Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarby!

[cornflower_girl]

Napisane przez JoyceSky

Nas w piątek wypuścili do domku, więc ogarniamy się w nowej rzeczywistości

Wspaniała wiadomość

fasterka Martwią się

Napisane przez india_love

Dziewczyny trzymajcie kciuki Jutro moja kolej na przywitanie maluszka. Nic nie piszę bo jakoś tak wewnętrznie chciałam się wyciszyć przed cc. Siedzę jak na szpilkach już i martwię się swoim gardłem bo drapie i nic przejść nie chce a małego zarazić nie chciałabym
Trzymcie się dzielnie kobitki

Trzymam za Was kciuki, będzie dobrze
Odezwij się z wieściami

Napisane przez Poziomkowa89

bo jak to taki duży a głowy nie umie trzymać(jak miał miesiąc) albo później ze nie siedzi jeszcze itp. No ale to od obcych uwagi...

Zupełnie nie rozumiem takich uwag
Filip pasuje

Napisane przez Iclosemyeyes

Wracamy już od rodziców do swojego mieszkania. Siostra robiła mi artystyczną sesję foto, jak zobaczyłam te zdjecia to stwierdziłam ze wyglądam jak kulka. Na porodowke będę się wtaczac.

Sesja - świetny pomysł
Czyli Ciebie też dopadła ociężałość

beautifuldream Drobniutki brzuszek masz

Dzika Ropucha Współczuję takich atrakcji. Wypocznij, przyda się Wam.

monik Nie przejmuj się snami A co u Ciebie oznaczają sny z wodą?
U mnie non-stop śnią się wypadające zęby, ale na szczęście wszyscy bliscy i rodzina mają się dobrze.


Witam się po weekendzie, sporo się działo (min. świętowanie imienin-urodzin w rodzinie). Zdążyłam zagłosować i być na występie artystycznym. Teraz Młody to się może rodzić
Przez weekend trochę pobolewał mnie brzuch, ale przepowiadaczy zero.

Moja mama wpadła w jakąś chorą rywalizację ciążową... Generalnie to jest tak, że moi rodzice NIC nie wiedzą o moich komplikacjach zdrowotnych i zagrożeniu przedwczesnym porodem (świadoma decyzja, oni bardzo panikują i przeżywają to tak, ze od razu szpitale, skaczące ciśnienie i inne atrakcje). Czasami moja mama zapyta, jak po wizycie u ginekologa - ostatnio powiedziałam, że z Młodym ok, waży tyle i tyle. Dla mnie to ważna informacja, bo wiem, ze dziecko ma większe szanse na adaptację.
Ona na to, że nie ma się czym chwalić, bo jak mnie rodziła (ciąża donoszona), wazyłam 3800. I potem mówi o tym, że ona nic w ciążach nie przytyła (tak, mam 16kg na plusie...), że przeżyła długie i bolesne porody (współczuję, naprawdę).
Wczoraj poczas kawy zaczęła się znów przechwalać przy rodzicach TŻ-ta. Moja teściowa przebiła ją z wagą urodzeniową dzieci - może jest szansa, że mama odpuści z tą rywalizacją. Po jakiego grzyba - nie mam pojęcia.

[Agusiek89]

Poznanianka dla mnie osobiście ten krem śmierdzi nie lubię mdłych, duszących zapachów, jak dla mnie jest okropny. Smarowałam się nim na początku ciąży, kiedy miałam mdłości i ostatnio go wyciągnęłam, posmarowałam się i od razu zapach skojarzył mi się z tymi wstrętnymi chwilami...

[wizaz_p_l]

Napisane przez poznanianka1990

A to co innego I jaki cukier po śniadaniu?

Na czczo było 92, a 1h 20min później (zagapiłam się) wyszło 97. Będę mierzyć 1h po posiłku, tak jak mówi czekooczekolada i to musi doktorce wystarczyć
Dzięki za odpowiedzi dziewczyny

Skoro ten krem na rozstępy taki dobry to chyba sobie zafunduję

[Agusiek89]

Napisane przez cornflower_girl

Wspaniała wiadomość

fasterka Martwią się


Trzymam za Was kciuki, będzie dobrze
Odezwij się z wieściami


Zupełnie nie rozumiem takich uwag
Filip pasuje


Sesja - świetny pomysł
Czyli Ciebie też dopadła ociężałość

beautifuldream Drobniutki brzuszek masz

Dzika Ropucha Współczuję takich atrakcji. Wypocznij, przyda się Wam.

monik Nie przejmuj się snami A co u Ciebie oznaczają sny z wodą?
U mnie non-stop śnią się wypadające zęby, ale na szczęście wszyscy bliscy i rodzina mają się dobrze.


Witam się po weekendzie, sporo się działo (min. świętowanie imienin-urodzin w rodzinie). Zdążyłam zagłosować i być na występie artystycznym. Teraz Młody to się może rodzić
Przez weekend trochę pobolewał mnie brzuch, ale przepowiadaczy zero.

Moja mama wpadła w jakąś chorą rywalizację ciążową... Generalnie to jest tak, że moi rodzice NIC nie wiedzą o moich komplikacjach zdrowotnych i zagrożeniu przedwczesnym porodem (świadoma decyzja, oni bardzo panikują i przeżywają to tak, ze od razu szpitale, skaczące ciśnienie i inne atrakcje). Czasami moja mama zapyta, jak po wizycie u ginekologa - ostatnio powiedziałam, że z Młodym ok, waży tyle i tyle. Dla mnie to ważna informacja, bo wiem, ze dziecko ma większe szanse na adaptację.
Ona na to, że nie ma się czym chwalić, bo jak mnie rodziła (ciąża donoszona), wazyłam 3800. I potem mówi o tym, że ona nic w ciążach nie przytyła (tak, mam 16kg na plusie...), że przeżyła długie i bolesne porody (współczuję, naprawdę).
Wczoraj poczas kawy zaczęła się znów przechwalać przy rodzicach TŻ-ta. Moja teściowa przebiła ją z wagą urodzeniową dzieci - może jest szansa, że mama odpuści z tą rywalizacją. Po jakiego grzyba - nie mam pojęcia.

No trochę to dziwne, ale nie przejmuj się mamą

[poznanianka1990]

Napisane przez Agusiek89

Poznanianka dla mnie osobiście ten krem śmierdzi nie lubię mdłych, duszących zapachów, jak dla mnie jest okropny. Smarowałam się nim na początku ciąży, kiedy miałam mdłości i ostatnio go wyciągnęłam, posmarowałam się i od razu zapach skojarzył mi się z tymi wstrętnymi chwilami...

Mnie odrzucał w I trymestrze... Mam pełno próbek, więc wykorzystuję Na początku ciąży kupiłam tylko tą oliwkę Babydream i dopiero teraz mi się kończy, a tak to na zmianę jeszcze próbki wykorzystuję - Ziaja, Ollian Mama, Palmers. Najbardziej podoba mi się zapach Ziaji

Napisane przez wizaz_p_l

Na czczo było 92, a 1h 20min później (zagapiłam się) wyszło 97. Będę mierzyć 1h po posiłku, tak jak mówi czekooczekolada i to musi doktorce wystarczyć
Dzięki za odpowiedzi dziewczyny

Skoro ten krem na rozstępy taki dobry to chyba sobie zafunduję

No to elegancki cukier Tzn. na czczo delikatnie ponad normę, ale trzeba wziąć pod uwagę to, że glukometry zawyżają wynik

[Agusiek89]

Napisane przez poznanianka1990

Mnie odrzucał w I trymestrze... Mam pełno próbek, więc wykorzystuję Na początku ciąży kupiłam tylko tą oliwkę Babydream i dopiero teraz mi się kończy, a tak to na zmianę jeszcze próbki wykorzystuję - Ziaja, Ollian Mama, Palmers. Najbardziej podoba mi się zapach Ziaji



No to elegancki cukier Tzn. na czczo delikatnie ponad normę, ale trzeba wziąć pod uwagę to, że glukometry zawyżają wynik

Mi odpowiada zapach kremu do masażu z babydream. Ale też już mi się kończy to wrócę do oliwki babydream, bo mam ponad połowę jeszcze. A palmersa mam końcóweczkę i chyba ją wyrzucę do śmieci blee

[agne19s]

Napisane przez poznanianka1990

Super wieści Nie miałaś usg?



A to co innego I jaki cukier po śniadaniu?




Mi kazała mierzyć 1,5h po to tak robię. Ale wydaje mi się, że nie zawsze po 1h jest najwyższy, to zależy co się zje. Są produkty, które powodują szybki wyrzut cukru, a są takie co go wolno uwalniają.

Gratuluję rozpoczętego tygodnia


Ja dziś brzuch posmarowałam Palmersem. Byście widziały mojego psa - wąchała powietrze, myślała, że coś do jedzenia mam i jeszcze przy tym się oblizywała

miałam usg stąd też wiem że jest główką w dół ale nie pytałam nawet o płeć, bo jak ostatnim razem zapytałam to moja gin mi odpowiedziała "ja robię usg żeby sprawdzić pod względem budowy i genetycznym czy wszystko jest w porządku, płeć nie jest aż tak ważna jak zdrowie dzieciolka, mogę oczywiście powiedzieć jak będę wyraźnie widzieć, ale to nie zmienia faktu ze ważniejsze jest poświęcenie czasu wizyty na dokładnym obejrzeniu serduszka czy innych organow " no i wtedy poczułam się jak wyrodna matka bo kobieta ma rację.. zamiast przyjść na wizytę z myślą : oby wszystko było ok i nic nie wskazywało na wady rozwojowe to ja wtedy przyszłam "oby mi wreszcie ustalila kto tam siedzi " :/

[Agusiek89]

Napisane przez agne19s

miałam usg stąd też wiem że jest główką w dół ale nie pytałam nawet o płeć, bo jak ostatnim razem zapytałam to moja gin mi odpowiedziała "ja robię usg żeby sprawdzić pod względem budowy i genetycznym czy wszystko jest w porządku, płeć nie jest aż tak ważna jak zdrowie dzieciolka, mogę oczywiście powiedzieć jak będę wyraźnie widzieć, ale to nie zmienia faktu ze ważniejsze jest poświęcenie czasu wizyty na dokładnym obejrzeniu serduszka czy innych organow " no i wtedy poczułam się jak wyrodna matka bo kobieta ma rację.. zamiast przyjść na wizytę z myślą : oby wszystko było ok i nic nie wskazywało na wady rozwojowe to ja wtedy przyszłam "oby mi wreszcie ustalila kto tam siedzi " :/

Oj tam, nie jesteś żadną wyrodną matką to po prostu ciekawość

[Soul89]

Cześć dziewczyny 😊 witam się po weekendzie.

W sobotę byłam na chrzcinach, nawet wysiedziałam całą imprezę, a dostałam tyle komplementów nt tego jak wyglądam, że jestem zadbana itp itd aż się człowiekowi lepiej zrobiło 😁 niedziela upłynęła nam na obijaniu się, po południu spotkaliśmy się ze znajomymi, i tak jakoś nam te 2 dni uciekły.

Dziś w nocy obudziłam się tak zgrzana.. Serio początkowo myślałam, że mi wody odeszły bo gacie miałam całe mokre dopiero po chwili zczaiłam, że po prostu było mi tak gorąco (co też w sumie było dziwne 😐, bo w pokoju chłodno było)

Dziś byłam w analityce , zrobiłam morfologię, hbs i inne bajery przed wizytą w środę.. Jeztem baardzi ciekawa co mi lekarka powie 😄

Nie jestem w stanie nadrobić postów od piątku, czy magdalena odzywała się ? W sobotę chyba miała CC 😊?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[poznanianka1990]

agne19s, no tak, kalafior ciążowy A ile dzidzia waży, powiedziała Ci? No i kiedy następna wizyta?

Soul89, tak,odzywała się, urodziła Tymoteusza, wszystkie informacje wkleiłam w dokument pod tabelę z terminami wizyt, potem srebrna_smuga wklei na pierwszą stronę.

Ciekawe jak tam india_love, czy już jest po i tuli syncia

[lexie42]

U mnie dzisiaj piękna pogoda więc nastawiłam dwa prania, jedne białe ciuszki, a drugie rożek, dwa kombinezoniki.
Wystraszyłam się dzisiaj troszeczkę, bo w toalecie zauważyłam taki odrobinę inny kolor śluzu, jakby troszkę różowy. Ale było go też bardzo malutko, wręcz minimalnie. Czasami zaboli mnie też delikatnie brzuch albo krzyż no i już mam głowę pełną. Zwłaszcza, że mąż właśnie pojechał do pracy i jestem sama.

[agne19s]

Napisane przez poznanianka1990

agne19s, no tak, kalafior ciążowy A ile dzidzia waży, powiedziała Ci? No i kiedy następna wizyta?

Soul89, tak,odzywała się, urodziła Tymoteusza, wszystkie informacje wkleiłam w dokument pod tabelę z terminami wizyt, potem srebrna_smuga wklei na pierwszą stronę.

Ciekawe jak tam india_love, czy już jest po i tuli syncia

Nie powiedziała ile waży... w 32tc walczyła 1530g. i tyle z jej określania wagi, położna mówiła że u gin w tym mieście to normalne ze określają w 32 I to tyle. a jak się zapytałam co będzie jak w dniu porodu okaże się ze ma ponad 4,5kg to mi powiedziała że jak w 32 nie miało ponad 2000 to już tyle nie dobije. ja czasem tego nie rozumiem. co usg mierzy brzuszek głowę udo, sprawdza serce nerki nawet sledzione a wagi nie poda... ja nawet nie pytałam bo Po ostatnim tekście mam wrażenie że interesują mnie nie istotne rzeczy a nie to co naprawdę ważne. a wizytę mam za 2 tyg ale tylko na pobranie gbs. bez usg.

[poznanianka1990]

Mój mąż mnie dziś rozśmieszył - dzwonił do mnie w przerwie w pracy i rozmawialiśmy o wyborach, a on do mnie: "weź się tak nie denerwuj, bo zaraz zaczniesz rodzić"

U mnie też piękna pogoda, pranie schnie na balkonie (ale nasze, Julce na razie nie mam co prać, dopiero jak pieluchy tetrowe zamówię) i chyba pójdę jeszcze raz na spacer z psem

[Poziomkowa89]

Hej! Jestem po wizycie. Masakra jednym słowem. Jak wiecie mam cc za tydzień w innym szpitalu. Moja lekarka jest ordynatorka w naszym. I dzis mi dała skierowanie do szpitala, miało byc na dzis ale ustaliłyśmy na jutro. I sie wkopałam. Bo mam jutro isc na izbę zapisać sie na oddział, następnie do niej na usg i ktg i nie musze tam lezeć tylko codziennie sie pokazywać na ktg. No fajnie tylko czemu mam byc juz na oddziale?? Ona po tych badaniach ustali czy mam miec sn czy cc. Dzis dziec ważył 3600-3700. Czaicie w jakiej jestem bezsensownej sytuacji? mam juz spore rozwarcie i wszystko gotowe do porodu, to moje ostatnie podrygi...

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Dodam ze nie powiedziałam jej ze mam ustalona cesarke gdzie indziej. Chcialam isc na ta wizytę głównie by odebrać gbsa. Jest ujemny, uff. Nie moge sie zapisać do niej na oddział bo jakbym zaczęła rodzic to przeciez nie bede mogła sie zgłosić tam gdzie maja mnie ciąć w pon.

[Agusiek89]

Napisane przez Poziomkowa89

Hej! Jestem po wizycie. Masakra jednym słowem. Jak wiecie mam cc za tydzień w innym szpitalu. Moja lekarka jest ordynatorka w naszym. I dzis mi dała skierowanie do szpitala, miało byc na dzis ale ustaliłyśmy na jutro. I sie wkopałam. Bo mam jutro isc na izbę zapisać sie na oddział, następnie do niej na usg i ktg i nie musze tam lezeć tylko codziennie sie pokazywać na ktg. No fajnie tylko czemu mam byc juz na oddziale?? Ona po tych badaniach ustali czy mam miec sn czy cc. Dzis dziec ważył 3600-3700. Czaicie w jakiej jestem bezsensownej sytuacji? mam juz spore rozwarcie i wszystko gotowe do porodu, to moje ostatnie podrygi...

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Dodam ze nie powiedziałam jej ze mam ustalona cesarke gdzie indziej. Chcialam isc na ta wizytę głównie by odebrać gbsa. Jest ujemny, uff. Nie moge sie zapisać do niej na oddział bo jakbym zaczęła rodzic to przeciez nie bede mogła sie zgłosić tam gdzie maja mnie ciąć w pon.

O kurcze no nie za ciekawie... trzymam kciuki, bo z tego co pamiętam to wolisz cc

[Poziomkowa89]

No ale co mam zrobić? Isc tam w ogole jutro? Bardziej by mi pasowało w tym naszym szpitalu bo jest duzo bliżej no i mam go juz obcykanego.

[czekooczekolada]

Napisane przez poznanianka1990

Super wieści Nie miałaś usg?



A to co innego I jaki cukier po śniadaniu?




Mi kazała mierzyć 1,5h po to tak robię. Ale wydaje mi się, że nie zawsze po 1h jest najwyższy, to zależy co się zje. Są produkty, które powodują szybki wyrzut cukru, a są takie co go wolno uwalniają.

Gratuluję rozpoczętego tygodnia


Ja dziś brzuch posmarowałam Palmersem. Byście widziały mojego psa - wąchała powietrze, myślała, że coś do jedzenia mam i jeszcze przy tym się oblizywała

mi diabetolog powiedziała że po godzinie już tylko cukier spada, jak uwalnia się wolniej to się poprostu wolniej uwalnia, ale swój max osiąga do godziny. nawet po tescie obciazenia glukoza masz po 1h norm do 180, a po 2h do 140 - czyli do 2h cukier musi już dość sporo spaść, a nie może być tak że on po godzinie ciągle sobie rośnie bo się wolno uwalnia. po godzinie ma spadać i tak jest prawidłowo, i to się u mnie zgadza, bo ja jak przegapię czasem mierzenie i mierzę po 1,5h to mam nieraz poniżej 90. jeszcze mi się nigdy nie udało przekroczyć cukru po przegapieniu mierzenia, do godziny tak, ale po godzinie nigdy. no ale widac co inna diabetolog to rozne rzeczy

Napisane przez wizaz_p_l

Na czczo było 92, a 1h 20min później (zagapiłam się) wyszło 97. Będę mierzyć 1h po posiłku, tak jak mówi czekooczekolada i to musi doktorce wystarczyć
Dzięki za odpowiedzi dziewczyny

Skoro ten krem na rozstępy taki dobry to chyba sobie zafunduję

ja dziś tez przegapilam sniadanie i zmierzylam po 1,5h i miałam 92 normalnie miałabym 100-115 bo tak mam najczęściej do godziny, a jem ciągle to samo

Poziomkowa kurcze nie wiem co Ci poradzić.. 3600-3700 to juz konkretna waga, lepsze byloby cc..

[Agusiek89]

Napisane przez Poziomkowa89

No ale co mam zrobić? Isc tam w ogole jutro? Bardziej by mi pasowało w tym naszym szpitalu bo jest duzo bliżej no i mam go juz obcykanego.

No chyba nie masz wyjścia, skoro kazała Ci zapisać się tam do niej...

Ja to w ogóle mam kiepsko, w moim mieście tylko 1 szpital, kolejny- dużo gorszy 30 km dalej. Tak że w ogóle nie mam wyboru...

[Poziomkowa89]

Napisane przez Agusiek89

No chyba nie masz wyjścia, skoro kazała Ci zapisać się tam do niej...

Ja to w ogóle mam kiepsko, w moim mieście tylko 1 szpital, kolejny- dużo gorszy 30 km dalej. Tak że w ogóle nie mam wyboru...

No ale moge sie zapaść pod ziemię i moze sie nie skapnie ze mialam byc i po prostu w pon jechac tam na to cc.

[Agusiek89]

Napisane przez Poziomkowa89

No ale moge sie zapaść pod ziemię i moze sie nie skapnie ze mialam byc i po prostu w pon jechac tam na to cc.

No to chyba że a ktg do tego czasu nie będziesz wcale robić?

[poznanianka1990]

czekooczekolada, ja w teście obciążenia glukozą miałam wyższy wynik po 2h niż po 1h... Co prawda niewiele wyższy, ale jednak - po 1h miałam 153 (czyli w normie), a po 2h miałam 157...

Poziomkowa89, ciężka sytuacja, nie wiem co Ci doradzić

[peachella]

Napisane przez poznanianka1990

A co to jest za badanie?

Co do odstawienia leków to w środę na wizycie będę o tym rozmawiać z lekarka.

odczyn Coombsa to badanie na przeciwciała, w związku z konfliktem serologicznym. Robi się gdy jest konflikt grup krwi. Ja mam - mąż + w pierwszej ciąży rzadko się zdarza, ale już wtedy wytwarzają się przeciwciała i w kolejnej ciąży może być problem. Jeżeli dziecko odziedziczy czynnik + od ojca to organizm matki może zwalczać płód to tak na chłopski rozum hehe

Napisane przez Agusiek89

Też mam takie chore sny ostatnio... Ale ja osobiście wierzę w sny, bo często mam prorocze, tzn spełniają się w taki sposób jak jest napisane znaczenie danego snu w senniku. Bardzo często się spełniają... aż czasem boję się zaglądnąć co mój sen znaczy. Sprawdziły mi się sny, które oznaczały śmierć mojego taty, śmierć mojego dziadka, a nawet zakończenie 6-letniego związku.
Monik ale jak się śni czyjaś śmierć to oznacza, że powinnaś odpocząć i dać sobie więcej spokoju.
Nie miejcie mnie za jakąś nawiedzoną po prostu sprawdzają mi się sny i w nie wierzę.

Odebrałam wynik gbs - ujemny uff

Ja coombsa miałam tylko raz robionego hmm :/

ja już miałam 3 raz, nie wiem czemu aż tyle

Napisane przez Soul89

Cześć dziewczyny 😊 witam się po weekendzie.

W sobotę byłam na chrzcinach, nawet wysiedziałam całą imprezę, a dostałam tyle komplementów nt tego jak wyglądam, że jestem zadbana itp itd aż się człowiekowi lepiej zrobiło 😁 niedziela upłynęła nam na obijaniu się, po południu spotkaliśmy się ze znajomymi, i tak jakoś nam te 2 dni uciekły.

Dziś w nocy obudziłam się tak zgrzana.. Serio początkowo myślałam, że mi wody odeszły bo gacie miałam całe mokre dopiero po chwili zczaiłam, że po prostu było mi tak gorąco (co też w sumie było dziwne 😐, bo w pokoju chłodno było)


Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

ja śpię przy otwarty oknie za ścianą a i tak budzę się mokra

[poznanianka1990]

peachella, a to już wiem - ja to badanie robiłam na początku ciąży, bodajże w 10 tygodniu Mam grupę krwi B Rh+ , nie wiem jaką ma mój mąż, ale to w tej sytuacji nieistotne bo mam dodatnie Rh. Mimo wszystko namawiałam męża, by sobie zrobił to badanie, bo różnie to bywa i lepiej znać swoją grupę krwi, ale bezskutecznie...

[fasterka90]

Ojj Poziomkowa już było ustalone tak jak chciałaś a tu znowu pod górkę... A nie mogłaś jej powiedzieć prawdy? nie wiem co bym zrobiła, chyba nie szła do tego jej szpitala... Ale dojazd itd do tego gdzie masz mieć cc masz dobry gdyby coś się wcześniej zaczęło dziać? Bo głupio jakbyś potem jednak musiała jechać tam gdzie jest ta Twoja lekarka...

Zaraz idę z psem, u mnie też piękne słońce wyszło
A ja uparta żeby mała szybciej wyszła i tak dziś chodzę po schodach, kręcę bioderkami, jak po domu chodzę to nogi podnoszę jak bocian i tz dziś piłkę przyniesie

[agne19s]

Poziomkowa a po porodzie będziesz potrzebowała od twojej gin jakieś dokumenty np zwolnienie albo cokolwiek? do becikowego czy coś ? żeby ona nie narobila ci później problemów, bo spotkałam się z taką sytuacją, koleżanka na wszystkie wizyty chodziła prywatnie ale urodzić chciała gdzie indziej, niestety cc więc nie mogła wykręcić się tym że akurat była w innym mieście jak zaczęła rodzić i później gin robił jej pod górkę z jakimiś druczkami ale nie wiem czy do chorobowego czy macierzyńskiego ...

[cornflower_girl]

Napisane przez agne19s

ale nie pytałam nawet o płeć, bo jak ostatnim razem zapytałam to moja gin mi odpowiedziała "ja robię usg żeby sprawdzić pod względem budowy i genetycznym czy wszystko jest w porządku, płeć nie jest aż tak ważna jak zdrowie dzieciolka, mogę oczywiście powiedzieć jak będę wyraźnie widzieć, ale to nie zmienia faktu ze ważniejsze jest poświęcenie czasu wizyty na dokładnym obejrzeniu serduszka czy innych organow "

Hm, wg mnie płeć jest też ważna, głupio tak cały czas zwracać się do Fasoli w brzuchu. Jeśli znasz płeć, to kontakt z dzieckiem nawet inaczej wygląda. Choć przyznaję, że dobrze że lekarka dokładnie sprawdza narządy dziecka - a że jest zdrowe - najważniejsza informacja.

Napisane przez Poziomkowa89

Bo mam jutro isc na izbę zapisać sie na oddział, następnie do niej na usg i ktg i nie musze tam lezeć tylko codziennie sie pokazywać na ktg. No fajnie tylko czemu mam byc juz na oddziale?? Ona po tych badaniach ustali czy mam miec sn czy cc. Dzis dziec ważył 3600-3700. Czaicie w jakiej jestem bezsensownej sytuacji? mam juz spore rozwarcie i wszystko gotowe do porodu, to moje ostatnie podrygi...

A ile masz już rozwarcia?
Czy masz zaświadczenie o cc? Jest chyba ważne niezależnie od miejsca? Czy lekarka porwadząca o tym wie?
Jesli zaczęłaby mi się akcja porodowa, to pewnie jechałabym tam, gdzie masz ustalone cc.

[201604151126]

Mam chwile to się odezwe, jutro mamy wyjść po CC samopoczucie na drugi dzień jest najgorsze na trzeci juz ok, mały zdrowy jedynie co mnie denerwoje to to ze nie mam pokarmu, mam wielkie cyce i mały sssl jak szalony a tu nic i trochę mu się dziś odniechcialo jak do jutra nie będzie pokarmu to się poddaje i tak muszę mleko kupić żeby go dokarmiac to pewnie juz tak zostanie, ale i tak się ciesze juz sie nie mogę doczekać wyjscia.

[peachella]

Napisane przez poznanianka1990

peachella, a to już wiem - ja to badanie robiłam na początku ciąży, bodajże w 10 tygodniu Mam grupę krwi B Rh+ , nie wiem jaką ma mój mąż, ale to w tej sytuacji nieistotne bo mam dodatnie Rh. Mimo wszystko namawiałam męża, by sobie zrobił to badanie, bo różnie to bywa i lepiej znać swoją grupę krwi, ale bezskutecznie...

nie wiem czy do szpitala przy przyjęciu i tak nie wymagają zawsze dokumentu potwierdzającego grupę krwi, w moim przypadku na pewno, bo jest konflikt. Ale ogólnie wydaje mi się, że potrzebny jest nawet w Twoim przypadku. Lepiej niech mąż zrobi, żeby nie było później problemu a i tak jak zrobi teraz to już do końca życia ma papier w razie czego

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Napisane przez magdalena111111

Mam chwile to się odezwe, jutro mamy wyjść po CC samopoczucie na drugi dzień jest najgorsze na trzeci juz ok, mały zdrowy jedynie co mnie denerwoje to to ze nie mam pokarmu, mam wielkie cyce i mały sssl jak szalony a tu nic i trochę mu się dziś odniechcialo jak do jutra nie będzie pokarmu to się poddaje i tak muszę mleko kupić żeby go dokarmiac to pewnie juz tak zostanie, ale i tak się ciesze juz sie nie mogę doczekać wyjscia.

super, że ok z małym, oby się unormowało z karmieniem

[cornflower_girl]

Napisane przez magdalena111111

Mam chwile to się odezwe, jutro mamy wyjść po CC samopoczucie na drugi dzień jest najgorsze na trzeci juz ok, mały zdrowy jedynie co mnie denerwoje to to ze nie mam pokarmu, mam wielkie cyce i mały sssl jak szalony a tu nic i trochę mu się dziś odniechcialo jak do jutra nie będzie pokarmu to się poddaje i tak muszę mleko kupić żeby go dokarmiac to pewnie juz tak zostanie, ale i tak się ciesze juz sie nie mogę doczekać wyjscia.

A dobrze przystawiasz? Młody dobrze ssie?

Mam pytanie do dziewczyn, które są po porodach lub mają na dniach termin sn.
Jak u Was z opuchlizną stóp/rąk? Miałyście z tym problem cały czas, czy to tak nagle?

[poznanianka1990]

Napisane przez peachella

nie wiem czy do szpitala przy przyjęciu i tak nie wymagają zawsze dokumentu potwierdzającego grupę krwi, w moim przypadku na pewno, bo jest konflikt. Ale ogólnie wydaje mi się, że potrzebny jest nawet w Twoim przypadku. Lepiej niech mąż zrobi, żeby nie było później problemu a i tak jak zrobi teraz to już do końca życia ma papier w razie czego

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------



super, że ok z małym, oby się unormowało z karmieniem

Moja lekarka nic o tym nie mówiła, tzn powiedziała,że w takiej sytuacji mąż nie musi robic tego badania, ale jeszcze zapytam na najbliższej wizycie.