|
|
#4501 |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty - część XI
Mloda dziewczyna, tzn przed 30
miala dwa koty u rodzicow, ale wyprowadzila sie do innego miasta i jej pusto w mieszkaniu.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
#4502 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Na kubraczek musi się zgodzić. W przeciwnym razie może sobie wygryźć szwy. Zadowolona nie będzie ale to zło konieczne.
__________________
Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy, rude pochodzą od kotów. 61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013 |
|
|
|
|
#4503 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
zastrzyki hormonalne są o wiele gorsze, grożą poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi, i trzeba je podawać do końca życia kota, a sterylizacja raz i koniec problemu
|
|||
|
|
|
#4504 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 53
|
Dot.: Koty - część XI
|
|
|
|
#4505 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Na świecie było już wiele razy głośno na ten temat. Ale wielkie koncerny są w stanie wszystko uciszyć. Wszystko zależy od tego jakim człowiekiem jest weterynarz. Czy zależy mu na kasie czy na zdrowiu zwierząt. Kiedyś wiejskie koty żyjące na mleku i myszach żyły średnio po 20 lat, a teraz na cudownych "specjalistycznych" karmach jak dożyją 10 to jest sukces. I to jest bardzo zastanawiające.
__________________
Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy, rude pochodzą od kotów. 61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013 |
|
|
|
|
#4506 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część XI
Mojemu kotu bardzo karma RC pomogła, gdy miał zapalenie żołądka wywołane karmą bezzbożową o zawartości białka 50%.
Jelenia sobie znalazła
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4507 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Moj jak zachorowal i nie chcial jesc dostal lecznicza RC w proszku, ktora mu rozrabialam z woda. Tez mu pomogla, zjadal ja jak milo, przestal wymiotowac, a ja sie cieszylam, ze je i odzywa.
|
|
|
|
|
#4508 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 872
|
Dot.: Koty - część XI
hej
mi na szczęście wet nic nie polecał ani wciskał a te karmy RC dla zdrowych kotów widzę, że nie są rewelacyjne;/ Vivienne- śliczna Zuzka:0 moja Rysia dopiero wczoraj odwaliła, weszła na stół i zwaliła na siebie dzbanek z herbatą i wysypała płatki co sobie naszykowałam na śniadanie (na szczęście nie zdążyłam nalać mleka) dobrze, że odskoczyła i dzbanek jej nie uderzył ale za to była cała mokra i w płatkach...a dziś widzę, że się szykuję na parapet a tam mam storczyki, chyba muszę je przestawić ehh...hehe |
|
|
|
#4509 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część XI
U mnie wczoraj była wielka wojna, wszystko leżało na podłodze, firany pozaciągane...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4510 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Koty - część XI
Mi kot przegryzl kabelek - antene od wiezy.
|
|
|
|
#4511 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty - część XI
Mój kot, nie wiem który i nie wiem jak, wywlokl z kuwety kawałek kupy. Znalazłam bo piesek się grzecznie bawił na kanapie tym kawałkiem. Chciał sobie zakopać w kocyku ten skarb....
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4512 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
a potem wyciąga 'koraliki na sznureczku', a psy się o to biją. na szczęście zanoszą na swoje posłanie, nie na łóżko.... |
|
|
|
|
#4513 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty - część XI
Weź proszę cię. .... u nas to akurat pierwszy przypadek. Nie wiem jak cudem bo kuweta kryta a ten kawałek to był za duży żeby go wynieść na futrze pod tyłkiem. Nie chcę mi się wnikać nawet. Bleee.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#4514 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
|
Dot.: Koty - część XI
Mam problem. Moja Kasia nic nie je i nie pije od środowego wieczoru. Wymiotowała 4 razy od tej pory, ostatni raz dziś rano.
Nie ma mnie w domu a tż chyba nie ogarnia sytuacji. Był z nią rano u weta, dostała 2 zastrzyki, jeden na wymioty a drugi chyba na apetyt. Wetka o odwodnieniu nie mówiła nic, tylko że to może zatrucie (tylko czym). Tż mi mówi że Kasia leży teraz na łóżku i się nie rusza, tylko oddycha. Dostał też niby jakaś karmę dla niej ale nie wiem co i mówi mi że ona tego nie chce. Załamana jestem. |
|
|
|
#4515 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty - część XI
Kot może tak reagować ze stresu. Kiedy ty wracasz? Może do jedzenia dać coś co bardzo lubi? Może się skusi? Ma gorączke? Jakieś inne objawy?
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#4516 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
|
Dot.: Koty - część XI
W Gdańsku będę jutro po 17, czyli jeszcze jakieś 30 godzin kicia będzie beze mnie. Temperaturę ma 39 (chyba w normie?). Problem w tym, że ona nic nie chce. Bardzo lubi ciepłe mleko a teraz nie chce na to patrzeć.
|
|
|
|
#4517 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty - część XI
Surowe mięso? Gotowane mięso? Może jakieś filetowki? Mój kot po operacji ni chciał nic jeść. Skusil się na filetowki mia amor. Może też dostać kroplowke i weta. Kot nie może długo głosować. Ja bym ją wzięła do weta żeby ha nawodnil i nakarmil kroplowka jeśli faktycznie zupełnie nic nie jadła od środy.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#4518 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
|
|
|
|
|
#4519 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty - część XI
Rozumiem twój stres. Taka bezsilność na odległość dobija. Może lepiej dzisiaj iść do tego weta? Bo jutro to będzie naprawdę długo bez jedzenia.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#4520 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część XI
buahahaah
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4521 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
![]() Karmenka, może kicię coś boli i trzeba jej dać zastrzyk przeciwbólowy? Lepiej nie czekać do jutra |
|
|
|
|
#4522 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 21
|
Dot.: Koty - część XI
Witajcie Dziewczyny
![]() Otóż mam dwa kocurki- 6 miesięczny Shaggy (jest z nami od 4 miesięcy) i 5 miesięczny Diesel (adoptowaliśmy go 3 tyg temu). Do tej pory korzystali ze zwykłej kuwety otwartej, no ale ze względu na to, że Diesel tak ryje w tej kuwecie, że połowę żwirku wyrzuca z niej ( a Shaggy się niestety od niego nauczył i robi to samo) i miałam dość ciągłego zamiatania/ odkurzania i wszechobecnego żwirku, to kupiłam wczoraj kuwetę krytą. I było tak: po rozpakowaniu jej koteły wszystko obwąchały, w trakcie, gdy wsypywałam żwirek już jeden wszedł i się załatwił. Założyłam tą nadbudowę (bez drzwiczek) i wtedy wszedł Shaggy i się wysikał, chwilę po nim Diesel zrobił to samo. Myślę sobie, o fajnie, szybko się nauczyły, za parę dni dołożę drzwiczki. A tu dwie godziny później coś podejrzanie śmierdzi a kuweta czysta. Namierzyłam Diesela "zakopującego" swoją kupę pod biurkiem :/ wtedy TŻ wymyślił, że otworzymy dach tej kuwety ( można go otworzyć tak na 3/ 4) , będą chłopaki mieli więcej otwartej przestrzeni i może nie odczują różnicy pomiędzy otwartą a krytą. Panowie weszli, obwąchali znów, wyszli przez dach. W nocy budzi mnie głośnie rycie, tym razem Shaggiego, który kopał w kuwecie, a następnie wyszedł i zrobił centralnie przy wejściu kupę :/ I ja teraz nie wiem o co im chodzi- siku ok, kupa niet . Na razie zdjęłam tę nadbudowę, myślę, że za parę dni powtórnie ją nałożę. Miałyście może podobny problem? Czy koteły przyzwyczają się za jakiś czas do zakrytej? Jeżeli temat był gdzieś wałkowany to przepraszam za powtórkę, ale wyszukiwarka nic nie znalazła. |
|
|
|
#4523 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
|
|
|
|
|
#4524 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 21
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Spróbuję dostawić ją jeszcze raz, ale co z tą krytą? Przyzwyczają się w ogóle ?
|
|
|
|
|
#4525 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 872
|
Dot.: Koty - część XI
Karmenka- oj współczuję Ci;/ lepiej niech szybko kicia znów trafi do weta bo w końcu się poważnie odwodni i rozchoruje
no macie wesoło z dwoma kotami. Ja odkąd jest z nami Rysia nie nadążam sprzątać bo raz bałagani mój synek a Rysia po nim "poprawia" hehe |
|
|
|
#4526 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część XI
Jak miałam dwie kuwety, to w jednej robiły jedynkę, w drugiej dwójkę
Teraz mam jedną odkrytą (mikroskopijna łazienka i przedpokój, nie chcę odkrytej kuwety w kuchni ani pokoju, na krytą nie ma miejsca) i czasem znajduję kupę poza.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4527 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 21
|
Dot.: Koty - część XI
Hehe, ciekawie sobie koty radziły
![]() Koteły moje jak miały dwie kuwety odkryte, to w stronę jednej nawet się nie patrzyły. także problem chyba leży w tej zakrytej po prostu. Mam nadzieję, że się w końcu przyzwyczają, albo chociaż niech przestaną mieć zapędy do bycia górnikami czytam innymi kopaczami
|
|
|
|
#4528 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 461
|
Dot.: Koty - część XI
|
|
|
|
#4529 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Koty - część XI
Tada! !!!
nowy sweterek
|
|
|
|
#4530 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Ps. Znów na mnie leży i mnie ciumka. Jaka stęskniona
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:22.



miala dwa koty u rodzicow, ale wyprowadzila sie do innego miasta i jej pusto w mieszkaniu.


61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80
- 82
15.04.2013
zastrzyki hormonalne są o wiele gorsze, grożą poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi, i trzeba je podawać do końca życia kota, a sterylizacja raz i koniec problemu 





. Na razie zdjęłam tę nadbudowę, myślę, że za parę dni powtórnie ją nałożę. Miałyście może podobny problem? Czy koteły przyzwyczają się za jakiś czas do zakrytej?

