Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku! - Strona 35 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-10-28, 12:03   #1021
badzia987
Wtajemniczenie
 
Avatar badzia987
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość

Ja początku małżeństwa gotowałam strasznie, bo nie umiałam, teraz za to smakuje mężowi bardzo ( przytył prawie 20 kg, mówi, że to przez moje gotowanie) , często mówi przy swojej mamie, że nie ma to jak moja kuchnia. Kiedyś teściowa sie obruszyła, że jak to, przecież tyle lat jadł jej i dobrze było, na co on palnął: bo wtedy nie znałem innej kuchni.
My pierwsze dwa lata mieszkaliśmy u mojej mamy i to ona gotowała obiady na całą rodzinę. Na początku zeszłego roku jak się wyprowadziliśmy to ja byłam kompletnie zielona w gotowaniu- tyle, że wody w garnku nie przypaliłam ale dzięki internetowi można naprawdę wyczarować coś pysznego.
Moja teściowa też miała obawy

A teraz potrafię zabłysnąć, że i moja mama jest pod wrażeniem i sama chciałaby przychodzić na obiady

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Zakupy w miare udane 😊 Lilce kupiłam nowe leginsy z hm za 7 zl, ni to bluzeczkę ni to sukienke z next za 2,50, bluzę Disney za 2,25...oprocz tego duuuzo rzeczy dla P 😊 M in kombinezon za 7 zl 😊
Woooow, śliczne wszystkie rzeczy !!! Gdzie to takie sh z takimi cenami są?

Ja wczoraj dostałam od bratowej kurtkę zimową na zimę i jeden wydatek mi odszedł

Zmykam na spacer
badzia987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:04   #1022
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

To ja opowiem taką zabawną historyjkę, która mi się przypomniała.
Kiedy kończyłam LO, moja sąsiadka z drzwi obok zaliczyła wpadkę. Była ode mnie 2 lata starsza, ale niestety została samotną matką, bo chłopak się na nią wypiął.
W szpitalu, w którym urodziła syna, jako położna pracowała taka babeczka, która mieszkała 3 klatki dalej... mega plotkara i oczywiście sensacją dla niej było to, że moja sąsiadka ma dziecko... a ojca ani widu, ani słychu.
Sąsiadka, to była taka jajcara, więc się nie przejmowała tym, co ludzie mówią i zrobiła niezły numer.
Urodziła akurat jak ja miałam maturę i po maturach poszłam ją odwiedzić w szpitalu z 3 kumplami z mojej klasy (którzy ją poznali przez mnie). I tak kumple w 3kę stanęli nad jej synkiem (wszyscy w garniakach, bo po maturach) i się zachwycają... ale ma małe rączki, ale mały nosek, jaki śliczny... i robią jakieś głupie miny. A tu raptem przychodzi ta położna, która mieszkała 3 klatki dalej i z błyskiem w oku pyta: oooo no proszę, to który z Panów jest ojcem.
A moja sąsiadka na to: jeszcze nie wiemy !!!
Mina położnej bezcenna - ubaw mieliśmy po pachy
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:07   #1023
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość

Elena_22 pisałaś, że dzieć kopie w pozycji siedzącej. O to to, no dokładnie. Teraz mi co raz ciężej zasiąść do stoły, czy do kompa, bo czasem tak rąbnie, żę aż łzy się zakręcą. To co będzie potem

Tak samo gotuję zupy Na wodzie to dla mnie jakoś dziwnie, no ale tak się nauczyłam.
A moja teściowa nie gotuje wcale. Czasem nawet wody na herbatę jej się nie chce nastawić. Ale to już temat rzeka i no comment.
Może tymi kopami dzieciaczki chcą nam powiedzieć: matka, dusisz mnie!

Ja zależnie od zupy, albo na udkach kurczakowych, albo na żeberkach albo na kości.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
My pierwsze dwa lata mieszkaliśmy u mojej mamy i to ona gotowała obiady na całą rodzinę. Na początku zeszłego roku jak się wyprowadziliśmy to ja byłam kompletnie zielona w gotowaniu- tyle, że wody w garnku nie przypaliłam ale dzięki internetowi można naprawdę wyczarować coś pysznego.
Moja teściowa też miała obawy

A teraz potrafię zabłysnąć, że i moja mama jest pod wrażeniem i sama chciałaby przychodzić na obiady
O widzisz, jaka zdolniacha jesteś!
Ja to się teraz dziwię, ze męża nie otrułam na początku .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:09   #1024
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
To ja chyba wolę nieoryginalną kwaśnicę .

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------



To na pewno był komplement
Mój teść, to dla mnie nieodgadniony przypadek... jest nieobliczalny, więc przekonana nie jestem
Czasem myślę, że on ma rozdwojenie jaźni, bo raz jakby mógł to by mnie udusił, a innym razem wygłasza peany zachwytu na mój temat zależy chyba, którą nogą wstanie.
A dla mnie takie roztrzepanie, brak konsekwencji... mylenie się w "zeznaniach" - to objaw fałszywości.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:09   #1025
badzia987
Wtajemniczenie
 
Avatar badzia987
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
To ja opowiem taką zabawną historyjkę, która mi się przypomniała.
Kiedy kończyłam LO, moja sąsiadka z drzwi obok zaliczyła wpadkę. Była ode mnie 2 lata starsza, ale niestety została samotną matką, bo chłopak się na nią wypiął.
W szpitalu, w którym urodziła syna, jako położna pracowała taka babeczka, która mieszkała 3 klatki dalej... mega plotkara i oczywiście sensacją dla niej było to, że moja sąsiadka ma dziecko... a ojca ani widu, ani słychu.
Sąsiadka, to była taka jajcara, więc się nie przejmowała tym, co ludzie mówią i zrobiła niezły numer.
Urodziła akurat jak ja miałam maturę i po maturach poszłam ją odwiedzić w szpitalu z 3 kumplami z mojej klasy (którzy ją poznali przez mnie). I tak kumple w 3kę stanęli nad jej synkiem (wszyscy w garniakach, bo po maturach) i się zachwycają... ale ma małe rączki, ale mały nosek, jaki śliczny... i robią jakieś głupie miny. A tu raptem przychodzi ta położna, która mieszkała 3 klatki dalej i z błyskiem w oku pyta: oooo no proszę, to który z Panów jest ojcem.
A moja sąsiadka na to: jeszcze nie wiemy !!!
Mina położnej bezcenna - ubaw mieliśmy po pachy

Dobre, dobre- uwielbiam Twoje historie !!!
badzia987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:11   #1026
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
To ja opowiem taką zabawną historyjkę, która mi się przypomniała.
Kiedy kończyłam LO, moja sąsiadka z drzwi obok zaliczyła wpadkę. Była ode mnie 2 lata starsza, ale niestety została samotną matką, bo chłopak się na nią wypiął.
W szpitalu, w którym urodziła syna, jako położna pracowała taka babeczka, która mieszkała 3 klatki dalej... mega plotkara i oczywiście sensacją dla niej było to, że moja sąsiadka ma dziecko... a ojca ani widu, ani słychu.
Sąsiadka, to była taka jajcara, więc się nie przejmowała tym, co ludzie mówią i zrobiła niezły numer.
Urodziła akurat jak ja miałam maturę i po maturach poszłam ją odwiedzić w szpitalu z 3 kumplami z mojej klasy (którzy ją poznali przez mnie). I tak kumple w 3kę stanęli nad jej synkiem (wszyscy w garniakach, bo po maturach) i się zachwycają... ale ma małe rączki, ale mały nosek, jaki śliczny... i robią jakieś głupie miny. A tu raptem przychodzi ta położna, która mieszkała 3 klatki dalej i z błyskiem w oku pyta: oooo no proszę, to który z Panów jest ojcem.
A moja sąsiadka na to: jeszcze nie wiemy !!!
Mina położnej bezcenna - ubaw mieliśmy po pachy

W pierwszej chwili myślałam,że dziewczyna powie, ze wszyscy trzej , ale jaj ma, trzeba przyznać .

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Mój teść, to dla mnie nieodgadniony przypadek... jest nieobliczalny, więc przekonana nie jestem
Czasem myślę, że on ma rozdwojenie jaźni, bo raz jakby mógł to by mnie udusił, a innym razem wygłasza peany zachwytu na mój temat zależy chyba, którą nogą wstanie.
A dla mnie takie roztrzepanie, brak konsekwencji... mylenie się w "zeznaniach" - to objaw fałszywości.
To taki współczesny Dr.Jekyll i Mr. Hyde .

Ja wolę widzieć wszędzie pozytywy, nie zawsze się jednak udaje .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:12   #1027
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Badzia w dyskoncie Tania Odzież w Jaśle...na podkarpaciu wiele sklepów mają i wszędzie jest tak że ciuszki są wycenione, przez 4 dni tygodnia jest cena z metki, w kolejnym dniu -50% a w jeszcze następnym wszystko po 1zł
Ja chodzę tylko na 50% bo za śmieszne pieniądze można kupić super rzeczy. Na złotówki nie chodzę bo tłum a ja nie lubię mega kolejek...
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:15   #1028
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość

W pierwszej chwili myślałam,że dziewczyna powie, ze wszyscy trzej , ale jaj ma, trzeba przyznać .

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------



To taki współczesny Dr.Jekyll i Mr. Hyde .

Ja wolę widzieć wszędzie pozytywy, nie zawsze się jednak udaje .
Ale wiesz, kumple to też tacy żartownisie, a jeszcze po maturach, to wzięło ich na odstresowywanie się i od razu weszli w rolę i zaczęli się przekomarzać rzucając tekstami w stylu: no coś Ty przecież wystarczy spojrzeć i od razu widać, że cały ja nooo nie bądź taki pewny, przecież nos ma po mnie

położna jak szybko się pojawiła, tak szybko zwiała z dziwną miną... po drodze może i jej jakaś mucha do buzi wpadła, bo szybko jej nie zamknęła
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:17   #1029
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Dzien dobry Dziewczyny

Dziekuje wszystkim za miłe słowa jeśli chodzi o pierwsze kopniaczki Hani Póki co nie było powtórki z rozrywki, ale juz się w ogóle nie stresuje, bo tak jak pisałam byly tak delikatne, ze w ogole mnie nie dziwi, ze moge ich nie czuc nawet robiac herbate, zapewne za jakies 2 tyg się zrobią trudniejsze do przeoczenia


Ja dzisiaj czuję się bardzo dobrze, Mama jak zawsze mnie z równowagi lekko wyprowadza, ale no... Z nią jest ten problem, że ona nie ma żadnej pasji, swojego życia, wszystko poświęciła mi i siostrze (tu dochodzi też mnóstwo innych aspektów i problemów, ale to nieważne) i to nie jest dobre, bo teraz jesteśmy z siostra dorosle i wiadomo jak to jest, mamy swoje życie. A ona ciagle chce miec duzy wplyw na nasze zycie, BO NIE MA CO ROBIC - niestety taka prawda I nawet jak z czapy jej napomkne, ze zawioze mocz w sobote do badania to juz dyskusja, zebym tego nie robila, bo w sobote beda korki bo 1 listopada blablabla i wiecie, nie na zasadzie dobra rada mamy i koniec tematu tylko wałkowanie, NARZUCANIE wrecz, ze mi nie wolno jechac w sobote. To samo ze wszystkim, wybieramy mebloscianke do salonu to rozumiem ,ze chce dac rady, jest starsza i doswiadczona, ale ona narzuca, emocjonuje sie, no masakra... chce czuc sie wazna, z jednej strony przykro mi ja ranic, a z drugiej mam naprawde dosc, nie mam cierpliwosci tego sluchac niestety ... No to sie wyzalilam.


Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
A ja jakoś od 36tc spałam już na tych podkładach poporodowych na wypadek odejścia wód
A właśnie, nadeszło mnie teraz pytanie - ile takich podkładów dobrze mieć? Podład o ile rozumiem to ta "ceratka" pod pupe mamy badz przescieradlo dzidziusia, zeby nie zamoczyc materaca w razie czego? Kompletując wyprawkę przy okazji kupilam dwa. Domyślam się, że to za mało, ale chyba też nie ma sensu mieć 10 sztuk , tylko ile ? 4-5?
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:21   #1030
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
To ja opowiem taką zabawną historyjkę, która mi się przypomniała.
Kiedy kończyłam LO, moja sąsiadka z drzwi obok zaliczyła wpadkę. Była ode mnie 2 lata starsza, ale niestety została samotną matką, bo chłopak się na nią wypiął.
W szpitalu, w którym urodziła syna, jako położna pracowała taka babeczka, która mieszkała 3 klatki dalej... mega plotkara i oczywiście sensacją dla niej było to, że moja sąsiadka ma dziecko... a ojca ani widu, ani słychu.
Sąsiadka, to była taka jajcara, więc się nie przejmowała tym, co ludzie mówią i zrobiła niezły numer.
Urodziła akurat jak ja miałam maturę i po maturach poszłam ją odwiedzić w szpitalu z 3 kumplami z mojej klasy (którzy ją poznali przez mnie). I tak kumple w 3kę stanęli nad jej synkiem (wszyscy w garniakach, bo po maturach) i się zachwycają... ale ma małe rączki, ale mały nosek, jaki śliczny... i robią jakieś głupie miny. A tu raptem przychodzi ta położna, która mieszkała 3 klatki dalej i z błyskiem w oku pyta: oooo no proszę, to który z Panów jest ojcem.
A moja sąsiadka na to: jeszcze nie wiemy !!!
Mina położnej bezcenna - ubaw mieliśmy po pachy

__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:21   #1031
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
skąd takie informacje? Znam katolickie rodziny, które mają i swoje i adoptowane dzieci i pierwsze słyszę.


Elena ktoś nam skopiował dzieci :p
Też wątpię by to była prawda... To bardzo ciężki temat, ale wszak kto ma te biedne porzucone/osierocone dzieci adoptować ?
Czasem tak sobie też tłumaczę dlaczego jest bezpłodność... No bo gdyby naprawdę każdy mogł miec dzieci wlasne to chyba naprawde juz prawie nikt by ich nie adoptowal... Moi sasiedzi starali sie wiele lat i po nieudanych roznych probach zaadoptowali sliczna dziewczynke I wszystko jest super oprocz jednej rzeczy - innych "zyczliwych" ludzi. Uwazam, ze to ich sprawa, jak nie chca jej mowic, ze jest adoptowana to niech nie mowia, ale tez nei dziwie sie , ze sie boja strasznie, ze ktos zyczliwy i tak malej powie (swoja droga juz nie taka mala, z 6 latek ma ).
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-28, 12:24   #1032
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Ale wiesz, kumple to też tacy żartownisie, a jeszcze po maturach, to wzięło ich na odstresowywanie się i od razu weszli w rolę i zaczęli się przekomarzać rzucając tekstami w stylu: no coś Ty przecież wystarczy spojrzeć i od razu widać, że cały ja nooo nie bądź taki pewny, przecież nos ma po mnie

położna jak szybko się pojawiła, tak szybko zwiała z dziwną miną... po drodze może i jej jakaś mucha do buzi wpadła, bo szybko jej nie zamknęła
To miała świeży materiał na ploteczki i relacja z "na żywo" .

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Rzuciłam okiem na mamusie wrześniowe 2015, u nas temat np. podkładów poporodowych a u nich karmienie, ulewanie i usypianie .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:25   #1033
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Wybaczcie, ale dzisiaj się odmóżdżam i muszę to wrzucić:

Dobre

Choc wiecie, ze to nie zawsze wina kobiety... Moja siostra w wieku 19-20 lat przeszla operacje powiekszania piersi. Rodzice, mimo, ze konserwy katoliccy i tak dalej jej zafundowali, bo bardzo, bardzo cierpiala psychicznie - jakas wada i biust jej totalnie nie wyrósł. Zero. Deska, nawet nie rozmiar A. A teraz ma ładne małe B, jest szczupla to jej pasuje Ale co sie nacierpiala biedna
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:25   #1034
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

hmm... dostałam smsa ze Smyka, że mają jakieś super promocje i tak sobie przeglądam ich stronę i trafiłam na coś takiego, ale nie mam pojęcia, czy to rzeczywiście dobra cena i czy pieluchy z tej firmy są dobre, bo jestem totalnie zielona w temacie.

Pampers, Premium Care Mega Box, Pieluchy jednorazowe, Mini, 3-6 kg, 160 szt. w cenie 104,99

I czy ma sens już teraz robić jakiś zapas pieluchowy?
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:28   #1035
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
To ja opowiem taką zabawną historyjkę, która mi się przypomniała.
Kiedy kończyłam LO, moja sąsiadka z drzwi obok zaliczyła wpadkę. Była ode mnie 2 lata starsza, ale niestety została samotną matką, bo chłopak się na nią wypiął.
W szpitalu, w którym urodziła syna, jako położna pracowała taka babeczka, która mieszkała 3 klatki dalej... mega plotkara i oczywiście sensacją dla niej było to, że moja sąsiadka ma dziecko... a ojca ani widu, ani słychu.
Sąsiadka, to była taka jajcara, więc się nie przejmowała tym, co ludzie mówią i zrobiła niezły numer.
Urodziła akurat jak ja miałam maturę i po maturach poszłam ją odwiedzić w szpitalu z 3 kumplami z mojej klasy (którzy ją poznali przez mnie). I tak kumple w 3kę stanęli nad jej synkiem (wszyscy w garniakach, bo po maturach) i się zachwycają... ale ma małe rączki, ale mały nosek, jaki śliczny... i robią jakieś głupie miny. A tu raptem przychodzi ta położna, która mieszkała 3 klatki dalej i z błyskiem w oku pyta: oooo no proszę, to który z Panów jest ojcem.
A moja sąsiadka na to: jeszcze nie wiemy !!!
Mina położnej bezcenna - ubaw mieliśmy po pachy
Dobre

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Mój dzieć od wczoraj wieczora mało ruchliwy, aż poszlam po detektor, bo mnie w nocy nie obudził. I powiem Wam, że trudniej mi teraz nasłuchać, bo zwiewa
U mnie to samo Sluchac serduszko przez kilkanascie uderzen i cisza
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:31   #1036
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Też wątpię by to była prawda... To bardzo ciężki temat, ale wszak kto ma te biedne porzucone/osierocone dzieci adoptować ?
Czasem tak sobie też tłumaczę dlaczego jest bezpłodność... No bo gdyby naprawdę każdy mogł miec dzieci wlasne to chyba naprawde juz prawie nikt by ich nie adoptowal... Moi sasiedzi starali sie wiele lat i po nieudanych roznych probach zaadoptowali sliczna dziewczynke I wszystko jest super oprocz jednej rzeczy - innych "zyczliwych" ludzi. Uwazam, ze to ich sprawa, jak nie chca jej mowic, ze jest adoptowana to niech nie mowia, ale tez nei dziwie sie , ze sie boja strasznie, ze ktos zyczliwy i tak malej powie (swoja droga juz nie taka mala, z 6 latek ma ).
Dlatego ja zawsze myślałam o adopcji kilkulatka, żeby był świadomy tego, co się dzieje.
Bo takich "życzliwych" sąsiadów nie brakuje, a później są różne dramaty.
I pomimo tego, że ja bym powiedziała, to rozumiem też rodziców, którzy nie chcą, aby dziecko wiedziało.

Ja swojej mamie mówiłam mnóstwo razy, że chciałabym zaadoptować i wiem, że ona kochałaby je jak swoje rodzone wnuczę. Ale teściowie w życiu by nie zaakceptowali.
U mojej mamy w pracy znajoma adoptowała 2 córki i jedna z nich zrobiła się taka podobna do mamy, a druga do taty, że w życiu nikomu przez myśl by nie przeszło, że są adoptowane.
Niesamowite są takie historie jak dla mnie
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:32   #1037
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Dobre

Choc wiecie, ze to nie zawsze wina kobiety... Moja siostra w wieku 19-20 lat przeszla operacje powiekszania piersi. Rodzice, mimo, ze konserwy katoliccy i tak dalej jej zafundowali, bo bardzo, bardzo cierpiala psychicznie - jakas wada i biust jej totalnie nie wyrósł. Zero. Deska, nawet nie rozmiar A. A teraz ma ładne małe B, jest szczupla to jej pasuje Ale co sie nacierpiala biedna
Ja to wstawiłam bo mimo, że mi Bozia też biustu poskąpiła, to śmieszy mnie i tyle . To też nie moja wina, że dość płaska jestem , ale nie mam z tego powodu kompleksów, zawsze mówię, że zamiast stać w kolejce po biust stałam za rozumem.
Mam nadzieję, ze nikogo nie uraziłam tym obrazkiem, nie wstawiłam go ze złej woli
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:33   #1038
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
O znalazlam:
http://aqicn.org/city/beijing/

tutaj taka z calego swiata
O ja pierdziele To co, powinnysmy chodzic w masce po Krakowie?
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:33   #1039
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
To ja opowiem taką zabawną historyjkę, która mi się przypomniała.
Kiedy kończyłam LO, moja sąsiadka z drzwi obok zaliczyła wpadkę. Była ode mnie 2 lata starsza, ale niestety została samotną matką, bo chłopak się na nią wypiął.
W szpitalu, w którym urodziła syna, jako położna pracowała taka babeczka, która mieszkała 3 klatki dalej... mega plotkara i oczywiście sensacją dla niej było to, że moja sąsiadka ma dziecko... a ojca ani widu, ani słychu.
Sąsiadka, to była taka jajcara, więc się nie przejmowała tym, co ludzie mówią i zrobiła niezły numer.
Urodziła akurat jak ja miałam maturę i po maturach poszłam ją odwiedzić w szpitalu z 3 kumplami z mojej klasy (którzy ją poznali przez mnie). I tak kumple w 3kę stanęli nad jej synkiem (wszyscy w garniakach, bo po maturach) i się zachwycają... ale ma małe rączki, ale mały nosek, jaki śliczny... i robią jakieś głupie miny. A tu raptem przychodzi ta położna, która mieszkała 3 klatki dalej i z błyskiem w oku pyta: oooo no proszę, to który z Panów jest ojcem.
A moja sąsiadka na to: jeszcze nie wiemy !!!
Mina położnej bezcenna - ubaw mieliśmy po pachy


Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Też wątpię by to była prawda... To bardzo ciężki temat, ale wszak kto ma te biedne porzucone/osierocone dzieci adoptować ?
Czasem tak sobie też tłumaczę dlaczego jest bezpłodność... No bo gdyby naprawdę każdy mogł miec dzieci wlasne to chyba naprawde juz prawie nikt by ich nie adoptowal... Moi sasiedzi starali sie wiele lat i po nieudanych roznych probach zaadoptowali sliczna dziewczynke I wszystko jest super oprocz jednej rzeczy - innych "zyczliwych" ludzi. Uwazam, ze to ich sprawa, jak nie chca jej mowic, ze jest adoptowana to niech nie mowia, ale tez nei dziwie sie , ze sie boja strasznie, ze ktos zyczliwy i tak malej powie (swoja droga juz nie taka mala, z 6 latek ma ).
czytałam, że teraz w ośrodkach co przgotowują karzą rodzicom mówić, że dziecko jest adoptowane. Na dobrą sprawę to takie rzeczy zwykle wychodzą, a komplikuje się choćby zwykłe wyjście do lekarza. Co odpowiedzieć na pytanie czy ktoś w rodzinie na coś chorował?


Moja córa od dawna wie, że dzieci się biorą z brzuszka mamusi. Jak poszła do przedszkola to usłyszała teorię o bocianie. I kiedyś mówi do tż "tatusiu a wiesz, że jak ktoś może mieć dzidziusia to sobie urodzi, a jak nie może to mu bocian przyniesie?"


Ja ostatnio w pn gotuje wielki gar wywaru na kilka dni i wkładam do lodówki w słoikach. Potem mam zupę w 15 - 20 min
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-28, 12:34   #1040
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Dlatego ja zawsze myślałam o adopcji kilkulatka, żeby był świadomy tego, co się dzieje.
Bo takich "życzliwych" sąsiadów nie brakuje, a później są różne dramaty.
I pomimo tego, że ja bym powiedziała, to rozumiem też rodziców, którzy nie chcą, aby dziecko wiedziało.

Ja swojej mamie mówiłam mnóstwo razy, że chciałabym zaadoptować i wiem, że ona kochałaby je jak swoje rodzone wnuczę. Ale teściowie w życiu by nie zaakceptowali.
U mojej mamy w pracy znajoma adoptowała 2 córki i jedna z nich zrobiła się taka podobna do mamy, a druga do taty, że w życiu nikomu przez myśl by nie przeszło, że są adoptowane.
Niesamowite są takie historie jak dla mnie

Takich ludzi powinno się hołubić, a nie jeszcze im życie zatruwać, ale ludzie potrafią być też okrutni, niestety .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:34   #1041
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Ja to wstawiłam bo mimo, że mi Bozia też biustu poskąpiła, to śmieszy mnie i tyle . To też nie moja wina, że dość płaska jestem , ale nie mam z tego powodu kompleksów, zawsze mówię, że zamiast stać w kolejce po biust stałam za rozumem.
Mam nadzieję, ze nikogo nie uraziłam tym obrazkiem, nie wstawiłam go ze złej woli
Nie nie, mnie tez nie obrazilo w ogole, zabawne to bylo
Tylko tak mnie natchnelo, zeby napisac o siostrze.
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:36   #1042
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez lamia12344 Pokaż wiadomość
Hah przez was zgłodniałam i skonstruowałam na szybko tagliatelle ze szpinakiem i mascarpone A tyłek rośnie
szpinak mogłabym jeść codziennie
Cytat:
Napisane przez justynka333 Pokaż wiadomość
Ja każdą zupę robię na takim ala rosołku z drobiu z warzywami i potem tylko zależy co ma być dodaję Nawet barszczyk na skrzydełkach z marchewką, pietruchą, selerem, przyprawami i do tego buraczki. TŻ sie dziwi bo jego Mama na wodzie gotowała. Mnie kuchnia Teściowej smakuje, tylko ja ciut bardziej doprawiam. Ale jest mistrzynią wszelakich surówek i sałatek!!I jej pasztet z królika ehhh rozmarzyłam się....

Na 17 listopada mamy wizytę w Ujastku na echo serduszka... Oby było dobrze
trzymam kciuki za Kubę będzie dobrze nie stresuj się wiem, wiem że n łatwo mówić, ale postaraj się myśleć pozytywnie i zobaczysz słynny Ujastek
Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Dzien dobry Dziewczyny

Dziekuje wszystkim za miłe słowa jeśli chodzi o pierwsze kopniaczki Hani Póki co nie było powtórki z rozrywki, ale juz się w ogóle nie stresuje, bo tak jak pisałam byly tak delikatne, ze w ogole mnie nie dziwi, ze moge ich nie czuc nawet robiac herbate, zapewne za jakies 2 tyg się zrobią trudniejsze do przeoczenia


Ja dzisiaj czuję się bardzo dobrze, Mama jak zawsze mnie z równowagi lekko wyprowadza, ale no... Z nią jest ten problem, że ona nie ma żadnej pasji, swojego życia, wszystko poświęciła mi i siostrze (tu dochodzi też mnóstwo innych aspektów i problemów, ale to nieważne) i to nie jest dobre, bo teraz jesteśmy z siostra dorosle i wiadomo jak to jest, mamy swoje życie. A ona ciagle chce miec duzy wplyw na nasze zycie, BO NIE MA CO ROBIC - niestety taka prawda I nawet jak z czapy jej napomkne, ze zawioze mocz w sobote do badania to juz dyskusja, zebym tego nie robila, bo w sobote beda korki bo 1 listopada blablabla i wiecie, nie na zasadzie dobra rada mamy i koniec tematu tylko wałkowanie, NARZUCANIE wrecz, ze mi nie wolno jechac w sobote. To samo ze wszystkim, wybieramy mebloscianke do salonu to rozumiem ,ze chce dac rady, jest starsza i doswiadczona, ale ona narzuca, emocjonuje sie, no masakra... chce czuc sie wazna, z jednej strony przykro mi ja ranic, a z drugiej mam naprawde dosc, nie mam cierpliwosci tego sluchac niestety ... No to sie wyzalilam.




A właśnie, nadeszło mnie teraz pytanie - ile takich podkładów dobrze mieć? Podład o ile rozumiem to ta "ceratka" pod pupe mamy badz przescieradlo dzidziusia, zeby nie zamoczyc materaca w razie czego? Kompletując wyprawkę przy okazji kupilam dwa. Domyślam się, że to za mało, ale chyba też nie ma sensu mieć 10 sztuk , tylko ile ? 4-5?
ja mam 2 myślę, że na początek wystarczy później dokupię jakby co ale ja mam takie co można uprać co do mamy jak ja Ciebie rozumiem....moja zupełna odwrotność do Twojej, zero zainteresowania czasem ma przebłyski...nawet na czas porodu nie zamierza się pojawić no bo po co...ona będzie płakać jak będę rodzić ze wzruszenia...ok rozumiem, wzruszenie...ale chyba wsparcie w tym momencie i opanowanie tej całej sytuacji najważniejsze Twoja mama chyba uważa, że bez niej sobie nie poradzicie ? ale co za problem wybrać meble ? to Wam ma się podobać
a kiedy korków nie ma powiedz ? chyba w nocy
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:36   #1043
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Moja córa od dawna wie, że dzieci się biorą z brzuszka mamusi. Jak poszła do przedszkola to usłyszała teorię o bocianie. I kiedyś mówi do tż "tatusiu a wiesz, że jak ktoś może mieć dzidziusia to sobie urodzi, a jak nie może to mu bocian przyniesie?"

Moja wie, że dzieci się rodzą i są w brzuszku, ale nie pyta (jeszcze!!!!!!!) jak one tam wchodzą i wychodzą .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-10-28, 12:38   #1044
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Dobre

Choc wiecie, ze to nie zawsze wina kobiety... Moja siostra w wieku 19-20 lat przeszla operacje powiekszania piersi. Rodzice, mimo, ze konserwy katoliccy i tak dalej jej zafundowali, bo bardzo, bardzo cierpiala psychicznie - jakas wada i biust jej totalnie nie wyrósł. Zero. Deska, nawet nie rozmiar A. A teraz ma ładne małe B, jest szczupla to jej pasuje Ale co sie nacierpiala biedna
Mam taką znajomą... bardzo atrakcyjna kobieta, ale płaska jak deska. Mówiła mi, że dziecko z niej wyssało całkowicie piersi i że jak przed ciążą miała ledwo B, to po ciąży ma... jak to ona określiła dwa zwisające kawałki skóry. Straszne kompleksy miała z tego powodu, a cudowny małżonek też się przyczynił do nich, wynajdując sobie kochanki coraz to bardziej biuściaste.
Znajoma zrobiła sobie operację plastyczną i ma teraz takie pełne B, prawie C i wygląda bardzo ładnie. Odzyskała pewność siebie i nawet rozwiodła się z mężem.
Więc nie zawsze jest tak, że tylko "puste" lale powiększają sobie biust.

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Ja to wstawiłam bo mimo, że mi Bozia też biustu poskąpiła, to śmieszy mnie i tyle . To też nie moja wina, że dość płaska jestem , ale nie mam z tego powodu kompleksów, zawsze mówię, że zamiast stać w kolejce po biust stałam za rozumem.
Mam nadzieję, ze nikogo nie uraziłam tym obrazkiem, nie wstawiłam go ze złej woli
Ja też do biuściastych nie należę, ale nie poczułam się urażona... rozśmieszył mnie ten obrazek
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:38   #1045
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość

Moja wie, że dzieci się rodzą i są w brzuszku, ale nie pyta (jeszcze!!!!!!!) jak one tam wchodzą i wychodzą .
temat wyjścia przerobiłam miesiąc przed 3 urodzinami, wejścia na początku tego roku Mina teściowej jak jej mała powiedziała, że rodzice się przytulali i będziemy mieli dzidziusa była bezcenna
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:40   #1046
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Nie nie, mnie tez nie obrazilo w ogole, zabawne to bylo
Tylko tak mnie natchnelo, zeby napisac o siostrze.
Odważna Twoja siostra, ja widziałam kiedyś taką operację w tv i za nic w świecie bym się temu nie poddała . Kiedyś mąż oglądając to ze mną, zaproponował ( czy serio, to nie wiem), że może też sobie zrobię. Co działo się dalej, chyba tu pisać nie muszę . W każdym razie bojowa to ja jestem .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:41   #1047
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

My wiele razy rozmawialiśmy z M że w razie jak byśmy nie mogli mieć dzieci to adoptujemy...w sumie nigdy nie zastanawialiśmy się nad tym jak zareagowałyby nasze rodziny...Jeszcze przed ślubem miałam jakieś takie obawy że nie będę mogła mieć dzieci, że będą z tym problemy a teraz...U mnie problemem jest nie zajść w ciążę
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-10-28, 12:42   #1048
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Odważna Twoja siostra, ja widziałam kiedyś taką operację w tv i za nic w świecie bym się temu nie poddała . Kiedyś mąż oglądając to ze mną, zaproponował ( czy serio, to nie wiem), że może też sobie zrobię. Co działo się dalej, chyba tu pisać nie muszę . W każdym razie bojowa to ja jestem .
no nie wygląda to ciekawie i podobno po też nieźle boli :/ mnie jeszcze przeraża fakt, że to co ileś tam lat trzeba znowu zrobić :/
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:44   #1049
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
temat wyjścia przerobiłam miesiąc przed 3 urodzinami, wejścia na początku tego roku Mina teściowej jak jej mała powiedziała, że rodzice się przytulali i będziemy mieli dzidziusa była bezcenna
Moja też tyle wie, że jak rodzice się kochają i przytulają, to są potem dzieci. Nie jestem przygotowana, jak spyta coś w stylu: no dobra, mnie też kochacie i przytulacie i co, dziecko z wami będę miała?
Na razie myśli, że pojadę do szpitala i lekarze "jakoś" je wyjmą z brzucha, o szczegóły jeszcze nie spytała, ale jak urodzę i wrócę ze szpitala, to niewykluczone, że będzie dociekliwa jak to wyciąganie przebiegało .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:44   #1050
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
My wiele razy rozmawialiśmy z M że w razie jak byśmy nie mogli mieć dzieci to adoptujemy...w sumie nigdy nie zastanawialiśmy się nad tym jak zareagowałyby nasze rodziny...Jeszcze przed ślubem miałam jakieś takie obawy że nie będę mogła mieć dzieci, że będą z tym problemy a teraz...U mnie problemem jest nie zajść w ciążę
Ja jestem 7 lat po ślubie i dopiero teraz będzie 1 dziecko, a teściowa wymyślała w tym czasie niestworzone historie o mojej bezpłodności. Więc jestem przekonana, że gdybyśmy adoptowali... to byłby to gwóźdź do trumny - w oczach mojej teściowej oczywiście.
Ale mieliśmy z tż opracowany sekretny plan w mojej rodzinie mieliśmy zamiar powiedzieć, że ja jestem bezpłodna, a w rodzinie męża, że to on jest bezpłodny i tyle.
Nasze rodziny widziały się tylko na ślubie, więc ryzyko wydania kłamstwa znikome.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-18 16:54:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.