zawsze piękne, zawsze młode - 30+ 40+ ciąg dalszy

[caffeine]

Dzień dobry, piękne słońce za oknem dziś - więc wystarczy jeszcze kubek kawy i dobry humor gwarantowany

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Beata - Wrocław to zadupie?! No nieeeee... U nas to dopiero jest zadupie. W Oslo ciągle słyszę, że ktoś leci na weekendowe zakupy do Londynu, Kopenhagi lub... Polski. Tutaj wybór jest mocno ograniczony - albo okropne sieciówki albo bardzo drogie butiki. Pozostaje mi COS

[201608151053]

Caffe,
No, co ja na to poradze, zakupowe zadupie i tyle.
Mamy sieciówki, oczywiście, w każdej galerii te same niemal...
W sumie, sama dokładnie nie wiem, czego bym chciała i co mi chodzi Coś pośredniego miedzy H&M a włoską drożyzną typu Deni Cler czy max Mara może.

Kawa.
Nie wiem, jak u was, we Wro sklepów porządnych może nie ma,ale pogoda świetna

[caffeine]

Beata, dokładnie to samo mogę powiedzieć o Oslo wszędzie to samo...

Wrzucam Filippa K, dla inspiracji
www.filippa-k.com

Nie znam Willi's, poszukam w necie - generalnie jestem ogromną fanką Duńskich ubrań i butów, niezniszczalne są. Małej kupuję ubranka Ticket to heaven, znoszą najdziksze harce

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Eva, piękna fotka. Zapomniałam napisać - piękna ta kobaltowa sukienka... coś idealnego dla mnie

Lubię takie kolory - ciemniejsze, ale baaardzo intensywne.

[Kamlisa]

Zastrzeżona, samych kwasów nie stosuję, więc się nie wypowiem. mam kwasową trochę maskę i kwasowy trochę krem no i płyn Pauli. jak czasem nałożę pare dni pod rząd to się złuszczam - co jednak trudno nazwac długotrwałym działaniem...
My tu poruszamy mnóstwo różnych tematów, a nie kazda się na konkretny wypowiada. czasem laski mówią o dzieciach, jak siedze cicho, bo co niby napisze...? O szpilkach tez nie podyskutuję Chyba normalne...?Nie jest to kwestia lekceważenia Twojej osoby, tylko ktoś akurat konkretnego tematu nie odnosi do siebie albo nie zauważy wpisu.
słonce. kawa. smok był
Tz znowu mnie katuje angielskim. za wysoki poziom, wedle mnie, przynajmniej dla tych, co faktycznie pierwszy kontakt z językiem mieli na kursie. tymczasem w grupie ma osoby, które zdawały rozszerzony angielski na maturze. będą lepsze od niego...? Będą.
Danusia, irytują mnie besserwizerzy (?) którzy lepiej od Ciebie wiedzą, czym pachniesz Znam takich, sama niestety też mam takie tendencje, z czym staram się walczyc

[caffeine]

Kama - historia z kartą jak z kryminału... nauczka, aby nie nosić przy sobie karty do głównego konta. My mamy oddzielne konto na codzienne zakupy i 'drobne' wydatki, znacznie bezpieczniejsze rozwiązanie.
Myślę, że bank na bank zwróci całą kasę - ma obowiązek i już.

[201608151053]

Napisane przez caffeine

Beata, dokładnie to samo mogę powiedzieć o Oslo wszędzie to samo...

Wrzucam Filippa K, dla inspiracji
www.filippa-k.com

Nie znam Willi's, poszukam w necie - generalnie jestem ogromną fanką Duńskich ubrań i butów, niezniszczalne są. Małej kupuję ubranka Ticket to heaven, znoszą najdziksze harce

e.

Już przejrzałam tę Filippę, fajne ciuchy, ceny, przynajmniej te z zalando, dosyć wysokie...Bedę w październiku w okolicach Warszawy, moze będzie mi się chciało podjechać do stolicy.

blue willi's to kapitalna likendowo-wakacyjna marka. Ubrania świetne, jakość rewelacyjna, swetry np. z normalnej "dzianinowej" bawełny, ale mają to "coś"...I kolorystykę ich lubię, bez szaleństw, błyszczenia i takich tam...

Spadam po odbiór książkowych zamówień...

[caffeine]

Beata - a propos sukienki - raczej nie jestem fanką szwów 'na wierzchu'. No chyba że naprawdę fajnie to wygląda, ale ostatnio jest taka dziwna moda na 'brak wykończenia'... właśnie w Weekday widziałam płaszcze gdzie brzegi materiału tylko odcięte były jakby nożyczkami zygzakowatymi... nie wyglądało to dobrze, raczej niechlujnie.

Miałam taką 'dresową' sukienkę z COS'a. Góra jak bluza sportowa, raglan, super bawełniany materiał - ciepły kiedy chłodno, oddychający, przewiewny kiedy cieplej. Bardzo praktyczna, wygodna, szczególnie dla mam - w 5 min jestem gotowa do wyjścia no i na placu zabaw się sprawdza.

Bardzo lubię COS, nawet widziałam na Allegro w outletowych cenach, ale COS ma w większości styl oversize, za którym nie przepadam... Kupuję zazwyczaj rozmiar lub dwa mniejsze ciuchy, co dobrze działa na ego, ha, ha

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Kama - o co chodzi z angielskim? Matura... hmmm... Kiedy to było

[gosia261282]

Napisane przez Eva ID

Dzien Dobry

Śliczne

Pokłóciłam się z teściową. Długo trzymałam język za zębami, ale nie zniosę tego, że celowo robi czy mówi coś do moich dzieciaków, czego sobie nie życzę. Jak już się rozpędziłam, to wygarnęłam konkretnie.
Atmosfera gęsta. Nie cierpię tego.

[201608151053]

Napisane przez gosia261282

Pokłóciłam się z teściową. Długo trzymałam język za zębami, ale nie zniosę tego, że celowo robi czy mówi coś do moich dzieciaków, czego sobie nie życzę. Jak już się rozpędziłam, to wygarnęłam konkretnie.
Atmosfera gęsta. Nie cierpię tego.

Coż, Gosia, może ja to zmobilizuje do szukania pracy i wyprowadzenia się...Albo-powrotu do Polski. Co na mąż?

[gosia261282]

Napisane przez Beata2906

Coż, Gosia, może ja to zmobilizuje do szukania pracy i wyprowadzenia się...Albo-powrotu do Polski. Co na mąż?

On się trochę jej boi
Mówi, że trzeba jak najszybciej znaleźć jej pracę, żeby się wyprowadziła. A teściowa czuje się chyba jak na wczasach. Do szukania pracy się nie bierze, do nauki ang też nie. Jak w tym wierszu "Na tapczanie leży leń". Nie myślałam, że tak to będzie wyglądało

[Eva ID]

Cholera! Gosia trzymaj sie
Tesciowa do zsypu!!


Sent from my iPhone6+ using crap Tapatalk

[caffeine]

Gosia - sytuacja rzeczywiście na ostrzu noża, lepiej działać szybko, bo jak teściowa się "rozgości" na dobre... masakra!

Zdumiewające jest, że ona oczekuje że to wy macie znaleźć jej pracę... szukanie pracy to zajęcie na pełny etat. Poza tym - bez znajomości języka? Czarno to widzę... polska gościnność czasami bywa wykorzystywana, bo "gość" zaczyna się czuć jak na wakacjach, które kto inny niestety sponsoruje.

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Napisane przez danusiaes

...
Mieszkałam kiedyś z dziewczyną ktora nosiła za male staniki zeby miec wiekszy biust, w internacie mieszkalam z kolei z dziewczyna ktora nosila za male buty bo mama jej powiedziala ze fajni faceci lubia malenkie stopy /ona miala 38, a mama kazala jej sie wbijac w 37/

He, he, he - czego to kobiety nie zrobią, żeby czuć się piękne... potrafią nawet... same się oszpecić!

[nietoperek83]

Kamlisa, jak długo utrzymują Ci się efekty po lighy eyes? Robisz serie czy raczej pojdeyncze zabiegi co jakis czas?


danusiaes, przeglądałam Twoje recenzje, gdzie kupujesz azjatyckie kosmetyki, na ebayu? Masz jakiegoś zaufanego sprzedawce? Ja w tamtym tygodniu nazamawialam probek na allegro i sie zastanawiam, czy nie podróbki ;/

Kupiłam też Voluplus z myślą o bruzdach nosowo wargowych. Jak zadziala to napiszę :P

[201608151053]

Napisane przez gosia261282

On się trochę jej boi
Mówi, że trzeba jak najszybciej znaleźć jej pracę, żeby się wyprowadziła. A teściowa czuje się chyba jak na wczasach. Do szukania pracy się nie bierze, do nauki ang też nie. Jak w tym wierszu "Na tapczanie leży leń". Nie myślałam, że tak to będzie wyglądało

Dobrze, że ty się nie boisz
Powiem ci, ze nie wiem, czy z jej strony to desperacja, czy brak wyobraźni-ruszać do pracy bez podstaw języka..
Jaki masz deadline na znalezienie jej zajęcia, bo przecież nie może wam nie wiadomo ile siedzieć na głowie, bo chyba was nie stać na to..No, chyba że stać, nie zaglądam do portfela nikomu

Dwie nowe ksiażki na półce mam..

Marlene Andżeliki Kuźniak - polecam. O Dietrich.
I Arenę szczurów Marka Krajewskiego. Nie wiem, czy polecam, kupuję jego książki od poczatku, więc-siła rozpedu nabyłam i najnowszą.

W biedrze jest jakaś kolejna promocja ksiażkowa...
Ale okładkę do tej

http://www.biedronka.pl/pl/product,i...gorza-e-bronte

projektował ktoś, kto nie ma pojęcia, o czym jest książka. Kwiatusie jak z harlequina... Nie kupiłam, okładka beznadziejna, już wolę swój stary egzemplarz...

[caffeine]

Napisane przez zastrzezona

...
Żegnam sie z Wami kobietki, chyba nie pasuję do Waszego towarzystwa, zadałam pytania w ostatnich postach, poczułam się ignorowana, trudno...życie
trzymajcie się przede wszystkim zdrowo, powodzenia

Kiedy poczytasz dokładnie ten wątek, znajdzieś pewnie wiele pytań, które 'zawisły' w przestrzeni i nie doczekały się odpowiedzi. Nie ma co się obrażać, to nic osobistego. Podejrzewam, że wiele z nas wpada tu tylko na chwilę i nie ma czasu dokładnie wszystkiego czytać/analizować... przynajmniej ja tak mam. Kiedy zdarzy mi się powracać do poprzednich postów często znajduję coś, czego wcześniej nie zauważyłam.
No i nie zawsze umiem odpowiedzieć, bo na przykład nie mam doświadczenia ze stosowaniem kwasów czy medycyną estetyczną.

Pamiętam, że dziewczyny tutaj często odpowiadają na pytania i pomagaja nawet komuś, kto tylko z doskoku dołączył na forum.

Jednak nie można oczekiwać, że ktoś opisze Ci wszystko na dany temat, bo to wymaga wiele czasu. I bywa wręcz nudne, bo te same pytania wracają jak bumerang. Wizaż jest kopalnią wiedzy i jeśli poszukasz na wątkach dotyczących interesującego Cię tematu, na pewno znajdziesz tam wiele przydatnych informacji. Także nie zrażaj się - i wróć

[201608151053]

Napisane przez nietoperek83

danusiaes, przeglądałam Twoje recenzje, gdzie kupujesz azjatyckie kosmetyki, na ebayu? Masz jakiegoś zaufanego sprzedawce? Ja w tamtym tygodniu nazamawialam probek na allegro i sie zastanawiam, czy nie podróbki ;/

Podrabianie próbek chyba malo opłacalne jest...

Napisane przez zastrzezona

Żegnam sie z Wami kobietki, chyba nie pasuję do Waszego towarzystwa, zadałam pytania w ostatnich postach, poczułam się ignorowana, trudno...życie
trzymajcie się przede wszystkim zdrowo, powodzenia

Zastrzeżona,
też miewam czasami takie poczucie, bywa...
Nie sądzę, by ktoś specjalnie cie ignorował.
Bardziej, ze żadna się nie kwasi.
Poza Aussie chyba...

[caffeine]

Beata, ten wzór kwiatowy na okładce jest z czasów Wiktoriańskich, prawdopodobnie dlatego go wybrano.

[Michell72]

Hej dziołszki

Kama jak wyniki?Wszystko dobrze?

Gosia -rada Evy bezcenna... ..do zsypu(padłam)

Z mojej-dobry człowiek,ale ..przez telefon.W realu -po godzinie mam ochotę czymś walnąć..

Głowa mnie ćmi.Pogoda pochmurna,senna..

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Eva co Ty łykasz?Masz tyle energii.Zazdraszczam.kl aski:.Wszędzie Cię pełno...
Zakotwiczyłam w domowych pieleszach i.....
......czuję się jak Franklin w wieku emerytalnym

[Eva ID]

Michell, jakbym Ci powiedziala co lykam, to musialabym Cie zabic kochana
Ahahahaha


Sent from my iPhone6+ using crap Tapatalk

[KentuckyG]

Heja, przyjmiecie nową dziewczyny?

[201608151053]

Napisane przez caffeine

Beata, ten wzór kwiatowy na okładce jest z czasów Wiktoriańskich, prawdopodobnie dlatego go wybrano.

Może..Nie podoba mi się...Zbyt radosny

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

Napisane przez KentuckyG

Heja, przyjmiecie nową dziewczyny?

Pewnie.
Napisz coś o sobie...

[caffeine]

Hej Kentucky, witaj w klubie!

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Beata - ja jakoś zaakceptowałam takie babcine kwiatuchy, to znaczy... na pewno nie na moim ubraniu czy w mieszkaniu. U kogoś - nie rażą mnie, nawet mi się czasem podoba... To chyba starość

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Byłam na zakupach. Wszędzie koszule w kratę... planujecie jakieś kraciaste ciuchy?

[KentuckyG]

Witaj caffeine! Dzięki za odzew. Wszystkie się znacie, to mi trochę niepewnie, ale... kategoria wiekowa odpowiednia, więc może mnie tu zechcecie.

[caffeine]

Kentucky - jeśli chodzi o mnie, to 'znajomość' jest wyłącznie internetowa
Napisz coś o sobie.

[Michell72]

Witaj Kentucky
Opowiedz coś o sobie

Eva dawaj..Co mnie nie zabije- to wzmocni...A może rozruszaJakaś niemrawa i anemiczna sie zrobiłam.Hemoglobin e mam jak końwięc nie wiem skąd taki zastój..

[201608151053]

Napisane przez Kamlisa

Danusia, irytują mnie besserwizerzy (?) którzy lepiej od Ciebie wiedzą, czym pachniesz Znam takich, sama niestety też mam takie tendencje, z czym staram się walczyc

Wszystkowiedzący na takich po naszemu mawiają

Napisane przez caffeine

Byłam na zakupach. Wszędzie koszule w kratę... planujecie jakieś kraciaste ciuchy?

Nie, nie lubię.
Jedynie pepitkę bialo-czarną,a i to nie zawsze...

[KentuckyG]

Cóż mogę rzec... Jestem z Małopolski od niedawna, bo "za mężem przyszłam", który złamał zatwardziałą singielkę, jaką byłam przez dobrych 8 lat.

Trochę wiccanka, trochę wariatka, chyba dość fajna matka dorastającej, świetnej dziewuchy.

Wiek... za miesiąc urodziny i coraz bliżej zacznie być do 40 jednak, ale nie mam problemu z tym. Lubię siebie, a wiek siedzi w duszy przecie. W duszy jestem i chyba już zawsze będę radosną 30-latką.

Czytam nałogowo, lubię coś fajnego pooglądać, czasem coś popełnię w kuchni (lubię, ale nie zawsze mam czas) i uwielbiam podróże - te duże i te maleńkie. Domatorka, otwarta, z charakterkiem, czasami trochę cyniczna.

Wystarczy na początek?

[gosia261282]

Napisane przez Eva ID

Cholera! Gosia trzymaj sie
Tesciowa do zsypu!!

Napisane przez Beata2906

Dobrze, że ty się nie boisz
Powiem ci, ze nie wiem, czy z jej strony to desperacja, czy brak wyobraźni-ruszać do pracy bez podstaw języka..
Jaki masz deadline na znalezienie jej zajęcia, bo przecież nie może wam nie wiadomo ile siedzieć na głowie, bo chyba was nie stać na to..No, chyba że stać, nie zaglądam do portfela nikomu

Dwie nowe ksiażki na półce mam..

Marlene Andżeliki Kuźniak - polecam. O Dietrich.
I Arenę szczurów Marka Krajewskiego. Nie wiem, czy polecam, kupuję jego książki od poczatku, więc-siła rozpedu nabyłam i najnowszą.

No właśnie nie bardzo stać.
Jej na pracy czy poznaniu chociaż podstawowych zdań nie zależy, a powinno, bo w Polsce do spłacenia ma kupę długów, kredytów. My tego za nią nie zrobimy, bo nie mamy z czego.

Krajewskiego nic nie czytałam, ale mam na liście. Od której jego książki zacząć? Podpowiesz coś?

Napisane przez Michell72

Gosia -rada Evy bezcenna... ..do zsypu(padłam)

Z mojej-dobry człowiek,ale ..przez telefon.W realu -po godzinie mam ochotę czymś walnąć..

Głowa mnie ćmi.

Eva co Ty łykasz?Masz tyle energii.Zazdraszczam.kl aski:.Wszędzie Cię pełno...
Zakotwiczyłam w domowych pieleszach i.....
......czuję się jak Franklin w wieku emerytalnym

Tylko skąd ten zsyp

Współczuję. Wzięłaś procha?


Albo co Eva wciąga

Napisane przez KentuckyG

Heja, przyjmiecie nową dziewczyny?

Hej
A co czytasz?


Caffe co kupiłaś?
Koszule w kratę niektóre myślę, że fajne.

[201605090958]

Napisane przez nietoperek83

[FONT=Arial]danusiaes[/URL], przeglądałam Twoje recenzje, gdzie kupujesz azjatyckie kosmetyki, na ebayu? Masz jakiegoś zaufanego sprzedawce? Ja w tamtym tygodniu nazamawialam probek na allegro i sie zastanawiam, czy nie podróbki ;/

Na ebayu, staram się kupować w sklepach typu sing-sing girl. Bez sensu kupować w Pl bo zwyczajnie za drogo...Na ebayu probki sa gratis paru rzeczy w Polsce nie jestem w stanie kupić, więc jak sklep ma naście tysięcy dobrych opinii to prawdopodobieństwo, ze to lipa jest mniejsze.

Kama, mam teorię zapchową, jak ludzie kojarzą markę perfum jako drogą, to każdy zapach z ogonem traktują jako tej marki. Lubię zapachy dość nieoczywiste, jednym z moich ukochanych jest Crystal Noir Versace, niby wieczorowy, a na mnie się tak rozwija i trzyma, że już parę razy slyszałam, że tylko ja go powinnam używać. Spokojnie zgadzam się, mogę być polską ambasadorką tej marki

Gosia, teściowa z gatunku tych co przeciagają linę, mogę Cię tylko przytulic

Zastrzezona, po latach eksperymentow na mej twarzy zrezygnowalam kompletnie z retinoidow, kwasów się uczę /stosowalam migdał, przymierzam się do czegoś mocniejszego/ więc się nie wypowiadam na ten czas. I zostań

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Caffe
Poznań najbardziej mi się kojarzy z miejscem poświecania się urodzie, minus 30 i mini proszę bardzo, pelny makeup od rana do wieczora oczywiście, niedojadanie wśród studentek i tony ciuchow oczywiście. Z drugiej strony Poznań rzeczywiście modowo wygląda

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Wrzucamam Wam przepis na świetna zupę dyniową

2-4 zabki czosnku
1-2 ccebule
talerz pokrojonej w kostkę dyni
talerz pokrojonych w kostkę ziemniakow
Rozgrzać oliwę wrzucić 2-4 ząbki czosnku i 1-2 cebule pokrojone w kostkę przesmażyc na szklisto wrzucić ziemniaki pokrojone w kostkę, dynię pokrojoną w kostkę. Przesmażyć.
Wrzucić do gotującego się wywaru warzywnego, dodać curry i gotować do miękkości /ok 15-20 minut/

Wersja plebejska nalewać po ugotowaniu
Wesja de luxe zblendować po ugotowaniu podawać z mozzarellą pokrojoną w cienkie plastry i podprażonymi pestkami dyni

[gosia261282]

Crystal Noir też mój ulubiony zapach. I też noszę go cały dzień.