Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

[agaczilla21]

Ja bym pieska chciała...ale to dopiero jak P podrośnie...

[Aninis]

Napisane przez Lucy31

taaaa..a w przypadku pierwszego, to zaraz będą pytać: to kiedy drugie i tak wiecznie coś
Z tym pytaniem o przytycie, kurde co jest. moja szwagierka tez tak dogaduje. A ile już na plusie? Oj brzuch Ci rośnie! No szok, kurna że w ciąży brzuch rośnie, faktycznie dziwy

Mój teść powiedział do tż - idź za ciosem synu i od razu zrób następne. Kurcze, a co my firmę produkcyjną otwieramy, czy co?
A ja bez skrępowania mówię wszem i wobec... i do teściów i do szwagra, że będzie 1 dziecko i koniec. A jak kiedyś zachce mi się większa rodzina, to adoptujemy kolejne... i się zamknęli.
Zresztą z teściami po akcji mojego męża, że jak mnie będą denerwować, to on z nimi zerwie całkowicie kontakt - mam teraz tak, że obchodzą się ze mną jak z jajkiem. Unikają jak ognia trudnych tematów i tylko takie grzecznościowe wymiany zdań. I jak tylko powiem coś innego niż oni uważają, to się po prostu zamykają i koniec gadki.

Ale miałam gest ostatnio - bo zadzwoniłam sama z nieprzymuszonej woli, żeby powiedzieć teściowi, że będzie córa. Aż mój tż był w szoku, jak mu powiedziałam: gadał dzisiaj z Twoim ojcem przez tel.
A wiem, że teściowie strasznie chcą wnuczkę, więc stwierdziłam, a niech się cieszą... co mi tam.

[kaaasi]

Napisane przez Aninis

Mój teść powiedział do tż - idź za ciosem synu i od razu zrób następne. Kurcze, a co my firmę produkcyjną otwieramy, czy co?
A ja bez skrępowania mówię wszem i wobec... i do teściów i do szwagra, że będzie 1 dziecko i koniec. A jak kiedyś zachce mi się większa rodzina, to adoptujemy kolejne... i się zamknęli.
Zresztą z teściami po akcji mojego męża, że jak mnie będą denerwować, to on z nimi zerwie całkowicie kontakt - mam teraz tak, że obchodzą się ze mną jak z jajkiem. Unikają jak ognia trudnych tematów i tylko takie grzecznościowe wymiany zdań. I jak tylko powiem coś innego niż oni uważają, to się po prostu zamykają i koniec gadki.

Ale miałam gest ostatnio - bo zadzwoniłam sama z nieprzymuszonej woli, żeby powiedzieć teściowi, że będzie córa. Aż mój tż był w szoku, jak mu powiedziałam: gadał dzisiaj z Twoim ojcem przez tel.
A wiem, że teściowie strasznie chcą wnuczkę, więc stwierdziłam, a niech się cieszą... co mi tam.

będzie Anusia

[Aninis]

Napisane przez Elena_22

Mnie tam nigdy nie interesowało życie męża przede mną, nawet nie wiem, ile dziewczyn miał itd. Jakieś tam zdjęcia gdzieś leżą, ale nie wiem, kto na nich jest . Dziwne co?

Dla mnie normalne
Nawet ostatnio jak robiłam porządki w szafie, to z jakiegoś albumu wypadło zdjęcie byłej tż - i ten do mnie wyrzuć, a ja do niego, no daj spokój przecież to pamiątka jest. I włożyłam do albumu.

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez kaaasi

zapewniam, że wszędzie jest dobrze :d

[Lucy31]

Napisane przez Elena_22

Szwagierka urodziła w maju tego roku, wszystko jest na świeżo, moja siostra też ma mnóstwo rzeczy dla mnie do oddania, dlatego na razie za niczym konkretnym się nie rozglądam, muszę wiedzieć, co będę miała.
Szwagierka powiedziała, ze dobrze robię, że juz teraz chcę się rozeznać w tym, co mam, bo ona to robiła na mc przed porodem i ciężko było.

Ale masz super

[Aninis]

Napisane przez Lucy31

Haha Kot jest jak dziecko, ja swojego wzięlam 5 lat temu i to mój synek i już Planowałam drugiego, żeby ta pustkę w domu wypełnić, no ale pojawiły się dwie kreski..więc odpuściłam ten temat.
No to za koty

Ja planowałam 3go i pojawiły się 2 kreski

[Elena_22]

Napisane przez Aninis

Mój teść powiedział do tż - idź za ciosem synu i od razu zrób następne. Kurcze, a co my firmę produkcyjną otwieramy, czy co?
A ja bez skrępowania mówię wszem i wobec... i do teściów i do szwagra, że będzie 1 dziecko i koniec. A jak kiedyś zachce mi się większa rodzina, to adoptujemy kolejne... i się zamknęli.
Zresztą z teściami po akcji mojego męża, że jak mnie będą denerwować, to on z nimi zerwie całkowicie kontakt - mam teraz tak, że obchodzą się ze mną jak z jajkiem. Unikają jak ognia trudnych tematów i tylko takie grzecznościowe wymiany zdań. I jak tylko powiem coś innego niż oni uważają, to się po prostu zamykają i koniec gadki.

Ale miałam gest ostatnio - bo zadzwoniłam sama z nieprzymuszonej woli, żeby powiedzieć teściowi, że będzie córa. Aż mój tż był w szoku, jak mu powiedziałam: gadał dzisiaj z Twoim ojcem przez tel.
A wiem, że teściowie strasznie chcą wnuczkę, więc stwierdziłam, a niech się cieszą... co mi tam.

Mój szwagier tak nam docinał, już o tym dzisiaj pisałam .
Ja do teścia, zaraz po mężu zadzwoniłam, żeby powiedzieć, że będzie miał wnuka, bo bardzo czekał na chłopca, dla reszty bez różnicy, aby zdrowe. Teść zachował zimną krew przez tel. ale wiem od teściowej babci męża, że strasznie sie ucieszył .

[kaaasi]

wiecie mnie nigdy nie ciekawiło jak było z moim Tż czy miał dziewczynę itd bo....byłam jego pierwszą, a on moim pierwszym więc grzebanie w przeszłości nie miało miejsca

[Lucy31]

Napisane przez Aninis

Mój teść powiedział do tż - idź za ciosem synu i od razu zrób następne. Kurcze, a co my firmę produkcyjną otwieramy, czy co?
A ja bez skrępowania mówię wszem i wobec... i do teściów i do szwagra, że będzie 1 dziecko i koniec. A jak kiedyś zachce mi się większa rodzina, to adoptujemy kolejne... i się zamknęli.
Zresztą z teściami po akcji mojego męża, że jak mnie będą denerwować, to on z nimi zerwie całkowicie kontakt - mam teraz tak, że obchodzą się ze mną jak z jajkiem. Unikają jak ognia trudnych tematów i tylko takie grzecznościowe wymiany zdań. I jak tylko powiem coś innego niż oni uważają, to się po prostu zamykają i koniec gadki.

Ale miałam gest ostatnio - bo zadzwoniłam sama z nieprzymuszonej woli, żeby powiedzieć teściowi, że będzie córa. Aż mój tż był w szoku, jak mu powiedziałam: gadał dzisiaj z Twoim ojcem przez tel.
A wiem, że teściowie strasznie chcą wnuczkę, więc stwierdziłam, a niech się cieszą... co mi tam.

Taaa taśma produkcyjna kurde

[figa84]

Napisane przez kaaasi

Mamusie pocieszające jest to, że teraz będą pytania i rady z innej półki równie irytujące "urodziłaś już ? " " to kiedy masz termin? " - teściowa mnie pytań średnio raz na 2 tyg chyba aż tak nie jest trudno zapamiętać datę ? i sztandarowe " ile przytyłaś już ? " - siostra Tż chyba chce mnie wyprowadzić z równowagi

a potem inne równie ciekawe "siedzi już?" "a zjada cały obiadek?" "a ile już ma ząbków" i nagle ni z gruchy ni z pietruchy "to kiedy kolejne?"

Napisane przez Lucy31

Dokładnie, tak jak mówisz.
A ja raz w przypływie złości i już takiej desperacji odpaliłam przy Wigilii, przy opłatku, tak żeby każdy słyszał: Dzieci nie będzie, jesteśmy bezpłodni. Ale kupimy sobie psa i kota.
To potem jak zaszłam to tez dorobili sobie teorię: oho poszła na in vitro Jakby nie odpowiedzieć, to zawsze będą mieć swoje teorie

o widzę bratnią duszę, ja też pare razy niektorych zgasiłam... niestety jeden delikwent się nie poddał i drążył temat dalej

Napisane przez Elena_22

Mnie tam nigdy nie interesowało życie męża przede mną, nawet nie wiem, ile dziewczyn miał itd. Jakieś tam zdjęcia gdzieś leżą, ale nie wiem, kto na nich jest . Dziwne co?

ja wiem, że tż miał kilka i na tym ta wiedza się praktycznie kończy. No wiem jak jedna wyglądała i gdzie mieszka (może mieszkała), bo kiedyś ją spotkaliśmy na ulicy. Także nic dziwnego.

[agaczilla21]

Mój M nie miał nikogo wcześniej, ja tez...zreszta mając niecale 16 lat to trochę dziwne byc po przejściach z facetami 😉

[figa84]

Napisane przez agaczilla21

Mój M nie miał nikogo wcześniej, ja tez...zreszta mając niecale 16 lat to trochę dziwne byc po przejściach z facetami ��

no wiesz zdarza się

[Aninis]

Napisane przez kaaasi

będzie Anusia

ach... jakoś tak po tym jak moja mama tak powiedziała o naszym bobo, to coraz częściej myślę, że będzie Anula niż Lila

[Elena_22]

Napisane przez Aninis

Dla mnie normalne
Nawet ostatnio jak robiłam porządki w szafie, to z jakiegoś albumu wypadło zdjęcie byłej tż - i ten do mnie wyrzuć, a ja do niego, no daj spokój przecież to pamiątka jest. I włożyłam do albumu.

Dla nas to normalne, dla innych niekoniecznie .

Mój mąż się kiedyś obraził, jak mu powiedziałam, że śnił mi się jakiś inny facet . Kiedyś mąż przyszedł do mnie do pracy w niedzielę, byłam wtedy sama a tu akurat kolega siedział na pogaduchach- jego mina bezcenna, dwie osoby w dużym pustym biurowcu .

[Aninis]

Napisane przez Elena_22

Mój szwagier tak nam docinał, już o tym dzisiaj pisałam .
Ja do teścia, zaraz po mężu zadzwoniłam, żeby powiedzieć, że będzie miał wnuka, bo bardzo czekał na chłopca, dla reszty bez różnicy, aby zdrowe. Teść zachował zimną krew przez tel. ale wiem od teściowej babci męża, że strasznie sie ucieszył .

Moja mama na początku mówiła, że chciałaby wnuczkę, później stwierdziła, że nie ważne co, byle zdrowe. Ale jak powiedziałam, że córa to cieszyła się jak głupia.

[agaczilla21]

Figa ja jeszcze nie z tego pokolenia co mając 13 lat sa wielce zakochani 😉

[Aninis]

Napisane przez Lucy31

Taaa taśma produkcyjna kurde

Ale wyobraź to sobie tylko. Ja na tej taśmie leżę, a mojego męża roboty opuszczają na mnie w odpowiednim momencie

[Elena_22]

Napisane przez agaczilla21

Mój M nie miał nikogo wcześniej, ja tez...zreszta mając niecale 16 lat to trochę dziwne byc po przejściach z facetami 😉

Patrząc na dzisiejsze nastolatki to niezbyt dziwne .

[agaczilla21]

Napisane przez Aninis

Ale wyobraź to sobie tylko. Ja na tej taśmie leżę, a mojego męża roboty opuszczają na mnie w odpowiednim momencie

Hahaha 😃

Ja będę robic kasę na moim M 😉

[Aninis]

Napisane przez Elena_22

Dla nas to normalne, dla innych niekoniecznie .

Mój mąż się kiedyś obraził, jak mu powiedziałam, że śnił mi się jakiś inny facet . Kiedyś mąż przyszedł do mnie do pracy w niedzielę, byłam wtedy sama a tu akurat kolega siedział na pogaduchach- jego mina bezcenna, dwie osoby w dużym pustym biurowcu .

hahaha już to widzę

[Elena_22]

Napisane przez Aninis

Ale wyobraź to sobie tylko. Ja na tej taśmie leżę, a mojego męża roboty opuszczają na mnie w odpowiednim momencie

musiałabyś na tej taśmie od razu rodzić, żeby mąż mógł robić następne

[Aninis]

Napisane przez Elena_22

musiałabyś na tej taśmie od razu rodzić, żeby mąż mógł robić następne

[agaczilla21]

Napisane przez Elena_22

musiałabyś na tej taśmie od razu rodzić, żeby mąż mógł robić następne

Macie pomysły 😉

[Elena_22]

Dobra, wyłączam sie na chwilę, tyłek mnie boli od siedzenia cały dzień. Ide prasować, chociaż nie lubię, ale zawsze to jakaś rozrywka

[Karinek1973]

Napisane przez Aninis

hmm... dostałam smsa ze Smyka, że mają jakieś super promocje i tak sobie przeglądam ich stronę i trafiłam na coś takiego, ale nie mam pojęcia, czy to rzeczywiście dobra cena i czy pieluchy z tej firmy są dobre, bo jestem totalnie zielona w temacie.

Pampers, Premium Care Mega Box, Pieluchy jednorazowe, Mini, 3-6 kg, 160 szt. w cenie 104,99

I czy ma sens już teraz robić jakiś zapas pieluchowy?

Moje zdanie:
1. u nas się sprawdziły - małemu było wszystko jedno jakie byle suche
2. w promocji w kauflandzie czy tesco można dostać już za 0,39 /szt
3 . maleństwo może być na nie uczulone -żal wyrzuconych pieniędzy na dużą pakę
4. jeśli trafi się na promocję można już robić zapas - najlepiej różnych firm w małych opakowaniach

[kaaasi]

zerknęłam na listopadowe mamusie tam temat czopów

[figa84]

Napisane przez Aninis

Ale wyobraź to sobie tylko. Ja na tej taśmie leżę, a mojego męża roboty opuszczają na mnie w odpowiednim momencie

:hahaha; jest tylko jedno małe ale, skąd roboty będą wiedziały że to już?

[Aninis]

Napisane przez agaczilla21

Macie pomysły 😉

a teściowie byliby kontrolerami jakości

[agaczilla21]

Kasia w styczniu będzie u nas 😊

[figa84]

Napisane przez Elena_22

musiałabyś na tej taśmie od razu rodzić, żeby mąż mógł robić następne

tylko mała wydajność tej taśmy, to już lepiej by było kilka kobiet na niej położyć