Panny Młode 2017 cz. 7!

[motylek825]

Napisane przez agnieszka_2612

Na pewno jakbyście mieli dziecko to byłoby oczkiem w głowie

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

O BOŻE, właśnie się załamałam Dzisiaj (teraz przed chwilą) dostałam plan zajęć na uczelni... i co widzę? FIZYKA!? Serio?! nie dość że to ostatnia prosta to jeszcze fizyka nie przeżyję tego Co dwa tyg zjazdy i co zjazd to 5h fizyki Mam aż 4 przedmioty w tym Projekt i Seminarium... ale ta fizyka? Zawsze byłam noga z fizyki.

Wspolczuje, tez nie lubiłam fizyki no ale co zrobic...

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez VinVinara

Dziewczyny a jak u Was z ZAIKSEM? Kto płaci

Nie wiem

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez aardbei77

No sieeema! Znowu napiszemy 1500 postów w dobę jak na początku tamtego wątku?

Poćwiczyłam. Już pół miesiąca za mną

Gratulacje! ja nie wiem gdzie sie podziała moja motywacja na ćwiczenia...

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Napisane przez butcher_girl

jem frytki

Ja jadłam pizzę

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez mysza93

No właśnie chyba tak. W tym sklepie zimnica, ogrzewania nie ma i chyba mnie bierze

Taka zła? :p

a czy samo to, że ja największy żarłok na tym wątku (albo i całym wizażu) nie mam przez nią apetytu o tym nie świadczy?

[motylek825]

Napisane przez mysza93

Ja juz w lozku Tz powiedział ze źle wyglądam, wsadził mi termometr do pyska i po zobaczeniu 37, 8 nafaszerowal mnie prochami, wpakowal do lozka i zakazal wychodzic

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------


Mieszkasz z macocha?
Edit: a nie, to siostra

Zdrówka

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez loloo

jestem sama w domu do niedzieli

Wpadamy na imprezę!!!

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;52942949]a czy samo to, że ja największy żarłok na tym wątku (albo i całym wizażu) nie mam przez nią apetytu o tym nie świadczy? [/QUOTE]

Straszne jak druga osoba moze wpłynąć na nas

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

A ja dzis czuje sie taka nijaka. Wszystko jest takie do
Kolejny stracony dzien.

[anlaya]

Melduję się w nowym wątku, mam nadzieję, ze teraz już będę częściej

Małgosia, pytałaś o marynarkę, więc podsyłam link (są dostępne w H&M stacjonarnie, bo widzę, że ze strony już zniknęły )
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0225411018.html (ja mam burgund, na żywo to taki ładny kolor czerwonego wina)

W ten weekend TŻ przywozi samochód z domu (my odkładamy na swój dopiero ;p) i w następnym tygodniu pojedziemy w końcu zobaczyć sale.

Spotkanie z koleżankami przeżyłam, ale szczerze mówiąc nie będę za nimi tęsknić Z dwiema mam stały kontakt w miarę, z resztą wcale. W ogóle na studiach nie poznałam prawdziwych, fajnych przyjaciół. Ani fajnych facetów, ani dziewczyn. Chyba taka jest specyfika mojego kierunku. Każdy widzi tylko czubek swojego nosa. W trakcie studiów byliśmy zgraną paczką mniej lub bardziej, ale teraz tak się posypało wszystko (w zasadzie już na V roku), że teraz nawet nikt nie udaje, że mu zależy na kontaktach... Też macie takie doświadczenia?

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez motylek825

Straszne jak druga osoba moze wpłynąć na nas

Jak się jest zołzą taka jak ona to niestety ale idzie się wykończyć. Dobrze, że mam Tż-ta bo dawno bym oszalała

[muszkaaa8]

Napisane przez motylek825

Zazdroszczę tattoo
Muszka i fajna stylowka widziałam na insta! Moge czerpać od Ciebie inspiracje modowe?

pewnie, że tak fajnie że się komuś podoba i ktoś chce czerpać z tego inspiracje

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez muszkaaa8

pewnie, że tak fajnie że się komuś podoba i ktoś chce czerpać z tego inspiracje

Ja również bym czerpała ale niestety nie z obecną figurą
a ja mam pytanie odnośnie tatuażu - czy bardzo bolał?

[motylek825]

Napisane przez muszkaaa8

pewnie, że tak fajnie że się komuś podoba i ktoś chce czerpać z tego inspiracje

Dziekuje

[renia92]

Napisane przez anlaya

Spotkanie z koleżankami przeżyłam, ale szczerze mówiąc nie będę za nimi tęsknić Z dwiema mam stały kontakt w miarę, z resztą wcale. W ogóle na studiach nie poznałam prawdziwych, fajnych przyjaciół. Ani fajnych facetów, ani dziewczyn. Chyba taka jest specyfika mojego kierunku. Każdy widzi tylko czubek swojego nosa. W trakcie studiów byliśmy zgraną paczką mniej lub bardziej, ale teraz tak się posypało wszystko (w zasadzie już na V roku), że teraz nawet nikt nie udaje, że mu zależy na kontaktach... Też macie takie doświadczenia?

U mnie podobnie. Wszyscy mówili jaki to super czas nie jest na studiach, a ja nie mam takich odczuć. Jeszcze na początku to jakieś kontakty miałam z dziewczynami, a teraz ograniczają się do rozmów na uczelni, a i tak każdy chodzi swoimi ścieżkami.
Ja też na każdym przedmiocie mam inną grupę zajęciową, więc ciężko zbudować jakieś relacje.

[paulinunia]

Napisane przez anlaya

Melduję się w nowym wątku, mam nadzieję, ze teraz już będę częściej

Małgosia, pytałaś o marynarkę, więc podsyłam link (są dostępne w H&M stacjonarnie, bo widzę, że ze strony już zniknęły )
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0225411018.html (ja mam burgund, na żywo to taki ładny kolor czerwonego wina)

W ten weekend TŻ przywozi samochód z domu (my odkładamy na swój dopiero ;p) i w następnym tygodniu pojedziemy w końcu zobaczyć sale.

Spotkanie z koleżankami przeżyłam, ale szczerze mówiąc nie będę za nimi tęsknić Z dwiema mam stały kontakt w miarę, z resztą wcale. W ogóle na studiach nie poznałam prawdziwych, fajnych przyjaciół. Ani fajnych facetów, ani dziewczyn. Chyba taka jest specyfika mojego kierunku. Każdy widzi tylko czubek swojego nosa. W trakcie studiów byliśmy zgraną paczką mniej lub bardziej, ale teraz tak się posypało wszystko (w zasadzie już na V roku), że teraz nawet nikt nie udaje, że mu zależy na kontaktach... Też macie takie doświadczenia?

każdy idzie w swoją stronę. I z tego co rozmawiam ze znajomymi to wszędzie tak jest - każdy rozjeżdża się w swoje strony lub zmienia miejsce zamieszkania i czas wszystko weryfikuje

[taedio]

muszka czekam już na Twój tatuaż
ja chcę mój rozbudować ale jeszcze nie teraz

[aankaa092]

O, witam się na nowym wątku. Jutro to ogarnę polecialyscie nieźle widzę jestem juz top gadułą norma

[VinVinara]

Może byśmy założyły wątek nasz o odchudzaniu? Kilka z nas chce zrzucić kilogramy. A jakbyśmy się wspierały w jednym miejscu..

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez VinVinara

Może byśmy założyły wątek nasz o odchudzaniu? Kilka z nas chce zrzucić kilogramy. A jakbyśmy się wspierały w jednym miejscu..

Jest już wątek dla odchudzających się PeeMek

Dieta dietą ale Tż zamówił pizzę Na słowa ''Kochanie zjesz pizzę'' skutecznie wrócił mi apetyt

[VinVinara]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;52944043]Jest już wątek dla odchudzających się PeeMek
[/QUOTE]
Ale ja mówię o wątku dla Pm2017

[renia92]

Napisane przez VinVinara

Może byśmy założyły wątek nasz o odchudzaniu? Kilka z nas chce zrzucić kilogramy. A jakbyśmy się wspierały w jednym miejscu..

Dla mnie super pomysł fajnie byłoby pogadać o odchudzaniu, przepisach itp, a tu nie chce spamować

[VinVinara]

Napisane przez renia92

Dla mnie super pomysł fajnie byłoby pogadać o odchudzaniu, przepisach itp, a tu nie chce spamować

Zobaczymy co reszta dziewczyny na to i najwyżej jutro założymy

[201801191006]

na ślubnym jest już wątek o odchudzaniu, można się tam dołączyć, bo udzielają się pmki z różnych roczników.
na dietetyce też jest jakiś dla pm, tak mi się wydaje.

[aankaa092]

Udało mi się jeszcze dziś nadrobić. Dzisiaj nic nie robiłam. Siedziałam w domu a potem przyszła przyjaciółka, poszłyśmy po chipsy i rzeczy na sos czosnkowy i cały wieczór przy "dniu świra" spędziliśmy.
Wczoraj mój TŻ miał upragniony polozylismy się po 21, on zasnął. Ok 10min temu przebudzil się i do mnie "sex?"
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;52938053]Cholera pomyliłam odbiorców. Sms-a o treści ''Dziewczyny na wątku zachwalają. Taka niegrzeczna stronka '' zamiast do Tż-ta wysłałam do siostry. No cóż... Mogłam trafić gorzej [/QUOTE]
Kiedyś napisałam smsa do przyjaciółki, że słabo mi się układa z ex i myślę o zerwaniu i wysłałam do... mojego ex

Napisane przez malgosiaw123

Wystarczy,że babeczkom podrzuci się temat dzieci i seksu,a od razu ile spamu

Szczególnie temat pornosów

Napisane przez butcher_girl

jem frytki

Ja dziś miałam chipsy z sosem czosnkowym

Napisane przez VinVinara

Dziewczyny a jak u Was z ZAIKSEM? Kto płaci

A nie wiem... musze spytać na sali a potem DJ jak juz jakiegoś znajde

Napisane przez malgosiaw123

Dzwoniła do mnie pani z sekretariatu, we wtorek mam obronę

Ołłł, a masz pytania od promotora i recenzenta? Życzę powodzenia. Mówią, że obrona to tylko formalność, ja tak miałam z licencjat em

Napisane przez Edithh_21

Witam się w nowym wątku
Przeżyłam dzisiaj prawie zawał serca, jadę sobie w mieście główna ulicą i nagle przed samą maską jakiś dziadek mi skręca, ledwo z piskiem wyhamowałam na kilka cm od niego. Nie wiem po co ludziom głowa, chyba noszą ją tylko do fryzjera.

Wkurzają mnie ludzie z zasadą : "przecież ja tu zawsze skręcam" a potem twoja wina bo mu w wjechałaś

Napisane przez renia92

U mnie podobnie. Wszyscy mówili jaki to super czas nie jest na studiach, a ja nie mam takich odczuć. Jeszcze na początku to jakieś kontakty miałam z dziewczynami, a teraz ograniczają się do rozmów na uczelni, a i tak każdy chodzi swoimi ścieżkami.
Ja też na każdym przedmiocie mam inną grupę zajęciową, więc ciężko zbudować jakieś relacje.

Ja miałam fajnych ludzi, ale studiowała zaocznie wiec nie przeżyłam tego o czym opowiadała mi mama. Ona jeszcze na studiach załatwiła sobie ze zajęcia odrabiala i jeździła ze znajomymi w góry na obozy "przetrwania". Na jednym z obozów poznała mojego tatę

[Promyk03]

Witamw nowym wątku

[motylek825]

Napisane przez VinVinara

Może byśmy założyły wątek nasz o odchudzaniu? Kilka z nas chce zrzucić kilogramy. A jakbyśmy się wspierały w jednym miejscu..

Jestem za juz kiedys proponowałam ale jednak nic z tego nie wyszło

[nniee]

Cześć Wam w nowym wątku

Jutro mam wolne, to może coś bardziej pospamuję
Chociaż umówiłam się na przymierzanie sukien z koleżanką z innego wątku Ona będzie mierzyć, ja tylko jako paparazzi

Napisane przez anlaya

Spotkanie z koleżankami przeżyłam, ale szczerze mówiąc nie będę za nimi tęsknić Z dwiema mam stały kontakt w miarę, z resztą wcale. W ogóle na studiach nie poznałam prawdziwych, fajnych przyjaciół. Ani fajnych facetów, ani dziewczyn. Chyba taka jest specyfika mojego kierunku. Każdy widzi tylko czubek swojego nosa. W trakcie studiów byliśmy zgraną paczką mniej lub bardziej, ale teraz tak się posypało wszystko (w zasadzie już na V roku), że teraz nawet nikt nie udaje, że mu zależy na kontaktach... Też macie takie doświadczenia?

Nie wiem jaki kierunek kończyłaś, ale u mnie tak samo Teraz będę miała zupełnie nową grupę i w sumie chętnie poznałabym kogoś fajnego

[anlaya]

Napisane przez nniee

Cześć Wam w nowym wątku

Jutro mam wolne, to może coś bardziej pospamuję
Chociaż umówiłam się na przymierzanie sukien z koleżanką z innego wątku Ona będzie mierzyć, ja tylko jako paparazzi
Nie wiem jaki kierunek kończyłaś, ale u mnie tak samo Teraz będę miała zupełnie nową grupę i w sumie chętnie poznałabym kogoś fajnego

Jestem po prawie. Zdecydowanie nie służylo zawieraniu znajomości.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Mówicie dziewczyny o poznawaniu ludzi na studiach. Ja osobiście poznałam sporo fajnych ludzi (a studiuję informatykę ) ale drugie tyle poznałam tych okropnych, brudasów, syfiarzy, wyalienowanych, wrednych i po prostu głupich.

[201711281122]

Ja poznałam kilka fajnych osób na studiach ale dla mnie najlepszym okresem w życiu było gimnazjum



Chyba zdecydujemy się na sesję narzeczeńską. Tylko w którą porę roku

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Dla mnie najfajniejszym okresem dotąd są właśnie studia Głównie dlatego, że całe życie mieszkałam w wiosce, do technikum musiałam dojeżdżać 25 km, więc znajomych było mało, a teraz minimum raz w tygodniu z kimś gdzieś wyskoczę

[201711281122]

Ja mam najlepszych znajomych u mnie na wsi właśnie, więc mam inaczej niż Ty.

[aankaa092]

Witam się o poranku
Ogólnie wczoraj się wyspałam za cały tydzień pracy (wstałam ok 10) a dziś miałam wczesną pobudkę mimo wolnego dnia.
Przyjaciółka wysłała mi ogłoszenie o pracę na umowę o pracę (ale staż/praktyka) i chyba wyślę CV.
Przypominam, że dziś dzień chłopaka
Ja na swoich studiach poznałam trochę ludzi, ale z jedną się zaprzyjaźniłam. Teraz nie utrzymuje z większością kontaktów, ale z przyjaciółką tak
A w szkole wizażu to po 2 zjazdach jesteśmy już zgrani. Lubie bardzo tych ludzi. Różny wiek, różne doświadczenia życiowe, różne plany na życie i to nas przyciąga do siebie

[malgosiaw123]

Pokłóciłam się wczoraj z TŻ to prezentu na Dzień Chłopaka nie będzie. Chciałam mu coś zrobić dobrego do jedzenia.c

[201604261006]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;52942949]a czy samo to, że ja największy żarłok na tym wątku (albo i całym wizażu) nie mam przez nią apetytu o tym nie świadczy? [/QUOTE]
A no świadczy

Napisane przez motylek825

Zdrówka

Napisane przez VinVinara

Może byśmy założyły wątek nasz o odchudzaniu? Kilka z nas chce zrzucić kilogramy. A jakbyśmy się wspierały w jednym miejscu..

Albo w klubie wątek

Ja na studiach zakumplowalam się z jedną dziewczyna. Ale ona w marcu rzuciła studia bo wpadła. I tyle. U nas te dziewczyny to jakieś zolzy. A ja jeszcze dojeżdżam z daleka i zawsze się oburzaja ze np się spoznie czy mnie na wykładach nie ma.. Ciekawe czy jakby one musialy dojeżdżać 3h w jedna stronę to latały by z samego rana na wykłady czy wolałby pospać pół godz dłużej.