Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI

[aniaaxd2]

Napisane przez visionAM

Pokaż koniecznie zdjęcia

Pokaże , pokaże


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

[klatka]

Napisane przez aniaaxd2

Dzisiaj juz robie makijaż permanentny brwi nie moge sie doczekać juz efektu


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

Wow. Tez bym chciala. Czekam jak pokazesz nam efekt.

[Sowilo]

Napisane przez Agaczok

Jenyyyy zaraz oszaleje z tymi owocówkami są WSZĘDZIE.

U mnie też masakra. :/ ale w zasadzie się nie dziwię, bo na wsi to mam pełno różnych robali. dziś przed śniadaniem sprzątałam coś gąsienicopodobnego (duuuużo nóżek, czarne, może milimetr grubości i 3cm długości) spacerujące po przedpokoju.

Napisane przez Terha

A ja polecam kupowanie owoców w małych ilościach lub trzymanie ich w lodówce. Tańsze rozwiązanie

Owoce trzymamy w lodówce i wyciąga się np. po jednym jabłku, żeby się ociepliło. Taki owoc trzymamy w szufladzie w woreczku, a muszki i tak są. :/

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52929123]Najgorsze, że z tymi małymi wredotami nawet się piwka ani wina nie można napić, bo zaraz się topią [/QUOTE]
Dwa dni temu robiłam zupę grzybową i przygotowałam sobie mleko z mąką do zagęszczenia.. nawet w tym się jedna mucha utopiła. Tata nalał piwa na spodeczek, to ze 20 upiło się.


Wczoraj znaleźliśmy z TŻ zdjęcia z realizacji naszego wymarzonego projektu domu. Jestem zakochana. http://www.projektyzwizja.pl/realiza...3-realizacja-1 Wielka szkoda, że jeszcze tyle lat musi minąć, zanim będziemy mieli za co się budować.

[MZ88]

Napisane przez aniaaxd2

Pokaże , pokaże


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

Czekamy, czekamy

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez Wanilka5

Damy damy
za sernik a ja zrobiłam grzybki w zalewie. ...pierwszy raz


My 17.05 widzieliśmy się po raz 1 wszy padało cały dzień żaba mi w krk a do tego noclegiem go wykiwali i musiałam mu szybko szukać noclegu

Serniczek nie wyszedł, ale mam nadzieję grzybki wyszły

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez Sowilo

U mnie też masakra. :/ ale w zasadzie się nie dziwię, bo na wsi to mam pełno różnych robali. dziś przed śniadaniem sprzątałam coś gąsienicopodobnego (duuuużo nóżek, czarne, może milimetr grubości i 3cm długości) spacerujące po przedpokoju.


Owoce trzymamy w lodówce i wyciąga się np. po jednym jabłku, żeby się ociepliło. Taki owoc trzymamy w szufladzie w woreczku, a muszki i tak są. :/


Dwa dni temu robiłam zupę grzybową i przygotowałam sobie mleko z mąką do zagęszczenia.. nawet w tym się jedna mucha utopiła. Tata nalał piwa na spodeczek, to ze 20 upiło się.


Wczoraj znaleźliśmy z TŻ zdjęcia z realizacji naszego wymarzonego projektu domu. Jestem zakochana. http://www.projektyzwizja.pl/realiza...3-realizacja-1 Wielka szkoda, że jeszcze tyle lat musi minąć, zanim będziemy mieli za co się budować.

oo faktycznie piękny- uwielbiam duuże okna )

[fajita1]

Napisane przez Sowilo

U mnie też masakra. :/ ale w zasadzie się nie dziwię, bo na wsi to mam pełno różnych robali. dziś przed śniadaniem sprzątałam coś gąsienicopodobnego (duuuużo nóżek, czarne, może milimetr grubości i 3cm długości) spacerujące po przedpokoju.


Owoce trzymamy w lodówce i wyciąga się np. po jednym jabłku, żeby się ociepliło. Taki owoc trzymamy w szufladzie w woreczku, a muszki i tak są. :/


Dwa dni temu robiłam zupę grzybową i przygotowałam sobie mleko z mąką do zagęszczenia.. nawet w tym się jedna mucha utopiła. Tata nalał piwa na spodeczek, to ze 20 upiło się.


Wczoraj znaleźliśmy z TŻ zdjęcia z realizacji naszego wymarzonego projektu domu. Jestem zakochana. http://www.projektyzwizja.pl/realiza...3-realizacja-1 Wielka szkoda, że jeszcze tyle lat musi minąć, zanim będziemy mieli za co się budować.

Próbowałam zjeść w pracy musli z owocami i jogurtem i pełno tego dziadostwa chciało zjeść razem za mną

Dom nowoczesny, kuchnia super Takie bardzo lubię.
Dla mnie na minus dużo dużych okien i wysoki sufit w salonie

[Filusia88]

Sowilo, skoro mieszkasz na wsi to zapewne w domu nie w bloku
Piękny projekt, ale mało praktyczny po pierwsze w utrzymaniu, a po drugie w ogrzewaniu

[visionAM]

Mój TŻ mieszkał na wsi w bloku Serio.

[CptCook]

Duże okna są okey ale w naszym klimacie trzeba pomyśleć o roletach zewnętrzych na zimę. A wysoki sufit to kiepski pomysł... mega się niesie echo po domu i ciężko to ogrzać, w efekcie jest malo przytulnie no ale wyląda super .

Ile to metrów?

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez visionAM

Mój TŻ mieszkał na wsi w bloku Serio.

Co poszło nie tak

[Agaczok]

Napisane przez Sowilo

U mnie też masakra. :/ ale w zasadzie się nie dziwię, bo na wsi to mam pełno różnych robali. dziś przed śniadaniem sprzątałam coś gąsienicopodobnego (duuuużo nóżek, czarne, może milimetr grubości i 3cm długości) spacerujące po przedpokoju.


Owoce trzymamy w lodówce i wyciąga się np. po jednym jabłku, żeby się ociepliło. Taki owoc trzymamy w szufladzie w woreczku, a muszki i tak są. :/


Dwa dni temu robiłam zupę grzybową i przygotowałam sobie mleko z mąką do zagęszczenia.. nawet w tym się jedna mucha utopiła. Tata nalał piwa na spodeczek, to ze 20 upiło się.


Wczoraj znaleźliśmy z TŻ zdjęcia z realizacji naszego wymarzonego projektu domu. Jestem zakochana. http://www.projektyzwizja.pl/realiza...3-realizacja-1 Wielka szkoda, że jeszcze tyle lat musi minąć, zanim będziemy mieli za co się budować.

Na wsi ciężko z owocówkami też przez to, że ludzie mają drzewka owocowe itd - u nas za płotem jest stara śliwka, która w tym roku mega obrodziła. Tyle, ile po naszej stronie nam się udało oberwać, to zebraliśmy, ale po drugiej stronie płotu jest nieduży zakład i ich w ogóle nie interesuje co się dzieje w takich krańcowych zakamarkach ich działki - pewnie leży tam dużo spadów i gniją i te muszki do tego lecą. A wieczorem jak się światło w domu świeci to wpadają do środka więc co z tego, że będziemy wszystko chować i zjadać na bieżąco.

A co do innych robali - nienawidzę, dla mnie to jest jeden z większych minusów mieszkania na wsi i te pająki, bleh! Czarne, tłuste i włochate, jak w Harrym Potterze


Dom piękny chociaż ja zawsze jak oglądam projekty to w każdym bym coś pozmieniała, jeszcze nie znalazłam takiego, który by mi w 100% odpowiadał

[visionAM]

Po prostu na wsi są bloki postawione w latach 90. dla pracowników urzędów
w jego wsi jest dość dużo instytucji państwowych związanych z rolnictwem

[kalinolistek]

Napisane przez visionAM

Po prostu na wsi są bloki postawione w latach 90. dla pracowników urzędów
w jego wsi jest dość dużo instytucji państwowych związanych z rolnictwem

u mnie jest duzo blokow

[stoprocentzzycia]

Witam po krotkiej nieobecności ja dzis mam wolne, wiec odwiedziłam w koncu szkole abu wybrać dokumenty

Dostalam dzis telefon w sprawie pracy, jutro mam rozmowe, ale nie wiem czy przyjac (jesli mnie beda chciec ) mam dylemat

Ja ostatnio znalazlam projekt chyba dla nas idealny ale zanim uplyna lata do slubu i budowy to na pewno mi sie to zmieni

[Sowilo]

Napisane przez CptCook

Ile to metrów?

Użytkowa 144,5 plus garaż dwustanowiskowy 32. Teraz dom, w którym mieszkam z rodzicami ma podobną powierzchnię, tylko garaż na 1 pojazd. Może to i owo jest mało praktyczne, ale lubię sobie utrudniać życie, zwłaszcza, jak coś mi się podoba.

[CptCook]

Napisane przez Sowilo

Użytkowa 144,5 plus garaż dwustanowiskowy 32. Teraz dom, w którym mieszkam z rodzicami ma podobną powierzchnię, tylko garaż na 1 pojazd. Może to i owo jest mało praktyczne, ale lubię sobie utrudniać życie, zwłaszcza, jak coś mi się podoba.

Całkiem sporo na 2 osoby, choć można i bardziej poszaleć jak rodzice TŻta chyba z 300metrów mają...

[turkusowapoziomka]

Domy z dużymi oknami nie są korzystne ze względu zużywania energii trzeba kupić je naprawdę dobre tzn. o niskim wsp. przenikania ciepła (co niestety dużo kosztuje) żeby jako tako móc tanio go potem ogrzewać.

Sama będę miała w przyszłości taki właśnie dom w tym stylu z dużymi oknami nie chcemy klasyki podobają nam się własnie takie jak z linku sowilo
ale jak myślę o tym, że same okna będą kosztować w dzisiątkach tysięcy to jakoś ehmmm wiem, że to będzie ciężka i kosztowna budowa

[mansikkaa]

Bloki na wsi tez są z dawnych PGR-ów

[Sowilo]

Napisane przez CptCook

Całkiem sporo na 2 osoby, choć można i bardziej poszaleć jak rodzice TŻta chyba z 300metrów mają...

Wiadome, że kiedyś trza się będzie o małe groszki postarać, więc przy dwójce urwisów są dla nich pokoje na piętrze po 11 metrów. A na stare lata będziemy się martwić, co z tym zrobić.

Napisane przez turkusowapoziomka

Domy z dużymi oknami nie są korzystne ze względu zużywania energii trzeba kupić je naprawdę dobre tzn. o niskim wsp. przenikania ciepła (co niestety dużo kosztuje) żeby jako tako móc tanio go potem ogrzewać.

Sama będę miała w przyszłości taki właśnie dom w tym stylu z dużymi oknami nie chcemy klasyki podobają nam się własnie takie jak z linku sowilo
ale jak myślę o tym, że same okna będą kosztować w dzisiątkach tysięcy to jakoś ehmmm wiem, że to będzie ciężka i kosztowna budowa

Damy radę, wygramy w Totka.

[visionAM]

Mi się też podobają duże okna
Zawsze można wybudować energooszczędny dom

[fajita1]

Napisane przez visionAM

Mój TŻ mieszkał na wsi w bloku Serio.

Są bloki na wsi, true

Napisane przez CptCook

Duże okna są okey ale w naszym klimacie trzeba pomyśleć o roletach zewnętrzych na zimę. A wysoki sufit to kiepski pomysł... mega się niesie echo po domu i ciężko to ogrzać, w efekcie jest malo przytulnie no ale wyląda super .

Ile to metrów?

Zależy jaka okolica dookoła, bo takie wielkie okna z widokiem na inne domy to dla mnie nie fajna opcja. Musiałyby być jakieś super widoczki to wtedy wzięłabym to pod uwagę, żeby płacić kupę kasy za te okna i ogrzewanie.

Napisane przez Agaczok

Na wsi ciężko z owocówkami też przez to, że ludzie mają drzewka owocowe itd - u nas za płotem jest stara śliwka, która w tym roku mega obrodziła. Tyle, ile po naszej stronie nam się udało oberwać, to zebraliśmy, ale po drugiej stronie płotu jest nieduży zakład i ich w ogóle nie interesuje co się dzieje w takich krańcowych zakamarkach ich działki - pewnie leży tam dużo spadów i gniją i te muszki do tego lecą. A wieczorem jak się światło w domu świeci to wpadają do środka więc co z tego, że będziemy wszystko chować i zjadać na bieżąco.

A co do innych robali - nienawidzę, dla mnie to jest jeden z większych minusów mieszkania na wsi i te pająki, bleh! Czarne, tłuste i włochate, jak w Harrym Potterze


Dom piękny chociaż ja zawsze jak oglądam projekty to w każdym bym coś pozmieniała, jeszcze nie znalazłam takiego, który by mi w 100% odpowiadał

My w swoim też zmieniamy, nie znaleźliśmy idealnego a chyba już wszystkie przeglądnęliśmy. Najlepszy byłby robiony pod zamówienie.

Napisane przez stoprocentzzycia

Witam po krotkiej nieobecności ja dzis mam wolne, wiec odwiedziłam w koncu szkole abu wybrać dokumenty

Dostalam dzis telefon w sprawie pracy, jutro mam rozmowe, ale nie wiem czy przyjac (jesli mnie beda chciec ) mam dylemat

Ja ostatnio znalazlam projekt chyba dla nas idealny ale zanim uplyna lata do slubu i budowy to na pewno mi sie to zmieni

Czemu masz dylemat? co to za praca?
Pokaż projekt

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Witam się już jako współlokatorka mojego TŻa Latamy od wczoraj z tymi rzeczami. Wszystko z grubsza rozpakowane wczoraj ale masa talerzy, szklanek do mycia a wczoraj kupiłam płyn, ale zapomniałam o zmywakach A jeszcze część rzeczy nie ma swojego miejsca do tego musimy wybrać się na zakupy a TŻ pojechał do siostry pomóc im z kanapą bo wymieniają na nową. Dodatkowo wieczorem TŻ ucieka mi do rodziców bo ma pracę do piątku.

W ogóle miałam się zgłosić po wakacjach do Rossmanna gdzie pracowałam bo kierownik powiedział, że ma czekać na mnie posada. Przychodzimy z TŻem, stajemy przed rosskiem a tam pusto, okna zaklejone, jakiś facet ściąga bilbord z nazwą sklepu... Dzwonię do kierownika i się pytam gdzie mój rossmann a na szczęście to tylko remont, dostałam informację że posada dla mnie już przygotowana, kierownik rozmawiał z szefową więc za 2 tygodnie zaczynam pracę na weekendy jako pracownik na umowę

Nadrobię Was później bo bałagan czeka

[klatka]

Misi niech Wam sie dobrze mieszka

[stoprocentzzycia]

Czemu masz dylemat? co to za praca?
Pokaż projekt[/QUOTE]



Praca w delegacji od niedzieli do piątku wiecej info napisze priv

http://pracownia-projekty.dom.pl/ard...o_stale_ce.htm ten mi sie podoba i ułozenie i wg Taki prosty i klasyczny ale myśle że przynajmniej nie wydamy milionów monet

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

My będziemy mieszkać w typowej kostce lat 70 tych Ale za to w środku sobie odpicujemy

[Terha]

Napisane przez Sowilo

Owoce trzymamy w lodówce i wyciąga się np. po jednym jabłku, żeby się ociepliło. Taki owoc trzymamy w szufladzie w woreczku, a muszki i tak są. :/

To nie wiem, czemu tak się dzieje.

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;52939210]Witam się już jako współlokatorka mojego TŻa Latamy od wczoraj z tymi rzeczami. Wszystko z grubsza rozpakowane wczoraj ale masa talerzy, szklanek do mycia a wczoraj kupiłam płyn, ale zapomniałam o zmywakach A jeszcze część rzeczy nie ma swojego miejsca do tego musimy wybrać się na zakupy a TŻ pojechał do siostry pomóc im z kanapą bo wymieniają na nową. Dodatkowo wieczorem TŻ ucieka mi do rodziców bo ma pracę do piątku.

W ogóle miałam się zgłosić po wakacjach do Rossmanna gdzie pracowałam bo kierownik powiedział, że ma czekać na mnie posada. Przychodzimy z TŻem, stajemy przed rosskiem a tam pusto, okna zaklejone, jakiś facet ściąga bilbord z nazwą sklepu... Dzwonię do kierownika i się pytam gdzie mój rossmann a na szczęście to tylko remont, dostałam informację że posada dla mnie już przygotowana, kierownik rozmawiał z szefową więc za 2 tygodnie zaczynam pracę na weekendy jako pracownik na umowę [/QUOTE]
Super. Gratulacje

[Agaczok]

Misi gratulacje!

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Dziękuję

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52940344]My będziemy mieszkać w typowej kostce lat 70 tych Ale za to w środku sobie odpicujemy [/QUOTE]

Kostkę też da się fajnie przerobić

[kejtiCe]

Napisane przez Arsonist

Fajne, bardzo klimatyczne! Chyba też bym takie chciała zamiast supernowoczesnej czarnej fury.

Napisane przez kalinolistek

Podoba mi sie autko Dorotti ale siebie widze w jakiejs nowej furze

Nie dalej jak w niedzielę rozmawiałam z Tżem o samochodzie do ślubu. Mi się właśnie marzyła nowa fura, a Tż spojrzał na to pod innym względem - za parę lat to już nie będzie nowy samochód, a klasyk zawsze pozostanie klasykiem i zdjęcia będą zawsze wyglądać wyjątkowo.

Napisane przez MZ88

My nawet mieliśmy taki pomysł żeby jechać rowerami, bo od kościoła do sali jakieś 500 m:P ale zawsze jest ryzyko, że mogłoby padać

Rok temu byłam na weselu, dziewczyna pochodziła ze wsi i u nich był zwyczaj, że z kościoła na salę para młoda idzie pieszo. W ich przypadku sala była w innej wiosce, ale do znaku wsi szli przed samochodami za rękę.
Było baaaaardzo zimno.

Napisane przez MZ88

Troszke Wam zazdroszcze z tymi pierścionkami- chciałabym już mieć takie zmartwienie czy zmniejszać czy nie

Hehe, ja też.

Napisane przez fajita1

Mój cały czas pracuje w warsztacie więc obrączka na pewno będzie mu przeszkadzała, a po drugie będzie duże ryzyko że ją zniszczy. Chociaż chciałabym żeby po skończonej pracy ją szybciutko zakładał

Mój Tż też warsztatowy i zakładanie obrączki do pracy jest właśnie bardzo ryzykowne. Podobnie jak Ty mam nadzieję, że PO będzie z chęcią nosił.

Napisane przez CptCook

A co do terminów to pewnie zależy od regionu, ale znam osoby które w 3 miesiące ogarniały ślub z weselem i były zadowolone. Da się. Gorzej jak masz konkretną salę, fotografia itp na oku i chcesz tylko ich.

Moi znajomi też zorganizowali wesele w 3 miesiące. Wierzę, że byli zadowoleni, ale czy to było wymarzone? Nie wiem. Możliwe też, że nie mieli jeszcze marzeń w tej kwestii, bo brali ślub na szybko, z powodu ciąży.
Z kolei ja miałabym duuuuuużo zastrzeżeń.







Witam się po dłuższej nieobecności.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;52942423]
Kostkę też da się fajnie przerobić [/QUOTE]pewnie, tylko jakim kosztem z resztą liczy się wnętrze

[aniaaxd2]

Juz wrocilam jestem bardzo zadowolona zdjecia wam pokaze jak Pani mi je prześle , chyba ze chcecie moje selfie