![]() |
#2101 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Chętnie posłucham o tych snach
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2102 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Tez bym takie chciala
![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2103 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Jamaica po cholere Ty z nim piszesz? Chcesz dlużej cierpieć? Sluchaj doświadczonych koleżanek
![]() Mnie się nie śni nic ostatnio. M się nieraz esem pyta czy mu się śnilam a ja chyba w ogóle snów nie miewam a szkoda...
__________________
"Zabawnie tak oddychać przez różową słomkę...cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień..." |
![]() ![]() |
![]() |
#2104 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
ale co mam mu powiedziec spadaj?
to pozniej bede się zadręczac ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2105 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
A on się przejmuje tym, że Tobie jest źle?
__________________
"Zabawnie tak oddychać przez różową słomkę...cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień..." |
![]() ![]() |
![]() |
#2106 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Ja
nie rozumiem twojego zachowania eksio jakiego?? Ja np takiego, że najpierw sie ze mna całujesz, pozniej zrywasz kontakty- i mnie o to obwiniasz, na drugi dzien, dzwonisz z przeprosinami, znikasz na jakis tydzien Ja po czym pojawiasz sie jakgdby nigdy nic eksio nie mialo byc tak ze sie calowalismy... Ja nie myśl ze chce od ciebie wyjasnien, bo mnie to nie obchodzi. eksio po prostu tego nie mialo byc eksio a wydawalo mi sie ze myslisz sobie ze ja Cie calowalem a Ty nie mailas zednej roli przy tym Ja z mojej strony wszystko było jasne eksio jasne... eksio hmm eksio dobrze, wiedz ze to sie juz nie powtorzy... Ja zreszta ja od ciebie nic nie chcę juz Ja wiem,bo na to nie pozwole eksio wtedy chyba czegos oczekiwałas eksio ja nie oczekuje ze ty do mnie przybiegnies z butkietem kwiatków i bedziesz chciał ze mną byc Ja całowalismy sie i co z tego? ale chodzi mi o twoje zachowanie pozniej eksio bo sam nie wiedzialem co mialem zrobic... eksio wydawalo mi sie ze po tym wszytkim ty tez wolalas zebym sie nie odzywał bo pewnie sobie myslalas ze Cie jakos wykorzystuje i CIe krzywdze.. eksio a tego nie chcialem juz dalej robić.. eksio 2 razy sie spotkalismy i 2 razy tak wyszło.. eksio a widze ze mnie obwiniasz ze sie nie odzywalem i nagle sie odezwalem eksio odezwalme sie bo myslalem ze juz bedziemy mogli rzomawaic normalnie... eksio ze to przeszlo eksio nie chcialem Ci krzywdzic tym ze sie nie odzywałem... ale myslalem ze tak wlasnie bedzie lepiej... ze nie bede Ci mieszał w głowie... zebys sie uwolniła ode mnie... eksio tyle chcialem... eksio a wczoraj sie odezwalem zeby z kims w koncu normalnie pogadać... myśle jak bedzie dla mnie lepiej.... i sama nie wiem czy mam w sobie na tyle sily zeby powiedziec mu, "spadaj" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Ja mojemu eks powiedziałam "spadaj" i od tego czasu mam święty spokój
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2108 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Jamaica, jak dla mnie to on sie czuje jak pan i wladca i traktuje Cie jak niewolnice :/
co to za teksty w ogole??? cytat: eksio a wydawalo mi sie ze myslisz sobie ze ja Cie calowalem a Ty nie mailas zednej roli przy tym eksio dobrze, wiedz ze to sie juz nie powtorzy... eksio wtedy chyba czegos oczekiwałas tak jak ty bys w ogole nie miala w tym udzialu ![]() ![]() eksio wydawalo mi sie ze po tym wszytkim ty tez wolalas zebym sie nie odzywał bo pewnie sobie myslalas ze Cie jakos wykorzystuje i CIe krzywdze.. eksio a tego nie chcialem juz dalej robić.. koles mysli ze znaczy dla Ciebie niewiadomo co. Ja bym go naprostowala zaraz:/ ile ja sie tekstow nasluchalam od eksa, ze by chcial, ale nie moglby bo mnie skrzywdzil, ze nie chce mnie juz ranic, ze to ze tamto ![]() ![]() Jakby wiedzial, ze dobrze Ci bez niego (a tak powinien myslec) nie rzucalby takich tekstow, bo by sie bal, ze sie zwyczajnie zblazni. Utemperuj go jak najszybciej |
![]() ![]() |
![]() |
#2109 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
macie racje dziewczyny
![]() ![]() ![]() on na mnie najzwyczajniej w świecie nie zasługuje, a myśli że jest niewiadomo kim.. |
![]() ![]() |
![]() |
#2110 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Cytat:
__________________
"Zabawnie tak oddychać przez różową słomkę...cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień..." |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Najnowsza wiadomosc do mnie z sympati:
Witaj Wyglądasz bardzo atrakcyjnie chciałbym wiec zaproponować Ci niezobowiązujące, dyskretne spotkania towarzysko-seksualne (nie wykluczam sponsoringu lub innej formy gratyfikacji). Moja propozycja jest całkowicie poważna, gwarantuje pełną dyskrecję i dobrą zabawę, jeśli jesteś nią zainteresowana proszę o kontakt, omówimy warunki spotkania, mój nr GG 8990915. Pozdrawiam P. ![]() |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#2112 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Ehhh... Jamaico...
Ten koleś to dno. Masakra, co za teksty. Jak mogłaś sobie na to pozwolić ![]() Kamilo - o jakiś P. ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2113 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 347
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
przyjmiecie mnie pod skrzydelka?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Cytat:
![]() Jasne że tak ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2115 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Jamaica, i tak masz myslec, no!
![]() Camilla, ja i tak wiem ze to piotr ![]() Sweetmelongirl ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2116 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
|
![]() ![]() |
![]() |
#2117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
No może byc i Piotr
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2118 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
__________________
"Zabawnie tak oddychać przez różową słomkę...cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień..." |
![]() ![]() |
![]() |
#2119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
|
![]() ![]() |
![]() |
#2120 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 347
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
dzieki dziewczyny.
Niestety... chodzi o to co mam w avie. Sama mam dylemat czy nie lepiej isc do specjalisty, czy sie wygadac poprostu komus kto moze miec podobne doswiadczenia. Poznalam chlopaka ponad rok temu, wiedzialam ze mieszka za granica- wiedzialam na co sie godze. Spedzilismy naprawde wiele pieknych chwil. Mam klotliwy charakter ale jakos zawsze to potrafil tlumic, wiele sie nauczylam. Spedzilismy cale wakacje razem, duzo sie klocilismy przez jego siostre - bo najpierw "szwagra" podjudzala na jego dziewczyne - jaka to ona zla, ze chce rzadzic nim...a pozniej zaczela na mnie obmowy robic...ze ja rzadze sie - ze ja nie pozwalam palic tylko z tego wzgledu ze mi to nie pasuje - a nie ze tak jak rzekomo ja klamie ze mi zalezy na zdrowiu innych. Nie pasowalo ze nie robie takich obiadkow jak ich mamusia... ze wiecznie zaganiana jestem i sprzatam i w ogole...Nie przeszkadzalo mi to mimo wszystko - w koncu Paryz jest duzy i sobie moglam wyjsc gdzie chcialam i znikalam z jej pola widzenia. Nigdy nie mialam problemow z "moim" ukochanym... nigdy nie bylo naprawde zle, kiedy wrocilam do PL on powoli przestal sie odzywac - pozniej mi powiedzial ze ma kryzys - bo stracil prace, nie dostal wyplaty, wszystko go wkurza, ze musi sobie mieszkanie znalezc inne. Powedzialam ze go rozumiem - ze ja jestem cierpliwa, poczekam - w koncu kazdy ma zalamania i potrzebuje odpoczynku. Niedawno powiedzial ze chyba nie da rady z pol roku do PL przyleciec,powiedzialam ze to zaden problem, ja moge do niego na kilka dni przylatywac, studia mi w niczym nie przeszkodza... A wczoraj OSWIECILO go i kiedy spytalam czemu tak oschlo ze mna rozmawia, wybuchnal (rozmowa oczywiscie przez neta) ze ja tylko sie czepiac potrafie. przerazilo mnie to,bo grzecznie spytalam. nei wiedzialam o co chodzi ![]() Po chwili powiedzial ze to nie ma sensu, ze on nie ma nikogo, kocha mnie bardzo mocno i o to chodzi - bo nie chce mi kolidowac z nauka, on sie zajmie soba a ja soba. bo on nie wytrzyma juz takiego zwiazku na odleglosc. Zdziwilam sie - bo on zawsze mowil ze wytrwamy wszystko, mi nie przeszkadzala ta odleglosc. Motywowalo mnie to bo wiedzialam ze w koncu go zobacze i staralam sie. Powiedzial mi ze to wszystko przez jego kryzys i przez to ze przez ostatnie dni go podejrzewalam ze ma kogos (gdy sie nie odzywal te 2tyg). A co ja moglam myslec. Nigdy nie zachowywal sie tak - probowalam go ciagle usprawiedliwiac, ze depresja i praca robi swoje, ze go che zrozumiec - przytakiwalam, troszczylam sie, pomagalam mu jak tylko moglam - a nie zostalam doceniona. Kiedy spytalam czy porozmawiamy o tym jeszcze - odpowiedzial NIE, JA JUZ PODJALEM DECYZJE, ZNAJDZIESZ SOBIE KOGOS NA MIEJSCU A JA TEZ U SIEBIE ALBO W POLSCE JAK WROCE TO SOBIE ZNAJDE. Ach no i tekst rozbijajacy mnie - ze moje studia w miejscu gdzie on ma rodzine ... nie sa rozsadne bo jeszcze nie daj Boze mogli bysmy sie spotkac a jemu bedzie trudno wtedy... ufff wygadalam sie ![]() ![]() Edytowane przez sweetmelongirl Czas edycji: 2007-11-20 o 16:03 |
![]() ![]() |
![]() |
#2121 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
P. ma wiele znaczeń
![]() ![]() ![]() Z P. już tak nie gadam często... Jakoś tak. On chyba jest teraz na wakacjach w Portugalii ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2122 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
sweetmelongirl, co za facet...
![]() ![]()
__________________
"Zabawnie tak oddychać przez różową słomkę...cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień..." |
![]() ![]() |
![]() |
#2123 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Wiecie co! bojowo mnie tu nastawiłyscie i już nie chce miec z nim nic do czynienia
![]() i ani przykro mi nie jest, tylko myśle sobie że szkoda że tak długo to do mnie docierało. |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2124 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Cytat:
![]()
__________________
"Zabawnie tak oddychać przez różową słomkę...cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień..." |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2125 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 347
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Cytat:
Ach jakby kogos znalazl,to bym az tak sie nie przejmowala prawde mowiac bo wiedzialabym ze nic zlego tak naprawde sie nie dzieje z nim. ![]() ![]() Niestety, trudno jest sie nie przejmowac - tym bardziej kiedy nie ma winy kobiety w niczym - a wszystko sie obraca w zla strone wobec niej. Zawsze kobiety sa na przegranej pozycji, bez sensu |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2126 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
sweetmelongirl nie wiesz do czego zdolni sa faceci
![]() Poza tym zero w nim odpowiedzialności. Ty mu mówisz, ze mozesz byc w ciązy a on do Ciebie, ze to nie jego problem. A kur...czyj, wiatropylna jestes?? no sory, wkurzylam się ![]()
__________________
"Zabawnie tak oddychać przez różową słomkę...cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień..." |
![]() ![]() |
![]() |
#2127 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 347
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
Cytat:
Ach rzeczywiscie faceci potrafia byc chamscy, mimo ze kobieta nie zasluguje na takie traktowanie, to oni czuja sie chyba zbyt pewnie w swoim "raju płci męskiej" bo im wiecej rzeczy przystoi niz kobiecie... Wiem, to jest bardzo denerwujace. Tym bardziej ze rzeczywiscie, palcem nie moglabym sie zaplodnic. Ale on stwierdzil ze ciaza kiedy jednak kobieta sie zabezpiecza - to jej problem bo ... to wynika z tego ze to ONA JEST NIEODPOWIEDZIALNA z tytulu ze mozliwe ze zle sie zabezpieczyla... szok po prostu... nie spodziewalam sie ze kiedykolwiek ktos mnie moze tak traktowac |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2128 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
ja p.....!!
co za ćwok!! no inne slowo mi do glowy nie przychodzi ![]() Ja tez bylam w zwiazku na odleglosc i wiem jakie sa jego blaski i cienie....i te teksty o tym, ze dluzej tak nie wytrzyma, ze ta odleglosc to zabija, tez znam. Kocham cie, ale nie daje rady, ehhh jakie to szlachetne ![]() Powiem Ci jedno. Kiedys Cie doceni i padnie Ci do stop. Kiedy? Gdy zrozumie, ze kobieta moze dac to, czego nikt inny mu nie da. Kiedy zrozumie, ze zwiazek to nie tylko dobre momenty, ale i zle chwile, ktore warto przetrwac, byleby miec wsparcie i milosc drugiej osoby. Faceci sa slabi, a taki zwiazek, to straszna proba - wiadomo, ze na poczatku jest slodko (zawsze), ale gdy zaczynaja sie schody latwiej je pokonac gdy ma sie przy sobie druga osobe. Nie poddawaj sie i olej drania, co za idiota zeby tak zareagowac na ciaze!! Byliscie ze soba rok a on co?! bo niby sama sobie to dziecko mialas zrobic?! przeciez to bylaby jego krew z krwi.... rece opadaja ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2129 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
sweetmelongirl moim zdaniem to wcale nie oznacza ze kogos poznal, u mnie byly bardzo podobne powody zerwania (odleglosc, brak czasu, jego zapracowanie i takie tam..) zastanawialam sie czy to przez inna, pytalam - mowil ze nie. teraz mamy kontakt i widze ze na prawde ani nikogo nie ma i nie mial.
tylko zaszokowalo mnie to co powiedzial o ciazy i ogolnie jakim chamem sie okazal na koncu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2130 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 347
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych
dziekuje Ci bardzo, potrzebuje chyba takiej mocnej solidarnosci
![]() ![]() Cytat:
Mam straszny charakter - po trupach do celu,ale to ma swoje plusy. A faceci faktycznie,sa slabi i w ogole... do d... ;/ Ja podejrzewam ze z nim kontaktu nie ebde miec... napewno dobrego - bo moze i chcialabym wiedziec co u niego slychac,ale on jest taki ze uwaza ze go to ograniczy i sobie nie poradzi. facetom trudno jest sie odnalezc - chyba trudniej niz kobiecie ![]() z reszta, SZYDLO WYSZLO Z WORKA, bo jaki to moglby byc maz, kiedy mowi takie straszne rzeczy - mimo ze sam chcial bardzo miec dziecko. Ale teraz to by wadzilo ![]() No coz... pochlastac sie nie pochlastam bo po co, tylko zaczyna mnie przerazac dzisiejsze podejscie mezczyzn... znajomej jakis koles no doslownie zrobil dziecko (bo jak to nazwac, urodzilo sie a on wyprowadzil sie i zero kontaktu - jak to ejsrt ANI OKRESU ANI ADRESU) i po kilku latach sie odzywa i "chcialbym omowic przyszlosc naszego dziecka, bo jak pamietam to jest WSPOLNE" ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:45.