Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

Dziewczyny a czy wasi partnerzy czytają? Bo mój niestety nie. W sumie to nie wiem dlaczego, bo kiedyś czytał sporo. Wspólnie chodziliśmy do biblioteki, w prezencie dawaliśmy sobie książki, a teraz wcale nie czyta

R czytał kiedyś... zaraził mnie Koontzem, ciagle miał przy sobie książkę, a teraz nic, klapa kompletna, w sumie jak zaczął duzo pracować, do tego filmy, internet, - nie czyta teraz w ogóle

[NibyNic]

Napisane przez *misia*

Dzięki dziewczyny za słowa uznania
Kasia biblioteczka wcale nie mała Mój ma swoją podobnej wielkości plus jeszcze jedną mniejszą.
Gosia mój czyta i to zdecydowanie więcej ode mnie, ale tłumaczę to sobie moim zabieganiem
I wiecie co właśnie kolejny raz doszłam do wniosku, że u nas mimo, iż oboje z TŻ czytamy mamy bardzo mało książek na półce i w sumie te co mamy to też nie są jakieś nasze ulubione czy coś. Generalnie Tż nauczył mnie, że jak kupuję książki czy nawet dostaje to po przeczytaniu oddaje je do naszej biblioteki. Wychodzimy z założenia że raczej tylko raz czytamy daną książkę, więc niech ktoś inny teraz ją pozna.

To bardzo szlachetnie robicie, ja na taki gest nie jestem w stanie się zdobyc, dla mnie książki to domownicy
Mój M trochę czyta, ale zdecydowanie mniej niż ja nawet nie jedną na miesiąc. On sięga po moje książki z fantastyki

[*misia*]

Ano właśnie myślę że jednak głównym czynnikiem nie czytania jest po prostu zwyczajne zmęczenie tudzież brak czasu.
Kasia nie wiem czy szlachetnie ja po prostu nie lubię nic chomikować i wolę je wydać by innych cieszyły niż by u mnie kurz miały zbierać

[magnolia79]

Ja jak juz kupuję książki to mam je dla siebie, albo wymieniam, albo oddaje znajomym w prezencie lub w podziękowaniu...

[gosia261282]

Napisane przez *misia*

Ano właśnie myślę że jednak głównym czynnikiem nie czytania jest po prostu zwyczajne zmęczenie tudzież brak czasu.

A ja uważam, że jeśli czegoś się chce, to znajdzie się sposób. Pewnie, że czasem czytam mniej, czasem więcej, ale jeśli ktoś nie miał książki w ręce latami, to trudno to tłumaczyć brakiem czasu, czy zmęczeniem.

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Eryk właśnie aresztował muchę. Jednak przesłuchanie było tak brutalne, że przestępca poniósł śmierć

[*misia*]

No tak Gosia nie czytanie przez długi czas już raczej tłumaczyć brakiem czasu nie można.

[gosia261282]

Gotowanie dla rodziny jak dla pułku wojska

[NibyNic]

Teraz to jeszcze małe ilości - zobaczysz co będzie jak chłopaki będą mieli naście lat

[gosia261282]

Napisane przez NibyNic

Teraz to jeszcze małe ilości - zobaczysz co będzie jak chłopaki będą mieli naście lat

Weź mi tego nie mów

[gwiazdeczka26]

Napisane przez *misia*

Mati książki o tematyce piłkarskiej uwielbia i może je czytać namiętnie a jak nie czytać to choć tabelki czy inne cyferki w nich oglądać. A tak to lubi książki typowo raczej dziecięce o dzieciach opowiadające lub o przygodach zwierzaków. A teraz uwaga pochwalę się mój syn jako jedyny z klasy przeczytał w terminie jaki pani im dała (czyli niecały tydzień) lekturę mającą ponad 90 stron I przeczytał ją całkiem sam ,czasem tylko zwracając się o pomoc przy tłumaczeniu niezrozumiałych dla niego słów.
Gwiazdka ja też walczę jak nastolatka z wypryskami i innymi cudami i też niestety mam świadomość, że to efekt odstawienia hormonów. Jednak 8 lat brania tabsów zrobiło swoje, nim teraz organizm się z nich oczyści to też potrzeba czasu.

No to slowa uznania dla mlodego sie naleza

A widzisz, to ja bralam anty przez 13 lat wiec tez sobie tlumacze, ze kilka mcy pewnie organizm bedzie wracal do 'normy'

Napisane przez NibyNic

Biblioteczka młodego

Calkiem pokazna!!!

Napisane przez gosia261282

Dziewczyny a czy wasi partnerzy czytają? Bo mój niestety nie. W sumie to nie wiem dlaczego, bo kiedyś czytał sporo. Wspólnie chodziliśmy do biblioteki, w prezencie dawaliśmy sobie książki, a teraz wcale nie czyta

Next question

Napisane przez NibyNic

Teraz to jeszcze małe ilości - zobaczysz co będzie jak chłopaki będą mieli naście lat

haha no to ja pocieszylas Ale nie wszyscy chlopcy jedza duzo.

Bylam w parku na lunchu. No lato przyszlo. Jest bosko

[evela28]

Mój nie czyta wcale. Ale tv tez nie ogłada. Za to uczy sie języków na co ja zdobyć sie nie moge.

[NibyNic]

Wydarzenie roku - pani pochwaliła Młodego!!! Za co? Za całokształt pięknie pracuje na wszystkich zajęciach. Ach mój kochany od zawodów ma dobrą passę

[*misia*]

Kasia super należy się Młodemu nagroda za ten całokształt

[evela28]

Napisane przez NibyNic

Wydarzenie roku - pani pochwaliła Młodego!!! Za co? Za całokształt pięknie pracuje na wszystkich zajęciach. Ach mój kochany od zawodów ma dobrą passę

No widzisz, super. Brawo.

Ciekawe czy Jasia zgubiła sie w tym lesie czy nie.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez NibyNic

Wydarzenie roku - pani pochwaliła Młodego!!! Za co? Za całokształt pięknie pracuje na wszystkich zajęciach. Ach mój kochany od zawodów ma dobrą passę

Kasia super!!!
Pani w końcu zmądrzała i doceniła Twojego syna .


Misia, gratulacje dla Młodego, brawo.

Siedzę w urzędzie, muszę sprawdzić co z moim prawkiem, bo ani widu ani słychu. Na stronie jest informacja, ze chyba juz je odebrałam... ciekawe, chyba mam Niemca bo sobie nie przypominam :P.

[gwiazdeczka26]

Napisane przez NibyNic

Wydarzenie roku - pani pochwaliła Młodego!!! Za co? Za całokształt pięknie pracuje na wszystkich zajęciach. Ach mój kochany od zawodów ma dobrą passę

Chyba bedzie jakas nagroda za te pochwaly

Napisane przez evela28

No widzisz, super. Brawo.

Ciekawe czy Jasia zgubiła sie w tym lesie czy nie.

No wlasnie. Jasia, hop hop

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;52977952]Kasia super!!!
Pani w końcu zmądrzała i doceniła Twojego syna .


Misia, gratulacje dla Młodego, brawo.

Siedzę w urzędzie, muszę sprawdzić co z moim prawkiem, bo ani widu ani słychu. Na stronie jest informacja, ze chyba juz je odebrałam... ciekawe, chyba mam Niemca bo sobie nie przypominam :P.[/QUOTE]

Haha Pani zmadrzala, tez sie zgadzam

Zeby tylko udalo Ci sie wyjasnic z tym prawkiem, bo wiesz, skoro komputer mowi ze odebralas, to nie ma sie jak nawet klocic

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Pani urzędniczka zdziwiona, że jeszcze nie ma u nich mojego plastiku. Zadała mi pytanie z jakiego powodu wymieniałam prawo jazdy, bo już powinno być. Poinformowała mnie, że już w przyszłym tygodniu powinno być w piątek. Zobaczymy. A co do informacji w internecie to ona nie wie dlaczego taka widnieje.

[gosia261282]

Napisane przez NibyNic

Wydarzenie roku - pani pochwaliła Młodego!!! Za co? Za całokształt pięknie pracuje na wszystkich zajęciach. Ach mój kochany od zawodów ma dobrą passę

Super!

Hania dziwne z tym prawkiem..

Wróciliśmy z parku. Piękna pogoda Jeszcze na ogródku sobie posiedzimy.

Mój syn powiedział dziś kobiecie na placu zabaw, że muszę iść do pracy, bo nie mamy na jedzenie! Skąd mu się to bierze..

[brzydula_81]

weekend)

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez gosia261282

Mój syn powiedział dziś kobiecie na placu zabaw, że muszę iść do pracy, bo nie mamy na jedzenie! Skąd mu się to bierze..

o rany....a to Polka byla?niezly agent z niego

[gosia261282]

Napisane przez brzydula_81

o rany....a to Polka byla?niezly agent z niego

Polka. Wcześniej szedł angielski kolega do domu, bo jego mama szła do pracy i Eryk wszystko pyta "a czemu", no to tłumaczę, że musi zarobić na chlebek. To Erykowi się skojarzyło, że skoro ja nie pracuję, to pewnie nie ma na chleb, no i powiedział to tej Polce


Miłego weejendu Brzydu

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Gosia, dobrze kojarzy . I nie ma sie co wstydzić.

[brzydula_81]

Napisane przez gosia261282

Polka. Wcześniej szedł angielski kolega do domu, bo jego mama szła do pracy i Eryk wszystko pyta "a czemu", no to tłumaczę, że musi zarobić na chlebek. To Erykowi się skojarzyło, że skoro ja nie pracuję, to pewnie nie ma na chleb, no i powiedział to tej Polce


Miłego weejendu Brzydu

dzieki Gosiu,moze sie wykuruje
..chcialabym na jutro...




[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;52978999]Gosia, dobrze kojarzy . I nie ma sie co wstydzić.[/QUOTE]
no wlasnie Eryk jest bystry i szybko kojarzy fakty....a w jego wieku dzieciaki rozne rzeczy mowia innym..

[NibyNic]

Eryk mistrz
Dzięki dziewczyny - od razu świat nabrał kolorów, doczekałam się pochwały syna. Nie mogę wyjść z szoku.
Nagrodą jest możliwość grania na konsoli.
Ale żeby nie było kolorowo to na treningu trochę poszalał i musiał robić 100 przysiadów
Ps. Żeby nie było żem wyrodna matka - kupiłam mu gazetkę Lego NinijaGo

[NibyNic]

Raki widok mieliśmy wracając do domu:

[magnolia79]

Przeczytałam klika stron historyka i po południu usnęłam. Ale ten sen dobrze mi zrobił. Odespałam chyba cały stres.

Odgrzewam sobie kolejna miseczkę grochowki. Nie powiem jakie ma skutki uboczne Ale jest pyszna.

[yyahyoo]

Ufff!! Doczytałam

Mag bardzo współczuję tego bólu. Mam nadzieję, że szybko przejdzie. Co powiedział specjalista??

Brzudi oby grypa odpuściła - jutro mamy rezerwacje na 19

Hania niefajna sytuacja z szefem - znam to z autopsji, ale nie dałam się wyrzucić z pracy ani molestować. Dużo nerwów mnie to kosztowało, ale się nie dałam

Integracja się udała - budowaliśmy szałasy, uczyli nas rozpalac ognisko krzesiwem, gotować wodę nad ogniskiem itp
Miejsce generalnie bardzo ładne

[yyahyoo]

Kasia gratulacje!! W końcu pani zmądrzała

[NibyNic]

Jakie fajne widoczki.
I super, że się jutro spotykacie (we trzy, czy cztery?)
Mag - i jak Ci się podoba początek Historyka? Czytałam kilka lat temu i bardzo mi się podobała ta książka ale chwilami strach mnie oblatywał

[magnolia79]

Kasia super, ze syn dostał pochwałę
A Historyk? dopiero kilkanaście stron za mną. Zapowiada sie ciekawie...
Mówisz, ze taka straszna?

Jasiu, w sumie nic nowego się nie dowiedziałam. Tylko tyle ze nie jest gorzej. I kilka ciekawostek. Czy teraz mi leki pomogą, zobaczymy
Na razie jest szansa, ze jeszcze trochę pożyję.

[gosia261282]

Jasia ślicznie tam