Pochwal się nagrodami w konkursach i plotkuj do woli cz.XVIII

[Agamede]

http://www.muller-riso.eu/pl/

Może któraś z was jada ten produkt to ma szansę na rapującego misia...cokolwiek to jest

[car00lina]

Napisane przez Gaga1995

Tak dla każdego.

Ale jestem zła dzwoniła przed chwilą jakaś baba z jakiejś firmy windykacyjnej, że niby mam dług w wysokości 163,70 zł. Pytam się za co to ta, że za jakąś bieliznę i pisma. Mówię jej, że nie otrzymałam nic, a ta dalej uparcie twierdzi, że mam zapłacić. To pytam, czy da się jakoś skontaktować z tą firmą od bielizny to z tekstem, że jest to niemożliwe, bo firma już nie działa na terenie Polski. Wygooglowałam nazwę i wychodzi, że to naciągacze. Jednak pamiętam jak jakoś w kwietniu czy wcześniej dzwoniła babka i mówiła, że wygrałam jakąś bieliznę i zapłacę tylko za wysyłkę 19,90 zł, ale ta paczka nigdy do mnie nie doszła. Pamiętam jak chciała pesel to też jej nie podałam. No normalnie jestem zła na siebie i nie wiem co mam teraz zrobić.

Wygoogluj sobie, ostatnio mówili o tym chyba w Interwencji na polsacie. Tam wypowiadali się prawnicy i mówili co trzeba zrobić. Ale o ile dobrze pamiętam to kazali olewać.
Szczerze mówiąc ja też się z tym kręciłam, bo do mnie nie wiem jakim cudem ta bielizna przyszła i nie wiem skąd mieli adres (może babcia odebrała mój tel i ucieszyła się, że coś wygrałam i podała adres, nie wiem). Przyszło razem z rachunkiem 19.90. Ale to było z rok temu, poczytałam na necie co zrobić, głupia zapłaciłam, ale wysłałam im pismo, że odstępuje od umowy zawartej na odległość i sprawa ucichła. Wtedy niby jeszcze mieli siedzibę. Teraz nie można ich nigdzie odnaleźć. Ale nie martw się i poszukaj tego odcinka interwencji, zobaczysz co wtedy zrobić.

[Monian]

https://www.facebook.com/TriumphPL/p...432282/?type=3

[aknelam]

Napisane przez Gaga1995

Tak dla każdego.

Ale jestem zła dzwoniła przed chwilą jakaś baba z jakiejś firmy windykacyjnej, że niby mam dług w wysokości 163,70 zł. Pytam się za co to ta, że za jakąś bieliznę i pisma. Mówię jej, że nie otrzymałam nic, a ta dalej uparcie twierdzi, że mam zapłacić. To pytam, czy da się jakoś skontaktować z tą firmą od bielizny to z tekstem, że jest to niemożliwe, bo firma już nie działa na terenie Polski. Wygooglowałam nazwę i wychodzi, że to naciągacze. Jednak pamiętam jak jakoś w kwietniu czy wcześniej dzwoniła babka i mówiła, że wygrałam jakąś bieliznę i zapłacę tylko za wysyłkę 19,90 zł, ale ta paczka nigdy do mnie nie doszła. Pamiętam jak chciała pesel to też jej nie podałam. No normalnie jestem zła na siebie i nie wiem co mam teraz zrobić.

Ale zamówiłaś wtedy tę bieliznę, w sensie zgodziłaś się żeby Ci wysłali? Bo do mnie też dzwonili z taką propozycją, ale gdzieś na wiosnę i zbyłam babkę, bo nie będzie mi kitów wciskać,że wygrałam,a muszę tylko 19,90 zapłacić.
Ci z tej windykacji to pewnie też naciągacze, liczą na to że znajdą kogoś kto się wystraszy i zapłaci. A przez telefon to oni mi mogą...

[nitramsch]

Ale jestem zła dzwoniła przed chwilą jakaś baba z jakiejś firmy windykacyjnej, że niby mam dług w wysokości 163,70 zł. Pytam się za co to ta, że za jakąś bieliznę i pisma. Mówię jej, że nie otrzymałam nic, a ta dalej uparcie twierdzi, że mam zapłacić. To pytam, czy da się jakoś skontaktować z tą firmą od bielizny to z tekstem, że jest to niemożliwe, bo firma już nie działa na terenie Polski. Wygooglowałam nazwę i wychodzi, że to naciągacze. Jednak pamiętam jak jakoś w kwietniu czy wcześniej dzwoniła babka i mówiła, że wygrałam jakąś bieliznę i zapłacę tylko za wysyłkę 19,90 zł, ale ta paczka nigdy do mnie nie doszła. Pamiętam jak chciała pesel to też jej nie podałam. No normalnie jestem zła na siebie i nie wiem co mam teraz zrobić. [/QUOTE]

Niech Ci to na piśmie wyśle. Bo są różne typy naciągactwa z firmami wyidykacyjnymi, albo pseudo.

[sweetmedi25]

Napisane przez aknelam

Ale zamówiłaś wtedy tę bieliznę, w sensie zgodziłaś się żeby Ci wysłali? Bo do mnie też dzwonili z taką propozycją, ale gdzieś na wiosnę i zbyłam babkę, bo nie będzie mi kitów wciskać,że wygrałam,a muszę tylko 19,90 zapłacić.
Ci z tej windykacji to pewnie też naciągacze, liczą na to że znajdą kogoś kto się wystraszy i zapłaci. A przez telefon to oni mi mogą...

najpierw telefonicznie a później chyba pismo przychodzi.. Najlepiej skontaktuj się z jakimś radcą prawnym, żeby później dług nie wisiał...

[martullenka]

Napisane przez sweetmedi25

ale jaja! kurier przed chwilą do mnie dzwonił z przeprosinami xD i zaraz ma przywieźć piwka i nie muszę podawać ani peselu ani nr dowodu, tylko podpis, a wczoraj bez tych danych nie chciał dać Pilsnera

Czyli jednak ich doinformowali.

Napisane przez aknelam

Ale zamówiłaś wtedy tę bieliznę, w sensie zgodziłaś się żeby Ci wysłali? Bo do mnie też dzwonili z taką propozycją, ale gdzieś na wiosnę i zbyłam babkę, bo nie będzie mi kitów wciskać,że wygrałam,a muszę tylko 19,90 zapłacić.
Ci z tej windykacji to pewnie też naciągacze, liczą na to że znajdą kogoś kto się wystraszy i zapłaci. A przez telefon to oni mi mogą...

Do mnie też na wiosnę dzwonił gościu, ale go zrypalam i nie zgodzilam się na wysyłkę cudownej bielizny z Włoch.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[Fuchsbau]

Napisane przez aknelam

ooo, rozwiązanie dla mnie, tyle,że w gmailu chyba nie ma takiej funkcji. Zresztą ja pod względem zapisywania czegokolwiek w kalendarzu jestem niesystematyczna. Jedyne co regularnie zapisuję to przeczytane książki a co roku szukam najładniejszego kalendarza, z obietnicą,że będę robić notatki, zapisywać konkursy itp, a spełza plan na niczym. Kalendarz leży w kącie, a o wynikach konkursów dowiaduję się z wątku, albo jak sobie przypomnę i znajdę. Dobrze,że jeszcze w życiu takiego bałaganu nie mam

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------



Dokładnie o tym samym pomyślałam. Powinni jakoś logicznie te produkty dawać np. ciało, dłonie, twarz. Bo przy trzech czy dwóch produktach do tego samego to się mija z celem taki test.

W gmailu też jest kalendarz, który dodatkowo możesz zsynchronizować z telefonem czy tam tabletem w tym kalendarzu też możesz sobie zrobić oddzielny kalendarz do samych konkursów, ja tam mam, żeby mi się nie mieszało z innymi pozapisywanymi w kalendarzu rzeczami

[90cc386d624738111e594c6ec0f7fc13c0b15966_66a57bf1e3c88]

Napisane przez beatrix_76

A z jakiej akcji ta Kasia?? jesli można wiedzieć oczywiście

Kampania na Talk Marketing

[car00lina]

Napisane przez aknelam

Ale zamówiłaś wtedy tę bieliznę, w sensie zgodziłaś się żeby Ci wysłali? Bo do mnie też dzwonili z taką propozycją, ale gdzieś na wiosnę i zbyłam babkę, bo nie będzie mi kitów wciskać,że wygrałam,a muszę tylko 19,90 zapłacić.
Ci z tej windykacji to pewnie też naciągacze, liczą na to że znajdą kogoś kto się wystraszy i zapłaci. A przez telefon to oni mi mogą...

A potem do tej bielizny jeszcze 'abonament' dodają, że przysyłają co 2 miesiące chyba z rachunkiem 50-60zł.
A jeśli chodzi o firmy windykacyjne, to mnie prześladuje intruum justitia. Ktoś miał chyba mój numer kiedyś i był dłużnikiem i teraz ciągle dostaję smsy, że coś nie zapłacone, że decyzja w sprawie została podjęta, albo że proszą o kontakt. Czasem dzwonią i na nic się zda mówienie, że nie znam osoby o która pytają, nie jestem z rodziny ani nic i proszę, a nawet każę usunąć numer z bazy.. A ja nawet nigdy nic na siebie nie miałam, więc tym bardziej mnie to wkurza.

[JudytaKas]

Napisane przez Gaga1995

Tak dla każdego.

Ale jestem zła dzwoniła przed chwilą jakaś baba z jakiejś firmy windykacyjnej, że niby mam dług w wysokości 163,70 zł. Pytam się za co to ta, że za jakąś bieliznę i pisma. Mówię jej, że nie otrzymałam nic, a ta dalej uparcie twierdzi, że mam zapłacić. To pytam, czy da się jakoś skontaktować z tą firmą od bielizny to z tekstem, że jest to niemożliwe, bo firma już nie działa na terenie Polski. Wygooglowałam nazwę i wychodzi, że to naciągacze. Jednak pamiętam jak jakoś w kwietniu czy wcześniej dzwoniła babka i mówiła, że wygrałam jakąś bieliznę i zapłacę tylko za wysyłkę 19,90 zł, ale ta paczka nigdy do mnie nie doszła. Pamiętam jak chciała pesel to też jej nie podałam. No normalnie jestem zła na siebie i nie wiem co mam teraz zrobić.

Nic, nie masz żadnego oficjalnego pisma to raz, dwa gdy takowe by przyszło to pisemnie możesz odpowiedziec, że niezawierałaś żadnej umowy ale też nie musisz. Jak coś mogę pomóc nawet wzory pism podesłać gdyby sprawę przekierowali do sądu. Już w jednej już takiej sprawie omagałam więc co nieco wiem

[weronkaa84]

Napisane przez Gaga1995

Tak dla każdego.

Ale jestem zła dzwoniła przed chwilą jakaś baba z jakiejś firmy windykacyjnej, że niby mam dług w wysokości 163,70 zł. Pytam się za co to ta, że za jakąś bieliznę i pisma. Mówię jej, że nie otrzymałam nic, a ta dalej uparcie twierdzi, że mam zapłacić. To pytam, czy da się jakoś skontaktować z tą firmą od bielizny to z tekstem, że jest to niemożliwe, bo firma już nie działa na terenie Polski. Wygooglowałam nazwę i wychodzi, że to naciągacze. Jednak pamiętam jak jakoś w kwietniu czy wcześniej dzwoniła babka i mówiła, że wygrałam jakąś bieliznę i zapłacę tylko za wysyłkę 19,90 zł, ale ta paczka nigdy do mnie nie doszła. Pamiętam jak chciała pesel to też jej nie podałam. No normalnie jestem zła na siebie i nie wiem co mam teraz zrobić.

Moja mama miała podobna sytuację w tamtym roku, tylko z jakąś książką. Olej to, bo to naciągacze. Wyciągają stare, przedawnione długi, żeby naciągać ludzi na spłaty. Jeśli żadna przesyłka do Ciebie nie dotarła, to nic nie mogą Ci zrobić. Nawet nie mają potwierdzenia odbioru podpisanego przez Ciebie, bo paczki przecież nie otrzymałaś.

[JudytaKas]

Napisane przez martullenka

Do mnie też na wiosnę dzwonił gościu, ale go zrypalam i nie zgodzilam się na wysyłkę cudownej bielizny z Włoch.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

Do mnie też dzwonił, powiedziałam, że nie życzę sobie takich telefonów, proszę o usunięcie moich danych z ich bazy, a przy kolejnych telefonach zgłoszę ich za nękanie, standardowy tekst

[aknelam]

Napisane przez sweetmedi25

najpierw telefonicznie a później chyba pismo przychodzi.. Najlepiej skontaktuj się z jakimś radcą prawnym, żeby później dług nie wisiał...

Nie, to nie do mnie dzwonili. Ja nic nie zamawiałam, nic nie dostałam i z daleka trzymam się od takich pseudo obietnic wygranej.

[weronkaa84]

Napisane przez sweetmedi25

najpierw telefonicznie a później chyba pismo przychodzi.. Najlepiej skontaktuj się z jakimś radcą prawnym, żeby później dług nie wisiał...

Tego typu długi przedawniają się po dwóch latach.

[JudytaKas]

Napisane przez weronkaa84

Moja mama miała podobna sytuację w tamtym roku, tylko z jakąś książką. Olej to, bo to naciągacze. Wyciągają stare, przedawnione długi, żeby naciągać ludzi na spłaty. Jeśli żadna przesyłka do Ciebie nie dotarła, to nic nie mogą Ci zrobić. Nawet nie mają potwierdzenia odbioru podpisanego przez Ciebie, bo paczki przecież nie otrzymałaś.

Dokładnie, teraz jest wysyp takich firemek windykacyjnych skupiających przedawnione długi za grosze bądź ściągające jakieś nieistniejące wierzytelności. Bazują na niewiedzy ludzi i strachy przed tym, że sprawa trafi do sądu. Zawsze znajdzie się ktos, kto dla świętego spokoju im zapłaci

[madziaa2809]

Do mnie już kilka razy dzwonili, że niby wygrałam bieliznę albo książkę i ze to tylko 20 zł kosztuje. Ta jasne, powiedziałam, że nie chce, dziękuję i do widzenia i się rozlaczylam. Nic też nie przyszło, wiec ok.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

zmobilizowałam sie i wysłałam życzenia do łaciatego.
Ale jak zwykle maila brak? Po jakim czasie on przychodzi? Powinien automatycznie? A nic nie dostałam w spamie pusto.
Trzeba klikać w jakiś link?

[aknelam]

Napisane przez Fuchsbau

W gmailu też jest kalendarz, który dodatkowo możesz zsynchronizować z telefonem czy tam tabletem w tym kalendarzu też możesz sobie zrobić oddzielny kalendarz do samych konkursów, ja tam mam, żeby mi się nie mieszało z innymi pozapisywanymi w kalendarzu rzeczami

to nie wiedziałam, muszę się wgłębić w funkcje poczty

[JudytaKas]

Napisane przez weronkaa84

Tego typu długi przedawniają się po dwóch latach.

Chyba po 3 - tak mi się coś pamięta. No ale nie ważne ściema to ściema

[joanna_te]

Witajcie! Ostatnio malo gram, bo brak czasu. Wyslalam paczke-sprzataczke w zeszlym tygodniu i nic Czekam na Pilznera, dzieki ze napisalyscie o tym numerze dowodu.

[Agamede]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;5324884 2]zmobilizowałam sie i wysłałam życzenia do łaciatego.
Ale jak zwykle maila brak? Po jakim czasie on przychodzi? Powinien automatycznie? A nic nie dostałam w spamie pusto.
Trzeba klikać w jakiś link?[/QUOTE]

Godzinę temu wysyłałam i od razu otrzymałam meila z potwierdzeniem. Nie trzeba klikać już w żaden link, żeby aktywować zgłoszenie.

[madziaa2809]

Chyba piwka dziś nie będzie dalej wisi w Warszawie. Ci co wczoraj dostali mieliście drogie przemieszczania czy też wprowadzona do systemu?

[Gaga1995]

Zgodziłam się, bo nękali telefonami. Ale paczka nie doszła i nic nie odbierałam. JustynaKas jeśli coś przyjdzie odezwę się na pw. Niby babka mówiła, że pismo wysłali 22 października. Ale wytłumaczyć nie chciała czy podać jakiegoś kontaktu z tymi ludźmi.

[weronkaa84]

Napisane przez JudytaKas

Dokładnie, teraz jest wysyp takich firemek windykacyjnych skupiających przedawnione długi za grosze bądź ściągające jakieś nieistniejące wierzytelności. Bazują na niewiedzy ludzi i strachy przed tym, że sprawa trafi do sądu. Zawsze znajdzie się ktos, kto dla świętego spokoju im zapłaci

Ten niby rzekomy dług mojej mamy miał być z 2003 roku Dostała listownie monit, przestraszyła się i chciała tam dzwonić. Ale powiedziałam jej żeby to olała, bo to już kilka razy jest przedawnione. Nie warto z nimi dyskutować. Jeśli widzą, że ktoś się boi, to wtedy zaczynają nękać jeszcze bardziej. U mamy spokój już ponad rok czasu- żadnych telefonów, pism, pewnie ta firma już się rozpadła. A jeszcze od 25 grudnia 2014 roku umowy zawarte tylko przez telefon są nieważne.Wymagane jest jeszcze jej potwierdzenie emailem lub listem.

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez Gaga1995

Zgodziłam się, bo nękali telefonami. Ale paczka nie doszła i nic nie odbierałam. JustynaKas jeśli coś przyjdzie odezwę się na pw. Niby babka mówiła, że pismo wysłali 22 października. Ale wytłumaczyć nie chciała czy podać jakiegoś kontaktu z tymi ludźmi.

Umowa zawarta tylko przez telefon jest nieważna. Musiałabyś ją jeszcze podpisać mailowo lub listownie. Nie masz się czego bać. Jeśli znów będą dzwonić to powiedz, że rozmawiałaś z prawnikiem i ich działanie jest nielegalne, a jeśli nadal będą Cię nękać, to Twój prawnik się tym zajmie.

[Fuchsbau]

Są wyniki z wedla http://wargorr.pl/zwyciezcy/2/

[Kruk Czarny]

Napisane przez aknelam

ooo, rozwiązanie dla mnie, tyle,że w gmailu chyba nie ma takiej funkcji. Zresztą ja pod względem zapisywania czegokolwiek w kalendarzu jestem niesystematyczna. Jedyne co regularnie zapisuję to przeczytane książki a co roku szukam najładniejszego kalendarza, z obietnicą,że będę robić notatki, zapisywać konkursy itp, a spełza plan na niczym. Kalendarz leży w kącie, a o wynikach konkursów dowiaduję się z wątku, albo jak sobie przypomnę i znajdę. Dobrze,że jeszcze w życiu takiego bałaganu nie mam

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------



Dokładnie o tym samym pomyślałam. Powinni jakoś logicznie te produkty dawać np. ciało, dłonie, twarz. Bo przy trzech czy dwóch produktach do tego samego to się mija z celem taki test.

Ja sobie wydrukowalam kalendarz dostosowany domach potrzeb.... bo nigdzie nie znalazlam odpowiedniego

[Pollinaa]

A ja dostałam właśnie wygrane w rozdaniu majtasy http://www.zodee.com/s36717-pleasure...f#.Vi9Q5m6gTBg

Doszły też mini makarony i próbki Bandi

[133e0625674cbae259b1434db9f6b2eb057ff862_6556adfa91426]

Napisane przez Fuchsbau

Są wyniki z wedla http://wargorr.pl/zwyciezcy/2/

Nazwiska się mogły tam powtarzać?

[sweetmedi25]

Napisane przez aknelam

Nie, to nie do mnie dzwonili. Ja nic nie zamawiałam, nic nie dostałam i z daleka trzymam się od takich pseudo obietnic wygranej.

no to spokojnie, w takim razie nie masz co się martwić