Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

[gwiazdka93]

Napisane przez madrasowa

Czy ktoś wie jak to działa gdy bierze się dawki lewotyroksyny na zmianę, co drugi dzień? Np raz 75 raz 100 ?

Lekarz powiedział, że jeśli nie będę się dobrze czuła przy niższej dawce, a wyższa jest dla mnie za mocna to powinnam spróbować brać co drugi dzień inną dawkę.

Sporo os. chyba tak bierze. Ja jestem temu przeciwna, bo jednak tarczyca codziennie produkuje tyle samo hormonów i zapotrzebowanie na tyroksynę jest stałe (poza wyjątkowymi sytuacjami, gdzie i tak wzrasta). Często os. biorące na zmianę dwie dawki po jakimś czasie przechodzą na codzienne branie tej samej, większej, bo zwyczajnie lepiej się czują. Poza tym wg mnie zawsze można tę dawkę rozłożyć. Jak 75 mg jest za niską dawką, a 100 mg za dużą, to przecież lepiej brać codziennie 88 mg Ja biorę codziennie 50 mg+ 1/2 75 mg Letroxu

[madrasowa]

Dzięki za odpowiedź.
Te dawki 75/100 to był tylko taki przykład, u mnie niestety jest 88 za mała, a 100 za duża. Nie mam jak tego rozłożyć

Nie mówiłam Wam w końcu, ale po tym jak okazało się zbyt niskie TSH zrobiłam właśnie ft3 i ft4 i wyszło :
TSH 0.11 (za drugim razem z całą trójką)
ft4 25.3 [9-20]
ft3 7.2 [4-8.3]

Lekarza kazał zmniejszyć na 88ug bo jednak do niego poszłam z tymi wynikami.
Dalej nie rozumiem jak to możliwe, że przy 88ug miałam TSH 1.75 czy 1.5 (w każdym razie 1.5 lub więcej, nie pamiętam) a zwiększając zaledwie o 12ug miałam już 0.15 a drugim razem 0.11

Biorę 88ug już drugi tydzień. Mam straszne wahania - od takiej pełnej energii do skołatanej. Nie wiem co robić już. Fakt - odkąd zmniejszyłam dawkę minęły całkiem zaburzenia rytmu serca, które miałam, jestem dużo mniej nerwowa, mogę usiedzieć w miejscu, nie mam uderzeń gorąca.... ale nie jestem też tak "nakręcona", a to mi się podobało. Teraz mam taki okres od 4 dni, że wstaję zupełnie niewyspana.

edit: myślałam, że tarczyca wydziela hormony różnie "jak jej się chce" - tzn nie zupełnie rozbieżnie (że - np jednego dnia 20ug a drugiego 120ug, ale , że różnice w dniach 75-85-90 itd są dopuszczalne). Myśałam, że wydziela je różnie w zależności od zapotrzebowania tak jak np jajniki wydzielają hormony.

[meesha]

Dziewczyny, czy na badanie trab trzeba byc na czczo i przed tabletka?

[Paszczurek666]

Ja różne dawki przyjmowałam tylko przy zmianie dawki z 50 na 88. Przez jakiś czas przyjmowałam 50 i 75 na zmianę, później 75, następnie 75 i 88, finalnie jestem właśnie na 88. Ale mówiąc szczerze, nigdy nie słyszałam o stałym braniu różnych dawek. Serio tak się bierze?

[pantera09]

Ja tak biorę, 5 dni jedną dawkę i 2 dni inną ...

[gwiazdka93]

Napisane przez pantera09

Ja tak biorę, 5 dni jedną dawkę i 2 dni inną ...

Przepraszam, ale ja od takiego lek. bym już dawno uciekła Mi moja endo. ostatnia kazała brać w nd tylko większą dawkę, dla mnie to głupota

[pantera09]

Byłam u 3 różnych i żadna nie powiedziała, że to źle Zresztą szukam wciąż endo, ale nie jest za łatwo...

[gwiazdka93]

Napisane przez pantera09

Zresztą szukam wciąż endo, ale nie jest za łatwo...

Wiem..., bo też szukam

[Arya90]

Moja mama też tak brała. W tygodniu inaczej, w weekendy inaczej. Zmieniła endo, kazał jej brać stałą dawkę i mówi, że jednak lepiej się czuje na stałej dawce

[201607131114]

Napisane przez gwiazdka93

Przepraszam, ale ja od takiego lek. bym już dawno uciekła Mi moja endo. ostatnia kazała brać w nd tylko większą dawkę, dla mnie to głupota

Tez tak brałam przez ok 3 miesiące. Po tym czasie dawka weekendowa weszła jaki stała, bo na niej trochę lepiej sie czułam. A do mojej endo nie mam żadnych zarzutów, przez 2 lata u niej wszystko co robi i mówi ma sens.

[gwiazdka93]

Napisane przez Kumiho

Tez tak brałam przez ok 3 miesiące. Po tym czasie dawka weekendowa weszła jaki stała, bo na niej trochę lepiej sie czułam.

I jesteś kolejnym przykładem na to, że tarczyca codziennie potrzebuje takiej samej ilości hormonów...

[201607131114]

Napisane przez gwiazdka93

I jesteś kolejnym przykładem na to, że tarczyca codziennie potrzebuje takiej samej ilości hormonów...

Ale ja nie mam tarczycy.

[gwiazdka93]

Napisane przez Kumiho

Ale ja nie mam tarczycy.

Pomyliłam się, miało być, że organizm, nie tarczyca

[201607131114]

Napisane przez gwiazdka93

Pomyliłam się, miało być, że organizm, nie tarczyca

Nadal niewiele to argumentuje. U mnie większa dawka na weekend miała na celu zminimalizowanie skutków ubocznych radykalnego zwiększenia dwakroć. Pierwszy weekend na wyższej nie był przyjemny, ale po 3 miesiącach byłam już przyzwyczajona i mogłam ocenić, na której czuje sie lepiej. Ale to był mój przypadek, a jestem w trochę innej sytuacji niz cześć osób tutaj

[niewinny roz]

Napisane przez madrasowa

Czy ktoś wie jak to działa gdy bierze się dawki lewotyroksyny na zmianę, co drugi dzień? Np raz 75 raz 100 ?

Lekarz powiedział, że jeśli nie będę się dobrze czuła przy niższej dawce, a wyższa jest dla mnie za mocna to powinnam spróbować brać co drugi dzień inną dawkę.

Można tak brać, tyroksyna się "magazynuje" w organizmie i przebywa tam około tygodnia. A więc organizm po tygodniu nie odczuwa tego, że bierzesz na zmianę, bo dawka łączna i tak każdego dnia jest taka sama.

Napisane przez gwiazdka93

Przepraszam, ale ja od takiego lek. bym już dawno uciekła Mi moja endo. ostatnia kazała brać w nd tylko większą dawkę, dla mnie to głupota

Zupełnie niepotrzebnie tak myślisz. Można tak brać, jak napisałam wyżej, a to że wiele osób robi to tak, że 1 dawka jest pon-pt, a 2 w weekendy to tylko kwestia tego, że tak łatwiej jest się nie pomylić w tabletkach. Tarczyca nie odczuwa tego jako "dobra" i "za mała" dawka.

Napisane przez gwiazdka93

I jesteś kolejnym przykładem na to, że tarczyca codziennie potrzebuje takiej samej ilości hormonów...

Tak, ale jak wyżej.

[201710231223]

Witam. Mogę się dołączyć?
Biorę od 2009 roku letrox 50
+ Glucophage 750.

Nie wiem co ma wspólnego lek na cukrzycę (której nie mam ale od strony ojca wszyscy) a niedoczynność. Ale biorę.

[niewinny roz]

Napisane przez lifeismusic

Witam. Mogę się dołączyć?
Biorę od 2009 roku letrox 50
+ Glucophage 750.

Nie wiem co ma wspólnego lek na cukrzycę (której nie mam ale od strony ojca wszyscy) a niedoczynność. Ale biorę.

Masz ten lek od endokrynologa? Po za tym nie wiesz na co? On jest na cukrzycę II typu, musiałaś mieć złe wyniki cukru, hiperinsulinizm, insulinooporność? Skoro cukrzycy nie masz to może stan przedcukrzycowy?

[zaksy]

Dziewczyny, może ktoś z Was bierze cynk na wypadanie włosów, dostałam receptę po ostatniej wizycie u endo, zaczęłam brać w zeszłym tygodniu, a już 3 dzień mam po nim takie mdłości. Dziś dokładnie godzinę temu wzięłam, a teraz masakra jakaś, mam wrażenie, że zaraz wymiotuję raczej już nie będę brała więcej, ale może ktoś z Was miał ten sam problem...

[gwiazdka93]

Napisane przez zaksy

Dziewczyny, może ktoś z Was bierze cynk na wypadanie włosów, dostałam receptę po ostatniej wizycie u endo, zaczęłam brać w zeszłym tygodniu, a już 3 dzień mam po nim takie mdłości. Dziś dokładnie godzinę temu wzięłam, a teraz masakra jakaś, mam wrażenie, że zaraz wymiotuję raczej już nie będę brała więcej, ale może ktoś z Was miał ten sam problem...

Ja brałam kiedyś 2 op. Mi lek. powiedziała, że koniecznie mam brać w trakcie jedzenia, żeby nie mieć mdłości właśnie.

[zaksy]

Napisane przez gwiazdka93

Ja brałam kiedyś 2 op. Mi lek. powiedziała, że koniecznie mam brać w trakcie jedzenia, żeby nie mieć mdłości właśnie.

mi lekarz powiedziała brać min. 1-2 godziny po posiłku, żeby jedzenie nie zaburzało wchłanienie cynku i w ulotce również jest napisane o tym, żeby brać lek 1 godzinę przed lub 2 godziny po posiłku, ponieważ wiele produktów może zaburzać wchłanianie cynku. więc nie wiem jak to jest w końcu na pewno jutro już nie będę brała, bo dzisiaj naprawdę było źle...

[gwiazdka93]

Napisane przez zaksy

mi lekarz powiedziała brać min. 1-2 godziny po posiłku, żeby jedzenie nie zaburzało wchłanienie cynku i w ulotce również jest napisane o tym, żeby brać lek 1 godzinę przed lub 2 godziny po posiłku, ponieważ wiele produktów może zaburzać wchłanianie cynku. więc nie wiem jak to jest w końcu na pewno jutro już nie będę brała, bo dzisiaj naprawdę było źle...

No tak, teraz mi się przypomniało, że wtedy mi się coś nie zgadzało i też w sumie brałam w takich odstępach jak w ulotce

[zaksy]

sprawdziłam, w necie piszą, że dzienna dawka cynku 10 mg, w zincteralu 45mg, chyba po prostu nie mam niedoboru cynku i mam przedawkowanie

[gwiazdka93]

Napisane przez zaksy

sprawdziłam, w necie piszą, że dzienna dawka cynku 10 mg, w zincteralu 45mg, chyba po prostu nie mam niedoboru cynku i mam przedawkowanie

Możliwe... Ja też brałam Zinectral 45 mg, dwa opakowania, ale efekt był super. Teraz za to biorę preparat magnez+ cynk, który pokrywa 100% zapotrzebowania na cynk

[agnieszka_2612]

Wczoraj odebrałam wyniki. Za tydzień idę do endo.
Po miesiącu leczenia:
TSH 1,18 (norma 0,35-4,94), wcześniej było 2,3
FT4 1,15 (norma 0,70-1,48), wcześniej było 0,8

[niewinny roz]

Napisane przez agnieszka_2612

Wczoraj odebrałam wyniki. Za tydzień idę do endo.
Po miesiącu leczenia:
TSH 1,18 (norma 0,35-4,94), wcześniej było 2,3
FT4 1,15 (norma 0,70-1,48), wcześniej było 0,8

Całkiem ok wszystko idzie w dobrą stronę

[201710231223]

Napisane przez niewinny roz

Masz ten lek od endokrynologa? Po za tym nie wiesz na co? On jest na cukrzycę II typu, musiałaś mieć złe wyniki cukru, hiperinsulinizm, insulinooporność? Skoro cukrzycy nie masz to może stan przedcukrzycowy?

Znalazłam stare badania. Tak miałam wysoki cukier.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 01:13 ---------- Poprzedni post napisano o 01:13 ----------

Skleroza nie boli... W lutym idę na badania. Jestem ciekawa jak tam moje hormony, zmieniłam dietę o 180 stopni


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[201710231223]

Mhm czy wiecie może czy zmienia mi leki jak biorę je juz od kilku lat ?

[zaksy]

Napisane przez lifeismusic

Mhm czy wiecie może czy zmienia mi leki jak biorę je juz od kilku lat ?

ale o jakie leki ci chodzi? na cukier? czy na tarczycę? na cukier nie wiem, a na tarczycę myślę, że nie, bo to hormony, endo może ewentualnie zmienić dawkę

[pat123456]

Napisane przez agnieszka_2612

Ooo widzę moje okolice
U mnie też śnieg pada nienawidzę zimy brrr jest mi zimno wtedy a teraz to już w ogóle jak jestem w domu to pod kocem siedzę.

O jak miło
Podobno w tym roku zima ma być lekka...poczekamy, zobaczymy.
W domu to mi też zawsze chłodniej. Ale mam dni,że na zewnątrz (no np. dzisiaj) to w spódniczce i koszulce latam i jakoś nie marznę

[kaemka20]

Witam, dostałam od lekarza skierowanie na badania, dzisiaj odebrałam wyniki,pani w laboratorium powiedziała że są złe
Tsh 16,7 a FT 4- 9,85
Czekam jeszcze na resztę wyników bo miałam do zrobienia sporo, będą może w piątek. Czy muszę na cito szukać porządnego endokrynologa?