Niemcy V

[21kasia21]

Napisane przez freude

Ciągłość ubezpieczenia z polskim?
Ja chyba przez ostatnie miesiące nie byłam w ogóle ubezpieczona z racji ukończonych studiów

Niestety tak
U mnie chodziło raptem o 1m-c, bo pracę skończyłam z końcem sierpnia i mimo iż przez jeszcze 1m-c miałam prawo do świadczeń i opieki medycznej, to jednak na druku E-104 widniałby okres do 31.08, bo był to ostatni dzień opłacania składek przez pracodawcę.

Gdybym wiedziała, że sprawa ma się tak tutaj, to bym w Polsce podpisałam umowę z NFZ o dobrowolne ubezpieczenie i wyrobiła kartę EKUZ, bo wychodzi to ok 350zł/m-c niżeli płacić tutaj dużo więcej.

[freude]

Napisane przez 21kasia21

Niestety tak
U mnie chodziło raptem o 1m-c, bo pracę skończyłam z końcem sierpnia i mimo iż przez jeszcze 1m-c miałam prawo do świadczeń i opieki medycznej, to jednak na druku E-104 widniałby okres do 31.08, bo był to ostatni dzień opłacania składek przez pracodawcę.

Gdybym wiedziała, że sprawa ma się tak tutaj, to bym w Polsce podpisałam umowę z NFZ o dobrowolne ubezpieczenie i wyrobiła kartę EKUZ, bo wychodzi to ok 350zł/m-c niżeli płacić tutaj dużo więcej.

hm, to fajnie

ciekawe czy tak samo sprawa ma się z dopisaniem mnie przez męża do ubezpieczenia....

[Bysanda]

Ubezpieczenie jest naliczane od chwili zameldowania w Niemczech.

[21kasia21]

Napisane przez freude

hm, to fajnie

ciekawe czy tak samo sprawa ma się z dopisaniem mnie przez męża do ubezpieczenia....

Ja miałam dwie opcje do wyboru, albo składamy druk E-104 i za okres braku ubezpieczenia do ślubu płacę (jakieś +/-1,5m-ca), a potem przechodzę na Familienversicherung albo do ślubu wykupuję sobie sama ubezpieczenie, a potem wskakuję na ubezpieczenie rodzinne bez ubiegania się o E-104. Wykupiłam sobie ubezpieczenie turystyczne z opcją pracy w DE na dobrych warunkach i te te 0,5m-ca jakoś na szczęście nic mi się nie stało, a po ślubie wskoczyłam na rodzinne

Napisane przez Bysanda

Ubezpieczenie jest naliczane od chwili zameldowania w Niemczech.

I jest zależne od tego czy masz obywatelstwo niemieckie i jeszcze meldunek w Polsce

[mila1122]

A tak jeszcze zapytam- macie jakies swoje ulubione strony gdzie mozna szukac pracy w Niemczech?

W ogole mysle ze teraz najwazniejsze jest ustalenie czy jedziemy czy nie, bo nie lubie czegos takiego wiszacego w powietrzu -jedziemy albo nie, bo tak to trzeba sie ogarnac i wziac konkretnie za niemiecki;P chociaz, nauka nie poszla by na marne na pewno

a jak wlasnie z jedzeniem- owoce i warzywa sa drogie? bo zawsze slysze od Polakow na emigracji ze ceny warzyw i owocow sa kosmiczne;p

ps przepraszam ze pisze bez polskich znakow, angielska klawiatura

[ogorekpazurek]

Napisane przez Marei

pracę bez problemu znajdziesz, tylko nie szykuj się na żadne "wooow znasz angielski " bo większość tu b.dobrze zna. Bedziesz musiała trochę poszukać. A jak nauczysz się niemieckiego, to i konkurencję będziesz miała mniejszą

Wrecz bym powiedziala ze to norma i pracodawca nawet nie pyta sie czy umiesz bo wychodzi z zalozenia ze kazdy zna jezyk angielsku :P
Jak tu studiowalam to obiwiazkowa byla literatura w jezykach obcych i angielski sie do nich nie zaliczal

[freude]

Napisane przez 21kasia21

Ja miałam dwie opcje do wyboru, albo składamy druk E-104 i za okres braku ubezpieczenia do ślubu płacę (jakieś +/-1,5m-ca), a potem przechodzę na Familienversicherung albo do ślubu wykupuję sobie sama ubezpieczenie, a potem wskakuję na ubezpieczenie rodzinne bez ubiegania się o E-104. Wykupiłam sobie ubezpieczenie turystyczne z opcją pracy w DE na dobrych warunkach i te te 0,5m-ca jakoś na szczęście nic mi się nie stało, a po ślubie wskoczyłam na rodzinne


I jest zależne od tego czy masz obywatelstwo niemieckie i jeszcze meldunek w Polsce

yhmm, zobaczymy jak będzie u mnie
bo mąż musiał zameldować się zaraz po przyjeździe, więc musieliśmy to zrobić

[21kasia21]

Napisane przez freude

yhmm, zobaczymy jak będzie u mnie
bo mąż musiał zameldować się zaraz po przyjeździe, więc musieliśmy to zrobić

No jasne, jakby coś to pytaj, bo jestem świeżo w temacie

Ja znów miałam tutaj meldunek już wcześniej niż wyjechałam na stałe.
I pierwsze pismo jakie przyszło po zameldowaniu się to zapłata za abonament RTV

[mila1122]

Napisane przez ogorekpazurek

Wrecz bym powiedziala ze to norma i pracodawca nawet nie pyta sie czy umiesz bo wychodzi z zalozenia ze kazdy zna jezyk angielsku :P
Jak tu studiowalam to obiwiazkowa byla literatura w jezykach obcych i angielski sie do nich nie zaliczal

Nie no pewnie, wiem o tym. Ale wlasnie zastanawialam sie czy to roczne doswiadczenie w nauczaniu, polroczne w HRze, (moze) polroczne w funduszach inwestacynych, troche w call centre, pisanie tekstow dla niemieckiej firmy mi pomoze. Moze nie jestem skazana na sprzatanie badz kelnerowanie wylacznie. Zdaje sobie sprawe ze moje doswiadczenie tylka nie urywa.

[freude]

Napisane przez 21kasia21

No jasne, jakby coś to pytaj, bo jestem świeżo w temacie

Ja znów miałam tutaj meldunek już wcześniej niż wyjechałam na stałe.
I pierwsze pismo jakie przyszło po zameldowaniu się to zapłata za abonament RTV

Będę pisać w razie czego
U mnie pierwsze pismo, które dostałam po meldunku to było nadanie mi Identifikationsnummer i zawieszka dla psa z numerkiem wraz z rozpiską ile mamy zapłacić podatku w tym roku i ile w następnym

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez mila1122

Nie no pewnie, wiem o tym. Ale wlasnie zastanawialam sie czy to roczne doswiadczenie w nauczaniu, polroczne w HRze, (moze) polroczne w funduszach inwestacynych, troche w call centre, pisanie tekstow dla niemieckiej firmy mi pomoze. Moze nie jestem skazana na sprzatanie badz kelnerowanie wylacznie. Zdaje sobie sprawe ze moje doswiadczenie tylka nie urywa.

Nie no, na pewno nie pozostaje ci sprzątanie i kelnerowanie, bez przesady To wszystko zależy od ciebie, gdzie będziesz chciała uderzać i jaka praca cię interesuje

Ja nie wiem, może ja jestem zbyt mało ambitna, ale ja chciałabym tu zacząć pracę od jakiegoś magazynu, rozstawiania towarów itp. Chyba musiałabym stopniowo poznawać to środowisko poprzez niewymagającą umysłowego wysiłku pracę

[21kasia21]

Napisane przez mila1122

Nie no pewnie, wiem o tym. Ale wlasnie zastanawialam sie czy to roczne doswiadczenie w nauczaniu, polroczne w HRze, (moze) polroczne w funduszach inwestacynych, troche w call centre, pisanie tekstow dal niemeickiej firmy mi pomoze. Moze nie jestem skazana na sprzatanie badz kelnerowanie wylacznie. Zdaje sobie sprawe ze moje doswiadczenie tylka nie urywa.

Ja też siedzę w branży HR i nie powinnaś mieć problemu ze znalezieniem pracy tutaj. Szukając pracy w HR jest na prawdę sporo ofert z samym tylko angielskim, nawet i z polskim, ale obowiązkowo niemiecki jako podstawa (mam na myśli Bawarię, chociaż w Berlinie też nie powinno być z tym problemu). Np. w Monachium to może w tej branży wybierać w czym chcesz

I jak już się zdecydujecie na wyjazd, to rozsyłaj CV z Polski, a w razie czego jedź na rozmowy. I omijaj wszelkie agencje pracy, pośredników, bo sporo na tym stracisz

Początki są ciężkie, jak ze wszystkim. Mnie dali w kilku firmach odmowę ze względu na jak to stwierdzili "iż mam za duże kwalifikacje", a w innych znów stwierdzili, iż powinnam czegoś ambitniejszego poszukać

Napisane przez freude

Będę pisać w razie czego
U mnie pierwsze pismo, które dostałam po meldunku to było nadanie mi Identifikationsnummer i zawieszka dla psa z numerkiem wraz z rozpiską ile mamy zapłacić podatku w tym roku i ile w następnym

Ok, jak będę mogła pomóc, to pomogę

[mila1122]

Napisane przez 21kasia21

Ja też siedzę w branży HR i nie powinnaś mieć problemu ze znalezieniem pracy tutaj. Szukając pracy w HR jest na prawdę sporo ofert z samym tylko angielskim, nawet i z polskim, ale obowiązkowo niemiecki jako podstawa (mam na myśli Bawarię, chociaż w Berlinie też nie powinno być z tym problemu). Np. w Monachium to może w tej branży wybierać w czym chcesz

I jak już się zdecydujecie na wyjazd, to rozsyłaj CV z Polski, a w razie czego jedź na rozmowy. I omijaj wszelkie agencje pracy, pośredników, bo sporo na tym stracisz

Początki są ciężkie, jak ze wszystkim. Mnie dali w kilku firmach odmowę ze względu na jak to stwierdzili "iż mam za duże kwalifikacje", a w innych znów stwierdzili, iż powinnam czegoś ambitniejszego poszukać


Ok, jak będę mogła pomóc, to pomogę

No tak, ale za dlugo w HRze nie siedze no nic, trzeba sprawe przydyskutowac, ale dodalyscie mi troche energii , dziekuuje ! pewnie bede co chwile zadawac mnostwo pytan ale widze, ze trafilam na watek z milymi dziewczynami

[freude]

Bysanda - czy zanim rozpoczniesz kurs będziesz uczyła się języka na własną rękę ? Jeśli tak, to z jakich książek będziesz korzystała? A może Wy dziewczyny coś doradzicie? Mam kilka książek, ale jadę do Polski i pewnie znów szybko tam nie zagoszczę i mogłabym coś sobie dokupić

[201701091517]

Ach dajcie spokój.. ja ze swoim Anerkennung męczę się już 3 miesiąc(pielęgniarka) Co chwile coś nie pasuje, muszę pisać podania na Uniwersytet "poproszę zaświadczenie" "poproszę o wykaz przedmiotów/placówek medycznych" . Oszaleć można..
W dodatku wyjechałam od razu po studiach, więc nie meldowałam się w Izbach bo mówili "a po co Pani, przecież tam to przyjmują od razu do pracy" Tiaa.. jasne ;]
Może teraz zacznie coś się wyjaśniać bo mam już lepszy wykaz godzin (na suplemencie było ich mniej niż wymagane w UE), czekam jeszcze na kolejne dokumenty.
Dlatego polecam, naprawdę się każdemu przyłożyć (jeśli musi uznawać zawód) bo tutaj biurokracja jest chyba jeszcze większa niż u nas w PL :P

[slomka]

Jej przepraszam ale
nie działa mi cytowanie, zaraz poszukam linku do wspornika do siatki, a mąż studiował transport i budowę maszyn

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Co do rozsylania CV to ja startowałam kilka razy do kilku firm i nic - dopiero przez pośredników dostałam się na wstępne rozmowy a do ECB na spotkanie kwalifikacyjne, myślę, że pośrednicy załatwiają najgorszą robotę, przecedzają i wybierają tych, którzy spełniają kryteria danej korpo/firmy/instytucji. Wierzę, że normalnie wysyłając CV można się dostać na rozmowę ale to też zależy od firmy szukającej pracownika, np. do IBM czy HP czy wyżej wymienionego ECB ciężko dostać się "z ulicy", chyba, że ma się kontakty

[Bysanda]

Napisane przez freude

Będę pisać w razie czego
U mnie pierwsze pismo, które dostałam po meldunku to było nadanie mi Identifikationsnummer i zawieszka dla psa z numerkiem wraz z rozpiską ile mamy zapłacić podatku w tym roku i ile w następnym

Ja nie wiem, może ja jestem zbyt mało ambitna, ale ja chciałabym tu zacząć pracę od jakiegoś magazynu, rozstawiania towarów itp.

To samo myślę z pierwszą praca :P
Gdzie zglaszalas pieska? Bo my chcemy to zrobic dopiero jak wynajmiemy mieszkanie i mnie zameldujemy.

[slomka]

kurcze nie moge znalezc tego wspornika, mowiac po polsku to taki pret zakonczony z obywu stron rozszerzana czescia jak np. prety do podciagania sie zawieszane pomiedzy framuga drzwi

[Bysanda]

Napisane przez freude

Bysanda - czy zanim rozpoczniesz kurs będziesz uczyła się języka na własną rękę ? Jeśli tak, to z jakich książek będziesz korzystała? A może Wy dziewczyny coś doradzicie? Mam kilka książek, ale jadę do Polski i pewnie znów szybko tam nie zagoszczę i mogłabym coś sobie dokupić

Tak. Dostałam kurs Rosetta online, on jest 3 miesięczny, czyli akurat do lutego zleci. Z Polski mam ksiazke Beaty Pawlikowskiej blondynka na jezykach, tylko z gramatyka to ma zero wspólnego, dlatego traktuje ja z przymruzeniem oka Do tego czasu bede starała się nauczyć jak najwięcej slownictwa, gramatykę zostawiam na kurs. Jezeli bedziemy jednak mieszkali we Frankfurcie, to tam wtedy pojde do szkoly, to zawsze będzie mozna isc razem, będzie razniej

[201701091517]

Napisane przez Bysanda

Tak. Dostałam kurs Rosetta online, on jest 3 miesięczny, czyli akurat do lutego zleci. Z Polski mam ksiazke Beaty Pawlikowskiej blondynka na jezykach, tylko z gramatyka to ma zero wspólnego, dlatego traktuje ja z przymruzeniem oka Do tego czasu bede starała się nauczyć jak najwięcej slownictwa, gramatykę zostawiam na kurs. Jezeli bedziemy jednak mieszkali we Frankfurcie, to tam wtedy pojde do szkoly, to zawsze będzie mozna isc razem, będzie razniej

Przerobiłam Rosette, no i po 3 poziomach odpuściłam bo nic nowego mnie to nie nauczyło. To taki kurs "dla zabawy". Pewnie lepiej by wyszło gdybym kupiła dobrą książkę i się sama uczyła, zresztą najlepiej i tak pomagają książki/gazety/telewizja

[Bysanda]

Napisane przez Lambadaa

Przerobiłam Rosette, no i po 3 poziomach odpuściłam bo nic nowego mnie to nie nauczyło. To taki kurs "dla zabawy". Pewnie lepiej by wyszło gdybym kupiła dobrą książkę i się sama uczyła, zresztą najlepiej i tak pomagają książki/gazety/telewizja

Tv słucham i duzo to daje, z gazet tłumacze artykuły, a z niemieckiego umiem 0, dlatego ciesze się z czegokolwiek :P mam książki z kursu, ale chce je z nauczycielem zrobić.

[freude]

Napisane przez Bysanda

To samo myślę z pierwszą praca :P
Gdzie zglaszalas pieska? Bo my chcemy to zrobic dopiero jak wynajmiemy mieszkanie i mnie zameldujemy.

Od razu jak się meldowaliśmy w Bürgeramt w naszej dzielnicy Wypełnił dane psa z paszportu i skserował ileśtam stron
Podatek za ten rok naliczyli nam 27e, a za cały następny ściągną z konta 107e
Ja mam sporo książek, ale chyba najlepsza jak dla mnie jest książka A. Drummer - Niemiecki dla Ciebie, choć do uzupełnienia słownictwa kupiłam słownik tematyczny i coś w stylu rozmówek Muszę się za to zabrać... ale to jak wrócę z Polski

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Napisane przez Lambadaa

Przerobiłam Rosette, no i po 3 poziomach odpuściłam bo nic nowego mnie to nie nauczyło. To taki kurs "dla zabawy". Pewnie lepiej by wyszło gdybym kupiła dobrą książkę i się sama uczyła, zresztą najlepiej i tak pomagają książki/gazety/telewizja

Ja w tv mam same jakieś bzdurne programy Nic nie można obejrzeć, jedynie na tlc coś jest z lektorem, choć już mam dość cake boss itp.
Mam tv z tmobile i tu nie ma ani jednego programu chociażby na wzór polsatu czy tvnu... nawet jeśli mieliby po raz setny puścić 'U pana Boga za piecem', 'Shreka' czy 'Harrego Pottera' to i tak wolałabym tak spędzić wieczór, niż włączać filmy online...

[emenyx]

do nauki niemieckiego polecam Wam gazetke ">deutsch perfekt " : https://bestellung.spotlight-verlag....SkdxoCGfPw_wcB
sa w niej oryginalne artykuly z prasy na roznych poziomach, slownictwo jest tez wytlumaczone (te trudniejsze zwroty)
Fajnie mozna sie uczyc "zywego" jezyka. Ja korzystam z tego wydawnictwa z gazetki spotlight i buisness spotlight do nauki angielskiego. Bardzo podoba mi sie sposob nauki, do tego sa tez plyty z nagraniami. >Dla mnie bomba.


Jesli nie chcecie w ciemno kupoiwac sciagnijcie sobie z mojego chomika to czasopismo (uzytkownik emenyx). Gazete mozna tez dostac w wiekszych ksiegarniach lub w dziale z prasa na wiekszych dworcach PKP

polecam tez ogladac seriale np, ze strony RTL now- seriale sa banalne, aktorzy mowia bardzo wyraznie i mozna sie szybko nauczyc jezyka, mi to bardzo pomoglo. Jakies plotki o celebrytach np. explosiv- taki sposob jezyka jest bardzo przyjemny
http://www.nowtv.de/rtl -ogladajcie cokolwiek, nawet Bauer sucht Frau- czyli rolnik szuka zony. SLownictwo jest bardzo podtawowe, programy sa dla mniej inteligentnych, wiec i latwiej je zrozumiec.

Nie ogladajacie w ogole polskiej TV, zeby sie z niemieckim jak najbardziej osluchac to pomaga

[freude]

Napisane przez emenyx

do nauki niemieckiego polecam Wam gazetke ">deutsch perfekt " : https://bestellung.spotlight-verlag....SkdxoCGfPw_wcB
sa w niej oryginalne artykuly z prasy na roznych poziomach, slownictwo jest tez wytlumaczone (te trudniejsze zwroty)
Fajnie mozna sie uczyc "zywego" jezyka. Ja korzystam z tego wydawnictwa z gazetki spotlight i buisness spotlight do nauki angielskiego. Bardzo podoba mi sie sposob nauki, do tego sa tez plyty z nagraniami. >Dla mnie bomba.


Jesli nie chcecie w ciemno kupoiwac sciagnijcie sobie z mojego chomika to czasopismo (uzytkownik emenyx). Gazete mozna tez dostac w wiekszych ksiegarniach lub w dziale z prasa na wiekszych dworcach PKP

polecam tez ogladac seriale np, ze strony RTL now- seriale sa banalne, aktorzy mowia bardzo wyraznie i mozna sie szybko nauczyc jezyka, mi to bardzo pomoglo. Jakies plotki o celebrytach np. explosiv- taki sposob jezyka jest bardzo przyjemny
-ogladajcie cokolwiek, nawet Bauer sucht Frau- czyli rolnik szuka zony. SLownictwo jest bardzo podtawowe, programy sa dla mniej inteligentnych, wiec i latwiej je zrozumiec.

Nie ogladajacie w ogole polskiej TV, zeby sie z niemieckim jak najbardziej osluchac to pomaga

Dzięki Kinga, poszukam w centrum Chętnie bym je przygarnęła, w Empiku zawsze zastanawiałam się nad czasopismem niemieckim, ale jednak cena mnie odstraszała

Ja nie mam polskiej tv, w ogóle mnie ona nie ciekawi Wieczorami oglądam South Park, iZombie, Grey's Anathomy po niemiecku, a w ciągu dnia jakiś program o parze karłów i o poligamicznej rodzinie ze Stanów Cośtam łapię, słówka się powtarzają, ale bardziej to takie domyślanie się o co chodzi

Chyba RTL now nie mam na dekoderze...

[mila1122]

Hej a jakie sa najpopularniejsze strony do szukania pracy w Niemczech? uwazacie,że lepiej zapłacić agencji pracy?

[freude]

Napisane przez mila1122

Hej a jakie sa najpopularniejsze strony do szukania pracy w Niemczech? uwazacie,że lepiej zapłacić agencji pracy?

Mój mąż szukał nowej pracy w taki sposób, że wyszukał jakie firmy z danego regionu zajmują się interesującą go dziedziną i wysyłał po kolei do każdej maila z CV, listem motywacyjnym
Masz trochę czasu, więc możesz już się orientować
Agencja pracy to raczej miejsce dla kogoś, kto chce znaleźć szybko pracę lub szuka pracy w konkretnym specjalistycznym sektorze

[Marei]

Napisane przez slomka

kurcze nie moge znalezc tego wspornika, mowiac po polsku to taki pret zakonczony z obywu stron rozszerzana czescia jak np. prety do podciagania sie zawieszane pomiedzy framuga drzwi

Dziękuję, już wiem o co chodzi )))

Napisane przez emenyx

do nauki niemieckiego polecam Wam gazetke ">deutsch perfekt " : https://bestellung.spotlight-verlag....SkdxoCGfPw_wcB
sa w niej oryginalne artykuly z prasy na roznych poziomach, slownictwo jest tez wytlumaczone (te trudniejsze zwroty)
Fajnie mozna sie uczyc "zywego" jezyka. Ja korzystam z tego wydawnictwa z gazetki spotlight i buisness spotlight do nauki angielskiego. Bardzo podoba mi sie sposob nauki, do tego sa tez plyty z nagraniami. >Dla mnie bomba.


Jesli nie chcecie w ciemno kupoiwac sciagnijcie sobie z mojego chomika to czasopismo (uzytkownik emenyx). Gazete mozna tez dostac w wiekszych ksiegarniach lub w dziale z prasa na wiekszych dworcach PKP

polecam tez ogladac seriale np, ze strony RTL now- seriale sa banalne, aktorzy mowia bardzo wyraznie i mozna sie szybko nauczyc jezyka, mi to bardzo pomoglo. Jakies plotki o celebrytach np. explosiv- taki sposob jezyka jest bardzo przyjemny
http://www.nowtv.de/rtl -ogladajcie cokolwiek, nawet Bauer sucht Frau- czyli rolnik szuka zony. SLownictwo jest bardzo podtawowe, programy sa dla mniej inteligentnych, wiec i latwiej je zrozumiec.

Nie ogladajacie w ogole polskiej TV, zeby sie z niemieckim jak najbardziej osluchac to pomaga

Co to za cena sfr?

[21kasia21]

Napisane przez mila1122

Hej a jakie sa najpopularniejsze strony do szukania pracy w Niemczech? uwazacie,że lepiej zapłacić agencji pracy?

Z agencją daj sobie spokój, bo zarobisz minimalną tj. 1000-1100 euro na rękę, mimo iż firma płaci więcej za Ciebie tejże właśnie agencji.

Poszukaj na lokalnych stronkach www, gdzie mieszkasz.

Ja jeszcze szukałam na Jobboerse, gdzie są oferty z wszystkich urzędów pracy: http://jobboerse.arbeitsagentur.de/ i tym portalu: http://www.stepstone.de/

W lokalnej prasie codziennej też jest dużo ofert pracy


Poza tym freude ma całkowitą rację My też tak robiliśmy i właśnie tak mój mąż znalazł pracę

[mila1122]

A na jakie zarobki mozna liczyc na poczatku np wlasnie w hrze, czy w jakims anglojezycznym call centre? oczywiscie jako poczatkujacy pracownik

A moze wiecie ile mniej wiecej moze zarobic inzynier budownictwa, moze obilo Wam sie to o uszy?

[Marei]

Napisane przez 21kasia21

Z agencją daj sobie spokój, bo zarobisz minimalną tj. 1000-1100 euro na rękę, mimo iż firma płaci więcej za Ciebie tejże właśnie agencji.

Poszukaj na lokalnych stronkach www, gdzie mieszkasz.

Ja jeszcze szukałam na Jobboerse, gdzie są oferty z wszystkich urzędów pracy: http://jobboerse.arbeitsagentur.de/ i tym portalu: http://www.stepstone.de/

W lokalnej prasie codziennej też jest dużo ofert pracy


Poza tym freude ma całkowitą rację My też tak robiliśmy i właśnie tak mój mąż znalazł pracę

Co innego leihfirma a co innego headhunterzy.

Poszukaj cos wcrodzaju związków zawodowych. Np deutsche Gesellschaft czy jakoś tak konkretnego zawodu i tam też są oferty

[emenyx]

sfr- to frank szwajcarski