PM 2016 cz. 36

[*piękna]

Napisane przez Sophie24

Mnie M. namawia od roku na NB ale jakoś mnie nie przekonują. M. ma chyba 4 pary - są ok, wygodne podobno i wszystko ale nie przekonuje mnie opcja czyszczenia ich. Widzę, że choć delikatnie je M. traktuje to kolor blaknie, przyciera się itd. Jak za buty za 300zł to jakoś tego nie widzę. Mają kilka modeli gdzie czyszczenie jest łatwiejsze bo jest skóra ale nie są może już takie ładne.
Poza tym wszyscy w nich teraz śmigają

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------


Warto chyba nie mieć z czego chudnąć Mi to nie grozi Ale Ty też jesteś chudzina to czego się martwisz, nie masz z czego chudnąć

Moja siostra kupiła w outlecie za 170zł i powiedziała, że wygodniejszych butów jeszcze nie miała Często w zwykłych salonach tez są promocje i można już kupić buty za 200zł lub mniej. Za 300zł bym nie kupiła na pewno

Napisane przez visionAM

To akurat kwestia preferencji, u nas w regionie wiejski stół zawsze jest okupowany i ludzie chętnie jedzą takie przysmaki. Jakbym nie miała tego na swoim weselu to wiele osób byłoby rozczarowanych

U nas też musi być wiejski stół, bez tego ani rusz! Tym bardziej, że moi radzice sami go przygotuja Nie jadłam w życiu lepszeh kiełbaski Już zrobiłam zamówienie u rodziców A mama robi winko Jest już porzeczkowe, malinowe a teraz zaczęła robić winogronowe

[Petit_Papillon]

Sophie NB tez polecam Mam od ponad roku i sa mega wygodne

[Cherry_Muffin]

u nas jako takieho wiejskiego nie bylo, ale na zimnej plycie byly nasze kielbaski i kabanoski z dzika
a w oddali staly nalewli Tz dziadka

dziunek

dzizas chyba w nocy mi sie snilo, ze jestem Frodo, bo obraczke znalazlam na podlodze obok lozka

Wysłane z Valyrii.

[fioleciasto]

U nas nie będzie barmana a nad jakaś forma wiejskiego stołu pomyślimy.

[pannamima]

Hej. Ja juz w drodze. Ostatnia prosta do obrony :-P
U nas nie ma wesel bez wiejskiego stołu. Nalewki tez juz mamy zrobione przez tatę Tz. Agrestówka wymiata!

[*piękna]

Napisane przez Cherry_Muffin

u nas jako takieho wiejskiego nie bylo, ale na zimnej plycie byly nasze kielbaski i kabanoski z dzika
a w oddali staly nalewli Tz dziadka

dziunek

dzizas chyba w nocy mi sie snilo, ze jestem Frodo, bo obraczke znalazlam na podlodze obok lozka

Wysłane z Valyrii.

To żebyś nie zgubiła jak będziesz tak szaleć po nochach

[dziun_ka89]

Napisane przez Petit_Papillon

Heeej dzisiaj juz bylo nieco cieplej jak szlam do pracy.
My bedziemy miec barmana i stol wiejski tez. Ja chcialam, bo wg mnie on zawsze sie sprawdza, a wiadomo, ze takie swojskie wedliwy sa fajne i "chlopy" je lubia
[/COLOR]A w ogole jakas oslabiona jestem krew mi rano leciala z nosa i schudnac to ja powinnam, bo jak baleron wygladam

Jedz witaminki bo ten czas jesienny jest nieciekawy edit: ja już po bronchoskopii..nie ma tragedii oby wyniki wyszly po mojej myśli

[Petit_Papillon]

Napisane przez Cherry_Muffin

u

dzizas chyba w nocy mi sie snilo, ze jestem Frodo, bo obraczke znalazlam na podlodze obok lozka

Wysłane z Valyrii.

Hahahahah

Napisane przez pannamima

Hej. Ja juz w drodze. Ostatnia prosta do obrony :-P
U nas nie ma wesel bez wiejskiego stołu. Nalewki tez juz mamy zrobione przez tatę Tz. Agrestówka wymiata!

No to brawo

Ja wlasnie tez mysle bad nalewkami

[szmeterling]

Napisane przez dziun_ka89

Poważnie, a co tam Wam przekazali? Jak Sophie pisała to aż nabrałam ochoty żeby pójść my mamy zaświadczenia ze szkoły i one wystarczają u nas ale A. swoje zgubil i chcialam go zaciągnąć.. ma znajomości u księży i twierdzi że sobie zorganizuje..ale jeśli one coś fajnego wnoszą to chciałabym pójść..

w zasadzie to spotkanie (jedno z czterech) bylo glownie o spowiedzi i warunkach, kiedy malzenstwo moze byc uniewaznione. ksiadz mial ujemna charyzme, czasem staral sie rzucic zartem, wplesc historyjke, ale tak jednostajnym tonem, ze dzialalo to na nas usypiajaco. chociaz pewnie moglo byc gorzej, bo przy okazji tematu spowiedzi mogl dać mega kazanie nt. jaki to seks i mieszkanie przed slubem nie jest szatanski, a przeszedl przez ten temat dosc kulturalnie

orientujecie sie co to za spotkanie z doradca rodzinnym trzeba odbyc oprocz nauk?

[elena1988]

ostatnio wyczytałam, że powinno się codziennie rano pić szklanke wody z miodem. To ponoc wzmacnia odporność. W sumie z tego, co pamietam, to mama kiedyś mi przygotowywała coś takiego.

Czy u Was też jest tak buro i pochmurno za oknem?
Najchetniej bym się zakopała z książką pod kołdrą a nie siedziała w pracy

[Petit_Papillon]

Napisane przez dziun_ka89

Jedz witaminki bo ten czas jesienny jest nieciekawy edit: ja już po bronchoskopii..nie ma tragedii oby wyniki wyszly po mojej myśli

Biorę jakieś, ale to jest ten czas kiedy zaczynam chorować. Zanim się obejrzę będę miała zaostrzenie astmy, a od tego krok do zapalenia oskrzeli... Oby dalej nie poszło.

To trzymamy za dobre wyniki

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

To na tych naukach będą mówili o nieważności małzeństwa itp? Ja miałam to na prawie kanonicznym. Może przyniosę suplement do dyplomu i niech mnie zwolnią

U mnie też szaro. I smutno

[Cherry_Muffin]

Napisane przez *piękna

To żebyś nie zgubiła jak będziesz tak szaleć po nochach

muszę pamiętać ją zdejmować na noc po prostu
pewnie poczułam, że znów przez barki puchnie ręka, zdjęłam i odłożyłam tak, że spadła

a właśnie - 4 miesiące od ślubu strasznie leci.

au mnie też mega szaro
zaczynam pić aloes na odporność

[szmeterling]

To na tych naukach będą mówili o nieważności małzeństwa itp? Ja miałam to na prawie kanonicznym. Może przyniosę suplement do dyplomu i niech mnie zwolnią

U mnie też szaro. I smutno

no bo u nas wlasnie ziomek czytal fragmenty prawa kanonicznego na ten temat i je komentowal... zawiodlam sie, spodziewalam sie bardziej zyciowego podejscia

[Madzialena7]

Napisane przez elena1988

ostatnio wyczytałam, że powinno się codziennie rano pić szklanke wody z miodem. To ponoc wzmacnia odporność. W sumie z tego, co pamietam, to mama kiedyś mi przygotowywała coś takiego.

Czy u Was też jest tak buro i pochmurno za oknem?
Najchetniej bym się zakopała z książką pod kołdrą a nie siedziała w pracy

U mnie za to piękna pogoda aż chce się wyjść na zewnątrz, a to nawet i lepiej bo musze w końcu wysprzątać samochód .

Napisane przez szmeterling

w zasadzie to spotkanie (jedno z czterech) bylo glownie o spowiedzi i warunkach, kiedy malzenstwo moze byc uniewaznione. ksiadz mial ujemna charyzme, czasem staral sie rzucic zartem, wplesc historyjke, ale tak jednostajnym tonem, ze dzialalo to na nas usypiajaco. chociaz pewnie moglo byc gorzej, bo przy okazji tematu spowiedzi mogl dać mega kazanie nt. jaki to seks i mieszkanie przed slubem nie jest szatanski, a przeszedl przez ten temat dosc kulturalnie

orientujecie sie co to za spotkanie z doradca rodzinnym trzeba odbyc oprocz nauk?

U nas było to samo tyle że my byliśmy na weekendowym . Każdy już jajko niósł na krześle takie nudy były. Dopiero pod koniec 1 dnia przyszła para małżeńska i ona już też prowadziła 2 dzień i było ciekawie. Ale to z księdzem to była jakaś porażka, no i u nas nie obyło się bez gadania o mieszkaniu bez ślubu o seksie

Trzeba iść do poradni przedmalzenskiej bodajże 3 razy, ale to dopiero przed ślubem .

Za chwilę jadę do naszej sali dopytac o tego barmana, żeby potem nie było że zamówimy a właściciele sali się nie zgodzą

[lolusl]

Napisane przez Cherry_Muffin

a właśnie - 4 miesiące od ślubu strasznie leci.

Dla mnie na odporność niezastąpiony jest czystek z miodem Całe życie chorowałam w okresie zimowym,a w zeszłym roku oprócz łagodnego przejścia zatok,które mam zawsze nie było NIC.


Napisałam do fundacji,że mogę przyjąć kotecki na DT od poniedziałku,teraz mam stresa,czy mi przydzielą

Jade zaraz do naszej sali z babką od cateringu,żeby ogarnęła,czy da radę tam wszystko zrobic

[Cherry_Muffin]

Napisane przez lolusl

Dla mnie na odporność niezastąpiony jest czystek z miodem Całe życie chorowałam w okresie zimowym,a w zeszłym roku oprócz łagodnego przejścia zatok,które mam zawsze nie było NIC.


Napisałam do fundacji,że mogę przyjąć kotecki na DT od poniedziałku,teraz mam stresa,czy mi przydzielą

Jade zaraz do naszej sali z babką od cateringu,żeby ogarnęła,czy da radę tam wszystko zrobic

ja tez teraz mysle o czystku

aaaa byłby kociaczek

to za catering

ja zaraz śniadanie zjem

[fioleciasto]

Napisane przez elena1988

ostatnio wyczytałam, że powinno się codziennie rano pić szklanke wody z miodem. To ponoc wzmacnia odporność. W sumie z tego, co pamietam, to mama kiedyś mi przygotowywała coś takiego.

Czy u Was też jest tak buro i pochmurno za oknem?
Najchetniej bym się zakopała z książką pod kołdrą a nie siedziała w pracy

U mnie jest buro i póki co leżę pod kocem z kawą

Dzisiaj idę suknie mierzyć

[lolusl]

Fiole,gdzie idziesz?

Obczajam bridelle,a tam w reportażu o najpiękniejszym ślubie roku moja bramka brzozowa http://bridelle.pl/wp-content/upload...tapawel012.jpg Chyba podeślę dziadkowi

[fioleciasto]

Napisane przez lolusl

Fiole,gdzie idziesz?

Obczajam bridelle,a tam w reportażu o najpiękniejszym ślubie roku moja bramka brzozowa http://bridelle.pl/wp-content/upload...tapawel012.jpg Chyba podeślę dziadkowi

Amy love po raz drugi ale teraz już mają kolekcje 2016

Trzymajcie kciuki bo już bym bardzo chciała coś znaleźć.

[lolusl]

Napisane przez fioleciasto

Amy love po raz drugi ale teraz już mają kolekcje 2016

Trzymajcie kciuki bo już bym bardzo chciała coś znaleźć.

Ładne sukienki mają,mierzyłam je już

[visionAM]

U nas na sali nie możemy mieć własnego stołu wiejskiego, bo wszystko musi mieć badania itp. Myśleliśmy, że tzta tato nam to zrobi, ale nie ma takiej opcji niestety, więc mamy wiejski stół od nich. Na szczęście mają bardzo dobre wędliny

[Cherry_Muffin]

lolus - no niech dziadek zobaczy, bo jest super

fiole i taniec brokula na szczescie

[fioleciasto]

Napisane przez lolusl

Ładne sukienki mają,mierzyłam je już

Te z 2016? Coś w moim stylu jest?

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez Cherry_Muffin

lolus - no niech dziadek zobaczy, bo jest super

fiole i taniec brokula na szczescie

Jak do tego dodamy lamy to już na pewno znajdę suknie :d

[dziun_ka89]

Napisane przez Cherry_Muffin

dziunek

dzięki
i gratulacje rocznicy
Jak będziesz miała papierową rocznicę ja już będę pewnie cała w nerwach przed swoim

Napisane przez szmeterling

w zasadzie to spotkanie (jedno z czterech) bylo glownie o spowiedzi i warunkach, kiedy malzenstwo moze byc uniewaznione. ksiadz mial ujemna charyzme, czasem staral sie rzucic zartem, wplesc historyjke, ale tak jednostajnym tonem, ze dzialalo to na nas usypiajaco. chociaz pewnie moglo byc gorzej, bo przy okazji tematu spowiedzi mogl dać mega kazanie nt. jaki to seks i mieszkanie przed slubem nie jest szatanski, a przeszedl przez ten temat dosc kulturalnie

orientujecie sie co to za spotkanie z doradca rodzinnym trzeba odbyc oprocz nauk?

to się chyba fachowo u nas nazywa: Przygotowanie do życia w rodzinie i u nas na nich jakaś babeczka opowiada jak wyliczać dni płodne i takie tam..:P ale kolega w Olsztynie na takie nauki przychodził do jakiejś rodziny i opowiadali oni jak to jest w małżeństwie ale z tego wszystkiego zapamiętałam tylko że ta babka otworzyła im drzwi w koszulce bez stanika

Napisane przez elena1988

ostatnio wyczytałam, że powinno się codziennie rano pić szklanke wody z miodem. To ponoc wzmacnia odporność. W sumie z tego, co pamietam, to mama kiedyś mi przygotowywała coś takiego.

Czy u Was też jest tak buro i pochmurno za oknem?
Najchetniej bym się zakopała z książką pod kołdrą a nie siedziała w pracy

To pomaga ja zawsze jak przychodziła jesień do wystudzonej wody dodawałam miód i cytrynę a wieczorem piłam czystek i brałam Iskial (tabletki z OMG3) Pani profesor szczególnie je nam polecała na studiach

Napisane przez Petit_Papillon

To trzymamy za dobre wyniki [COLOR="Silver"]

Dziękuję

[lolusl]

Napisane przez fioleciasto

Te z 2016? Coś w moim stylu jest?

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------



Jak do tego dodamy lamy to już na pewno znajdę suknie :d

Trochę tak,większość takich albo prostych albo delikatnych ksieżniczek (ale wszystkie mówiłyście,że to lit. A,wiec są naprawdę delikatne),z delikatną koroneczką Myślę,że może Ci być ładnie!

[Dorotti666]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;52862562]Kazdy mnie straszy ze przed ślubem sie ze stresu chudnie a ja mam nadzieje ze tak u mnie akurat nie bedzie [/QUOTE]

Boziu ja też i tak jestem za chuda

[Petit_Papillon]

Napisane przez szmeterling

no bo u nas wlasnie ziomek czytal fragmenty prawa kanonicznego na ten temat i je komentowal... zawiodlam sie, spodziewalam sie bardziej zyciowego podejscia

To bez sensu. Będę miała kolejny wykład. Zwłaszcza, że na zajęcia pisalismy pracę o jakiś tam przesłankach uniewaznienia, a jak to wszystko pamiętam.
ciekawe jak będzie u mnie

Napisane przez lolusl

Dla mnie na odporność niezastąpiony jest czystek z miodem Całe życie chorowałam w okresie zimowym,a w zeszłym roku oprócz łagodnego przejścia zatok,które mam zawsze nie było NIC.


Napisałam do fundacji,że mogę przyjąć kotecki na DT od poniedziałku,teraz mam stresa,czy mi przydzielą

Jade zaraz do naszej sali z babką od cateringu,żeby ogarnęła,czy da radę tam wszystko zrobic

Czystek pomaga?

Ja nawet brałam doustne szczepionki na odporność i nic!

[Dorotti666]

Napisane przez elena1988

ostatnio wyczytałam, że powinno się codziennie rano pić szklanke wody z miodem. To ponoc wzmacnia odporność. W sumie z tego, co pamietam, to mama kiedyś mi przygotowywała coś takiego.

Czy u Was też jest tak buro i pochmurno za oknem?
Najchetniej bym się zakopała z książką pod kołdrą a nie siedziała w pracy

a najlepiej to miód, cytryna i plaster imbiru.
Ja od jutra będę to stosować co rano.

[elena1988]

Iskial też biorę. Drogi ale moim zdaniem warto.
Co mam zrobić żeby w podpisie nie było linku do suwaczka tylko suwaczek??


Ja już nie mogę się doczekać mierzenia sukni...

[DontSaySorry]

Napisane przez fioleciasto

U mnie jest buro i póki co leżę pod kocem z kawą

Dzisiaj idę suknie mierzyć

Powodzenia obyś coś ładnego znalazła



Zamiast wody z miodem też super działa woda z cytryną I przy piciu wody z miodem trzeba pamiętać, że woda nie mieć więcej niż 40 stopni
Ja chyba zacznę przed nadejściem zimy pić sok z aceroli co jakiś czas