Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.XI

[aniyam]

Wysmarowałam się dzisiaj rano jakimś mini kremem Clarins dla 50+ no aż boję się podejść do lustra, bo mogę siebie nie poznać Podobno przywraca gęstość skóry, usuwa głębokie zmarszczki, likwiduje przebarwienia i rozświetla. Normalnie ja już słyszę jak mi się prostują te zmarchy Ta mini tubka starczy mi jeszcze na weekend, więc w poniedziałek jak przyjdę do pracy to mnie ochrona nie wpuści, będzie myślała, że jakaś 18-tka stażystka przyszła

[maarthusia]

Napisane przez sylwia1986sz

Jaaaaaaa też chcę wszystko

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------


Buahahaha co za kibelek
Ja ogólnie nie przepadam za gażetami ani tym programem...

Ja wszelkie gadżety lubię, ale ten program wybitnie działa mi na nerwy (chyba przez prowadzącą i jej głosik ). Oglądam z ciekawości, lubię patrzeć na nowinki

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Napisane przez aniyam

Jakby jeszcze gotował, prasował i okna mył to może bym kupiła



Łooo matko toż to hameryka

i zmywał gary

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez amyz

ale super klikłabym sobie a już ktoś wykupił

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------


najwyraźniej w końcu trafimy do tv. To tylko kwestia czasu

[Malinum]

Napisane przez maarthusia

zdarza się

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------



przepraszam, nie powinnam pisać o kibelku z rana mogłam poczekać do godz. 10



W D. jest fajny zestaw z tuszem Bobbi
https://www.douglas.pl/douglas/Makij...eRef=uuDTcDzTz
Bardzo polecam ten tusz sama bym się skusiła, ale nie mam już ani jednego ojro

O 10 to czas myśleć o kawce i ciasteczku, chociaż wczoraj mi uświadomiłyście, że mam krechy na szyi więc chyba powinnam odstawić cukier
A źestawy były wybyły, tempo ekspres

[amyz]

Napisane przez aniyam

Wysmarowałam się dzisiaj rano jakimś mini kremem Clarins dla 50+ no aż boję się podejść do lustra, bo mogę siebie nie poznać Podobno przywraca gęstość skóry, usuwa głębokie zmarszczki, likwiduje przebarwienia i rozświetla. Normalnie ja już słyszę jak mi się prostują te zmarchy Ta mini tubka starczy mi jeszcze na weekend, więc w poniedziałek jak przyjdę do pracy to mnie ochrona nie wpuści, będzie myślała, że jakaś 18-tka stażystka przyszła

ja musze się pochwalić że też udało mi się dzisiaj dokonać denka zdenkowałam jedno Biserum Clarinsa, krem na dzien Clarinsa a wczoraj krem na noc

[maarthusia]

Napisane przez aniyam

Wysmarowałam się dzisiaj rano jakimś mini kremem Clarins dla 50+ no aż boję się podejść do lustra, bo mogę siebie nie poznać Podobno przywraca gęstość skóry, usuwa głębokie zmarszczki, likwiduje przebarwienia i rozświetla. Normalnie ja już słyszę jak mi się prostują te zmarchy Ta mini tubka starczy mi jeszcze na weekend, więc w poniedziałek jak przyjdę do pracy to mnie ochrona nie wpuści, będzie myślała, że jakaś 18-tka stażystka przyszła

To ten czerwony krem - Super Restorative? Czy Vital Light?

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez Malinum

O 10 to czas myśleć o kawce i ciasteczku, chociaż wczoraj mi uświadomiłyście, że mam krechy na szyi więc chyba powinnam odstawić cukier
A źestawy były wybyły, tempo ekspres

ja od wczoraj serumuję i kremuję szyję

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez amyz

ja musze się pochwalić że też udało mi się dzisiaj dokonać denka zdenkowałam jedno Biserum Clarinsa, krem na dzien Clarinsa a wczoraj krem na noc

[Malinum]

Napisane przez amyz

ja musze się pochwalić że też udało mi się dzisiaj dokonać denka zdenkowałam jedno Biserum Clarinsa, krem na dzien Clarinsa a wczoraj krem na noc

za denko Chętnie bym jakiegoś Clarinsa w zestawie zamówiła, ale S. się coś nie spieszy

[aniyam]

Napisane przez maarthusia

Ja wszelkie gadżety lubię, ale ten program wybitnie działa mi na nerwy (chyba przez prowadzącą i jej głosik ). Oglądam z ciekawości, lubię patrzeć na nowinki

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------



i zmywał gary

Od tego mam akurat męża i zmywarkę, tak się obowiązkami podzieliliśmy

[Malinum]

O w D. Nowe zestawy. Dobrze, że średnio Clinique lubię https://www.douglas.pl/douglas/Makij...eRef=U7VI6JrSh

[maarthusia]

Napisane przez aniyam

Od tego mam akurat męża i zmywarkę, tak się obowiązkami podzieliliśmy

u nas ja jestem od garów zmywarki używamy z 5 razy do roku (w jakieś święta/imprezy), bo w 2 osoby trudno ją zapełnić

[aniyam]

Napisane przez amyz

ja musze się pochwalić że też udało mi się dzisiaj dokonać denka zdenkowałam jedno Biserum Clarinsa, krem na dzien Clarinsa a wczoraj krem na noc

brawo za denko

Napisane przez maarthusia

To ten czerwony krem - Super Restorative? Czy Vital Light?

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------



ja od wczoraj serumuję i kremuję szyję

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

ten czerwony super restorative, nawet ładnie pachnie

[maarthusia]

Napisane przez Malinum

O w D. Nowe zestawy. Dobrze, że średnio Clinique lubię https://www.douglas.pl/douglas/Makij...eRef=U7VI6JrSh

Fajny zestawik gdyby nie mydło do szczoty sonicznej i chubby (znowu w tym samym kolorze ) to bym się skusiła

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Napisane przez aniyam

brawo za denko


ten czerwony super restorative, nawet ładnie pachnie

Aaaa, oddałam go mamie ale mam chyba próbkę to się wysmaruję

[aniyam]

Napisane przez Malinum

O w D. Nowe zestawy. Dobrze, że średnio Clinique lubię https://www.douglas.pl/douglas/Makij...eRef=U7VI6JrSh

Dobrze, że mnie klinik nie kręci

Napisane przez maarthusia

u nas ja jestem od garów zmywarki używamy z 5 razy do roku (w jakieś święta/imprezy), bo w 2 osoby trudno ją zapełnić

No coś Ty, nas też jest dwóch, mamy tę duża zmywarkę dla 4 osób i co drugi dzień jest pełna To samo z pralką, dwie osoby a ja co 2 dni mam pełną pralkę Strach pomyśleć co będzie jak dzieci będą

[maarthusia]

Napisane przez aniyam

Dobrze, że mnie klinik nie kręci



No coś Ty, nas też jest dwóch, mamy tę duża zmywarkę dla 4 osób i co drugi dzień jest pełna To samo z pralką, dwie osoby a ja co 2 dni mam pełną pralkę Strach pomyśleć co będzie jak dzieci będą

też mam wielką zmywarę może zacznę robić, jak Ty czyli włączać co kilka dni (jak się uzbiera) nienawidzę zmywania ale, z dwojga złego, wolę to od czyszczenia toalety
Prania też u nas qpa, jakby stado dzieciaków było

[aniyam]

Napisane przez maarthusia

Fajny zestawik gdyby nie mydło do szczoty sonicznej i chubby (znowu w tym samym kolorze ) to bym się skusiła

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------



Aaaa, oddałam go mamie ale mam chyba próbkę to się wysmaruję

Kusi wizja gładkiej, gęstej osiemnastoletniej skóry? Ja normalnie słyszę jak mi zmarchy się prostują

[amyz]

Napisane przez aniyam

Od tego mam akurat męża i zmywarkę, tak się obowiązkami podzieliliśmy

piekny podział

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez maarthusia

u nas ja jestem od garów zmywarki używamy z 5 razy do roku (w jakieś święta/imprezy), bo w 2 osoby trudno ją zapełnić

jak Wy to robicie? my ciągle mamy pełno garów i zmywarka chodzi codziennie a w weekendy to i częsciej

[amyz]

Napisane przez aniyam

Dobrze, że mnie klinik nie kręci



No coś Ty, nas też jest dwóch, mamy tę duża zmywarkę dla 4 osób i co drugi dzień jest pełna To samo z pralką, dwie osoby a ja co 2 dni mam pełną pralkę Strach pomyśleć co będzie jak dzieci będą

u mnie to samo. W ogóle ja jestem chyba uzalezniona od prania jak dwa dni pralka mi nie chodzi i już nie mam co prać to łażę po domu i szukam na siłę co by tu wyprać

[aniyam]

Napisane przez maarthusia

też mam wielką zmywarę może zacznę robić, jak Ty czyli włączać co kilka dni (jak się uzbiera) nienawidzę zmywania ale, z dwojga złego, wolę to od czyszczenia toalety
Prania też u nas qpa, jakby stado dzieciaków było

Nic nie mów, nie cierpię
W ogóle nie lubię sprzątać łazienki i jak już dochodzę do czyszczenia WC to lepiej do mnie bez kija nie podchodź

Za to lubię prać i prasować, to mnie odpręża. Zawsze włączam sobie głośno muzykę i totalne odmóżdżenie

[maarthusia]

Napisane przez aniyam

Kusi wizja gładkiej, gęstej osiemnastoletniej skóry? Ja normalnie słyszę jak mi zmarchy się prostują

a jakże

[amyz]

Napisane przez aniyam

Nic nie mów, nie cierpię
W ogóle nie lubię sprzątać łazienki i jak już dochodzę do czyszczenia WC to lepiej do mnie bez kija nie podchodź

Za to lubię prać i prasować, to mnie odpręża. Zawsze włączam sobie głośno muzykę i totalne odmóżdżenie

ja też nie lubię myć łazienki toaleta to jeszcze jakoś idzie bo to szybka robota ale jak mam umyć kabinę prysznicową ( mam taką dużą, całą szklaną) to dostaję drgawek
a prasowanie mnie odpręża nie ma to jak film, zimny browarek, deska i żelazko mój idealny wieczór

[maarthusia]

Napisane przez amyz

piekny podział

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------



jak Wy to robicie? my ciągle mamy pełno garów i zmywarka chodzi codziennie a w weekendy to i częsciej

no nie wiem coś oszczędni jesteśmy

[aniyam]

Napisane przez amyz

piekny podział

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------



jak Wy to robicie? my ciągle mamy pełno garów i zmywarka chodzi codziennie a w weekendy to i częsciej

hrabia też musi jakoś na obiad zasłużyć

Napisane przez amyz

u mnie to samo. W ogóle ja jestem chyba uzalezniona od prania jak dwa dni pralka mi nie chodzi i już nie mam co prać to łażę po domu i szukam na siłę co by tu wyprać

jakbym o sobie czytała, mąż mówi, że jakbym miała psa to i psa bym w pralce prała, nie ma dla mnie rzeczy, której nie wypiorę w pralce. Nawet kołdrę ( nie poszewkę ) 2mx2m mi się udało w niej wyprać. Zawsze sobie coś tam znajdę, nawet buty np trampki itp w niej piorę

[maarthusia]

Napisane przez amyz

u mnie to samo. W ogóle ja jestem chyba uzalezniona od prania jak dwa dni pralka mi nie chodzi i już nie mam co prać to łażę po domu i szukam na siłę co by tu wyprać

mój Tz chyba też to ma, ciągle by wstawiał pranie za to ja uwielbiam wieszać na suszarce, prasować i składać

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez aniyam

Nic nie mów, nie cierpię
W ogóle nie lubię sprzątać łazienki i jak już dochodzę do czyszczenia WC to lepiej do mnie bez kija nie podchodź

Za to lubię prać i prasować, to mnie odpręża. Zawsze włączam sobie głośno muzykę i totalne odmóżdżenie

też uwielbiam prasowanko

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez amyz

ja też nie lubię myć łazienki toaleta to jeszcze jakoś idzie bo to szybka robota ale jak mam umyć kabinę prysznicową ( mam taką dużą, całą szklaną) to dostaję drgawek
a prasowanie mnie odpręża nie ma to jak film, zimny browarek, deska i żelazko mój idealny wieczór

[aniyam]

Napisane przez amyz

ja też nie lubię myć łazienki toaleta to jeszcze jakoś idzie bo to szybka robota ale jak mam umyć kabinę prysznicową ( mam taką dużą, całą szklaną) to dostaję drgawek
a prasowanie mnie odpręża nie ma to jak film, zimny browarek, deska i żelazko mój idealny wieczór

My mamy i wanne i prysznic, więc ja myję całą łazienkę, wc i wanne, ale kabiny nie tykam, kiedyś chciałam odkamienić szybę i prawie ją zbiłam i bardziej pomazałam niż przed myciem więc mój wspaniałomyślny mąż wziął to też na siebie I jeszcze odkurzanie i mycie podłóg też do niego to należy

[maarthusia]

Napisane przez aniyam

hrabia też musi jakoś na obiad zasłużyć



jakbym o sobie czytała, mąż mówi, że jakbym miała psa to i psa bym w pralce prała, nie ma dla mnie rzeczy, której nie wypiorę w pralce. Nawet kołdrę ( nie poszewkę ) 2mx2m mi się udało w niej wyprać. Zawsze sobie coś tam znajdę, nawet buty np trampki itp w niej piorę

Buty sportowe też wrzucam do pralki

[amyz]

Napisane przez aniyam

hrabia też musi jakoś na obiad zasłużyć


jakbym o sobie czytała, mąż mówi, że jakbym miała psa to i psa bym w pralce prała, nie ma dla mnie rzeczy, której nie wypiorę w pralce. Nawet kołdrę ( nie poszewkę ) 2mx2m mi się udało w niej wyprać. Zawsze sobie coś tam znajdę, nawet buty np trampki itp w niej piorę

ja też wszystko ładuje do pralki

[maarthusia]

Napisane przez aniyam

My mamy i wanne i prysznic, więc ja myję całą łazienkę, wc i wanne, ale kabiny nie tykam, kiedyś chciałam odkamienić szybę i prawie ją zbiłam i bardziej pomazałam niż przed myciem więc mój wspaniałomyślny mąż wziął to też na siebie I jeszcze odkurzanie i mycie podłóg też do niego to należy

u mnie na odwrót: ja odkurzam, zmywam gary i ogólnie ogarniam chałupę, a Tż - łazienki + mycie okien

[aniyam]

Napisane przez maarthusia

Buty sportowe też wrzucam do pralki

Napisane przez amyz

ja też wszystko ładuje do pralki

dobra pralka nie jest zła

[amyz]

Napisane przez maarthusia

mój Tz chyba też to ma, ciągle by wstawiał pranie za to ja uwielbiam wieszać na suszarce, prasować i składać

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------



też uwielbiam prasowanko

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

czasem mam wrażenie że na tym forum są same moje klony

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez aniyam

My mamy i wanne i prysznic, więc ja myję całą łazienkę, wc i wanne, ale kabiny nie tykam, kiedyś chciałam odkamienić szybę i prawie ją zbiłam i bardziej pomazałam niż przed myciem więc mój wspaniałomyślny mąż wziął to też na siebie I jeszcze odkurzanie i mycie podłóg też do niego to należy

wytresowałaś go sobie mój też ma za zadanie podlewac kwiatki, odkurzać, ścierać kurze, wynosić smieci i myć podłogi a i rozładowywać zmywarkę - ja ładuję, on wyjmuje

[aniyam]

Napisane przez maarthusia

u mnie na odwrót: ja odkurzam, zmywam gary i ogólnie ogarniam chałupę, a Tż - łazienki + mycie okien

U nas okna razem myjemy, bo ja mam do szyb 2 lewe ręce ( choć faktycznie jestem mańkutem ), ale ja najpierw wodą z kurzu i piachy obmywam i futryny a on potem płynem i na błysk, zawsze we dwójkę szybciej idzie

[Wronia3]

Napisane przez amyz

a prasowanie mnie odpręża nie ma to jak film, zimny browarek, deska i żelazko mój idealny wieczór

no jakbym widziała siebie podczas prasowania

u mnie zmywarka 1 raz w tygodniu leci, bo nas całe dnie w domu nie ma więc głównie kubki są w zmywarce i kilka talerzy większość posiłków poza domem jadamy