Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez EmCa

ha, biorąc pod uwagę, że nie wiem co chcę to dłuuugo może potrwać robienie projektu...

Nic na siłę
Nie ma się co spieszyć

Ja chyba umyśliłem motyw na rękaw, tylko kto mi to zaprojektuje i wykona Jeszcze się prześpię kilka nocy z tym pomysłem

[marzenka538]

Witam w niedziele robie mój pierwszy tatuaż jestem szczęśliwa ze się umówiłam bo myślę o tym już od dawna ale zawsze strach brał górę będzie on na ręce pomiędzy łokciem a nadgarstkiem i mam pytanie czy wybór ręki ma znaczenie ? Ja myślałam o lewej ale znajomi mówią ze powinnam zrobić na prawej . Czy trzeba stosować folie ? Oraz jaka maść warto kupić ? Proszę o radę

[ranka]

Napisane przez gozia

Moja kolezanka z tego korzystala podczas gojenia:
http://www.killerinktattoo.co.uk/rol...5cm-x-10metres

http://www.killerinktattoo.co.uk/pac...lm-15cm-x-10cm

tez to mialam
tak w ogole to sie witam jako wlascicielka pierwszego tattoo od dżo_lama
mam kolorowego kociaka na ramieniu

jesli chodzi o ta folie, trzymalam dobę, potem jak zaczela sie masywnie rolowac to zerwalam oczywiscie pozniej caly czas natluszczanie i nawilzanie, ja stosowalam Easy Tattoo - tatuaz pieknie sie wygoil dosc szybko

bylam tez zapisana do Yadou ale pomylilam termin :/ i nie moglam jechac w ustalonym wiec czekam na zapisy kolejne

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

ręka nie ma znaczenia
folia się przydaje podczas noszenia ubrań lub kąpieli
maść bepanthen dla dzieci

powinnaś od tatuażysty dostać "instrukcję obsługi"

[marzenka538]

Pewnie powie co i jak ale chciałam przygotować się jutro kupić co trzeba bo w niedziele po południu jestem umówiona w poniedziałek jestem sama z rocznym synkiem w domu i nie chce biegać z rana po sklepie a może ktoś ma w tym miejscu i powie jak z bólem ?

[201712071518]

Mam nadzieje (zwazywszy na dzien tygodnia), ze robisz to w dobrym studio a nie u kolegi dziaracza na wersalce.
I ze nie bedzie to koslawe imie dziecka wzdluz zewnetrznej czesci przedramienia.

[marzenka538]

Robie w studio pan czasem robi w niedziele imię dzieci miało być ale jednak nie tym razem

[201712071518]

Bepanthen masc, folia polecam Jan Niezbedny - cienka ''oddychajaca'', reczniki papierowe do osuszania tatuazu po myciu.
To chyba wszystko z niezbednych rzeczy

[marzenka538]

Gdzieś czytałam żeby myć tez letnia woda z szarym mydłem a też żeby tego nie moczyć . Wiec mogę przemyć tatuaż czy mam myć miejsce dokoła tatuażu folie kupie bo przy synku będzie chyba bezpieczniej . Zostane chyba przy lewej ręce , bo mówią mi ze jestem prawo ręczna i lepiej na prawej by wyglądało ...

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Właśnie zauważyłam że na pierwszej stronie tego wątku jest wszystko pięknie opisane ceni jak robić dziękuję za podpowiedź

[201712071518]

Napisane przez marzenka538

Gdzieś czytałam żeby myć tez letnia woda z szarym mydłem a też żeby tego nie moczyć . Wiec mogę przemyć tatuaż czy mam myć miejsce dokoła tatuażu folie kupie bo przy synku będzie chyba bezpieczniej . Zostane chyba przy lewej ręce , bo mówią mi ze jestem prawo ręczna i lepiej na prawej by wyglądało ...

Myjesz normalnie pod prysznicem. Splukujesz letnia woda. Osuszasz przez przykladanie recznikow papierowych. Odczekujesz kilka minut az bedzie zupelnie suchy. Nakladasz bardzo cienka warstwe masci (tak, zeby sie tylko blyszczal). Jesli ma miec kontakt z ubraniem czy byc narazony na dotykanie lepiej nalozyc folie- najlepiej 1 warstwe (unikac owijania reki jak u mumii).
Przez pierwsze 2-3 dni zmieniac folie kazdorazowo przemywajac, suszac nakladajax masc co 3-4h. Po 2-3 dniach mozna juz nie foliowac (chociaz ja nosze folie dluzej) trzeba tylko pilnowac, zeby tatuaz byl posmarowany caly czas.
Higiena i mycie sa bardzo wazne-masc zapycha pory i moga na tatuazu powstac wypryski skutkujace ubytkiem barwnika.
Na zbyt suchym tatuazu moga powstac strupy, za grubo smarowany moze sie rozmiekczyc.

[Mitsukki]

Uwaga, dojrzałam
Chodziło coś za mną od kilku lat, miałam nawet pomysł (chciałam ważkę watercolor na żebrach), ale ciągle czułam, że to nie do końca to, obawiałam się, że mi się znudzi. Postanowiłam, że nie ma co się śpieszyć i zrobię dopiero jak będę na 100% pewna i nie będę miała żadnych wątpliwości.

No i już wiem Jestem totalnym laikiem, więc będę zadawać dużo pytań
Wzór raczej niezbyt skomplikowany, bo chodzi mi o mój ulubiony asteryzm czyli trójkąt letni: klik!
W sumie chciałabym mieć 5 konstelacji: Łabędzia, Orła i Lutnię (bo z ich gwiazd tworzy się trójkąt) i znajdujące się we wnętrzu trójkąta gwiazdozbiory Liska i Strzały.

I teraz tak - połączone ze sobą mają być tylko poszczególne konstelacje (kropeczkami, tak jak np. tutaj i tutaj, poszczególne gwiazdy w konstelacjach jako większe kropki, nie gwiazdki). Czy takie kropeczki mają sens czy mi się porozłażą, bo to zbyt drobne dziubanie? czy lepiej łączyć to linią (nie ukrywam, że nie znalazłam ładnego tatuażu z konstelacją łączoną liniami, więc obawiam się, że ma to małe szanse dobrze wyglądać)?

Gwiazdy tworzące trójkąt czyli Deneb, Altair i Vega mają być tylko zaznaczone nieco większymi gwiazdami, nie chcę wielkiego narysowanego trójkąta.

Na całość przeznaczyłabym mniej więcej powierzchnię kartki A5, nie wiem jeszcze gdzie - rozważam plecy (ale trochę się obawiam, bo miewam napady trądziku na plecach i średnio mi się to widzi no i na plecy nie mogę sobie popatrzeć ) lub żebra (ale tu wiadomo, powierzchnia nie jest tak płaska i nie wiem czy to by ładnie wyglądało).

No i najważniejsze - do kogo z tym?
W grę wchodzi Wrocław, Warszawa, Poznań, Berlin, chociaż wydaje mi się, że wzór jest na tyle zwyczajny, że nie potrzeba do niego specjalisty od jakiegoś konkretnego stylu, bo każdy dobry tatuażysta jest w stanie to zrobić?

[kaludia91]

Ja nie wiem kiedy w koncu mi się uda zrobić tatuaz bylam u lekarza w zeszłym tygodniu i zapytałam go o zdanie, czy moge czy to ryzykowne (mam stwardnienie rozsiane). I odradzil "na razie", dlatego ze mam jeszcze pozostalosci poprzedniego rzutu (jak przecież ogólnie wiele rzutow zostawia problemy i niewiele mozna z tym zrobić) no i tatuaz to zawsze ryzyko infekcji a infekcja z kolei moze spowodowac kolejny rzut. mialam termin na 7.11 i odwolalam i teraz sie zastanawiam
Ten lekarz zdecydowanie byl przeciwko tatuazom ogólnie i dlatego uwazam ze jest stronniczy. Bo pierwszym jego pytaniem bylo gdzie ma byc ten tatuaz a pierwszym argumentem bylo "rozni ludzie beda cie badac i roznie beda na to patrzeć".
Wiec nie wiem czy go tak sluchac

[201712071518]

Napisane przez kaludia91

Ja nie wiem kiedy w koncu mi się uda zrobić tatuaz bylam u lekarza w zeszłym tygodniu i zapytałam go o zdanie, czy moge czy to ryzykowne (mam stwardnienie rozsiane). I odradzil "na razie", dlatego ze mam jeszcze pozostalosci poprzedniego rzutu (jak przecież ogólnie wiele rzutow zostawia problemy i niewiele mozna z tym zrobić) no i tatuaz to zawsze ryzyko infekcji a infekcja z kolei moze spowodowac kolejny rzut. mialam termin na 7.11 i odwolalam i teraz sie zastanawiam
Ten lekarz zdecydowanie byl przeciwko tatuazom ogólnie i dlatego uwazam ze jest stronniczy. Bo pierwszym jego pytaniem bylo gdzie ma byc ten tatuaz a pierwszym argumentem bylo "rozni ludzie beda cie badac i roznie beda na to patrzeć".
Wiec nie wiem czy go tak sluchac

Może skontaktuj się z Izą Sopalską? Na pewno coś podpowie
Jest mocno wytatuowana i ma stwardnienie rozsiane
https://www.facebook.com/izabela.sopalska?fref=ts
http://kulawawarszawa.pl/

[201712071518]

Napisane przez Mitsukki

Uwaga, dojrzałam
Chodziło coś za mną od kilku lat, miałam nawet pomysł (chciałam ważkę watercolor na żebrach), ale ciągle czułam, że to nie do końca to, obawiałam się, że mi się znudzi. Postanowiłam, że nie ma co się śpieszyć i zrobię dopiero jak będę na 100% pewna i nie będę miała żadnych wątpliwości.

No i już wiem Jestem totalnym laikiem, więc będę zadawać dużo pytań
Wzór raczej niezbyt skomplikowany, bo chodzi mi o mój ulubiony asteryzm czyli trójkąt letni: klik!
W sumie chciałabym mieć 5 konstelacji: Łabędzia, Orła i Lutnię (bo z ich gwiazd tworzy się trójkąt) i znajdujące się we wnętrzu trójkąta gwiazdozbiory Liska i Strzały.

I teraz tak - połączone ze sobą mają być tylko poszczególne konstelacje (kropeczkami, tak jak np. tutaj i tutaj, poszczególne gwiazdy w konstelacjach jako większe kropki, nie gwiazdki). Czy takie kropeczki mają sens czy mi się porozłażą, bo to zbyt drobne dziubanie? czy lepiej łączyć to linią (nie ukrywam, że nie znalazłam ładnego tatuażu z konstelacją łączoną liniami, więc obawiam się, że ma to małe szanse dobrze wyglądać)?

Gwiazdy tworzące trójkąt czyli Deneb, Altair i Vega mają być tylko zaznaczone nieco większymi gwiazdami, nie chcę wielkiego narysowanego trójkąta.

Na całość przeznaczyłabym mniej więcej powierzchnię kartki A5, nie wiem jeszcze gdzie - rozważam plecy (ale trochę się obawiam, bo miewam napady trądziku na plecach i średnio mi się to widzi no i na plecy nie mogę sobie popatrzeć ) lub żebra (ale tu wiadomo, powierzchnia nie jest tak płaska i nie wiem czy to by ładnie wyglądało).

No i najważniejsze - do kogo z tym?
W grę wchodzi Wrocław, Warszawa, Poznań, Berlin, chociaż wydaje mi się, że wzór jest na tyle zwyczajny, że nie potrzeba do niego specjalisty od jakiegoś konkretnego stylu, bo każdy dobry tatuażysta jest w stanie to zrobić?

nie sądzę, żeby kropki jeśli nie będą mikroskopijne miały się zlać w jedną planą - w końcu wtedy cała dotworkowa technika tatuowania nie miałaby sensu.
W przypadku kropek ja bym zwróciła uwagę, żeby skóra w tym miejscu była czysta - tzn bez pieprzyków bo wtedy wizualnie mogą one zepsuć i zakłócić kompozycję.

Nie wiem czy oglądałaś prace np Agi Młotkowskiej - ona idealnie łączy kropki z liniami
https://www.facebook.com/aga.mlotkowska/photos
A co do miejsca - ja bym wybrała gładką płaską powierzchnię czyli albo plecy, albo np bok jak tutaj https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.n...62&oe=568753DF
ale nie wiem czy zmiescisz 5 konstelacji na tatuażu wielkości formatu a5 - wydaje mi się, że może to być zbyt naciapane - zwłaszcza jeśli mają być zachowane proporcje.

co do tatuażysty chyba nie pomogę - ale każdym dobrym studio powinni dać sobie radę z takim tematem - o ile nie pójdziesz do kogoś kto specjalizuje się tylko w realizmie.

[Mitsukki]

Dziekuje za odpowiedz

Tak powoli nastawiam się na plecy, w talii jestem bardzo cienka wiec mało tam jest płaszczyzny, poza tym na żebra mam kolejny pomysł do którego dojrzewam

Co do rozmiaru, to wydaje mi sie, ze a5 wystarczy, ale to dla mnie taka orientacyjna wielkosc, jak juz zdecyduje gdzie i powiedza mi, ze powinno byc wieksze, to nie ma problemu, zrobię większe

Prace Agi cudowne, jaka szkoda, ze Paryż.

Pytanie do wszystkich: kto we Wrocławiu jest warty polecenia? Kompletnie się nie znam i nie wiem nawet jak zaczac szukac

[201712071518]

Napisane przez Mitsukki

Dziekuje za odpowiedz

Tak powoli nastawiam się na plecy, w talii jestem bardzo cienka wiec mało tam jest płaszczyzny, poza tym na żebra mam kolejny pomysł do którego dojrzewam

Co do rozmiaru, to wydaje mi sie, ze a5 wystarczy, ale to dla mnie taka orientacyjna wielkosc, jak juz zdecyduje gdzie i powiedza mi, ze powinno byc wieksze, to nie ma problemu, zrobię większe

Prace Agi cudowne, jaka szkoda, ze Paryż.

Pytanie do wszystkich: kto we Wrocławiu jest warty polecenia? Kompletnie się nie znam i nie wiem nawet jak zaczac szukac

Ja kojarzę tylko Redberry i ich bym poleciła
https://www.facebook.com/redberrytat...oclaw/timeline

[kaludia91]

Napisane przez stupid-girl

Może skontaktuj się z Izą Sopalską? Na pewno coś podpowie
Jest mocno wytatuowana i ma stwardnienie rozsiane
https://www.facebook.com/izabela.sopalska?fref=ts
http://kulawawarszawa.pl/

Dziękuję!

[EmCa]

Bosz... już tylko 4 dni... przekonuję się do ćmy do moich róż. Co by do tego pasowało? help...

[jasnosz]

stupid-girl pisałaś kiedyś ze dobrze jest coś łyknąć przed czy w trakcie , nie pamiętam paracetamol? apap?

a coś bym chciała bo jak kilka lat temu robiłam w studiu do którego się ponownie wybieram to wymarzłam i wyszłam już chora, a teraz znowu żebra to nic super ciepłego na siebie nie założę.

zabiorę sobie jakiś kocyk żeby się okryć bo to daje większe pole manewru niż ubranie ale nie wiem czy to coś da... nie lubię robić jak jest zimno, wolę umiarkowanie

[201712071518]

Napisane przez jasnosz

stupid-girl pisałaś kiedyś ze dobrze jest coś łyknąć przed czy w trakcie , nie pamiętam paracetamol? apap?

a coś bym chciała bo jak kilka lat temu robiłam w studiu do którego się ponownie wybieram to wymarzłam i wyszłam już chora, a teraz znowu żebra to nic super ciepłego na siebie nie założę.

zabiorę sobie jakiś kocyk żeby się okryć bo to daje większe pole manewru niż ubranie ale nie wiem czy to coś da... nie lubię robić jak jest zimno, wolę umiarkowanie

no cos przeciwbólowego i przeciwgorączkowego - ja biorę ibuprom bo na mniej lepiej działa. ja biorę przed sesja a potem jak sesja jest długa to co 2h.

Kocyk to fajny pomysł - ostatnio widziałam dziewczynę bluzą przykrytą w trakcie

[Smerfetka696969]

Jezu jaki ja mam dylemat :P
Bo myślę nad kokardkami bądź czymś innym wisienki może ? I tu nie wiem co wybrać i albo zrobić na udach wyżej albo niżej z tyłu na łydkach....

[201612291251]

EMCA ja mam 2 roze i cme ale u mnie to inaczej niz u Ciebie, bo nie wiem czy dobrze pamietam, ze masz roze czerwone z listkami? Albo jakis inny tatuaz kojarze do rozy pasuje wiele motywow, najbardziej czacha oczywiscie ale cmy motyle czy inne owady moim zdaniem tez, oczywiscie jakies spluwy, twarze.

Wysłane z jeżynki

[jasnosz]

Napisane przez stupid-girl

no cos przeciwbólowego i przeciwgorączkowego - ja biorę ibuprom bo na mniej lepiej działa. ja biorę przed sesja a potem jak sesja jest długa to co 2h.

Kocyk to fajny pomysł - ostatnio widziałam dziewczynę bluzą przykrytą w trakcie

mam nadzieję że sie uchronię od przeziębienia , tym razem krócej będzie 3-4 godzinki podobno, wtedy leżałam 6 i było bardzo zimno kocyki wezmę nawet dwa, jeden żeby okryć brzuch , drugi na ramiona, okryję się jak do operacji

[maudy]

Napisane przez stupid-girl

Ja kojarzę tylko Redberry i ich bym poleciła
https://www.facebook.com/redberrytat...oclaw/timeline

też ich polecam bardzo fajna i profesjonalna ekipa

ja natomiast mam dylemat bo wiem jaki będzie mój 4 tatuaż a nie wiem jaki chce sobie zrobić 3 tatuaż dwa tatuaże już posiadam i taki dylemat

[201612291251]

Ja bede w Redberry w listopadzie, 9 tatuaz nadchodzi!

Wysłane z jeżynki

[EmCa]

Napisane przez DIABLICAorg

EMCA ja mam 2 roze i cme ale u mnie to inaczej niz u Ciebie, bo nie wiem czy dobrze pamietam, ze masz roze czerwone z listkami? Albo jakis inny tatuaz kojarze do rozy pasuje wiele motywow, najbardziej czacha oczywiscie ale cmy motyle czy inne owady moim zdaniem tez, oczywiscie jakies spluwy, twarze.

Wysłane z jeżynki

Takie łososiowe mam te róże. Z listkami.


Gradło mnie boli... mozna mimo to?

[201612291251]

Napisane przez EmCa

Takie łososiowe mam te róże. Z listkami.


Gradło mnie boli... mozna mimo to?

A wlasnie lososiowe sa, nie czerwone, ale dobrze pamietalam, ze z listkami


Wysłane z jeżynki

[EmCa]

Przy okazji szukania czegoś na jutro znalazłam ta panią:
http://laurajuan.com/#gallery


ona znana jest? Podobają mi się jej prace...

[EmCa]

Moje róże wzbogaciły się o ćmę i różę wiatrów
Cyknę jak już nie będę musiała foliować.


Mam pytanie przy okazji. Nie udaje mi się domyć tak, żeby było gładko. Jakieś gluty zostają. Domywać je czy niekoniecznie? Takie jakby lekkie, sliskie spulchnienie w niektórych miejscach.

[Cherry_Muffin]

jak świeżo zrobione to nie ma co na siłę trzeć przy którymś razie zejdą.
czekamy na foto