Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarby!

[Agusiek89]

Napisane przez monik46

Ja nawet nie wiem ile moja wazy, ostatnie usg mi tu robili chyba w 24 tc. I mała misla prawie 800g:. I też nie wiem jak jest ułożona nic nie wiem

Ja podobnie... w 31 tc ostatnie usg i ważyła 1800g, ułożona główkowo. Co do ułożenia to czuję, że nie zmieniło się, bo kopie mnie w żebra ciągle, ale co do wagi to nie mam pojęcia ile może teraz ważyć... dowiem się po porodzie ha ha

[Soul89]

Agusiek89: No widzisz, a Szymon jednak woli zostać e brzuchu 😛 i dobrze, bo musimy dograć ostatnie sprawy 😉

No wlaśnie ta cisza jest podejrzana

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[agne19s]

waga jest też zależna od sprzętu jaki jest w gabinecie. jak mało widać na usg i sprzęt jest starszy to I błąd będzie większy, na jednym z wątków kobieta miała mieć syna około 4300 a urodził się nie całe 3000g, ale później napisała że faktycznie usg w gabinecie kiepskie..

[wizaz_p_l]

monic, paula
Dzięki za odp, tak się zastanawiam do ilu może dobić

[fasterka90]

Moja w 33 ważyła 2150, w 37 już kilo więcej

Cała rodzina dzisiaj do mnie dzwoni,nawet z braćmi rozmawiałam co normalnie się nie zdarza.
No i cała rodzina mi marudzi żebym zostawiła imię Paulina... Chyba oszaleje,nic nikomu mieliśmy nie mówić co do imienia. Strasznie ciężko mi się z Kają pożegnać...

A, tato mi mówił że ich znajoma urodziła w pół godziny pierwsze dziecko. Pół godziny od pierwszych skurczy. No jak dla mnie niemożliwe. Ja bym nawet do szpitala nie dojechała!

[201802011557]

Napisane przez Agusiek89

Ja podobnie... w 31 tc ostatnie usg i ważyła 1800g, ułożona główkowo. Co do ułożenia to czuję, że nie zmieniło się, bo kopie mnie w żebra ciągle, ale co do wagi to nie mam pojęcia ile może teraz ważyć... dowiem się po porodzie ha ha

Ja czuję stopy z prawej strony raz pod zebrami, raz w ogóle z boku. No i z lewej czasem kulę ale czy to głową czy tyłek to nie mam pojęcia. A czkawką czuję na dole. Więc trudno powiedzieć co moje dziecko tam kombinuje

[Agusiek89]

Napisane przez fasterka90

Moja w 33 ważyła 2150, w 37 już kilo więcej

Cała rodzina dzisiaj do mnie dzwoni,nawet z braćmi rozmawiałam co normalnie się nie zdarza.
No i cała rodzina mi marudzi żebym zostawiła imię Paulina... Chyba oszaleje,nic nikomu mieliśmy nie mówić co do imienia. Strasznie ciężko mi się z Kają pożegnać...

Mnie osobiście też Paulina się bardziej podoba, no ale to nie moja córa Wam ma się podobać, a nie innym

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez monik46

Ja czuję stopy z prawej strony raz pod zebrami, raz w ogóle z boku. No i z lewej czasem kulę ale czy to głową czy tyłek to nie mam pojęcia. A czkawką czuję na dole. Więc trudno powiedzieć co moje dziecko tam kombinuje

No no, moja też ma czasem z boku nóżki, zwłaszcza jak leżę. Czkawkę na dole czuję. Nie martw się, jest główką do dołu

[Poziomkowa89]

Fasterka mi mąż ciągle przynosi opowieści z pracy o porodach 20-minutowych u nas ten problem ze zanim przyjedzie z pracy to minie godzina i to go stresuje

Lexie trzymam kciuki choć pewnie juz po

[peachella]

Mój brzuchol z dzisiaj ;-) nisko i prawie 4 kg w środku.

[Agusiek89]

Napisane przez peachella

Mój brzuchol z dzisiaj ;-) nisko i prawie 4 kg w środku.

Noo niziutko już ale nie jakiś ogromny

[fasterka90]

Krótki poród fajnie ale bez przesady,tak z 2godzinki dobrze by było rodzic :p tak w pół godziny to za duży szok chyba jeszcze się dobrze nie zorientujesz a tu już po wszystkim...
A z drugiej strony jakie to niesprawiedliwe że niektóre kobiety się męczą kilkanaście, kilkadziesiąt godzin a inne tak szybko..

[peachella]

Napisane przez Agusiek89

Noo niziutko już ale nie jakiś ogromny

cały czas się zastanawiam gdzie to dziecko tam siedzi jeszcze z taką wagą rano mam jeszcze trochę mniejszy.
Mam nadzieję, że obniżenie już coś oznacza

[fasterka90]

Napisane przez peachella

cały czas się zastanawiam gdzie to dziecko tam siedzi jeszcze z taką wagą rano mam jeszcze trochę mniejszy.
Mam nadzieję, że obniżenie już coś oznacza

No wcale duży brzuch nie jest jak na takie duże dziecko
Ja to czasami rano jakieś schizy łapie że coś zamały brzuch mam a jak leżę na plecach to prawie całkiem płaski jest.

[poznanianka1990]

Napisane przez frida26

Witajcie ją na tym wątku nowa. Podczytuje Was od dzisiaj, bo czekam na rozwiązanie. Termin mam na 5 listopada ale mam wielką nadzieje, że jednak prędzej. Tym bardziej, że wiele z Was ma już akcję porodowej co ja osobiście wiąże z pełnią. W czasie pełni więcej dzieci się rodzi więc coś w tym musi być. Powodzenia Wam życzę

Witaj

Napisane przez monic167

jeny ile sie dzieje ~! w ostatnich dniach to normalnie lepsze niz wszystkie filmy akcji

gratulacje dla świeżo upieczonych mamuś brawo dziewczyny !! jak fajnie ze macie juz maluszki ze sobą!

mnie dziś lekarz powiedział że po niedzieli 01.11 ciąża jest uznawana za donoszoną zatem może się dziać - wyszłam z gabinetu i mnie strach obleciał bo nic jeszcze nie gotowe !! a mamy sie do domu przeprowadzać w najbliższe 2tygodnie dobrze że TŻ był na wizycie bo przynajmniej może zacznie coś bardziej gonić z robotą
Zuzia wh ostatiej miesiączki powinna sie rodzić 17. 11 i cały czas wychodził mi z usg pozniejszy termin -tj. 22.11 -a mi lekarz mówi że spotkamy się 17go jak będę jeszcze w ciąży kurde, zacyznam panikować w 37tc Zuzia ma 2600 i przybrała w ostatnie 3tyg -600gramów

Moja w 32+1 wazyla 1812 g, obstawiam, że teraz około 2400g może mieć, jutro się dowiem


Wróciłam z ostatnich zajęć SR Wreszcie, bo już dziś mi się tak nie chciało iść, masakra...
Kupiłam też używany polarowy kombinezon, bo jedna z mam z mojej miejscowości wystawiła go w necie Rozmiar 0-3 miesiące, aczkolwiek duży mi się wydaje. Ale fajny taki milusi i ciepły Najwyżej będzie się Julka topic... Mam nadzieję, że będzie długa

[Agusiek89]

Napisane przez peachella

cały czas się zastanawiam gdzie to dziecko tam siedzi jeszcze z taką wagą rano mam jeszcze trochę mniejszy.
Mam nadzieję, że obniżenie już coś oznacza

No właśnie dziwne, że taka waga a brzuszek nie jest wcale wielki często przy takiej wadze brzuchy są ogromne

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez poznanianka1990

Witaj







Moja w 32+1 wazyla 1812 g, obstawiam, że teraz około 2400g może mieć, jutro się dowiem


Wróciłam z ostatnich zajęć SR Wreszcie, bo już dziś mi się tak nie chciało iść, masakra...
Kupiłam też używany polarowy kombinezon, bo jedna z mam z mojej miejscowości wystawiła go w necie Rozmiar 0-3 miesiące, aczkolwiek duży mi się wydaje. Ale fajny taki milusi i ciepły Najwyżej będzie się Julka topic... Mam nadzieję, że będzie długa

Też mam kombinezon 0-3 m pokaż foto

[201802011557]

Napisane przez peachella

Mój brzuchol z dzisiaj ;-) nisko i prawie 4 kg w środku.

Maly brzuszek az nie chce sie wierzyc zr duza dzidzia ma byc ja mam duzo wiekszy moze tez olbrzyma nosze

[Czerwiec2014]

Napisane przez Agusiek89

Dziewczyny a Czerwiec2014 odzywała się czy mi umknęło? Bo też już lada moment powinna rodzić

Hej Dziewczyny!!! Jakoś nie umie się wbić ale Was podczytuje Mam nadzieje, ze nie macie tego zazłe

Ja dziś miałam ktg (3-cie) i dziś usłyszałam że mam rozwarcie na 1,5 cm ale główka dość wysoko i szyjka jeszcze długa jest. Raczej będę rodzić po terminie, a tak liczyłam na tą pełnie:P Pani Doktor kazała mi się zapisać na poniedziałek na ktg.... Aż sie boje wywoływania porodu :/

Wózek mamy Baby Jagger Versa Gt niebieski- dwa linki bo nie mogę znlesc pod jednym
Spacerówka
http://www.bobowozki.com.pl/product_...d34qeh8ulke873
Gondola
http://www.bobowozki.com.pl/product_...d34qeh8ulke873

[peachella]

Napisane przez fasterka90

No wcale duży brzuch nie jest jak na takie duże dziecko
Ja to czasami rano jakieś schizy łapie że coś zamały brzuch mam a jak leżę na plecach to prawie całkiem płaski jest.

Napisane przez Agusiek89

No właśnie dziwne, że taka waga a brzuszek nie jest wcale wielki często przy takiej wadze brzuchy są ogromne[COLOR="Silver"]

Napisane przez monik46

Maly brzuszek az nie chce sie wierzyc zr duza dzidzia ma byc ja mam duzo wiekszy moze tez olbrzyma nosze

jak leżę na plecach to też jest tak jakby brzucha prawie nie było. Wydaje mi się, że może to być kwestia tego, że mała siedzi bliżej kręgosłupa i dlatego nie jest aż tak duży

niby nie jest ogromny ale rozstępy mnie nie ominęły mam ich mega dużooooo w dolnej części brzucha.

[Iclosemyeyes]

a do mnie właśnie zadzwonili z przychodni, że muszą mi przełożyć jutrzejsze USG bo im się sprzęt zepsuł chyba będę szukać innej przychodni, bo chciałam w tym tygodniu mieć to USG...

[tylkokasia]

Mi został TYDZIEŃ do terminu
I wszyscy mnie pytają czy już urodziłam. Sąsiedzi, współpracownicy, rodzina, znajomi. Co dzień po kilkanaście zapytań.
Irytuje mnie to

[fasterka90]

Napisane przez tylkokasia

Mi został TYDZIEŃ do terminu
I wszyscy mnie pytają czy już urodziłam. Sąsiedzi, współpracownicy, rodzina, znajomi. Co dzień po kilkanaście zapytań.
Irytuje mnie to

Mi zostałaly 2tyg ponad a też już się zaczyna... Chyba się zamknę w domu i wyłącze telefon niedługo :p

[peachella]

Napisane przez tylkokasia

Mi został TYDZIEŃ do terminu
I wszyscy mnie pytają czy już urodziłam. Sąsiedzi, współpracownicy, rodzina, znajomi. Co dzień po kilkanaście zapytań.
Irytuje mnie to

Napisane przez fasterka90

Mi zostałaly 2tyg ponad a też już się zaczyna... Chyba się zamknę w domu i wyłącze telefon niedługo :p

oo tak, ja co chwilę słyszę "jak się czujesz"? ile zostało?, kiedy rodzisz? heh też chciałabym znać odpowiedź

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Napisane przez Iclosemyeyes

a do mnie właśnie zadzwonili z przychodni, że muszą mi przełożyć jutrzejsze USG bo im się sprzęt zepsuł chyba będę szukać innej przychodni, bo chciałam w tym tygodniu mieć to USG...

niefajnie, to nie Ty wspominałaś, że można w szpitalu zrobić odpłatnie? chyba, ze to cornflower_girl.

[poznanianka1990]

Napisane przez Czerwiec2014

Hej Dziewczyny!!! Jakoś nie umie się wbić ale Was podczytuje Mam nadzieje, ze nie macie tego zazłe

Ja dziś miałam ktg (3-cie) i dziś usłyszałam że mam rozwarcie na 1,5 cm ale główka dość wysoko i szyjka jeszcze długa jest. Raczej będę rodzić po terminie, a tak liczyłam na tą pełnie:P Pani Doktor kazała mi się zapisać na poniedziałek na ktg.... Aż sie boje wywoływania porodu :/

Wózek mamy Baby Jagger Versa Gt niebieski- dwa linki bo nie mogę znlesc pod jednym
Spacerówka
http://www.bobowozki.com.pl/product_...d34qeh8ulke873
Gondola
http://www.bobowozki.com.pl/product_...d34qeh8ulke873

Czesc Fajnie, ze się odezwalas Wózek potem dodam do listy, bo teraz z telefonu piszę Przypomnij - będzie chłopiec czy dziewczynka? Jakie imię wybraliście?

Napisane przez Agusiek89

No właśnie dziwne, że taka waga a brzuszek nie jest wcale wielki często przy takiej wadze brzuchy są ogromne

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------


Też mam kombinezon 0-3 m pokaż foto

Potem wkleję

Napisane przez Iclosemyeyes

a do mnie właśnie zadzwonili z przychodni, że muszą mi przełożyć jutrzejsze USG bo im się sprzęt zepsuł chyba będę szukać innej przychodni, bo chciałam w tym tygodniu mieć to USG...

Nieciekawie... Do mnie baba z rejestracji dzwoniła i mówi żebym była na14.40 (wizytę mam na 15.40), zawsze jak mi proponowala zmianę na wcześniejszą godzinę to się zgadzalam bo mi pasowało ale jutro wyjątkowo nie, bo mąż teoretycznie powinien być do 16 w pracy i już załatwił sobie, że się godzinę wcześniej zwolni (i tak bede musiała po niego podjechać autem), więc mówię tej babce ze nie dam rady być wcześniej a ona wkurzona, nic na to nie powiedziala, nawet do widzenia ani pocałuj mnie w d... No brak słów

[Czerwiec2014]

[QUOTE=poznanianka1990;532 56562]Czesc Fajnie, ze się odezwalas Wózek potem dodam do listy, bo teraz z telefonu piszę Przypomnij - będzie chłopiec czy dziewczynka? Jakie imię wybraliście?

Będzie chłopiec, Ignacy

[agne19s]

Napisane przez poznanianka1990

Czesc Fajnie, ze się odezwalas Wózek potem dodam do listy, bo teraz z telefonu piszę Przypomnij - będzie chłopiec czy dziewczynka? Jakie imię wybraliście?






Potem wkleję



Nieciekawie... Do mnie baba z rejestracji dzwoniła i mówi żebym była na14.40 (wizytę mam na 15.40), zawsze jak mi proponowala zmianę na wcześniejszą godzinę to się zgadzalam bo mi pasowało ale jutro wyjątkowo nie, bo mąż teoretycznie powinien być do 16 w pracy i już załatwił sobie, że się godzinę wcześniej zwolni (i tak bede musiała po niego podjechać autem), więc mówię tej babce ze nie dam rady być wcześniej a ona wkurzona, nic na to nie powiedziala, nawet do widzenia ani pocałuj mnie w d... No brak słów

O matko może nie ty jedna jej odmowilas i swój Foch musiała pokazać

[poznanianka1990]

Napisane przez agne19s

O matko może nie ty jedna jej odmowilas i swój Foch musiała pokazać

Ona jest taka foszasta... Kiedyś była moja szefowa, w mojej pierwszej pracy, pracowalam tam niecały miesiąc i tylko na 1/4 etatu bo potem dostałam inną lepszą ofertę w obecnej pracy, więc zrezygnowałam, a moja koleżanka która chodziła do mojej lekarki (też prowadziła jej ciążę) zna ta laskę bardzo dobrze, bo to jej jakaś dalsza rodzina i mówi o niej zołza - coś w tym jest

[wizaz_p_l]

Napisane przez tylkokasia

Mi został TYDZIEŃ do terminu
I wszyscy mnie pytają czy już urodziłam. Sąsiedzi, współpracownicy, rodzina, znajomi. Co dzień po kilkanaście zapytań.
Irytuje mnie to

Mnie też drażnią te pytania... wcześniej było najczęściej "żygałaś?"
"Jak się czujesz?" itp. to standard chyba.
Dla mnie najbardziej irytujące jest to jak ciągle te same osoby pytają na kiedy termin, odpowiadam, że na 5 grudnia, i wszyscy, ale to wszyscy zawsze mówią wtedy "ooo, może będzie Mikołajek" od początku było wiadomo, że dziewczynka! I wszystkim o tym mówiłam żeby wybić im z głowy Mikołajka, ale jak widać albo wiedzą lepiej albo skleroza... Zawsze tak mam jak zanoszę zwolnienie do pracy, ileż razy można pytać o to samo i nie zapamiętać, że dziewczynka?!

Aaa, i jeszcze na liście tych wkurzających jest "to kiedy następne?"...

[peachella]

Napisane przez wizaz_p_l

Mnie też drażnią te pytania... wcześniej było najczęściej "żygałaś?"
"Jak się czujesz?" itp. to standard chyba.
Dla mnie najbardziej irytujące jest to jak ciągle te same osoby pytają na kiedy termin, odpowiadam, że na 5 grudnia, i wszyscy, ale to wszyscy zawsze mówią wtedy "ooo, może będzie Mikołajek" od początku było wiadomo, że dziewczynka! I wszystkim o tym mówiłam żeby wybić im z głowy Mikołajka, ale jak widać albo wiedzą lepiej albo skleroza... Zawsze tak mam jak zanoszę zwolnienie do pracy, ileż razy można pytać o to samo i nie zapamiętać, że dziewczynka?!

Hahaha dokładnie, te same osoby zadają te same pytania. A pytanie o termin kiedy juz ta osoba pytala kilka razy to standard :-D mnie tez to wkurza bo sama jestem osoba, ktora jak zapyta raz tak informacje zapamietuje i nie pyta po raz kolejny. Ma sie wrazenie, ze ludzie pytaja ale nie sluchaja odpowiedzi :-/

[Iclosemyeyes]

Napisane przez peachella

niefajnie, to nie Ty wspominałaś, że można w szpitalu zrobić odpłatnie? chyba, ze to cornflower_girl.

może to cornflower, bo ja nie znam takiej opcji. Znalazłam inny gabinet z dobrą ceną i nie tak daleko jak tamten, jutro będę dzwonić, może się uda.

Napisane przez poznanianka1990

Nieciekawie... Do mnie baba z rejestracji dzwoniła i mówi żebym była na14.40 (wizytę mam na 15.40), zawsze jak mi proponowala zmianę na wcześniejszą godzinę to się zgadzalam bo mi pasowało ale jutro wyjątkowo nie, bo mąż teoretycznie powinien być do 16 w pracy i już załatwił sobie, że się godzinę wcześniej zwolni (i tak bede musiała po niego podjechać autem), więc mówię tej babce ze nie dam rady być wcześniej a ona wkurzona, nic na to nie powiedziala, nawet do widzenia ani pocałuj mnie w d... No brak słów

nieciekawie, bo chyba od początku października czekam na tę wizytę a tu taki pech

a ta baba co do Ciebie dzwoniła to jakiś kosmos, przecież to normalne że niekoniecznie taka wczesna godzina musi Ci pasować ciekawe jak się jutro będzie zachowywała.

Napisane przez wizaz_p_l

Mnie też drażnią te pytania... wcześniej było najczęściej "żygałaś?"
"Jak się czujesz?" itp. to standard chyba.
Dla mnie najbardziej irytujące jest to jak ciągle te same osoby pytają na kiedy termin, odpowiadam, że na 5 grudnia, i wszyscy, ale to wszyscy zawsze mówią wtedy "ooo, może będzie Mikołajek" od początku było wiadomo, że dziewczynka! I wszystkim o tym mówiłam żeby wybić im z głowy Mikołajka, ale jak widać albo wiedzą lepiej albo skleroza... Zawsze tak mam jak zanoszę zwolnienie do pracy, ileż razy można pytać o to samo i nie zapamiętać, że dziewczynka?!

Aaa, i jeszcze na liście tych wkurzających jest "to kiedy następne?"...

już się o następne pytają?

ja mam termin na Andrzejki, dobrze że nikt mi nie mówi, że będę mieć Andrzejka

[cornflower_girl]

Dziękuję za życzenia Póki co nic się nie rozkręciło, więc chyba będę kilka dni mękolić i analizować wszystkie objawy na dziesiątą stronę.
Zamówiłam chustę do noszenia dziecia, poprawiło mi to humor
Tort czeka, aż pan mąż wróci

Napisane przez Agusiek89

Cornflower też myślę, że to ten moment ciąży pełen energii ale nie skorzystam z niego i nie będę sobie folgować i latać po sklepach i schodach, muszę czekać do tp.

Przypomnisz mi, dlaczego chcesz czekać do tp?
Mnie do donoszonej ciąży brakuje jeszcze trochę, a wtedy nie zamierzam się ograniczać z niczym

fasterka Duży brzuszek, ale ciężko mi ocenić, czy jest nisko (taki krój spodni).

martucha Uroczy psiak

Napisane przez JoyceSky

Hej
Zawołalam sobie interniste do domu i na szczęście mowi, ze to jakaś pierdoła i gardło jako tako, a Bianka wyglada i zachowuje sie zdrowo wiec odetchnęłam.

Silna dziewczynka, na pewno nie złapie

Napisane przez czekooczekolada

mała waży 2622g, moja waga spadła znowu o 200g
czyli myślę, że dzieciaczek będzie ważył do tp max 3400g ( chociaż bardziej prawdopodobne mi się wydaje 3000-3200 )

i dostałam kartę porodu, mam tam pozaznaczać sobie co sobie życzę, a czego nie. macie też te karty ?

Dobre wieści

Z planem porodu mam mieszane odczucia - możesz trafić na położną, która nie zastosuje się do niego (bo nie chce/ nie umie inaczej przyjmować porodów) lub sytuacja będzie wymagać specjalnej ingerencji. Z drugiej strony to dokument.

Napisane przez KarGS

Kolejną wizytę mam za tydzień, a w międzyczasie mam ktg. Ile trwa takie badanie?

Ok. 40 min.

Napisane przez Robusta

położna na czacie od razu dała mi skierowanie bo powiedziała, że dzidziuś może wstawiać się do kanału i warto to sprawdzić jednak kobieta potrafi zrozumieć kobietę w ciąży

Super, ze się udało
Jak coś, mogę dać Ci namiary na moją gin w Medi. Słyszałam o przejściach z KTG w LM, w tej chwili zaczynam chwalić moją przemyślność, że jednak na prowadzenie ciąży wybrałam Medi.

Napisane przez Soul89

Melduję się dziewczyny. Fałszywy alarm, ból stopniowo ustaje więc ja dziś nic nie wykluje

Dobra wiadomość, ale nie zazdroszczę stresów

Napisane przez peachella

Właśnie wracam ze szpitala. Zaliczyłam KTG i niespodziewane jeszcze badanie na fotelu i usg. Teraz to naprawdę chciałabym już urodzić. Wyobraźcie sobie, że moja Majka waży już 3800.....w 38 tc.... Masakra....brzuch dalej pobolewa. Jeszcze najlepsze ze polozna ktora byla w gabinecie to moja znajoma z poprzedniej pracy haha.

Duża dziewczynka Choć dla uspokojenia napiszę, że w Ujastku usg trochę zawyża - miałam tak przy przyjęciu na IP, zarówno waga dziecka, jak i dł szyjki. Inna sprawa, że chyba mierzą biodra przed porodem, czy dasz radę urodzić takie dziecko, czy cc.

Napisane przez poznanianka1990

hmm chyba na początek jeden starczy - w ogóle to nie wiem jaki rozmiar wziąć

Ja dostałam w spadku, trochę większy. I dobrze, bo jest luźniejszy. Taki z prawdziwego zdarzenia kupię, jak laktacja się ustabilizuje.

Napisane przez Iclosemyeyes

Ja też się zastanawiam jak mój kocur zareaguje na dzieciątko w domu, bo póki co to on był jeden w centrum uwagi, noszony na rękach itp. Mam nadzieję, że jakoś to zniesie i nie będzie złośliwy dla małej. Też się wczoraj obrazil za obciecie pazurów

Prawdziwy mężczyzna
A na serio, znajomi przerabiali pojawienie się dziecka przy kocie - na pewno musieli znaleźć więcej czasu na zabawę z nim, żeby nie czuł się opuszczony. Poza tym - dziecko zaakceptował, ale mają problem - zwierz non stop okupuje wózek albo łóżeczko

Napisane przez fasterka90

No i cała rodzina mi marudzi żebym zostawiła imię Paulina... Chyba oszaleje,nic nikomu mieliśmy nie mówić co do imienia. Strasznie ciężko mi się z Kają pożegnać...

A, tato mi mówił że ich znajoma urodziła w pół godziny pierwsze dziecko. Pół godziny od pierwszych skurczy. No jak dla mnie niemożliwe. Ja bym nawet do szpitala nie dojechała!

Ale mętlik w głowie Ci robią...
A znajoma niezła, takie porody zdarzają się bardzo rzadko.

Czerwiec To będziesz testować cudowne sposoby na przyspieszenie porodu

Napisane przez tylkokasia

Mi został TYDZIEŃ do terminu
I wszyscy mnie pytają czy już urodziłam. Sąsiedzi, współpracownicy, rodzina, znajomi. Co dzień po kilkanaście zapytań.
Irytuje mnie to

Nie dziwię się. Moja mama codziennie wydzwania z paniką - bo nie dzwonię, znaczy że rodzę/ są komplikacje...

Napisane przez Iclosemyeyes

może to cornflower, bo ja nie znam takiej opcji. Znalazłam inny gabinet z dobrą ceną i nie tak daleko jak tamten, jutro będę dzwonić, może się uda.

Nie słyszałam o tej opcji