Wytrysk na twarz

[Rhapsody1]

Przecież większość kobiet lubi ostry seks więc w czym problem, po co komu tłumaczyć i sprowadzać na stronę większości.

[54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc]

Napisane przez surrrykatka

Uuuu, to żeś panienko pojechała po bandzie. Tak, oświecę Cię, droga pani "oceniam życie seksualne innych ludzi" - facet może kobietę przełożyć przez kolano, zlać, przelecieć, spuścić się na twarz (jak w temacie) a w życiu traktować na zasadach partnerstwa, zwracać się per kochanie, przepuszczać w drzwiach, przytulać, pocieszać.
Przez takie głupie teksty kobiety czegoś chcą a mają podświadome zahamowania które muszą przełamać żeby osiągnąć satysfakcję. Nie każdy lubi mieć słodkiego misia. Na mnie "mili" niezdecydowani mężczyźni w ogóle nie działają i przez to że wielu młodych nie ma "jaj" żeby być szarmanckim ale STANOWCZYM byłam sama. Bo właśnie takie chore poglądy panują w społeczeństwie i są wpajane od dziecka.

No i zgadnij dlaczego jest miły i kochany na co dzień Facet ma korzyści z takiego układu bo gdzie taką super babkę znajdzie która pozwoli mu na takie zachowania w łóżku? to i się jej trzyma bo mu tak wygodnie ale żadnej miłość w tym nie ma .

No ja też słodkich misiów nie lubię ,ale pewnie mamy inną definicje szarmanckiego i stanowczego mężczyzny.

[surrrykatka]

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;53357872]No i zgadnij dlaczego jest miły i kochany na co dzień Facet ma korzyści z takiego układu bo gdzie taką super babkę znajdzie która pozwoli mu na takie zachowania w łóżku? to i się jej trzyma bo mu tak wygodnie ale żadnej miłość w tym nie ma .

No ja też słodkich misiów nie lubię ,ale pewnie mamy inną definicje szarmanckiego i stanowczego mężczyzny.[/QUOTE]

I uwazasz ze facet WIAŻE SIE - nie spotyka, ale wiaze - z kobieta ktorej nie szanuje? Zaden mezczyzna na poziomie tego nie zrobi.
A moze nie "pozwoli" tylko lubi? Dlaczego uwazasz ze to jest rzekome ustepstwo ze strony kobiety?
Serio nie odrozniasz klapsow w pupe w kontekscie erotycznym od uderzenia w twarz w klotni? Slyszalas o czyms takim jak WOLA drugiej osoby?

[lwia paszcza]

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;53357872]No i zgadnij dlaczego jest miły i kochany na co dzień Facet ma korzyści z takiego układu bo gdzie taką super babkę znajdzie która pozwoli mu na takie zachowania w łóżku? to i się jej trzyma bo mu tak wygodnie ale żadnej miłość w tym nie ma .

No ja też słodkich misiów nie lubię ,ale pewnie mamy inną definicje szarmanckiego i stanowczego mężczyzny.[/QUOTE]



Co do tematu wątku, nie jestem pewna, czy to jest takie ekstra. Dla mnie przy takiej postawie kobieta musi się ugiąć, mężczyzna nad nią dominuje, a ja nie przepadam, gdy ktoś ma nade mną władzę, czy to w łóżku, czy poza nim

[surrrykatka]

Napisane przez lwia paszcza

Co do tematu wątku, nie jestem pewna, czy to jest takie ekstra. Dla mnie przy takiej postawie kobieta musi się ugiąć, mężczyzna nad nią dominuje, a ja nie przepadam, gdy ktoś ma nade mną władzę, czy to w łóżku, czy poza nim

Ale chodzi o to ze sa kobiety ktore lubia sie "uginac". Ja sama zauwazylam ze lubie dominujacego mezczyzne i zle sie z tym czulam przez wpojone opinie spoleczne.
Ty nie lubisz - ok. Ale wypowiedzi Natashy ze facet ktory tak robi nie szanuje sa mocno przesadzone. Nikt przeciez nikomu nie kaze tego robic, ale ocenianie innych zwiazkow i z gory mowienie "on jej na pewno nie szanuje" jest slabe.

[torpedo]

Natashaa13 - dziewczyno albo miałaś w życiu jakieś niemiłe doświadczenia albo jesteś z zupełnie innej bajki.. Jestem z moją K. już 10 lat i myślisz, że ona się do czegoś zmusza? Czasem jak się zapomnę i jestem zbyt delikatny to mnie popędza. Nie ma problemu z tym, że lubię ją chwycić jedną ręką za włosy, drugą za tyłek i po prostu zerżnąć. Podoba jej się to bo nigdy nie lubiła "ciepłych kluch". Nie ma też problemu z tym, że zrobię jej masaż twarzy moim Jimmym po czym skończę na jej twarzy i po tym dam jej 1000 buziaków. Myślisz, że czuje się w tym momencie poniżona? Odpowiadam Ci: NIE. Oboje czerpiemy z tego przyjemność. I wiesz co? Od 10 lat mamy świetny związek, dwójkę dzieci i szczęśliwe życie seksualne. Wydaje mi się, że po prostu musisz dojrzeć do 100% szczerej relacji z partnerem.

[lwia paszcza]

Napisane przez surrrykatka

Ale chodzi o to ze sa kobiety ktore lubia sie "uginac". Ja sama zauwazylam ze lubie dominujacego mezczyzne i zle sie z tym czulam przez wpojone opinie spoleczne.
Ty nie lubisz - ok. Ale wypowiedzi Natashy ze facet ktory tak robi nie szanuje sa mocno przesadzone. Nikt przeciez nikomu nie kaze tego robic, ale ocenianie innych zwiazkow i z gory mowienie "on jej na pewno nie szanuje" jest slabe.

Może ona przesadza. Ale może też być tak, że facet który koniecznie musi dominować w łóżku, będzie chciał dominować nie tylko tam ja wolałabym jednak tego uniknąć. Partnerstwo w łóżku i poza nim, to mi się podoba

[torpedo]

Napisane przez lwia paszcza

Co do tematu wątku, nie jestem pewna, czy to jest takie ekstra. Dla mnie przy takiej postawie kobieta musi się ugiąć, mężczyzna nad nią dominuje, a ja nie przepadam, gdy ktoś ma nade mną władzę, czy to w łóżku, czy poza nim

Widzisz, to jest jeszcze kolejny typ kobiet (patrz: moja K.), które na co dzień są twarde, lubią postawić na swoim i trudno im się przyznać do błędu a w łóżku lubią jak ktoś się zajmie nimi "na ostro" i mogą sprawiać wrażenie uległych.

[54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc]

Napisane przez torpedo

Natashaa13 - dziewczyno albo miałaś w życiu jakieś niemiłe doświadczenia albo jesteś z zupełnie innej bajki.. Jestem z moją K. już 10 lat i myślisz, że ona się do czegoś zmusza? Czasem jak się zapomnę i jestem zbyt delikatny to mnie popędza. Nie ma problemu z tym, że lubię ją chwycić jedną ręką za włosy, drugą za tyłek i po prostu zerżnąć. Podoba jej się to bo nigdy nie lubiła "ciepłych kluch". Nie ma też problemu z tym, że zrobię jej masaż twarzy moim Jimmym po czym skończę na jej twarzy i po tym dam jej 1000 buziaków. Myślisz, że czuje się w tym momencie poniżona? Odpowiadam Ci: NIE. Oboje czerpiemy z tego przyjemność. I wiesz co? Od 10 lat mamy świetny związek, dwójkę dzieci i szczęśliwe życie seksualne. Wydaje mi się, że po prostu musisz dojrzeć do 100% szczerej relacji z partnerem.

No i co mam Ci powiedzieć? Współczuje kobiecie naprawdę.

[torpedo]

Czego jej współczujesz? Pytam szczerze bo chcę zrozumieć Twój tok myślenia..

[surrrykatka]

Napisane przez lwia paszcza

Może ona przesadza. Ale może też być tak, że facet który koniecznie musi dominować w łóżku, będzie chciał dominować nie tylko tam ja wolałabym jednak tego uniknąć. Partnerstwo w łóżku i poza nim, to mi się podoba

Ale Ty mowisz o INDYWIDUALNYCH kwestiach a Natasha stawia sprawe "tak jest i koniec, kazdy facet ktory uprawia ostry seks nie szanuje kobiety".
Ok, wolalabys uniknac i masz do tego prawo.
Ale nikt nie ma prawa mowic jak jest zawsze i koniec, bo jemu sie tak wydaje.

Powiem tak - nie personalnie do Ciebie, bo masz prawo do swoich preferencji, tylko ogolnie i zwlaszcza do Natashy.
Jakim niby cudem facet ktory w seksie dba o moja satysfakcje a poza seksem zawsze przygotowuje super sniadanie, jest szarmancki i opiekunczy mnie nie szanuje? Myslisz ze stara sie mnie podporzadkowac? Ba, mam przyklady ze to wlasnie ci "misiowaci" w lozku faceci oczekuja gosposi. A on? Ja spie w niedziele do 12, wstaje, a on robi obiad moj byly w lozku byl bardzo delikatny. Szkoda ze nie zastanawial sie czy mi jest dobrze a w zyciu byl tak niedomyslny ze nie wiedzial nawet kiedy otworzyc drzwi i odsunac krzeslo.

[why_so_serious]

.

[surrrykatka]

Napisane przez why_so_serious

.

Eee...edytowany zniknal, wiec moj komentarz nie ma sensu

[Armageddonis]

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;53353433]Tak , co więcej wcale jej nie kocha. Gdyby mężczyzna szanował swoją kobietę to by nie był wobec niej brutalny,poza tym nie wierzę że facet w łóżku może byc ostry i praktykować poniżanie swojej kobiety a na co dzień ją szanować i byc wobec niej czuły i kochający .. miałam kiedyś koleżankę która miała faceta który ją targał za włosy w łóżku a jakie miała pretensji gdy ją uderzył podczas ostrej wymiany zdań w związku -w sumie nie rozumiałam jej oburzenia bo ona przecież lubi byc szarpana i bita przez swojego mężczyznę [/QUOTE]

Czyli rozumiem, że każdy facet, który w łóżku lubi dać kobiecie klapsa czy pociągnąć za włosy, a w normalnych sytuacjach traktuje ją szarmancko, czy po partnersku, jest kłamcą i oszukuje kobietę przez X lat po to, aby móc od czasu do czasu pozwolić sobie na ostrzejszą zabawę? Jeśli nie jesteś trollem, to współczuję strasznie, bo ktoś Cię musiał nieźle skrzywdzić.
Skąd wzięła się twoja teoria, że facet który lubi na ostro w łóżku, bije swoja kobietę na co dzień?
Moja dziewczyna uwielbia gdy biorę ją jak przysłowiową "dziwkę", czyli na ostro, z klapsami, szarpaniem i podduszaniem, sama wręcz proponuje takie zabawy.
Mam rozumieć że w takim przypadku oboje mamy skrzywioną psychikę, a po wszystkim daję jej według Ciebie kopa w brzuch, zamiast buziaka?
Albo że to ona jest zastraszona bo chce spełnić zachcianki "brutala" nie bacząc na własne zdrowie? Kobieto, oddaj koty do adopcji i znajdź sobie faceta. Ewentualnie dobrego psychiatrę, bo to co wygadujesz podpada pod paranoję.

[cud nie kobieta]

No dobra, facet lubiący ostry seks to brutal i nie szanuje nikogo prócz czubka własnego penisa. To już ustaliliśmy. Ale co z kobietą? Jeśli kobieta lubi dominować i w łóżku to ona jest tą złą i niedobrą, to też nie szanuje swojego partnera? Jest z nim tylko dla seksu?

[Marcin31]

Kurcze...a taki fajny byl temat... I przez jedną Natashee, której wpisów tutaj nawet nie chcę komentowac, bo uwazam to za strate czasu. Zamiast skupic sie nad ideą tego postu wszyscy skupili sie nad jej tokiem myslenia i rozgorzala dyskusja kto co uwaza za sluszne... Pytam sie...po co to.... szkoda ze tak to wszystko tu dziala

[cud nie kobieta]

Napisane przez Marcin31

Kurcze...a taki fajny byl temat... I przez jedną Natashee, której wpisów tutaj nawet nie chcę komentowac, bo uwazam to za strate czasu. Zamiast skupic sie nad ideą tego postu wszyscy skupili sie nad jej tokiem myslenia i rozgorzala dyskusja kto co uwaza za sluszne... Pytam sie...po co to.... szkoda ze tak to wszystko tu dziala

ojoj.

to je wizaż, tego nie pomalujesz

[54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc]

Napisane przez torpedo

Czego jej współczujesz? Pytam szczerze bo chcę zrozumieć Twój tok myślenia..

Tego jak jest traktowana. I nie mówię tego czysto teoretycznie ale sama miałam do czynienia z mężczyzną który miał podobne upodobania do twoich więc wiem jak i to w praktyce wygląda.. a wygląda niestety koszmarnie. Już sam fakt że faceta mogą podniecać takie rzeczy i chce żebym w tym uczestniczyła jest dla mnie nie do przyjęcia.. i to samo działa w drugą stronę -jak bym kochała to bym nigdy tak nie potraktowała swojego partnera ,nawet jeżeli by mnie o to błagał.. bo nawet jeśli coś teoretycznie sprawia komuś przyjemnie to i tak fizycznie ból nie przestaje byc bólem jeśli człowiek sobie tego zażyczy.

[Marcin31]

Dodam jeszcze jedno... Moze ktos podzieli moje zdanie. Kazdy ma swoje upodobania i rozne tzw "zboczenia" Jeden lubi ostry seks drugi bardziej delikatny... wiazanie ponizanie czy inne rzeczy. Jezeli ja wchodze na te forum i widze temat, ktory tak naprawde mnie nie interesuje, nie chce miec nic z nim do czynienia, a nawet jest dla mnie odrazający, robie jedną sluszną rzecz. Nie wchodze wogole na ten post!!!! I nie wypowiadam sie wogole w tej sprawie Bo to nie moja bajka... i fajnie byloby gdyby wiecej osob tak robilo Dla mnie to jest tak proste

[cud nie kobieta]

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;53360814]Tego jak jest traktowana. I nie mówię tego czysto teoretycznie ale sama miałam do czynienia z mężczyzną który miał podobne upodobania do twoich więc wiem jak i to w praktyce wygląda.. a wygląda niestety koszmarnie. Już sam fakt że faceta mogą podniecać takie rzeczy i chce żebym w tym uczestniczyła jest dla mnie nie do przyjęcia.. i to samo działa w drugą stronę -jak bym kochała to bym nigdy tak nie potraktowała swojego partnera ,nawet jeżeli by mnie o to błagał.. bo nawet jeśli coś teoretycznie sprawia komuś przyjemnie to i tak fizycznie ból nie przestaje byc bólem jeśli człowiek sobie tego zażyczy.[/QUOTE]
no to kochana... że jeden okazał się ujem, to nie znaczy, że każdy taki jest

[surrrykatka]

Napisane przez Armageddonis

Kobieto, oddaj koty do adopcji

Ej ej ej, kotow to nie mieszac!!!

Sama mam kota!

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;53360814]Tego jak jest traktowana. I nie mówię tego czysto teoretycznie ale sama miałam do czynienia z mężczyzną który miał podobne upodobania do twoich więc wiem jak i to w praktyce wygląda.. a wygląda niestety koszmarnie. Już sam fakt że faceta mogą podniecać takie rzeczy i chce żebym w tym uczestniczyła jest dla mnie nie do przyjęcia.. i to samo działa w drugą stronę -jak bym kochała to bym nigdy tak nie potraktowała swojego partnera ,nawet jeżeli by mnie o to błagał.. bo nawet jeśli coś teoretycznie sprawia komuś przyjemnie to i tak fizycznie ból nie przestaje byc bólem jeśli człowiek sobie tego zażyczy.[/QUOTE]

Poczytaj Starowicza. On chyba mowil o tym ze klaps w seksie "boli" INACZEJ. I wybacz - nawet nie pisz, ze wiesz lepiej niz specjalista.
Mialas do czynienia z JEDNYM mezczyzna.
A wiesz co, ja poszlam do lasu i wdepnelam w goowno.
I skrecilam kostke na schodach ruchomych.
To znaczy ze wszystkie tereny Lasow Panstowych sa co do milimetra uslane g*wnami a schody ruchome to najwieksze cholerstwo ktore powinno sie zdelegalizowac i WSZYSTKIM sie cos takiego przytrafia?
Taki jest Twoj tok rozumowania

[annabelka]

Natasha, czemu nas poniżasz? Nie wstyd ci?

[torpedo]

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;53360814]Tego jak jest traktowana. I nie mówię tego czysto teoretycznie ale sama miałam do czynienia z mężczyzną który miał podobne upodobania do twoich więc wiem jak i to w praktyce wygląda.. a wygląda niestety koszmarnie. Już sam fakt że faceta mogą podniecać takie rzeczy i chce żebym w tym uczestniczyła jest dla mnie nie do przyjęcia.. i to samo działa w drugą stronę -jak bym kochała to bym nigdy tak nie potraktowała swojego partnera ,nawet jeżeli by mnie o to błagał.. bo nawet jeśli coś teoretycznie sprawia komuś przyjemnie to i tak fizycznie ból nie przestaje byc bólem jeśli człowiek sobie tego zażyczy.[/QUOTE]

Wiedziałem, że masz jakąś traumę.. Zauważ tylko, że ja mojej K. do niczego nie zmuszam. Robimy wszystko spontanicznie i nawet by mi do głowy nie przyszło by ją do czegoś zmusić.
Kolejna kwestia - jeśli kobieta chce być w łóżku przeleciana jak "dziwka" a partner chce jej to dać to w czym problem? Jak partner jej tego nie da to albo będzie niespełniona w łóżku albo znajdzie kogoś kto jej to da (skrajny przypadek ale jednak).
Zauważ, że ludzie są różni i nie każdy myśli tak jak Ty. I całe szczęście. Nie pozwolę Ci jednak oceniać mojego związku przez pryzmat patologii bo nic o nas nie wiesz My jesteśmy szczęśliwi i tego nam nie jesteś w stanie odebrać.

[surrrykatka]

A ja to w ogole zasluguje na potepienie
Ostatnio jak moj u mnie nocowal to ja wyjatkowo jeden jedyny raz wstalam wczesniej bo umowilam sie na jazde konno na 8. Jako ze jezdze tam autem to bylam juz ubrana w caly swoj stroj: bryczesy, sztyblety, czapsy, biala bluzka (uwielbiam elegancki stroj do jazdy, sie dostojnie czuje ), zeby czasu na miejscu nie marnowac. I mialam palcat jak czekalam az sie woda zagotuje i tosty zrobia i przechadzalam sie w kolko, to akurat on wstal i jak zwykle paradowal w samych bokserkach a mnie cos naszlo i przywalilam mu w tylek mocno tym palcatem az odskoczyl potem mowil ze wiecej tu nie spi, bo tu od rana bija
A w lozku to on dominuje i nawet ostatnio mowilam do niego prosze pana takze zobacz, mozna? Mozna. Wiem ze by mi nie oddal, smial sie z tego. Sam mowi ze uderzenie kobiety poza seksem to autokastracja

[54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc]

Napisane przez torpedo

Wiedziałem, że masz jakąś traumę.. Zauważ tylko, że ja mojej K. do niczego nie zmuszam. Robimy wszystko spontanicznie i nawet by mi do głowy nie przyszło by ją do czegoś zmusić.
Kolejna kwestia - jeśli kobieta chce być w łóżku przeleciana jak "dziwka" a partner chce jej to dać to w czym problem? Jak partner jej tego nie da to albo będzie niespełniona w łóżku albo znajdzie kogoś kto jej to da (skrajny przypadek ale jednak).
Zauważ, że ludzie są różni i nie każdy myśli tak jak Ty. I całe szczęście. Nie pozwolę Ci jednak oceniać mojego związku przez pryzmat patologii bo nic o nas nie wiesz My jesteśmy szczęśliwi i tego nam nie jesteś w stanie odebrać.

Jak kobieta chce byc przelatywania jak (d*ziwka) to może iść do burdelu i brać za to pieniądze wtedy to już serio będzie spełniona w swoich preferencjach,nie potrzeba do tego jakiegoś układu. Zdaje sobie sprawę że nic nie wiem o twoim związku ale wystarczy to co mi opowiadasz- i owszem uważam że nie jest to dobry związek . Co więcej nie mam żadnej traumy po prostu byłam w związku z mężczyzną który miał podobne upodobania co Ty i uważał to za normalne zaznaczając ze mnie jednocześnie kocha -co jest totalną głupotą dlatego długo z nim nie byłam.

[cud nie kobieta]

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;53363668]Jak kobieta chce byc przelatywania jak (d*ziwka) to może iść do burdelu i brać za to pieniądze wtedy to już serio będzie spełniona w swoich preferencjach,nie potrzeba do tego jakiegoś układu. Zdaje sobie sprawę że nic nie wiem o twoim związku ale wystarczy to co mi opowiadasz- i owszem uważam że nie jest to dobry związek . Co więcej nie mam żadnej traumy po prostu byłam w związku z mężczyzną który miał podobne upodobania co Ty i uważał to za normalne zaznaczając ze mnie jednocześnie kocha -co jest totalną głupotą dlatego długo z nim nie byłam. [/QUOTE]

To żeś powiedziała...

Cóż, jeden lubi truskawki a drugi schabowego. Tylko czemu takie sądy co jest jedyne i słuszne?

[surrrykatka]

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;53363668]Jak kobieta chce byc przelatywania jak (d*ziwka) to może iść do burdelu i brać za to pieniądze wtedy to już serio będzie spełniona w swoich preferencjach,nie potrzeba do tego jakiegoś układu. Zdaje sobie sprawę że nic nie wiem o twoim związku ale wystarczy to co mi opowiadasz- i owszem uważam że nie jest to dobry związek . Co więcej nie mam żadnej traumy po prostu byłam w związku z mężczyzną który miał podobne upodobania co Ty i uważał to za normalne zaznaczając ze mnie jednocześnie kocha -co jest totalną głupotą dlatego długo z nim nie byłam. [/QUOTE]

Ty masz problem. I nie chodzi o seks. Chodzi o wpieranie innym ludziom swoich "jedynie slusznych" (cudzyslow celowy) pogladow.
Skomentuje to tak:

[torpedo]

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;53363668]Jak kobieta chce byc przelatywania jak (d*ziwka) to może iść do burdelu i brać za to pieniądze wtedy to już serio będzie spełniona w swoich preferencjach,nie potrzeba do tego jakiegoś układu. Zdaje sobie sprawę że nic nie wiem o twoim związku ale wystarczy to co mi opowiadasz- i owszem uważam że nie jest to dobry związek . Co więcej nie mam żadnej traumy po prostu byłam w związku z mężczyzną który miał podobne upodobania co Ty i uważał to za normalne zaznaczając ze mnie jednocześnie kocha -co jest totalną głupotą dlatego długo z nim nie byłam. [/QUOTE]
Wiesz co, ta dyskusja nie ma sensu. Twoje argumenty przypominają mi pewnego nie wysokiego polityka który wygrał ostatnio wybory. Jeśli traktujesz na codzień ludzi tak mnie/nas tu na forum to cieszę się, że się nie znamy. Zresztą jak czytałem Twój ostatni post to też chciałem wkleić ten film co koleżanka wyżej. Trochę pokory.

[201604130936]

Serio odpisujecie lokalnej gwieździe Nataszce? Zanim ktoś wpadnie na taki pomysł, niech poczyta jej twórczość, bynajmniej nie w tym wątku.

[annabelka]

Napisane przez harleyka

Serio odpisujecie lokalnej gwieździe Nataszce? Zanim ktoś wpadnie na taki pomysł, niech poczyta jej twórczość, bynajmniej nie w tym wątku.

To chyba trollica prowokatorka, nie?
Jakieś szybkie zwroty akcji musiały nastąpić, bo w lipcu pisała, że jest dziewicą i wyglądało na to, że nie zamierza z przypadku tego faktu zmieniać. A tutaj pisze, że miała takiego brutala od dziwkarskiego seksu.