![]() |
#61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Mogła się nie wprowadzać? Mogła. Ale równie podobna sytuacja mogłaby zaistnieć, gdyby on dostał awans (albo kilka) i zacząłby proponować droższe wyjazdy, na które ją nie byłoby stać. Równie głupia sytuacja. Jeśli facet nie zgodzi się na proporcjonalny do zarobków podział kosztów, to dziewczyna powinna się w takiej sytuacji wyprowadzić. Facet, który ma taką kwestię w nosie… nie jest IMO dobrym facetem. Jak się kogoś kocha, to się chce z nim być, nawet jeśli oznaczałoby to nierówny podział kosztów, przy czym nierówny - wcale nie oznacza od razu niesprawiedliwy, a tym samym nie jest tożsamy z jakimkolwiek sponsorowaniem itd. - kwestia dogadania się. Zresztą, dla mnie układ, gdzie kobieta nie pracuje, a jedynie zajmuje się domem, jest bardziej niekorzystny dla tej kobiety, aniżeli dla faceta - pułapka polega na tym, że na pozór to kobieta "wykorzystuje finansowo" faceta, a w praktyce jest od niego uzależniona finansowo, co bardzo łatwo może się przerodzić prędzej czy później w przemoc (najpierw ekonomiczną, ale potem… ?) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Zawsze osłabiają mnie teksty o sponsoringu dotyczące związków.
Bo związek to nie tylko wspólne mieszkanie i finanse, to również wzajemna pomoc, wsparcie emocjonalne i cała masa korzyści poza finansowych. Rzadko kiedy obie strony zarabiają tyle samo, bardzo często jedna osoba ma dużo więcej niż druga. I nie chodzi tu o sponsorowanie rozrywek, tylko się zastanawiam co to za związek, w którym facet przykładowo woli sam pojechać na 2 tygodnie na egzotyczną wycieczkę niż z partnerką, byle tylko "darmozjadowi nie sponsorować". Zwłaszcza, że jednak w związkach gdzie dysproporcja zarobków jest duża, mniej zarabiająca strona zazwyczaj więcej daje od siebie w domu. Więcej dba o dom, zajmuje się dziećmi, wspiera psychicznie stronę robiącą karierę bo kariera oznacza najczęściej mało czasu i duże obciążenie psychiczne. Poza tym życie bywa przewrotne i zarabiająca miliony strona zawsze może zbankrutować- zwolnią z pracy, własna firma splajtuje, wspólnik wyroluje, albo nie daj buk trafi się choroba jaka ciężka, kosztowna w leczeniu i uniemożliwiająca pracę. Związek jest od tego by dwoje kochających się ludzi się wspierało przez całe życie. Bo w ciągu kilkudziesięciu lat role mogą odwrócić się kilkukrotnie.
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Nie ogarniam. Facet (bo to zawsze on pojawia się w Waszych postach jako strona zarabiająca nieporównywalnie więcej) kończy dobre studia/szkołę, robi kursy, zdobywa kwalifikacje, stara się o dobrą pracę i o utrzymanie jej, awans, słowem podejmuje duży wysiłek i wszystko po to, żeby znaczna, większa niż od kobiety, część jego zarobków, do których tak ciężko dążył lub pracuje na nie, szła na utrzymanie partnerki (i dziecka/dzieci)? Albo niech mu to nawet "spadnie z nieba" - dostanie od rodziców czy coś. I ma się tym dzielić? Bo co? To tak jakby wmawiać kobiecie, że naturalnym i oczywistym celem każdej jest posiadanie dziecka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Jak by co, to facet LovinLight prawdopodobnie za niedługo będzie do wzięcia... Jak obliczałyśmy w wątku obok, większość tych panów nie wychodzi na tym interesie stratna. Wielu z nich też po prostu robi te kursy, dąży do awansu itd i dla siebie i dla swojej rodziny. Podcieranie się pieniędzmi nie jest dla nich tak ważne, jak szczęśliwy związek i dzieci, a dawanie dla nich jest przyjemnością a nie czymś, co trzeba robić, żeby coś w zamian wynegocjować. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
To nie jest tak, ze osoba wkładająca większy wysiłek zarabia więcej. Terapeuta dziecięcy zarabia zazwyczaj grosze, choć musi mieć skończonych często kilka kierunków studiów, z kolei jeśli kto jest ogarnięty to po jednym kierunku może sie załapać na menadżerkie stanowisko w firmie albo rozkręcić swój biznes i akurat wstrzelić się w niszę. Związek jest od tego by się wspierać też finansowo, a nie się rozliczać.
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Zgadzam się w całej rozciągłość. Dlatego też nie związałabym z mężczyzną który ma do zaoferowania dużo mniej ode mnie pod względem finansowym .Kończę dwa kierunki studiów,bardzo ciężko jest to podochodzić z moją pracą ,dużo wysiłku wkładam w swoją przyszłość aby żyło mi się lepiej ,na jakimś normalnym poziomie bez klepania biedy .. dlatego wiem że nie chciałabym kogoś kto liczy na jakąś taryfę ulgową pod tym względem ,nie ma czegoś takiego u mnie jak brak możliwość czy kiepską praca. Liczyłabym na zmianę sytuacji jak najszybciej w razie gdyby coś poszło nie tak. Wiadomo ze facet który zarabia najniższą krajową pracując w jakiejś fabryce nigdy mnie nie zrozumie bo nic nie robił ze swoim życiem przez wszystkie lata. Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e Czas edycji: 2015-10-26 o 10:49 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Przy dużej dysproporcji zarobków według mnie najzdrowiej jest, kiedy budżet jest wspólny. Ewentualnie jakaś część lub kwota - przykładowo po 500 zł - do wyłącznej dyspozycji każdej osoby, a reszta na wspólne konto i na wspólne życie i wydatki. Liczenie na zasadzie "składamy się po 500 zł na mieszkanie, po 200 na opłaty i po 400 na jedzenie" przy takich różnicach jest dla mnie bez sensu.
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 | ||||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Twój związek. |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
stewardesa cale zycie sie masz zamiar po polowie rozliczac?
![]()
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Jak się nie chce mieć dzieci to jeszcze jakoś taki układ by pewno dał radę (choć nie wyobrażam sobie że jednej stronie zostaje np. 10 tysięcy na zachcianki a drugiej 500 zł)\
Ale w przypadku potomstwa już zupełnie. Bo co? Nie Kasiu nie kupimy Ci ładnego tornistra bo tata ma mniej pieniędzy niż ja i nie stać go by zapłacić za pół plecaczka. Chodź Wiktorku pojedziesz z tatą na wakacje do Australii, ale mama zostaje w domu, a potem może z nią na wieś do babci pojedziesz bo wiesz mama nie ma pieniążków by z nami pojechać. Paranoja ![]()
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Dziękuję
![]() Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Stewardesa i jeszcze jedno pytanie, jeżeli pozwolisz- po co Ci związek, jeśli nie po to, by się wspierać?
By mieć z kim spędzać czas?- od tego są przyjaciele alb współlokatorzy? Dla seksu? To już mniej zachodu jest z przypadkowymi partnerami albo z układem ff.
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Nie wiem, jak bym w życiu nie chciała, żeby mój facet żył ileś poziomów niżej ode mnie i dorzucał się po połowie do moich fanaberii. Poza tym zgadzam się, że wysiłek nie zawsze idzie w parze zarobkami. Nie wiem, próbować możesz. Ale pamiętaj, że konkurencja nie śpi, pan jest podobno rozchwytywany. Cytat:
A wyliczenia były po to, żeby niektórych, którzy słowem "sponsoring" i "prostytucja" tak łatwo rzucają, zdali sobie sprawę z realiów rynku. Mniej by potem było frustracji, że on jej postawił piwo, a ona nawet loda nie chciała zrobić. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Do tego zdecydowanie nie przekładalne na pieniądze są uczucia- wiadomosć że jest kto kto będzi ewspierał nawet w cieżkiej chorobie, nawet w chudych latach. Nie umiem związku przeliuczać na peiniądze zwłaszcza że bolałoby mnie gdyby ukochany żył na gprszym poziomie niż ja.
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 399
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
takie dzielenie wszystkiego na pół...wydaje mi się trochę dziecinne i małostkowe
ale co komu pasuje jeżeli obie strony się z tym godzą, wszystko dozwolone |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 | ||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ---------- Cytat:
Edytowane przez stewardesa Czas edycji: 2015-10-26 o 12:16 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#80 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Najlepszy podział kosztów w związku to taki, w którym obie strony są zadowolone i nikt nie czuje się poszkodowany. Niezależnie, czy to będzie:
- "kochajmy się jak bracia, ale liczmy się jak Żydzi" - czyli podział kosztów fifty-fifty, niezależnie od dysproporcji w zarobkach - wspólny wór, wspólne konto, na które wpływają obie pensje, wspólne decyzje, ile na co wydajemy - osobne konta plus jedno wspólne, na które oboje wpłacamy jakiś % swoich wynagrodzeń i wykorzystujemy to na niezbędne rzeczy jak opłaty, zakupy, dojazdy, leczenie, doszkalanie, rara kredytu itp., a to, co zostanie z każdego składowego wynagrodzenia - do wydania/zaoszczędzenia we własnym zakresie - konkretny podział wydatków - np. 1 osoba płaci rachunki, druga - robi zakupy do domu, 1 płaci za wakacje, 2 za wyjścia do restauracji, kina, z 1 pensji odkładamy na nowe meble, sprzęty, z 2 - na leczenie, leki, lekarzy, studia i kursy - proporcjonalnie do zarobków - za 1 pensję żyjemy, drugą odkładamy, w ramach oszczędności na wspólne cele(wówczas lepiej, gdy odkładana jest pensja tej osoby, która zarabia mniej) - jedna osoba płaci za wszystko, druga swoją (zwykle sporo mniejszą) pensję ma do własnej dyspozycji, ale np. zwykle jest bardziej dyspozycyjna, więcej zajmuje się domem, zarządza też budżetem domowym
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 284
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
ja nie widzę niczego dziwnego w płaceniu po polowie za meiszkanie i rachunki jeśli jedna osoba zarabia 5tys a druga 2tys
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Dodatkowo jak przychodzi na wiat dziecko to też sprawy się komplikują jak jest wszystko 50/50. No i oczywiście zachorować może każdy czy stracić pracę, a dzięki wspólnemu budżetowi można wspólnie odkładać, wspólnie oszczędzać i mieć wspólne oszczędności na chude lata (zwłaszcza, że inwestując w cos celem zysku większa kwotę można wiecej zarobić, wiec w efekcie pieniędzy jest więcej) Dla wielu osób związek to rodzina a rodzina to też wspólne finanse, bo ciężko planować cos wspolnego przy dużych dysproporcjach. No ale jeli dwóm stronom układ opowiada to nic mi do tego. Tylko super byłoby jkakby zwolennicy 50/50 nie sprowadzali związków z innym podziałem do poziomu sponsoringu ![]()
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
Wiem, ja też zazdroszczę, ale sponsorowanych nie dojeżdżam, bo właśnie nic mi do tego, co kto ze swoją kasą robi i z kim chce się nią dzielić. Cytat:
Amalgamat to nie takie zło. A z białych chyba tylko chemoutwardzalne są refundowane. Nie wiem, ja bym się ze wstydu spaliła, gdyby mój facet musiał czekać na dentystę z NFZ, gdy wcześniej wydał na egzotyczne wakacje, bo przecież ja pod namiot nie pojadę. Cytat:
Cytat:
Np. dlatego, że część dobrze płatnych zawodów nie ma stałych godzin pracy. W takiej sytuacji już samo spędzenie czasu we dwoje, nie mówiąc o wychowywaniu dzieci, robi się trudne. Jak żona nie pracuje, pan wie, że o której nie skończy, ona będzie na niego czekać, zajmie się w tym czasie dziećmi etc. Albo jego zawód wymaga dużej mobilności, a jej przeprowadzki krzyżują zawodowe plany. Itd itd. |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 279
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 999
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Ja mam nadzieję, że te wszystkie osoby, które tak skrupulatnie się liczą będą do końca życia zawsze zdrowe i samowystarczalne, bo w przeciwnym wypadku ich partner, jesli bedzie mial takie samo podejscie, to może wtedy nie zechciec sponsorować chorego i nierentownego darmozjada w czasie rekonwalescencji. I co wtedy bedzie?
![]()
__________________
It's so important to say these things when you can because when it's over, it's over ...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. (Coco Chanel) Edytowane przez pin3ska Czas edycji: 2015-10-26 o 13:03 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
Zachorujesz i choroba zjada twoje oszczednosci. Co wtedy.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Zarobki w partnerstwie a podział kosztów
? Ale ty jestes w zwiazku? Wiec czemu hcesz zyc jak singiel?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:48.