Scend Barł czyli Scent Bar LVIII

[justynaneyman]

Napisane przez Margot45

Ju, tulam mocno to raz.
Stres, zwłaszcza długotrwały, rozumiem doskonale i współczuję bardzo ale z bloga nie rezygnuj!!!
Ja sobie jestem w stanie wyobrazić, ze te 50 wyświetleń dla piszącego może się wydawać odrobiną, ale tak jak tu któraś z Dziewczyn napisała - to jest 50 żywych, prawdziwych osób, które zaglądają i się interesują. Między innymi ja

Właściwie to z blogów czytam Ciebie, Sabb, kiedyś, jak jeszcze istniał - blog Sasi i czasami zaglądam do Koziołka... i Kobiety i historia jeszcze świetne były

Napisane przez anastazjaaa2

Ju

Szykuje się na wieczór

Napisane przez tricolor

Justyś, tulam
każdemu zdarzają się chwile zwątpienia...
wiesz, ile razy, kiedy było mi niefajnie, pomogło mi czytanie Twojego bloga?
I jeszcze jedno: są ludzie, którzy nawet jeśli nie czytają Cię regularnie i nie zostawiają często komentarzy, myślą o Tobie ciepło i przyjaźnie, wiesz?
:Magia:
.

dziękuję

Napisane przez Katty_p13

Ju jesteś jak Mata ari


I pozwolę się z Tobą nie zgodzić - ja czytam czytam, czekam na kolejne wpisy bo wieszco? Właśnie to czytanie mnie odstresowuje jak każdy mam swoje własne robale, które muszę dusić, żeby nie zagryzły .... a ostatnio sama wiesz, że mam nieco pod górkę

Trzymaj się kochana

Napisane przez hellkitty

Dzień dobry baru!

Znów długo mnie nie było. Jak nie urok to sraczka - wraz z początkiem tygodnia zaczął mi się intensywny kurs oraz, jednocześnie, ostra bezsenność. W ciągu całego tygodnia przespałam łącznie może z 5 godzin. No już nie daję rady Miała któraś z Was jakieś przygody z czymś takim?

Sorry że tak przychodzę i narzekam ale chcę się wyżalić komuś innemu niż mąż

I bardzo słusznie - potem się wzmocnisz, a On może chcieć Cię traktować wciąż jako potrzebującą pomocy (jak mój)
Ja tak miałam, ale zdrowotnie nie sposób wytrzymać czegoś takiego, wzięłam tabsy, na receptę - najtrudniej, od razu piszę, było je odstawić - przedłużałam to w nieskończoność, bałam się
Na widok łóżka dostawałam jakiegoś mini ataku histerii - i wiecie, powiedziałam, że się tam więcej W ŻYCIU nie położę i słowa dotrzymałam. I śpię.

Napisane przez rachell111

1. Mam to samo od jakiegoś czasu. Madonna też już nie cieszy .

Bardzo, bardzo wiele niestety pachnie tanio...
Znaczy przeważająca większość - jeśli nie na początku, to potem, w rozwoju.
Dlatego lubię większość Lutków - bo mają w sobie (większość!) taką szlachetność - zostawiłam se 3 - Arabie, Chergui i Cedr.

Doszłam do 12stu flach wszystkiego... nareszcie wszystkiego używam, uff

Poszłam na ciuchy - płaszcz genialny widziałam - do kotek, wełniany, ciemny grafit, proty, nie przylegający, z kapturem i dwiema kieszeniami - ascetyczny i piękny w formie.... ale 90zł za używaną rzecz to drogawo, c'nie?

Napisane przez Redhaired Witch

Założymy jakiś prywatny klub wsparcia i będziemy się odchudzać

To ze mną, bo po 3 dniach urodzin mi dwa kilosy przybyło - chcę je zgubić, o!

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Dzięwczęta, znów jestem w kropce z podkładami... nie chcę podkładu klasycznego, to już wiem, ale czy coś takiego jak kremopodkład, ale nie CC to istnieje? Dla staruszek?

[Redhaired Witch]

Napisane przez justynaneyman

Dla staruszek?

Nie pomogę, nie znam się.

[Karkki]

Napisane przez Parabelka

ahoj
2.to zrób u kogo innego i ostrożnie , bo wyglądasz bosko i to jest Twój najlepszy kolor

Tylko gdzie takiego fryzjera znaleźć?

Napisane przez Maja102

jak ja się w barze pokażę mając ponad 50cm w oudzie?

Staniesz koło mojego 60cm ouda i Bar nie zauważy

Napisane przez justynaneyman

Poszłam na ciuchy - płaszcz genialny widziałam - do kotek, wełniany, ciemny grafit, proty, nie przylegający, z kapturem i dwiema kieszeniami - ascetyczny i piękny w formie.... ale 90zł za używaną rzecz to drogawo, c'nie?

Dzięwczęta, znów jestem w kropce z podkładami... nie chcę podkładu klasycznego, to już wiem, ale czy coś takiego jak kremopodkład, ale nie CC to istnieje? Dla staruszek?

1. Z jednej drogo, bo na wypsz wiosną bywają piękne wełniane płaszcze po 130zł a z drugiej chyba nie. Ostatnio widziałam kartkę w osiedlowym ciuchlandzie 90zł/kg

2. Diorskin Nude Tan BB Cream. Używam i polecam Bardziej kryje niż typowe BB czy CC a jednocześnie przyzwoicie nawilża. Widzę, że na KWC go nie ma. Ale w S widziałam, to zrobią próbkę. Jest w dziale makijażu a nie pielęgnacji. Granatowy kartonik, tubka w kolorze miedzi.


Zawsze wiedziałam, że perfumeryjnie niszowa nie jestem, ale co wącham jakiegoś Bonda No 9, to coś mi przypomina i to bardziej niż Bi-es, La Rive czy insze "odpowiedniki" Czy one faktycznie tak mają czy ja mam węch spaczony?

[anastazjaaa2]

Napisane przez Karkki

Bo mnie po nich dziwne się rzeczy robią. Wygląda to jak liszaje A po serum mezzo z retinolem skóra schodziła płatami

Napisane przez Karkki

:Ostatnio widziałam kartkę w osiedlowym ciuchlandzie 90zł/kg

Żart chyba jakiś
U mnie na zdupiu widzialam max 40 zl w dniu dostawy , a i tak uważam że to dużo jak za uzywane ciuchy....
..ale ja tam nigdy nie umiem nic znależć, więc jestem nie wiarygodna

Za to moja ciotka i kuzynka to po prostu mistrzynie polowania

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez justynaneyman

:
Szykuje się na wieczór
:

[Karkki]

Napisane przez anastazjaaa2

Żart chyba jakiś
U mnie na zdupiu widzialam max 40 zl w dniu dostawy , a i tak uważam że to dużo jak za uzywane ciuchy....
..ale ja tam nigdy nie umiem nic znależć, więc jestem nie wiarygodna

Za to moja ciotka i kuzynka to po prostu mistrzynie polowania

W ciuchlandach pół Ursynowa się ubiera, to i cenę dają odpowiednią To chyba była właśnie w dniu dostawy. W drugim 59zł/kg. I jest trzeci z rzeczami wycenianymi. I tam byłam, bo ponoć tylko nowe ubrania mają. Nowe i owszem, większość Zary, H&My i insze sieciówki, ale rozmiary 34-38 i 48-52 A i ceny od 38 za bluzkę do 250 za płaszcz. Nie wiem czy to dużo czy mało, ale skoro torebkę w C.H. można kupić za 50zł , to chyba dużo?

[Miciel]

Napisane przez tricolor

I popieram Rejcz, to jest naprawdę dobre literacko, spytaj Mić, Parabel, masz wyczucie stylu, poczucie humoru, itd.

zaiste, obywatelka N. jest gotowy pisorz

[Ewusia_marchew]

Napisane przez rachell111

2. I tu się mylisz. Nie dla 50 osób. Książki wydawane są bo temat nośny i jezyk świetny. Niestety wydawane są też tylko z tego 1go powodu, zatem wygrywasz na dzień dobry. Masz GOTOWY produkt. Pisarz, pisze tak naprawdę dla siebie. Jak Ty bloga. Książka znajdzie odbiorców jeśli dobrze promowana wśród gąszcza innych. Ale widzę to. Widzę ją na półkach, w Tefałenach. Była dziennikarka napisała o swoich przejściach. Jest znana. Juz ma pierwszy krok za sobą. Książkę należy najpierw napisać, a Twoja, jak gdyby już się po trosze napisała. Ale to wcale nie muszą być dzienniki, jak na blogu. Mogą być, - bo świetne, ale niekoniecznie te. Możesz doładować więcej. Możesz wszystko bo to potrafisz. Masz talent pisarski. Zrób to, roześlij redakcjom (czy komu się tam śle) do przeczytania, i zobaczysz reakcję.

Jasne, że są dwie drogi - jak piszesz, znani ludzie wydają książki. Ale częstszy to przypadek kiedy człowiek staje się znany, po wydaniu książki, to chyba niezaprzeczalne, czyż nie?

zgadzam się w 100%

Napisane przez justynaneyman

Magia Baru... czuję jakoś tak pogłaskana, przytulona, lepiej mi, wiecie

ja dodam jeszcze że każdy miewa słabsze okresy, słabsze dni, ale Twój blog to jest właśnie miejsce gdzie się możesz dzielić i tym dobrym i tym złym, co więcej wiesz ze masz grono czytelników i moim zdaniem co bardzo cenne ja uwielbiam do Ciebie zaglądać, bez względu na to czy malujesz, czy relacjonujesz co tam u Ciebie
Czasami miewam przerwy w zaglądaniu, ale wtedy nadrabiam hurtowo i też jest fajnie
dlatego myślę ze książkę tez bym wciągnęła z wielką radością

Napisane przez justynaneyman

A żeby nie było tak smutno z mojego powodu, pokażę Wam moją "stylizację" - miałam wtedy 15 lat

wow

Napisane przez Corii

Spędziłam dzisiaj 2 bezproduktywne godziny w pracy az do przyjscia szefowej, bo zapomniała mi dać kluczyki do jednego pomieszczenia z papierami i laptopami

ja bym się wkurzyłam ze czas marnuję, a mogłam spać dłużej


Przeleciałam Was, ale nie pamiętam co miałam napisać

[Corii]

Napisane przez Ewusia_marchew

ja bym się wkurzyłam ze czas marnuję, a mogłam spać dłużej

He he
U mnie akurat z wczesnym wstawaniem nie ma problemu, odkąd rano cwiczę, to tu nie było o co sie wkurzać

[Parabelka]

Napisane przez Maja102

a jak mi zniknie szpara, to co wtedy?
jak ja się w barze pokażę mając ponad 50cm w oudzie?


Dziwne, bo mięśnie ramion urosły mi jakos bez specjalnego treningu i odzywek, a płci nie mieniałam

1.ja mam 53 szpara nie zniknie od mięśni , szpara znika od tószczu
2.ale coś zaczęłaś temi ręcami robić znaczy pływać , więc się jakieś mięśnie pokazały , takie jakie powinny tam być przy normalnej aktywności fizycznej osobnika żeńskiego gatunku homo sapiens przez miastowy tryb życia zrobiła się ogólna bezmięsność tfu bezmięsniowość , więc jak komuś się pojawiają normalne mięśnie, które normalnie powinien mieć ,to od razu łolabogarety zaraz pudzianem bende . Mięśnie są absolutnie niezbędne do ruchu ,a ruch do życia , ergo mięśnie są niezbędne do życia . Sama mówisz że ręce masz silne - bo masz tam mięśnie . Nogi masz słabe - bo mięśni nie masz . Popaczaj sobie na Corii , czy jak pudzian wygląda , a jest umięśniona aż miło i jest laska że hej Od zwykłej aktywności fizycznej mięsnie się pojawią , dojdą do jakiejś niewielkiej wielkości - i staną , nie będą rosnąć więcej bo jesteś babą same bez syntetycznego wspomagania nie przeskoczą progu genetycznego płci żeńskiej i nie zamienią sie w męskie

Napisane przez Redhaired Witch

Ahaaa, więc nie mam tak całkiem spaczonego węchu!
No taniość, panie, że ino hej.



Założymy jakiś prywatny klub wsparcia i będziemy się odchudzać

1.ano . Nędzna perfuma prawie z kiosku
2. ale dołonczę do Was , bo nadal jestem za grooba i nie mam szpary

Napisane przez Karkki

Tylko gdzie takiego fryzjera znaleźć?



Zawsze wiedziałam, że perfumeryjnie niszowa nie jestem, ale co wącham jakiegoś Bonda No 9, to coś mi przypomina i to bardziej niż Bi-es, La Rive czy insze "odpowiedniki" Czy one faktycznie tak mają czy ja mam węch spaczony?

1. tego nie wię, nie bywam u fryzjerów
2.bo wąchasz w złej kolejności - nie najpierw Bi-es a potem niszę , a odwrotnie , i wtedy nisza nie jest tania , tylko jest podrabiana

Napisane przez anastazjaaa2

Żart chyba jakiś
U mnie na zdupiu widzialam max 40 zl w dniu dostawy , a i tak uważam że to dużo jak za uzywane ciuchy....
..ale ja tam nigdy nie umiem nic znależć, więc jestem nie wiarygodna

w Wawie są takie ceny
nie wszędzie, ale w tych lepszych , gdzie porządne rzeczy można znaleźć to tak .


macham snad pokrzywy

[Katty_p13]

Napisane przez Karkki

W ciuchlandach pół Ursynowa się ubiera, to i cenę dają odpowiednią To chyba była właśnie w dniu dostawy. W drugim 59zł/kg. I jest trzeci z rzeczami wycenianymi. I tam byłam, bo ponoć tylko nowe ubrania mają. Nowe i owszem, większość Zary, H&My i insze sieciówki, ale rozmiary 34-38 i 48-52 A i ceny od 38 za bluzkę do 250 za płaszcz. Nie wiem czy to dużo czy mało, ale skoro torebkę w C.H. można kupić za 50zł , to chyba dużo?

Ooo gdzie?? bo to pogrubione to na razie jeszce moje klimaty

[justynaneyman]

Napisane przez Karkki

1. Z jednej drogo, bo na wypsz wiosną bywają piękne wełniane płaszcze po 130zł a z drugiej chyba nie. Ostatnio widziałam kartkę w osiedlowym ciuchlandzie 90zł/kg

2. Diorskin Nude Tan BB Cream. Używam i polecam Bardziej kryje niż typowe BB czy CC a jednocześnie przyzwoicie nawilża. Widzę, że na KWC go nie ma. Ale w S widziałam, to zrobią próbkę. Jest w dziale makijażu a nie pielęgnacji. Granatowy kartonik, tubka w kolorze miedzi

Ale to chyba on majątek kosztuje? Moim problemem są pory - nie znalazłam podkładu, po którego nałożeniu nie miałabym kropek na tych strategicznych miejscach

Co do wyprz - zgadza się, ja jeszcze jutro go obejrzę świeżym okiem, bo to nie jest zwykły płazcz - to wymarzony płaszcz. Doskonały. Ale jeśli dojrzę ślady używania takie nieprzyjemne, to dam se siana

Napisane przez Karkki

W ciuchlandach pół Ursynowa się ubiera, to i cenę dają odpowiednią To chyba była właśnie w dniu dostawy. W drugim 59zł/kg. I jest trzeci z rzeczami wycenianymi. I tam byłam, bo ponoć tylko nowe ubrania mają. Nowe i owszem, większość Zary, H&My i insze sieciówki, ale rozmiary 34-38 i 48-52 A i ceny od 38 za bluzkę do 250 za płaszcz. Nie wiem czy to dużo czy mało, ale skoro torebkę w C.H. można kupić za 50zł , to chyba dużo?

No dużo... tym bardziej, że używaniu używaniu nierówne...
Mogę poczekać, aż obtanią - ryzyk fizyk.
Plus były wiśniowe spodnie pumpy pięknie opasujące talię - ale się zastanawiam, czy kupowanie spodni, które były modne za czasów mojej nastoletniości nie będzie ftopą. Chociaż właciwie... nawet jeśli... to co?

Napisane przez Ewusia_marchew

zgadzam się w 100%


ja dodam jeszcze że każdy miewa słabsze okresy, słabsze dni, ale Twój blog to jest właśnie miejsce gdzie się możesz dzielić i tym dobrym i tym złym, co więcej wiesz ze masz grono czytelników i moim zdaniem co bardzo cenne ja uwielbiam do Ciebie zaglądać, bez względu na to czy malujesz, czy relacjonujesz co tam u Ciebie
Czasami miewam przerwy w zaglądaniu, ale wtedy nadrabiam hurtowo i też jest fajnie
dlatego myślę ze książkę tez bym wciągnęła z wielką radością

[Karkki]

Pisałam, pisałam i wcięło

Parabelko, najpierwej był Janioł Później wąchałam Nuits de Noho, później jakieś coś za 22 zł a dzisiaj i I Love New York for Holidays i wszystkie one pachniały jak Janioł, przy czym ten za 22 jak wykastrowany Janioł czyli wersja EDT I nikt mi nie wmówi, że te Bondy to taka nisza ą i ę a nie odpowiedniki Janioła za 900 zł a nie za 22

Ju, można go upolować w przyzwoitej cenie a starcza na 2 lata.
Jeśli to Twój wymarzony płaszcz i nie ma śladów noszenia, to się nawet nie zastanawiaj. Podobnie jak i spodnie

Katty, Pasaż Ursynowski 3, sklep o wszystko mówiącej nazwie "Fajne ciuchy".
Ale po drugiej stronie KEN, adres to Al. KEN 88, jest outlet z rozmiarami od 42 do 60. Sklep się zwie My Size i ma swoją stronę, to możesz popatrzeć co mają. A miewają świetne ubrania i w super cenach. Jedyne spodnie na się w Polsce tam zanabyłam właśnie i to za 27,90 A spodzień oczywiście nie polski tylko duński

[Parabelka]

Łeeee , pierwsza ?

Napisane przez Karkki

Parabelko, najpierwej był Janioł Później wąchałam Nuits de Noho, później jakieś coś za 22 zł a dzisiaj i I Love New York for Holidays i wszystkie one pachniały jak Janioł, przy czym ten za 22 jak wykastrowany Janioł czyli wersja EDT I nikt mi nie wmówi, że te Bondy to taka nisza ą i ę a nie odpowiedniki Janioła za 900 zł a nie za 22

no janioł to janioł , ale nie fszystkie Bondy Janiołem pachno , widać podświadomie takie wybierasz co mi przypomina , że mam odlew jakiegoś Bonda co faktycznie janiołem w wersji dla ubogich daje , bo nietrwały , tylko nie pamiętam który to , na pewno nie Nuits de noho bo o nim pamiętałam że to janiołopochodne .

Ju - a co szkodzi ja osobiście nie mogę odżałować szarawarowatych spodni z czasu studiów , które wywaliłam , a dziś byłyby genialne i oczywiście dziś takich nie robią

[Margot45]

Napisane przez justynaneyman

Dzięwczęta, znów jestem w kropce z podkładami... nie chcę podkładu klasycznego, to już wiem, ale czy coś takiego jak kremopodkład, ale nie CC to istnieje? Dla staruszek?

Ja się nie znam na takich wynalazkach, Ulubiłam se Facefinity MF, który mi w pory nie włazi, ale mnie zaintrygowałaś - skąd wzięłaś staruszkę?

Kurna, ile może trwać awaria netu? Od tygodnia poza pracą jestem odcięta od świata

[Maja102]

Napisane przez Parabelka

1.ja mam 53 szpara nie zniknie od mięśni , szpara znika od tószczu

ja w sumie nie wiem, ile mam, nie mierzyłam

Napisane przez Parabelka

2.ale coś zaczęłaś temi ręcami robić znaczy pływać , więc się jakieś mięśnie pokazały , takie jakie powinny tam być przy normalnej aktywności fizycznej osobnika żeńskiego gatunku homo sapiens

to nie od pływania, bo mam tak od dawna
nie dość, że mam szerokie bary, to jeszcze bicek jak facet prawie

Napisane przez Parabelka

przez miastowy tryb życia zrobiła się ogólna bezmięsność tfu bezmięsniowość , więc jak komuś się pojawiają normalne mięśnie, które normalnie powinien mieć ,to od razu łolabogarety zaraz pudzianem bende . Mięśnie są absolutnie niezbędne do ruchu ,a ruch do życia , ergo mięśnie są niezbędne do życia . Sama mówisz że ręce masz silne - bo masz tam mięśnie . Nogi masz słabe - bo mięśni nie masz . Popaczaj sobie na Corii , czy jak pudzian wygląda , a jest umięśniona aż miło i jest laska że hej

ale ja nie jestem taka drobna i smukła
I nie podobaja mi się umięsnione laski, nie chcę tak wygladać

Napisane przez Parabelka

Od zwykłej aktywności fizycznej mięsnie się pojawią , dojdą do jakiejś niewielkiej wielkości - i staną , nie będą rosnąć więcej bo jesteś babą same bez syntetycznego wspomagania nie przeskoczą progu genetycznego płci żeńskiej i nie zamienią sie w męskie

a próg hormonalny?

[rachell111]

Napisane przez Karkki

Zawsze wiedziałam, że perfumeryjnie niszowa nie jestem, ale co wącham jakiegoś Bonda No 9, to coś mi przypomina i to bardziej niż Bi-es, La Rive czy insze "odpowiedniki" Czy one faktycznie tak mają czy ja mam węch spaczony?

Faktycznie tak mają.

[Redhaired Witch]

Zaraz znikam ale zarzucę pytanie - orientuje się kto w jakich salonach optycznych jest duży wybór tanich oprawek (tak do 150-200 za oprawkę i "normalne" modele, nie że same Chanele, Dolce i Gabbany albo inne kocie w szalonych kolorach) i żeby jeszcze wzrok badali za gratisowe piniondze?
Patrzę do Paris Optique ale tam na stronie mają 5 oprawek na krzyż, w Vision Express w ogóle same soczewki... Już nie sprzedają pingli czy co?

[rachell111]

Napisane przez Margot45

Ja się nie znam na takich wynalazkach, Ulubiłam se Facefinity MF, który mi w pory nie włazi, ale mnie zaintrygowałaś - skąd wzięłaś staruszkę?

Popieram.

Justyno, weź Ty sobie najpierw popatrz na staruszki.

Murszę jechać do pralni ale mi się nie chceeeeeeeeee!

[Margot45]

Napisane przez Redhaired Witch

Zaraz znikam ale zarzucę pytanie - orientuje się kto w jakich salonach optycznych jest duży wybór tanich oprawek (tak do 150-200 za oprawkę i "normalne" modele, nie że same Chanele, Dolce i Gabbany albo inne kocie w szalonych kolorach) i żeby jeszcze wzrok badali za gratisowe piniondze?
Patrzę do Paris Optique ale tam na stronie mają 5 oprawek na krzyż, w Vision Express w ogóle same soczewki... Już nie sprzedają pingli czy co?

Nie wiem, co mają na stronie, ale z sieciówek to w VE mają naprawdę duży wybór i ceny rozmaite. I badanie wzroku robią - ale za free to chyba tylko wtedy, jeśli zdecydujesz się u nich na zakup.

Fakt, ze ostatnie robiłam dwa lata temu u siebie w mieście, w całkiem niesieciowym zakładzie z przemiłą obsługą - jeszcze mi je gratis przygina jak potrzebuję.

[rachell111]

Napisane przez Redhaired Witch

Zaraz znikam ale zarzucę pytanie - orientuje się kto w jakich salonach optycznych jest duży wybór tanich oprawek (tak do 150-200 za oprawkę i "normalne" modele, nie że same Chanele, Dolce i Gabbany albo inne kocie w szalonych kolorach) i żeby jeszcze wzrok badali za gratisowe piniondze?
Patrzę do Paris Optique ale tam na stronie mają 5 oprawek na krzyż, w Vision Express w ogóle same soczewki... Już nie sprzedają pingli czy co?

Ja nie z Wawy to nie pomogę, jednak chodzę do takowych, prywatnych np Kowalski Binokl etc. (nazwa zmyślona) bo u nas ich więcej niż grzybów po deszczu. Moje oprawki były za 75 zeta. Po prostu na mieście jest ich tyle co banków. Wyszłam i właziłam do każdego po kolei. Na osiedlu, między blokami mam 2 a co dopierow centrum

[neska951]

Joł joł baru snad ciemnoty

Ju Cieszę się że już lepiej
Jak płaszcz zjawiskowy jest to 90 zł jest ok

[Katty_p13]

Karkki looknęłam i kupiłam online kieckę i tunikę na wyprzedaży


Miłego piąteczku Baru

[Karkki]

Dobry Baru

Napisane przez Parabelka

no janioł to janioł , ale nie fszystkie Bondy Janiołem pachno , widać podświadomie takie wybierasz co mi przypomina , że mam odlew jakiegoś Bonda co faktycznie janiołem w wersji dla ubogich daje , bo nietrwały , tylko nie pamiętam który to , na pewno nie Nuits de noho bo o nim pamiętałam że to janiołopochodne .

Ju - a co szkodzi ja osobiście nie mogę odżałować szarawarowatych spodni z czasu studiów , które wywaliłam , a dziś byłyby genialne i oczywiście dziś takich nie robią

1. Z Janiołem się przyciągamy po prostu
2. I dlatego swoich dziurawych portek, tych "śmietnikowych" nie wyrzucam, bo co dwa sezony są modne

Napisane przez Margot45

Kurna, ile może trwać awaria netu? Od tygodnia poza pracą jestem odcięta od świata

Napisane przez rachell111

Faktycznie tak mają.

Czyli na mózg się jeszcze mnie nie rzuca

Napisane przez Redhaired Witch

Zaraz znikam ale zarzucę pytanie - orientuje się kto w jakich salonach optycznych jest duży wybór tanich oprawek (tak do 150-200 za oprawkę i "normalne" modele, nie że same Chanele, Dolce i Gabbany albo inne kocie w szalonych kolorach) i żeby jeszcze wzrok badali za gratisowe piniondze?
Patrzę do Paris Optique ale tam na stronie mają 5 oprawek na krzyż, w Vision Express w ogóle same soczewki... Już nie sprzedają pingli czy co?

A w małych, prywatnych sprawdzałaś? Koło mnie co jakiś czas się ogłaszają, że badanie wzroku gratis a oprawki mają od 80 zł.

Napisane przez Katty_p13

Karkki looknęłam i kupiłam online kieckę i tunikę na wyprzedaży

Muszę tam zaraz wdepnąć i oblukać co mają fajnego

[Margot45]

Czwarta osoba z BOK T-Mobile raczyła mnie uświadomić, ze ważność netu mi wygasła i muszę doładować konto a trzy pierwsze to tego nie widziały i bredziły o awarii?

Widzę Truskawcię na belce

[Redhaired Witch]

Napisane przez Margot45

Czwarta osoba z BOK T-Mobile raczyła mnie uświadomić, ze ważność netu mi wygasła i muszę doładować konto a trzy pierwsze to tego nie widziały i bredziły o awarii?

-_-

Co do małych salonów optycznych to entuzjazm mi opadł po tym jak w którymś trzeba było pokazywać palcem przez szybkę które okulary chce się przymierzyć. Rozmowy w stylu "te?" "nie, te obok" "te?" "nie, ten drugi obok". Pani z łaską wyciągała kolejne szuflady z okularami, albo pokazywała mi coś wiszącego na ścianie, czego jako ślepawa osoba i tak nie widziałam
A po przymierzeniu dawała malutkie lusterko, w którym nie umiałam ogarnąć całości za to ciągle kazała się "pokazać" i sama oceniała w czym ładnie.
To ja dziękuję, wolę intymnie stanąć przed ścianą pełną okularów i sama sobie poprzymierzać przed konkretnym lustrem.
EDIT: znaczy uderzę do VE, mam nadzieję, że stacjonarnie to nie tylko soczewki

[Margot45]

Napisane przez Redhaired Witch

To ja dziękuję, wolę intymnie stanąć przed ścianą pełną okularów i sama sobie poprzymierzać przed konkretnym lustrem.
EDIT: znaczy uderzę do VE, mam nadzieję, że stacjonarnie to nie tylko soczewki

I taka opcję masz w VE - cztery ściany oprawek, na każdej lustro. Ze sprzedawcą rozmawiasz, jak odczuwasz ku temu nieodpartą potrzebę
Może nie tyle potrzebę rozmowy ze sprzedawcą, co zakupu

A że tak niedelikatnie zapytam - jak bardzo jesteś ślepawa...?

[anastazjaaa2]

Dobry


Mam Panienkę
Jest przepiękna

[Margot45]

Jest, jest, na blogu widziałam - cudo!

[rachell111]

Napisane przez neska951

Jak płaszcz zjawiskowy jest to 90 zł jest ok

Tak też uważam

Napisane przez Katty_p13

Karkki looknęłam i kupiłam online kieckę i tunikę na wyprzedaży

Gratsy.

Napisane przez anastazjaaa2

Dobry


Mam Panienkę
Jest przepiękna

Aj noł :slian:
Szalenie Twoja nieprawdaż? Ta intensywność i wielosć barw. Taka jesteś prawda? Żywioł i energia.

W ogóle, to teraz wiem, że foty Justynowych obrazów, w porównaniu do lajfa, to je pikuś. Pan pikuś! Mimo, że na fotkach są rewela, to nie oddają rozmiaru piękna jakie widać w rzeczywistości.

[Redhaired Witch]

Napisane przez Margot45

I taka opcję masz w VE - cztery ściany oprawek, na każdej lustro. Ze sprzedawcą rozmawiasz, jak odczuwasz ku temu nieodpartą potrzebę

A że tak niedelikatnie zapytam - jak bardzo jesteś ślepawa...?

1. wiem, dlatemu uderzam do salonów Tylko mnie skołowali przez net z tak słabą opcją wyboru oprawek - a piszą szumnie o sklepie on-line.
2. coś koło -2,5 na każde. Normalnie chodzę bez, tylko w pracy albo po domu zakładam.