Nafta kosmetyczna

[elianka]

dzis zrobiłam zmasowany atak na moje włosy nasmarowałam naftą włoski i skórę głowy, na końcówki- olej kokosowy, rano to zmyłam i nałozyłam Waxa z dodatkiem nafty i oleju rycynowego mam nadzieje, że uda mi sie to zmyc potem..

[mysza_87]

myślę, że rano wystarczyłby sam wax już bez nafty i olejku rycynowego

[yeah]

to ja chyba też zaopatrzę się w naftę. mam waxa, mam olejek rycynowy.... ach ten wizaż. myślicie, że mogę tę naftę na brwi i rzęsy stosować? tak robię właśnie z olejkiem i tak myślę.......

[uniquee]

Napisane przez yeah

to ja chyba też zaopatrzę się w naftę. mam waxa, mam olejek rycynowy.... ach ten wizaż. myślicie, że mogę tę naftę na brwi i rzęsy stosować? tak robię właśnie z olejkiem i tak myślę.......

Na brwi i rzęsy raczej olejek rycynowy. Nafta jest do włosów. ;-)

[yeah]

Napisane przez uniquee

Na brwi i rzęsy raczej olejek rycynowy. Nafta jest do włosów. ;-)

olejek owszem stosuję również do rzęs myślałam, że naftę też mogę a jakie są przeciwskazania?

[elianka]

chyba może podrażnić spojówki... ja po samym olejku mam łzy w oczach a po nafcie.... ło jezu

[yeah]

Napisane przez elianka

chyba może podrażnić spojówki... ja po samym olejku mam łzy w oczach a po nafcie.... ło jezu

aha, ale widzę elianko, że miksujesz naftę z waxem i olejkiem rycynowym, myślisz, że lepiej tak czy oddzielnie?

[elianka]

bo ja wiem..? nie wiem... robię eksperymenty.. ale powiem szczerze, że miks waksa z olejkiem i naftą podziałał bardzo dobrze włoski sa mięciutkie i delikatne. Po samym waxie takie nie były.

[yeah]

Napisane przez elianka

bo ja wiem..? nie wiem... robię eksperymenty.. ale powiem szczerze, że miks waksa z olejkiem i naftą podziałał bardzo dobrze włoski sa mięciutkie i delikatne. Po samym waxie takie nie były.

aha, to jak tak, to na pewno wypróbuję

[virka]

Napisane przez angel18

No i właśnie siedze z tym czymś na głowie (tzn. zóltko,kilka kropel olejku ryzynowego i ta nafta) i nie wiem czy to dobrze zrobiłam bo całą ta mieszankę wtarłam w suche włosy i strasznie ciężko to sie rozprowadza :/ czy może lepiej jest nakładać na mokre?? a jeszcze jedno pytanko czy można naftę używać przed każdym myciem??myje co dwa dni przewaznie

Ja bym radziła wcierać raz w tygodniu, co dwa dni to za często.
Naftę wciera się w suche włosy. Pewnie źle Ci się rozprowadza przez żółtko (możesz dać więcej nafty, powinno być lepiej, ja nie mam problemów z wcieraniem).

Napisane przez elianka

czyli nafta stosowana zgodnie z przepisem na opakowaniu daje dobre efekty? czy tylko jako maseczka?

Na naftach różnych firm, są różne przepisy stosowania. Najlepszy efekt daje trzymanie nafty z żółtkami i olejkiem rycynowym, tak około godziny.

Napisane przez elianka

dzis zrobiłam zmasowany atak na moje włosy nasmarowałam naftą włoski i skórę głowy, na końcówki- olej kokosowy, rano to zmyłam i nałozyłam Waxa z dodatkiem nafty i oleju rycynowego mam nadzieje, że uda mi sie to zmyc potem..

Naftę możesz nakładać na całą długość włosów razem z końcówkami, moja rada abyś nie trzymała tego na włosach całą noc, tylko przez godzinę wystarczy, składniki, które działają zdążą zadziałać w godzinę

Napisane przez yeah

to ja chyba też zaopatrzę się w naftę. mam waxa, mam olejek rycynowy.... ach ten wizaż. myślicie, że mogę tę naftę na brwi i rzęsy stosować? tak robię właśnie z olejkiem i tak myślę.......

Na rzęsy i brwi zdecydowanie odradzam. Olejek rycynowy wystarczy.

Napiszcie dziewczyny jakie macie wrażenia po pierwszym użyciu nafty

[uniquee]

Napisane przez virka

Napiszcie dziewczyny jakie macie wrażenia po pierwszym użyciu nafty

Ja po pierwszym użyciu nafty miałam wrażenie, że mam tłuste włosy - źle ją zmyłam. Odrazu poszłam umyć jeszcze raz i było ok, teraz już nie mam tego problemu. Bardzo mi się podobaly - były takie miekkie, błyszczące, gładkie. Cudo. ;-)

[yeah]

Napisane przez uniquee

Ja po pierwszym użyciu nafty miałam wrażenie, że mam tłuste włosy - źle ją zmyłam. Odrazu poszłam umyć jeszcze raz i było ok, teraz już nie mam tego problemu. Bardzo mi się podobaly - były takie miekkie, błyszczące, gładkie. Cudo. ;-)

jutro pędzę do apteki!

[uniquee]

Napisane przez yeah

jutro pędzę do apteki!

Teraz stosuję naftę razem z olejkiem rycynowym i odżywką. Taka mieszanka. ;-)

[virka]

uniquee to super, że Ci się podoba
Najważniejsze, to dobrze spłukać naftę, wtedy efekt jest super, ta miękkość...
Mnie dzisiaj czeka "naftowanie", już nie mogę doczekać się tej miękkości .
yeah mam nadzieję, że też będziesz zadowolona

[wampirek6]

Oj tak miękkość to po niej jest ja mam suche, kręcone włoski i nic nie umie ich tak nawilżyć jak nafta.

[syntagma]

kiedys uzywalam przez dlugi czas i bylam zadowolona, miks z olejkiem rycynowym...musze chyba do tego wrocic. Teraz moje wlosy to tragedia: całkowicie matowe, suche, łamiące sie..

[angel18]

A jak często można ja stosować? mogę przed każdym myciem czy tak raz w tygodniu wystrczy??

[uniquee]

Napisane przez angel18

A jak często można ja stosować? mogę przed każdym myciem czy tak raz w tygodniu wystrczy??

Zależy ile razy w tygodniu myjesz włosy. Ale raz w tygodniu napewno wystarczy.

[angel18]

Dzięki myje co dwa, trzy dni ale na nafte chyba się skusze raz na tydzień bo ten "zapach" mnie dobija :/

[uniquee]

Napisane przez angel18

Dzięki myje co dwa, trzy dni ale na nafte chyba się skusze raz na tydzień bo ten "zapach" mnie dobija :/

Jaką masz naftę ?? Może po umyciu "wywietrzeje" ;-) Ja mojej nie czuje.

[virka]

Napisane przez syntagma

kiedys uzywalam przez dlugi czas i bylam zadowolona, miks z olejkiem rycynowym...musze chyba do tego wrocic. Teraz moje wlosy to tragedia: całkowicie matowe, suche, łamiące sie..

Nafta na pewno Ci pomoże

Napisane przez angel18

A jak często można ja stosować? mogę przed każdym myciem czy tak raz w tygodniu wystrczy??

Raz w tygodniu, jak będzie poprawa, to raz na dwa tygodnie.

[Cereal1]

czy nafta przyciemnia wloski?

[nimrodel]

Ja naftuję jutro Tobedzie drugi raz. Przetłuszczają się potem szybciej niestety, alemuszę doprowadzić moje włosy do porządku po farbowaniu. Włosy bardziej się błyszczą.

Robie sobie maseczkę z łyżki nafty, trochę olejku rycynowego +żółtko.

Na pewno nie zaszkodzi

[virka]

Napisane przez Cereal1

czy nafta przyciemnia wloski?

Nie przyciemnia włosów, ja mam blond i wcieram naftę.

Napisane przez nimrodel

Ja naftuję jutro Tobedzie drugi raz. Przetłuszczają się potem szybciej niestety, alemuszę doprowadzić moje włosy do porządku po farbowaniu. Włosy bardziej się błyszczą.

Robie sobie maseczkę z łyżki nafty, trochę olejku rycynowego +żółtko.

Na pewno nie zaszkodzi

Wiesz co wydaje mi się, że to nie po nafcie Ci się szybciej przetłuszczają, może za słabo ją płukałaś za pierwszym razem, wtedy włosy się szybciej przetłuszczają. Kiedy ją dobrze zmyjesz, to nawet dłużej utrzymują się czyste

[karla_92]

Napisane przez wampirek6

Oj tak miękkość to po niej jest ja mam suche, kręcone włoski i nic nie umie ich tak nawilżyć jak nafta.

A jaką masz?

Jaką nafte polecacie do włosow zniszczonych (regeneracja i wzmocnienie) i jednoczesnie przetluszczajacych sie (ograniczenie przetluszczania bądz zachowanie go w obecnym stopniu) z łupieżem? Nie wiem jaka wybrac bo wszystkie sa do siebie podobne a chciałabym zeby zadziałała konkretnie na 'dolegliwosci' moich wlosow. Możecie cos doradzic? Nie wiem czy wziasc z biopierwiastkami, wit A+E, porzywa, drożdzami, rzepą

[zgagaaa]

a powiedzcie mi, dziewczyny, na ile 'razy' wystarcza Wam taki flakonik nafty? bo mnie na +/- 5

czy ja działam tak nieekonomicznie,
czy naprawdę jest tak mało wydajna?

[uniquee]

Napisane przez zgagaaa

a powiedzcie mi, dziewczyny, na ile 'razy' wystarcza Wam taki flakonik nafty? bo mnie na +/- 5

czy ja działam tak nieekonomicznie,
czy naprawdę jest tak mało wydajna?

Nigdy nie liczyłam ,ale napewno na więcej niż na 5 razy. Ile jej zużywasz na jeden raz ??

[mysza_87]

Napisane przez zgagaaa

a powiedzcie mi, dziewczyny, na ile 'razy' wystarcza Wam taki flakonik nafty? bo mnie na +/- 5

czy ja działam tak nieekonomicznie,
czy naprawdę jest tak mało wydajna?

Ja już conajmniej 20razy używałam a nadal mam ponad połowę takiej zwykłej buteleczki nafty Anny. Wcieram naftę w skórę głowy, w rozsądnych ilościach ale raczej obficie

[virka]

Napisane przez karla_92

A jaką masz?

Jaką nafte polecacie do włosow zniszczonych (regeneracja i wzmocnienie) i jednoczesnie przetluszczajacych sie (ograniczenie przetluszczania bądz zachowanie go w obecnym stopniu) z łupieżem? Nie wiem jaka wybrac bo wszystkie sa do siebie podobne a chciałabym zeby zadziałała konkretnie na 'dolegliwosci' moich wlosow. Możecie cos doradzic? Nie wiem czy wziasc z biopierwiastkami, wit A+E, porzywa, drożdzami, rzepą

Generalnie wszystkie mają podobne właściwości i nie specjalnie ma znaczenie jaką wybierzesz, wszystkie zadziałają, w praktyce sama ocenisz, która Ci bardziej pasuje. Ja nie mam faworyta, używam co popadnie

Napisane przez zgagaaa

a powiedzcie mi, dziewczyny, na ile 'razy' wystarcza Wam taki flakonik nafty? bo mnie na +/- 5

czy ja działam tak nieekonomicznie,
czy naprawdę jest tak mało wydajna?

Mnie wystarcza zazwyczaj na dwa razy, czasami zostaje troszkę to wtedy dolewam z drugiej butelki i znowu reszta na dwa razy. Tak więc w sumie na dwa i pół

[mysza_87]

Napisane przez virka

Generalnie wszystkie mają podobne właściwości i nie specjalnie ma znaczenie jaką wybierzesz, wszystkie zadziałają, w praktyce sama ocenisz, która Ci bardziej pasuje. Ja nie mam faworyta, używam co popadnie



Mnie wystarcza zazwyczaj na dwa razy, czasami zostaje troszkę to wtedy dolewam z drugiej butelki i znowu reszta na dwa razy. Tak więc w sumie na dwa i pół

czy wam to nie spływa jak walniecie pół butelki nafty na głowe????