Nowe bajki dla dzieci. Czy są dobre?

[Misseczka]

Widzę, że wątek odkopany
Generalnie mam dalej takie zdanie: obecne bajki są dla socjopatów
Znaczy powiem szczerze, że w ciągu tego roku kilka tytułów przypadło mi do gustu, są w moim klimacie, ale dalej uważam, że duża część nie jest dla dzieci, a przynajmniej nie tych poniżej jakiejś 14stki.
Na przykładach z różnych stacji, które mam:
- dalej utrzymuję, że produkcje grane przez aktorów to dno i wodorosty, no patrzeć się nie da, "I Curly", "Austin i Ally" itp. - mam ochotę walić przy tym łbem w ścianę,
- jakieś różności typu "Angelo rządzi", "Steven Universe", "Młodzi Tytani - Akcja", "Niesamowity świat Gumballa" - raczej nieszkodliwe, w sumie nawet znośne, aczkolwiek w tych ostatnich niekiedy humor jest... Dorosły.
- "Wyspa totalnej porażki", "Flapjack" z pierwszego komentarza - niestety nadal dno
- "Pora na przygodę", "Wujcio dobra rada" - ojesusie, nie mam pojęcia co palił ten, kto to tworzył, aczkolwiek kocham Gienia.
Niektóre z nich lubię obejrzeć, ale ludzie, to tak ryje banie, że dziecku nie włączę w temacie: może mi ktoś wytłumaczyć znaczenie piosenki z PnP? "Bo mama bo mama bo mama to... powiedziała że mama że mama co? co twoja mama mówi co?
Ja ciągle rodzę dzieci, tłuste dzieci, co się ślizgają po sosie(szosie?)" W filmiku na 2:42.
https://www.youtube.com/watch?v=S0wuXW4OrvY
No mi kopara opada jak to słyszę.

[201605090949]

Niedawno obejrzałem Frozen i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Bajka na miarę Króla Lwa czy Pocahontas, oczywiście ze śladem nowoczesności (niekoniecznie negatywnie, bajka pewnie byłaby wizualnie piękniejsza w tradycyjnym rysunku, ale i tak jest bardzo ładna). Ładna muzyka, ciekawa fabuła, myślę, że dla dzieci pouczająca o miłości romantycznej, siostrzanej miłości i fobii społecznej/braku samoakceptacji. Aż mam ochotę wziąć się za kolejne, nowsze bajki i tak mam już lada chwila Tangled do obejrzenia .

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez Misseczka

Ja ciągle rodzę dzieci, tłuste dzieci, co się ślizgają po sosie(szosie?)" W filmiku na 2:42.
https://www.youtube.com/watch?v=S0wuXW4OrvY
No mi kopara opada jak to słyszę.

Takie bzdety też były za mojego dzieciństwa, np. w ''Krowa i Kurczak'' czy ''Jam łasica''.

[201605301111]

Napisane przez ZaleszczotekKsiazkowy

Niedawno obejrzałem Frozen i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Bajka na miarę Króla Lwa czy Pocahontas, oczywiście ze śladem nowoczesności (niekoniecznie negatywnie, bajka pewnie byłaby wizualnie piękniejsza w tradycyjnym rysunku, ale i tak jest bardzo ładna). Ładna muzyka, ciekawa fabuła, myślę, że dla dzieci pouczająca o miłości romantycznej, siostrzanej miłości i fobii społecznej/braku samoakceptacji. Aż mam ochotę wziąć się za kolejne, nowsze bajki i tak mam już lada chwila Tangled do obejrzenia .

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------



Takie bzdety też były za mojego dzieciństwa, np. w ''Krowa i Kurczak'' czy ''Jam łasica''.

Tangled jest ekstra. Jedna z moich ulubionych bajek <3

bliźniaki Cramp i Ed Edd i Eddy Ale i tak to kochałam ;-;

[201607111028]

Z moimi chłopcami, którymi się opiekowałam, oglądałam te nowoczesne bajki, podobają mi się. Jakieś "stare" też chodziły. Tylko tych na disney channel zdzierżyć nie mogę - nie wiem, czy ze względu na to, że to jest aż tak beznadziejne, czy z powodu tego polskiego dubbingu.
No i oczywiście "totalną porażkę" sobie przypomniałam i czerpałam wielką przyjemność z oglądania. Starszy coś mi mówił, że mama raczej nie jest szczęśliwa, gdy to oglądają, ale udałam, że tego nie słyszałam XD

[201605090949]

Ja, jeśli będę miał być kiedyś ojcem (a wstępnie zamierzam), zrobię sobie wówczas listę bajek, które muszę dzieciakom w odpowiednim wieku pokazać. Będą to pewnie głównie te klasyki i ''nowe klasyki'' Disneya.

Ed, Edd i Eddy też było głupkowate to fakt. A z krowy i kurczaka pamiętam jak smażyli cebulę poprzez nakładanie jej na oczy i zatapianie potem oczu z cebulą w gorącym oleju... Pamiętam też wujka kurczaka bez kości, którego się bałem jako dziecko. I tego czerwonego co używał pośladków jako nóg (lol).

[dacn]

Nowe bajki są super Świnka Peppa, Ben i Holly, Kucyki Ponny, Masza Elma Świat, Nina i neuronki czy wiele produkcji BBC sa super. Na pewno są lepsze i bezpieczniejsze dla dzieci od Wilka i Zajaca, Strusa Pedziwiatra czy innego Tomma i Jerrego oraz wszystkich starych bajek opartych na przemocy. Owszem są tez bajki dziwne i głupie bo widocznie jest takie zapotrzebowanie ale w naszych czasach były tez takie bajki jak Krowa i Kurczak czy Traszka Neda. A pora na przygode jest dla nastolatków podobnie jak byli Mroczni i źli.
Po za tym bajki naszych czasow to też Yataman i Gigi (?) O chlopcu co na widok majtek dostawał super mocy.

A filmiki z pierwszego posta to twor niewiadomo dla kogo bo nie są one ani dla dzieci ani dla nastolatków.

[DariaKom]

Moje dziecię ma bajki selekcjonowane (4l.), nie ogląda żadnych krech dla podrostków- więc nie zauważyłam tego co piszesz.
Ogląda: MLP (w zasadzie cała nasza 3 osobowa rodzina ogląda ), Psi Patrol, Świnkę Peppę, Dorę, Jake i piraci, Charliego i Lolę (uwielbiam tą bajkę, jest genialna) i wszelkie pełnometrażówki z serii Barbie i MLP i Disneyowskie produkcje.

Polecam szczególnie "W głowie się nie mieści"- bardzo udana baja dla całej rodziny.

Za to ze swojego dzieciństwa pamiętam nie tylko Wilka i Zająca, ale też Krowę i Kurczaka, Dextera, Jam Łasica i parę innych z CN- i obiektywnie, one to bywały dziwne dopiero.

[201607111028]

Czy tylko ja nie mogę zdzierżyć Świnki Peppy, czy ktoś jeszcze ma alergię? xD

[201605301111]

Napisane przez carolina662

Czy tylko ja nie mogę zdzierżyć Świnki Peppy, czy ktoś jeszcze ma alergię? xD

Ja ;-;

[201607111028]

Napisane przez Czocherovsky

Ja ;-;

Chociaż jeden człowiek .
Nie znam nikogo, kto by się nie zachwycał

[201605301111]

Napisane przez carolina662

Chociaż jeden człowiek .
Nie3 znam nikogo, kto by się nie zachwycał

tylko Masza, żadne Peppy!

edit: i jeszcze Brenda i pan Whiskers i Nowa Szkoła Króla, ale to inna kategoria

[201607111028]

Napisane przez Czocherovsky

tylko Masza, żadne Peppy!

edit: i jeszcze Brenda i pan Whiskers i Nowa Szkoła Króla, ale to inna kategoria

Na jakim kanale leci Masza? Przyznam ze wstydem, że NIGDY nie widziałam .

[201605301111]

Napisane przez carolina662

Na jakim kanale leci Masza? Przyznam ze wstydem, że NIGDY nie widziałam .

na youtube


polska wersja chyba na TVP ABC, przynajmniej kiedys tam leciała

[201607111028]

Napisane przez Czocherovsky

na youtube


polska wersja chyba na TVP ABC, przynajmniej kiedys tam leciała

Dziękii, trzeba nadrobić! xD

[201607211025]

Ja nie rozumiem fenomenu tej Peppy. Dla mnie to chyba jeszcze gorsze niż seriale serwowane przez Disney Channel.

[201607111028]

Napisane przez beautyq

Ja nie rozumiem fenomenu tej Peppy. Dla mnie to chyba jeszcze gorsze niż seriale serwowane przez Disney Channel.

Takie to nudne, że aż mnie skręca, jak to widzę,
Lubię bajki z takimi charakterystycznymi bohaterami, którzy zapadają w pamięć

[LaCamilla]

Jako dziecko oglądałam głównie anime (Sally Czarodziejka, Candy Candy, Kapitan Tsubasa, Gigi, Czarodziejka z Księżyca etc.) plus prawie wszystko, co leciało na Fox Kids (do dzisiaj uwielbiam Szalonego Jacka Pirata) i ofc trochę CN. Pamiętam, że już wtedy niektóre kreskówki budziły we mnie wstręt z powodu kreski i/lub kloacznego poczucia humoru (Krowa i kurczak, Jam łasica, Atomówki).

Dzisiaj jestem dość na bieżąco z dziecięcą ramówką, bo mam kilkanaście lat młodszego brata. Szczerze mówiąc, w dużym stopniu podzielam odczucia założycielki tematu...

Pomijając durnowate fabuły, dla mnie największą bolączką jest współczesna kreska - w wielu produkcjach sprymityzowana do przesady, często wręcz obleśna. Ja tam wyrosłam zapatrzona w estetykę anime - pamiętam, jak śliczne wydawały mi się Czarodziejki i jak ekscytowała mnie dynamika w Kapitanie Tsubasie - i już wówczas nie mogłam patrzeć na takie Atomówki. Jednak to, co można zobaczyć teraz, jest jeszcze gorsze...

Flap Jack - masakra, te rysunki są tak obrzydliwe i psychodeliczne, że nie wiem, czy to się możę komukolwiek podobać. Nie wydaje mi się, żeby to była odpowiednia estetyka dla dzieci.

Pora na przygodę - totalnie poryte, ile razy to widzę, to jestem rozwalona, że można coś takiego wymyślić wizualnie dramat

Gumball - znowu paskudne rysunki, w dodatku nic z tego nie rozumiem

Żeby nie było, że tylko krytykuję, to nawet fajny jest Fineasz i Ferb; Sponge Bob też nie najgorszy (przynajmniej dość zabawny, zawsze mnie rozwala jak postacie np. palą ognisko pod wodą).

[201605301111]

Napisane przez LaCamilla

Jako dziecko oglądałam głównie anime (Sally Czarodziejka, Candy Candy, Kapitan Tsubasa, Gigi, Czarodziejka z Księżyca etc.) plus prawie wszystko, co leciało na Fox Kids (do dzisiaj uwielbiam Szalonego Jacka Pirata) i ofc trochę CN. Pamiętam, że już wtedy niektóre kreskówki budziły we mnie wstręt z powodu kreski i/lub kloacznego poczucia humoru (Krowa i kurczak, Jam łasica, Atomówki).

AAAAA FOX KIDS <3 MOJA MIŁOŚĆ <3
ja oglądałam tam przede wszystkim wszelkie bajki o superbohaterach - xmeni, spiderman, silver surfer, fantastyczna czwórka, hulk i reszta. Do tego gęsią skórkę, na której sie mega bałam zawsze i jakies durnowate seriale. Jak zdjęli fox kids to mi serce pękło.
Za CN nie przepadałam, poza bajkami o superbohaterach - liga sprawiedliwych, x-men ewolucja, batman przyszłości chyba i cos jeszcze tam leciało.


Włacha!Fineasz i Ferb! Dopisuje do Whiskersa, Maszy i Nowej Szkoły Króla.

[LaCamilla]

Napisane przez Czocherovsky

AAAAA FOX KIDS <3 MOJA MIŁOŚĆ <3
ja oglądałam tam przede wszystkim wszelkie bajki o superbohaterach - xmeni, spiderman, silver surfer, fantastyczna czwórka, hulk i reszta. Do tego gęsią skórkę, na której sie mega bałam zawsze i jakies durnowate seriale. Jak zdjęli fox kids to mi serce pękło.
Za CN nie przepadałam, poza bajkami o superbohaterach - liga sprawiedliwych, x-men ewolucja, batman przyszłości chyba i cos jeszcze tam leciało.


Włacha!Fineasz i Ferb! Dopisuje do Whiskersa, Maszy i Nowej Szkoły Króla.

Faktycznie, zapomniałam o superbohaterach Uwielbiałam animowanego Spidermana i X-men (ale tych "zwykłych", nie Ewolucję).

A na MiniMaxie leciał jeszcze Królik Milczek, którego też bardzo lubiłam i lubię <3

Masza i Miszka są super, czasami sobie oglądam na YT

[201605090949]

A z pełnometrażowych, animowanych, głównie Disneya, co byście polecili? Obok Frozen, Tangled, Brave czy WALL-E?

[201607111028]

Napisane przez ZaleszczotekKsiazkowy

A z pełnometrażowych, animowanych, głównie Disneya, co byście polecili? Obok Frozen, Tangled, Brave czy WALL-E?

Piorun xD

[DariaKom]

Napisane przez ZaleszczotekKsiazkowy

A z pełnometrażowych, animowanych, głównie Disneya, co byście polecili? Obok Frozen, Tangled, Brave czy WALL-E?

Turbo- o ślimaku tyle, że to DreamWorks
Odlot (Pixar)
W głowie się nie mieści (Pixar)
Hotel Transylwania

[201707171403]

Napisane przez ZaleszczotekKsiazkowy

A z pełnometrażowych, animowanych, głównie Disneya, co byście polecili? Obok Frozen, Tangled, Brave czy WALL-E?

Nie wiem czy to Disneya, ale polecam "W głowie się nie mieści". Piękna animacja. Główną bohaterką jest dziewczynka i jej 5 emocji:Radość, Strach, Gniew, Odraza i Smutek. Moim dzieciom bardzo się podobała (9 i 11 lat) i często do tego filmu wracają. A ja oczywiście się poryczałam na koniec

[Misseczka]

A kto pamięta Chojraka? Bo bardzo... Lubię psociiiić....

[201605301111]

Napisane przez Misseczka

A kto pamięta Chojraka? Bo bardzo... Lubię psociiiić....

nie cierpiałam tej bajki ;-;

[Misseczka]

No ja przestałam się jej bać dopiero w szkole, wcześniej nie mogłam patrzeć. Niektóre rzeczy tak pojechane, że głowa mała. Wielka biała głowa, Ramzes i "oddajcie kaaaamieeeń", klub kocanek wszywające Muriel do koca... Jezu, zgroza.

W temacie: http://joemonster.org/art/23330

[201605301111]

Napisane przez Misseczka

No ja przestałam się jej bać dopiero w szkole, wcześniej nie mogłam patrzeć. Niektóre rzeczy tak pojechane, że głowa mała. Wielka biała głowa, Ramzes i "oddajcie kaaaamieeeń", klub kocanek wszywające Muriel do koca... Jezu, zgroza.

W temacie: http://joemonster.org/art/23330

ja nawet tego nie odpalałam, nie wiedziec czemu na widok tej kreski zbierało mi sie na wymioty

[201605090949]

Pamiętam Chojraka, taka psychodeliczna była :-P.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Niestety większości z tych bajek, o których piszecie, nie znam, ja oglądałam Dextera, Krowę i kurczaka, Ed, Edd&Eddy i całą resztę tego, wcześniej oczywiście wszystkie disney'owskie princessy, alladyny itd.
Kocham Pingwiny z Madagaskaru

Z bajek, które ogląda moje dziecko (małe, bo 2-letnie, więc też ograniczony wybór na razie) uwielbiam Boba Budowniczego :P Nie wiem, co ta bajka ma w sobie, ale strasznie ją lubię (może to głos Elżuni z Klanu). Młody jednak jak na złość za nią nie przepada :P
Peppy kiedyś nie cierpiałam, ale mi przeszło, śmieszą mnie teraz te ich chrumkania, a Młodemu się to podoba.
A tak z większości bajek strasznie lubię czołówki, jak leci rano Mini Mini, to potem cały dzień mam w głowie "Dinopociąg naaaasz" itd..

[Misseczka]

Ogólnie to taki Chojrak zasługuje na uwagę, bo mimo klimatu jego humor nie pozwala na długi strach. Jest dreszczyk, a potem ciach, sypie się. Mamy odcinek jak z Egzorcysty, potwór z materaca opętał człowieka. No straszne. Potem dowiadujesz.się, ze Można go wypedzic zakleciem "kopnij go w siedzenie hu hu hu". No błagam. Jak sie balam, tak potem sikalam