Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarby!

[czekooczekolada]

pyry to chyba ziemniaki ?? ale gzik to nie wiem

[Poziomkowa89]

Gzik to ser twarogowy ze śmietana, cebulką i koperkiem. Syta rzecz

Napisane przez agne19s

Ja mam taki obiad co piątek a powiedz mi ser rozrabiasz ze śmietaną czy jogurtem naturalnym ?

Ja ze śmietana

[czekooczekolada]

ee to ja wolę ziemniaki z kefirem szkoda tylko że ziemniaki mam w bardzo okrojonej ilości w mojej diecie, więc najem się dopiero za jakieś 6 tygodni tak porządnie ziemniakow

[agne19s]

Napisane przez Poziomkowa89

Gzik to ser twarogowy ze śmietana, cebulką i koperkiem. Syta rzecz



Ja ze śmietana

Ja właśnie zawsze z jogurtem naturalnym ale wiem że ze śmietaną ma lepszy smak, tylko Kurde kalorii o wiele więcej

[cynamon_]

Rozumiem, to u nas taki gzik bardziej na kanapki jest

[malinka103]

Nie jadlam jeszcze takiego cuda :p ja to ubostwiam ziemniaki z zsiadlym mlekiem

[cynamon_]

Iclosemyeyes, ginekologa mam polaka, wiec rozmawialiśmy po polsku, tylko jedno spotkanie z polozna było po niemiecku

[lexie42]

Napisane przez malinka103

Ale bym cos zjadla na kolacje dobrego :p

No właśnie ja też ale nie mam pomysłu

[czekooczekolada]

Napisane przez cynamon_

Rozumiem, to u nas taki gzik bardziej na kanapki jest

u nas też na kanapki, i do tego kakao <3

Napisane przez malinka103

Nie jadlam jeszcze takiego cuda :p ja to ubostwiam ziemniaki z zsiadlym mlekiem

ja tez bardzo lubię właśnie ziemniaczki z cebulką, koperkiem i z kefirem/maślanką omg

[cynamon_]

Joysky, ale zeby nie było tak cudownie mój Tz (bedac zatrudnionym na um o pracę) będzie miał aż!!! 2 dni wolnego jak się dziecko urodzi, porazka dalej to albo wykorzysta urlop albo do pracy...

[malinka103]

Napisane przez lexie42

No właśnie ja też ale nie mam pomysłu

Sasiadka schabowe bije wbijamy? :p chyba jej sie pory obiadowe pomyliły.

[Poziomkowa89]

Napisane przez cynamon_

Iclosemyeyes, ginekologa mam polaka, wiec rozmawialiśmy po polsku, tylko jedno spotkanie z polozna było po niemiecku

Idziesz z mężem do porodu? On cos lepiej stoi z językiem? Jeśli nie to moze poszukaj poloznej która mówi w obu językach.

[malinka103]

www.motherhood.pl/sklep/podreczny-przewijak-21

Chodzi mi po glowie kupno takiej maty i nie wiem czy wgl.warto.

[lexie42]

Napisane przez malinka103

Sasiadka schabowe bije wbijamy? :p chyba jej sie pory obiadowe pomyliły.

Może na jutro szykuje ja to bym jakąś zapiekankę zjadła, ale nie mam składników

[cynamon_]

Poziomkowa89, mąż mówi bardzo dobrze po niemiecku, ja tak średnio, damy radę jakoś

[Poziomkowa89]

Napisane przez malinka103

www.motherhood.pl/sklep/podreczny-przewijak-21

Chodzi mi po glowie kupno takiej maty i nie wiem czy wgl.warto.

A na wyposażeniu torby nie masz? Ja bym nie kupowała, mialam wlasnie w torbie ale nie używałam, tylko rozkladałam jednorazowy. Jak sie upaćkał to do wywalenia a ten trzeba by czyścić. Poza tym moim zdaniem to jest za wąskie.

[tylkokasia]

Napisane przez Poziomkowa89

A na wyposażeniu torby nie masz? Ja bym nie kupowała, mialam wlasnie w torbie ale nie używałam, tylko rozkladałam jednorazowy. Jak sie upaćkał to do wywalenia a ten trzeba by czyścić. Poza tym moim zdaniem to jest za wąskie.

Lepsze jednorazowe
Ja mam taką na wyposażeniu wózka

[paula_d]

Napisane przez czekooczekolada

aah noto trzymam kciuki zeby porod byl jednakw terminie

Dzięki 😙 jestem dobrej myśli. Musi być dobrze







Wy tu o jedzeniu a ja od kilku dni zajadam szpitalne jedzenie 😣 nic przyjemnego. Mam nadzieje ze jutro wyjdę i się najem tego na co akurat będę miała ochotę.

[Kasiula8708]

Ja sie orzechow wloskich najadlam ale jeszcze bym cos skubnela a wy tu o takich pysznosciach zaraz mezus wroci z pracy to cos z nim przekasze

[malinka103]

Napisane przez lexie42

Może na jutro szykuje ja to bym jakąś zapiekankę zjadła, ale nie mam składników

Oj tak zapiekanka.. mmmm.. u nas na pkp takie dobre robia, no ale teraz to moge se klamke pocalowac :p

Napisane przez Poziomkowa89

A na wyposażeniu torby nie masz? Ja bym nie kupowała, mialam wlasnie w torbie ale nie używałam, tylko rozkladałam jednorazowy. Jak sie upaćkał to do wywalenia a ten trzeba by czyścić. Poza tym moim zdaniem to jest za wąskie.

Nie mam, wozek uzywany. Ale tam sa dwa takie jakby pokrowce na zmiane. A mi sie wydaje ze to takie w ksztalcie kwadratu jest i spore. No nic musze.na zywo zobaczyc.

[poznanianka1990]

Napisane przez agne19s

Ja mam taki obiad co piątek a powiedz mi ser rozrabiasz ze śmietaną czy jogurtem naturalnym ?

Ja robię trochę inaczej bo nie dodaje cebuli tyko szczypiorek i czosnek granulowany, pieprz i sól, a rozrabiam z mlekiem A czasem robię z twarogu sernikowego lub gotowego serka kanapkowego zależy jak mi się chce Jutro akurat będę robić z twarogu w kostce

[Kasiula8708]

Napisane przez paula_d

Dzięki 😙 jestem dobrej myśli. Musi być dobrze







Wy tu o jedzeniu a ja od kilku dni zajadam szpitalne jedzenie 😣 nic przyjemnego. Mam nadzieje ze jutro wyjdę i się najem tego na co akurat będę miała ochotę.

Mam nadzieje ze nie serwuja ci takich 'pysznosci' jak na fejsowej stronie z posilkami z polskich szpitali,moze widzialas?
trzymam kciuki za wyjscie

[lexie42]

Napisane przez malinka103

Oj tak zapiekanka.. mmmm.. u nas na pkp takie dobre robia, no ale teraz to moge se klamke pocalowac :p

Chyba zrobię sobie tosty

[fasterka90]

My właśnie z tz zjedliśmy wielki stos kanapek, takie dobre szynki w Tesco kupiliśmy że nie mogliśmy się nachwalic,niebo w gębie.
A,jak któraś z oczekujących na córeczkę jeszcze nie ma kombinezonu to śliczne są w Tesco,niestety nie popatrzyłam na cenę bo my juz mamy. Jasno różowy z pastelowymi zwierzątkami i futerkiem na kapturze

[tylkokasia]

Ja z zeszłym roku w szpitalu w PL dostałam suchy chleb i suchą bułkę i pół łyzki masła - to był cały posiłek. A i na mnie się kucharki? darły bo noża nie miałam swojego.
W Irlandii - mam menu do wyboru. Lepsze niż w niejednej knajpie. Ale nie ma diety karmiącej - ostre curry i inne takie na porządku dziennym

[malinka103]

Napisane przez lexie42

Chyba zrobię sobie tosty

A ja nadal nie mam nic
Napisalam do tz zeby synkowi kupil cos dobrego do jedzenia :p ciekawe czy cos kupi. Wczoraj mi przywiozl wate cukrowa :p taka w pojemniczku. Z czego i tak on sam ja zjadl.bo ja nazarlam sie nalesnikow :p

[201802011557]

Ja jak w Polsce w szpitalu lezalam 4 dni to schudłam 2 kg. Było to 9 lat temu widzę że nic się nie zmieniło, jedzenie okropne i w ogóle jak dla kotka. Nie wiem jak kobiety w ciąży miały by się tylko tym żywić?

[lexie42]

Niestety nic się nie zmieniło. Ja jak ostatnio leżałam na patologii to na śniadanie, oprócz chleba i kawałka masła dostałam PÓŁ jajka

[cornflower_girl]

Napisane przez cynamon_

w Polsce pamiętam ze pakowałam nawet srajtasme i sztucce dla dzieci ubranka tez są ale ja wezmę swoje, bez przesady a i mogę wyjść ze szpitala praktycznie od razu po porodzie jezeli będzie wszystko dobrze z nami

Lepiej mieć własne sztućce i papier, w jednym szpitalu tylko spotkałam się z tym, że mieli własne.
Zazdroszczę trochę możliwości wceśniejszego wyjścia po porodzie

Napisane przez Iclosemyeyes

ale będziesz miała fajnie, lux warunki i szybko do domku będę zazdrościła strasznie, dla mnie pobyt w szpitalu to będzie ogromny stres

A zdecydowałaś się już na konkretny?
Ja też szpitali nie znoszę, ale powiem tak - po ostatnim pobycie na patologii ciąży byłam zaskoczona komfortem. Oby u Ciebie tak było z porodówką

Napisane przez tylkokasia

Tyle że leżałam na sali z laską - Polką co się wszystkim Mery przedstawiała i udawała że polskiego nie zna jak do niej zagadałam.

Jaka światowa Tym razem mam nadzieję, że trafisz na miłe towarzystwo w sali poporodowej.

Napisane przez Soul89

Ratunku dziewczyny mam tak cholerny ból w prawym pośladku, że nie mogę w ogóle chodzić, promieniuje do nogi, to rwa czy jak ?

Niestety rwa Jeśli możesz, to porozciągaj mięśnie (np. siedzisz na krześle i zakładasz stopę na kolano, a kolano zgiętej nogi kierujesz na dół). Pomaga też masaż piłeczką tenisową - masz ją pod bolącym pośladkiem i robisz małe kółka.

Napisane przez malinka103

Witam sie
Juz po wizyce, maly przekrecil sie glowkowo hura.

Dobra wiadomość GBS-em się nie martw, dostaniesz antybiotyk i tyle.

Amelia Dobrze, że ma Ci kto pomóc
Jak się zapatrujecie na zmianę?

Napisane przez paula_d

Cześć w nowym wątku. A ja dzisiaj zaczynam 34 tc i od wtorku jestem w szpitalu.

O kurczę Trzymaj się, mam nadzieję, że po sterydach szybko Cię wypuszczą.

Napisane przez fasterka90

Nie wiem czy ta moja mała będzie kucharką po tacie czy będzie miała dwie lewe ręce do gotowania po mnie ale zawsze kopie jak stoję przy garach

Ej, moje dziecko też. Chyba zapachy tak na niego działają

Co do jedzenia szpitalnego mam porówanie na dwóch oddziałach patologii ciąży. Tam, gdzie leżałam na początku - porcje głodowe, nie zawsze jedzenie smaczne. Ale wtedy zwracałam wszystko... W ostatnim szpitalu - pyszne jedzenie, mogę wkleić Wam zdjęcia, jak tylko się do nich dokopię.

Przyszedł też Szumiś - jest całkiem spory - wydaje mi się, że taka sama wielkość jak noworodek (zwinięty)

[Iclosemyeyes]

Zjadłabym takie pyry z gzikiem, bo nigdy nie próbowałam. A te ziemniaki do gzika się po prostu gotuje, czy to mają być pieczone?

w ogóle naczytałam się co robicie do jedzenia i mnie apetyt wziął na coś dobrego, ale nie wiem co

Napisane przez tylkokasia

Ja z zeszłym roku w szpitalu w PL dostałam suchy chleb i suchą bułkę i pół łyzki masła - to był cały posiłek. A i na mnie się kucharki? darły bo noża nie miałam swojego.
W Irlandii - mam menu do wyboru. Lepsze niż w niejednej knajpie. Ale nie ma diety karmiącej - ostre curry i inne takie na porządku dziennym

na facebooku jest taki profil "Posiłki w szpitalach". Przerażający obraz (np spleśniały chleb, mielonki wyglądające gorzej niż najpodlejsza karma dla psa)... Mnie na szczęście mąż obiecał, że będzie mi gotował i przywoził obiady, bo wie, że inaczej się zagłodzę.

Napisane przez cynamon_

Iclosemyeyes, ginekologa mam polaka, wiec rozmawialiśmy po polsku, tylko jedno spotkanie z polozna było po niemiecku

czyli trochę tego słownictwa medycznego po niemiecku musisz znać, podziwiam

Dostałam dzisiaj Szumisia, chyba będę testować później czy skutecznie mnie uśpi Cornflower, chyba doszły nam w tej samej dostawie jaki kolor wybrałaś? Tę nowszą wersję?

Szpitalu ciągle nie wybrałam u mnie ciężko z podejmowaniem takich decyzji.