły co mam. Co mam bluziutko i dziewczyny złapałam taka zadyszki że szok.coraz częściej się na niej łapie przy rozmowie nawet muszę porządnie odetchnąć bo się poprosić mecze.czasami czuje że mi poprosić ciężko a nie wiele robię żeby się zmęczyć.kurka nakręca mnie to

ani nie mów, byłam w pt na domówce i musiałam wyjść n 4 piętro... masakra a w maju po tych schodach ganiałam bez problemu.

Napisane przez kaaasi

może Pola coś zjadła ? ale brawa dla dziadków legginsy są też takie wyglądające jak spodnie te lubię najbardziej :ehem: chciałabym jakieś jeansy bo jeszcze mieszczę się w normalne rzeczy, ale to się pewnie zmieni i nie wiem kupować rozmiar większe ?
Bo widzisz wszyscy myślą, że jak kobieta w ciąży to siedzi w domu a jak na naszym wątku sam widzisz część pracuje i są aktywne ja mam pracę lajtową nikt mi na głowie nie siedzi wczoraj schowałam swój rower no jak żyć bez niego

ja miałam 49 cm i 2700 chyba jakoś poniżej 3 kg także za duża nie byłam taka w sam raz
samobójstwo...temat rzeka...dla mnie to tchórzostwo i najprostszy sposób ucieczki...każdy problem da się rozwiązać...chyba wynika z braku wsparcia w najbliższych no ja bym nigdy tego np mamie nie zrobiła...
siasia opis z kulą mnie rozłożył na łopatki oby się ułożyło u Ciebie trzeba przetrwać, a jak Ci ciężko to wiesz gdzie możesz napisać...ja się zbieram do tego może wieczorem napiszę

namiary na jakieś fajne proszę ;-)

ja małam 55cm i 2800 kg, tż waga podobna wzrostu nie pamietam. Córa 58 i 3100.

Napisane przez Hermi1989

Uśmiałam się, ale to wręcz urocze było .

Happy Mum na bardzo fajne rzeczy, ale drogie jak jasny gwint :/. Mnie H&M odstrasza jednak. Ale ja nikomu zakupów tak robić nie ma zamiaru zabraniać . Lipa też z tym, że dopiero pod koniec roku będą jakieś fajne wyprzedaże, a tu cała jesień przed nami.
Dziewczyny a co z okryciem wierzchnim na jesień? Co polecanie i skąd? Robiłam podchody i nic nie znalazłam. W nieszczęsnym Happy Mum by się coś znalazło fajnego, ale te ceny, to naprawdę przesada.

kupiłam w Happy Mum wczoraj na tych 50% i do tego bluzkę, zobaczymy jak przyjdzie.

Napisane przez Miniaczek86

No te spodnie to ciężki temat. Teraz u mnie to tez na topie. Mam jedne stare to delikatnie przetarły mi sie w udach od wewnętrznej strony. Drugie czarne materiałowe jakos dają rade. Resztę pozostawałam od koleżanki niby rozmiar moj 40 a normalnie dzis w pracy to myślałam ze oszaleje bo mi ciagle spadały!!!! Koszmar. Drugie tez sztruksowe to jeszcze na nie za gorąco ale tez w tyłku ok ale pas za szeroki ja nie wiem . Do du....to wszystko. Chyba leginsy mi zostaną

34 rurki mam na styk w udach, 36 leci mi wszędzie... a do pracy chodzę i muszę jakoś wyglądać :/

Napisane przez rudziutka1987

Przyszedł dziś dresik z króliczkiem z Chin, kiedyś pokazywałam zdjęcie.. No i się wkurzyłam, bo zamawiałam na 0-3 miesiące a przyszedł rozmiar 80 Te chińczyki albo ślepe, albo jak się rodzą są wielkie, a potem maleją

oj, pewnie pomyśleli, że nasze dzieci się większe rodzą

[kaaasi]

Napisane przez butterfly20

Płaszczyk elegancki mi się przyda, bo będą Święta, do Kościła itepe


no tak, ale legginsy w zimie to kiepski pomysł, że nie wspomnę jak jesteśmy narażone na przeziębienie pęcherza:/



nooo ogrodniczki to wiocha



no wiesz... w końcu dorośnie poza tym myślę,że to chińskie 80 w rzeczywistości jest mniejsze niż nasze 80

no właśnie o kościele pomyślałam ponczo też dobre rozwiązanie ale jak cieplej

Figuś mam na myśli coś takiego mam w wersji nieciążowej, są miękkie i bez rozporka no wiesz bardzo wygodne http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/ko...-161229-1.html albo jak te http://allegro.pl/jegginsy-tregginsy...677321314.html ładnie się dopasowują i są wygodniejsze w pasie niż jeansy

[figa84]

hmm.. nigdy takowych nie kupowałam, ale może czas pomyśleć na ganianiu po domu, dookoła i sklepu obok ;-)

[kingula111]

Docs ale wiesz ha szlam droga spacerkiem.i mnie zadyszki duszności zapalny.nawet przy zwykłej rozmowie muszę głębszy oddech złapać

Rany dziewczyny płakałam się jak głupia.mówiłam że czuje takie pukanie w pidbrzuszu szczególnie jak siedzę zgieta.albo na prosto prze.tak więc teraz prze głowę mam wyżej,polizylam rękę na podbrzuszu delikatnie nacisnelam bo tluszczyk ,a tu czuje jak się coś przesowa bardzo delikatne ale jednak

[Czarnooka_Paula]

Hej dziewczynki

Dzisiaj sie juz troche ogarneliśmy. Zamówilismy nowe opony i potem poszliśmy na basen. Myslalam ze fajnie mi bedzie sie pływało a tu niekoniecznie - brzuch mnie ciagnal na dół

potem poszlismy na Krupówki, musiałam czapke kupić bo jakos mi w głowe zimno było i bluze przy okazji

potem zaszlismy na zbójeckie jadło - wynik - ledwo dotoczyłam sie do hotelu :brzyda l:

dopiero jak poleżałam troszke to poczułam ze cos jest nie halo
nagle katar i zimno mi. Może mnie przewiało. Ale wypiłam dwie herbaty z cytryna i polezałam pod kołdrą. Teraz mi lepiej
Jutro jedziemy do Krakowa

A no i moja mała kruszynka tak sie rozszałała ze mi spokoju nie daje - całymi dniami mnie nasuwa a ostatnio to chyba fikołki robi bo aż mi brzuch skacze czasami i takie dziwne uczucie wtedy mam


a to mój widoczek z okna pokoju
12029085_661659067302674_638519188_n.jpg

[kingula111]

Docs boziu miało być FIGA

Jak wyłączyć słownik