Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

[mala_biegaczka]

Napisane przez Jak dobrze

Biegaczka - no ciaza jak nic powiedz tylko,czemu nie chcesz zrobic badania z krwi?

Ja po wizycie. Malenstwo ma 2 cm, bije mu serce, mam karte ciazy. Nastepna wizyta i usg dopiero za miesiac. Wg usg mamy 8w4d, a tp wg om na 07.05.2015.
Wolalabym dzien wczesniej na moje urodziny

Gratuluje malenstwa!!

Pisalam to juz - tu beta jest malo dostepna (tylko prywatnie w polskiej przychodni), musialabym sie zwalniac z pracy wczesniej i 2 takie badania wynioslyby mnie ponad 100 funtow. Za tyle to ja mam wizyte u gina.

Tysiace kobiet, w tym Polek - tu w UK nie robia bety i rodza zdrowe dzieci. I tak chce sie wybrac jak cos w miare szybko na USG wiec daruje sobie bete.

[Platanoides]

Napisane przez muffi24

Ja tak myślę patrząc na Gryzie, razem byłyśmy w grudniowych mamach... Ale wiem że takie odliczenie jest niezdrowe.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

ale ja też to doskonale wiem ale co poradzę...

[201707171038]

Napisane przez muffi24

Ja tak myślę patrząc na Gryzie, razem byłyśmy w grudniowych mamach... Ale wiem że takie odliczenie jest niezdrowe.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

to ja mam takich znajomych co maja córeczkę która się urodziła mniej więcej tak jak mój tp i my tez mielismy mieć dziewczynkę

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Plat mój pierwszy maluch wczoraj skończyłby roczek... Także wiesz, tego się nie da zapomnieć. Ale co to da? Mam się cofać zamiast myśleć do przodu?

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[czarna_mala]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52895877]Lena Tobie też już ładna piłeczka rośnie


Jakdobrze super

Słodka wiem, że to trudne, ale staraj się tak nie myśleć...

Czarna przesyłka poszła

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
To ekspresem, dzięki

Co do odliczania tp po # to ja się nie odniosę, bo rozmawiałam z wizażanką która jest psychiatrą i mówiła, że lepiej dla mnie by było jakbym zamknęła ten rozdział, żeby móc iść dalej do przodu więc nie rozpatruje tego co się stało i myślę pozytywnie o kolejnej ciąży

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[kamilamimila]

Dziewczyny,witam Was,widzę,ze niektore jesteście z watku o Dr P.Tak przez przypadek zobaczylam ten wątek i weszlam,na niego.Dolaczam sie do Was,bo tez jestem juz mama Aniolka,ciaza obumarła,Moje Maleństwo jest jeszcze we mnie,zabieg mam,zaplanowany na wtorek chyba,ze zacznie sie samoistnie.Trzymajcie za mnie zebym to wszystko przeszla,to moje pierwsze poronienie i oby ostatnie... I zebym miala sily walczyc dalej jak Wy i zamknac ten rozdział,z tym,to pewnie będzie trudno ale będę próbować.Pozdrawiam Was

[Platanoides]

Napisane przez jols

Robiłam dzisiaj badanie Beta HCG i jest ujemne

to ja sie przyznam, że wczoraj robiłam sikańca i też ujemny

A z tym rozpamiętywaniem to macie racje, we wszystkim się zgadzam, ale u mnie to nie tak, ze tkwie cały czas na etapie #, bo idę do przodu, próbuję, leczę się itp. ale w tym wszystkim nie zapominam o Aniołku, bo po pierwsze taka już jestem, sentymentalna i w ogóle, a po drugie ciężko w moim przypadku całkowicie zamknąć ten rozdział, gdzie prawie wszyscy w naszym otoczeniu mają dzieci, albo ciut starsze, albo w tym samym wieku, albo są teraz w ciąży, albo znowu w ciąży, a jak nie są to nie dlatego, ze nie mogą, tylko że nie chcą (i są to tylko 2 pary). Więc siłą rzeczy nie da sie od tego odciąć. Ale na mnie to akurat az tak źle nie działa, wbrew pozorom mam silny charakter, i to że sobie liczę miesiące, nie znaczy że nie idę równocześnie dalej


witaj kamilamimila

[mala_biegaczka]

Napisane przez Platanoides

to ja sie przyznam, że wczoraj robiłam sikańca i też ujemny

A z tym rozpamiętywaniem to macie racje, we wszystkim się zgadzam, ale u mnie to nie tak, ze tkwie cały czas na etapie #, bo idę do przodu, próbuję, leczę się itp. ale w tym wszystkim nie zapominam o Aniołku, bo po pierwsze taka już jestem, sentymentalna i w ogóle, a po drugie ciężko w moim przypadku całkowicie zamknąć ten rozdział, gdzie prawie wszyscy w naszym otoczeniu mają dzieci, albo ciut starsze, albo w tym samym wieku, albo są teraz w ciąży, albo znowu w ciąży, a jak nie są to nie dlatego, ze nie mogą, tylko że nie chcą (i są to tylko 2 pary). Więc siłą rzeczy nie da sie od tego odciąć. Ale na mnie to akurat az tak źle nie działa, wbrew pozorom mam silny charakter, i to że sobie liczę miesiące, nie znaczy że nie idę równocześnie dalej


witaj kamilamimila

Ja mam dokladnie tak samo. Zyje dalej, staram sie miec nadzieje i zyc normalnie itd. ale no pamietam o malym. Ciezko zapomniec.

Kamilamimila witaj.. przykre to ze tu dolaczasz.. w sensie ze Ciebie tez to spotkalo. Duzo sily Ci zycze na te najblizsze dni.
Ktory tydzien? Nie zaproponowali Ci hormonow? Tylko od razu zabieg?

[czarna_mala]

Napisane przez kamilamimila

Dziewczyny,witam Was,widzę,ze niektore jesteście z watku o Dr P.Tak przez przypadek zobaczylam ten wątek i weszlam,na niego.Dolaczam sie do Was,bo tez jestem juz mama Aniolka,ciaza obumarła,Moje Maleństwo jest jeszcze we mnie,zabieg mam,zaplanowany na wtorek chyba,ze zacznie sie samoistnie.Trzymajcie za mnie zebym to wszystko przeszla,to moje pierwsze poronienie i oby ostatnie... I zebym miala sily walczyc dalej jak Wy i zamknac ten rozdział,z tym,to pewnie będzie trudno ale będę próbować.Pozdrawiam Was

Witamy i życzymy żebyś kak najszybciej tuliła swojego maluszka

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Cześć Kamilamimila... Przykro mi, że znowu ktoś tu dołącza

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[muffi24]

Kamilamimila rzytul: pisz tutaj kiedy tylko potrzebujesz. Gdzie będziesz miała zabieg?

Umowilam się do gina na 01.10 z myślą żeby znaleźć kogoś "na wszelki wypadek". Wybrałam narazie lekarza który robił mi zabieg i przynajmniej było mu wstyd i przykro ze tak to przebiegło i za wszystkie ich pomyłki. Nie wiem sama czemu tak wybrałam, zobaczymy jak mi się nie spodoba to spróbuję u innego.

Dopadło mnie przeziębienie Sezon chorobowy uważam za otwarty, to do lutego będzie mnie ciągle coś męczyć ;(

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[elinka21]

Gryzia cuuydny brzunio

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Witaj Kamila zycze Ci bys byla twarda i kolejnej szczesliwej ciazy

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

ja z pierwszej ciazy pamietam tyle ze termin na listopad ale na ktotego nie pamietam i moze dobrze ale caly czas pamietam o tym Anioleczku i gdy przyjdzie 1listopada zniczke napewno zaniego zapale az mi lezka sie zakrecila, pamietam ten dzien jak dzis kiedy sie dowiedzialam

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[mala_biegaczka]

Napisane przez muffi24

Kamilamimila rzytul: pisz tutaj kiedy tylko potrzebujesz. Gdzie będziesz miała zabieg?

Umowilam się do gina na 01.10 z myślą żeby znaleźć kogoś "na wszelki wypadek". Wybrałam narazie lekarza który robił mi zabieg i przynajmniej było mu wstyd i przykro ze tak to przebiegło i za wszystkie ich pomyłki. Nie wiem sama czemu tak wybrałam, zobaczymy jak mi się nie spodoba to spróbuję u innego.

Dopadło mnie przeziębienie Sezon chorobowy uważam za otwarty, to do lutego będzie mnie ciągle coś męczyć ;(

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Duzo witaminki C sobie zapewnij. LEmoniady z przegotowana woda itp. Moze akurat pomoze
Jak widac po mnie - lepiej zapobiegac, niz leczyc

Napisane przez elinka21

ja z pierwszej ciazy pamietam tyle ze termin na listopad ale na ktotego nie pamietam i moze dobrze ale caly czas pamietam o tym Anioleczku i gdy przyjdzie 1listopada zniczke napewno zaniego zapale az mi lezka sie zakrecila, pamietam ten dzien jak dzis kiedy sie dowiedzialam

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Ja date pamietam - dopiero to przede mna.

15 pazdziernika jest Swiatowy Dzien Dzieci Nienarodzonych - tez warto zapalic swieczuszke - w Krakowie chyba sa spotkania co roku rodzicow po stracie i mozna puscic balonik do nieba.

[mariolaw_132]

Napisane przez Mlebidakin

A jak mały?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Obecnie ma sie dobrze. O pierwsze karmienie upomnial sie ok 13 a tak to caly czs spal.

Pozehnalam juz tlum gosci.

Napisane przez LeNa 2405

Załącznik 6059126 a taki to jest mój brzuszek w 16tyg 😃

Napisane przez Jak dobrze

Biegaczka - no ciaza jak nic powiedz tylko,czemu nie chcesz zrobic badania z krwi?

Ja po wizycie. Malenstwo ma 2 cm, bije mu serce, mam karte ciazy. Nastepna wizyta i usg dopiero za miesiac. Wg usg mamy 8w4d, a tp wg om na 07.05.2015.
Wolalabym dzien wczesniej na moje urodziny

[czarna_mala]

Mariola to długo odpoczywał po porodzie I jakie imię wybraliście? Śliczny jest

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[ukojenie]

Napisane przez mala_biegaczka

Duzo witaminki C sobie zapewnij. LEmoniady z przegotowana woda itp. Moze akurat pomoze
Jak widac po mnie - lepiej zapobiegac, niz leczyc



Ja date pamietam - dopiero to przede mna.

15 pazdziernika jest Swiatowy Dzien Dzieci Nienarodzonych - tez warto zapalic swieczuszke - w Krakowie chyba sa spotkania co roku rodzicow po stracie i mozna puscic balonik do nieba.

Boje sie tego pazdzirenikowego swieta
NA pewno pojde na cmentarz zapalic znicz za moje malenstwo ...

Napisane przez kamilamimila

Dziewczyny,witam Was,widzę,ze niektore jesteście z watku o Dr P.Tak przez przypadek zobaczylam ten wątek i weszlam,na niego.Dolaczam sie do Was,bo tez jestem juz mama Aniolka,ciaza obumarła,Moje Maleństwo jest jeszcze we mnie,zabieg mam,zaplanowany na wtorek chyba,ze zacznie sie samoistnie.Trzymajcie za mnie zebym to wszystko przeszla,to moje pierwsze poronienie i oby ostatnie... I zebym miala sily walczyc dalej jak Wy i zamknac ten rozdział,z tym,to pewnie będzie trudno ale będę próbować.Pozdrawiam Was

Witaj
Ja tu wprawdzie sama "nowa" ale mysle , ze obecnosc na watku Ci choc troche pomoze

Napisane przez mariolaw_132

Obecnie ma sie dobrze. O pierwsze karmienie upomnial sie ok 13 a tak to caly czs spal.

Pozehnalam juz tlum gosci.

No wlasnie jak Wam tam razem ?

Party a Wy jak ? Tulicie sie non stop ?

[tygryszek]

Napisane przez mariolaw_132

Wczoraj o godzinie 19.00 przyszedl na swiat moj dlugo wyczekiwany, wymodlony i wymarzony syn ( ostateczne imie wybierzemy dzisiaj)
Maly wazy 3430 dlugi 56cm 10/10

Gratulacje Jeszcze niedawno Party pisała że ją przegonisz, a tu proszę poszłyście równo Synek cudowny

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52889835]Mariola cudownie! gratulacje

To teraz moja kolej Tygrys szykuj się, jesteś po mnie

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

zabrzmiało jak groźba

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52889842]Po Tygrysie Lena i później Jakdobrze. Chyba taka kolejność dalej.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Dokładnie tak, teraz trzymamy kciuki za szybkie pozytywne bety

Napisane przez mala_biegaczka

Zrobilam test teraz - wypilam sporo od rana, siusialam ze 3-4 razy a i tak kreska jest - blada, ale jest...
Chcialabym sie tym cieszyc tak, jak powinna sie cieszyc kobieta po takim tescie ..

Wrzucilabym Wam zdjecie, ale z telefonu srednio widac tam cos

Trzymam kciuki, najgorsza jest ta niepewność

Jak dobrze, super że wszystko ok

[dotuniek]

Witam nową aniolkowa mamusie!

I gratuluję pozytywnego testu!

[201707171038]

Dot ty chodzisz na monitoringi cyklu?

[mala_biegaczka]

jols Tobie Kotek jak bylas u niego w ciazy mowil cos o progesteronie, zapisywal Ci cos?

[201707171038]

Napisane przez mala_biegaczka

jols Tobie Kotek jak bylas u niego w ciazy mowil cos o progesteronie, zapisywal Ci cos?

nie nawet jak potem mu mówiłam zeby przezornościowo brać tonie chciał mi przepisać widocznie ma podejscie jak w UK

[mala_biegaczka]

Napisane przez jols

nie nawet jak potem mu mówiłam zeby przezornościowo brać tonie chciał mi przepisać widocznie ma podejscie jak w UK

jols to nie jest kwestia podejscia jak w UK. Ja go o to pytalam, chcialam wlasnie tez zbaczyc jak u Ciebie.
Ja sie naczytalam o progesteronie i on jest potrzebny jesli jest faktyczna niedomoga. Przed ciaza to wiadomo jak niedomoga w drugiej fazie cyklu to problem z zajsciem, a w ciazy jak jest niedomoga to sie krwiak moze robic i stad sie zazwyczaj plami i wtedy progesteron pomaga, ale tez nie jest to cud, ktory ciaze utrzyma chocby nie wiem co. I o tym duzo czytalam. Tu w UK nie podaja, jak nie ma niedomogi tak w razie czego jak w Pl bo wlasnie nie ma badan, ktore by jednoznacznie potwierdzaly, ze to cud utrzymujacy ciaze.
No i on mniej wiecej to samo mi powiedzial.
Tylko wlasnie uznaje to jedynie w takim wypadku, jak no sa krwawienia, to wtedy zapisac, a ja tutaj np nie mam opcji dostac cokolwiek, bo nikt mi nie zapisze jak cos.

Tak ciekawa bylam co w Pl on robi

Aaa i tez mi wspomnial cos o umowach lekarzy z firmami farmaceutycznymi i niby dlatego lekarze tak chetnie przepisuja.
Pierwszy raz takie cos od lekarza slyszalam

[201707171038]

dla mnie nie jest ważne co on sądzi bo już nie jestem w stanie mu zaufać

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

no i mam chyba 6 opakować dupka w domu w razie W przepisał mi to inny lekarz który wręcz przeciwnie przepisuje jak cukiereczki

[mala_biegaczka]

No nie dziwie Ci sie.
Ja osobiscie nie mam nic mu do zarzucenia w sumie.
Ostatnia wizyta byla bardzo ok.

Pytalam znajoma o ta ginke druga co tu jest, ale jak mi opowiadala o niej, to szkoda gadac. Babka w ogole nawet na fotelu nie sadza Pooglada, ew zrobi usg i juz.

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Dochodze do wniosku ze ile lekarzy tyle opinii i nie ma lekarza, ktory by czegos na sumieniu nie mial

[201707171038]

tego mu nie można zarzucić bo zawsze bada na fotelu i robi USG

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

właśnie w POGODZIE w Faktach mówią że u mnie najwięcej wody spadło

[mala_biegaczka]

To niezle...ale po tym super suchym lecie to chyba dla przyrody chociaz dobrze, ze woda w koncu jest...

U nas dzis ciepelko i mega slonecznie bylo. ja niestety nie wychylilam nawet nosa z domu.

Dzwonili mi z przychodni i mam przelozona jutro wizyte z 9 na 2 ehh No, ale coz..

[muffi24]

Napisane przez mala_biegaczka

No nie dziwie Ci sie.
Ja osobiscie nie mam nic mu do zarzucenia w sumie.
Ostatnia wizyta byla bardzo ok.

Pytalam znajoma o ta ginke druga co tu jest, ale jak mi opowiadala o niej, to szkoda gadac. Babka w ogole nawet na fotelu nie sadza Pooglada, ew zrobi usg i juz.

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Dochodze do wniosku ze ile lekarzy tyle opinii i nie ma lekarza, ktory by czegos na sumieniu nie mial

No wlasnie i to jest to co mnie niepokoi Mało kto ma zaufanego lekarza.
Zupełnie nie mam zaufania do lekarzy, chciałabym znaleźć gina któremu przynajmniej nie będzie całkiem obojętnie ze jestem po #, bo tak się zachowała moja gin.

A ogólnie wolicie babeczki czy facetów? Ja wcześniej się wstydzilam i chodziłam tylko do kobiet - żadna z nich nie wykazała się ani empatią, ani nie zagłębiała w diagnozy i badania.
Po # w ciągu jednego dnia badalo mnie 6 ginow w 3 szpitalach i jakoś zauważyłam że w facetach wzbudzam ojcowskie uczucia (młoda zaplakana jeszcze jedną nogą dziewczynka) i jakoś lepiej mnie traktowali.

Dziewczyny z Krakowa kurczę w siemieradzkiego był super lekarz, bardzo miły i wnikliwy ale nie mam pojęcia jak się nazywał. Ma któraś tam obeznanie?

[201707171038]

ja kilku lekarzy zwiedziłam i wydaje mi się że dużo lepsi są lekarze co mają swoje dzieci inaczej podchodzą do leczenia niż ci bezdzietni i single

[dotuniek]

Napisane przez jols

Dot ty chodzisz na monitoringi cyklu?

Nie kochana, dostałam teraz dupka od 20 dc i za 3 miesiące (w sumie trochę ponad dwa bo tak mam do niego termin na NFZ ) mam przyjść o ile wcześniej nie zajdę w ciążę i wtedy zobaczymy jak z tym wszystkim i wtedy ewentualnie monitoring

[mala_biegaczka]

Muffi ja wole facetow - jedna ginke mialam w zyciu i nie, dziekuje.
Byla niedelikatna, bezczelna i ogolnie te wizyty jak sobie przypomne, to mnie az krew zalewa, a to byly moje pierwsze w zyciu wizyty wiec latwo nie bylo.
Potem chodzilam do goscia na NFZ - chyba 2 czy 3 razy bylam. Mily, ale nigdy mnie USG nie uraczyl...jak ta ginka z reszta tez. Jedynie co to tylko dbal zebym cyto robila co rok.
Pierwsze moje usg mialam wlasnie tu w UK.
Ten moj gin teraz, co o nim wyzej pisalam na tej ostatniej wizycie mega mnie dobrze potraktowal. Najpierw spytal, jak sie wszystko zakonczylo, a potem mimo ze mial mega obsuwe poswiecil mi tyle czasu, ile potrzebowalam i odpowiedzial na kazde najglupsze nawet pytanie. Pytal jak sobie radzimy z mezem i ogolnie byl mega troskliwy i wspolczujacy.
Ja akurat jestem taka, ze gdzies potrzebuje okazanie mi wspolczucia w ciezkiej sytuacji zyciowej. Wiem, ze nie kazdy tak ma - niektorzy wola byc twardzi, ja nie... Dla mnie to nie byla i nie jest sytuacja w ktorej trzeba byc twardym.