|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3271 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
O tym pocieraniu też slyszalam nawet ciocia mi mówiła co rodziła ponad 40 lat temu
więc metoda chyba dobra i sprawdzona
__________________
Nasz aniołek 02.2015 25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka ![]() ![]() |
|
|
|
#3272 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ---------- I czy juz mozna zaczac?
__________________
Zosia |
|
|
|
|
#3273 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Codziennie po myciu przez dłuższą chwilę. Ale z drugiej str gdzieś czytałam, że przy smarowaniu piersi kremem unikać smarowania (masowania) sutkow bo może to spowodować skurcze i poronienie ale to chyba przy ciazy zagrożonej.
__________________
07.02.2016 |
|
|
|
#3274 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Tez gdzies widzialammcos takiego.. Moze.jeszcze dziewczyny sie wypowiedzA
__________________
Zosia |
|
|
|
#3275 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
__________________
07.02.2016 |
|
|
|
|
#3276 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
U nas na szkole rodzenia mówili że do porodu nie majstrujemy nic przy brodawkach/piersiach. To może wywołać przedwczesny poród.
__________________
15.09.2013 24.09.2014 18.04.2015 Ślub ![]() 06.06.2015 06.02.2016 Jakub Andrzej syn Justyny i Michała 14.12.2016 16.08.2017 Barbara Maria córka Justyny i Michała |
|
|
|
#3277 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
bo tak sobie gadamy na dziale i ktos wspomniał o Tobie i pokłocili sie ze za chuda jestem zeby byc w ciazy a na brzuchu mam pewnie kieszenie wypchane czymś Ale pogratulował mi i autentycznie sie ucieszył ![]() miło było ![]() a dzisiaj tak dowaliło roboty ze mam godzine wczesniej zaczac ![]() czyli musze zabrac wiecej jedzenia Cytat:
ja to mam takie brodawki ze codziennie jak wstaje rano to mam mokre placki od siary na pizamie albo jak kichne mocno to od razu mam kleksa na staniku Miłego dnia dziewczynki
__________________
Mia i Tosia <3 |
||
|
|
|
#3278 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() Dziewczyny to prawda,że masowanie i szczypanie brodawek to dobry sposób na wywołanie porodu, wiec ja bym nie ryzykowała. ---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ---------- Ojacie kiepsko nam idzie pisanie, marcówki są też na trzytysięcznym-którymśtam poście, ale już trzeciego wątku a styczniowe mają już czwarty!
__________________
Edytowane przez butterfly20 Czas edycji: 2015-10-13 o 08:23 |
|
|
|
|
#3279 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
acz przezyc nie zazdoroszcze choc nawet nie domyslam sie co je spotkalo. Super ze ubranka odziedziczone, nigdy ich za wiele, przynajmniej nie bedziesz musiala czesto prac ![]() ---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ---------- Cytat:
pierwsze slysze w sumie.Ja nie mialam z nimi zadnego problemu, Pola od pierwszego przyssania wiedziala jak to sie robi wiec ani jednej ranki. Ciekawe jak bedzie tym razem, mam nadzieje ze młoda wda sie w starsza siostre A o hartowaniu dopytam poloznej jak juz zdecyduje sie na jakis szpital i wybiore polozna![]() ---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ---------- Cytat:
Ale mozecie sprobowac i dac znac czy pomoglo, bedzie wiedza na przyszlosc ![]() ---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ---------- Cytat:
|
|||||
|
|
|
#3280 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
gdzieś kiedyś słyszałam, że jakiejś mamie powiedzieli, że nie może się zajmować dzieckiem skoro jest na L4 leżącym, więc nie zdzwilil by mnie.....
Cytat:
Internet mi szkodzi... mam już wybraną piękną chustę na którą mnie nie stać, odkryłam jednorazowe japońskie pieluszki, aż się boję co dzisiaj znajdę ![]() Gdzie jest Kaaasi? ---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#3281 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Na szczęście wiem,że w moim Zusie tak nie jest A ty podlegasz pod mój ZUS czy w Ż.?
__________________
|
|
|
|
|
#3282 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 82
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
ja też nie będę ryzykowała hartowania brodawek, bo też słyszałam, że pocieranie i masowanie to często spotykany sposób na przyspieszenie porodu.
Ja wczoraj zamówiłam na all pierwsze rzeczy dla siebie i malutkiej do szpitala. Co do brzuszka to ja raczej mam taki odpowiadający mojemu 23 tc, nie zaduży nie za mały a dzidzia waży już 0,5 kg.
__________________
Przewidywany termin porodu 08 II 2016 |
|
|
|
#3283 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ---------- for_you co kupiłaś? |
|
|
|
|
#3284 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Jak coś to na Krasińskiego, nie Traugutta chociaż pewnie to wiesz. ale tak piszę,bo mój tata oczywiście wczoraj najpierw na Traugutta pojechał
__________________
|
|
|
|
|
#3285 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
wg. strony Zusu muszę osobiście, zadzwonie do nich to się dowiem. Nie cierpię urzędów...
|
|
|
|
#3286 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
nic dziwnego...a najbardziej nie znoszę tego, jak każdy mówi coś innego:/
__________________
|
|
|
|
#3287 |
|
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Dzien dobry dziwczyny!
Ale na razie tu "pustki" ![]() Mam zdjecia ze slubu
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
|
|
|
#3288 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 870
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cześć
![]() Pocytowało ale gdzies się schowało więc tyle co pamiętam: MamaKarolci28- jestem z Wawy i pierwsze rodziłam na Solcu. Teraz też jestem w sumie zdecydowana aczkolwiek ostatnio ode mnie z rodziny był poród na Infalndzkiej i same ochy i achy. ja- też nie bardzo wiem ile jest prawdy z tym znieczuleniem bo się poprostu nie znam. motylku- ale akcja z tym Zusem - jak wczoraj wróciliśmy do domu i przeczytałam posta to TŻtowi kazałam zejść do skrzynki żeby zobaczył czy nic poza ulotkami tam nie leży. Mam nadzieję, że nie będziesz miała większych problemów z wyjaśnieniem sytuacji.marcia- masz malutki brzuszek Ja bym nic nie majstrowała przy brodawkach- co będzie to będzie. Z moich jakiś przemyśleń to jest tak, że są dzieci, które jakoś od razu z mamą się "dogadują" z tym kp. Ale czasem są jakieś problemy, źle się przystawia dziecko, jest stres i faktycznie moga być poranione.Ja małą odstawiłam półtora miesiąca temu. Nie zagryzła mi brodawek mając 16 zębów ![]() A u mnie co- w niedzielę teściowie przyjechali jednak po prośbie TŻ ta na 12 i o 13 się zmyli. U mnie byli godzinę a u drugiej synowej 2 więc niestety moje dziecko zostało poszkodowane. To jest i tak długa historia ale jak w sobotę byłam mega nabuzowana to w niedzielę starałam się o tym wszystkim nie myśleć żeby nie psuć sobie humoru. Moi rodzice i mój brat przyszli o 15 i wszystko było bardzo fajnie ![]() ![]() Dostała duuużo zabawek (nawet na chrzciny i roczek tyle nie było) więc teraz i dla nas to jest jakaś nowa rozrywka .A wieczorem pojechaliśmy znów do moich teściów żeby przenocować bo wczoraj miałam wizytę u tego drugiego ginekologa. Pierwszy raz w nowym miejscu więc zanim trafiłam do lekarza minęło 3 h bo wszystkie stare wyjadaczki mnie wyprzedziły . Oczywiście przed wizytą teściowa z TŻ tem znów mi podnieśli ciśnienie i zabeczana pojechałam .No ogólnie ok lekarz ale na same badania na które dał mi skierowanie nie chce mi się znów jechać 100 km i znów rano/ czy wieczorem żeby przenocować. Mam u niego znów być 29.10, do swojej się nie dostanę w październiku-może na początku listopada. W ogóle jak ten lekarz z położną zobaczyli moje badania (wybrakowana ilość) sposób prowadzenia karty ciąży przez moją ginekolog to się za głowę łapali, że jest to tam po macoszemu. Dostałam plan porodu do wypełnienia, standardy opieki okołoporodowej więc jestem w lekkim szoku jak może się różnić podejście lekarzy. A poza tym od początku przytyłam 4,7 kg i już z lekkim niepokojem patrzę na wagę. Wiem, że jest to norma ale start miałam większy niż przy Małgosi i na pewno przekroczę 70 kg
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.Małgosia 06.10.2013 r.
|
|
|
|
#3289 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Rozgadane jesteście od samego rana :p
Ja od wczoraj zaczełam jeść cytryny, czyli mam powtórkę z poprzedniej ciąży Jeszcze muszę tż poprosić o skoczenie do teściów po ogórka ;-)
|
|
|
|
#3290 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Dzieki dziewdzyny za odpowiedzi.
Mialam okropna noc. Moj pies yorczek 2kg co 2 h chcial na dwor. O 1 poszedl tz.. O 3 poszlam juz ja bo on na 7 do pracy.. O 5 poszlam tez ja do tego zaczal rzygac... Rano znow to samo i poszkam na zakecia.. Kupulam mu orsalit dla dzieci ale nie chce pic boje sie zs sie odwodni. Nic mu nie dawalam poza lyzka makarony cojje bardzo czesto. Musial cos na dworzu jesc albo to jakis wirus :-( oby nie wirus..
__________________
Zosia |
|
|
|
#3291 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() Naprawdę masakra z tymi Teściami. A co do gin to dobrze,że zmieniłaś no bo to prawda- kto to widział tak ciążę prowadzić
__________________
|
|
|
|
|
#3292 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Figa ja też na kwaśne od dawna
Herbatę to taki kwas piję że głowa mała Jak miałam fazę na colę to dawałam pół cytryny na szklankę. Aczkolwiek słodki smak u nas króluje od początku. Nastawiłam zakwas na żurek i chyba nastawię znowu zakwas na chleb
__________________
15.09.2013 24.09.2014 18.04.2015 Ślub ![]() 06.06.2015 06.02.2016 Jakub Andrzej syn Justyny i Michała 14.12.2016 16.08.2017 Barbara Maria córka Justyny i Michała |
|
|
|
#3293 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
poszukam sobie zaraz mąki i też nastawię ;-)
|
|
|
|
|
#3294 |
|
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Haha dziewczyny u mnie tez kroluje kwasnosc
Mam z tym problem bo pochlaniam 2-3 paczki zelek kwasnych tygodniowe, a zdrowe to to nie jest... A wielki gar żurku zrobiony wczoraj
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
|
|
|
#3295 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() Ja przy meczu zjadłam córce skubi chrupki :p |
|
|
|
|
#3296 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
hejka
ja dzisiaj miałam wizytę u położnej z rana , oczywiście nic ciekawego nie wniosła zbadała małej puls kopała jak wariatka aż się połozna śmiała że cały brzuch skacze rozmawiałam z nią o cesarce ale jak zwykle odesłała nas do kogo innego co za naród ... ale cieszę się bo dostałam skierowanie na krzywą cukrową jakoś na początek listopada tylko dlatego że ojciec miał cukrzyce bo tutaj niestety nie jest to standardowe badanie ![]() ---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ---------- Bylam dzisiaj u siebie w pracy w biurze załatwiać macierzyński i zaczynam od 15 listopada
__________________
Nasz aniołek 02.2015 25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka ![]() ![]() |
|
|
|
#3297 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
nie mogłam dziś wcześniej się zebrać i dopiero teraz siadłam do laptopa. Ja podobno jestem w ciąży wysokiego ryzyka i takie hartowanie nie dla mnie, tak samo, jak nie mogę głaskać i masować brzuszka. Zresztą to hartowanie to byłyby dla mnie tortury, bo mnie piersi ciągle bolą i jeszcze rosną. |
|
|
|
|
#3298 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Musze sie ot ym jeszcze dowiedzieć...
A wy dziewczyny czemu swoich brzuszkow nie pokazujecie? Z checia bym podgladnela
__________________
Zosia |
|
|
|
#3299 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Hej hej
My dzisiaj z Mikołajem w Krk byliśmy na kontroli. Moja mama została z Lilką. Znowu mi się jakiś katar zaczyna i drapię w gardle więc znów przez noc by się wyleczyć. Nie pisze wiele ale wieczorami nadrabiam co piszecie od 24 będę częściej
|
|
|
|
#3300 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Agaczilla a powiedzieliscie w koncu rodzinie o ciazy?
__________________
Zosia |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:36.



więc metoda chyba dobra i sprawdzona 




Ślub 








- jak wczoraj wróciliśmy do domu i przeczytałam posta to TŻtowi kazałam zejść do skrzynki żeby zobaczył czy nic poza ulotkami tam nie leży. Mam nadzieję, że nie będziesz miała większych problemów z wyjaśnieniem sytuacji.
Dostała duuużo zabawek (nawet na chrzciny i roczek tyle nie było) więc teraz i dla nas to jest jakaś nowa rozrywka
