Mamusie kwietniowe 2016 - część II

[patryska0804]

Malos zazdroszczę wakacji!

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Kalpana niestety. ..
Sunmade gratuluję!
Piersi ja też mam takie białe plamki. . Poprawilyscie mi humor mój tz mi opowiadał ze jego była miała owłosione cycki i zawsze się z niego śmieje ze musiał wyciągać z między zębów

[RoseLady]

dziewczyny jak macie okazję to korzystajcie ja w październiku na mazurach byłam w hotelu, trochę odpocząć, bo z dwójką to już wogóle pewnie szął, ale wyjazdy z dzieckiem to juz inna bajka

[Kabriela]

MaLos udanego wypoczynku a jak już wrócisz, to pochwal się zdjęciami i może ofertą z jakiej korzystacie. Może ja też się kiedyś zdecyduję.

[patryska0804]

Mam nadzieje ze żadnej nie urazilam

[Martinixxx]

Poszłam tylko hybrydy sobie zrobić i już 3 strony Strach iść do pracy Wieczorem muszę iść na zebranie na 2 h

Napisane przez RoseLady

oj tak, wiesz,ja nawet nei chce myśec jak to moje dziecie się odkręci

Ale pierwsze dziecko tak samo, dopiero na połówkowym się pokazało

ale wydaje się mi,ze wyjdziemy juz z informacją, bo lekarz musi i tak pomierzyć więc to dłuższe usg, a już dziecko duże, więc już łatwiej

No moje też.Już nie mogę się doczekać

Napisane przez ania_mala

U nas była ładnie odwrócona, ale przez jakiś czas stópką zasłaniała, to, co między nóżkami ma Wstydliwa po mamusi chyba

Martinixxx uwielbiam piosenkę z Twojego podpisu

Ja też Moja ulubiona

Napisane przez Linaewen

Razem z fotelikiem kosztuje 250? Ja bym się nie skusiła, wolałabym porządny fotelik wysoko punktowany bez bazy.
My stawiamy na BeSafe, bo po przeanalizowaniu wyników testu ADAC odpowiada naszym wymaganiom i jest szwedzki... Mąż ma aktualnie focha na niemieckie firmy (z czego wszyscy się śmiejemy, bo pracuje już w drugiej niemieckiej sieci ) za nietłumaczenie swoich stron na inne języki

Dziewczynki, nadrabiałam, ale fragmentami, więc nie mam cytowań

Co do naszego 3w1 - za komplet zapłaciliśmy 750 zł, więc mogliśmy spokojnie wziąć to nosidełko Carlo, bo łądnie wygląda, jest miękkie i wygodne (chyba, bo jednak się nie mieścimy ). A u nas jest taka sytuacja, że może się zdażyć, że będę potrzebować podjechać gdzieś z rodzicami, albo zostawić dzieciaka na chwilę, to niech u nich będzie zapasowe. Bo nam się zdarza zakręcić i zapomnieć ważnych rzeczy . O to co któraś pisała "zostaw małego, odwieziemy za dwa dni" się raczej nie martwię, zresztą będziemy mieszkać na tyle blisko siebie, że babcia zawsze może nas odwiedzić po pracy

Beth, jak mi mąż zaczyna miauczeć, że np. nie posprzątałam a przecież cały dzień siedzę w domu to GRZECZNIE przypominam, że siedzę w domu nie dlatego, że mam taki kaprys tylko, że mam ciążę podwyższonego ryzyka i jak się źle czuję to będę leżeć tyle ile mi potrzeba. A jak się nie podoba to ma pecha. Jak coś to następną ciążę może wziąć na siebie i obijać się w domu.

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------


Ja mam czerwony i nie widzę problemu ani przy chłopcu ani przy dziewczynce

Za 250 chcę kupić maxi cosi a nie fotelik firmy krzak Już sprawdzałam, i ceny w mojej okolicy tak się kształtują za używane i w dobrym stanie. Oczywiście moge dać więcej, to tylko średnia.Sama baza kosztuje 600, to trochę za dużo.

Napisane przez Sunmade

Mój TZ tylko marudzi, że ja marudze ze się nudzę :p nie każe mi wiele robić, nawet gotować nie musze bo on obiady je w pracy. Także ja tylko sprzątam co parę dni, zrobię jakaś ciepła kolacje i to wszystko. TZ po pracy mi pomaga, myje naczynia itd

Pech nas nie opuszcza. Jechaliśmy autostrada i spod tira wyleciał jakiś mega kamień i uderzył nam w szybę. Pięknie sie roztrzaskala :banghead: także policja, ubezpieczalnia itd i aktualnie czekamy w salonie na samochód zastępczy, żeby móc ruszyć dalej... Przynajmniej pogoda piękna dzisiaj

Napisane przez Kabriela

Dziewczyny mam problem....taki dosyć błahy ale zaczyna mnie irytować. Ugotowałam krupnik....ale no właśnie to nie jest taki krupnik jaki chciałabym aby był.


Weźcie mnie oświećcie bo właśnie sobie uświadomiłam, że w sumie zawsze gotuje na oko i czasami mi wyjdzie rewelacyjnie a czasami czegoś brakuje.
Już przewertowałam tyle książek kucharskich, rozmawiałam z teściową jak Ona gotuje i niby robimy tak samo a jednak i to i tak nie wychodzi tak samo.

Zdradźcie mi proszę jak gotujecie zupy: krupnik, rosół, barszcz biały, czerwony? ile czego dajecie na ile wody?

To jest tak samo jak ze salatką warzywną. Niby każdy robi tak samo a zawsze smakuje inaczej Krupniku w życiu nie gotowałam

Idę się zdrzemnąć, potem szybki obiad i do roboty. Nie pisać za dużo

[annihilate]

Mi się wydaje że połówkowe i drugie badanie prenatalne to nie jest do końca to samo 😜 z racji tego ze połówkowe to wypada w połowie ciąży po prostu i każdy gin je powinien zrobić, to takie dokładniejsze badanie. A do badań prenatalnych tylko ileś tam lekarzy ma uprawnienia w Polsce i do tego trzeba mieć odpowiedni certyfikat, tak mi przynajmniej moja gin mówiła 😊 więc takie zwykłe połówkowe będę mieć na pewno 😜 tylko nie wiem czy się dodatkowo na te prenatalne skusić jak nie mam wskazań, tylko chęć na 3d 😁



A co do piersi to jak ścisnę sutki to też mi leci już coś 😁 w ogóle dziwne uczucie mam bo czasami wydaje mi się że mam mokre sutki a są suche 😁



Ja syna karmiłam tylko 6 tygodni moim mlekiem, potem 2 tygodnie mieszane karmienie, no i od 2 miesiąca tylko mm... Moim zdaniem pokarm mi zanikł przez mój stan emocjonalny, dla mnie karmienie nie było łatwe, jakoś mnie frustrowało...

[Smarrita]

Napisane przez justyna_fli

fotelik
Kurcze ja ciagle mam dylemat. Mamy ten fotelik od wozka, ale on nie ma zadnych atestow. Jezdzic bedziemy z dzieckiem baardzo sporadycznie i to raczej po miescie, gora 15 minut. Mysle jeszcze nad fotelikiem 0-18 kg, bo jak juz inwestowac to niech bedzie na te 2 lata przynajmniej. Znalazlam nowy Britax First Class Plus za 80 funtow z wysylka, czyli cena bardzo dobra chyba Ten caly osiem gwiazdek pisal gdzies ze dobry Musze ze mezem to jeszcze obgadac.

Rzadko jeździc będziecie to ja bym została przy tym foteliku który macie. A wydaje mi się że lepiej kupic 9-18kg niż teraz 0-18

Napisane przez gosiaczek071

Moge tu wyslac, to nie problem, ale potem z komputera, ok?



W smyku byłam... Tylko po bidon,,, musieli cholera przeceny zrobic kupiłam coś jak pajacyk tylko taki elegantsze, grubszy, na zamek bez nóżek. Nie wiem jak to nazwać, ani to pajac ani kombinezon. Coś jak bluza połączona ze spodniami dresowymi...

Aha, mój gin powiedział, ze glukozę mam robić po 24 tyg. Nic nie mówił o usg połówkowych teraz skupił sie na torbielach tylko... Mało pomiarów robił, nie podał wagi ani wzrostu tylko powiedział, ze jest ok... To moze to połówkowe mi zrobi za te 3 tyg?

linki mogą CI wykasowac na forum (chyba?)
I kolejne zakupy- szalejesz dziewczyno
Lekarze często nie mówią, ze dane badanie jest akurat połówkowym, po prostu więcej rzeczy niż zazwyczaj sprawdzają.

Napisane przez annihilate

Wizytę mam 25.11 u mojej ginekolog i to by wypadało połówkowe 😊 a wybiera się któraś na drugie badania prenatalne? Bo się nad nimi zastanawiam.. Wskazań nie mam, ale tam gin ma usg 3d i płacę 250 zł. U mojej gin wizyta ze zwykłym usg 100 zł. W pierwszej ciąży na żadnych prenatalnych nie byłam.. A teraz po tych pierwszych badaniach te usg 3d mnie kusi 😁

Tak, ja idę na prenatalne ale w sumie dlatego że mam za free. W poprzedniej ciąży nie byłam ani na genetycznych ani na prenatalnych, lekarza sam wszystko sprawdził.

Napisane przez Kalpana

O ile nie muszę się zajmować firankami (prasowanie) to piszę się na to


.

eee to firanki się prasuje ?;p wiesza się mokre i jest git

[Ma1rta]

Za godzinę wizytę idę do ginekologa . Trzymajcie kciuki żebym już znała płeć bobasa .

[Smarrita]

Napisane przez annihilate

Mi się wydaje że połówkowe i drugie badanie prenatalne to nie jest do końca to samo 😜 z racji tego ze połówkowe to wypada w połowie ciąży po prostu i każdy gin je powinien zrobić, to takie dokładniejsze badanie. A do badań prenatalnych tylko ileś tam lekarzy ma uprawnienia w Polsce i do tego trzeba mieć odpowiedni certyfikat, tak mi przynajmniej moja gin mówiła 😊 więc takie zwykłe połówkowe będę mieć na pewno 😜 tylko nie wiem czy się dodatkowo na te prenatalne skusić jak nie mam wskazań, tylko chęć na 3d 😁
.

masz rację

[RoseLady]

Napisane przez annihilate

Mi się wydaje że połówkowe i drugie badanie prenatalne to nie jest do końca to samo 😜 z racji tego ze połówkowe to wypada w połowie ciąży po prostu i każdy gin je powinien zrobić, to takie dokładniejsze badanie. A do badań prenatalnych tylko ileś tam lekarzy ma uprawnienia w Polsce i do tego trzeba mieć odpowiedni certyfikat, tak mi przynajmniej moja gin mówiła 😊 więc takie zwykłe połówkowe będę mieć na pewno 😜 tylko nie wiem czy się dodatkowo na te prenatalne skusić jak nie mam wskazań, tylko chęć na 3d 😁



A co do piersi to jak ścisnę sutki to też mi leci już coś 😁 w ogóle dziwne uczucie mam bo czasami wydaje mi się że mam mokre sutki a są suche 😁



Ja syna karmiłam tylko 6 tygodni moim mlekiem, potem 2 tygodnie mieszane karmienie, no i od 2 miesiąca tylko mm... Moim zdaniem pokarm mi zanikł przez mój stan emocjonalny, dla mnie karmienie nie było łatwe, jakoś mnie frustrowało...

ja tez takie mam informacje, bo jak gin mój robi usg te dokądniejsze, to tam mam cały opis, wyiczenia itp i na końcu jest nr certyfikatu i coś tam coś tam...

co do karmienia to myślę,ze tak, karmienie zaczyna się w gowie, tak jak większość rzeczy

[justyna_fli]

Napisane przez Smarrita

Rzadko jeździc będziecie to ja bym została przy tym foteliku który macie. A wydaje mi się że lepiej kupic 9-18kg niż teraz 0-18

Dzieki za odpowiedz Jeszcze to obgadam z mezem, ale on w sumie jest zdania ze nasz samochod przy pierwszym lepszym wypadku zgniotlby sie jak puszka sardynek, wiec zaden fotelik nie pomoze W sumie to ma racje, to male i tanio wykonane autko... Ja juz w sumie sama nie wiem, jak sie poczyta te strony o fotelikach to niezlej paranoi idzie dostac. A czemu lepiej kupic 9-18? One sa jakies wieksze czy jak? Ja nie ogarniam tych fotelikow

Napisane przez Ma1rta

Za godzinę wizytę idę do ginekologa . Trzymajcie kciuki żebym już znała płeć bobasa .

Kciuki

[Kalpana]

Napisane przez Martinixxx

Nie pisać za dużo

Wierzysz w cuda?

Napisane przez Smarrita

eee to firanki się prasuje ?;p wiesza się mokre i jest git

Ja prasuję, choć to moja zmora :/ Mam kilka kompletów i po praniu lądują w szafce, więc później są zagięcia i brzydko wyglądają. Mam jedne makarony, ich przynajmniej nie trzeba prasować

Napisane przez Ma1rta

Za godzinę wizytę idę do ginekologa . Trzymajcie kciuki żebym już znała płeć bobasa .

Dziewczyny czytające forum z komputera/laptopa. Widzicie wszystkie emotikony dodane przez dziewczyny, które piszą z telefonu?

[RoseLady]

Napisane przez Smarrita

Rzadko jeździc będziecie to ja bym została przy tym foteliku który macie. A wydaje mi się że lepiej kupic 9-18kg niż teraz 0-18



linki mogą CI wykasowac na forum (chyba?)
I kolejne zakupy- szalejesz dziewczyno
Lekarze często nie mówią, ze dane badanie jest akurat połówkowym, po prostu więcej rzeczy niż zazwyczaj sprawdzają.


Tak, ja idę na prenatalne ale w sumie dlatego że mam za free. W poprzedniej ciąży nie byłam ani na genetycznych ani na prenatalnych, lekarza sam wszystko sprawdził.


eee to firanki się prasuje ?;p wiesza się mokre i jest git

ja nie kumam tego stwierdzenia,ze lepiej ten większy, dla mnie każdy fotelik powinien być dobry,zeby ze spokojem sumienia można było jeździć. To co do roku liczyć na to,ze nei bedziemy mieli wypadku, a potem 3 lata dobrej ochrony

widziaas jak to wygląda nosidło co MIniMonix wstawiła? główka malucha jak bardzo jest neistabilna, a to otwarty leżaczek

[Smarrita]

Napisane przez danika

Szybko jestes po połówkowym. Ja mam 17 listopada. To bedzie 21 tydzień.

No szybko, tydzień temu miałam w 19 tyg. Prenatalne mam za 2 tyg ale to gdzieś indziej.

Napisane przez justyna_fli

Dzieki za odpowiedz Jeszcze to obgadam z mezem, ale on w sumie jest zdania ze nasz samochod przy pierwszym lepszym wypadku zgniotlby sie jak puszka sardynek, wiec zaden fotelik nie pomoze W sumie to ma racje, to male i tanio wykonane autko... Ja juz w sumie sama nie wiem, jak sie poczyta te strony o fotelikach to niezlej paranoi idzie dostac. A czemu lepiej kupic 9-18? One sa jakies wieksze czy jak? Ja nie ogarniam tych fotelikow

Tak, większe są. Zresztą są też i mniejsze i większe danej wagi. Najlepiej iś do sklepu i porównac a najważniejsze przymierzy do samochodu. nosidełko też sobie przymierzcie do samochodu bo jeśli nie macie isofix to z pasami różnie bywa, zdarza się (rzadko), że są za krótkie.

[kejka90]

Napisane przez lulka19

Dziewczyny a czemu niektóre z was mają połówkowe u innego lekarza? ja się nie znam, ale chodzę tylko do jednego.

Bo:
- inny ma lepszy sprzet
- chce sie miec potwierdzene z dwoch zrodel ze wszystko z dzieckiem w porzadku
- stac kogos na polowkowe-prenatalne ktore jest zupelnie czyms innym wiecej pomiarow itp
- lekarz prowadzacy kieruje gdzie indziej

Ooo ja ide do mojego, ale prywatnie na zwykla wizyte w okresie polowkowego nie robie prenatalnego bo ufam swojemu lekarzowi

Napisane przez Linaewen

Genialne podejście to miał jak mi kazał kiedyś w domu rzygać mniej sugestywnie, bo od tych dźwięków to mu się podnosi w żołądku i się zaraz dołączy. A ja starałam się utrzymać żołądek poniżej przełyku... Jak wyszłam z łazienki to zrobiłam mu awanturę i oberwał poduszką...

Wczoraj włączył radio, ale przyciszał, jak słyszał, że zaczynam kaszleć (bo kwaśna lemionada drapała mi gardło), a połączenie dźwięku torsji plus kaszel go niepokoiły i sprawdzał, czy nie trzeba mnie reanimować...

Ojjj zabilabym

Napisane przez Ma1rta

Za godzinę wizytę idę do ginekologa . Trzymajcie kciuki żebym już znała płeć bobasa .

Kciuki za...chlopca czy dziewczynke?

[Smarrita]

Napisane przez RoseLady

ja nie kumam tego stwierdzenia,ze lepiej ten większy, dla mnie każdy fotelik powinien być dobry,zeby ze spokojem sumienia można było jeździć. To co do roku liczyć na to,ze nei bedziemy mieli wypadku, a potem 3 lata dobrej ochrony

widziaas jak to wygląda nosidło co MIniMonix wstawiła? główka malucha jak bardzo jest neistabilna, a to otwarty leżaczek

każdy ma swoje zdanie, przepraszam że swoje wyraziłam. Następnym razem chyba powstrzymam się od komentarza. Nie bij proszę.


A tak poważnie, Jak cię stac wydac 600zł na nosidełko, potem 1500 na fotelik 9-18 a potem kolejne tyle na 15-36 to gratuluję. Nie każdego na to stac. Kwoty podane są za DOBRE foteliki. Nie te z 4 lub 5 gwiadkami ADAC w których przy dachowaniu dziecko wypada lub przy wypadku łamie kark., ale spoko fotelik dostał 5 * jest cały, nienaruszony. A co z dzieckiem?

[RoseLady]

dlatego u mnei wielu znajomych odkupuje od siebie foteliki, z pewnego źródła, fotelik maxi cosi kosztuje te 450 zł, za uzywkę można dać 200-250zł, ja preferowałabym ten rodzaj zakupów, a nie mówię tu o osobach których nei stać, często widzę drogi wózek i dziecko w styropianowo-plastikowym leżaku, o to mi chodzi

[Ma1rta]

Obojętne czy chłopiec czy dziewczynka ale już bym chciała wiedzieć . Mąż by chciał chyba bardzo chłopca a ja na początku ciąży chciałam dziewczynkę a jak usłyszałam że mąż bardzo by chciał chłopca to jakoś mi się odmieniło a teraz obojętne ale chce wiedzieć .

[Smarrita]

Napisane przez RoseLady

dlatego u mnei wielu znajomych odkupuje od siebie foteliki, z pewnego źródła, fotelik maxi cosi kosztuje te 450 zł, za uzywkę można dać 200-250zł, ja preferowałabym ten rodzaj zakupów, a nie mówię tu o osobach których nei stać, często widzę drogi wózek i dziecko w styropianowo-plastikowym leżaku, o to mi chodzi

roamer fotelik 0-13kg też jest jak to piszesz styropianowo-plastikowe. Wiem, bo miałam pożyczony gdy córa wyrosła z mojego PLASTIKOWEGO nosidełka/fotelika firmy TAKO bez żadnych gwiazdek adacow i innych certyfikatów.

Nie każdy ma możliwośc odkupienia ze sprawdzonego źródła fotelika.
Każdy wie ile jeździ samochodem, w jakim terenie jeździ i na jakie odległości i nie ma co go przekonywac do kupowania drogiego fotelika podczas gdy już ma jeden. Może dziewczyna będzie jeździła tylko na szczepienia 2 km od domu a mieszka na wsi? Myślę, że w takim wypadku zwykły fotelik/nosidełko z wózka da radę.

Trzeba miec różne czynniki na uwadze przy zakupie.

[RoseLady]

ja nikogo nie przekonuję, powiedziałam swoje zdanie,ze ja bym dziecka nie przewiozła w tym (pomijajac sytuacje życiowe, gdzie mnie nei stać i co mi z lepszego foteika jak nie miałabym co jeść), każdy robi we wąsnym sumieniu. a myślisz,ze ta osobę co nei stać na nosidło, bedzie stać na następny foteikz a 1500zł?

a częstotliwość u mnei nei ma znaczenia. moja kolezanka zgineła w wypadku bo zdecydowała sie w ostatniej chwili jechac na wesele 3 km max, samochód uderzył w jej stronę, tylko ona zgineła.

i tysiące ludzi wozi w takich nosidłach, ja przy pierwszym dziecku tez bym woziła, ale miaam kolezanki, które mi trochę nakjreśliły sprawe i jestem im wdzięczna, te nosidła to wąsnie też pozorna oszczędnosć, bo generalnie starczają na dużo krótszy okres i trzeba zmienić fotel.

więc ja stwierdziłam tyko,ze nei rozumiem teorii pierwszy jaki tam amsz, a drugi to juz dobry i tyle.nie mam zamiaru CIe bić jak to stwierdziłąś

[lucy111]

Napisane przez annihilate

Ale Wam zazdroszczę tych zakupów! Ubranek na pewno nie będziemy kupować bo mamy tego pełno, a niektóre syn tylko raz ubrał. 😜 wózek też mamy, ale myślałam nad taką dostawką dla starszego.. hmm... Fotelik też już mamy 😊

Myślę nad kołyską zamiast drugiego łóżeczka.. bo pierworodny uwielbiał być bujany przy zasypianiu 😜 kołyskę byśmy tak do 5 miesiąca wykorzystali myślę, a potem starszemu łóżko kupimy z barierką to łóżeczko się zwolni..

aaa i na pewno kupimy leżaczek-bujaczek na później bo to fajna rzecz, dostaliśmy używany więc młody go już zużył na maksa 😁



Wizytę mam 25.11 u mojej ginekolog i to by wypadało połówkowe 😊 a wybiera się któraś na drugie badania prenatalne? Bo się nad nimi zastanawiam.. Wskazań nie mam, ale tam gin ma usg 3d i płacę 250 zł. U mojej gin wizyta ze zwykłym usg 100 zł. W pierwszej ciąży na żadnych prenatalnych nie byłam.. A teraz po tych pierwszych badaniach te usg 3d mnie kusi 😁

Masz już jakieś kołyski na oku? Tez waham się między kołyska a koszem, bo na łóżeczko mamy trochę mało miejsca.

Napisane przez MaLoS

U nas będzie Adaś, jakoś najbardziej mi się podoba chociaż mega popularne... Jeszcze mamy trochę czasu na wybór

A ja moje drogie podczytuje Was i międzyczasie się pakuje, bo jutro rano wybywamy z TŻ na romantyczne wakacje w Toskanii gin dał zielone światło na lot, wiec uciekamy póki są siły i czas

Boje się tylko, ze jak wroce, to będę miała 100 stron do czytania

Włosy mi na głowie zmarniały i wypadają, musiałam obciąć z 10 cm natomiast wszędzie indziej rosną jak głupie

zazdroszczę☺

udanej podróży i czekamy na wrażenia

Napisane przez Kabriela

Dziewczyny mam problem....taki dosyć błahy ale zaczyna mnie irytować. Ugotowałam krupnik....ale no właśnie to nie jest taki krupnik jaki chciałabym aby był.


Weźcie mnie oświećcie bo właśnie sobie uświadomiłam, że w sumie zawsze gotuje na oko i czasami mi wyjdzie rewelacyjnie a czasami czegoś brakuje.
Już przewertowałam tyle książek kucharskich, rozmawiałam z teściową jak Ona gotuje i niby robimy tak samo a jednak i to i tak nie wychodzi tak samo.

Zdradźcie mi proszę jak gotujecie zupy: krupnik, rosół, barszcz biały, czerwony? ile czego dajecie na ile wody?

Ja podobnie wszystko na oko. Ostatnio super krupnik wyszedł mi na skrzydelkach i wedzonym boczku. Oczywiście dużo wloszczyzny i przyprawy do tego.

Zjadłabym dobry barszcz biały, ale jakoś nie podejmuje się gotowania bo obawiam się ze nie podołam.

[Smarrita]

Napisane przez RoseLady

ja nikogo nie przekonuję, powiedziałam swoje zdanie,ze ja bym dziecka nie przewiozła w tym (pomijajac sytuacje życiowe, gdzie mnie nei stać i co mi z lepszego foteika jak nie miałabym co jeść), każdy robi we wąsnym sumieniu. a myślisz,ze ta osobę co nei stać na nosidło, bedzie stać na następny foteikz a 1500zł?

a częstotliwość u mnei nei ma znaczenia. moja kolezanka zgineła w wypadku bo zdecydowała sie w ostatniej chwili jechac na wesele 3 km max, samochód uderzył w jej stronę, tylko ona zgineła.

i tysiące ludzi wozi w takich nosidłach, ja przy pierwszym dziecku tez bym woziła, ale miaam kolezanki, które mi trochę nakjreśliły sprawe i jestem im wdzięczna, te nosidła to wąsnie też pozorna oszczędnosć, bo generalnie starczają na dużo krótszy okres i trzeba zmienić fotel.

więc ja stwierdziłam tyko,ze nei rozumiem teorii pierwszy jaki tam amsz, a drugi to juz dobry i tyle.nie mam zamiaru CIe bić jak to stwierdziłąś

największe wydatki są przed urodzeniem dziecka ( i tu pytanie czy dokładac do listy kolejne 450-500zł gdy ma się już w zestawie fotelik). zanim dziecko przesiądzie się do fotelika 9-18 minie rok. W rok myślę, że można nazbierac na dobry fotelik.
przykro mi z powodu koleżanki.
Dalsza dyskusja jednak nie ma chyba sensu. Każdy robi jak uważa.

[justyna_fli]

O kurde niechcacy rozpetalam fotelikowa dyskusje Szczerze mowiac srednio nas stac na 3 drogie foteliki, dlatego rozwazam ten 0-18 kg. Nie jestesmy oboje ani bardzo wysocy (ja 170, maz 175), ani ciezcy, wiec dziecko tez powinno byc 'normalnych' rozmiarow. A do auta ten co patrzylam by pasowal. Dlatego sie zastanawiam, bo ok nie bedziemy jezdzili duzo, ale jak sie zdarzy ze trzeba z maluchem pojechac w jakas trase po autostradzie to nie chce sie cala droge denerwowac. A nosidelko i tak bym wykorzystala, czy to w domu zamiast lezaczka-bujaczka (i tu juz oszczedzam jakies 30 funtow, czyli docelowy fotelik kosztuje mnie juz tylko 50), albo na wyjazdy do Polski, zeby nie targac wielkego fotelika ze soba samolotem. Na szczescie mamy z mezem jeszcze troche czasu zeby sie namyslic A nie mamy tu od kogo odkupic uzywanego fotelika, nikogo nie znam z dziecmi komu ufam na tyle, zeby wierzyc ze wszystko ok. Wtedy to juz chyba lepiej miec fotelik z firmy krzak, ale bezwypadkowy prawda?

[madzia2409]

Wstyd przyznać,ze nie gotowałam jeszcze Krupnika 😊. A wody na zupę daje na oko. Zresztą takie obiadowe jedzenie, zazwyczaj na oko.


Sunmade gratulacje dla męża. Teraz na pewno awans i większą kasa się przyda 😀.

Imię
Mówiłam ostatnio, ze Antoś bardzo mi się podoba. Ale jak spojrzałam na popularność tego imienia, to po rozmowie z Tz zdecydowalismy ze nie. Ale... kiedy wymienialismy imiona dla chlopaka padła propozycja od niego Dominik. I wiecie... podoba mi się to imię. Żeby było prościej, jak będzie dziewczynka to Dominika. 😀


Lulka, tak jak Kejka napisala... moim powodem jest lepszy sprzęt w super klinice i (chyba) lepszy personel medyczny (nie.chce oczywiście obniżać umiejętności mojej gin, ale tak raczej jest...). Te drugie badania są bardzo ważne, bo robi się ocenę każdego narządu i jeśli wyjdzie coś nie tak, niektóre wady można wyleczyć w fazie gdy dzidziuś jest jeszcze ewidentnie brzuchu lub wprowadza się szczególną opiekę nad mamą o maluchem i operacja odbywa się np. Zaraz pobporodzie.

Celem wyluzowania (bo jak pewnie zauwazylyscie lubię panikowac i widzieć niestworzone historię, które mogą się zdarzyć... pesymista ze mnie) zajelam się tym robieniem ciastek. I chce Wam udać przepis (bo są mega,mega dobre, kruche, maslane i robi się je mega szybko! ).

30Dag mąki, 15 dag zmielonych orzechów lub migdałów, 15 dag cukru pudru, 1 kostka masła, cukier waniliowy, 3 żółtka. Wszystko wsadzić do miski i połączyć. Do lodówki na 30 minut. I koniec. Wałkujemy (proponuję mąkę na stół i sporo na górę, bo się klei i się meczymy bez tego) i wykrawamy wzorki. Pieką się 6-7 minut w temp 150-160, jak się zaczną brunocic to wyciągamy i przekładamy (będą miękkie po wyciągnięciu, więc delikatnie je przenosimy) . Może którejś się zachce. 😀

[Kabriela]

Dziewczyny co do fotelików, dobrze by było zapoznać się z statystykami, jest mnóstwo takich stron, które porównują do siebie rodzaje fotelików, ilość gwiazdek, przedziały cenowe.
Prawda jest taka, że w razie wypadku zawsze istnieje ryzyko nie przeżycia, dlatego należy to ryzyko jak najbardziej niwelować. Nie wiem czy tym, że kupimy najdroższy na rynku fotelik, bazę, czy odkupimy, czy kupimy trochę tańszy.
Prawda jest taka, że jeżdżąc z dzieckiem, uważamy. Mówi się też, że fotelik powinien być po stronie kierowcy, bo badania wykazują, że w razie wypadku u kierowcy włącza się instynkt samozachowawczy i dziecko siedzące za kierowcą ma większe szanse.

Poza tym, ja aż tak bardzo w te gwiazdki nie wierzę, gdyż nawet sprzedawca, z którym spędziłam dwie godziny na wyborze odpowiedniego fotelika powiedział, że należy na nie patrzeć z przymrużeniem oka.


Krupnik powiedzmy, że jakoś mi wyszedł.
A tak poza tym to może pochwalę się tym co teraz robię...

[Smarrita]

Napisane przez madzia2409

30Dag mąki, 15 dag zmielonych orzechów lub migdałów, 15 dag cukru pudru, 1 kostka masła, cukier waniliowy, 3 żółtka. Wszystko wsadzić do miski i połączyć. Do lodówki na 30 minut. I koniec. Wałkujemy (proponuję mąkę na stół i sporo na górę, bo się klei i się meczymy bez tego) i wykrawamy wzorki. Pieką się 6-7 minut w temp 150-160, jak się zaczną brunocic to wyciągamy i przekładamy (będą miękkie po wyciągnięciu, więc delikatnie je przenosimy) . Może którejś się zachce. 😀

zapisane, zrobię na pewno, chociaż wydaje mi się, że robię podobne, obsypujesz je potem jeszcze cukrem pudrem?

Napisane przez justyna_fli

O kurde niechcacy rozpetalam fotelikowa dyskusje Szczerze mowiac srednio nas stac na 3 drogie foteliki, dlatego rozwazam ten 0-18 kg. Nie jestesmy oboje ani bardzo wysocy (ja 170, maz 175), ani ciezcy, wiec dziecko tez powinno byc 'normalnych' rozmiarow. A do auta ten co patrzylam by pasowal. Dlatego sie zastanawiam, bo ok nie bedziemy jezdzili duzo, ale jak sie zdarzy ze trzeba z maluchem pojechac w jakas trase po autostradzie to nie chce sie cala droge denerwowac. A nosidelko i tak bym wykorzystala, czy to w domu zamiast lezaczka-bujaczka (i tu juz oszczedzam jakies 30 funtow, czyli docelowy fotelik kosztuje mnie juz tylko 50), albo na wyjazdy do Polski, zeby nie targac wielkego fotelika ze soba samolotem. Na szczescie mamy z mezem jeszcze troche czasu zeby sie namyslic A nie mamy tu od kogo odkupic uzywanego fotelika, nikogo nie znam z dziecmi komu ufam na tyle, zeby wierzyc ze wszystko ok. Wtedy to juz chyba lepiej miec fotelik z firmy krzak, ale bezwypadkowy prawda?

Ja swoje zdanie wyraziłam i go nie zmieniam.
Sama przy pierwszej córce miałam fotelik 0-9kg z zestawu z wózka i przy drugiej też będę miec ten sam.

[Kabriela]

To właśnie teraz sobie dziergam na choinkę, mam już 84 gwiazdki.

[Agnessssa]

Łoo matko poszłam tyko na 2h spać i tutaj 2 strony

Ja idę na wizytę taką dokładną w poniedziałek wtedy będzie 16t1d i to ma być wizyta taka dokładniejsza, na te co teraz łaziłam to tylko z wynikami, no i wczoraj IP... W pon mam mieć dokładne usg bo u mnie co miesiąc trzeba robić dokładne. Mam nadzieje, że po tej wizycie doktor powie przyjść dopiero za 4 tygodnie i wtedy będzie usg połówkowe u niego. Z racji, że przechodzę przez program FMF będę mieć drugie takie połówkowe z echem i 4d między 22-24tygodniem za darmo u tego doktora co mi wykonywał to wcześniej FMF i wyliczał ryzyko.

A tak w ogóle jakaś śpiączka mnie ogarnia. W dzień potrafie spać 2-3 godziny, rano do 9, ale w nocy się tłukę chyba przechodzę na tryb dzienny ze spaniem

[Kalpana]

Napisane przez Kabriela

To właśnie teraz sobie dziergam na choinkę, mam już 84 gwiazdki.

Ale fajne Mnie też możesz zrobić jak już się tak rozpędziłaś

[annihilate]

Napisane przez Smarrita

eee to firanki się prasuje ?;p wiesza się mokre i jest git

też wieszam mokre przy prasowaniu bym się denerwowała tylko, bo są jakieś takie nieporęczne do prasowania :P

Napisane przez lucy111

Masz już jakieś kołyski na oku? Tez waham się między kołyska a koszem, bo na łóżeczko mamy trochę mało miejsca.

oglądałam na allegro, mi się podobają takie zwykle drewniane, ale ważne dla mnie jest żeby miały blokadę bujania, żeby mi potem ten starszy młodszego nie wybujał z kołyski przez przypadek :P a mąż by chciał taką elektryczną na pilota, ale na razie widziałam same jakieś takie tandetne :P stwierdził, że sam przerobi zwykłą drewnianą na elektryczną, hahahaha chce to widzieć

a kosz się raczej u mnie nie sprawdzi bo tam na tych stelażach chyba nie ma opcji blokady (?)

tak więc jeszcze szukam ideału