Mamusie Majowe 2015 ! - część 4

[olimpia2009]

Baset co jest

[moniisia90]

Od rana Lena maruda, na spacerze pospala 1,5h i wrócili moje kochane dziecko!

W ogóle mam czasem wrażenie jak Lenka je ze ciągnie pustego flaka i tak dziwnie mnie ciągnie sutek... Po chwili leci mleko i Lena normalnie sie najada ale uczucie dziwne...

Martuś - gratulacje!!! Super!! Za mieszkanie i 4 miesiace Franka



Jagodowa - ja próbuje po obiadku dać wode lub herbatę czasem w butelce a czasem w doidy cup lae zawsze kapituluję i daje cyca...

Baset - super ze mloda zaakceptowala chustę

Mąż ma jutro pierwsze wolne... Nawet cie cieszę, troche od niego odpoczelam przez te 4 dni

[Baset]

Napisane przez moniisia90

Od rana Lena maruda, na spacerze pospala 1,5h i wrócili moje kochane dziecko!

W ogóle mam czasem wrażenie jak Lenka je ze ciągnie pustego flaka i tak dziwnie mnie ciągnie sutek... Po chwili leci mleko i Lena normalnie sie najada ale uczucie dziwne...

Martuś - gratulacje!!! Super!! Za mieszkanie i 4 miesiace Franka



Jagodowa - ja próbuje po obiadku dać wode lub herbatę czasem w butelce a czasem w doidy cup lae zawsze kapituluję i daje cyca...

Baset - super ze mloda zaakceptowala chustę

Mąż ma jutro pierwsze wolne... Nawet cie cieszę, troche od niego odpoczelam przez te 4 dni

też się cieszę.

Olimpia o kasę chodzi

idę na aerobik...

[dorka607]

Napisane przez fistaszek24

Ja wole jeść nie lubie się katować dietami. Jem 5 posiłków i raz dziennie jedno do dwóch ciastek. Nie narzekam. Wszystko z umiarem.

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

czy wszyscy dostali okres??? Ja nie i zaczynam się martwić.

Ja też nie mam a dokarmiam. Ale biorę tabletki jednoskładnikowe więc to chyba dlatego

Napisane przez maartussss

Hej
Znowu pewnie mam milion stron do nadrabiania może jutro uda mi się poczytać trochę.

Nie było mnie znowu, bo mamy dużo na głowie..
I w końcu po 3,5 roku się zebraliśmy i uwaga! .. kupujemy mieszkanie

W samym centrum, wszędzie blisko. Umowę przedwstępną już podpisaliśmy, teraz za dwa tyg notariusz i od 1 grudnia się wprowadzamy

Mamy salon z kuchnią, łazienkę, jedną malutką sypialnie i dwa pokoje, w tym jeden przechodni Trafiła nam się fajna okazja.

Jestem mega szczęśliwa

W końcu Kuba będzie miał swój pokój i my będziemy mieli trochę prywatności.

DLatego właśnie od stycznia muszę zacząć pracować, bo inaczej będzie ciężko.
Teraz robię porządki w naszych rzeczach wszystkich i wystawiam, to co się nam już nie przyda itd...

Superrr

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Scotasia i Emilia dużo zdrówka dla córeczek

[truskawkaxx]

W ogole kobiety byłam dziś u tego psychologa. Długo rozmawialiśmy. Tak długo że sama w sumie doszłam do tego S czym leży podłoże moich dołów. Dobra wiadomość dla mnie jest taka że nie w dziecku. Zła taka że we mnie i trudno będzie z tym walczyc. Ja po prostu jestem chora perfekcjonistka. Dobrze czuję się tylko wtedy jak wszystko ogarniete ;ja dbam o jedzenie i dietę a najlepiej też ćwiczenia w domu czysciutko S lodówce zakupy w piekarniku placek pranie czyste i wyprasowsne Mąż szczęśliwy samochód błyszczy. No i mala szxzesliwa najedzona itd.A ja wyglądam dobrze. No i kiedyś spokojnie dawałem radę. Ale przy dziecku ciągle z czymś nie zdążę. Do tego klekla dieta i przytylam 2kg. I to nie dawanie rady pogrąża mnie w taki dół. I spoko ze wiem w czym rzecz tylko jak zmienić myślenie. Dostałam na ten tydzień zadanie ciasto kupić w cukierni skoro na weekend musi być i nie prasowac pieluchy i zobaczyć że mojemu dziecku to wzzystko jedno czy są wyprasowsne czy nie. I codziennie mam zrobić coś dla siebie nie dla innych. Za tydzień znowu się widzimy.

[Baset]

Napisane przez truskawkaxx

W ogole kobiety byłam dziś u tego psychologa. Długo rozmawialiśmy. Tak długo że sama w sumie doszłam do tego S czym leży podłoże moich dołów. Dobra wiadomość dla mnie jest taka że nie w dziecku. Zła taka że we mnie i trudno będzie z tym walczyc. Ja po prostu jestem chora perfekcjonistka. Dobrze czuję się tylko wtedy jak wszystko ogarniete ;ja dbam o jedzenie i dietę a najlepiej też ćwiczenia w domu czysciutko S lodówce zakupy w piekarniku placek pranie czyste i wyprasowsne Mąż szczęśliwy samochód błyszczy. No i mala szxzesliwa najedzona itd.A ja wyglądam dobrze. No i kiedyś spokojnie dawałem radę. Ale przy dziecku ciągle z czymś nie zdążę. Do tego klekla dieta i przytylam 2kg. I to nie dawanie rady pogrąża mnie w taki dół. I spoko ze wiem w czym rzecz tylko jak zmienić myślenie. Dostałam na ten tydzień zadanie ciasto kupić w cukierni skoro na weekend musi być i nie prasowac pieluchy i zobaczyć że mojemu dziecku to wzzystko jedno czy są wyprasowsne czy nie. I codziennie mam zrobić coś dla siebie nie dla innych. Za tydzień znowu się widzimy.

najwazniejsze, że wiesz już co jest!
i dasz radę z tym walczyć, bo jesteś silna.

tak czytam Ciebie i widzę, że mamy dużo wspólnego... pieluchy muszę mieć wyprasowane, idealny porządek i w ogóle...

Martuss
gratki

Scotasia zdrówka

Dorka co tam?


wróciłam...

[201606011622]

Jutro o 8 do księdza, potem z tz ściągać szwy jedziemy... mam nadzieję że do 11 mu ściagna bo o 11:30 mam paznokcie.

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Truskawka dobrze gada koles (?) Nie prasuj pieluch i przekonasz się że Oliwka przeżyje bez tego... tak samo goście na kupnym ciescie też przeżyją. Powodzenia.
Baset.
Scotasia zdrowka

[Baset]

Napisane przez ola_la_7676

Jutro o 8 do księdza, potem z tz ściągać szwy jedziemy... mam nadzieję że do 11 mu ściagna bo o 11:30 mam paznokcie.

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Truskawka dobrze gada koles (?) Nie prasuj pieluch i przekonasz się że Oliwka przeżyje bez tego... tak samo goście na kupnym ciescie też przeżyją. Powodzenia.
Baset.
Scotasia zdrowka

Ola, ja cały czas o Tobie myślę

[moniisia90]

Truskawka to znaczy że dobry psycholog ci się trafił ze sama doszlas w czym leży problem i to na pierwszym spotkaniu oby pomogl ci rozwiązać twój problem bo naprawde nie wszystko musi być idealnie żeby byc szczesliwym...

[niunia1303]

Napisane przez truskawkaxx

W ogole kobiety byłam dziś u tego psychologa. Długo rozmawialiśmy. Tak długo że sama w sumie doszłam do tego S czym leży podłoże moich dołów. Dobra wiadomość dla mnie jest taka że nie w dziecku. Zła taka że we mnie i trudno będzie z tym walczyc. Ja po prostu jestem chora perfekcjonistka. Dobrze czuję się tylko wtedy jak wszystko ogarniete ;ja dbam o jedzenie i dietę a najlepiej też ćwiczenia w domu czysciutko S lodówce zakupy w piekarniku placek pranie czyste i wyprasowsne Mąż szczęśliwy samochód błyszczy. No i mala szxzesliwa najedzona itd.A ja wyglądam dobrze. No i kiedyś spokojnie dawałem radę. Ale przy dziecku ciągle z czymś nie zdążę. Do tego klekla dieta i przytylam 2kg. I to nie dawanie rady pogrąża mnie w taki dół. I spoko ze wiem w czym rzecz tylko jak zmienić myślenie. Dostałam na ten tydzień zadanie ciasto kupić w cukierni skoro na weekend musi być i nie prasowac pieluchy i zobaczyć że mojemu dziecku to wzzystko jedno czy są wyprasowsne czy nie. I codziennie mam zrobić coś dla siebie nie dla innych. Za tydzień znowu się widzimy.

Truskawka najważniejsze że odkryłaś w czym problem ale nie jesteś sama mój problem jest identyczny tylko jeszcze jakoś daję radę psychicznie a jak nie daje i się nie wyrabiam że wszystkim to mówię tz co jeszcze jest do zrobienia z tym że ja nie robię codziennie obiadów bo nie lubię gotować a teraz przy dziecku to już wogóle więc obiad mamy jak znajdę energię na to ale tz jakoś tego nie wymaga szczególnie też uwielbiam żeby wszystko było ogarnięte ale teraz niektóre rzeczy trzeba odpuścić albo znaleść siłę i tej siły właśnie Ci życzę😁

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Wogóle to bolą mnie cyce cały czas czy mam okres czy go nie mam niewiem co jest grane laktacji nie zasuszałam ani nie brałam tabletek bo gin powiedziała że samo wszystko się unormuje jak już przestałam karmić nic nie leci ale nie są takie jak przed ciążą

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

[jagodowa07]

Napisane przez truskawkaxx

W ogole kobiety byłam dziś u tego psychologa. Długo rozmawialiśmy. Tak długo że sama w sumie doszłam do tego S czym leży podłoże moich dołów. Dobra wiadomość dla mnie jest taka że nie w dziecku. Zła taka że we mnie i trudno będzie z tym walczyc. Ja po prostu jestem chora perfekcjonistka. Dobrze czuję się tylko wtedy jak wszystko ogarniete ;ja dbam o jedzenie i dietę a najlepiej też ćwiczenia w domu czysciutko S lodówce zakupy w piekarniku placek pranie czyste i wyprasowsne Mąż szczęśliwy samochód błyszczy. No i mala szxzesliwa najedzona itd.A ja wyglądam dobrze. No i kiedyś spokojnie dawałem radę. Ale przy dziecku ciągle z czymś nie zdążę. Do tego klekla dieta i przytylam 2kg. I to nie dawanie rady pogrąża mnie w taki dół. I spoko ze wiem w czym rzecz tylko jak zmienić myślenie. Dostałam na ten tydzień zadanie ciasto kupić w cukierni skoro na weekend musi być i nie prasowac pieluchy i zobaczyć że mojemu dziecku to wzzystko jedno czy są wyprasowsne czy nie. I codziennie mam zrobić coś dla siebie nie dla innych. Za tydzień znowu się widzimy.

Truskawka super, trafiłaś na bardzo dobrego psychologa.
Oby teraz było tylko lepiej, a nawet jak nie będzie idealnie, albo czegoś nie zrobisz - świat się nie zawali!

[dorka607]

Napisane przez Baset

najwazniejsze, że wiesz już co jest!
i dasz radę z tym walczyć, bo jesteś silna.

tak czytam Ciebie i widzę, że mamy dużo wspólnego... pieluchy muszę mieć wyprasowane, idealny porządek i w ogóle...

Martuss
gratki

Scotasia zdrówka

Dorka co tam?


wróciłam...

Dziś coś jakby lepiej dziękuję dałam radę ogarnąć jej szafę bo znów powyrastała z ciuchów, poprasowałam całą stertę która czekała już 3 dni :P

Napisane przez truskawkaxx

W ogole kobiety byłam dziś u tego psychologa. Długo rozmawialiśmy. Tak długo że sama w sumie doszłam do tego S czym leży podłoże moich dołów. Dobra wiadomość dla mnie jest taka że nie w dziecku. Zła taka że we mnie i trudno będzie z tym walczyc. Ja po prostu jestem chora perfekcjonistka. Dobrze czuję się tylko wtedy jak wszystko ogarniete ;ja dbam o jedzenie i dietę a najlepiej też ćwiczenia w domu czysciutko S lodówce zakupy w piekarniku placek pranie czyste i wyprasowsne Mąż szczęśliwy samochód błyszczy. No i mala szxzesliwa najedzona itd.A ja wyglądam dobrze. No i kiedyś spokojnie dawałem radę. Ale przy dziecku ciągle z czymś nie zdążę. Do tego klekla dieta i przytylam 2kg. I to nie dawanie rady pogrąża mnie w taki dół. I spoko ze wiem w czym rzecz tylko jak zmienić myślenie. Dostałam na ten tydzień zadanie ciasto kupić w cukierni skoro na weekend musi być i nie prasowac pieluchy i zobaczyć że mojemu dziecku to wzzystko jedno czy są wyprasowsne czy nie. I codziennie mam zrobić coś dla siebie nie dla innych. Za tydzień znowu się widzimy.

Dobrze trafiłaś trzymam kciuki za Ciebie.
A propo ciasta nie kupuj- wtedy nie zjesz i nie przytyjesz :P <tak sobie żartuje oczywiście>

[Crumble]

Napisane przez SzaraaMyszka

Ja tez

Ja od zawsze :p a nie gram w nic;p

Napisane przez moniisia90

Od rana Lena maruda, na spacerze pospala 1,5h i wrócili moje kochane dziecko!

W ogóle mam czasem wrażenie jak Lenka je ze ciągnie pustego flaka i tak dziwnie mnie ciągnie sutek... Po chwili leci mleko i Lena normalnie sie najada ale uczucie dziwne...

Martuś - gratulacje!!! Super!! Za mieszkanie i 4 miesiace Franka



Jagodowa - ja próbuje po obiadku dać wode lub herbatę czasem w butelce a czasem w doidy cup lae zawsze kapituluję i daje cyca...

Baset - super ze mloda zaakceptowala chustę

Mąż ma jutro pierwsze wolne... Nawet cie cieszę, troche od niego odpoczelam przez te 4 dni

Michas na poczatku szybko ssie pobudzajac wyplyw i dopiero po jakims czasie zaczyna leciec, moze to samo?

Dziewczyny, a po co prasujecie pieluchy? Ciuchow nie? Ja nic :p ale pieluchy twarde sa, ale nie chce mi sie prasowac

[Baset]

Napisane przez Crumble

Ja od zawsze :p a nie gram w nic;p




Michas na poczatku szybko ssie pobudzajac wyplyw i dopiero po jakims czasie zaczyna leciec, moze to samo?

Dziewczyny, a po co prasujecie pieluchy? Ciuchow nie? Ja nic :p ale pieluchy twarde sa, ale nie chce mi sie prasowac

ja prasuje pieluchy, ciuszki Małej...

do tego raz w miesiącu krochmale, obrusy, serwety i ściereczki do naczyń...

[scotasia]

Dziękuję dziewczyny, mam nadzieję, że ta noc będzie lepsza, bo jestem wykończona. Biedna moja mała, tak się męczyła dziś i płakała... musi ją to gardełko boleć.

Truskawka super, że znasz problem. Trzymam kciuki za Ciebie.
Ja przy dwójce dzieci odpuściłam zupełnie. Ważne, żeby dzieci nie płakały i były najedzone. A pranie leży już drugi dzień i czeka, aż je wyprasuję... Wolę poukładać z synem puzzle niż sprzątać itp.

Monisia ja tak mam od dłuższego czasu już. Piersi puste flaki, mała ssie i dopiero po chwili czuję, że jej leci pokarm. Ale mała przybiera na wadze, więc chyba jej tyle wystarcza.

Ola buziaki dla Kubusia za 5 mcy!!

[strzalka44]

Napisane przez truskawkaxx

W ogole kobiety byłam dziś u tego psychologa. Długo rozmawialiśmy. Tak długo że sama w sumie doszłam do tego S czym leży podłoże moich dołów. Dobra wiadomość dla mnie jest taka że nie w dziecku. Zła taka że we mnie i trudno będzie z tym walczyc. Ja po prostu jestem chora perfekcjonistka. Dobrze czuję się tylko wtedy jak wszystko ogarniete ;ja dbam o jedzenie i dietę a najlepiej też ćwiczenia w domu czysciutko S lodówce zakupy w piekarniku placek pranie czyste i wyprasowsne Mąż szczęśliwy samochód błyszczy. No i mala szxzesliwa najedzona itd.A ja wyglądam dobrze. No i kiedyś spokojnie dawałem radę. Ale przy dziecku ciągle z czymś nie zdążę. Do tego klekla dieta i przytylam 2kg. I to nie dawanie rady pogrąża mnie w taki dół. I spoko ze wiem w czym rzecz tylko jak zmienić myślenie. Dostałam na ten tydzień zadanie ciasto kupić w cukierni skoro na weekend musi być i nie prasowac pieluchy i zobaczyć że mojemu dziecku to wzzystko jedno czy są wyprasowsne czy nie. I codziennie mam zrobić coś dla siebie nie dla innych. Za tydzień znowu się widzimy.

Siostra

Mam to samo i niestety przez to polega na samym początku z kp... Właśnie przez to ze wszystko musiało być zrobione a mała ciągle chciała jeść nie zjadłam a musiałam wypracować ciuszki albo umyć podloge...

Tez by mi się przydała terapia. Ale przestałam zapierać skarpetki przed praniem kiedyś do tego wrócę

Dobrze że Ci pomogło to spotkanie

[pani_pierozkowa]

Napisane przez fistaszek24

Ja wole jeść nie lubie się katować dietami. Jem 5 posiłków i raz dziennie jedno do dwóch ciastek. Nie narzekam. Wszystko z umiarem.

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

czy wszyscy dostali okres??? Ja nie i zaczynam się martwić.

Nie mam jeszcze okresu ale ja tylko kp

Nie katuje sie ja po prostu jem zdrowo i tyle

Napisane przez Crumble

Tylko bez przesady z owocami bo to tez cukier :p

Mi sie okres spoznia tydzien od tyg brzuch mnie boli jak na okres. Powinnam dostac 4.. A tu juz 35 dzien cyklu.. A my tylko z gumkami, wiec raczej nie ciaza? I jescze sutki mnie bolaly.

No cukier cukier ale jednak trochę co innego zjeść banana a co innego tabliczkę czekolady

Tak samo z orzechami kaloryczność taka sama jak chipsy ale co lepsze u zdrowsze to wiadomo

Napisane przez moniisia90

Fistaszek ja nie mam okresu jeszcze

Pierozkowa mądrze gadasz ale nie cierpię gorzkiej czekolady a marchewka naprzekaske to nie to samo co ciacho

Truskawka - pysznybale wg mnie za kwasy żeby moje dziecko zjadlo go bez cukru :P musze kupic slodsze śliwki chyba

Scotasia fajne to

Zdrówka dla Agatki!

Hahaha no niestety
Ale raz w tygodniu cheatday można sobie zrobic i wtedy zjeść ten kawałek ciasta ja ostatnio byłam na gorącej czekoladzie w Wedlu pycha była

Napisane przez Crumble

Ja od zawsze :p a nie gram w nic;p




Michas na poczatku szybko ssie pobudzajac wyplyw i dopiero po jakims czasie zaczyna leciec, moze to samo?

Dziewczyny, a po co prasujecie pieluchy? Ciuchow nie? Ja nic :p ale pieluchy twarde sa, ale nie chce mi sie prasowac

Ja prasuje bo mi sie po prostu bardziej podobają wyprasowane takie wymiętolone to jakoś nie.... Ale Julek ma mega dużo ciuchów wiec ja robię pranie raz na tydzień raz na 2 tygodnie i nie narzekam na ilośc tego prasowania


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sara3008]

Napisane przez Crumble

Dziewczyny, a po co prasujecie pieluchy? Ciuchow nie? Ja nic :p ale pieluchy twarde sa, ale nie chce mi sie prasowac

Tz prasuje tylko ciuszki, pieluch nie prasuje

Za mna kolejny dobry dzien Dziecko mi sie naprawilo

[loluska]

Nadrobiłam

Napisane przez Baset

potwierdzam. ja już 1.5 tyg nie jem słodyczy, pierwsze dni były cięzkie, ale organizm się oswoił. za to jem śliwki, winogrona...
marchewke kroje i seler naciowy i do tego jakieś dipy
2 tyg chodze na aerobik i ćw w domu.

klask i:

Napisane przez fistaszek24

Ja wole jeść nie lubie się katować dietami. Jem 5 posiłków i raz dziennie jedno do dwóch ciastek. Nie narzekam. Wszystko z umiarem.

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

czy wszyscy dostali okres??? Ja nie i zaczynam się martwić.

Ja nie mam Ale ja niedokarmiam

Napisane przez Iluzja00

Szara kup sobie cos ekstra w mniejszym rozmiarze i daz do tego zeby w to wejsc.

Ja np chce moc ubrac crop topy w przyszle wakacje i dlatego sie ogarniam

z czego ty chcesz sie ogarnąć?

Napisane przez scotasia

Agatka ma zapalenie gardła Bidulka moja, padła teraz. Mam nadzieję, że wstanie już w lepszym nastroju


Ja na razie zamówiłam tylko to http://allegro.pl/pentelka-oslonka-d...285871174.html
Chyba będę zakładać gruby golf i z rozpiętą kurtką chodzić


Nie grzejemy, jest prawie 22st. Ale ja w bloku mieszkam


Siatki chyba są dla ogółu No to troszkę spadł z centyli Ale jak lekarz nic nie mówi, to widocznie nie ma czym się martwić. Po pierwszym półroczu życia maluszki już tyle nie przybierają


Ups ja właśnie zjadłam pół wielkiej paki herbatników 1 ciastko to by mi tylko smaka zrobiło

Ja nie mam okresu.

Idę spać z Agatką, bo padam z nóg...

zdrówka dla małej

martuś
gratulacje

truskawka
bardzo dobrze że się zdecydowałaś na tego psychologa przede wszystkim musisz wyluzować i nie katuj się sterylnością i ładem idealnym, będzie wszystko dobrze! Ja małej nawet ubranek nie prasuje, naciągają się na niej A poza tym nawet nie miałabym przy niej teraz na to czasu, trudno

Co do jedzenia, dziewczyny ja chętnie przygarnę tak z 5 kg Ja mam taką naturę że przy stresie, czy niedospaniu tak jak teraz lecę z wagi. Przed ciążą 54 i to jest waga w której czuję się naprawde ok, a teraz już 49. Przeraża mnie to bo za każdym razem jak wchodzę na wagę jest mniej. Już wszystko na mnie wisi. Jem normalnie, nawet na noc co wcześniej nie wchodziło w grę, a i tak chudnę. Także i tak xle i tak niedobrze

UOTE=xhankax;53032989]Hejka! Jestem, czytam co u was ale nie mam za bardzo czasu pisać. Starsza chora, już dwa tygodnie siedzi w domu. Z Pauliną byłam dzisiaj u lekarza, bo zaczęła kaszlec. Mam obserwować. Przytłacza mnie to wszystko. Człowiek chucha i dmucha i na nic. W poniedziałek zaczynam studia. Boimy się jak to będzie, bo mała do nikogo nie chce iść! Nawet u tzta ostatnio poplakuje. Jest tylko mama. Jestem tym przerażona.[/QUOTE]

Jakie studia zaczynasz? Jeśli pojadę to , tż zostaje z małą.

myko
o krzesełku :P ale wygodnie jeśli ma kółka

ola
co to za przyjaciółka w takim razie łaski bez tylko mogła wcześniej dać znać.

[moniisia90]

Crumble - ja tez prasuje wszystko bo mi się podobają wyprasowane

Moze to to ale mam tak od kilku dni, wczesniej tego nie czułam. A teraz w ciagu dnia przy karmieniach tak czuje...

[Crumble]

Napisane przez Baset

ja prasuje pieluchy, ciuszki Małej...



do tego raz w miesiącu krochmale, obrusy, serwety i ściereczki do naczyń...

A w jaki celu krochmalisz? Pytam serio, bo ja jest fatalna pania domu

Napisane przez pani_pierozkowa

Nie mam jeszcze okresu ale ja tylko kp

Nie katuje sie ja po prostu jem zdrowo i tyle




No cukier cukier ale jednak trochę co innego zjeść banana a co innego tabliczkę czekolady

Tak samo z orzechami kaloryczność taka sama jak chipsy ale co lepsze u zdrowsze to wiadomo




Hahaha no niestety
Ale raz w tygodniu cheatday można sobie zrobic i wtedy zjeść ten kawałek ciasta ja ostatnio byłam na gorącej czekoladzie w Wedlu pycha była




Ja prasuje bo mi sie po prostu bardziej podobają wyprasowane takie wymiętolone to jakoś nie.... Ale Julek ma mega dużo ciuchów wiec ja robię pranie raz na tydzień raz na 2 tygodnie i nie narzekam na ilośc tego prasowania


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No jak prasujesz ciuchy z dwoch tyg to chyba caly dzien ci to zajmuje :O

Ja tez tylko kp, jakies 8 karmien dziennie a pkres wrocil

Napisane przez moniisia90

Crumble - ja tez prasuje wszystko bo mi się podobają wyprasowane

Moze to to ale mam tak od kilku dni, wczesniej tego nie czułam. A teraz w ciagu dnia przy karmieniach tak czuje...

Ale bodziaki tez? Kurde ja tam bie widze zeby pogniecione byly ciuchy jak zakladam michasiowi moze malo wymagajaca jestem )

P O D Z I W I A M ! !

[moniisia90]

Tez ale tylko z przodu

[SzaraaMyszka]

Meczu nie musze oglądać a wiem ze strzelili gola

[jagodowa07]

Napisane przez Crumble

Ja od zawsze :p a nie gram w nic;p




Michas na poczatku szybko ssie pobudzajac wyplyw i dopiero po jakims czasie zaczyna leciec, moze to samo?

Dziewczyny, a po co prasujecie pieluchy? Ciuchow nie? Ja nic :p ale pieluchy twarde sa, ale nie chce mi sie prasowac

Heh, ja tez nie prasuje Na początku prasowałam pieluchy tetrowe i flanelowe, ale upały mnie od tego skutecznie oduczyły. I teraz żelazko stoi nieużywane

A co do perfekcjonizmu przy dzieciach, gdzieś dziś mi mignęło

[pani_pierozkowa]

Napisane przez SzaraaMyszka

Meczu nie musze oglądać a wiem ze strzelili gola

Ja też własnie przed chwilą słyszałam mega wrzask

Napisane przez Crumble

A w jaki celu krochmalisz? Pytam serio, bo ja jest fatalna pania domu




No jak prasujesz ciuchy z dwoch tyg to chyba caly dzien ci to zajmuje :O

Ja tez tylko kp, jakies 8 karmien dziennie a pkres wrocil



Ale bodziaki tez? Kurde ja tam bie widze zeby pogniecione byly ciuchy jak zakladam michasiowi moze malo wymagajaca jestem )

P O D Z I W I A M ! !

Mam dobre żelazko takie prasujące parą, i te małe ciuszki szybko lecą, zazwyczaj 2 godziny i po robocie bodziaki też, wszystko

Napisane przez jagodowa07

Heh, ja tez nie prasuje Na początku prasowałam pieluchy tetrowe i flanelowe, ale upały mnie od tego skutecznie oduczyły. I teraz żelazko stoi nieużywane

A co do perfekcjonizmu przy dzieciach, gdzieś dziś mi mignęło

Lubię ten obrazek mam usprawiedliwienie dla swoich klejących podłóg

[mykofenolan mofetilu]

Martuś gratulacje! super!
Loluśka mogę Ci oddać spokojnie 5! co do krzeseł;ka to masz rację z kółkami...
Truskawka dasz radę kobieto, tylko potraktuj siebie łagodniej
Ola za plany na ostatnie dni

[Anol]

Napisane przez ruskaa

Ja nigdy nie bylam rannym ptaszkiem :p

tak gdzies od 6-7 bidzi sie czesciej ale dan cyca i zasnie i znowu wstanie, pogada,pobawi sie ja spie, znowu zasnie, gada itp i tak go przytrzymuje dopoki nie jestem wyspana 😂

Nie zdawalam sobie az tak sprawy, ze milosc do dziecka jest taka silna. On jak zasnie to ja nawet mam ochote go wyprzytulac, wycalowac 😍

Tez nie jestem rannym ptaszkiem, ale Oliwka nie da tak sie uspic rano, gada gada a potem jęczy. Ostatnio wstaje po 7, a juz bylo tak cudownie i wstawala przed 9 :banghead:

Napisane przez moniisia90

Ja tez myślę jak mimi - ja idę i pcham wózek a mloda leży i sie nie rusza...

Iluzja - super, zazdroszczę wyjazdu!

U nas dzis 10 stopni ... Jak byłam rano bylo 5 i miałam ochotę włożyć czapkę! Masakra... Pewnie pójdziemy na spacer po 12

Tez tak ubieram młodą

Napisane przez Lily ofthe Valley

A tak sie zastanawiamy z tz ze im wiecej chodzimy po lekarzach tym wiecej rzeczy wynajduja i jak pojdziemy na to wspimaganie to kolejni specjalisci beda go molestowac i w taii sposob nigdy sienie uwolnimy od lekarzy a nie jest z nim az tak zle zeby potrzebowal aaz takiego wspimagania, po prostu nie obraca sie na brzuch i tyle

A byliscie u innego lekarza? Moze trafiliscie na nadgorliwego?

Napisane przez fistaszek24

Ja wole jeść nie lubie się katować dietami. Jem 5 posiłków i raz dziennie jedno do dwóch ciastek. Nie narzekam. Wszystko z umiarem.

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

czy wszyscy dostali okres??? Ja nie i zaczynam się martwić.

Nie dostalam jeszcze

Napisane przez Lily ofthe Valley

Ja nie jadam slodyczy bo nie przepadam a i tak moja figura pozostawia wieeeeeeele do zyczenia..

Ja ostatnio tylko zjadlam ciacho a tak to dluuugo nic i nie moge wrocic do wagi sprzed ciazy, ale to pewnie przez biale pieczywo :banghead:

Napisane przez fistaszek24

Ja też ale martwie się. MM mały dostaje w dzień a w nocy cycuś. Chyba powinnam juz mieć.

To cycusia dajesz tylko w nocy? I jak sie one miewają za dnia? Odciagasz?

Napisane przez pani_pierozkowa

Emilia - zdrówka dla Łusi

Ola - już spowiedź... jak ten czas leci, dopiero co datę ogłaszałaś a tu już pojutrze ślub!! I klaski dla Kubusia za 5 miesięcy!

Co do chudnięcia, jedzenia i figur - niestety Dziewczyny to nie jest łatwe, to jest mega trudne i ciężko naprawdę trzeba pracować żeby zobaczyć jakikolwiek efekt, ale niestety samo się nie zrobi, trzeba przestać jeść niezdrowo i ćwiczyć.

Jak nie możecie przestać jeść, kupcie sobie kilo marchewki pokrójcie ją na kawałki i jedzcie na zdrowie! Albo jabłka... Banany, winogrona, orzechy..
Jak już musicie zjeść coś słodkiego to czekolada gorzka z zawartością powyżej 80% miazgi kakaowej... Serio to siedzi tylko w głowie że nie możecie przestać jeść, możecie i przestaniecie jeśli tylko się zaprzecie. Trzymam kciuki za Was!!

Z marchewka lepiej uwazac

Napisane przez maartussss

Hej
Znowu pewnie mam milion stron do nadrabiania może jutro uda mi się poczytać trochę.

Nie było mnie znowu, bo mamy dużo na głowie..
I w końcu po 3,5 roku się zebraliśmy i uwaga! .. kupujemy mieszkanie

W samym centrum, wszędzie blisko. Umowę przedwstępną już podpisaliśmy, teraz za dwa tyg notariusz i od 1 grudnia się wprowadzamy

Mamy salon z kuchnią, łazienkę, jedną malutką sypialnie i dwa pokoje, w tym jeden przechodni Trafiła nam się fajna okazja.

Jestem mega szczęśliwa

W końcu Kuba będzie miał swój pokój i my będziemy mieli trochę prywatności.

DLatego właśnie od stycznia muszę zacząć pracować, bo inaczej będzie ciężko.
Teraz robię porządki w naszych rzeczach wszystkich i wystawiam, to co się nam już nie przyda itd...

Super! Gratukacje ile metrów?

Napisane przez jagodowa07

A widzisz, ja o śniadanku nie pomyślałam na razie mały dostaje tylko obiadek, no i wczoraj dałam mu jabłko po południu.
No i jeszcze jedno - jak rozszerzacie dietę to dajecie dzieciom coś dodatkowo do picia? jeśli tak to co i w czym? Butelka, czy jakieś kubeczki?
Super, gratuluję mieszkania Super czas Was teraz czeka!

Daję herbatke lub soczek

Napisane przez SzaraaMyszka

jeszcze hay day musisz ściągnąć

Kiedy ty masz czas grac w to wszystko?

Napisane przez olimpia2009

To nawet bede do kibla z komora chodzic

Tylko nie pomylcie rąk w której papier a w której tel ;D

Napisane przez Baset

Siedzę u dentysty.

Jak mnie moją rodzinka wkurza.
Czemu zawsze ją muszę tyłki ratować?
A jak ja potrzebuje pomocy to się ze mnie śmieją. :-(


P.s
Spacer z Młodą w chuscie zaliczony. Spała godzinę. :-D

Pewnie już pytalam, ale jaka metoda motasz?

Napisane przez truskawkaxx

W ogole kobiety byłam dziś u tego psychologa. Długo rozmawialiśmy. Tak długo że sama w sumie doszłam do tego S czym leży podłoże moich dołów. Dobra wiadomość dla mnie jest taka że nie w dziecku. Zła taka że we mnie i trudno będzie z tym walczyc. Ja po prostu jestem chora perfekcjonistka. Dobrze czuję się tylko wtedy jak wszystko ogarniete ;ja dbam o jedzenie i dietę a najlepiej też ćwiczenia w domu czysciutko S lodówce zakupy w piekarniku placek pranie czyste i wyprasowsne Mąż szczęśliwy samochód błyszczy. No i mala szxzesliwa najedzona itd.A ja wyglądam dobrze. No i kiedyś spokojnie dawałem radę. Ale przy dziecku ciągle z czymś nie zdążę. Do tego klekla dieta i przytylam 2kg. I to nie dawanie rady pogrąża mnie w taki dół. I spoko ze wiem w czym rzecz tylko jak zmienić myślenie. Dostałam na ten tydzień zadanie ciasto kupić w cukierni skoro na weekend musi być i nie prasowac pieluchy i zobaczyć że mojemu dziecku to wzzystko jedno czy są wyprasowsne czy nie. I codziennie mam zrobić coś dla siebie nie dla innych. Za tydzień znowu się widzimy.

No fakt, dalo sie zauwazycz ze jestes perfekcjonistka szalalas pucujac fronty szafek, Oliwka miała swoj plan dnia, a jak to sie rozsypalo to ty tez. Dobrze, ze wiesz gdzie lezy problem i oby ten szeroki usmiech z basenu towarzyszyl slicznym oczom

Napisane przez niunia1303

Truskawka najważniejsze że odkryłaś w czym problem ale nie jesteś sama mój problem jest identyczny tylko jeszcze jakoś daję radę psychicznie a jak nie daje i się nie wyrabiam że wszystkim to mówię tz co jeszcze jest do zrobienia z tym że ja nie robię codziennie obiadów bo nie lubię gotować a teraz przy dziecku to już wogóle więc obiad mamy jak znajdę energię na to ale tz jakoś tego nie wymaga szczególnie też uwielbiam żeby wszystko było ogarnięte ale teraz niektóre rzeczy trzeba odpuścić albo znaleść siłę i tej siły właśnie Ci życzę😁

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Wogóle to bolą mnie cyce cały czas czy mam okres czy go nie mam niewiem co jest grane laktacji nie zasuszałam ani nie brałam tabletek bo gin powiedziała że samo wszystko się unormuje jak już przestałam karmić nic nie leci ale nie są takie jak przed ciążą

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

Chyba przegapilam, czemu przestalas karmic?

Napisane przez dorka607

Dziś coś jakby lepiej dziękuję dałam radę ogarnąć jej szafę bo znów powyrastała z ciuchów, poprasowałam całą stertę która czekała już 3 dni :P


Dobrze trafiłaś trzymam kciuki za Ciebie.
A propo ciasta nie kupuj- wtedy nie zjesz i nie przytyjesz :P <tak sobie żartuje oczywiście>

Pieluchy obowiazkowo prasuję, nie znoszę jak sa takie pokarbowane. Ciuszki nie wszystkie, prasuje te ktore sa pomiete, sztywne i wszystkie nowe.


Macie jakis przepis na meeeega czekoladowe ciasto? Szwagier ma urodziny i lubi wszystko co czekoladowe, musi miec jakis krem i polewe.

[SzaraaMyszka]

Anol jakoś znajduje ogólnie jestem uzależniona od telefonu no a jeszcze trzeba posprzątać, obiad zrobić, iść na spacer

Pierozkowa u nas jest sąsiad i słyszałam jak z moim tatą się darli z radości. No są niemożliwi

[Crumble]

Napisane przez pani_pierozkowa

Ja też własnie przed chwilą słyszałam mega wrzask



Mam dobre żelazko takie prasujące parą, i te małe ciuszki szybko lecą, zazwyczaj 2 godziny i po robocie bodziaki też, wszystko



Lubię ten obrazek mam usprawiedliwienie dla swoich klejących podłóg

2h

http://www.pudelek.pl/artykul/84403/...nne_pedofilii/

Okres nadszedl jutro sie obcinam instaluje candy crush saga.. Przepadne?:p

[SzaraaMyszka]

Napisane przez Crumble

2h

http://www.pudelek.pl/artykul/84403/...nne_pedofilii/

Okres nadszedl jutro sie obcinam instaluje candy crush saga.. Przepadne?:p

Juz przepadłaś