![]() |
#31 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9 885
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Cytat:
"my sie takimi sprawami nie zajmujemy, zastrzeż sobie dowód w banku *wgryza sie w kanapke*" ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Cytat:
![]()
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 417
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
U mnie było: "Ale na pewno panią okradziono? Bo jak pani zgubiła to będzie składanie fałszywych zeznań".
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Poszukujemy do pracy:
-mlodych -z kilkuletnim doswiadczeniem -studentow najlepiej z mala niepelnosprawnoscia W zamian oferujemy: - umowe zlecenie -2 tys. brutto ( pszeciesz nie jestesmy skapcami hehe) -referencje - kupe stresu przed wyplata i po zwolnieniu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Poszłam z reklamacją na pocztę, bo moja przesyłka coś za długo szła.
Pani szuka i szuka przesyłki, grzebie w papierach, pyta koleżanek - kamień w wodę, nic takiego nie przyszło. Pytam co mam w takiej sytuacji zrobić. Pani odpowiada: a co pani chce robić? Nic się nie da zrobić, poczta kradnie. I odesłała mnie od okienka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Cytat:
(Nie)miły policjant stwierdził, że w myśl nowych przepisów, jeśli pośrodku jezdni znajduje się pas zieleni, to nijak nie można przejść na drugą stronę. Gdyby jednak tego pasa zieleni nie było, to mogłabym przejść bez żadnych konsekwencji, bo przejście znajduje się ponad 100 metrów dalej. W czasie, w którym mnie wypisywano mandat, drugi policjant zdążył złapać 4 kolejne osoby, które tamtędy przechodziły. Wszyscy pięknie ustawili się za mną w kolejce ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 319
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
W tytule wątku są błędy,no jak tak można pisać ?!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#38 |
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Napisz coś na temat albo spadaj stad miauczeć gdzie indziej.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 319
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Wspomnę tylko że grażynie by się to nie spodobało
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Oby Ci IQ nie spadło z tego powodu.
Idę na pocztę po przesyłkę. Pani na poczcie prosi o dowód osobisty, robi smutną minę i załamując ręce mówi, że nie wyda mi paczki, bo adres zameldowania jest inny niż adres zamieszkania. Nieważne, że nie ma obowiązku meldunku, a na nowym dowodzie nie ma adresu, ja takiego nie posiadam i pani mi nie wyda paczuszki. Awiza nie mam, bo dostałam informację przez telefon. Dobrze, że pani jest łaskawa i zrozumiała moje argumenty, dostałam paczuszkę, ale mam pamiętać, żeby następnym razem wziąć umowę najmu, by pani na poczcie miała pewność, ze ja to ja, a nie osoba o tym samym imieniu i nazwisku, która chce ukraść paczuszkę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 419
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Od listopada samotne kobiety nie mogą korzystać ze swoich zarodków w in vitro: "transfer zarodka jest możliwy "jedynie w przypadku zapewnienia przyszłemu dziecku prawa do przyjścia na świat i wychowywania w pełnej rodzinie, tj. w sytuacji pozostawania przez biorczynię w związku małżeńskim lub we wspólnym pożyciu".
I zadziwia mnie Trybunał Konstytucyjny i jego stronniczość - niby ma wzmacniać ochronę praw obywatelskich, ale ponad nimi zawsze znajduje się religia, na przykład: sprawa religii na świadectwie, sprawa Dody, sprawa lekarskiego sumienia.
__________________
If it feels like you need more, honey Take a walk outside in the yard https://www.youtube.com/watch?v=ZXInrCUlZKs |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#42 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Cytat:
W Szwajcarii jest tak samo-in vitro tylko dla malzenstw, a w przypadku rozwodu zarodki sa niszczone. Chodzi o to, zeby uniknac batalii o kwestie praw do zarodkow i ich wlasnosci. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Cytat:
![]() Też miałam przejścia na poczcie. Mama dostała pismo z ubezpieczeniem, za pobraniem - trzeba było zapłacić kwotę ubezpieczenia, ok. 500 zł. Dała mi to awizo i kasę. Poszłam na pocztę i co? I nie mogę zapłacić, bo mimo że na dowodzie mam "córka Cecylii" i to samo nazwisko (mama ma dwa, jeszcze panieńskie), to adres inny. No i pewnie to awizo ukradłam. Jeszcze rozumiem jakby to był przekaz pieniężny albo paczka. Ale nie, ja okradłam no i zapłacę za kogoś. Gdzie sens? Gdzie logika? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Jedna z lepszych uczelni technicznych, semestr 7, czyli ostatni, stopnia inżynierskiego. W dniu 21 października podano do wiadomości studentów i promotorów, że zgodnie z nowelizacją ustawy o plagiacie praca musi być złożona i kompletna do 1 grudnia a nie, tak jak do tej pory, niemal do końca roku. Ponadto wycofano lipcowe obrony, program do sprawdzania prac na obecność plagiatu jest nietestowany, promotorzy wkurzeni, nie mają pojęcia na co tak na prawdę zwracać uwagę. Studenci przerażeni, bo miesiąc przed oddaniem pracy dowiedzieli się o tak diametralnym skróceniu czasu, jaki im pozostał. Nie mówiąc o tym, że cała jednorazowa procedura sprawdzania pracy przez system może trwać 2 tygodnie. Jeśli wyskoczy plagiat (co wcale nie jest zarezerwowane tylko dla studentów kopiuj-wklej) to trzeba się modlić, aby praca zdążyła przejść weryfikację przed 30 grudnia bo jak nie to zapraszamy za rok.
W skrócie - wszyscy wkurzeni i zdezorientowani. To komu ma, kurka, służyć ta nowa ustawa? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 168
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Jak znajdujemy awizo, to jeśli adresat nie da rady iść na pocztę, to piszemy z tżtem upoważnienia.
Mamy na kompie jeden stały wzór, tylko zmieniamy datę i numer przesyłki ![]() ostatnio była taka sytuacja, idę na pocztę, podaję awizo, upoważnienie i dowód osobisty. - NIE WYDAM - ale że czemu? - a skąd mam wiedzieć, że to ten pan podpisał? - ?? czyli najlepiej, jakby przyszedł i tutaj przy okienku podpisał to upoważnienie, że mogę za niego odebrać przesyłkę? - no tak - ... - poza tym tekst jest taki jakiś niepoprawny - ale że jak 'niepoprawny"? - nooooo powinno być napisane "pełnomocnictwo", a jest "upoważnienie" - przecież ja już conajmniej piętnasty raz przychodzę z takim samym świstkiem, tylko datę zmieniamy - ale dzisiaj nie wydam aha tak, wiem, istnieje taki magiczny dokument, który podpisuje sie podobno raz i okreslona osoba jest upoważniona do odbioru przesyłek poleconych. Podpisywalam do dwa razy, tż cztery. Miało być jednorazowe - co z tego, skoro zaraz po podpisaniu dokument ulega biorozkładowi i po prostu ginie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: jih
Wiadomości: 1 300
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Nie mieszkam w Polsce, ale zamawiam dość często coś z neta, przychodzi na polski adres, teściowa odbiera z poczty na podstawie awiza, ja przyjeżdżam co jakiś czas, zabieram stos paczuszek od teściowej.
Ostatnio jak byłam w kraju, to akurat jechałam sama na pocztę odebrać swój list, teściowa miała jakieś awizo na siebie, to wzięłam i chciałam też odebrać. Mała poczta, jedyna w małym miasteczku. Pani z okienka: Nie dam tego drugiego listu. Ja: Łaj? Pani: Bo to nie jest na panią. Ja: No ale adres jest ten sam, widzi pani, ten jest na mnie a ten na teściową. Pani: Ale pani to nie teściowa, nie można za kogoś odbierać. Ja: Ale teściowa zawsze odbiera moje paczki, a też nie jest mną i nie robicie kłopotu. Pani: (rzuca okiem na nazwisko na awizo) Ale tą panią (z awiza) to ja znam, a panią (znaczy mnie) - nie. Ja: To jakby mnie Pani mnie znała, to by Pani wydała? Pani: Tak. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Ja raz zapomniałam zabrać dowodu, żeby odebrać paczkę, zamawiałam coś z truskawy.
-Nie mogę pani wydać paczki bez dowodu, przykro mi. A z jakiego kraju to miało iść? -Yyyy nie wiem, ze Szwecji? -Nie. -Z Anglii? -Nie. Z Czech. I tak mi wydała paczkę. To po co mnie pytała. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Cytat:
![]() Jeszcze a propos policji: - lata temu ukradli mi samochód. Sytuacja była taka, ze wiedziałam kto i w jakich okolicznościach. Dyżurujący policjant nie przyjął zgłoszenia i wyśmiał mnie, ze nie znałam numeru dowodu złodzieja... - kolejny przypadek, z ubiegłego roku. Ukradziono mi korespondencję ze skrzynki pocztowej - również wiedziałam, kto - a kradzież korespondencji jest ścigana z urzędu. I co? I psinco, też policjant olał. - również w ubiegłym roku okradziono moją przyjaciółkę. Kradzież z włamaniem, sprawca wyniósł nowy telewizor - i przyjaciółka też doskonale wiedziała, kto ukradł! Co więcej, zanim policja przyjechała, koleżanka sama zrobiła zdjęcia uszkodzonych zamków i futryny. Złodziej do dnia dzisiejszego chodzi wolno (cóż, ma szwagra w policji...) a na portalu mojego miasta po jakimś czasie ukazała się notatka policyjna o tym włamaniu, z adnotacją "mieszkanie było otwarte" ![]()
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 375
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Sytuacja sprzed dwóch lat, ale pewnie wciąż by była aktualna
![]() Boli mnie ucho od niedzieli, nie mogę spać od kilku dni ani dobić się do laryngologa w Krakowie od wtorku(nawet prywatnie, wszyscy zawaleni byli- wiadomo, sezon jesienno-zimowy ![]() I tak... Pojechałam najpierw do szpitala na dyżur poradni laryngologicznej (godzina ok. 9 rano). Pani mnie okrzyczała, że najpierw muszę mieć skierowanie od rodzinnego. Ok, mój rodzinny akurat miał godziny przyjmowania w przychodni trzy kilometry dalej. Przeszłam się, spoko. W przychodni kolejka, która skręcała 4 razy- sami emeryci. Kiedy przede mną było jeszcze 10 osób, rodzinny skończył godziny przyjmowania i pobiegł do szpitala. Na jego miejsce wskoczyła inna lekarka, która widząc, w jakim jestem stanie, zaczęła na mnie krzyczeć: "dziecko(20letnie dziecko ![]() Wypisała mi skierowanie(drukowanymi literami i z wykrzyknikami ![]() ![]() Idę do szpitala. Poradnia laryngologiczna w piątki otwarta była do 11.30. Godzinę później, widząc moje chodzenie po ścianach, ojciec zadzwonił do emerytowanego otolaryngologa, czy mógłby mnie przyjąć. Zdarzył się cud, bo zwykle ów lekarz od czasu przejścia na emeryturę siedzi w swoim domu w górach, bo pan doktor był w moim mieście, się zgodził na wizytę i przeprowadził nakłucie błony bębenkowej i resztę niezbędnych czynności . Lekarz nie mógł się nadziwić, że 1. dopiero teraz z tym poszłam do lekarza 2. wytrzymałam z taką bombą prawie tydzień ![]() ![]() Zaebistość biurokracji w służbie zdrowia mnie rozwala ![]() Edytowane przez Olkaaaa_s Czas edycji: 2015-10-30 o 11:10 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Poczta.
Dokument wyslany z Niemiec do Polski, dokument od notariusza. Przesylka ginie po drodze. Niemeicka poczta dokumentuje, ze przesylka wyszla z Niemiec, polska poczta nie moze powiedziec gdzie jest przesylka, nie wie i nic to nikogo nie obchodzi. Poczta niemiecka probuje dowiedziec sie oficjanie w ktorym momencie w Polsce przesylka zaginela, dowiaduja sie tego co ja, czyli: zginela pani i ni ma, kto to moze wiedziec gdzie jest i dup sluchawka. Poczta niemiecka mimo to uznaje, ze zawinila, wyplaca forse za przesylke i, po przedstawieniu rachunku od notariusza, kwote zaplacona u notariusza. Polska poczta sie smieje w kulak z klienta i ma to dalej tam, gdzie slonce nie dochodzi.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
ponownie poczta, niekoncząca się opowieść.
Koleżanka wysyła mi od czasu do czasu paczki, wymieniamy się drobiazgami, lokalnymi słodyczami czy kosmetykami których mi brakuje w Szwecji. Podaje mi numer paczki. Wpisujemy w stronę do śledzenia, paczka wyszła od niej, doszła do Warszawy, pewnie ze 2-3 dni i będzie u mnie. No cóż. Mija 2-3 dni, mija tydzień, dwa tygodnie, paczki nie ma, znika z trackingu, ostatnio widziana w Warszawie, od tamtej pory nie ma po niej śladu. No wyparowała. W ten sposób straciłyśmy chyba 3 czy 4 paczki a reklamacje są do dziś nie rozpatrzone ![]() za czasów mieszkania w Polsce - awizo powtórne na list który był na poczcie 3 miesiące temu i już go dawno nie ma bo został zwrócony. Awizo powtórne na paczkę odebraną tydzień temu. Niemożliwość w ogóle odbioru paczki wcześniej niż 2 dni od odebrania awiza, powód - listonosz roznosi awiza ale to nie znaczy że panie na poczcie mają następnego dnia paczki posortowane i wiedzą, gdzie jest Twoja paczka. No nie i już. Pani przyjdzie jutro. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Cytat:
![]() wysyłam paczkę, dociera do adresata w stanie... tragicznym ewidentnie jakby ktoś sobie na niej stanął/mocno kopnął odpowiedź na reklamację? w paczce były kosmetyki, a kosmetyki powinny być wysłane jakąśtam specjalną przesyłką, więc nie odpowiadamy za uszkodzenia ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Jak już mówimy o absurdach:
"Dyżurny lubelskiej policji, Artur O. przywłaszczył sobie zgubioną kartę płatniczą, którą mieszkanka Lublina odniosła na komisariat. Nie zgłosił tego przełożonym, złamał zabezpieczenia i z bankomatu wypłacił blisko 500 zł.
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
W przypadku problemów z dostaniem się do lekarza rodzinnego, choćby z tą skręconą kostką, najlepiej odczekać do godzin wieczornych i wykonać wjazd na pogotowie, dodatkowo jakieś zalanie się krwią podnosi siłę przekonywania o 50%
![]() Renta inwalidzka. Osoba praktycznie niewidoma jest zmuszona nawiedzać komisję lekarską co parę lat, na wypadek cudownego odzyskania wzroku, a co za tym idzie - utraty prawa do renty. Osobnik po wypadku, któremu został nieznaczny niedowład w ręku, wozi się po wszystkich maratonach w Polsce, ćwiczy kalistenikę i inne jogi, przy tym uskuteczniając nieróbstwo, dostał rentę na rok bez mrugnięcia okiem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
ja dostałam awizo powtórne dzień po terminie odbioru przesyłki
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 845
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Poczta i NFZ za jednym razem.
Babcia odebrała list polecony do pana Kowalskiego (nazwisko zięcia). Babcia niedowidzi więc podpisała. Zięć wrócił, list do Stanisława a nie do Jarosława. Miejscowość do której miał list trafić nie zgadza się. Miał trafić do jakiejś wsi, gdzie ulicy nie ma, tylko numeracja. Miejscowość gminna Jarosława ma taką samą nazwę, ale tam są też nazwy ulic. Nie otworzył, ale polecony z NFZ co z nim zrobić, był to piątek wieczorem. Wiadomo poczta w weekend nieczynna. Dopatrzono się, że NFZ z kujawsko-pomorskiego wysłał list do wielkopolski. W biurze numerów Tp znaleziono numer adresata listu, ten podał adres i jemu ten list na poprawny adres wysłano. Czy ludzie w NFZ nie wiedzą dokąd wysyłają dokumenty i czy pracownicy poczty nie widzieli, że kod pocztowy się nie zgadza? A Stanisław mógłby czekać i czekać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
lekarz:
moja pani doktor pierwszego kontaktu to złota kobieta. młoda babeczka, na wszystko daje skierowania, umysł lotny. nikt się do niej nie chciał zapisać "bo gówniara". zapisałam się po osiemnastce. pierwszy rok bylo fajnie, drugi gorzej, trzeci rok dramat. nie dało się do niej pójść z zapaleniem płuc. po prostu. ilość babć które się wokół niej skumulowały, przekroczyła wszelkie granice zdrowego rozsądku. nie mogłam sie nawet zapisać na tydzień do przodu, bo takich zapisów nie ma, mogłabym na jutro ale na jutro nie ma zapisów bo nie ma miejsca, na pojutrze są zapisy jutro. wyobraźcie sobie że z zapaleniem płuc poszłam. o 6:30 stać w kolejce, do kolejki. bo od 6 ustawia się kolejka która potem będzie kolejką o 7 rano do rejestracji. stałam byłam chyba siódma. panie otworzyły drzwi przychodni, rejestracja otwarta. wszyscy wlali się do środka jak potop szwedzki. ja hardo dalej stoję za babcią za ktorą stałam. ta sie odwraca ALE PANIENKA TO TU NIE STAŁA i zaraz za nią drą pysk NO WŁAŚNIE HAAA JA TEŻ PANIENKI NIE WIDZIAŁAM i kumacie że babcie zaczęły tak na mnie napierać że nie mogłam się ruszyć i musialam wyjść z kolejki? pojechałam na pogotowie wieczorem wyjaśniłam sytuacje, skontaktowali się z resztą kolejnego dnia z przychodnią pytając czy mają coś nie tak z deklem bo moje zapalenie płuc niedługo kwalifikowałoby się do położenia na pulmonologie i powinnam być przyjęta w ogóle bez kolejki hehe2. od tego czasu zmieniłam lekarza PK na najbardziej zgrzybiałego dziadka który swoją drogą w sumie jest zabawny, chodzę do niego tylko jak potrzebuję zwolnienie albo konkretną receptę. nie choruję przewlekle, a jeśli działoby się coś mocno niepokojącego wymagającego badań to tylko prywatnie. moja przychodnia to burdel na kółkach i żart do kwadratu. najbardziej wkurzyła mnie położna. wychwalałam pod niebiosa moją przychodnie bo nie prowadziła zapisów do ginekologa. po prostu dzwoniłaś rano że będziesz i cie musiał przyjąć. ziom praktycznie codziennie po osiem godzin siedział. no i ja tak dwa lata do niego chodziłam, co 3 miesiące. nie prowadzili zapisów bo babki sie zapisywały, nie przychodziły, jednego dnia z 15 zapisanych osób przyszły 2 a innego skumulowało się 30... no. i pewnego dnia dzwonię, dwa dni przed końcem opakowania tabletek, że chcę się zapisać -ale gdzie się pani chce zapisac -no do ginekologa -no ale o co pani chodzi -no chcę dziś przyjść po receptę -no ale o czym pani mówi, nie ma zapisów -jak to nie ma (???) -no takto pani droga do końca miesiąca zajęte O poszłam osobiście widzę nową położną -no ja po receptę -nie ma recepty dla pani -no ale zawsze było tak, że.. -ZAWSZE BYŁO I SIE ZMYŁO TERA JE INACZEJ PRZYJĆ PANI ZA DWA TYGODNIE. ;_; |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 697
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Śmieszne są zapisy do lekarza specjalisty.
Przychodzę sobie do przychodni specjalistycznej, w której przyjmuje mój endokrynolog. Stoję 50 minut w kolejce do rejestracji, dobra, spoko, jestem cierpliwą osobą. Nadchodzi moja kolej. - Dzień dobry. Chciałabym się zapisać do doktora XYZ. Mój numer kartoteki to ***. - Ma pani skierowanie? - Nie, ale mam tutaj kartotekę od 12 lat, nie sądziłam, że potrzebuję nowego skierowania. - Bez skierowania nie założę pani kartoteki. - Ale ja już mam kartotekę, od dwunastu lat. - To proszę przyjść ze skierowaniem, bez niego pani nie zapiszę. Rozumiem sens skierowania w przypadku pierwszej wizyty, ale po co to komu, gdy ma się od lat ! kartotekę u danego specjalisty i chorobę przewlekłą. To powinno być jakoś oznaczone. Pstrokata naklejka na kartotece czy znacznik w systemie bardzo ułatwiłby życie pacjentom. Idąc do lekarza pierwszego kontaktu po skierowanie do specjalisty tylko niepotrzebnie zajęłam miejsce w kolejce, przez co ktoś inny, kto potrzebował faktycznej porady lekarza mógł się nie dostać tego dnia na wizytę (patrz post drabiny). |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Zakorzenienie
|
Dot.: muj kraj taki pienkny
Starsza kobiecina, bierze pożyczkę dla kuzynki (siódma woda po kisielu) po czym umiera, zostawiając dług dzieciom.
Te są gotowe spłacić należność, ale bank odmawia podania kwoty zadłużenia, bo nie z dziećmi podpisał umowę. Na podanie kwoty ZGODNIE Z PRAWEM maj kilka lat. W tym czasie będą naliczane odsetki za niespłacanie kredytu!! Zastanawiam się często kim są Ci ludzie zza biurka. Tych wszystkich, często dramatycznych historii nie byłoby, gdyby zwykła życzliwość. Gdyby człowiek zechciał zobaczyć człowieka w drugim człowieku.
__________________
Get fit or die trying ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:40.