![]() |
#121 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Strasburg
Wiadomości: 4 906
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Cytat:
![]() Cytat:
Mam ochotę pograć w Simsy, tam mi życie wychodzi idealnie ![]()
__________________
laugh as much as you breathe
love as long as you live |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Dajesz radę?
![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Wiadomości: 6 822
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Cytat:
z praca to ciezki kawalek chleba.. mialam 2 tyg temu konflikt dosc ostry z szefowa nie z mojej winy (serio) i stwierdzilam, ze skoro mi sie w pazdzierniku konczy umowam to nie ma co przedluzac ![]() a i mowilam, ze u mnie jak w kalejdoskopie - zmieniam prace w listopadzie ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() a co do niemieckiego klabingu, Tante Natalie wysyla Wam nutke na dobranoc ![]() Cytat:
![]() wyobrazcie sobie, ze zrobili tylko jedna grupe niemieckiego na moim roku, i ogolnie w sobote odmienialam czasowniki regularne ![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
Insta-uzależniona ![]() aparatka ![]() góra - wrzesień 2014 dół - luty 2015 Była Au pair - Niemcy 2013 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 | |||
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Cytat:
no przecież oni mają czas ![]() ![]() Cytat:
jednak wybieram Bogowie ulicy, zaraz się bunkruję w poduchach i otwieram piwo (Żywiec Białe <3) ![]() ![]() ![]() ja też ![]() ![]() ![]() Cytat:
u mnie też się tyle schodzi na budowę domu, z jakieś 2,5h robię rodzinę, a potem siedzę do rana i gram ![]()
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. Edytowane przez meeow Czas edycji: 2015-09-29 o 20:53 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Wiadomości: 6 822
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
skonczylam wlasnie czytac "Starcie Krolow" a nastepna czesc dostane dopiero w poniedzialek.. jak rzyć
![]() ale mamy piąąąątunio! Wy juz po pierwszym tygodniu w szkole, czy dopiero przed Wami ![]()
__________________
Insta-uzależniona ![]() aparatka ![]() góra - wrzesień 2014 dół - luty 2015 Była Au pair - Niemcy 2013 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 |
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
ja wczoraj zaczęlłam Igrzyska śmierci czytać, w końcu
![]() dopiero zajęcia od poniedziałku zaczynam. ale jutro muszę iść na uczelnię i jeszcze raz plan ofocić, bo takie piękne zdjęcie zrobiłam, że sobie ucięłam godziny i nie mogę rozczytać nr sal ![]() ![]()
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. Edytowane przez meeow Czas edycji: 2015-10-02 o 19:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Wiadomości: 6 822
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Cytat:
![]() ja jestem w szoku, bo wlasnie wjechał plan na zjazd za tydzień, i wiecie jak wygląda sobota? wykład od 8:00 do 9:45, a potem ćwiczenia o 18:00 do 19:50 ![]() ![]() Cytat:
![]() ale piekna sobota u mnie ![]() ![]()
__________________
Insta-uzależniona ![]() aparatka ![]() góra - wrzesień 2014 dół - luty 2015 Była Au pair - Niemcy 2013 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 | |
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Cytat:
![]() oni sobie chyba żarty robią ![]() ![]() u mnie też, już nawet na spacerze z bratanicą byłam ![]() ![]()
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Wiadomości: 6 822
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
![]() ![]()
__________________
Insta-uzależniona ![]() aparatka ![]() góra - wrzesień 2014 dół - luty 2015 Była Au pair - Niemcy 2013 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Ja witam się jako mezatka.
![]() Wrzucam opis tego dnia Opis Przygotowania 7:00 Pobudka. Poleżałam chwilę, wyspaliśmy się akurat z piątku na sobotę. Wstałam, prysznic, 2 kanapki, w międzyczasie ogarnianie Kubusia i o 8:30 na fryzurę i makijaż. Wróciłam chwilę po 10:00 chyba. Pani na ulicy zaczepiła, ze fryzura przepiękna. W domu nudziło mi się. Złożyłam kanapę, odkurzyłam. Siedzieliśmy i gadaliśmy. O 12:30 przyjechała moja rodzina, świadkowie i fotograf, zaraz po nich opiekunka do synka. No i zleciało tak, że była 13. Czas się powolutku ubierać. Okazało się, że ciężko przyszyć ten stanik. Wkleiłam wkładki laktacyjne do sukni i założyłam bez stanika. Fotograf w międzyczasie porobił kilka zdjęć. Przyszli rodzice, błogosławieństwo. Potem czekamy na zespół, miał być na 13:45, ale zabłądził, nie mogłam się dodzwonić do nich, ale na szczęście szybko dotarli. Wyszliśmy, wsiedliśmy do auta i pod kościół. Kościół Ksiądz prosił, żeby świadkowie i chrzestni przyszli na 14:20 do zakrystii podpisać papiery. Tylko, że gamoń się spóźnił. Nam kamerzysta i fotograf kazał w aucie czekać, to wyjdziemy potem razem z auta. Ale ich nie ma i nie ma. Wszyscy weszli do kościoła, my czekamy. W końcu kierowca poszedł sprawdzić, to podpisywali dokumenty. Wyszliśmy, ledwo do kościoła weszliśmy, ksiądz już dzwoni dzwonkami. Świadkowa cokolwiek poprawiła mi tren i ruszyliśmy. Babka od śpiewania miała przepiękny głos. Cała msza szybko ruszała. Ksiądz do nas, żeby przejść na środek, potem podać sobie prawe dłonie. Podaliśmy, mąż mówił pierwszy przysięgę. Pełna powaga, ale patrzył mi w oczy. Potem ja. Patrzyłam w oczy i mówiłam przysięgę. Piękny moment.  Nałożyliśmy obrączki, choć z męża był problem, ciężko wchodziła, ksiądz się śmiał, ze niech będzie, że przecież już nie będzie ściągał. Później przynieśli synka. Wzięłam go na ręce, gugał uśmiechał się, jednak jak ksiądz głośniej powiedział przez mikrofon, drygnął i się zaniósł. Dokończył chrzest i zabrała go opiekunka. Ksiądz Ogólnie piękne kazanie powiedział, na koniec trochę za dużo zaczął gadać. Niektóre słowa były niepotrzebne, nie na forum... Ale jakoś to przebolałam. Wyszliśmy, strzelili tubami, mimo zakazu księdza rzucali ryżem i drobnymi. Wszystko miałam we włosach, świadkowa całą drogę na salę mnie skubała  Przed kościołem fotograf robił pamiątkowe zdjęcie. Wszyscy marudzili, bo zimno. Potem zyczenia. Ludzie tak mnie podeptali, że już pod kościołem miałam brudną suknię. Po życzeniach okazało się, że pierwsza warstwa trenu nie ma podpinki. Wkurzyłam się, bo na ostatniej przymiarce była, krawcowa podpinała, czyli jedyna opcja, że w pralni coś nie halo zrobili, a ja głupia nie sprawdziłam. Ale świadkowa stwierdziła, ze na sali mi podszyje. Sala Mamy powitały nas chlebem i solą, toast, stłuczenie kieliszków. Potłukły się oba M złapał mnie na ręce, przeniósł przez próg. Usiedliśmy za stołami. Sala okazała się dość ciasna, no nasza ilość gości to max na ten lokal. Ale popatrzyłam na rząd po drugiej stronie nas, naprzeciwko. Ludzie stoją, mówię do Męża Boże, za mało miejsc, ale wstyd . Zespół zaczął szybko pierwszy toast i sto lat, nie każdy zdążył zająć miejsce. W każdym razie, po chwili każdy zajął miejsce, okazało się, ze 4 były wolne (2 os. nie było i 2 chyba sala awaryjnie zastawiła, jakby było więcej osób jednak). Zespół pięknie grał za stołami, przez pierwszą godzinę. Podano obiad, porcje mega duże, jedzenie przepyszne. Zaczęły się przyśpiewki typu gorzko gorzko. Jednak ten zespół miał trochę inną przyśpiewkę, śpiewają o całowaniu, każdy na nas patrzy my nie wiemy co robic, bo zazwyczaj zaczynają liczyć no i wtedy niby się trzeba całować. To tak ze 3 razy bez liczenia, potem zaczęli liczyć. Przy 5 tak śmiesznie zaśpiewał, że wybuchliśmy oboje śmiechem.  Po jakimś czasie zaprosili nas na pierwszy taniec. Zrobili 2 kółka, zatańczyliśmy. No i pierwsze 5 piosenek to wszystkie były dla nas. Spowiedź â�� doszły ich słuchy, że mąż się źle wyspowiadał. Później kilka innych takich dla nas typu co ja zrobiłem, że się ożeniłem, chyba pijany byłem  . Później wszyscy zaczęli zabawę w parach, w grupkach. Świetnie wszystko szło, choć w międzyczasie tren był podszywany z 5 razy, bo zawsze ktoś mi nadepnął i oberwał. Suknia brzydko się przez to układała, ale już trudno. Przy tańcu bardzo obcierał mnie szew od gorsetu do ramienia, pod pachą. Z każdą godziną coraz bardziej mi się odparzało. Dziewczyny okleiły mnie plastrami. Pewnie 'pięknie' to wygląda na filmie i zdjęciach, ale nie dbam o to. Ogólnie czas się dłużył, a mąż ziewał. No myślałam, że go uduszę  Wjechał tort, był pyszny  W końcu doszło do oczepin. Najwięcej bawiło się gości z mojej strony bo najmłodsi â�� 18- 24 lata. Na początku krzywo wyszło, bo welon złapała taka młoda dziewczyna, z 17 lat. A muchę złapał mój już mocno wstawiony 24 letni brat. Zespół kazał Mężowi pocałować mnie w 5 miejsc. Świadkowi świadkową w 10 a tym, którzy złapali w 15. I nic nie mogło się powtarzać, żadne miejsce. Dziewczyna uciekła, nie chciała, on tak samo, każdy zaczął im mówić, ze tylko zabawa itp. ale zespół odpuścił i zatańczyli piosenkę. Później kolejne zabawy. Standard, mąż zbierał buciki i potem okrzyknęli go pantoflarzem  Zabawa z krzesełkami, potem świadek robił za rurę, dziewczyny tańczyły na nim  Przynoszenie koszuli, butów, krawata itp. Test zgodności. Na multum pytań w 2 się nie zgadzaliśmy, zespół stwierdził, że bardzo dawno nie miał tak zgodnej pary.  No i największy hit â�� Taniec z gwiazdami. Mówię Wam, wszyscy płakali ze śmiechu. Chłopaki w parach. Tanczyli pop, rock, tango, rock n' roll, balet, no kupa śmiechu. Wygrał mój najmłodszy brat z kolegą  Mega to było  No i zbieranie na wózek. Chłopaki dosłownie mało się nie bili, żeby ze mną zatańczyć. Co chwila podchodzili. W rezultacie u mnie było 450 zł a u Męża 250  Po oczepinach sporo gości zaczęło uciekać. Sporo za stołami chodziliśmy, mniej się bawiliśmy. Na koniec nie obeszło się bez Jesteś szalona i Ale ale Aleksandra i kaczuszek  Koło 3 została już grupka najblizszych gości. Zaczęliśmy powoli sprzątać. Jedzenia została ogromna ilość. Bardzo dużo dałam mojej mamie, sporo rozdaliśmy, sporo zawieźliśmy do teściów i do nas do domu. Około 4 godziny wyjechaliśmy do domu, o 5 już kładliśmy się do łózka. Wstaliśmy około 10:30. Mąż ciągle mówił do mnie Żono, zachwycony. Później od razu odpalił kompa i stwierdził, ze 1 raz w zyciu coś zrobi na fb i zmienił dumny status a mnie pogonił, że mam zmienić nazwisko, bo każdy musi wiedzieć, że jestem jego. Troszkę odpoczęliśmy, wieczorem odpakowaliśmy prezenty. Wiele pięknych kartek, świetne prezenty, masa słodyczy. Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni i z zabawy i z zespołu i z lokalu. Było przepięknie, aż nam było szkoda, że to już po  |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 |
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
otwarty ten klub, mam już pakować walizki? ![]() cała trylogia Igrzysk już za mną, powiedzcie mi, czy jest po tym jakieś życie? ![]()
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Wiadomości: 6 822
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Cytat:
![]() ![]() ![]() my oglądaliśmy mieszkanko w zeszły weekend, najszczęśliwsza ever jestem na chwile obecną, mimo skręconej na treningu nogi ![]()
__________________
Insta-uzależniona ![]() aparatka ![]() góra - wrzesień 2014 dół - luty 2015 Była Au pair - Niemcy 2013 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Olu, wszystkiego dobrego
![]() ![]() Nat, tu prawie bezrobotna singielka, tu mieszkanko ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#136 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Cytat:
![]() ![]() Dzieki dziewczyny. Kurde to stanowczo za szybko mija! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 | |
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
nie ja ![]() ![]() ![]() w punkt ![]() ![]() Cytat:
imo to chyba była ironia z tą zmianą statusu ![]() gratulacje na nowej drodze życia, niech się szczęści ![]() ![]() mam shitday, głowa mi pęka, chyba mam gorączkę, ciężko mi na żołądku i mnie mdli, wszystko mnie boli, to na bank cionża (spożywcza ![]() ![]()
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Miał, po prostu nie jest nam dane rozumieć wszystkiego. Gdzie tam dzieci, jakie śluby
![]() ![]() ![]() ![]() Pan Tż ma dzisiaj urodziny, 25 mu pykło, a ja pamiętam jak miał 19. Kiedy to zleciało :O
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 | |
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Cytat:
nie jestem sama ![]() ![]() ![]() ładny wiek ![]() ![]()
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 358
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Te, singielka, proszę o update tej informacji bo widzę parę nieścisłości ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Otóż to... chce już Święta ![]() aa i gratulacje Olu ![]() ![]()
__________________
Edytowane przez minthema Czas edycji: 2015-10-14 o 18:50 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Wiadomości: 6 822
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Cytat:
ja tez turlam sie caly dzien, GoT serialowo męcze, i ksiazkowo tom 3 ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() z praca tez coraz lepiej, ale poki co nie chce nic zapeszac ![]() ej a wiesz, ze mi tez sie swieta marzą ostatnio ![]() ![]()
__________________
Insta-uzależniona ![]() aparatka ![]() góra - wrzesień 2014 dół - luty 2015 Była Au pair - Niemcy 2013 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 | ||
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Cytat:
typowe wytłumaczenie, a potem 'JAK TO NIE MAM JUŻ ŻADNYCH NIEOBECNOŚCI?!' ![]() ja teraz niby też, ale jak w końcu przyjdą, to będę chodzić zła ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() nos mam czerwony jak dupa pawiana, a to tylko dwa dni kataru dopiero... i wszyscy producenci obiecują, że ich chusteczki takie miłe, niepodrażniające, a ja już umieram po każdorazowym przetarciu nosa. chorobo wypie*dalaj ![]()
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Na czerwone noski polecam maść majerankową
![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#144 |
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
muszę sobie zapisać i kupić
![]() dzisiaj za radą brata najem się czosnku, pozatruwam rodzicom powietrze ![]()
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Ja chyba też
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 |
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
mnie to jeszcze dobija sezon grzewczy i suche powietrze. ręczniki coś tam dają, ale nie będę przecież co wieczór moczyć ręcznika i rzucać go na kaloryfer
![]() ![]()
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Chyba też spróbuję, bo mam z tym problemy. Moja mama ma astmę przez alergię, ja nie mam zamiaru się jej dorobić. A ciężko uniknąć kurzu czy roztoczy
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#148 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Wiadomości: 6 822
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Cytat:
![]() ja z kolei nie lubię książek poniżej 400 stron, wkurzam się, że poczytam i zaraz koniec ![]() ![]() Co do świąt to wysyłam kilka fotek prosto z Frankfurtu ![]() ![]() ![]() My w tym roku chyba w ramach prezentu pojdziemy na Jezioro Łabędzie w wykonaniu baletu Moskiewskiego, jesli beda jeszcze bilety w listopadzie ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]()
__________________
Insta-uzależniona ![]() aparatka ![]() góra - wrzesień 2014 dół - luty 2015 Była Au pair - Niemcy 2013 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Zazdro mam przez ten Frankfurt tak blisko :c
![]() ![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 | ||
Lwiątko z Cintry
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 25 524
|
Dot.: Rocznik '94 Reunion, część XIV
Cytat:
to chyba najbardziej upierdliwy rodzaj alergii... Cytat:
skąd ja to znam, mam tak samo z filmami, które są ekranizacjami książek ![]() ![]() ![]() lubię grube książki, ale jakoś w tej chwili wolę się w żadną taką nie zagłębiać z obawy, że porzucę... tak miałam z drugą częścią GOT niestety. wiecie, dla mnie to trochę przegięcie, wystawianie ozdób świątecznych tak wcześnie... no ja wiem, że klimat, ale czasami nawet wrzesień się nie skończy, a tutaj już z półek czekoladowe mikołaje zerkają ![]() zazdro takich sprecyzowanych planów prezentowych ![]() w bloku mieszkam (pewnie z ponad 30 lat ten blok ma). wilgotność raczej niska, bo jak zaczynają grzać to ja automatycznie mam sucho w nosie i gryzie mnie w gardle. z kolei sąsiadka mieszkająca drzwi w drzwi ma aż parę na oknach i w pokojach powyłaził jej grzyb na ścianach, ale to jej wina, bo... ona prawie tego mieszkania nie wietrzy ![]() ![]()
__________________
look in the mirror, see that badass bitch? that's the only person you should ever worry about. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:12.