Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV

[joasiak1]

Niczym nie pachnę i nie wiem, czy dam radę czymkolwiek, bo idę dziś po raz pierwszy do mojej nowej pracy

Posiadanie nowej pracy nie jest niczym smutnym oczywiście, wręcz przeciwnie, ale nie mogę przestać stresować się, czy sobie dam radę, czy ludzie będą ok, czy dogadam się z szefem etc.

Żołądek mam wielkości orzecha włoskiego, więc każdy zapach mógłby spowodować mdłości - a tego to ja wolę dziś uniknąć.

[Mendosita]

Napisane przez Sabbath

Nabrasko - ja zwykle mówię, że ja nie mam fryzury. Mam włosy.

To zupełnie jak ja I dopóki te włosy były bardzo gęste, było jak najbardziej ok. Teraz jest trochę gorzej, bo na skutek ogromnego stresu włosy zaczęły mi wyłazić garściami Już to trochę opanowałam (stosując różne specyfiki doustne i nawłosowe), ale i tak chodzę teraz najchętniej z włosami spiętymi w kucyk czy koczek.
Może kiedyś sobie zrobię fryzurę , ale z drugiej strony strasznie nie lubię włosów oblepiać piankami czy innymi lakierami, więc nie wiem...

Joasiu- trzymaj się w pracy i powodzenia życzę! Na pewno będzie dobrze!

A ja nadal siedzę, kawy sobie zrobiłam i pokój pachnie cudnie espresso (ja wciąż niczym).

[burn-it-up]

Napisane przez joasiak1

Niczym nie pachnę i nie wiem, czy dam radę czymkolwiek, bo idę dziś po raz pierwszy do mojej nowej pracy

Posiadanie nowej pracy nie jest niczym smutnym oczywiście, wręcz przeciwnie, ale nie mogę przestać stresować się, czy sobie dam radę, czy ludzie będą ok, czy dogadam się z szefem etc.

Żołądek mam wielkości orzecha włoskiego, więc każdy zapach mógłby spowodować mdłości - a tego to ja wolę dziś uniknąć.

Joasiu-powodzenia!Napewno dasz radę.

Pachnę balsamem dla dzieci Hipp i Lacoste PF

[Favkes]

Napisane przez joasiak1

Niczym nie pachnę i nie wiem, czy dam radę czymkolwiek, bo idę dziś po raz pierwszy do mojej nowej pracy

Posiadanie nowej pracy nie jest niczym smutnym oczywiście, wręcz przeciwnie, ale nie mogę przestać stresować się, czy sobie dam radę, czy ludzie będą ok, czy dogadam się z szefem etc.

Żołądek mam wielkości orzecha włoskiego, więc każdy zapach mógłby spowodować mdłości - a tego to ja wolę dziś uniknąć.

Joasiu trzymam kciuki. Sama niedawno to przechodziłam - rozumiem Cię doskonale. Trzymaj się i zdaj relację

[Margot45]

Napisane przez joasiak1

Niczym nie pachnę i nie wiem, czy dam radę czymkolwiek, bo idę dziś po raz pierwszy do mojej nowej pracy

Posiadanie nowej pracy nie jest niczym smutnym oczywiście, wręcz przeciwnie, ale nie mogę przestać stresować się, czy sobie dam radę, czy ludzie będą ok, czy dogadam się z szefem etc.

Żołądek mam wielkości orzecha włoskiego, więc każdy zapach mógłby spowodować mdłości - a tego to ja wolę dziś uniknąć.

Joasiu, dobrze będzie Pocątki zawsze sa stresujące ale zobaczysz, że dasz sobie radę i wszystko się dobrze ułoży

[Adeline]

Au The Blanc Bvlgari.

[kropka75]

Joasiu - ja też trzymam. Uszy do góry! Będzie dobrze.

[antii]

uwielbiam calvina kleina euphorie mmmmm

[Sabbath]

Napisane przez joasiak1

Niczym nie pachnę i nie wiem, czy dam radę czymkolwiek, bo idę dziś po raz pierwszy do mojej nowej pracy

Posiadanie nowej pracy nie jest niczym smutnym oczywiście, wręcz przeciwnie, ale nie mogę przestać stresować się, czy sobie dam radę, czy ludzie będą ok, czy dogadam się z szefem etc.

Żołądek mam wielkości orzecha włoskiego, więc każdy zapach mógłby spowodować mdłości - a tego to ja wolę dziś uniknąć.

Brawo Joasiu!
Oczywiście, że dasz sobie radę. W końcu to Ty tę pracę dostałaś. Z pewnością, we własnym interesie, wybrali najlepszą kandydatkę.

Powodzenia.

Napisz, jak poszło.

Napisane przez Mendosita

To zupełnie jak ja I dopóki te włosy były bardzo gęste, było jak najbardziej ok. Teraz jest trochę gorzej, bo na skutek ogromnego stresu włosy zaczęły mi wyłazić garściami Już to trochę opanowałam (stosując różne specyfiki doustne i nawłosowe), ale i tak chodzę teraz najchętniej z włosami spiętymi w kucyk czy koczek.
Może kiedyś sobie zrobię fryzurę , ale z drugiej strony strasznie nie lubię włosów oblepiać piankami czy innymi lakierami, więc nie wiem...

Zgadza się wszystko z wyjątkiem koczków i kucyków. Nie znoszę spinać włosów.

[paolla]

pachnę perfumami niemampomysłuczegobytuuzy ć, czyli Pure Woman BB (one się chyba rozmnażają we flakonie, bo używam ich często, mam od pół roku, a 20ml flakon opróżniłam dopiero w połowie)

Joasiu, powodzenia!

widzę, że poruszyłyście mój ulubiony temat nienawidzę tych wszystkich przytulaczy kolejkowych z moich obserwacji wynika, że najbardziej tę aktywność lubią starsze panie. jeśli się same nie pchają, to koniecznie muszą wbić mi w tyłek koszyk albo wózek. zwykle odpowiadam siłą o tym samym kierunku, lecz przeciwnym zwrocie i chwilę później robi się luźniej (szkoda, że tylko na moment)
dodatkowo cierpię na nadwrażliwość łokci i w tłumie czuję się okropnie. po godzinie spędzonej na zatłoczonym targowisku, gdzie trzeba się przepychac między ludźmi, mam ochotę wbić mój łokieć pod żebra każdemu, kto mnie choć muśnie

a z innej beczki:
wiecie, ile mieści się cementu do samochodu ciężarowego marki Fiat 126p vel maluch?

pół tony widziałam na własne oczy

[Favkes]

Napisane przez Sabbath

Zgadza się wszystko z wyjątkiem koczków i kucyków. Nie znoszę spinać włosów.

Ja wręcz przeciwnie, nie mogę chodzić z rozpuszczonymi włosami bo mi się plączą i przeszkadzają a nie obetnę - bo nie mamm koncepcji i mi i ch szkoda .. lubię długie.

Sabbath - a Ciebie to jakoś nawet sobie nie wyobrażam ze spiętymi włosami ... nie, żadne kucyki ani nic innego mi do Ciebie nawet nie pasuje - absolutnie

[Contax]

Napisane przez Margot45

Myszko, czemu mnie to jakoś nie dziwi? Też pachnę Angel, ale na dziś to nie był zbyt dobry pomysł - przez moją dzisiejszą wściekłość boję się, że będzie mi się źle kojarzył

A cóż się porobiło, że jesteś taka wściekła

Napisane przez joasiak1

Niczym nie pachnę i nie wiem, czy dam radę czymkolwiek, bo idę dziś po raz pierwszy do mojej nowej pracy

Posiadanie nowej pracy nie jest niczym smutnym oczywiście, wręcz przeciwnie, ale nie mogę przestać stresować się, czy sobie dam radę, czy ludzie będą ok, czy dogadam się z szefem etc.

Żołądek mam wielkości orzecha włoskiego, więc każdy zapach mógłby spowodować mdłości - a tego to ja wolę dziś uniknąć.

Joasiu, będzie dobrze Staniesz na wysokości zadania i dasz radę ale i tak trzymam


Wziełam się za testowanie Voleur de Roses i niestety porażka, wyszedł z nich jakiś różany skisły smrodek

[Margot45]

Napisane przez Contax

A cóż się porobiło, że jesteś taka wściekła

Napisałam Ci w PW.

[maja79]

Pachne Shalimar EDP - zastanawiam się nad nim jako zapachem na zimę. Niestety kręcą mnie teraz inne klimaty. Shalika bardzo cenię i mam go jeszcze trochę zachomikowane, ale zakup kolejnej buteleczki na razie się nie zdecyduję. Zbyt waniliowo-matowy, a ja ostatnio iskierek szukam

[owieczka86]

Ja pachne Versace "Bright crystal"

[pieńkowa_dama]

Joasiu, powodzenia w nowej pracy!

W nocy nie mogłam spać i cały dzień się dzisiaj niepokoję, bo moja kocica dzisiaj idzie na sterylizację. Niepokoję się jak to przetrwa.

A w temacie pachnę cały czas wczorajszym Ambre Russe (nawet po dwóch prysznicach).

[tymena]

Napisane przez joasiak1

Niczym nie pachnę i nie wiem, czy dam radę czymkolwiek, bo idę dziś po raz pierwszy do mojej nowej pracy

Posiadanie nowej pracy nie jest niczym smutnym oczywiście, wręcz przeciwnie, ale nie mogę przestać stresować się, czy sobie dam radę, czy ludzie będą ok, czy dogadam się z szefem etc.

Żołądek mam wielkości orzecha włoskiego, więc każdy zapach mógłby spowodować mdłości - a tego to ja wolę dziś uniknąć.

Joasiu, wypachnij się ładnie i ruszaj do boju Mocno trzymam kciukasy Powodzenia

[homyk]

Napisane przez Eenax

1. french bialy krótki

Świetne te paznokcie. Bardzo mi się podoba taki naturalny look

Napisane przez joasiak1

Niczym nie pachnę i nie wiem, czy dam radę czymkolwiek, bo idę dziś po raz pierwszy do mojej nowej pracy

Posiadanie nowej pracy nie jest niczym smutnym oczywiście, wręcz przeciwnie, ale nie mogę przestać stresować się, czy sobie dam radę, czy ludzie będą ok, czy dogadam się z szefem etc.

Żołądek mam wielkości orzecha włoskiego, więc każdy zapach mógłby spowodować mdłości - a tego to ja wolę dziś uniknąć.

Joasiu Będzie dobrze


Nawiązując do tematu fryzurkowego, to ja na swoje włosy nie narzekam Są mocne i gęste. Z natury koloru nieokreślono-mysiego, więc je koloryzuję. Od lat farbą L'oreal Recital Preference odcień M1 Caracas/Głęboki kasztan. Uważam, że to świetny produkt. Bardzo siebie lubię w tym odcieniu. Nie raz słyszałam zapytanie o to, czy to kolor naturalny

[Nevada87]

Napisane przez Sabbath

Wszystkiego dobrego Navado.

Dziękuję

Ja kurczę znowu mam jakiś dylemat jakieś pół godziny temu dostałam kolejną paczkę z perfumami Tresor Printemps, no i wszystko byłoby super gdyby nie to ,że w perfumach pływają różne ,,cuda'' typu bańki podobne do tych jak w tłustym rosole, po za tym paproszki.... perfumy kupowałam u ,,Gracja30'' , myślicie ,że mogę złożyć reklamację? bardzo się boję ,że te perfumy są stare lub się szybko zestarzeją, a przy mojej kolekcji długo ich nie zużyję, w opisie nie było mowy o tych ,,paprochach''


Co do tematu włosów to muszę się wybrać do fryzjera, mój ,,doświadczalny'' kolor kompletnie mi zszedł i został mój naturalny wiejski ciemny blond (jak to mój ojciec nazwał)
Tak sobie myślę o jakiejś jaśniejszej koloryzacji, ostatnio miałam ciemną czekoladę, ale na włosach miałam jakieś takie rudawe refleksy ciekawe co by było jakbym stała się blondynką, którą a propo nigdy nie chciałabym być, ale może co nieco poeksperymentuję

[agaa13]

Napisane przez joasiak1

Niczym nie pachnę i nie wiem, czy dam radę czymkolwiek, bo idę dziś po raz pierwszy do mojej nowej pracy

Posiadanie nowej pracy nie jest niczym smutnym oczywiście, wręcz przeciwnie, ale nie mogę przestać stresować się, czy sobie dam radę, czy ludzie będą ok, czy dogadam się z szefem etc.

Żołądek mam wielkości orzecha włoskiego, więc każdy zapach mógłby spowodować mdłości - a tego to ja wolę dziś uniknąć.

Joasiu jestesmy z Toba.

[homyk]

Napisane przez Nevada87

Co do tematu włosów to muszę się wybrać do fryzjera, mój ,,doświadczalny'' kolor kompletnie mi zszedł i został mój naturalny wiejski ciemny blond (jak to mój ojciec nazwał)
Tak sobie myślę o jakiejś jaśniejszej koloryzacji, ostatnio miałam ciemną czekoladę, ale na włosach miałam jakieś takie rudawe refleksy ciekawe co by było jakbym stała się blondynką, którą a propo nigdy nie chciałabym być, ale może co nieco poeksperymentuję

Agatko, ja polecałam Ci już Fryzjernię na ul. Reformackiej 9, prawda

[Contax]

Napisane przez pieńkowa_dama

W nocy nie mogłam spać i cały dzień się dzisiaj niepokoję, bo moja kocica dzisiaj idzie na sterylizację. Niepokoję się jak to przetrwa.

A w temacie pachnę cały czas wczorajszym Ambre Russe (nawet po dwóch prysznicach).

Damo , z kociczką będzie dobrze, o ile zajmie się nią wet z doświadczeniem, a mniemam, że takiego właśnie wybrałaś. Ja mam za sobą dwa takie zabiegi i doskonale Cię rozumiem i trzymam za kociczkę i za Ciebie

Niezły kiler z tego Ambre Russe

[SpanishMyszka]

Napisane przez Margot45

Myszko, czemu mnie to jakoś nie dziwi? Też pachnę Angel, ale na dziś to nie był zbyt dobry pomysł - przez moją dzisiejszą wściekłość boję się, że będzie mi się źle kojarzył

Angel ewidentnie wciąga

[Córka D'artagnana]

Joasiu duże kciukasy poradzisz sobie na pewno.


Rachelo, gratuluję zdanego egzaminu


________

NU edp.

[Nevada87]

Napisane przez homyk

Agatko, ja polecałam Ci już Fryzjernię na ul. Reformackiej 9, prawda

Oj nie pamiętam
Ja w sumie jestem zadowolona z usług salonu ,,Calmia'' w Rumii
Jeżeli chodzi o fryzurkę to super, koloryzację miałam takim słabym pigmentem, bo nie chciałam mieć odrostów i Pani ostrzegła mnie ,że przy takim pokryciu na jaśniejszy kolor mogą wyjść jakieś refleksy, trudno było mi się oswoić z nowym kolorem, efekty załączam na zdjęciach - tak było w w kwietniu

Po za tym atmosfera w salonie super, dostałam zieloną herbatkę i ciastko Pani dbała również aby nie ciągnąć mnie za włosy (ciągle pytała czy mnie nie boli), po za tym fryzura jaką mi zrobiła nie wymagała żadnej stylizacji, bardzo dobrze wyglądała następnego dnia gdy wstałam z łóżka, zapłaciłam nie mało ,bo chyba 180zł za cięcie i koloryzację pigmentem długich włosów

[Fenris]

Sabbath - co do powitań, ja również podaję dłoń i ściskam mocno - rzadko kiedy ktoś mnie ściśnie tak jak lubię Zwykle ludzie podają dłoń jakoś tak "ciapowato".
Odnośnie przytulania i dotykania podczas rozmowy przez obce osoby to również się zgadzam.

Obudziłam się przed chwilą z bardzo szybkim biciem serca - miałam dziwny sen. Byłam z kimś w hipermarkecie, biegałam między półkami (bo zaraz mieli zamknąć) w poszukiwaniu jakiejś słodkości, potem idąc do owoców znalazłam terraria z wężami i wzięłam się za oglądanie. Wypuściliśmy dwa węże, ktoś mówił, że one zawsze tak sobie pełzają i nic nikomu nie robią. Nagle jeden zaczął za mną "iść", odwróciłam się, a on dalej. Chciałam zrobić skok i wtedy mnie ukąsił. Był śliski, niebiesko-czarny, a podpisano go (w terrarium) jako grzechotnik, czemu bardzo się dziwiłam. Nagle zjawiła się mama, wzięła mnie i poleciała. Leciała ze mną pod niebem, nad górami, polanami, a leciałyśmy do jej znajomego w Australii, który miał szczepionkę. Strasznie wrzeszczałam, choć wcale mnie tak bardzo nie bolało.
No i się obudziłam, chyba doleciałyśmy Był to raczej miły sen, taki lot z mamą.

Na nadgarstku, dla zaczęcia miło dnia MAC MV2.

PS. I jeszcze jedno Nie znoszę jak ktoś sam się głaszcze po nodze siedząc. Strasznie mnie to irytuje, nie mogę na to patrzeć

Favkes - jest tyle produktów o zapachu Brown, że aż się cieszę Mi najbardziej spodobał się pyszny peeling do ciała i zainteresował krem do rąk. A tabletki do kąpieli są tak tanie, że ze swoją nędzną gotówką może nawet dzisiaj kupię i zobaczę czy też tak ładnie pachną.
Co do frencha, mi się podoba również niezbyt długi, ale też nie bardzo krótki (dłuższe paznokcie od 1szego zdjęcia, a krótsze od drugiego).

[geonia]

Napisane przez Szara Róża

Rachel, obiło mi się o oczy, że Nouba ma w ofercie czerwone (i nie tylko) eyelinery - zwykłe i z brokatem

Potwierdzam, Rachelo, zerknij na Noubę. Wczoraj oglądałam nowe cienie jest zgaszona czerwień z czernią. Tym cieniem na mokro można zrobić super kreseczki.

A na avatarku jesteś po prostu zjawiskowa, piękna , połyskująca cera......

-------------

A w kwestii kolorów włosów, proszę tu za dużo nie pisać o inteligencji blondynek, to jakieś przestarzały slogan

[Katty_p13]

Napisane przez pieńkowa_dama

Joasiu, powodzenia w nowej pracy!

W nocy nie mogłam spać i cały dzień się dzisiaj niepokoję, bo moja kocica dzisiaj idzie na sterylizację. Niepokoję się jak to przetrwa.

A w temacie pachnę cały czas wczorajszym Ambre Russe (nawet po dwóch prysznicach).

pieńkowa_damo - Twoja kocica po dwóch dniach zapomni co ją spotkał :tak: wiem co mówię z własnej autopsji
co do Ambre Russe to już się cieszę na tą trwałość i czekam cierpliwie na zebranie gremium


Safari RL na osłodę tygodnia

[tymena]

Napisane przez homyk

Agatko, ja polecałam Ci już Fryzjernię na ul. Reformackiej 9, prawda

OO, a co to za Fryjernia?

Ja przez lata farbowałam się na czarno ale od jakiegoś czasu strasznie źle się czuję w kruczoczarnych włosach. Chyba lata już nie te Muszę znaleść jakąś ładną czekoladkę

[your Angel]

Napisane przez Sabbath

Ja mam po prostu tak rozpaczliwie suche włosy... że kanał po prostu. Obawiam się, że farba je wykończy. A obcięcie nie wchodzi w grę.

Jedyna rada to zainwestowanie w dobrą maskę do włosów A może spróbuj linii Restoratives z Pantene? Totalna rewelacja za nieduże pieniądze

Napisane przez Sabbath

Nie lubię też przytulania przez obce osoby i na Kroma - głaskania, czy dotykania podczas rozmowy! Znajomi wiedzą już, że żadnych takich ostentacji nie znoszę.

To muszę zapamiętać Bo ja dokładnie tak robię

Napisane przez kropka75

Eenax - masz śliczne pazurki. Frenczyk na tej 1ej fotce jest cudny.

Napisane przez homyk

Agatko, ja polecałam Ci już Fryzjernię na ul. Reformackiej 9, prawda

Dobrzy są ?