O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)

[Eveline00]

Mam nadzieje ze moge dolaczyc do waszego grona i dzielic sie swoimi przezyciami i długą droga ku marzeniom

[misia880]

Napisane przez Eveline00

Mam nadzieje ze moge dolaczyc do waszego grona i dzielic sie swoimi przezyciami i długą droga ku marzeniom

Witaj

[pyati]

Napisane przez Eveline00

Mam nadzieje ze moge dolaczyc do waszego grona i dzielic sie swoimi przezyciami i długą droga ku marzeniom

Hellou
Oczywiście

[sadonkowa]

Witam nasze nowinki napiszcie coś o sobie. Marysia się dziś wierci aż czuje dyskomfort w brzuchu... tez tak miałyscie?

[sunstorm86]

witamy nowe dziewczyny szybkiego ujrzenia II kresek.

[Eveline00]

Ehm juz prawie 3 lata i nic...
Nie wiem czy chcecie zeby zanudzac was moja opowiescia..

[pyati]

Eveline- ja ponad 3 lata, 3 cykl po leczeniu. I doopa. Jutro ma być @.

[201707281742]

O widzisz Kamilka zapomniałam o Tobie Hmmm choroba w sumie ok tylko gruźlik pozostał. A z Tomkiem mamy ciche dni z braku seksu od długich dni.



Evelinke nie wiem czy dobrze nick zapamietalam jak nie to przepraszam na pewno poprawie się w przyszlosci A wiec Kochana ja mam tyle lat za sobą, ze dziewczynom statystyki obniżam, takze dobrze trafilas. Przypadek beznadzieja to ja.

[wiosenka84]

pyati przykro mi, że tym razem się nie udało
ana jeśli test owu pozytywny to szkoda by było to zmarnować, spróbuj się pogodzić z mężem, a najlepiej jest się godzić wiadomo w jaki sposób


u mnie dzisiaj 14 dc, od dwóch dni mam śluz owulacyjny więc działamy czy owu mam tak naprawdę to nie wiem, bo nie sprawdzam ani temperatury, ani testów nie robię.

[Eveline00]

A wiec mam 27 lat.. Prawie 3 lata staran.. W kwietniu tego roku zdecydowalismy sie z mezem zasiegnac porady specjalistow... Maz robil wyniki nasienia lekarz powiedzial ze nie sa super ale przy takich wynikach normalnie powinnam zajsc w ciaze jednak mimo wszystko zalecil nam wizyte u urologa.. Padly podejrzenia na zylaki powruzia nasiennego jednak po zrobieniu usg jader wyszlo ze wszystko jest ok... No wiec skupilismy sie na mojej osobie skoro u meza jest w porzadku...
Zasiegnelismy porady lekary w warszawie na starynkiewicza w poradni leczenia nieplodnosci..: kazali mi zrobic hsg i podstawowe badania na tarczyce itp...
Zapisalam sie na zabieg hsg jednak po przeprowadzeniu tego badania stwierdzi ze wynik jest nie prawidlowy bo za szybko kontrast sie przelal do jamy brzusznej - podejrzewali przebicie macicy okazalo sie ze jednak nie przebili i zlecili mi laparoskopie - sprawdzenie droznosci jajowodow
Zapisalam sie na laparoskopie... 3 razy termin mi przesuwali ale ostatecznie znalazlam sie na izbie przyjec no i okazalo sie ze mnie nie przyjma bo mam tsh za wysokie... No wiec kolejny etap wizyta u endokrynologa i kolejne badania -
Krew, usg, stwierdzono zapalenie ktore juz przechodze ale dla pewnosci mam miec przeprowadzona biopsje na ktora czekam juz 2 miesiac... Czekam na zielone swiatlo zeby zrobic laparoskopie i znowu jechac na starynkiewicza... Wszystko sie odwleka.. Psychicznie idzie sie wykonczyc..

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Basiia89 a to ile czasu juz sie staracie i nic???

[Catherine86]

Napisane przez sadonkowa

Witam nasze nowinki napiszcie coś o sobie. Marysia się dziś wierci aż czuje dyskomfort w brzuchu... tez tak miałyscie?

Oj tak W sumie to teraz czuję coraz mocniej te wszystkie kopniaki i wiercenie, czasami to aż pisnę z bólu, ma siłę dziewczyna

[201707281742]

Eveline ogólnie staram się od ponad 7lat, od kilku miesięcy z innym partnerem.

[Eveline00]

Napisane przez basiia89

Eveline ogólnie staram się od ponad 7lat, od kilku miesięcy z innym partnerem.

To faktycznie dlugo... Mam nadzieje ze juz niedlugo bedziemy cieszyc sie z 2 kreseczek

[malamyszka20]

Napisane przez Eveline00

Mam nadzieje ze moge dolaczyc do waszego grona i dzielic sie swoimi przezyciami i długą droga ku marzeniom

Hejka😄

[201707281742]

Eveline rozbawilas mnie. Jestem przypadkiem beznadziejnym i juz na nic nie licze ale Tobie/ Wam życzę powodzenia

[Eveline00]

Napisane przez basiia89

Eveline rozbawilas mnie. Jestem przypadkiem beznadziejnym i juz na nic nie licze ale Tobie/ Wam życzę powodzenia

Nigdy nic nie wiadomo.. A gdzie sie leczysz???

[ana909]

Wiosenka za to u mnie po śluzie nie da się niczego zauważyć. Nawet badanie szyjki nie daje mi pewności. Wierzę tylko testom i temperaturze

[201707281742]

Eveline teraz juz nigdzie... Przeszłam przez Invicte i inseminację oraz in vitro.



Dobranoc Dziewczynki

[Eveline00]

Napisane przez basiia89

Eveline teraz juz nigdzie... Przeszłam przez Invicte i inseminację oraz in vitro.



Dobranoc Dziewczynki

Nie przestawaj wierzyc...
Ja tez uciekam spac Dobranoc

[Kropcia88]

Basiuniu kochana jak fajnie ze wpadasz co jakiś czas. Pusto tu bez ciebie. Pamiętasz jak brakowało Nam Ani? Teraz brakuje Basi
U mnie jako tako, marudze caly czas ze jest zimno bo ja z tych upałolubnych... Julka w szkole broi z chłopakami i z tego powodu miałam rozmowę z wychowawca... w szkole sobie świetnie radzi ale odrabianie lekcji to dla mnie masakra... Tż dziś zarysował samochód, byliśmy na ściągnięciu szwów Julce, kupiłam tapetę i mam zamiar wytapetować pokój Julii i sypialnie i to chyba tak w skrócie co u mnie ciesze się ze że zdrowiem odrobinkę u Ciebie lepiej, w pracy nadal pracujesz za 3? A co do Tomka to wiadomo ze bywają lepsze i gorsze dni, my też nie raz warczymy na siebie i tez seksu ni ma....

[201707281742]

Natalia a w pracy to ciągly mlyn, pracuje dużo i brakuje mi czasu. Cierpię na tym ja i Tomek. A do Was wpadam jak tylko znajdę chwile wolnej chwili. Zobaczymy jak długo tak wytrzymam. Weekend jak zwykle pracujący 11-18. I wez tu cos zaplanuj chyba pojscie spać.

[wiosenka84]

Dzień dobry. Ana jak nam nie bedzie sie udawać to myśle ze tez zacznę mierzyć temperaturę i zamówie testy. Narazie pierwszy cykl wiec podchodzimy do tego na luzie. Chociaż obawiam sie ze przez moja prolaktyne nie bedzie tak łatwo. W poniedziałek mam wizyte u ginekologa i zobaczymy co mi na nią da.

[misia880]

A jaka masz ta prolaktyne?

[Gosiaro]

Dzień dobry😊
Z samego rana do nas kurier zawitał z Finuu do testowania.Dobrze, ze juz nie spalam, a maselko jak na zamowienie bo wlasnie sie nam skonczylo.

[Karo 01]

Ide sie powiesic. Nigdy z tad nie wyjde

[Gosiaro]

Marta co jest?Co ci powiedzieli?

[Feelings]

Marta coś nie tak?

[Karo 01]

Po pierwsze nie ma ordynatora a tylko on moze mnie wypisac. A po drugie nikt nie podejmie sie mojego wypisu, pół nocy nie spalam bo bolalo mnie na dole, rano już dół brzucha. Teraz doszly plecy. Ogolnie zauwazylam ze im bocniej boli mnie brzuch tym mocniej bolą plecy. Mam nadzieje ze jak z Mają nie mialam krzyżowych to teraz tez nie będzie. A i jak wstaje to strasznie boli mnie w Zuzi. I od czego?

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Chcieli mi dac jeszcze cos dopochwowo. To nie maja na stanie

[Gosiaro]

A oni są ci w stanie powiedziec od czego.Robią ktg?

[Karo 01]

Robią, robią.. Nie mam skurczy na ktg, ogolnie juz na szczęscie mi sie brzuch tak nie napina. Ale takie bóle jak na okres mocne to niby niepokojące