O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)

[Feelings]

Aga powodzenia ;-) :-*

[Gosiaro]

Agatka trzymam mocno i juz sie nie mogę doczekać fotki naszego pierwszego maluszka☺

[36acb097cabec02316c4aaec630d441280b2f16b_63b8b621cf6a6]

Powodzenia

[Karo 01]

Aga

[karolinaaa_21]

Agaaaa!!!!!

[Feelings]

Co tam porabiacie dziewczyny? U mnie Fifi jeszcze śpi dopiero w poniedziałek do przedszkola, a ja się nudzę. Męża juz do pracy wyprawilam i leżę jeszcze pod kolderka ;-)

[cynamon_]

Ja moich chłopaków tez przyszykowalam i właśnie zrobilam skok do łóżka hehe

[Feelings]

Monia u was też już tak zimno?

[sunstorm86]

Aga powodzenia

[ana909]

Ja ciężko pracuje :P a tak na prawdę do 11 będę się nudzić w pracy.

Agatka juz zaczęła rodzic, ale super

[Feelings]

Oj jak ja bym się chętnie ponudzila w pracy,brak mi jej :-o

[cynamon_]

Żaneta, no u nas jeszcze od wczoraj deszczowo:/
Ja tam nie tęsknię za praca juz ponad 4 lata zajmuje się tylko domem i spełniam się)

[Feelings]

Ja tez się spełniam ale do pełnego szczęścia brak mi pracy. Wczoraj miałam propozycje zrobienia małego projektu ale zmuszona byłam odmówić :-o u nas dziś słonko świeci ale w nocy było 4 stopnie

[Karo 01]

Maja też jeszcze śpi, pochodziła tydzień do przedszkola I moja mama już z nią wczoraj leciała do pediatry :/

Ja przy śniadanku i kawce Staś chyba w ogóle nie sypia. od wczoraj wieczorem non stop buszuje. szaleju się najadł czy co nawet go nagrałam

[Feelings]

He he u mnie Fifi tak rozrabial Lilka spokojna w brzuszku tylko czuć jak się przeciąga ;-) mój juz 3 tyg leci jak w domu ale już od poniedziałku idzie, od września 9 dni był w przedszkolu

[Karo 01]

Ja nie tęsknie za pracą. Po porodzie wróciłam do pracy jak Maja miała 8 mscy. mam wrażenie że mega ważny okres mi przeleciał obok niej a nie z nia... Jak mąż zmienił prace na inna ja zrezygnowałam całkowicie. Wystarczy że taty non stop w domu nie ma, nie chce żeby mi babcie dzieci chowały. Dziękuję Bogu że mam taką możliwość

[cynamon_]

Ale wasze dzieciaki chorują:/ ja nie pamiętam kiedy mój ostatnio był u lekarza no nie licząc bilansu, jak widzę ze jest podziebiony to zostawiam w domu, daje syrop na kaszel, wygrzewam i po kilku dniach zdrowy, na szczęście

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Ja planuje małą dać do żłobka jak skonczy 2 lata, i pójdę dalej na kurs językowy o ile nie wrócimy do Pl

[Karo 01]

Monia my z Mają mamy problem Choruje na astme. I każde przeziębienie może skończyć sie oskrzelami. Co z tego że ja dmucham i chucham jak jedna z drugą chore dzieci do przedszkola prowadzi

[cynamon_]

Ale powiem wam ze marzy mi się powrót jeszcze do całkiem nowego, zrobionego "po mojemu" domu eh jak juz go wykonczymy to żal będzie zostawiac i wracać tutaj na wynajmowane

[Karo 01]

Może uda Wam sie wrócić do PL

[Feelings]

To u mnie to samo póki Filip nie chodził do przedszkola to wogole nie chorował. On ma kaszel i od kaszlu zaraz oskrzela. Ale zbys widziała jakie dzieci przeprowadzają rodzice obsmarkane po sam pas i kaszlace tak ze słowa powiedzieć nie mogą, to tak szczerze ja się nie dziwię ze on tak choruje. Wczoraj była u mnie koleżanka i w Filipa grupie tylko 4 dzieci chodzi reszta chora

[Feelings]

Nasza sobotnia praca ;-)

[Karo 01]

wow świetnie wygląda aż się prosi zeby na sciane powiesic

No własnie o to mi chodzi, że chore dzieci przyprowadzają i później każde od każdego łapie

[cynamon_]

Marta, mąż tez by chciał ale wiadomo wymagania ma duże odnosnie wynagrodzenia bo jednak wrócić i mieć gorzej finansowo to w każdej chwili mozemy, a jednak człowiek by chciał zapewnić dzieciom jak najwięcej, tym bardziej ze ja za zadne skarby nie zostawię kilku miesięcznego dziecka z kimkolwiek i nie wrócę do pracy

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Żaneta, naprawdę sporo pracy wlozyliscie, ale efekt super
Wiecie co, bylismy w dino parku ostatnio w Malborku i nie polecam... zawiedziona bylam maksymalnie

[Karo 01]

Monia ja Cie rozumiem I własnie też z podobnych względów mój mąż nie zmieni pracy na inną. Zresztą my się juz przyzwyczailiśmy

[cynamon_]

Musze wstawać bo mnie wszystkie gnaty juz bolą heh niewiem czy ta moja pannica taki klocek jest czy jak, ale dzisiaj w nocy żeby przekręcić się na drugi bok to syczałam z bólu, mialam wrażenie ze brzuch mi waży tone, nie przypominam sobie zebym tak jeczała w pierwszej ciąży

[Feelings]

He he mi za to po diecie brzuszek bardzo spadł i juz nie przeszkadza za to biodro i lewa noga :'(

[ana909]

Napisane przez cynamon_

Żaneta, no u nas jeszcze od wczoraj deszczowo:/
Ja tam nie tęsknię za praca juz ponad 4 lata zajmuje się tylko domem i spełniam się)

Ale Ci zazdroszczę. Moim marzeniem jest zajmować się domem i mimo że mąż dobrze zarabia to i tak za mało żeby utrzymać całą rodzinę. A my jeszcze mieszkanie wykańczamy :-( mąż często dostaje oferty pracy ale cięższe fizycznie i co za radość z większej pensji jakby go w domu nie było :-( boje się momentu kiedy będę musiała wrócić do pracy i zostawiać dziecko raz tu raz tam

[cynamon_]

Kącik małej jeszcze w totalnej rozsypce ale po mału juz coś widać

[pyati]

Napisane przez Agatka8787

No dziewczynki leże wypachniona i czekam, tRymajcie kciuki o 8

!