Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ - Wizaz.pl

Wróæ   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyj±tkowe miejsce, w którym podzielisz siê emocjami, uczuciami, zwi±zkami oraz uzyskasz wsparcie i porady spo³eczno¶ci.

Odpowiedz
 
Narzêdzia
Stary 2015-10-25, 13:00   #1
Bartis
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomo¶ci: 6

Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ


Witam,
jestem ju¿ od kilku miesiêcy w zwi±zku na odleg³o¶æ, a z dziewczyn± znam siê ju¿ ok. pó³ roku. Wiem ¿e wiêkszo¶æ z Was pewnie od razu powie ¿e zwi±zki na odleg³o¶æ czêsto siê nie udaj± i wgl. - oszczêd¼cie sobie bo wiem o tym bardzo dobrze ale oboje chcemy byæ ze sob± ju¿ na zawsze i ¿adne z nas nie chce przechodziæ od nowa tego samego, choæby nie wiem co. Jestem bardzo zdeterminowany ¿eby wszystko naprawiæ i ¿eby z ni± byæ do samego koñca, nasze rodziny ju¿ o nas wiedz± itd. wiêc tym bardziej nie chce siê poddawaæ.
Mamy teraz bardzo trudn± sytuacjê ju¿ od d³u¿szego czasu...dlatego kieruje siê do Was z pro¶b± o pomoc i jak±¶ poradê (ona te¿ o tym wie) i wytkniêcie b³êdów po obu stronach.
Wiêc tak, k³ócimy siê praktycznie codziennie, o ró¿ne pierdo³y i inne rzeczy, ona szybko siê denerwuje i pó¼niej robi siê kiepska atmosfera i psuje siê zazwyczaj na ca³± resztê dnia. Zarzuca mi ¿e jej np. w nic nie wierzê, bo faktycznie mam z tym problemy. Ale wynika to z jej zachowania od samego pocz±tku, zawsze by³o tak ¿e ona co¶ mówi³a (np. ¿e co¶ zrobi, lub czego¶ nie zrobi) a ja jednak stawia³em siê w jej sytuacji i widzia³em co innego, wiêc jej mówi³em ¿e najpewniej i tak tego nie zrobi itp. a potem jak w koñcu do tego dosz³o to zazwyczaj okazywa³o siê ¿e to ja jednak mia³em racjê, po jakim¶ czasie zaczê³o mnie to denerwowaæ i zacz±³em jej to wypominaæ ¿eby jej wytkn±æ ¿e znowu wiedzia³em lepiej. By³o tego tak du¿o ¿e mi siê to utrwali³o i teraz ju¿ jak cokolwiek mi mówi to z góry zak³adam co innego i jej nie wierzê, denerwuje j± te¿ to ¿e jej ci±gle te rzeczy wypominam ale mnie to dobija jak zawsze jest po mojemu...Jedn± z takich rzeczy w które jej nie wierze jest picie..wiem ¿e to dziwnie zabrzmi ale nie jest jeszcze do koñca pe³noletnia a mam takie ju¿ co¶ ¿e brzydzi mnie totalnie jak dziewczyna pali albo pije a ju¿ szczególnie gdy jest niepe³noletnia, nie chodzi mi tutaj o jakie¶ picie serio tylko o takie "przy okazji" na jaki¶ 18-stkach itd..ona twierdzi ¿e nie bêdzie w ogóle ale jako¶ ja to widzê tak ¿e jak jej bêd± wciskaæ na si³ê to bêdzie piæ a mi nic nie powie bo siê bêdzie ba³a, dlatego jej od razu mówiê ¿e teraz mówi nie ale jak przyjdzie co do czego to nawet o mnie nie pomy¶li i mi nic nie powie.
Coraz bardziej siê k³ócimy i zacz±³em jej coraz bardziej wytykaæ jej wady podczas k³ótni a nawet j± wyzywaæ...jeszcze jest taka sprawa ¿e do pewnego czasu w ogóle od niej nie s³ysza³em zwyk³ego "kocham ciê" w innych sytuacjach jak na dobranoc lub bardzo rzadko w innych, te¿ jej wypomnia³em ¿e w ogóle nie czuje siê kochany i zaczê³a to teraz robiæ ale teraz to ju¿ mi siê wydaje ¿e to takie na si³ê...i wola³bym ¿eby to z niej samo wychodzi³o. Ogólnie nie jest taka uczuciowa..tzn. ona po prostu taka nie umie byæ, ja jej piszê jakie¶ listy itd. mi³e rzeczy staram siê jej pokazywaæ tak czêsto jak siê tylko da ¿e j± kocham. To uczucie ¿e nie jestem kochany spotêgowa³a jeszcze inna sytuacja, nasze pierwsze spotkanie..Jak ju¿ powiedzia³em jest to zwi±zek na odleg³o¶æ, pierwsze spotkanie by³o dosyæ trudne i wszystko zaplanowa³em sam by siê z ni± spotkaæ i zrobi³em to wbrew woli mojej rodziny, wrêcz "uciek³em" z domu by tylko z ni± byæ. Gdy ju¿ byli¶my wreszcie razem to sytuacja by³a taka ¿e ja j± ci±gle tuli³em itd. a ona w ogóle i gdy np. siedzieli¶my obok siebie to siedzia³a jak s³up soli i nawet mi nie powiedzia³a kocham cie. Jeszcze jedna rzecz która to spotêgowa³a by³o to, ¿e przed spotkaniem napisa³em jej co¶ w stylu "Ciekawe czy mnie w ogóle przytulisz albo poca³ujesz jak ju¿ siê spotkamy czy siê bêdziesz baæ" na co odpowiedzia³a ¿e poca³owaæ mo¿e nie ale przytuli napewno..wiêc oczywi¶cie po przyje¼dzie jej wypomnia³em ¿e by³o to kolejne k³amstwo/nie dotrzymanie s³owa.
T³umaczy³a siê ¿e to by³o pierwsze spotkanie i siê bardzo wstydzi³a itd. itd. wiêc uwierzy³em bo dziewczyna to dziewczyna, choæ nadal mnie to dziwi.
Tych k³ótni jest za du¿o i to ja je praktycznie zaczynam..i faktycznie o pierdo³y. Np. nie podoba mi siê jak ogl±da jakie¶ chore rzeczy które uznaje za "niepoprawne" dla niej i mnie to denerwuje bo chcia³bym ja trzymaæ pod takim jakby "kloszem" i ¿eby jej nic nie zepsu³o i mnie niektóre takie jej zachowania irytuj± bo jest dla mnie takim jakby moim dzieckiem które chcê uchroniæ od z³ego za wszelk± cenê, tak samo jestem zazdrosny i wgl..a to ¿e jej nie wierze tylko temu sprzyja.

Bardzo j± kocham i te¿ chcê siê tych k³ótni pozbyæ chocia¿ ju¿ sama twierdzi ¿e i tak siê nie zmieniê i nawet przeprosiny ju¿ nie pomagaj±..w sumie to ja te¿ ju¿ tak uwa¿am ¿e ca³y czas siê na niej wy¿ywam i ju¿ te przeprosiny s± zbêdne..
Stara³em siê ignorowaæ wszystko i ¿eby by³o ci±gle mi³o, uda³o siê przez kilka dni ale przez znowu siê popsu³o przez przygotowania do kolejnego przyjazdu (albo ich brak, bo jej mama siê nie zgodzi³a bo "za wcze¶nie" i trzeba czekaæ drugie tyle co mnie strasznie zdenerwowa³o..)
O dodam jeszcze ¿e denerwuje mnie jej odk³adanie rzeczy na sam koniec..praktycznie zawsze musi wszystko odci±gn±æ na sam koniec i czêsto siê okazuje ¿e potem jest za pó¼no. Czêsto chcia³em pogadaæ o ró¿nych mo¿liwo¶ciach np. w przysz³o¶ci jak siê jej matka nie zgodzi lub co¶ w tym stylu, to ona zawsze mnie ucisza³a i ucisza³a i siê wkurza³a i znowu siê kolejna k³ótnia robi³a, bo ona uznaje ¿e lepiej siê martwiæ po fakcie ni¿ wcze¶niej a ja odwrotnie..

Chce to wszystko naprawiæ i potrzebujemy osób postronnych które oceni± nasz± sytuacjê i wska¿± b³êdy zarówno moje jak i jej i polec± jakie¶ rozwi±zanie. Czasem te k³ótnie ju¿ by³y tak kiepskie ¿e by³o chyba blisko zerwania..na szczê¶cie nigdy do tego nie dosz³o i nie chcê tego, chcemy byæ razem na zawsze.

Ona twierdzi ¿e chce siê zmieniæ by mi dogodziæ, i ¿ebym jej wskazywa³ jak co¶ mi siê nie podoba. Ja te¿ siê zmieni³em ¿eby jej bardziej odpowiadaæ, tylko ¿e ja zrobi³em to sam bez jej wiedzy i nie chcê jej narzucaæ jaka ma byæ bo nie chce ¿eby to by³o na si³ê tylko samo z siebie..

Z góry dziêkujê i przepraszam za takiego tasiemca ale chcia³em opowiedzieæ wszystko ze szczegó³ami, choæ i tak wydaje mi siê ¿e du¿o rzeczy omin±³em.
Bartis jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-25, 13:34   #2
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomo¶ci: 10 219
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

Cytat:
Napisane przez Bartis Poka¿ wiadomo¶æ
Witam,
jestem ju¿ od kilku miesiêcy w zwi±zku na odleg³o¶æ, a z dziewczyn± znam siê ju¿ ok. pó³ roku. Wiem ¿e wiêkszo¶æ z Was pewnie od razu powie ¿e zwi±zki na odleg³o¶æ czêsto siê nie udaj± i wgl. - oszczêd¼cie sobie bo wiem o tym bardzo dobrze ale oboje chcemy byæ ze sob± ju¿ na zawsze i ¿adne z nas nie chce przechodziæ od nowa tego samego, choæby nie wiem co. Jestem bardzo zdeterminowany ¿eby wszystko naprawiæ i ¿eby z ni± byæ do samego koñca, nasze rodziny ju¿ o nas wiedz± itd. wiêc tym bardziej nie chce siê poddawaæ.
Mamy teraz bardzo trudn± sytuacjê ju¿ od d³u¿szego czasu...dlatego kieruje siê do Was z pro¶b± o pomoc i jak±¶ poradê (ona te¿ o tym wie) i wytkniêcie b³êdów po obu stronach.
Wiêc tak, k³ócimy siê praktycznie codziennie, o ró¿ne pierdo³y i inne rzeczy, ona szybko siê denerwuje i pó¼niej robi siê kiepska atmosfera i psuje siê zazwyczaj na ca³± resztê dnia. Zarzuca mi ¿e jej np. w nic nie wierzê, bo faktycznie mam z tym problemy. Ale wynika to z jej zachowania od samego pocz±tku, zawsze by³o tak ¿e ona co¶ mówi³a (np. ¿e co¶ zrobi, lub czego¶ nie zrobi) a ja jednak stawia³em siê w jej sytuacji i widzia³em co innego, wiêc jej mówi³em ¿e najpewniej i tak tego nie zrobi itp. a potem jak w koñcu do tego dosz³o to zazwyczaj okazywa³o siê ¿e to ja jednak mia³em racjê, po jakim¶ czasie zaczê³o mnie to denerwowaæ i zacz±³em jej to wypominaæ ¿eby jej wytkn±æ ¿e znowu wiedzia³em lepiej. By³o tego tak du¿o ¿e mi siê to utrwali³o i teraz ju¿ jak cokolwiek mi mówi to z góry zak³adam co innego i jej nie wierzê, denerwuje j± te¿ to ¿e jej ci±gle te rzeczy wypominam ale mnie to dobija jak zawsze jest po mojemu...Jedn± z takich rzeczy w które jej nie wierze jest picie..wiem ¿e to dziwnie zabrzmi ale nie jest jeszcze do koñca pe³noletnia a mam takie ju¿ co¶ ¿e brzydzi mnie totalnie jak dziewczyna pali albo pije a ju¿ szczególnie gdy jest niepe³noletnia, nie chodzi mi tutaj o jakie¶ picie serio tylko o takie "przy okazji" na jaki¶ 18-stkach itd..ona twierdzi ¿e nie bêdzie w ogóle ale jako¶ ja to widzê tak ¿e jak jej bêd± wciskaæ na si³ê to bêdzie piæ a mi nic nie powie bo siê bêdzie ba³a, dlatego jej od razu mówiê ¿e teraz mówi nie ale jak przyjdzie co do czego to nawet o mnie nie pomy¶li i mi nic nie powie.
Coraz bardziej siê k³ócimy i zacz±³em jej coraz bardziej wytykaæ jej wady podczas k³ótni a nawet j± wyzywaæ...jeszcze jest taka sprawa ¿e do pewnego czasu w ogóle od niej nie s³ysza³em zwyk³ego "kocham ciê" w innych sytuacjach jak na dobranoc lub bardzo rzadko w innych, te¿ jej wypomnia³em ¿e w ogóle nie czuje siê kochany i zaczê³a to teraz robiæ ale teraz to ju¿ mi siê wydaje ¿e to takie na si³ê...i wola³bym ¿eby to z niej samo wychodzi³o. Ogólnie nie jest taka uczuciowa..tzn. ona po prostu taka nie umie byæ, ja jej piszê jakie¶ listy itd. mi³e rzeczy staram siê jej pokazywaæ tak czêsto jak siê tylko da ¿e j± kocham. To uczucie ¿e nie jestem kochany spotêgowa³a jeszcze inna sytuacja, nasze pierwsze spotkanie..Jak ju¿ powiedzia³em jest to zwi±zek na odleg³o¶æ, pierwsze spotkanie by³o dosyæ trudne i wszystko zaplanowa³em sam by siê z ni± spotkaæ i zrobi³em to wbrew woli mojej rodziny, wrêcz "uciek³em" z domu by tylko z ni± byæ. Gdy ju¿ byli¶my wreszcie razem to sytuacja by³a taka ¿e ja j± ci±gle tuli³em itd. a ona w ogóle i gdy np. siedzieli¶my obok siebie to siedzia³a jak s³up soli i nawet mi nie powiedzia³a kocham cie. Jeszcze jedna rzecz która to spotêgowa³a by³o to, ¿e przed spotkaniem napisa³em jej co¶ w stylu "Ciekawe czy mnie w ogóle przytulisz albo poca³ujesz jak ju¿ siê spotkamy czy siê bêdziesz baæ" na co odpowiedzia³a ¿e poca³owaæ mo¿e nie ale przytuli napewno..wiêc oczywi¶cie po przyje¼dzie jej wypomnia³em ¿e by³o to kolejne k³amstwo/nie dotrzymanie s³owa.
T³umaczy³a siê ¿e to by³o pierwsze spotkanie i siê bardzo wstydzi³a itd. itd. wiêc uwierzy³em bo dziewczyna to dziewczyna, choæ nadal mnie to dziwi.
Tych k³ótni jest za du¿o i to ja je praktycznie zaczynam..i faktycznie o pierdo³y. Np. nie podoba mi siê jak ogl±da jakie¶ chore rzeczy które uznaje za "niepoprawne" dla niej i mnie to denerwuje bo chcia³bym ja trzymaæ pod takim jakby "kloszem" i ¿eby jej nic nie zepsu³o i mnie niektóre takie jej zachowania irytuj± bo jest dla mnie takim jakby moim dzieckiem które chcê uchroniæ od z³ego za wszelk± cenê, tak samo jestem zazdrosny i wgl..a to ¿e jej nie wierze tylko temu sprzyja.

Bardzo j± kocham i te¿ chcê siê tych k³ótni pozbyæ chocia¿ ju¿ sama twierdzi ¿e i tak siê nie zmieniê i nawet przeprosiny ju¿ nie pomagaj±..w sumie to ja te¿ ju¿ tak uwa¿am ¿e ca³y czas siê na niej wy¿ywam i ju¿ te przeprosiny s± zbêdne..
Stara³em siê ignorowaæ wszystko i ¿eby by³o ci±gle mi³o, uda³o siê przez kilka dni ale przez znowu siê popsu³o przez przygotowania do kolejnego przyjazdu (albo ich brak, bo jej mama siê nie zgodzi³a bo "za wcze¶nie" i trzeba czekaæ drugie tyle co mnie strasznie zdenerwowa³o..)
O dodam jeszcze ¿e denerwuje mnie jej odk³adanie rzeczy na sam koniec..praktycznie zawsze musi wszystko odci±gn±æ na sam koniec i czêsto siê okazuje ¿e potem jest za pó¼no. Czêsto chcia³em pogadaæ o ró¿nych mo¿liwo¶ciach np. w przysz³o¶ci jak siê jej matka nie zgodzi lub co¶ w tym stylu, to ona zawsze mnie ucisza³a i ucisza³a i siê wkurza³a i znowu siê kolejna k³ótnia robi³a, bo ona uznaje ¿e lepiej siê martwiæ po fakcie ni¿ wcze¶niej a ja odwrotnie..

Chce to wszystko naprawiæ i potrzebujemy osób postronnych które oceni± nasz± sytuacjê i wska¿± b³êdy zarówno moje jak i jej i polec± jakie¶ rozwi±zanie. Czasem te k³ótnie ju¿ by³y tak kiepskie ¿e by³o chyba blisko zerwania..na szczê¶cie nigdy do tego nie dosz³o i nie chcê tego, chcemy byæ razem na zawsze.

Ona twierdzi ¿e chce siê zmieniæ by mi dogodziæ, i ¿ebym jej wskazywa³ jak co¶ mi siê nie podoba. Ja te¿ siê zmieni³em ¿eby jej bardziej odpowiadaæ, tylko ¿e ja zrobi³em to sam bez jej wiedzy i nie chcê jej narzucaæ jaka ma byæ bo nie chce ¿eby to by³o na si³ê tylko samo z siebie..

Z góry dziêkujê i przepraszam za takiego tasiemca ale chcia³em opowiedzieæ wszystko ze szczegó³ami, choæ i tak wydaje mi siê ¿e du¿o rzeczy omin±³em.
znasz dziewczynê pó³ roku, od kilku miesiêcy jeste¶cie razem i od d³uzszego czasu (czyli praktycznie od kiedy tylko zaczêli¶cie byæ razem) k³ócicie siê codziennie.
z tej m±ki chleba nie bêdzie.
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Poka¿ wiadomo¶æ
W skrócie: je¶li s± jakie¶ granice desperacji, to ju¿ je przekroczy³a¶ i jeste¶ zagranico.
liselotta jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-25, 13:35   #3
kamila88_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomo¶ci: 135
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

Po pierwsze zwi±zki na odleg³o¶æ s± trudne, ale je¶li obie strony chc± mo¿liwe i znam przypadki, które koñcz± siê ¶lubem. Po drugie nie jeste¶ jej rodzicami nie mo¿esz jej nakazywaæ, zakazywaæ i rozkazywaæ. Powiniene¶ byæ partnerem , który kocha i wspiera. Mo¿esz powiedzieæ ,¿e co¶ Ci nie pasuje, ale nie rób awantur. Czasami trzeba i¶æ na kompromis. Mój by³y np. siê burzy³, ¿e raz na pó³ roku sobie zapalê papierosa. A tak ogólnie to sam nie pijesz alkoholu, ¿e jej bronisz?
kamila88_ jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-25, 13:51   #4
Bartis
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomo¶ci: 6
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

Nie, nie pije i nie pale ani nie zamierzam.
K³ócimy siê ale s± te¿ chwile bardzo mi³e w których siê a¿ ciep³o w ¶rodku robi jak rozmawiamy.
Bartis jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-25, 14:01   #5
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomo¶ci: 10 219
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

dobry zwi±zek nie sk³ada siê z dobrych chwil, tylko z dobrego ¿ycia.
gdy ca³y czas jest kwas, a macie czasem lepsze momenty to to nie jest dobry zwi±zek.
pierwsze miesi±ce to zauroczenie, ró¿owe okulary itp. a u was od pocz±tku s± k³ótnie w których ty j± wyzywasz.
jeste¶cie baaaardzo m³odzi, na co wam ten zwi±zek na odleg³o¶æ?
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Poka¿ wiadomo¶æ
W skrócie: je¶li s± jakie¶ granice desperacji, to ju¿ je przekroczy³a¶ i jeste¶ zagranico.
liselotta jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-25, 14:04   #6
ninde22
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Wroc³aw
Wiadomo¶ci: 15
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

Chyba jej do koñca nie akceptujesz tak±, jaka jest. Mówisz, ¿e j± kochasz, ale wszystko Ci w niej przeszkadza. Dziwne, jeste¶cie w zwi±zku na odleg³o¶æ, w takim zwi±zku rzadko siê ludzie k³óc±, bo chc± by ka¿da chwila by³a fajna, któr± spêdza siê razem, anie ¿eby kto¶ sta³ nad g³ow± i marudzi³, ¿e to nie tak, to nie siak. Rozumiem, ¿e dziewczyna ma problem ze spe³nianiem obietnic, ale widaæ taka jest, obra¿anie siê nic nie pomo¿e. Mo¿e pogadaj z ni± na spokojnie, powiedz, ¿e Ci to przeszkadza.

Jak Ci zale¿y to siê postaraj Ty te¿ i nie wszczynaj k³ótni
ninde22 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-25, 14:06   #7
Bartis
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomo¶ci: 6
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

Tzn to nie jest tak ¿e my siê ca³y czas k³ócimy...
do pewnego czasu by³o zawsze fajnie itd, potem siê ju¿ zaczê³y jakie¶ k³ótnie ale mimo tego to wiêkszo¶æ dnia pisali¶my normalnie i nawet siê da³o jako¶ te k³ótnie za³agodziæ. Teraz te¿ by³ spokój ale siê tak z³o¿y³o kilka sytuacji na raz ¿e jest ci±gle kiepsko i siê poprawia tylko czasem. Tych k³ótni jest du¿o ale wiêkszo¶æ szybko mija i jest znowu dobrze, mo¿e ¼le to uj±³em. I z tym wyzywaniem to zaczê³o siê to dopiero niedawno.
Bartis jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-25, 14:07   #8
marie_marie22
Zadomowienie
 
Avatar marie_marie22
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomo¶ci: 1 168
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

[QUOTE=kamila88_;53227259]Po pierwsze zwi±zki na odleg³o¶æ s± trudne, ale je¶li obie strony chc± mo¿liwe i znam przypadki, które koñcz± siê ¶lubem. /QUOTE]
Jestem ¿ywym przyk³adem tego (to tak na pocieszenie)
Autorze w±tku, moim zdaniem faktycznie zak³adasz dziewczynie klosz. Wiêcej zaufania. Aczkolwiek je¶li ona Ciê zawiod³a, domy¶lam siê, ¿e trudno z tym, no ale zwi±zek na tym polega, by sobie ufaæ.
marie_marie22 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-25, 14:27   #9
Koci Pazur
Rozeznanie
 
Avatar Koci Pazur
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomo¶ci: 823
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

O RANY BOSKIE!

M³odziutka dziewczyna siê wepcha³a w zwi±zek z tyranem, który j± szczuje za ka¿d± pierdo³ê, która mu siê nie podoba i w dodatku uwa¿a, ¿e fakt, ¿e jego co¶ wkurza obliguje j± do zmiany.

Autorze, jeste¶ beznadziejnym ch³opakiem. Nie wspierasz jej, chcesz trzymaæ na smyczy, czepiasz siê o ka¿d± pierdo³ê, irytujesz j± podejrzeniami o nies³owno¶æ/b³êdy a potem napawasz siê jak paw swoim "znowu mia³em racjê!", chcesz kontrolowaæ jej zachowania, wybieraæ co jest dla niej odpowiednie, a co nie, wy¿ywasz siê na niej i ju¿ po pierwszym spotkaniu mia³e¶ do niej pretensjê, ¿e Ciê nie przytuli³a.... Gdyby by³a trochê starsza i bardziej do¶wiadczona to by Ciê ¶miechem zabi³a.

To co odstawiasz ko³o mi³o¶ci nawet nie sta³o. To chêæ kontroli i posiadania kogo¶.Fuj!
Koci Pazur jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-25, 14:27   #10
Bartis
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomo¶ci: 6
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

Nie mam pojêcia jak mam jej ufaæ jak ja wiem ¿e cokolwiek nie powie to i tak zrobi inaczej...tzn. potrafiê siê postawiæ w jej sytuacji i zobaczyæ ¿e zmieni zdanie, dzia³o siê tak ju¿ setki razy i przez to ca³kowicie straci³em zaufanie.
Na ¶lepo ufaæ nie bêdê, dawa³a mi wiele nadziei które mnie bardzo cieszy³y a potem siê jednak okazywa³o ¿e nie, bardzo mnie to wâ˜☠â˜☠â˜☠â˜☠ia³o a jak jej wypomina³em by jej u¶wiadomiæ to dopiero ona siê wâ˜☠â˜☠â˜☠â˜☠ia³a bo jej zawsze co¶ wypominam..

Nie wymagam od niej cudów...normalnego zachowania które wynika z tego ¿e siê z kim¶ jest razem, a u niej tego w³a¶nie brakuje. W ¿adnej rozmowie telefonicznej mi jeszcze nie powiedzia³a g³upiego "kocham cie"...uwa¿asz ¿e mam jakie¶ chore wymagania gdy chce te¿ czuæ ¿e mnie kto¶ kocha? Ja dla niej zrobi³em naprawdê du¿o, i nie mówiê tego by siê chwaliæ, nie ¿a³ujê te¿ tego. Codziennie z rana po przebudzeniu mia³a do przeczytania/zobaczenia ró¿ne na prawdê mi³e rzeczy czy to na snapie czy gdzie indziej...stara³em siê by jej by³o ci±gle mi³o a sam nie dostawa³em nic w zamian, ¿adnego kocham cie a jak ju¿ siê spotkali¶my pierwszy raz co by³o trudne do wykonania a jednak mi siê uda³o to nie zazna³em od niej ani odrobiny czu³o¶ci..czu³em siê jakby jednak zmieni³a zdanie gdy ju¿ do niej przyjecha³em ale nie chcia³a mi psuæ dnia i sprawiaæ ¿e bym tego ¿a³owa³, wiêc pozwoli³a mi j± tuliæ itd. ale sama nie mia³a na to odwagi bo po prostu nie chcia³a...czu³em siê z tym bardzo ¼le wiêc jej to wypomnia³em. I choæ uwa¿a³em ¿e to nie by³o normalne to postara³em siê zrozumieæ ¿e siê wstydzi³a..
Pomagam jej w szkole gdy ma problemy, wspiera³em j± gdy mia³a problemy w rodzinie (a mia³a..i to spore) i pokazywa³em ¿e ma kogo¶ komu mo¿e siê wygadaæ i j± zrozumie i to robi³em, sama mi dziêkowa³a za to ¿e jestem, tak samo ja siê wygadywa³em jej z ró¿nych problemów bo tez mia³em i mam ich wiele.
Naprawdê j± kocham..wszystko bym dla niej zrobi³ i dlatego napisa³em ten temat by jako¶ wróciæ do tego co by³o wcze¶niej. Naprawiæ swoje b³êdy albo sprawiæ by ona zrozumia³a swoje, ju¿ trochê sobie pogadali¶my od napisania tego tematu i trochê przejrza³a i siê jako¶ polepsza ale atmosfera siê zepsu³a kilka dni temu i chwile zejdzie by j± naprawiæ.

Edytowane przez Bartis
Czas edycji: 2015-10-25 o 14:36
Bartis jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-25, 14:42   #11
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomo¶ci: 10 219
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

uwa¿am, ¿e nie powinni¶cie byæ w ¿adnym zwiazku. i tyle.
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Poka¿ wiadomo¶æ
W skrócie: je¶li s± jakie¶ granice desperacji, to ju¿ je przekroczy³a¶ i jeste¶ zagranico.
liselotta jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Okazje i pomys³y na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-25, 14:47   #12
Kornela007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomo¶ci: 85
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

Eh... ten zwi±zek prêdzej czy pó¼niej siê rozpadnie. Twoim dzieckiem? Serio, a Ty jeste¶ jej ojcem? Daj dziewczynie ¿yæ, przestañ jej wytykaæ b³êdy, robiæ awanturê i szukam guza we wszystkim... Ona nie jest Twoim dzieckiem, i niech sobie ogl±da co chce... Ty chyba masz przesadn± potrzebê kontroli.....:c onfused::confus ed:
Kornela007 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-25, 14:57   #13
Bartis
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomo¶ci: 6
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

Wiem ¿e to jest mój b³±d i to zmieniam, staram siê nie zwracaæ ju¿ uwagi na takie rzeczy.
Nadal jednak zosta³y inne rzeczy..i zaufanie które czê¶ciowo straci³em. Nie chodzi o to by wiedzia³a wszystko i dotrzymywa³a wszystkiego, nikt nie jest idealny, ale ona to robi nagminnie ¿e co¶ mi obiecuje albo co¶ mówi i robiê sobie nadziejê a potem siê okazuje ze jednak na daremno..zrozumia³bym gdyby to siê sta³o kilka razy ale takich sytuacji ju¿ by³o naprawdê masê. Doprowadzi³o to po prostu do tego ¿e ju¿ z góry jej zak³adam ¿e to co mówi nie jest prawd±...bo zazwyczaj nie jest.
Bartis jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-25, 15:37   #14
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomo¶ci: 7 367
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

Cytat:
Napisane przez Bartis Poka¿ wiadomo¶æ
Doprowadzi³o to po prostu do tego ¿e ju¿ z góry jej zak³adam ¿e to co mówi nie jest prawd±...bo zazwyczaj nie jest.
Je¿eli w zwi±zku ju¿ na pocz±tku nie ma zaufania, to nic z tego nie bêdzie. Im szybciej sobie to u¶wiadomisz, tym lepiej dla Was obojga. Skoro za³o¿y³e¶ ten temat, to chyba nie czujesz siê dobrze w tej relacji i warto by by³o to zmieniæ, prawda? Nie wiem, jakie masz do¶wiadczenia, ale pierwszy miesi±c bycia razem (nawet na odleg³o¶æ), to czysta rado¶æ i w ogóle sza³ Jasne, ¿e mog± zdarzyæ sie drobne nieporozumienia, ale u Was problem jest o wiele wiêkszy.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesi±ca.

Zw³aszcza 30 ostatnich dni.

Edytowane przez cherry_flamme
Czas edycji: 2015-10-25 o 15:42
cherry_flamme jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-25, 15:53   #15
Koci Pazur
Rozeznanie
 
Avatar Koci Pazur
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomo¶ci: 823
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

Tak, za du¿o wymagasz od dziewczyny, któr± widzia³e¶ raz w ¿yciu.

W ogóle to w jakich sprawach ona tego s³owa nie dotrzymuje? Bo ja np pierdyriard razy mówi³am mojemu facetowi, ¿e siê odchudzam, a nastêpnego dnia zasta³ mnie wcinaj±c± ciastka. Albo mówi³am, ¿e bêdê chodziæ w szpilkach i znudzi³o mi siê po jednym dniu. I miliardy innych takich bzdur. Wy widzieli¶cie siê raz, to jakie mo¿ecie mieæ powa¿ne spawy, w których 0na Ci s³owa nie dotrzyma³a?
Koci Pazur jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-25, 18:11   #16
commerce
Raczkowanie
 
Avatar commerce
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomo¶ci: 252
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

musisz popracowaæ nad sob±, op, je¿eli faktycznie traktujesz ten zwi±zek powa¿nie. nie nad dziewczyn±, co usi³ujesz robiæ. osaczasz j± i jak bêdziesz dalej to robi³, ona pójdzie po oruzm do g³owy i znajdzie sobie kogo¶, kto j± zaakceptuje tak±, jaka jest

naucz siê kompromisów, przestañ byæ napastliwy i agresywny. rozmawiaj, nie rozkazuj

i przynajmjiej udawaj, ¿e jej ufasz, lol

z twoich s³ów ywnika, ¿e ty siê nawet do zwyk³ego zwi±zku nie nadajesz, co dopiero na odleg³o¶æ :F
__________________
Nie ma drogi do szczê¶cia - szczê¶cie jest drog±.
commerce jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-10-27, 22:52   #17
Cassie_96
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Moje miejsce na Ziemi
Wiadomo¶ci: 77
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

By³am w zwi±zku na odleg³o¶æ (ok 450 km). Obecnie jestem w normalnym je¶li chodzi o odleg³o¶æ zwi±zku (8 km). Wydaje mi siê, ¿e to nie tyle kwestia odleg³o¶ci, co tego, ¿e po prostu oboje jeste¶cie niedojrzali do zwi±zku. Z moim by³ym mêczyli¶my siê nawzajem pó³tora roku. I oprócz k³otni by³y bardzo mi³e chwile, owszem, ale taki zwi±zek nie ma sensu. Ka¿de z nas nie mia³o sobie nic do zarzucenia, a pope³niali¶my b³edy oboje. Dopiero teraz w nowym zwi±zku widzê jak diametralnie zmieni³o siê moje zachowanie w pewnych sytuacjach na bardziej dojarzalsze. My¶lê, ¿e powinni¶cie albo zrobiæ sobie przerwe i pomy¶leæ, albo siê spotkaæ i skonfrontowaæ wszystko. Bo zwi±zek, w którym s± ci±g³e k³otnie tylko rani i mêczy obie strony. I wgl my¶lê, ¿e takie nastawianie siê z góry po paru miesi±cach, ¿e ju¿ na zawsze razem itd. jest trochê nieodpowiedzialne.
Mimo wszystko ¿yczê szczê¶liwego rozwi±zania sytuacji
Cassie_96 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-11-09, 12:59   #18
Bartis
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomo¶ci: 6
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

Po waszych (choæ w wiêkszo¶ci niemi³ych) odpowiedziach poprawi³o siê miêdzy nami, oboje zrozumieli¶my ¿e ¿adne nie jest bez winy i siê trochê ogarnêli¶my. K³ótnie usta³y (mo¿e nie do koñca, ale ju¿ nie s± takie intensywne i szybciej siê koñcz± (ale ju¿ nie o takie pierdo³y)), nied³ugo znowu siê spotkamy (ju¿ kupi³em bilety) i to na d³u¿ej ni¿ wcze¶niej. Chocia¿ by³o kiepsko to i tak ci±gle oboje chcemy byæ razem, ja nie chce nikogo innego i chocia¿ jest/by³o/bêdzie kiepsko to jestem zdeterminowany by siê nie poddawaæ i próbowaæ naprawiæ bo mam nadziejê na lepsz± przysz³o¶æ. Ona te¿ nie chce nikogo innego, mimo wszystkich tych k³ótni i przeszkód (czêstotliwo¶æ spotkañ, odleg³o¶æ) ona te¿ ci±gle chce tylko mnie.
Bartis jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2015-11-09, 14:09   #19
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomo¶ci: 7 367
Dot.: Trudna sytuacja w zwi±zku na odleg³o¶æ

No to pozostaje trzymaæ za Was kciuki. Mo¿e jako¶ siê ''dotrzecie''
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesi±ca.

Zw³aszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Odpowiedz

Nowe w±tki na forum Intymnie


Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci)
 

Zasady wysy³ania wiadomo¶ci
Nie mo¿esz zak³adaæ nowych w±tków
Nie mo¿esz pisaæ odpowiedzi
Nie mo¿esz dodawaæ zdjêæ i plików
Nie mo¿esz edytowaæ swoich postów

BB code is W³±czono
Emotikonki: W³±czono
Kod [IMG]: W³±czono
Kod HTML: Wy³±czono

Gor±ce linki


Data ostatniego posta: 2015-11-09 15:09:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrze¿one.

Jakiekolwiek aktywno¶ci, w szczególno¶ci: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie tre¶ci, danych lub informacji dostêpnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególno¶ci w celu ich eksploracji, zmierzaj±cej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowi±zek uzyskania wyra¼nej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez wzglêdu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania tre¶ci, danych lub informacji dostêpnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak równie¿ bez wzglêdu na charakter tych tre¶ci, danych i informacji.

Powy¿sze nie dotyczy wy³±cznie przypadków wykorzystywania tre¶ci, danych i informacji w celu umo¿liwienia i u³atwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umo¿liwienia pozycjonowania stron internetowych zawieraj±cych serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Wiêcej informacji znajdziesz tutaj.