Peema peemie peemą, czyli 37 zlot ślubnych zołz 2016!

[Petit_Papillon]

Hej
Kurde blade, lecicie jak burza wybaczcie, ale 1000 postów nie nadrobię, ale postaram się teraz z Wami troszkę posiedzieć, bo W. od rana nie ma... pojechał pilnować ludzi, którzy opróżniają mieszkanie po jego zmarłym dziadku, bo będzie wystawiane na sprzedaż. Mieszkanie w dobrej lokalizacji, więc powinno ładnie pójść.

A ja siedzę sama i już się nudzę... Wstawiłam pranie i już je rozwiesiłam. Ugotowałam rosół. Wyciągnęłam pierśi na II danie. Poćwiczyłam godzinkę, umyłam się, wysuszyłam włosy, wyszłam z Lolą i teraz się nudzę

[ann2016]

Napisane przez wildDaisy

Wróciłam.
Idę sobie chodnikiem z dwoma torbami zakupów, idę, idę. Za mną jedzie jakiś facet (50/60lat) na rowerze i burczy pod nosem: idzie taka środkiem chodnika!. A że ja miałam słaby to zmierzyłam go wzorkiem nienawiści i mówię: na rowerze jeździ się ulicą, a nie chodnikiem! I jak na rasową zołzę przystało dodałam ciszej: ty stary czopie Ale chyba to słyszał, bo ciągle się odwracał jak już mnie wyprzedził, hihiih

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

A jak szłam do Biedry to widziałam na przystanku małego chłopaczka ok. 4 lat, może 5. Stoi z matką na rogu przystanku autobusowego i leje na krawędź jak pies A matka trzyma mu fajfusa No normalnie myślałam, że padnę! I zamiast odwrócić od razu głowę wpatrywałam się w to z niedowierzaniem Masakra!

co do pierwszego bardzo dobrze zrobiłaś

co do drugiego

[tetrikk]

Napisane przez visionAM

Tetrikk, my nie mamy nic więc niestety od zera byśmy musieli się wyposażyć.

No to na luzie z 10k musicie doliczyć pewnie. Dobrze, że my regularnie coś kupowaliśmy Rety, jak ja bym chciała już na spokojnie zacząć myśleć o tym naszym nowym mieszkaniu, tylko niech tamto się sprzeda

Napisane przez wildDaisy

Wróciłam.
Idę sobie chodnikiem z dwoma torbami zakupów, idę, idę. Za mną jedzie jakiś facet (50/60lat) na rowerze i burczy pod nosem: idzie taka środkiem chodnika!. A że ja miałam humor słaby to zmierzyłam go wzorkiem nienawiści i mówię: na rowerze jeździ się ulicą, a nie chodnikiem! I jak na rasową zołzę przystało dodałam ciszej: ty stary czopie Ale chyba to słyszał, bo ciągle się odwracał jak już mnie wyprzedził, hihiih

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

A jak szłam do Biedry to widziałam na przystanku małego chłopaczka ok. 4 lat, może 5. Stoi z matką na rogu przystanku autobusowego i leje na krawędź jak pies A matka trzyma mu fajfusa No normalnie myślałam, że padnę! I zamiast odwrócić od razu głowę wpatrywałam się w to z niedowierzaniem Masakra!

O matko, druga historia mnie zszokowała. Jak to tak w ogóle? Nie schowali się gdzieś w krzaki chociaż? Ma-sa-kra co te matki mają w głowach.

Co do pogrubionego - spodobałaś mu się po prostu

[wildDaisy]

No ja właśnie nie kumam, tym bardziej, że za przystankiem był rów i mogli tam po prostu wejść, a nie lać na przystanek I jeszcze matka trzymała mu ptaka, no masakra

[taedio]

Jestem już w domu wypuściła nas 2h wcześniej nie ma to jak pierwszy dzień szkoły

Tz już wraca bedzie (jak narazie) koło 18, miał być wcześniej ale jakiś wypadek na drodze niestety. Ale i tak prawie tydzien sie nie widzieliśmy

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Wild- Ty masz przygody mnie te wkurzają tacy starzy faceci sama jeżdzę po chodniku ale nie przez miasto gdzie są ludzie a hak już muszę to pierwszeństwo maja ludzie No bo chodnik
A z syneczkiem to

[arya09]

Hej dziewczyny można dołączyć?

[sylwia9d]

Wracam do Was po ciężkich dwóch dniach przeprowadzki w firmie.
Jestem wykończona i przeziębiona. Same z koleżanką załadowałyśmy i rozładowałyśmy 3 tiry rzeczy z biura, a faceci pili z szefem całe dwa dni tylko nam zależało, żeby dziś nie trzeba było przychodzić do pracy. Zakwasy mam chyba we wszystkich mięśniach.

Dla rozluźnienia byłam dziś na spacerze z przyjaciółką i jej dzidziusiem kocham dzieci

[neroza]

Napisane przez wildDaisy

Wróciłam.
Idę sobie chodnikiem z dwoma torbami zakupów, idę, idę. Za mną jedzie jakiś facet (50/60lat) na rowerze i burczy pod nosem: idzie taka środkiem chodnika!. A że ja miałam humor słaby to zmierzyłam go wzorkiem nienawiści i mówię: na rowerze jeździ się ulicą, a nie chodnikiem! I jak na rasową zołzę przystało dodałam ciszej: ty stary czopie Ale chyba to słyszał, bo ciągle się odwracał jak już mnie wyprzedził, hihiih !

Ty stary czopie- poprawiłaś mi humor na cały dzień haha też bym tak zareagowała

Napisane przez Petit_Papillon

Hej



A ja siedzę sama i już się nudzę... Wstawiłam pranie i już je rozwiesiłam. Ugotowałam rosół. Wyciągnęłam pierśi na II danie. Poćwiczyłam godzinkę, umyłam się, wysuszyłam włosy, wyszłam z Lolą i teraz się nudzę

Hej, ja mam to samo pranie nastawione, zmywara też, wszystko na obiad w lodówce, ale dzisiaj zrobię może steki, także samo się robi praktycznie i już się nudzę.Chyba skoczę do Arkadii kupić podpórki na książki, bo mi się przewracają na półce i koszyczki wiklinowe na pierdoły. Mój oczywiście z nosem w tv bo mecze się zaraz zaczynają, także nie mam z nim kontaktu...

[wildDaisy]

Mnie w ogóle wkurzają rowerzyści na chodnikach, tym bardziej, że na obok mojego osiedla drogi są nieruchliwe z ograniczeniem 30, 40. A jeżdżą sobie po chodnikach i dzwonią tym je... dzwoneczkiem na pieszych


Która to wczoraj robiła papryki faszerowane? Ja robię dzisiaj

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Napisane przez arya09

Hej dziewczyny można dołączyć?

Hej
Opowiedz coś o Was! Kiedy ślub, jak długo jesteście razem, mieszkacie ze sobą?

[taedio]

Witam nowa PM


Moja mama robi zupę krem z pieczonych pomidorów

[klakla91]

Wild nie wiem czy sięsśmiać z Twoich przygód czy załamywać ręce nad głupotą ludzi.
Kupilam wreszcie buty ślubne. Idealnie takie jak chciałam i w takim budżecie jaki planowa l am. P. Tez się ppodobają Mierzylismy tez obrączki, w końcu jedne dobrze wwyglądają i na mnie i na nim. Kosztok 450 zł. Mam też upatrzona parę kolczyków jak nie znajdę ładniejszych to kupię te

I prezent pod choinkę dla brata mam z głowy. Kupował garnitur na studniówkę i wesele to mu krawat dokupilam. Dobrał sobie sam wiec będzie miał taki jak chce a ja już myśleć nie muszę nad tym

[wildDaisy]

klakla fajowskie te Twoje buty!

[sylwia9d]

Napisane przez wildDaisy

Mnie w ogóle wkurzają rowerzyści na chodnikach, tym bardziej, że na obok mojego osiedla drogi są nieruchliwe z ograniczeniem 30, 40. A jeżdżą sobie po chodnikach i dzwonią tym je... dzwoneczkiem na pieszych


Która to wczoraj robiła papryki faszerowane? Ja robię dzisiaj [COLOR="Silver"]

Mnie wkurzają rowerzyści na obwodnicach miasta, po to są budowane obwodnice, żeby upłynnić ruch i można szybko ominąć centrum miasta, a rowerzyści jak na złość się pchają , jakby nie mogli jechać normalnie, a nie obwodnicą. Na szczęście kolejne obwodnice, które się u nas budują mają już dodatkowe ścieżki rowerowe zrobione, więc mam nadzieję, że będą jeździli ścieżkami, a nie jezdnią bo to też czasem się zdarza, że ścieżka rowerowa jest, a i tak tamują ruch i jeżdżą jezdnią.

[Petit_Papillon]

neroza witaj tak w ogóle bo chyba coś mnie ominęło, w sensie, że jesteś u Nas nowa

Ja wczoraj robiłam steki z rostbefu pyszka były!

[sylwia9d]

Napisane przez klakla91

Wild nie wiem czy sięsśmiać z Twoich przygód czy załamywać ręce nad głupotą ludzi.
Kupilam wreszcie buty ślubne. Idealnie takie jak chciałam i w takim budżecie jaki planowa l am. P. Tez się ppodobają Mierzylismy tez obrączki, w końcu jedne dobrze wwyglądają i na mnie i na nim. Kosztok 450 zł. Mam też upatrzona parę kolczyków jak nie znajdę ładniejszych to kupię te

I prezent pod choinkę dla brata mam z głowy. Kupował garnitur na studniówkę i wesele to mu krawat dokupilam. Dobrał sobie sam wiec będzie miał taki jak chce a ja już myśleć nie muszę nad tym

oja ile rzeczy na raz załatwione

[klakla91]

Napisane przez wildDaisy

klakla fajowskie te Twoje buty!

Dzięki musze je rozbić bo wzięłam rozmiar mniejsze. Mój rozmiar mi latał po nodze wiec wzięłam 37 tylko lekko cisną w pięcie. Ale to skóra to mokra skarpety i będzie super

[sylwia9d]

Napisane przez klakla91

Dzięki musze je rozbić bo wzięłam rozmiar mniejsze. Mój rozmiar mi latał po nodze wiec wzięłam 37 tylko lekko cisną w pięcie. Ale to skóra to mokra skarpety i będzie super

Ja bym wzięła większe, a nie mniejsze ale to dlatego, ze mi nogi lubią puchnąć zwłaszcza latem, czy po tańcach. Ale skóra może faktycznie się rozbije

[wildDaisy]

Mniejsze praktycznie zawsze się rozbiją, jeszcze jak mówisz, że skóra, ale z większymi kłapiącymi nic się nie da zrobić Ja często biorę baleriny albo rozmiar mniejsze, albo przynajmniej trochę przyciasne, bo zawsze się rozkłapciają

[klakla91]

Napisane przez sylwia9d

Ja bym wzięła większe, a nie mniejsze ale to dlatego, ze mi nogi lubią puchnąć zwłaszcza latem, czy po tańcach. Ale skóra może faktycznie się rozbije

Wlasnie dlatego czekałam aż przywioza mójrozmiar ale przy jkażdym kroku mi stopa wyskakiwala z buta i chodzic sie nie dalo

[aqgatta58]

My kamerzystę mamy, też nie chciałam ale TŻ chciał. Mamy z tej samej firmy co zdjęcia, nastawialismy się na koszt video 2000zl a wszyło tak że film wyjdzie nas najdrożej nie licząc oczywiście sali. Po rozmowie cena za same video stanęła na 3500zl, ale mamy kamerzystow dwóch w sumie. I w tym mamy gratisiwo już drona i GoPro. W sumie to jedyna pamiątka będzie taka na której rodziców będziemy mieli, fajnie kiedyś będzie pooglądać

[neroza]

Napisane przez arya09

Hej dziewczyny można dołączyć?

hej

[ann2016]

Napisane przez arya09

Hej dziewczyny można dołączyć?

hej opowiedz coś o was

[neroza]

Napisane przez Petit_Papillon

neroza witaj tak w ogóle bo chyba coś mnie ominęło, w sensie, że jesteś u Nas nowa



Ja wczoraj robiłam steki z rostbefu pyszka były!

Cześć dziękuję, tak jestem nowa
Ja też lubię steki i właśnie najbardziej z rostbefu bo nie jest taki gruby i twardy no i nie ma dużo żył hehe.

Mój tż wysłał wczoraj maila żeby zarezerwować stolik na kolację jutro w jednej z restauracji która nam się spodobała i gdzie chcielibyśmy zrobić wesele, ale kurcze nie odpisują... poczekam jeszcze z 2 godzinki i do nich zadzwonię

[PaLLitQa]

Aqgatta w sumie masz racje z ta kamera.. pamiatka po rodzicach





Dziewczyny jesli chodzi o buty do slubu to ja musze sie juz rozgladac bo mam rozmiar buta 34!!!!

[arya09]

Napisane przez wildDaisy

Mnie w ogóle wkurzają rowerzyści na chodnikach, tym bardziej, że na obok mojego osiedla drogi są nieruchliwe z ograniczeniem 30, 40. A jeżdżą sobie po chodnikach i dzwonią tym je... dzwoneczkiem na pieszych


Która to wczoraj robiła papryki faszerowane? Ja robię dzisiaj

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------



Hej
Opowiedz coś o Was! Kiedy ślub, jak długo jesteście razem, mieszkacie ze sobą?

Znamy się od 2007 roku po lekkich przebojach w 2008 zostaliśmy parą w grudniu 2009 TŻ się oświadczył ze względu, że sami chcieliśmy opłacić wesele padło dopiero na 2016 rok dokładnie 10 września na studiach mieszkaliśmy razem w akademiku, a na chwilę obecną wynajmujemy mieszkanie.

[aqgatta58]

Napisane przez PaLLitQa

Aqgatta w sumie masz racje z ta kamera.. pamiatka po rodzicach





Dziewczyny jesli chodzi o buty do slubu to ja musze sie juz rozgladac bo mam rozmiar buta 34!!!!

To ja myślałam że ja mam małą nogę ja noszę rozmiar 35 i baleriny mam ciężko kupić. A z butami do ślubu też będę miała pewnie problem bo nie chce białych a jaki kolor to tez nie wiem.... Chyba swój kolor przewodni wybiorę na podstawie dostępności butów w moim rozmiarze.

[wildDaisy]

Napisane przez arya09

Znamy się od 2007 roku po lekkich przebojach w 2008 zostaliśmy parą w grudniu 2009 TŻ się oświadczył ze względu, że sami chcieliśmy opłacić wesele padło dopiero na 2016 rok dokładnie 10 września na studiach mieszkaliśmy razem w akademiku, a na chwilę obecną wynajmujemy mieszkanie.

My też 10 września!
Na ile osób wesele planujecie? Z poprawinami czy bez?

[LunatyczkaBB]

Napisane przez arya09

Hej dziewczyny można dołączyć?

Hej

[PaLLitQa]

Aqgatta haha moje marzenie to miec 35 takie tradycyjne moze po ciazy urosnie mi stopa wiec ja juz wiem ze bede miala ciezko

[sylwia9d]

Mój TŻ idzie dziś na kawalerski i mam cały wieczór "prawie" dla siebie bo czeka mnie prasowanie i sprzątanie, a z drugiej strony jestem trochę ciekawa co będzie się tam działo bo wczoraj już wymyślał jeden kolega jakieś tancerki dla przyszłego Pana Młodego na szczęście TŻ nie był entuzjastycznie nastawiony do tego pomysłu