Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

[rita_k]

Napisane przez 88maggie88

Mi lekko nogi puchna nawet nie widać ze spuchniete ale pasuje tylko na mnie 1 para butów a paluchy to mi puchna w nocy ze nie mogę ich zgiac z bólu po nocy na szczęście przechodzi..

a to ja też tak mam

Napisane przez elvegirl

Mój z kolei nosi, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu Potrafi wrócić do domu jak zapomni i jeszcze mnie opierniczy że jak mogłam nie zauważyć że nie ma
A byłam święcie przekonana że nie będzie nosił, bo mu będzie niewygodnie. Zwłaszcza jak przez pierwszy miesiąc po ślubie miał pod obrączką jedną wielką ranę.

mój też nosi. W ogóle przed ślubem to się zarzekał że on nie będze nosił obrączki bo on nigdy nic nie nosił na palcach to mu na trylion % bedzie niewygodnie. Ja mówie no ok twoja decyzja. No i po ślubie w poniedziałek byliśmy już w Turcji i ten dał pierwszego nura do wody i cyk obrączka znikła, przepadła w czeluściach morza egejskiego Szukał i szukał, ktoś mu pomagał, ale nic nie znalazł. Więc ja mówie to teraz nie masz problemu i nie musisz nosić obrączki. A ten co, pierwszego dnia po powrocie zrobił duplikat i tak nosi po dziś dzień.

Napisane przez lotuus

ja też
póki co oglądam o mnie się nie martw. najlepszy polski serial

wczoraj oglądałam. Lubię to

[toskaKrk]

Napisane przez gosiek0388

jest sens w pon (38t0d) robić toxo? bo siedzi mi w głowie czy nie złapałam czasami bo palce pokłute od glukometru a kontakt z surowym mięsem do obiadków miałam

Myślę, że możesz zrobić toxo IGM. W razie pozytywnego wyniku od razu dadzą Ci od razu na patologii skierowanie do zakaźnego.

Napisane przez AgatkaSz

Macie lezaczki bujaczki ? bo wkońcu teść sprzata w piwnicy i przyniósł lezaczek do domu to juz go wypiore ale nie wiem czy takie maleństwo to sie do tego nadaje

Mamy, ale leży sobie na razie w kartonie, bo jeszcze jest czas na niego

Napisane przez malinowa4

coś Ty ja mam fobię przed igłami pobieranie krwi u mnie to zawsze była tragedia, chociaż w ciąży trochę się uodporniłam jednak obraz ciała obcego pod moją skórą które CZUJĘ już sprawia że mi słabo... na samą myśl

Technicznie, to tam jest taka rurka w żyle giętka, a nie igła ale rozumiem, że można nie lubić. Na początku też mi trochę przeszkadzał, ale wolę jednak to wkłucie i tylko podpinanie kroplówki niż zastrzyk za każdym razem igłą

I teraz jeśli będę w miarę przytomna, to od razu poproszę o wkłucie wenflonu bliżej łokcia, a nie w wierzch lub bok dłoni, bo mi tam strasznie przeszkadza i się wysuwa.

[izabela596]

Hej.
Witam nową mamunie

Napisane przez malinowa4

coś Ty ja mam fobię przed igłami pobieranie krwi u mnie to zawsze była tragedia, chociaż w ciąży trochę się uodporniłam jednak obraz ciała obcego pod moją skórą które CZUJĘ już sprawia że mi słabo... na samą myśl

to samo mam

[gosiek0388]

Napisane przez malinowa4

coś Ty ja mam fobię przed igłami pobieranie krwi u mnie to zawsze była tragedia, chociaż w ciąży trochę się uodporniłam jednak obraz ciała obcego pod moją skórą które CZUJĘ już sprawia że mi słabo... na samą myśl

mnie z początku bolał weflon jak mi wbiła , myślałam że mi żyłę rozerwie(tak rozpierało) a potem nie bolało nic mogłam nim ruszać we wszystkie strony

[lotuus]

Napisane przez rita_k

yyy ja nie widzę? na wszystko czy na coś konkretnego jest 20 %?

z Twojego Stylu na wszystko gazety nie mam, ale pewnie kod jest gdzieś w necie

[amelia177]

Witam sie w nowym watku, czuje, ze teraz sie bedzie dzialo

Mnie srednio sie spalo, ale nie bede narzekac. Rano pozarlam sie z tztem i nie mam zamiaru dzisiaj z nim gadac, chociaz juz lata za mna zeby sie pogodzic.

Witamy nowa mamusie! Lepiej pozno niz wcale

Napisane przez sabonka123

Ja z całych sił bym chciała rodzic SN ale ciągle się martwię tym ułożeniem twarzyczkowym mojej niuni i boję się że będę się męczyć a ostatecznie zrobią mi cięcie.

Nie martw sie tym mi gin powiedzial, ze dziecko sie jeszcze przekreca w trakcie porodu albo wczesniej.

[toskaKrk]

Napisane przez gosiek0388

mnie z początku bolał weflon jak mi wbiła , myślałam że mi żyłę rozerwie(tak rozpierało) a potem nie bolało nic mogłam nim ruszać we wszystkie strony

Niestety często pielęgniarki źle się wbijają i stąd ból. Przy wyjęciu też mogą zrobić krzywdę - tak miałam 4 lata temu.
Ja w ciągu tych 5 dni w szpitalu miałam 4 wenflony, bo raz mi się przebiła, raz od razu wypadł (niechcący wyszarpnęłam ), a trzeci po 3 dniach się wysuwał i mnie wnerwiał. Dopiero jak na moją prośbę wbiła mi się w przedramię niedaleko łokcia i zrobiła to sprawnie, to się okazało że ani śladu bólu czy dyskomfortu nie było

[gosiek0388]

Napisane przez toskaKrk

Niestety często pielęgniarki źle się wbijają i stąd ból. Przy wyjęciu też mogą zrobić krzywdę - tak miałam 4 lata temu.
Ja w ciągu tych 5 dni w szpitalu miałam 4 wenflony, bo raz mi się przebiła, raz od razu wypadł (niechcący wyszarpnęłam ), a trzeci po 3 dniach się wysuwał i mnie wnerwiał. Dopiero jak na moją prośbę wbiła mi się w przedramię niedaleko łokcia i zrobiła to sprawnie, to się okazało że ani śladu bólu czy dyskomfortu nie było

przy ściąganiu było spoko , powiedziała że zedrze go szybko to będzie mniej bolało i faktycznie czułam tylko plaster zrywający a tak to nic, też będę chciała wenflon bliżej łokcia bo wygodniej będzie małą oporządzić z wolnymi rękamiale jak mi wbiją no to już niewiem

[Doorisska]

Ja mam ogółem problem z żyłami. I pewnie jak coś będą znowu pobierać wszystko z nadgarstka

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50L przy użyciu Tapatalka

[toskaKrk]

Napisane przez gosiek0388

przy ściąganiu było spoko , powiedziała że zedrze go szybko to będzie mniej bolało i faktycznie czułam tylko plaster zrywający a tak to nic, też będę chciała wenflon bliżej łokcia bo wygodniej będzie małą oporządzić z wolnymi rękamiale jak mi wbiją no to już niewiem

Szkoda, że człowiek mądry dopiero jak już miał nieprzyjemność ale przynajmniej już wiemy o co prosić.

Napisane przez Doorisska

Ja mam ogółem problem z żyłami. I pewnie jak coś będą znowu pobierać wszystko z nadgarstka

A u mnie teraz przy każdym pobieraniu od razu zaznaczam, żeby uważała pielęgniarka, bo przez te moje płytki ledwo się wbije, a krew cieknie jak woda dosłownie
Żyły mam dobre do wbijania się, ale i tak trafiają się takie pielęgniarki co potrafią spartolić.

[88maggie88]

Napisane przez AgatkaSz

Macie lezaczki bujaczki ? bo wkońcu teść sprzata w piwnicy i przyniósł lezaczek do domu to juz go wypiore ale nie wiem czy takie maleństwo to sie do tego nadaje

Mam ja zakupiłam używany z fisher price za 40 zł i będę go używać jak np. Będę robić obiad, albo myk myk szybki prysznic żeby widzieć malucha. Pytałam fizjoterapeutki to od 1 mca życia można ale wiadomo nie za długo tak godzina dwie to maks

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez rita_k

a to ja też tak mam

mój też nosi. W ogóle przed ślubem to się zarzekał że on nie będze nosił obrączki bo on nigdy nic nie nosił na palcach to mu na trylion % bedzie niewygodnie. Ja mówie no ok twoja decyzja. No i po ślubie w poniedziałek byliśmy już w Turcji i ten dał pierwszego nura do wody i cyk obrączka znikła, przepadła w czeluściach morza egejskiego Szukał i szukał, ktoś mu pomagał, ale nic nie znalazł. Więc ja mówie to teraz nie masz problemu i nie musisz nosić obrączki. A ten co, pierwszego dnia po powrocie zrobił duplikat i tak nosi po dziś dzień.


wczoraj oglądałam. Lubię to

Ojej ale miał pecha z tą obrączka to super ze nosi

[gosiek0388]

ja myślę że będę gondolki używać od wózka , bo leźaczka nie kupowałam

[ewlina]

Normalnie opadłam z sił..pozmywałam, kurze starłam i tyle mojej roboty:/

Widze rozmowa o igłach..nie znoszę:/ Do pobierania się przyzwyczaiłam, ale wenflonu nigdy jeszcze nie miałam, ale słyszałam że do porodu lepiej od razu, żeby nie musieli kłuć za każdym razem..

[kasia_aa]

Napisane przez natalitka1988

Ale wy macie marzenia ha ha ha! Żeby to tak szło sobie zaplanować
A za miesiąc będą pisać jak tęsknią za ciąża

ooooo co to to nie ja mam dość tej ciąży, jest druga i ostatnia!!
my chcieliśmy małej dać na imię Liliana, ale cos mi sie odwidziało i zaczęło mi sie podobać Magdalena....sama za soba nie nadążam za to drugie juz zaklepane: Irena po mojej mamie i teściowej

Napisane przez toskaKrk

Zanim Tż wyszedł do pracy po 5 naskoczyłam na niego i się poryczałam a zanim zasnęłam młody przyszedł szukając taty i trochę posmęcił, ale w końcu przytulił się i zasnął i tak wiercąc się pospaliśmy do 8:58 także trochę mi przeszła wściekłość na cały świat.

ojjj to dobrze ja też jak jestem niewyspana to mogłabym zagryźć wszystkich dookoła :/

Napisane przez malinowa4

No wiem i tego się najbardziej boję :P no i jeszcze kroplówki w ręce bleee

czy może byc coś gorszego od tego co teraz przechodzisz??? myśle że kroplówka, wenflon czy zastrzyk to bedzie juz małe miki

[ewlina]

Oglądam porody A dodatkowo tak mała zaczeła mi się wiercić głowką w grażyne, że troche się przeraziłam jak zobaczyłam w tv wychodzącą główke

[Malpka]

Napisane przez kasia_aa

ooooo co to to nie ja mam dość tej ciąży, jest druga i ostatnia!!
my chcieliśmy małej dać na imię Liliana, ale cos mi sie odwidziało i zaczęło mi sie podobać Magdalena....sama za soba nie nadążam za to drugie juz zaklepane: Irena po mojej mamie i teściowej

ja będę bardzo tęskniła za ruchami dziecka. uwielbiam to jak się porusza

moja mama też Irena

[toskaKrk]

Napisane przez kasia_aa

ooooo co to to nie ja mam dość tej ciąży, jest druga i ostatnia!!

No ja też jestem wykończona tą ciążą. Nieźle dała mi się we znaki niestety
Aczkolwiek ani trochę nie żałuję, bo od początku chciałam żeby młody miał rodzeństwo. Tyle, że planowałam brata mu urodzić

Napisane przez Malpka

ja będę bardzo tęskniła za ruchami dziecka. uwielbiam to jak się porusza

Ruchy są fajne. I wyjątkowe, bo tak naprawdę tylko my, matki mamy szansę je poczuć

[emylka86]

dzień dobry!
melduję się w 8 części! i szczerze mówiąc jak tą kończymy też w 2 tyg, to ja mogę się rozpakować w 9 jako pierwsza ; p

cały poranek was nadrabiałam... wczoraj z tż zaczeliśmy malowanie naszego pokoju i już nie miałam siły wejść na neta. a dziś to nawet nie wiem czy wieczorem będe mieć dostęp do internetu... mam nadzieję, że dziś jutro i koniec roboty.

Napisane przez lotuus

hej witam w nowym wątku i w ogóle witam się z Wami
spodziewam się córeczki- Idy. planowany termin porodu to 6.10, więc tuż, tuż
jestem już przygotowana- pokoik, wózek, wszystko jest
panikuję tylko odnośnie samego porodu.. masakrycznie się boję

witam nową mamusie!

Napisane przez lotuus

tak, to moja 1 ciąża. boję się, bo wszyscy dookoła mieli cesarki, a mnie nikt nie chciał wystawić skierowania, więc porywam się na sn. przeczytałam chyba cały internet i dorobiłam się paranoi
jadę aż do Torunia rodzić, choć u mnie też jest szpital, ale nie ma zzo, a nastawiam się właśnie na znieczulenie.
a Wy jak rodzicie?

chociaż komuś podoba się imię, dzięki

ja chce sn i taki jest plan. zzo nie chcę. chwile po takim porodzie i możliwość zajmowania się samodzielnie dzieckiem to coś pięknego... po cc jest zupełnie inaczej.

Napisane przez relate

Heeej widzę nie tylko ja miałam kiepską noc. :/ wstawałam ze 4 razy na siku i jeszcze w środku nocy dopadła mnie zgaga :/ a jak zasnęłam to po 5 mój Tż zadzwonił oznajmić mi ze tęskni za mną o.o kur... jego mać.

romantyk ;p

Napisane przez elvegirl

Mój z kolei nosi, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu Potrafi wrócić do domu jak zapomni i jeszcze mnie opierniczy że jak mogłam nie zauważyć że nie ma
A byłam święcie przekonana że nie będzie nosił, bo mu będzie niewygodnie. Zwłaszcza jak przez pierwszy miesiąc po ślubie miał pod obrączką jedną wielką ranę.

mój też nosi i to od poczatku i bardzo lubi.

[ewlina]

Tak macie racje ruchów dzidzi na pewno będzie mi brakowało
Podejrzewam, że jak urodzę to jeszcze przez chwilę będę się budziła i czekała na kopniaki

[emylka86]

Napisane przez ewlina

Tak macie racje ruchów dzidzi na pewno będzie mi brakowało
Podejrzewam, że jak urodzę to jeszcze przez chwilę będę się budziła i czekała na kopniaki

ojj jak się urodzi to czuje się taką pustkę w brzuchu, czegoś brakuje ;p

[AgatkaSz]

Napisane przez ewlina

Tak macie racje ruchów dzidzi na pewno będzie mi brakowało
Podejrzewam, że jak urodzę to jeszcze przez chwilę będę się budziła i czekała na kopniaki

Ja po mialam i tak wrazenie ze sie cos tam rusza :P

[emylka86]

któraś tu się zastanawiała czy cc czy oxy, ja bym wybrała oxy, chociaż by po to by szybciej dojść do siebie.

koleżanka wczoraj miala cc i mówi że smutno jej było że nie mogła tak potulić synka jak pierwszego po sn. poza tym pożniej trzeba leżeć, dzieckiem zajmował się tż jej... a na noc pielęgniarki, ona sama mówi, że strasznie rana boli, i chodzi jak kaczka ... to ja wole moje nacięcie krocza ewentualne i sn

[Malpka]

Napisane przez toskaKrk

No ja też jestem wykończona tą ciążą. Nieźle dała mi się we znaki niestety
Aczkolwiek ani trochę nie żałuję, bo od początku chciałam żeby młody miał rodzeństwo. Tyle, że planowałam brata mu urodzić


e:

no widzisz a ja planowałąm urodzić córeczkę tak to z tymi naszymi planami hehe

[toskaKrk]

Napisane przez AgatkaSz

Ja po mialam i tak wrazenie ze sie cos tam rusza :P

Bo rusza się, tzn jelita i reszta narządów wędruje na miejsce
Ja pamiętam że byłam strasznie zdziwiona, że mam nadal duży brzuch po porodzie

Napisane przez emylka86

któraś tu się zastanawiała czy cc czy oxy, ja bym wybrała oxy, chociaż by po to by szybciej dojść do siebie.

koleżanka wczoraj miala cc i mówi że smutno jej było że nie mogła tak potulić synka jak pierwszego po sn. poza tym pożniej trzeba leżeć, dzieckiem zajmował się tż jej... a na noc pielęgniarki, ona sama mówi, że strasznie rana boli, i chodzi jak kaczka ... to ja wole moje nacięcie krocza ewentualne i sn

Ja dokładnie takie same obawy mam względem CC, zwłaszcza że u mnie w przypadku narkozy to nie wiem kiedy w ogóle bym dziecko zobaczyła

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez Malpka

no widzisz a ja planowałąm urodzić córeczkę tak to z tymi naszymi planami hehe

Może się bociany pomyliły

[AgatkaSz]

Napisane przez emylka86

któraś tu się zastanawiała czy cc czy oxy, ja bym wybrała oxy, chociaż by po to by szybciej dojść do siebie.

koleżanka wczoraj miala cc i mówi że smutno jej było że nie mogła tak potulić synka jak pierwszego po sn. poza tym pożniej trzeba leżeć, dzieckiem zajmował się tż jej... a na noc pielęgniarki, ona sama mówi, że strasznie rana boli, i chodzi jak kaczka ... to ja wole moje nacięcie krocza ewentualne i sn

Kazdy inaczej przechodzi ja biegalam chwile po CC tylko wiadomo te 12h plackiem bez dziecka. A a dziewczyny po oxy pekaly i chodzily jak pingwiny
Poprostu trzeba sie nastawic ze bedzie wszystko ok i nic nas nie bedzie bolalo czy to sn czy cc

[Amelie04]

Napisane przez gosiek0388

a mi się udało przysnąć na chwile , to zaś teściowa wpadła do sypialni z takim impetem że myślałam że z futryną weszła, aż zerwałam się

Hahahaha you made my day

Napisane przez elvegirl

Próbuj Ja się nawet nie łudzę


Słodkie Ja nie przywiązuję takiej wagi do symboli, ale lubię mieć biżuterię na łapkach i przyznaję, dziwnie mi było jak ją przestałam nosić, na początku miałam o rozmiar większą obrączkę stalową, cieńsza, inna, ale zawsze, ale i ona zrobiła się za mała, teraz jak patrzę na dłonie, to mi jakoś łyso.

Ja chyba jakas dziwna jestem, bo wcale nie puchne. Nogi i rece mam jak patyki w porownaniu do brzucha. A obraczki nie nosze, bo mi spada ... Teraz tez...

Napisane przez AgatkaSz

jak czytam porody sn to zazdroszcze dziewczyna nawet tych mega bóli w ktorych krzycza ze chca CC haha.
Nie bój sie bedzie dobrze , tyle kobiet urodzilo i dalej rodza

Agata ? wszystko ok ?

Napisane przez lotuus

ale zastanawiamy się nad 2 imieniem- Stefania- po babci. będzie jej mega miło, a 2 imienia chyba za często się nie używa?



i przekonałaś się do sn? i raczej też byś miała problem z cc, jeśli nie masz znajomości. ja właśnie od miesiąca za skierowaniem chodzę i nie mogę wychodzić


macie już całą wyprawkę?

Ja chcialam z poczatku CC po traumatycznym pierwszym porodzie , ale zmienilam zdanie. W razie czego mam skierowanie na cc ale raczej nie skorzystam.

Napisane przez malinowa4

Melduję że niestety ale nie rodzę



Mój też jest bardzo nisko , tylko że pośladkami. Dlatego jak będę mieć skurcze to nie mogę zbyt długo czekać w domu bo trudniej go będzie wyciągnąć ..


Witam nową mamusie Ja akurat rodze przez cc - ułożenie pośladkowe


Jezuu obudziłam się w nocy przestraszona i cala spocona Śniło mi się że to znieczulenie w kręgosłup tak strasznie bolało że musieli mnie siłą trzymać a do tego wkladali jakąś rureczke do środka , aż mnie przez sen bolało hehe


Ehhh 8ka mi się wyżyna i tak boli że gębą ledwo ruszam :/

Ja sie boje tego znieczulenia przy zzo...

Napisane przez 88maggie88

U mnie też )) jeszcze tydzień )

A na kiedy Ty masz termin ?

[emylka86]

Napisane przez toskaKrk

Bo rusza się, tzn jelita i reszta narządów wędruje na miejsce
Ja pamiętam że byłam strasznie zdziwiona, że mam nadal duży brzuch po porodzie



Ja dokładnie takie same obawy mam względem CC, zwłaszcza że u mnie w przypadku narkozy to nie wiem kiedy w ogóle bym dziecko zobaczyła

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------



Może się bociany pomyliły

hehe mi też się córcia marzyła i posiadanie parki : )

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez AgatkaSz

Kazdy inaczej przechodzi ja biegalam chwile po CC tylko wiadomo te 12h plackiem bez dziecka. A a dziewczyny po oxy pekaly i chodzily jak pingwiny
Poprostu trzeba sie nastawic ze bedzie wszystko ok i nic nas nie bedzie bolalo czy to sn czy cc

no właśnie chodzi mi tu przede wszystkim o te 12h po cc... pozniej to wiadomo każda inaczej.

[elvegirl]

Napisane przez toskaKrk

Bo u Was to Ty jesteś rozważna, a luby romantyczny

Coś w tym jest Gdyby nie on, to w ogóle pewnie ślubu by nie było, bo ja bym na to nie wpadła

Napisane przez AgatkaSz

Macie lezaczki bujaczki ?

Ja nie mam i nie wiem czy kupię, zależy od tego jak bardzo ciekawski dzidziol będzie

Napisane przez lotuus

z Twojego Stylu na wszystko gazety nie mam, ale pewnie kod jest gdzieś w necie

Raz weszłam na tą stronę i po zobaczeniu cen od razu wyszłam Teraz też pewnie nie skorzystam, co prawda przymierzam się do misia-szumisia, ale najpierw trzeba sprawdzić czy w ogóle ten dźwięk będzie młodą usypiał, nie ma sensu kupować w ciemno.

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez AgatkaSz

Poprostu trzeba sie nastawic ze bedzie wszystko ok i nic nas nie bedzie bolalo czy to sn czy cc

Ja się nigdy tak nie nastawiam, bo potem jak coś jednak jest nie tak, to przeżywam tragedię i rozpacz Wolę być zaskoczona w drugą stronę

[toskaKrk]

Napisane przez emylka86

hehe mi też się córcia marzyła i posiadanie parki : )

A ja byłam mocno nastawiona na dwóch chłopaków
Teraz mam połowę szaf zawalonych ubraniami po młodym, z którymi nie mam co zrobić, bo typowo chłopięce, a skoro już sobie hoduję dziewczynkę, to wolałabym ją bardziej dziewczęco ubierać

[mala29lll]

Napisane przez sabonka123

Ja z całych sił bym chciała rodzic SN ale ciągle się martwię tym ułożeniem twarzyczkowym mojej niuni i boję się że będę się męczyć a ostatecznie zrobią mi cięcie.

Jak zwiedzałam szpital i położna mi pokazywała pozycje na tym fotelu to mówiła, że podczas porodu nawet są sposoby na to żeby dzidzia przkręciła buzię Teraz możesz jej pomóc kręceniem bioderkami na piłce Moja tez była osttanio twarzyczkowo a teraz jak byłam na USG po 2 tygodniach to obróciła buźkę także mam nadzieję, że Twoja tez obróci. Może nawet już jest obrócona a Ty nie wiesz

Napisane przez elvegirl

No ja należę do średnio romantycznych, o czym chyba wszystkie tu wiedzą ale podoba mi się Twoje podejście, jest takie...ciepłoserduchowe

No kto by się spodziewał? W życiu bym nie powiedziała

Napisane przez AgatkaSz

Ha MALA jak mozesz na to pozwolić

O w mordę!!!!!!!!!!! ale wstyd

Napisane przez natalitka1988

Wariatki!
Ja dziś byłam 5 razy na siku. Myślałam że ma łeb dostanę. Jeszcze z łóżka wstać nie mogłam,chyba materac mam za miękki i się w niego zapadam. Dobrze, że grzejnik blisko to jest się czego złapać

WITAM NOWA KOLEŻANKĘ Ida bardzo ładne imię, ja lubię krótkie imiona

Jak będziesz nas zawsze przezywać na przywitanie to jus ciem nie bendziemy lubić
Ja się łapię parapetu bo inaczej się nie podniosę, a mam taki fajny że łatwo się chwycić

Napisane przez gosiek0388

jest sens w pon (38t0d) robić toxo? bo siedzi mi w głowie czy nie złapałam czasami bo palce pokłute od glukometru a kontakt z surowym mięsem do obiadków miałam

Ja robiłam w czwartek toxo Igm Tylko wynik w czwartek następny

Napisane przez AgatkaSz

Macie lezaczki bujaczki ? bo wkońcu teść sprzata w piwnicy i przyniósł lezaczek do domu to juz go wypiore ale nie wiem czy takie maleństwo to sie do tego nadaje

No kupiłam taki fajny z regulowaną pozycją tego leżyska i na płasko to dzidzia leży w takiej pozycji jak na rękach w pozycji fasolkowej jak wiesz jaka to

Napisane przez toskaKrk

Technicznie, to tam jest taka rurka w żyle giętka, a nie igła ale rozumiem, że można nie lubić. Na początku też mi trochę przeszkadzał, ale wolę jednak to wkłucie i tylko podpinanie kroplówki niż zastrzyk za każdym razem igłą

I teraz jeśli będę w miarę przytomna, to od razu poproszę o wkłucie wenflonu bliżej łokcia, a nie w wierzch lub bok dłoni, bo mi tam strasznie przeszkadza i się wysuwa.

Jak miałam na opercji i po przez 3 dni w lewą dłoń to łaziłam za pigułą i marudziłam, żeby mi zdjęła bo bolało. Przy punkcji jajników najpierw mi się wbiła w prawą dłoń i pękła mi żyła Później wbiła koło łokcia z boku i nic nie czułam zupełnie Poproszę w to samo miejsce. NA dłoni boli bo tam gruba skóra i cały czas isę rusza łapką. Najlepiej w nieruchome miejsce

Napisane przez ewlina

Oglądam porody A dodatkowo tak mała zaczeła mi się wiercić głowką w grażyne, że troche się przeraziłam jak zobaczyłam w tv wychodzącą główke

Jak Wy to możecie oglądać?

Napisane przez emylka86

ojj jak się urodzi to czuje się taką pustkę w brzuchu, czegoś brakuje ;p

Ja zatęsknisz to się najesz fasolki po bretońsku i też będą ruchy w brzuchu