Mamusie grudniowe 2015 cz.7

[agrita8]

0enedue gratuluje udanej wizyty
Halwaya widziałam, ze przeplywy wyszły zle, strasznie mi przykro, mam nadzieję, ze jeszcze wszystko sie umormuje i bedzie ok, często myślę o Tobie
Cień - ja też jestem chora kaszel, goraczka i ból stawów. dziewczyny uważajcie na siebie bo to jakas masakra u mnie w rodzinie juz 3 osoby chore... Ktos mnie zarazil

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Sylwuska ja mam zamiar karmić w łóżku, ale tylko z tego względu ze w sypialni nie mam miejsca na fotel. Bede musiala tylko kupic nowa lapke nocna bo ta która mam daje za malo światła.

[mujer]

Napisane przez czubasek20

Dziewczyny czy wy odzywiacie sie teraz tak mega zdrowo ?
Dostalam z☠☠☠ke (od tesciowej) ze nie jem salaty i pomidorow.
Za to wpierdzielam jablka, mieso i cebule. Plus banany. I duzo duzo nabialu...
Ale jakos tak wyrzuty mnie dopadly ze glodze malego
I jeszcze mi durna jeczy ze powinnam wiecej czasu na sloncu spedzac poki pogoda jest..tyle ze ja pojde pochodze 5 min a potem caly wieczor zdycham.


enedue co sie nie meldujesz po wizycie

Niestety, nie. Ale wracam do reżimu od niedzieli.

A coś jest nie tak z mięsem? Tzn... jeśli jesz parówki, to rozumiem

Zdrowe odżywianie jest troche skomplikowane

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Napisane przez Fionka_31

Głównie to spadek wagi, drażliwość

Ona i tak hurtem będzie badać mocz, morfo i chciała przy okazji tarczycę i sie zastanawiam czy przy pierwszym badaniu robic te 3 hormony

Hm, objawy mogące oznaczać dosłownie wszystko. Może robić tarczycę, ale na pewno nie ma sensu samo tsh.

[cienwiatru]

Napisane przez agrita8

0enedue gratuluje udanej wizyty
Halwaya widziałam, ze przeplywy wyszły zle, strasznie mi przykro, mam nadzieję, ze jeszcze wszystko sie umormuje i bedzie ok, często myślę o Tobie
Cień - ja też jestem chora kaszel, goraczka i ból stawów. dziewczyny uważajcie na siebie bo to jakas masakra u mnie w rodzinie juz 3 osoby chore... Ktos mnie zarazil

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Sylwuska ja mam zamiar karmić w łóżku, ale tylko z tego względu ze w sypialni nie mam miejsca na fotel. Bede musiala tylko kupic nowa lapke nocna bo ta która mam daje za malo światła.

Współczuję kochana i życzę Ci dużo zdrowia wygrzewaj się ile wlezie

[mujer]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52877663]Maliny zasypać cukrem, zalać szklanką wody i zagotować, później dodać czosnek i gotować aż będzie soczek, przecisnąć przez sitko, żeby nie miało grudek. A cebulę jak warstwami zasypiesz cukrem to sama puści sok. Połączyć wszystko razem, później można jeszcze dodać miodu Tak bym to zrobiła, gdybym się nie bała malin [/QUOTE]

Ale czosnek ile na tym straci? Lepszy jednak jest surowy zdaje się

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Mujer no zawsze lepszy jest surowy. Ale jak już robić jakąś miksturę, to chyba lepiej tak niż kupować w apteki, nie?

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[czubasek20]

Znalazlam zarabiste body.

Biale z napisem ,, moja mama nie potrzebuje twoich rad "

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez mujer

Niestety, nie. Ale wracam do reżimu od niedzieli.

A coś jest nie tak z mięsem? Tzn... jeśli jesz parówki, to rozumiem

Zdrowe odżywianie jest troche skomplikowane

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------



Hm, objawy mogące oznaczać dosłownie wszystko. Może robić tarczycę, ale na pewno nie ma sensu samo tsh.

Zdarzy sie ze zjem parowke, ale glownie jem szynki wlasnej roboty, kurczaka, a ostatnio nawet zaczelam wolowine ktorej szczerze nie znosilam.
Ale ona to by chciala zebym zarla caly czas.
W poprzedniek ciazy uleglam i moj organizm nie nadazal z trawieniem. Czulam sie do dupy.
Teraz mam dzien ze jem.co godizna cos innego a czasem zjem sniadanie , obiad i kolacje i to koniec.

[mujer]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52884862]Mujer no zawsze lepszy jest surowy. Ale jak już robić jakąś miksturę, to chyba lepiej tak niż kupować w apteki, nie?

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Nie no wiadomo, tylko może lepiej zjeść ten czosnek po prostu, w tym sensie

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez mujer

Nie no wiadomo, tylko może lepiej zjeść ten czosnek po prostu, w tym sensie

A no to w tym sensie na pewno lepiej tak

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Ani_qa]

Napisane przez rudaska

Dziewczyny czy wy nie za szybko się martwicie o to karmienie?

Moim jedynym zmartwieniem związanym z karmieniem jest to czy będę miała pokarm... i to chyba normalne zmartwienie. A, że martwię się o to już to nie moja wina... ta myśl sama pojawiła się w mojej głowie

[czubasek20]

Ja zluzowalam z tym karmieniem.
Dlatego tez akcesoria typu laktator itp kupie pozniej w razie w.
Jakos szczerze mowiac nie pale sie do tego juz tak mocno. Corke chcialam.karmic i mialam na ,,zapleczu " terror laktacyjny i co ? Z karmienia wyszla doopa. Jak mialam mloda do piersi dostawic to slabo mi sie robilo, wzystko mnie denerwowalo robilam sie depresyjna. Polepszylo sie jak zaczelam odciagac mleko i karmic butla. A jak juz przezzlismy na mm z powodow alergicznych to odzylam i poczulam sie jak kobieta i szczesliwa matka a nie uwiozane poidlo. Przepraszam ze tak doslownie.

[lobofylia]

Hej

byłam na wizycie i wracam do świata żywych

młody się obrócił i głowę ma pod żebrami moimi więc nogami w pęcherz mi bije rozwarcia nie mam; szyjka 3,6 i trzyma...

generalnie gin uważa że to była kolka nerkowa
w nerce widoczny mały kamień...

termin mi się przesunął Młody niewielki - 1050g... wychodzi 28 tydzień, nie 29... ale myślę to chyba bardzo indywidualne...

ja z kolei jestem do przodu 14kg; wkur... się...

wogóle niby wsszystko ok a humor mi się zwalił...
bo każdy gada co innego
bo te kg
bo młody niewielki i o tydzień później termin...

a wogóle... dupa i tyle... spadek formy..

od jutra zamierzam chodzić....

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Lobo super, że wieści dobre tylko nie przesadzaj z tym chodzeniem. A o kolce nerkowej czytałam, że to ból przypominający skurcze porodowe, więc jak widać kamień, to może faktycznie to było to..

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[czubasek20]

Ciekawe jak dzis Fionka po pracy...

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

lobo dobre wiesci wreszcie
A waga sie nie przejmuj, bo to kwestia pomiarow. Najwazniejsze ze wszystko pozamykane i trzyma

[evciap0]

Napisane przez lobofylia

Hej

byłam na wizycie i wracam do świata żywych

młody się obrócił i głowę ma pod żebrami moimi więc nogami w pęcherz mi bije rozwarcia nie mam; szyjka 3,6 i trzyma...

generalnie gin uważa że to była kolka nerkowa
w nerce widoczny mały kamień...

termin mi się przesunął Młody niewielki - 1050g... wychodzi 28 tydzień, nie 29... ale myślę to chyba bardzo indywidualne...

ja z kolei jestem do przodu 14kg; wkur... się...

wogóle niby wsszystko ok a humor mi się zwalił...
bo każdy gada co innego
bo te kg
bo młody niewielki i o tydzień później termin...

a wogóle... dupa i tyle... spadek formy..

od jutra zamierzam chodzić....

Lobo! świetne wieści

[Ani_qa]

Napisane przez czubasek20

Ja zluzowalam z tym karmieniem.
Dlatego tez akcesoria typu laktator itp kupie pozniej w razie w.
Jakos szczerze mowiac nie pale sie do tego juz tak mocno. Corke chcialam.karmic i mialam na ,,zapleczu " terror laktacyjny i co ? Z karmienia wyszla doopa. Jak mialam mloda do piersi dostawic to slabo mi sie robilo, wzystko mnie denerwowalo robilam sie depresyjna. Polepszylo sie jak zaczelam odciagac mleko i karmic butla. A jak juz przezzlismy na mm z powodow alergicznych to odzylam i poczulam sie jak kobieta i szczesliwa matka a nie uwiozane poidlo. Przepraszam ze tak doslownie.

Wiesz, Ty już to przeszłaś i inaczej podchodzisz A przed nami jeszcze wszystko. Może się okazać, że nie będzie tak kolorowo jak sobie wyobrażamy, ale mimo wszystko zależy mi na tym, żeby mieć własny pokarm, nawet jeśli będę odciągać i karmić butelką.
A laktatora też teraz nie kupuję. Jak będzie potrzeba to po porodzie.

Napisane przez lobofylia

Hej

byłam na wizycie i wracam do świata żywych

młody się obrócił i głowę ma pod żebrami moimi więc nogami w pęcherz mi bije rozwarcia nie mam; szyjka 3,6 i trzyma...

generalnie gin uważa że to była kolka nerkowa
w nerce widoczny mały kamień...

termin mi się przesunął Młody niewielki - 1050g... wychodzi 28 tydzień, nie 29... ale myślę to chyba bardzo indywidualne...

ja z kolei jestem do przodu 14kg; wkur... się...

wogóle niby wsszystko ok a humor mi się zwalił...
bo każdy gada co innego
bo te kg
bo młody niewielki i o tydzień później termin...

a wogóle... dupa i tyle... spadek formy..

od jutra zamierzam chodzić....

Lobo to super wieści! Cieszę się, że nie ma rozwarcia i szyjka trzyma. Ale nadal pamiętaj żeby się oszczędzać
Wagą się aż tak nie przejmuj, bo raz, że to jest podane mniej/więcej, a dwa, że na kolejnej wizycie może ładnie wyrównać.

Moja Małą od początku w dolnych granicach normy według wykresów, nawet na jednej z ostatnich wizyt gin.mówiła, że wychudzona, bo ma mały brzuszek i pomiar był lekko poniżej normy, a teraz ładnie wyrównała.

Ciesz się, że wszystko jest dobrze A wagą się nie przejmuj, najważniejsze, że wszystko jest ok

[halwaya]

Tęsknię za wami.. czasu mam tyle co kot naplakal.. :/ nie jestem na bieżąco i wydaje mi się, że wypadam z obiegu..
Dzięki za miłe słowa.

[czubasek20]

ani_qa tutaj duzo z Nas przezywa to karmienie jak ja za pierwsyzm razem. I najgorsze co mogloby sie stac to sytuacja gdzie przez taka presje popadniemy w dolek albo po prostu bliscy nas w go wpedza.
Ja jestem dobrej mysli ze dzieciaki jednak beda ladnymi ssakami
Sa dwa fajne plusy kp : te wszystkie przeciwciala i oszczednosc

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Napisane przez halwaya

Tęsknię za wami.. czasu mam tyle co kot naplakal.. :/ nie jestem na bieżąco i wydaje mi się, że wypadam z obiegu..
Dzięki za miłe słowa.

Halwaya a Ty kiedy mialas isc na zwolnienie ? Tzn teraz sytuacja moze byc rozna ale czy myslalas o tym zeby zestopowac troche czy to po prostu finansowo w gre nie wchodzi?

[halwaya]

Czubasek - za miesiac ide.. dokładnie 21 nocek zostało
Finansowo byłoby ok, ale zależy mi, by dłużej byc na samym macierzyńskim z dzieckiem juz.. w pracy dalam znac kiedy chce isc - musze to zrobić min miesiac przed planowanym urlopem.

[ogolnie]

Hej. Ja po wizycie. Szyjka ok, mały ok, ale teraz toczyć się będą jego losy. Któreś badanie na toxo jest błędne, teraz módlcie się żeby to właściwe było dobre. Bo jak nie to mamy duży problem.

Wiecej nie napisze bo nie mam siły na to wszystko

[evciap0]

Napisane przez ogolnie

Hej. Ja po wizycie. Szyjka ok, mały ok, ale teraz toczyć się będą jego losy. Któreś badanie na toxo jest błędne, teraz módlcie się żeby to właściwe było dobre. Bo jak nie to mamy duży problem.

Wiecej nie napisze bo nie mam siły na to wszystko

Ogolnie będę trzymać mocno kciuki!!

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ogolnie jest jeszcze badanie awidność przeciwciał, ono określa kiedy doszło do ew. zakażenia. Koszt ok. 80 zł, ale to Cię na pewno uspokoi, może zrób je?

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Ani_qa]

Napisane przez halwaya

Tęsknię za wami.. czasu mam tyle co kot naplakal.. :/ nie jestem na bieżąco i wydaje mi się, że wypadam z obiegu..
Dzięki za miłe słowa.

Jak będziesz już całkiem w domu to będziesz miała więcej czasu Nie przejmuj się... spokojnie dokończ swoje dyżury w pracy i wtedy do nas przyjdziesz już na spokojnie A teraz zaglądaj jak masz chwilkę

Napisane przez czubasek20

ani_qa tutaj duzo z Nas przezywa to karmienie jak ja za pierwsyzm razem. I najgorsze co mogloby sie stac to sytuacja gdzie przez taka presje popadniemy w dolek albo po prostu bliscy nas w go wpedza.
Ja jestem dobrej mysli ze dzieciaki jednak beda ladnymi ssakami
Sa dwa fajne plusy kp : te wszystkie przeciwciala i oszczednosc

No właśnie Muszę trochę wrzucić na luz, wiem
Mam nadzieję, że ja znajdę więcej plusów kp, okaże się niedługo

Napisane przez ogolnie

Hej. Ja po wizycie. Szyjka ok, mały ok, ale teraz toczyć się będą jego losy. Któreś badanie na toxo jest błędne, teraz módlcie się żeby to właściwe było dobre. Bo jak nie to mamy duży problem.

Wiecej nie napisze bo nie mam siły na to wszystko

Kochana będzie dobrze Będę się modlić, żeby wynik był ok. A może tak jak Gryzelda pisze zrób sobie to dodatkowe badanie? Wtedy wszystko będzie jasne i się uspokoisz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ogolnie poza tym skoro z małym wszystko ok, to dobrze, bo toxo atakuje narządy dziecka, wątrobę i powoduje wodogłowie albo małogłowie. To są najczęstsze powikłania zarażenia toxo w ciąży. I to gdyby było nie tak, to gin by widział już dawno. Poza tym Ty masz dodatnie tylko igg, tak? To świadczy o tym, że w ostatnim czasie nie przechodziłaś zakażenia, a poziom przeciwciał 12jedn. naprawdę jest niski. Zaraz znajdę swoje wyniki i Ci napiszę jakie miałam ostatnie jak badałam.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[lobofylia]

Dziękuję Wam za miłe słowa... już mi przeszło bo TŻ mi wypomniał słodycze którymi się opychałam ostatnio z racji lekkiego doła... sory... schudłam w tamtej ciąży duuużo bo ponad 35kg więc sory a najważniejsze że z Małym ok i macie racje to tylko pomiary na "oko" z tym usg... więc myślę że bedzie ok!

Napisane przez Ani_qa

No właśnie Muszę trochę wrzucić na luz, wiem
Mam nadzieję, że ja znajdę więcej plusów kp, okaże się niedługo

Kochana będzie dobrze Będę się modlić, żeby wynik był ok. A może tak jak Gryzelda pisze zrób sobie to dodatkowe badanie? Wtedy wszystko będzie jasne i się uspokoisz

no... ja w kp widzę jeden tylko plus bo ja z tych co kp nie lubiłam.. pisałam kiedyś... więc plus jeden KASA i zamierzam zainwestować w świetny laktator i będę w nocy karmić piersią a w ciągu dnia odciągać i karmić
a terror laktacyjny to kooooszmar...

ja też popieram Gryzeldę zrób AWIDNOŚĆ.
pamiętasz ja miałam cytomegalię aktywną i jest ok... i w pierwszej i drugiej ciąży. i cuda z krwiakami i wogóle i krwawienia i teraz jakieś dziwne akcje i... jest OK! u Ciebie też będzie!!

Napisane przez halwaya

Czubasek - za miesiac ide.. dokładnie 21 nocek zostało
Finansowo byłoby ok, ale zależy mi, by dłużej byc na samym macierzyńskim z dzieckiem juz.. w pracy dalam znac kiedy chce isc - musze to zrobić min miesiac przed planowanym urlopem.

trzymam kciuki!

[rudaska]

Napisane przez halwaya

Tęsknię za wami.. czasu mam tyle co kot naplakal.. :/ nie jestem na bieżąco i wydaje mi się, że wypadam z obiegu..
Dzięki za miłe słowa.

Halwaya nie przejmuj się, my tu w kółko wyprawka - bóle pleców - sikanie - tż i ich wybryki - jedzenie - wybór szpitala. Już niedługo będziesz tu stukać z nami, na razie relaksuj się kiedy tylko możesz

Napisane przez ogolnie

Hej. Ja po wizycie. Szyjka ok, mały ok, ale teraz toczyć się będą jego losy. Któreś badanie na toxo jest błędne, teraz módlcie się żeby to właściwe było dobre. Bo jak nie to mamy duży problem.

Wiecej nie napisze bo nie mam siły na to wszystko

Cieszę się że dobre wieści po wizycie, a z tym tokso będzie dobrze, trzymam za to kciuki
Lobo widzę że u ciebie też już lepiej, a nastrój może się jeszcze poprawi

[ogolnie]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52885796]Ogolnie poza tym skoro z małym wszystko ok, to dobrze, bo toxo atakuje narządy dziecka, wątrobę i powoduje wodogłowie albo małogłowie. To są najczęstsze powikłania zarażenia toxo w ciąży. I to gdyby było nie tak, to gin by widział już dawno. Poza tym Ty masz dodatnie tylko igg, tak? To świadczy o tym, że w ostatnim czasie nie przechodziłaś zakażenia, a poziom przeciwciał 12jedn. naprawdę jest niski. Zaraz znajdę swoje wyniki i Ci napiszę jakie miałam ostatnie jak badałam.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
1 czerwca IgG oraz IgM mialam ujemne - czyli że nie przechodziłam nigdy.
14 wrzesnia IgG 12,36 dodatnie, IgM ujemne - czyli jakbym przechodziła dawno.
Jedno z drugim sie wyklucza. Ja nadal nic z tego nie rozumiem, kazdy mi mówi co innego
i chodzi o to, że któres badanie jest błędne. i to ze pokazesz mi sdwoje wyniki nic mi nie da, bo skoro mój jeden jest błędny?

Siedze i rycze bo juz nie moge, w ogóle gin dzis mnie tak skur.wił za glukoze, powiedzial ze do skutku mam robic i zapisał tabsy przeciwymiotne, moze pomogą., a jak nie to dalej próbowac
w ogole za wszystko dzis mnie kur,ił.

[lobofylia]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52885796]Ogolnie poza tym skoro z małym wszystko ok, to dobrze, bo toxo atakuje narządy dziecka, wątrobę i powoduje wodogłowie albo małogłowie. To są najczęstsze powikłania zarażenia toxo w ciąży. I to gdyby było nie tak, to gin by widział już dawno. Poza tym Ty masz dodatnie tylko igg, tak? To świadczy o tym, że w ostatnim czasie nie przechodziłaś zakażenia, a poziom przeciwciał 12jedn. naprawdę jest niski. Zaraz znajdę swoje wyniki i Ci napiszę jakie miałam ostatnie jak badałam.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

dokładnie, 12 to nisko i mi się wydaje że to pomyłka lab...

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Moje ostatnie igg 28jedn. - badanie z 14 kwietnia. A z kwietnia ub. r. dodatnie i igg i igm a na pewno w tamtym czasie toxo nie miałam, bo dodatnie przeciwciała w jednej i drugiej klasie mam od 2012 roku...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[lobofylia]

Napisane przez ogolnie

1 czerwca IgG oraz IgM mialam ujemne - czyli że nie przechodziłam nigdy.
14 wrzesnia IgG 12,36 dodatnie, IgM ujemne - czyli jakbym przechodziła dawno.
Jedno z drugim sie wyklucza. Ja nadal nic z tego nie rozumiem, kazdy mi mówi co innego
i chodzi o to, że któres badanie jest błędne. i to ze pokazesz mi sdwoje wyniki nic mi nie da, bo skoro mój jeden jest błędny?

Siedze i rycze bo juz nie moge, w ogóle gin dzis mnie tak skur.wił za glukoze, powiedzial ze do skutku mam robic i zapisał tabsy przeciwymiotne, moze pomogą., a jak nie to dalej próbowac
w ogole za wszystko dzis mnie kur,ił.

weź zrób awidność. poważnie - robiłam kiedyś w laboratoriach analitycznych - i tam można się też skonsultować. ale awidność dużo ci da.

idę położyć młodzież moją spać będę wieczorem

[ogolnie]

Napisane przez lobofylia

weź zrób awidność. poważnie - robiłam kiedyś w laboratoriach analitycznych - i tam można się też skonsultować. ale awidność dużo ci da.

idę położyć młodzież moją spać będę wieczorem

jutro zrobię wszystkie badania, mam zamiar jechac jak najwczesniej rano, ale nie wiem czy tego samego dnia są wyniki jakbym miala i byłyby złe to mam jechac do mojego gina gdziekolwiek by nie był