Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarby!

[fasterka90]

Właśnie poscierałam kurze,umyłam podłogi i okna w ramach akcji "Mała, wychodź z tego brzucha" dobrze że tz nie zauważa takich rzeczy bo bym opieprz zabrała

[karoseria]

Napisane przez Poziomkowa89

Hej dziewczyny! Wlasnie ponadrabiałam na szybko. Dziękujemy za wszystkie gratulacje milo sie to czyta i wszystkie słowa wsparcia. Jeszcze jesteśmy w szpitalu. Dzis wyszły jakies szmery na sercu i ma miec robione echo serca dzis. Ja jestem załamana bo leos za mną w domu płacze, wola przez sen szuka w nocy zeby sie przytulić. Tak mi tu ciężko strasznie za nim tęsknię bardzo bym chciala jutro wyjść, tylko to mnie trzyma chociaz i tak dzis tu becze karmienie idzie nam dobrze ale czuje ze zbliża sie nawał...

Ojejciu strasznie wspolczuje Mam nadzieje ze wyjdziecie jak najszybciej... Wyobrazam sobie jak Ci smutno

Wysłane z mojego SM-T230 przy użyciu Tapatalka

[Agusiek89]

Napisane przez fasterka90

Właśnie poscierałam kurze,umyłam podłogi i okna w ramach akcji "Mała, wychodź z tego brzucha" dobrze że tz nie zauważa takich rzeczy bo bym opieprz zabrała

Tylko nie przesadź z tymi aktywnościami

[frida26]

Czytam Was i pocieszam, ze nie jestem sama. Dzisiaj mam termin i cisza....
Historie o tesciowych podnoszą ciśnienie. Musimy pamiętać że dzieciątka są nasze i nikt nie ma prawa się wtrącać. Nie dajcie się! Najważniejsze jest dobro dziecka i nasze również.
Ją tej babie co o miejsce się upominała powiedziałabym ,,," żal mi pani" i zeszlabym, bo też nie lubię konfliktów.
Ją dzisiaj miałam wypić miksturę położnych ale jednak jeszcze poczekam, dam mu szansę na samodzielna decyzje

[fasterka90]

No teraz już leżę w ramach obiadów ostatnio wykorzystujemy słoiki od teściowej, dzisiaj bigos, tylko podgrzać

[frida26]

Napisane przez fasterka90

Właśnie poscierałam kurze,umyłam podłogi i okna w ramach akcji "Mała, wychodź z tego brzucha" dobrze że tz nie zauważa takich rzeczy bo bym opieprz zabrała

Poszalałaś

[Agusiek89]

Napisane przez frida26

Czytam Was i pocieszam, ze nie jestem sama. Dzisiaj mam termin i cisza....
Historie o tesciowych podnoszą ciśnienie. Musimy pamiętać że dzieciątka są nasze i nikt nie ma prawa się wtrącać. Nie dajcie się! Najważniejsze jest dobro dziecka i nasze również.
Ją tej babie co o miejsce się upominała powiedziałabym ,,," żal mi pani" i zeszlabym, bo też nie lubię konfliktów.
Ją dzisiaj miałam wypić miksturę położnych ale jednak jeszcze poczekam, dam mu szansę na samodzielna decyzje

Mi się już gadać nie chciało, bo widziałam że i tak nic do niej nie dociera... niech se siedzi aż jej tyłek spuchnie

A powiedz jaka to mikstura?

[201802011557]

Napisane przez frida26

Czytam Was i pocieszam, ze nie jestem sama. Dzisiaj mam termin i cisza....
Historie o tesciowych podnoszą ciśnienie. Musimy pamiętać że dzieciątka są nasze i nikt nie ma prawa się wtrącać. Nie dajcie się! Najważniejsze jest dobro dziecka i nasze również.
Ją tej babie co o miejsce się upominała powiedziałabym ,,," żal mi pani" i zeszlabym, bo też nie lubię konfliktów.
Ją dzisiaj miałam wypić miksturę położnych ale jednak jeszcze poczekam, dam mu szansę na samodzielna decyzje

A co to za mikstura poloznych.? Ja pierwsze slysze

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

A i kurcza raz przytylam juz 18kg. Do 20 spokojnie dojde jak nie wjecej

[fasterka90]

Kurcze ja się tak spinam, że już chce rodzić itd a tu są dziewczyny które mają terminy szybciej,np na dziś i jakoś są spokojniejsze... Dajcie mi trochę swojej cierpliwości!
I tez jestem ciekawa co to za mikstura

[beautifuldream]

Ja dzisiaj czuję się fatalnie. W nocy tak mnie cieło po jelitach, że skończyło się wizytą w toalecie. Dzisiaj dalej boli mnie żołądek i jelita, ale biegunki nie ma. Tylko od wczoraj wieczorem mam jakiś ucisk w biodrze i ledwo chodzę. Nawet gdy leżę i chcę podnieść głowę to mam taki ból, że płakać się chce. Już nie daje rady

[Iclosemyeyes]

Napisane przez Poziomkowa89

Hej dziewczyny! Wlasnie ponadrabiałam na szybko. Dziękujemy za wszystkie gratulacje milo sie to czyta i wszystkie słowa wsparcia. Jeszcze jesteśmy w szpitalu. Dzis wyszły jakies szmery na sercu i ma miec robione echo serca dzis. Ja jestem załamana bo leos za mną w domu płacze, wola przez sen szuka w nocy zeby sie przytulić. Tak mi tu ciężko strasznie za nim tęsknię bardzo bym chciala jutro wyjść, tylko to mnie trzyma chociaz i tak dzis tu becze karmienie idzie nam dobrze ale czuje ze zbliża sie nawał...

hej, trzymam kciuki za echo serca maluszka biedny Leoś, mam nadzieję, że was jutro wypuszczą do domku żebyście byli razem

Napisane przez cynamon_

MAMUŚKI, APEL OD ADY
kobieta anioł bardzo pomaga przy KP i nie tylko
jeśli podczytujecie mamusie październikowe to napewno zauważyłyście jej świetne podejście i rady. Dostałam info od niej, że jeśli tylko któraś z nas będzie potrzebowała pomocy to mamy pisać do niej pw lub normalnie posty ale na czerwono, żeby łatwiej było jej "wyłapać".

dzięki za wiadomość, ja jestem za tym żeby pisać tutaj na czerwono, bo jak Ada odpisze na wątku to więcej dziewczyn będzie mogło skorzystać z jej bezcennych rad

Napisane przez Soul89

Iclosemyeyes: no ja ten błąd popełniłam 😛 omordowałam się jak głupia, a jak zgrzałam 😂 ale efekt fajny, huśtawa bardzo mi się podoba i 2 plus taki, że wypina się i mam leżaczek bujaczek 😁

Agnes19: nie trzeba być na czczo jeśli chodzi o TSH

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

pochwal się foteczką

Napisane przez fasterka90

Właśnie poscierałam kurze,umyłam podłogi i okna w ramach akcji "Mała, wychodź z tego brzucha" dobrze że tz nie zauważa takich rzeczy bo bym opieprz zabrała

ja też właśnie przeleciałam kurze, ciastka piekę, jeszcze muszę odkurzyć i umyć podłogi bo koleżanka mnie odwiedza a u mnie oczywiście bajzel nie wiadomo skąd

Napisane przez beautifuldream

Ja dzisiaj czuję się fatalnie. W nocy tak mnie cieło po jelitach, że skończyło się wizytą w toalecie. Dzisiaj dalej boli mnie żołądek i jelita, ale biegunki nie ma. Tylko od wczoraj wieczorem mam jakiś ucisk w biodrze i ledwo chodzę. Nawet gdy leżę i chcę podnieść głowę to mam taki ból, że płakać się chce. Już nie daje rady

a masz już jakieś symptomy zbliżającego się porodu? Może to niedługo już i wszystkie problemy przejdą mnie też bolą biodra, nogi, głowa ehh już nawet nie chcę pisać, bo by wyszła litania jak u mojej babci 80letniej

[frida26]

Napisane przez Agusiek89

Mi się już gadać nie chciało, bo widziałam że i tak nic do niej nie dociera... niech se siedzi aż jej tyłek spuchnie

A powiedz jaka to mikstura?

Masło migdalowe, werbena, sok brzoskwiniowy, olej rycynowy, szmpan albo coś gazowanego. Ponoć bardzo skuteczne.

[fasterka90]

iclosemyeyes no właśnie, ciągle syf w domu,nie wiadomo skąd. Jak ja niby ciągle sprzątam

[beautifuldream]

Napisane przez Iclosemyeyes

hej, trzymam kciuki za echo serca maluszka biedny Leoś, mam nadzieję, że was jutro wypuszczą do domku żebyście byli razem

dzięki za wiadomość, ja jestem za tym żeby pisać tutaj na czerwono, bo jak Ada odpisze na wątku to więcej dziewczyn będzie mogło skorzystać z jej bezcennych rad

pochwal się foteczką

ja też właśnie przeleciałam kurze, ciastka piekę, jeszcze muszę odkurzyć i umyć podłogi bo koleżanka mnie odwiedza a u mnie oczywiście bajzel nie wiadomo skąd


a masz już jakieś symptomy zbliżającego się porodu? Może to niedługo już i wszystkie problemy przejdą mnie też bolą biodra, nogi, głowa ehh już nawet nie chcę pisać, bo by wyszła litania jak u mojej babci 80letniej

Nie, póki co żadnych objawów nie mam

[Agusiek89]

Napisane przez frida26

Masło migdalowe, werbena, sok brzoskwiniowy, olej rycynowy, szmpan albo coś gazowanego. Ponoć bardzo skuteczne.

Noo to po takim wynalazku na pewno musi coś ruszyć he he

[Iclosemyeyes]

Napisane przez fasterka90

iclosemyeyes no właśnie, ciągle syf w domu,nie wiadomo skąd. Jak ja niby ciągle sprzątam

Ja myślę że to efekt mixu facet + zwierzak aż strach się bać jak do tego dojdzie jeszcze dziecko...

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[frida26]

Napisane przez Agusiek89

Noo to po takim wynalazku na pewno musi coś ruszyć he he

Na pewno nieźle przeczysci

[beautifuldream]

Dziewczyny proszę o poradę. Jako że mam termin na koniec listopada to już rozglądam się za prezentami na Mikołaja dla naszych chrześniaków, ale kompletnie nie mam pomysłu co mogłabym im kupić. Potrzebuję prezenty dla:
2 dziewczynek w wieku 8lat,
1 chłopca w wieku 7lat (nie lubi samochodów, ani tym podobnych rzeczy. Lubi raczej takie zabawki kreatywne)
1 chłopca w wieku prawie 3 lat

[wonderka]

Iclosemyeyes przedłużacze kupiłam nic specjalnego.
Doszło do mnie moje zamówienie ilovedots.dzięki dla jednej w was, która polubiła ich fejsie, mają cudne rzeczy a ja ich nie znałam wcześniej.

[wonderka]

Ochraniacz, rożek i prześcieradła, drugie białe w czarne kropki.

[Poziomkowa89]

Napisane przez beautifuldream

Dziewczyny proszę o poradę. Jako że mam termin na koniec listopada to już rozglądam się za prezentami na Mikołaja dla naszych chrześniaków, ale kompletnie nie mam pomysłu co mogłabym im kupić. Potrzebuję prezenty dla:
2 dziewczynek w wieku 8lat,
1 chłopca w wieku 7lat (nie lubi samochodów, ani tym podobnych rzeczy. Lubi raczej takie zabawki kreatywne)
1 chłopca w wieku prawie 3 lat

Ciężka sprawa... nie mam pomysłu

[fasterka90]

beautifuldream a rodzice chrzesniakow nie mogą po prostu powiedzieć co dzieci chcą, potrzebują? My tak w rodzinie robimy...
frida no ta mieszanka jest ekstremalna

[beautifuldream]

Napisane przez fasterka90

beautifuldream a rodzice chrzesniakow nie mogą po prostu powiedzieć co dzieci chcą, potrzebują? My tak w rodzinie robimy...
frida no ta mieszanka jest ekstremalna

Ja już nie pytam. Kiedyś zapytałam mamę mojej chrześnicy, to powiedziała, że mała lubi PetShopy. Kupiłam jej kilka, do tego zegarek z nimi, długopis i jakieś inne gadżety. Do tego sweterek i słodycze. No i później usłyszałam, że mała chciała domek dla Petshopów, który wtedy kosztował sporo ponad 200zł. W kolejnym roku kupiłam jej to zaczarowane lustereczko, które opowiada bajki itd. to usłyszałam, że chciała lego duplo (też za ponad 200zł). Gdybyśmy mieli tylko jedną paczkę, to można szaleć, ale mamy 4 chrześniaków i 2 innych którym robimy paczki, więc cena dla mnie jest ważna. Teraz wolę już nie pytać, bo i tak usłyszę coś, czego cena będzie z kosmosu

[czekooczekolada]

Napisane przez Dzika Ropucha

Dobry

Dziewczyny ja po wizycie już i tak:
- Mam 2 cm rozwarcia. Gin powiedział, że w każdej chwili może się zacząć.
-Mierzył małą z 4 razy (już się przestraszyłam) ale chodziło o to że na USG wychodziło że mała ma ok 4080-4100kg i gin mi mówi, że lepiej by było urodzić jak najszybciej. I dostałam na 9 listopada-czyli w mój termin porodu skierowanie do szpitala na 8 rano. Porobią mi badania itd (powiedział że od 11godz on będzie to się mną zajmie) i zdecydują czy wywoływać czy CC.. i kiedy(on woli normalne porody...) bo mówi, że im szybciej tym lepiej. Teraz bym jeszcze była w stanie urodzić SN bo gabarytowo mała mi pasuje ale mi tłumaczył, że w szpitalu dokładnie to sprawdzą i zdecydują..
Także hmmm weekend mam z głowy już mniej więcej wiem na czym stoję i dopiero poczułam że to kurde już

To fajnie ze wiesz na czym stoisz

Napisane przez Agusiek89

Napisałam tam wyżej mam zrobić w nast tyg wyniki i zanieść dla gin 16 listopada, no chyba że urodzę przed 16-tym to wtedy po porodzie mam donieść - tak powiedziała mi he he. No i na ktg mam pójść w przyszły pn a w kolejny 16-tego do niej, jeśli nie urodzę


Ja w ciąży ani razu nie wymiotowałam ale w 1. trymestrze miałam okropne mdłości i odrzucały mnie różne zapachy. Ostatnio jak poczułam niektóre z nich to od razu mdłości mi się przypominały i na wymioty brało...

Ja tez nie wymiotowalam w ogole a mdlosci mialam straszne, ale zapachy mnie nie idrzucaly:p

Napisane przez agne19s

dziewczyny orientujecie się może czy na badanie tarczycy z krwi trzeba być na czczo?

Tak. Tzn mi kazali byc na czczo

No i wypralam dzis ciuszki , 3 pralki wyszlo w rozm 0-3 , mam nadzieje ze wyschna.. jutro bede prac 3-6 , tez pewnie bedzie 3 pralki. Mama mi umyla okna bo ja sie nie zabieralam za to no i zmienila firanki takze w niedziele juz tylko przemeblowanie, wstawienie lozeczka i czekamy na niunie

[fasterka90]

Napisane przez beautifuldream

Ja już nie pytam. Kiedyś zapytałam mamę mojej chrześnicy, to powiedziała, że mała lubi PetShopy. Kupiłam jej kilka, do tego zegarek z nimi, długopis i jakieś inne gadżety. Do tego sweterek i słodycze. No i później usłyszałam, że mała chciała domek dla Petshopów, który wtedy kosztował sporo ponad 200zł. W kolejnym roku kupiłam jej to zaczarowane lustereczko, które opowiada bajki itd. to usłyszałam, że chciała lego duplo (też za ponad 200zł). Gdybyśmy mieli tylko jedną paczkę, to można szaleć, ale mamy 4 chrześniaków i 2 innych którym robimy paczki, więc cena dla mnie jest ważna. Teraz wolę już nie pytać, bo i tak usłyszę coś, czego cena będzie z kosmosu

Ojej, no to faktycznie kiepsko... My w rodzinie mamy ustalone że prezenty czy na urodziny czy święta itd robimy takie symboliczne, za ok 50zł. Wiadomo na chrzciny, komunie więcej ale na takie okazje jest koperta więc też z głowy dobrze że z siostrami tz łatwo i konkretnie się dogadać w takich kwestiach. Tak samo dla jego rodziców zawsze jest zrzutka a sobie prezentów nie robimy. Tylko dla dzieci i rodziców

[Dzika Ropucha]

Napisane przez frida26

Masło migdalowe, werbena, sok brzoskwiniowy, olej rycynowy, szmpan albo coś gazowanego. Ponoć bardzo skuteczne.

Łooo kurczaki... Może bym i wypiła teraz takie cuś ale nie mam ani masła migdałowego ani werbeny... Ale pewnie bym się nieźle oczyściła!
frida a ty pisałaś już o swoim dzieciaczku jaka płeć i imię...bo czytam ale może mi gdzieś umknęło.

Chyba doktorek nieźle mnie pogmerał w środku bo krzyż jak na @ boli i co chwilę mi brzuch twardnieje..ciekawe albo podświadomie coś puściło w psychice i się zacznie akcja poród

[Agusiek89]

Napisane przez Dzika Ropucha

Łooo kurczaki... Może bym i wypiła teraz takie cuś ale nie mam ani masła migdałowego ani werbeny... Ale pewnie bym się nieźle oczyściła!
frida a ty pisałaś już o swoim dzieciaczku jaka płeć i imię...bo czytam ale może mi gdzieś umknęło.

Chyba doktorek nieźle mnie pogmerał w środku bo krzyż jak na @ boli i co chwilę mi brzuch twardnieje..ciekawe albo podświadomie coś puściło w psychice i się zacznie akcja poród

Jakby coś się rozkręciło to powiadom nas

[poznanianka1990]

Napisane przez Dzika Ropucha

Łooo kurczaki... Może bym i wypiła teraz takie cuś ale nie mam ani masła migdałowego ani werbeny... Ale pewnie bym się nieźle oczyściła!
frida a ty pisałaś już o swoim dzieciaczku jaka płeć i imię...bo czytam ale może mi gdzieś umknęło.

Chyba doktorek nieźle mnie pogmerał w środku bo krzyż jak na @ boli i co chwilę mi brzuch twardnieje..ciekawe albo podświadomie coś puściło w psychice i się zacznie akcja poród

Trzymam kciuki za rozkręcenie akcji

[Dzika Ropucha]

no jak co to wiadomo,że Wy pierwsze się dowiecie ale nie zapeszam..zobaczymy czy coś się rozkręci

[wonderka]

Ale mam bóle jak na okres w podbrzuszu.