Mamusie czerwcowe 2015! :) cz. 3

[groszkolino]

No niezłe fartuch. Ciekawe co z tymi fotelikami teraz będzie

[mycha_818]

My w ogóle nie mieliśmy wkładki niemowlęcej. Mamy tylko regulowany zagłówek i już kilka razy zmieniałam jego ustawienie.

Nie znam się za bardzo na tych fotelikach ale wiem, że nogi to zawsze będą tak jakby w górze i będą wystawać i tym nie należy się przejmować. Ktoś mądry gdzieś to kiedyś powiedział i zapamiętałam ;-)

Szuuu moja mała kuzynka też się mega darła kiedyś i pokazali się ze jest uczulona na Wit D 3 i wychowała się bez praktycznie, tylko musiała stałe kontrolować czy nie ma niedoboru i w razie czego reagować ale wszystko było dobrze, nie ma żadnej krzywicy ani nic. A teraz już 5 lat ma gdy odstawili witaminę to inne dziecko od razu.

A jeszcze Ci powiem, że mamy problem z tymi kupami i masz zaufany lekarz też nam zalecił zrobić próbę z laktazą. Także będziemy próbować...

Byłam dziś na zakupach z dzieckiem. Trzeba było wziąć czołg w moje clio wiec łatwo nie było ale zmieściliśmy się jakoś. Zajechałyśmy do miasta, wsadziłam ją w wózek i chodziłam po targowisku, ryneczku, małych sklepikach. Obkupiłam się na maksa a moja córa spała mi przez 4,5 godziny. Cały czas nawet oka nie otworzyła. Karmienie też było na spiocha. Szok!!! Jak nadal tak będzie lubić zakupy to mamusia będzie wniebowzięta ;-)

[industria]

Napisane przez kejtiCe

a teściowa pracuje?

Napisane przez groszkolino

No właśnie idu rodzice lub t ?

teściowa pracuje do 18, mama wyjechała na wieś, tż w pracy na 18. no nie ma bata, albo ją biore ze sobą albo nie jade. mam rozkmine...

[Marei]

Napisane przez kejtiCe

A czemu nie chcesz jej zabrać? to Ty nie wiesz, że matka polka nie rozstaje się ze swoim dzieckiem?

To ja jestem taka matka polka, tylko dziecko polski nie widzialo (jeszcze!)

Tu do gina nawet chodzę z małym i nawet się nikt nie dziwi. rzadziej robia miny jak dziecko płacze. No i co do publicznego karmienia jest bardziej liberalne podejscie. Jak ja sie zaklimatyzuje nante dwa tyg w pl... wywale cyca na rynku bo się zapomnę i będą po mnie mohery jechać. .. ufff..

[groszkolino]

Napisane przez industria

teściowa pracuje do 18, mama wyjechała na wieś, tż w pracy na 18. no nie ma bata, albo ją biore ze sobą albo nie jade. mam rozkmine...

No to ja Ci nie doradzę . Pisałam juZ nie raz ze dla mnie auto i wózek to trauma ( będę musiała iść na terapie )
Znasz córkę to pomysł czy da radę . Bo na pewno warto jechac

[rybkaa90]

Napisane przez industria

teściowa pracuje do 18, mama wyjechała na wieś, tż w pracy na 18. no nie ma bata, albo ją biore ze sobą albo nie jade. mam rozkmine...

Ciężka sprawa... U nas 19 jest święta! Raz godzinę później poszedł spać i była to bardzo ciężka godzina Ale może u Was nie będzie tak zle, jak się zdecydujecie. Szkoda, że wcześniej albo później nie zrobili tych warsztatów, pewnie więcej mam ma taki dylemat.

[kejtiCe]

Napisane przez industria

teściowa pracuje do 18, mama wyjechała na wieś, tż w pracy na 18. no nie ma bata, albo ją biore ze sobą albo nie jade. mam rozkmine...

A będziesz jechała sama samochodem?

Napisane przez Marei

To ja jestem taka matka polka, tylko dziecko polski nie widzialo (jeszcze!)

Tu do gina nawet chodzę z małym i nawet się nikt nie dziwi. rzadziej robia miny jak dziecko płacze. No i co do publicznego karmienia jest bardziej liberalne podejscie. Jak ja sie zaklimatyzuje nante dwa tyg w pl... wywale cyca na rynku bo się zapomnę i będą po mnie mohery jechać. .. ufff..

A ja też taka jestem mnie wszędzie widać z wózkiem








Szuuu już pewnie po wizycie. Czekamy na wieści!

[sylwusiach]

szuuu i co powiedzial lekarz? jakies lepsze nowiny?

bylysmy w miescie z mala, kupilam jakies witaminy w plynie, dopoki tych z polskiej apteki nie dostane to bede jej podawac te.. w ogole kobiety na mnie wielkie oczy robily jak pytalam czy dostane witamine d3 w kapsulkach..twierdzily ze nigdzie ich nie dostane.to by sie zdziwily heh

[Selis]

Napisane przez rybkaa90

Bardzo nieładnie z ich strony! Szkoda tych pieniędzy, które na nich wydaliscie. U mnie t się ucieszyła, że robimy tak blisko i nie musi nigdzie jeździć, bo paliwo drogie. A tz dziadek woli siedzieć z psem w domu, zamiast przyjść na chrzest swojego najprawdopodobniej jedynego prawnuka...


Szuuu trzymam kciuki!

Wiesz, szkoda ze nasze tesciowe się nie poznaly, one z tej samej gliny lepione no i obie maja synowe samo zuo! :P

Ciezka sprawa z tymi fotelikami, przecież jakos jezdzic trzeba, a do 9 m-cy kupa czasu my w sumie jesteśmy szalenie zadowoleni z naszego kiddy, Franek ma 7kg a wcale tego w foteliku nie widac

[mycha_818]

Widzę ze na fb szuuu napisała ze ten lekarz postawił inna diagnozę...

Czekamy na szczegóły

[alkamor]

Dobrze ze ja mało kiedy fotelika używam

Ja â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠e... .mam dość jazdy z wózkiem zmieniłam na spacerowke i dalej to samo...mam dość dzisiaj to się prawie popłakałam... Ja już nie wiem co robic

[201710041131]

Ten lekarz u którego byłam kazał karmić piersią. Mówił ze wyniki kału mamy powtórzyć bo te z sierpnia sa za stare ale maja byc koniecznie: bad ogólne, pH, ciała redukujące - b.wazne!!! I posiew. To pokaże czy nie ma nietolerancji. Ale z poprzednich badań (przy nietolerancji pH jest poniżej 5 a u nas 6) + z tego, ze mały nie ma odparzeń od kupy, nie ma permanentnej biegunki i nie traci na wadze tylko przybiera (teraz wazy 6300) to nie jest nietolerancja. Na razie zalecenia mam takie, ze odstawiam wszystko co zawiera seler, soję, kako, cytrusy i orzechy i przez tydzien mam jesc nabiał. Po tych 7 dniach w których mam zrobic badania kału, usg brzucha i bad moczu mam odstawić białko mleka krowiego i jaja. Na 2 tyg. Po tych 2 tyg mam zrobic 4 dniowa prowokacje najpierw białkiem mleka a po kolejnych 4 dniach jajkiem. Aaa i moge dawać przez miesiąc Dicoflor probiotyk. I odstawić enzym laktazy bo raz ze to nie nietolerancja a dwa ze nie działa bo kwas żołądkowy działa jak piekarnik na enzymy i nie dojdą one dalej w takiej formie by działać. A nawet gdyby to on i tak nie każe odstawiać piersi tylko 2 razy dziennie dawać mieszankę bez laktozy (pokazywał jaka ale zapomniałam) a reszta piersi a w szczególności nie zaleca nutramigenu bo to juz jest ostateczność w skrajnych wypadkach stosowana. Sprawdził jeszcze czy nie ma szmerów w sercu i krzywicy bo powiedział ze tak szybko rozwijające sie dzieci często mają ale nie ma i powiedział ze mamy sobie kupić chustę (eheee miałam ochote mu ja sprzedać) albo dobre nosidło bo jak bedzie tak dalej rósł to od noszenia go w foteliku sie pokrzywimy tak, ze bedziemy mieli ucho przy ziemi. Jeszcze na kilka rzeczy zwrócił nam uwagę (mamy sie spodziewać za jakis miesiąc zębów) i poszliśmy szczęśliwi Chyba z godzine siedzielismy i tym razem jestem zadowolona

Aaa i mam ograniczyć przyprawy pikantne, szczególnie paprykę i pieprz bo on moze wywoływać takie efekty a ja bardzo ostro jem...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Aaaa tak w ogole to dzis mały kończy 12 tygodni i skumalam ze ma skok od niecałego tygodnia...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Napisane przez alkamor

Dobrze ze ja mało kiedy fotelika używam

Ja ☠☠☠☠☠☠☠e....mam dość jazdy z wózkiem zmieniłam na spacerowke i dalej to samo...mam dość dzisiaj to się ławie popłakałam... Ja już nie wiem co robic

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sylwusiach]

Napisane przez szuuu

Ten lekarz u którego byłam kazał karmić piersią. Mówił ze wyniki kału mamy powtórzyć bo te z sierpnia sa za stare ale maja byc koniecznie: bad ogólne, pH, ciała redukujące - b.wazne!!! I posiew. To pokaże czy nie ma nietolerancji. Ale z poprzednich badań (przy nietolerancji pH jest poniżej 5 a u nas 6) + z tego, ze mały nie ma odparzeń od kupy, nie ma permanentnej biegunki i nie traci na wadze tylko przybiera (teraz wazy 6300) to nie jest nietolerancja. Na razie zalecenia mam takie, ze odstawiam wszystko co zawiera seler, soję, kako, cytrusy i orzechy i przez tydzien mam jesc nabiał. Po tych 7 dniach w których mam zrobic badania kału, usg brzucha i bad moczu mam odstawić białko mleka krowiego i jaja. Na 2 tyg. Po tych 2 tyg mam zrobic 4 dniowa prowokacje najpierw białkiem mleka a po kolejnych 4 dniach jajkiem. Aaa i moge dawać przez miesiąc Dicoflor probiotyk. I odstawić enzym laktazy bo raz ze to nie nietolerancja a dwa ze nie działa bo kwas żołądkowy działa jak piekarnik na enzymy i nie dojdą one dalej w takiej formie by działać. A nawet gdyby to on i tak nie każe odstawiać piersi tylko 2 razy dziennie dawać mieszankę bez laktozy (pokazywał jaka ale zapomniałam) a reszta piersi a w szczególności nie zaleca nutramigenu bo to juz jest ostateczność w skrajnych wypadkach stosowana. Sprawdził jeszcze czy nie ma szmerów w sercu i krzywicy bo powiedział ze tak szybko rozwijające sie dzieci często mają ale nie ma i powiedział ze mamy sobie kupić chustę (eheee miałam ochote mu ja sprzedać) albo dobre nosidło bo jak bedzie tak dalej rósł to od noszenia go w foteliku sie pokrzywimy tak, ze bedziemy mieli ucho przy ziemi. Jeszcze na kilka rzeczy zwrócił nam uwagę (mamy sie spodziewać za jakis miesiąc zębów) i poszliśmy szczęśliwi Chyba z godzine siedzielismy i tym razem jestem zadowolona

Aaa i mam ograniczyć przyprawy pikantne, szczególnie paprykę i pieprz bo on moze wywoływać takie efekty a ja bardzo ostro jem...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Aaaa tak w ogole to dzis mały kończy 12 tygodni i skumalam ze ma skok od niecałego tygodnia...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------







Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

wreszcie w miare dobre wiesci uspokoilas sie troche, mam nadzieje

[201710041131]

Fartuch masakra ja powiedziałam tz ze ma brać wolne bo więcej na szczepienie nie ide bo nie wytrzymam i ☠☠☠ne tej Bogu ducha winnej pielęgniarce

A co do wypadku to znajomi naszego kolegi mieli jakis czas temu wypadek z 6 tygodniowym maluszkiem i samochód dachował. Oni cali poobijani ale tak to im sie nie stało ale patrzą pierwsze to na dziecko - dziecko oczy zamknięte i nie rusza sie... Myśleli ze nie żyje a ono sie nawet nie obudziło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Sylwusiach nawet nie wiesz jak mi lżej na duszy, tak modliłam sie zeby były inne zalecenia...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Aika213]

Napisane przez szuuu

Ten lekarz u którego byłam kazał karmić piersią. Mówił ze wyniki kału mamy powtórzyć bo te z sierpnia sa za stare ale maja byc koniecznie: bad ogólne, pH, ciała redukujące - b.wazne!!! I posiew. To pokaże czy nie ma nietolerancji. Ale z poprzednich badań (przy nietolerancji pH jest poniżej 5 a u nas 6) + z tego, ze mały nie ma odparzeń od kupy, nie ma permanentnej biegunki i nie traci na wadze tylko przybiera (teraz wazy 6300) to nie jest nietolerancja. Na razie zalecenia mam takie, ze odstawiam wszystko co zawiera seler, soję, kako, cytrusy i orzechy i przez tydzien mam jesc nabiał. Po tych 7 dniach w których mam zrobic badania kału, usg brzucha i bad moczu mam odstawić białko mleka krowiego i jaja. Na 2 tyg. Po tych 2 tyg mam zrobic 4 dniowa prowokacje najpierw białkiem mleka a po kolejnych 4 dniach jajkiem. Aaa i moge dawać przez miesiąc Dicoflor probiotyk. I odstawić enzym laktazy bo raz ze to nie nietolerancja a dwa ze nie działa bo kwas żołądkowy działa jak piekarnik na enzymy i nie dojdą one dalej w takiej formie by działać. A nawet gdyby to on i tak nie każe odstawiać piersi tylko 2 razy dziennie dawać mieszankę bez laktozy (pokazywał jaka ale zapomniałam) a reszta piersi a w szczególności nie zaleca nutramigenu bo to juz jest ostateczność w skrajnych wypadkach stosowana. Sprawdził jeszcze czy nie ma szmerów w sercu i krzywicy bo powiedział ze tak szybko rozwijające sie dzieci często mają ale nie ma i powiedział ze mamy sobie kupić chustę (eheee miałam ochote mu ja sprzedać) albo dobre nosidło bo jak bedzie tak dalej rósł to od noszenia go w foteliku sie pokrzywimy tak, ze bedziemy mieli ucho przy ziemi. Jeszcze na kilka rzeczy zwrócił nam uwagę (mamy sie spodziewać za jakis miesiąc zębów) i poszliśmy szczęśliwi Chyba z godzine siedzielismy i tym razem jestem zadowolona

Aaa i mam ograniczyć przyprawy pikantne, szczególnie paprykę i pieprz bo on moze wywoływać takie efekty a ja bardzo ostro jem...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Aaaa tak w ogole to dzis mały kończy 12 tygodni i skumalam ze ma skok od niecałego tygodnia...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------







Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ten lekarz jakoś bardziej sensownie mówi. Dobrze, ze poszliście do innego.

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez alkamor

Dobrze ze ja mało kiedy fotelika używam

Ja ☠☠☠☠☠☠☠e....mam dość jazdy z wózkiem zmieniłam na spacerowke i dalej to samo...mam dość dzisiaj to się ławie popłakałam... Ja już nie wiem co robic

Takie jazdy robi w wózku?

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Napisane przez Marei

To ja jestem taka matka polka, tylko dziecko polski nie widzialo (jeszcze!)

Tu do gina nawet chodzę z małym i nawet się nikt nie dziwi. rzadziej robia miny jak dziecko płacze. No i co do publicznego karmienia jest bardziej liberalne podejscie. Jak ja sie zaklimatyzuje nante dwa tyg w pl... wywale cyca na rynku bo się zapomnę i będą po mnie mohery jechać. .. ufff..

Jak byłam w Polsce i Amy płakała w wózku to ludzie patrzyli jakby mnie chcieli wzrokiem
zabić. I dobre rady dają "ja Pani mowię, jej jest zimno" no ☠☠☠☠a jak zimno jak 36C na zewnątrz .

[sylwusiach]

Napisane przez Aika213

Ten lekarz jakoś bardziej sensownie mówi. Dobrze, ze poszliście do innego.

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------




Takie jazdy robi w wózku?

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------




Jak byłam w Polsce i Amy płakała w wózku to ludzie patrzyli jakby mnie chcieli wzrokiem
zabić. I dobre rady dają "ja Pani mowię, jej jest zimno" no ☠☠☠☠a jak zimno jak 36C na zewnątrz .

Aika, jak Lilly miala 2 tygodnie to bylam u znajomej , mala byla ubrana w body na krotki rekaw i tez bylo goraco to znajoma ja zakkrywala kocem bo jej zimno...heheheh

[alkamor]

szuu myślę że to jednak dobre wieści dla Was

aika no straszne jak nie śpi to się drze. Oczywiście w spacerówce to by chciała praktycznie na siedzaco a wiadomo że to niemożliwe... Z nią się normalnie nie da na spacer wyjsc

[Cos_]

Szuu nareszcie kompetenty lekarz i odpowiednia dlugosc wizyty konkretny wywiad o to wlasnie chodzi. Ciesze sie strasznie oby bylo tylko lepiej moze to faktycznie od ostrych rzeczy kto wie.

Alkamor wspolczuje a probowalas z nia wychodzic jak jest spiaca.? Moze jej goraco czapka ja uwiera bluza no niewiem co jeszcze moze byc.

[Irmusia81]

Szuu- no i super! Ten lekarz mówi rozsądniej niż ten poprzedni 😊

A o co chodzi z tym szybkim rozwojem Konradka? Bo przecież wcale jakimś gigantem nie jest 😉 porównuje z moim Franiem😉

U nas Leoś chory.. Niby zapalenie ucha ale kaszle też i ma katar. Boję się o Frania 😨

[Marei]

Napisane przez szuuu

Ten lekarz u którego byłam kazał karmić piersią. Mówił ze wyniki kału mamy powtórzyć bo te z sierpnia sa za stare ale maja byc koniecznie: bad ogólne, pH, ciała redukujące - b.wazne!!! I posiew. To pokaże czy nie ma nietolerancji. Ale z poprzednich badań (przy nietolerancji pH jest poniżej 5 a u nas 6) + z tego, ze mały nie ma odparzeń od kupy, nie ma permanentnej biegunki i nie traci na wadze tylko przybiera (teraz wazy 6300) to nie jest nietolerancja. Na razie zalecenia mam takie, ze odstawiam wszystko co zawiera seler, soję, kako, cytrusy i orzechy i przez tydzien mam jesc nabiał. Po tych 7 dniach w których mam zrobic badania kału, usg brzucha i bad moczu mam odstawić białko mleka krowiego i jaja. Na 2 tyg. Po tych 2 tyg mam zrobic 4 dniowa prowokacje najpierw białkiem mleka a po kolejnych 4 dniach jajkiem. Aaa i moge dawać przez miesiąc Dicoflor probiotyk. I odstawić enzym laktazy bo raz ze to nie nietolerancja a dwa ze nie działa bo kwas żołądkowy działa jak piekarnik na enzymy i nie dojdą one dalej w takiej formie by działać. A nawet gdyby to on i tak nie każe odstawiać piersi tylko 2 razy dziennie dawać mieszankę bez laktozy (pokazywał jaka ale zapomniałam) a reszta piersi a w szczególności nie zaleca nutramigenu bo to juz jest ostateczność w skrajnych wypadkach stosowana. Sprawdził jeszcze czy nie ma szmerów w sercu i krzywicy bo powiedział ze tak szybko rozwijające sie dzieci często mają ale nie ma i powiedział ze mamy sobie kupić chustę (eheee miałam ochote mu ja sprzedać) albo dobre nosidło bo jak bedzie tak dalej rósł to od noszenia go w foteliku sie pokrzywimy tak, ze bedziemy mieli ucho przy ziemi. Jeszcze na kilka rzeczy zwrócił nam uwagę (mamy sie spodziewać za jakis miesiąc zębów) i poszliśmy szczęśliwi Chyba z godzine siedzielismy i tym razem jestem zadowolona

Aaa i mam ograniczyć przyprawy pikantne, szczególnie paprykę i pieprz bo on moze wywoływać takie efekty a ja bardzo ostro jem...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Aaaa tak w ogole to dzis mały kończy 12 tygodni i skumalam ze ma skok od niecałego tygodnia...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------







Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pisałam ci o papryce, bo mój maluch ma po niej bóle brzuszka.

Super, widzisz wszystko się ułoży

[Aika213]

Napisane przez alkamor

szuu myślę że to jednak dobre wieści dla Was



aika no straszne jak nie śpi to się drze. Oczywiście w spacerówce to by chciała praktycznie na siedzaco a wiadomo że to niemożliwe... Z nią się normalnie nie da na spacer wyjsc

Może tak jak Cos mówi wychodź z nią zaraz przed spaniem. Ja z moja tak robię bo ona tez dużo płacze. Moje dziecko jest permanentnie nieszczęśliwe. Wszystko co robimy musi być płacz, ubieranie- płacz, spacer- płacz, zakupy- płacz. Jest tak bardzo niecierpliwa.

A w chuście tez tak ma? Czy tylko wózek?

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Napisane przez Irmusia81

Szuu- no i super! Ten lekarz mówi rozsądniej niż ten poprzedni



A o co chodzi z tym szybkim rozwojem Konradka? Bo przecież wcale jakimś gigantem nie jest porównuje z moim Franiem



U nas Leoś chory.. Niby zapalenie ucha ale kaszle też i ma katar. Boję się o Frania

Właśnie szuuu tez miałam pytać o co chodzi z tym szybkim rozwojem

[Marei]

Napisane przez Aika213

Ten lekarz jakoś bardziej sensownie mówi. Dobrze, ze poszliście do innego.

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------




Takie jazdy robi w wózku?

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------




Jak byłam w Polsce i Amy płakała w wózku to ludzie patrzyli jakby mnie chcieli wzrokiem
zabić. I dobre rady dają "ja Pani mowię, jej jest zimno" no ☠☠☠☠a jak zimno jak 36C na zewnątrz .

No właśnie tego się boję.... moje miasto młodych ludzi ma fajnych, ale starsi to często taka mentalność - siedzimy w średniowieczu a reszta to zuuuuoooooo

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez alkamor

szuu myślę że to jednak dobre wieści dla Was

aika no straszne jak nie śpi to się drze. Oczywiście w spacerówce to by chciała praktycznie na siedzaco a wiadomo że to niemożliwe... Z nią się normalnie nie da na spacer wyjsc

A ty masz chustę?

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Napisane przez Irmusia81

Szuu- no i super! Ten lekarz mówi rozsądniej niż ten poprzedni 😊

A o co chodzi z tym szybkim rozwojem Konradka? Bo przecież wcale jakimś gigantem nie jest 😉 porównuje z moim Franiem😉

U nas Leoś chory.. Niby zapalenie ucha ale kaszle też i ma katar. Boję się o Frania 😨

Biedny Leoś. Oby Franio nie złapał

[Aika213]

Napisane przez Marei

No właśnie tego się boję.... moje miasto młodych ludzi ma fajnych, ale starsi to często taka mentalność - siedzimy w średniowieczu a reszta to zuuuuoooooo

Wiesz co Marei tak sobie myślałam dziś ze dobrze, ze jesteśmy tu i tu będzie nosić ten kask. Tutaj nikt nie będzie sie dziwnie patrzył, w moim małym miasteczku w Polsce to by była sensacja chyba.
Nie tam nie przeszkadza jak ktoś z rodziny czy znajomi rady dają ale jak obca baba mi mówi co mam ze swoim dzieckiem robić to juz przegięcie.

[industria]

Napisane przez kejtiCe

A będziesz jechała sama samochodem?

nooo, zawsze sama z nią jezdze samochodem

ale stwierdziłam ze nie jade..... ona ma teraz zły czas przez to ząbkowanie i źle reaguje na tłum obcych ludzi. bez sensu, nie bede jej ciągać . godziny fatalne, dwa karmienia, kąpanie..... cholera godzine wcześniej by to zrobili i byłoby idealnie, wtedy bym sie skusiła


szuuu, czyli bardzo dobre wieści w sumie
cudownie ze na takiego lekarza trafiliście, to daje nadzieje

alkamor, tak ryczy w wózku? ale odłożona do łóżeczka też ryczy? a może jej twardo tam, jakoś niewygodnie?.....cholera ciekawe dlaczego

[201710041131]

Dzieki dziewczyny, tez mi sie sensowniejszy wydaje

Irkucka nie wiem o co mu chodziło bo dla mnie to on jakiś rozwinięty nie jest, nawet grzechotki nie łapie a jak mu wsadzę do ręki to wali sie nią po głowie

Ale ten poprzedni lekarz tez mówił ze Konrad jest jak to określił - bardzo zbity hmm

Marek ale to po papryce w proszku? Byłam pewna ze takiej świeżej i ja odstawiłam


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[siacha_ck]

Napisane przez szuuu

Ten lekarz u którego byłam kazał karmić piersią. Mówił ze wyniki kału mamy powtórzyć bo te z sierpnia sa za stare ale maja byc koniecznie: bad ogólne, pH, ciała redukujące - b.wazne!!! I posiew. To pokaże czy nie ma nietolerancji. Ale z poprzednich badań (przy nietolerancji pH jest poniżej 5 a u nas 6) + z tego, ze mały nie ma odparzeń od kupy, nie ma permanentnej biegunki i nie traci na wadze tylko przybiera (teraz wazy 6300) to nie jest nietolerancja. Na razie zalecenia mam takie, ze odstawiam wszystko co zawiera seler, soję, kako, cytrusy i orzechy i przez tydzien mam jesc nabiał. Po tych 7 dniach w których mam zrobic badania kału, usg brzucha i bad moczu mam odstawić białko mleka krowiego i jaja. Na 2 tyg. Po tych 2 tyg mam zrobic 4 dniowa prowokacje najpierw białkiem mleka a po kolejnych 4 dniach jajkiem. Aaa i moge dawać przez miesiąc Dicoflor probiotyk. I odstawić enzym laktazy bo raz ze to nie nietolerancja a dwa ze nie działa bo kwas żołądkowy działa jak piekarnik na enzymy i nie dojdą one dalej w takiej formie by działać. A nawet gdyby to on i tak nie każe odstawiać piersi tylko 2 razy dziennie dawać mieszankę bez laktozy (pokazywał jaka ale zapomniałam) a reszta piersi a w szczególności nie zaleca nutramigenu bo to juz jest ostateczność w skrajnych wypadkach stosowana. Sprawdził jeszcze czy nie ma szmerów w sercu i krzywicy bo powiedział ze tak szybko rozwijające sie dzieci często mają ale nie ma i powiedział ze mamy sobie kupić chustę (eheee miałam ochote mu ja sprzedać) albo dobre nosidło bo jak bedzie tak dalej rósł to od noszenia go w foteliku sie pokrzywimy tak, ze bedziemy mieli ucho przy ziemi. Jeszcze na kilka rzeczy zwrócił nam uwagę (mamy sie spodziewać za jakis miesiąc zębów) i poszliśmy szczęśliwi Chyba z godzine siedzielismy i tym razem jestem zadowolona

Aaa i mam ograniczyć przyprawy pikantne, szczególnie paprykę i pieprz bo on moze wywoływać takie efekty a ja bardzo ostro jem...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Aaaa tak w ogole to dzis mały kończy 12 tygodni i skumalam ze ma skok od niecałego tygodnia...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------







Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Widać ze jakiś kompetentny ten lekarz. Oby to co zalecił szybko przyniosło rezultat.

Napisane przez Irmusia81

Szuu- no i super! Ten lekarz mówi rozsądniej niż ten poprzedni 😊

A o co chodzi z tym szybkim rozwojem Konradka? Bo przecież wcale jakimś gigantem nie jest 😉 porównuje z moim Franiem😉

U nas Leoś chory.. Niby zapalenie ucha ale kaszle też i ma katar. Boję się o Frania 😨

Zdrówka dla Leosia. Oby Franio się nie zaraził.

My już po spacerku. Szymek cały czas spał. Teraz juz po kąpieli i się karmimy.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[moni_ka.g]

Napisane przez szuuu

Od wczoraj podaje (na własna rękę) kolaktaze, ona ma rozkładać laktoze właśnie. Delicol nic nie pomógł... zobaczę przez kilka dni, no chyba ze ten dzisiejszy dr cos wymyśli

A wiecie po czym wczoraj była mega jazda? Bo wit k+d... Ale moze to przypadek


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Witaminy mogą dawać takie objawy. Sama odstawialam na parę dni ale u nas nie było różnicy. Z jakiej firmy Wit?

[201710041131]

Alkamor a spróbuj w innym wózku moze, pożyczyć od kogoś czy cos, moze niewygodny ? Nie wiem co poradzić...

Aika ma chatakterek


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Monika zaraz sprawdzę bo teraz Konrad podłączony pode mnie


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Aika213]

Napisane przez szuuu

Aika ma chatakterek



Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Po tatusiu ))
Ja to jestem umęczona tym jej marudzeniem i wiecznym płaczem. Wszystko musi być okupione płaczem. Po 100 razy dziennie płacz.

Dziewczyny a Wy co robicie jak wasze dzieciaczki zaczynaja płakać? Od razu idziecie do nich i bierzecie na ręce czy dajecie im trochę popłakać?

[moni_ka.g]

Napisane przez fartuch

teraz to mam załamkę z tym fotelikiem. Mam ogromną nadzieję, że mały nie wyroście z 0-13. Naczytałam się i w ogóle boję się przesadzać dziecko przodem do kierunku jazdy. Zobaczcie sobie króciutki filmik https://www.youtube.com/watch?v=Mdlvlvi95ew

Ja 2,5 latka nadal woze tyłem. Tyle że w kolejnym fotelu.