Filmiki urodowe ( i nie tylko) na YT + offtopy część XLII

[DVGNV]

Napisane przez SALIX

Zaprezentuje Ci to na zdjęciach, które wrzucałam kiedyś na wątek:

http://zakazprowokacji.blogspot.com/...li-krotka.html

W dotyku tak szczotowate, ostre, że nie da się tym bez skrzywienia twarzy malować. Skośny O5 też odstawiłam szybko z tego samego powodu.

:conf used: jak można coś takiego na rynek wypuścić… podziwiam że w filmikach sama sie tym po twarzy mizia bez skrzywienia, masakra

[ladybird1395]

Napisane przez DVGNV

:conf used: jak można coś takiego na rynek wypuścić… podziwiam że w filmikach sama sie tym po twarzy mizia bez skrzywienia, masakra

Ja mam jakiś pędzel do blendowania (jestem leniwa buła i nie sprawdzę jaki konkretnie :P) i Glam Sponge (fioletowy). O ile gąbka jest raczej spoko (nie mam porównania z innymi) to ten pędzel jest tragedią. Niesamowicie żałuję wydanej kasy. Już pędzle z jakiegoś zestawu za 30 zł, które mam są o niebo fajniejsze. :/

Napisane przez adie94

Nudziara! Uwielbiam tę babkę ^^

[minthema]

Napisane przez jajajamajka

wlała roztrzepane jaja na patelnię, zdjęła naleśnika

Ładny film.

A nie czasem omleta?
Też mi się podoba, fajnie zrobiony, przyjemnie się ogląda.

[201610310857]

Napisane przez SALIX

Zaprezentuje Ci to na zdjęciach, które wrzucałam kiedyś na wątek:

http://zakazprowokacji.blogspot.com/...li-krotka.html

W dotyku tak szczotowate, ostre, że nie da się tym bez skrzywienia twarzy malować. Skośny O5 też odstawiłam szybko z tego samego powodu.

U mnie dzialo sie dokladnie to samo, ale ja naiwna kupilam caly komplet za bodajze 627zl + przesylka...
Na szczescie te z wlosia sztucznego sa fajne wiec chociaz 6-7 pedzli mi zostalo z kolekcji 27... Reszta powedrowala do smietnika

[RudeOne]

Napisane przez Edeldredzia

U mnie dzialo sie dokladnie to samo, ale ja naiwna kupilam caly komplet za bodajze 627zl + przesylka...
Na szczescie te z wlosia sztucznego sa fajne wiec chociaz 6-7 pedzli mi zostalo z kolekcji 27... Reszta powedrowala do smietnika

Omg... Dlaczego nie reklamowałaś? Na drugi raz Hania się zastanowi jaki szit wypuszcza na rynek.

[apiaQ]

Napisane przez ladybird1395

Ja mam jakiś pędzel do blendowania (jestem leniwa buła i nie sprawdzę jaki konkretnie :P) i Glam Sponge (fioletowy). O ile gąbka jest raczej spoko (nie mam porównania z innymi) to ten pędzel jest tragedią. Niesamowicie żałuję wydanej kasy. Już pędzle z jakiegoś zestawu za 30 zł, które mam są o niebo fajniejsze. :/


Nudziara! Uwielbiam tę babkę ^^

Nie znam kobiety, ale to jakies nawiązanie do Olfy?

[L e n a a]

Napisane przez evvelinek

abstrahując od forum, wizażanek i ich zawodów - skąd założenie, że jak lekarz to inteligentny?
jakiś kosmos

http://namedycyne.eu/ Żeby dostać się na medycynę trzeba być inteligentnym

Napisane przez SALIX

Tracimy, ale ja się tam nie oszukuję, że moje życie składa się tylko z pracy i ambitnych pasji - na relaksujące pierdoły też powinno być miejsce w rozkładzie dnia.

Gorzej jak starcza czasu tylko na to

Napisane przez PaulinciaKWC

Ktoś tak inteligentny, czyli dacn czy dacn lekarz? jakos wcześniej nie dostrzegłaś tej inteligencji, pewnie wrzuciłaś do wora jako dacn kioskarka, ewentualnie dacn znudzona studentka. Zatem pozdrawiamy z wora niezłą sobie wystawiasz wizytówkę, bo nie dość, że nas szufladkujesz to i siebie przy okazji. Czasem myślę, że masz 90 lat i odkryłaś interaktywną wersję krzyżówek dla znudzonych emerytek.

Nikogo nie szufladkuję, przypadkiem wyszło, że dacn jest lekarzem i tyle. Jak niby miałam dostrzec jej inteligencję? Po tym, że interesuje się filmikami urodowymi na yt i je komentuje na plotkowym forum?

Napisane przez Munkaa

Błagam, powiedz mi tylko jedno,b o to jest jakiś fenomen - skąd u Ciebie w ogóle pomysł, że ambitni zawodowo ludzie są ambitni w każdej innej dziedzinie życia i w czasie wolnym robią tylko rzeczy ambitne i ambitne oglądają? Przecież to jest tak oczywiście absurdalne,że chyba nikt nie może myśleć na powaznie w ten sposób. Znowu nie wiem czy trollujesz czy tak bardzo zaskakujesz.

Domyślam się, że tacy ludzie też tracą czas na bzdury, ale nie sądziłam, że aż na takie.

Napisane przez ajah

Pewnie stąd, że ukończenie studiów medycznych oraz praca w zawodzie i kontynuacja kształcenia wymaga między innymi umiejętności myślenia, uczenia się itd. Ma to ogromny związek z inteligencją.

bo forum to często rozrywka.
YT może być bardzo motywujący i ambitny. Kiedyś szykowałam się do egzaminu między innymi przy pomocy YT

Dokładnie, medycyna to przecież nie jest kierunek dla każdego. Dzisiaj większość może skończyć studia i mieć wyższe wykształcenie, ale na medycynę dostaną się nieliczni.

Masz na myśli filmiki urodowe i to co jest tutaj najczęściej komentowane czyli np. życie Szusz?

Napisane przez SALIX

Kosmos, nie? Przy takim trybie życia szybko można by się wykończyć. Mój mąż po skończonej ciężkiej, umysłowej pracy siada do kompa i napierdziela z kumplami przez neta w gry - a pewnie powinien sudoku rozwiązywać i grać na harfie

Lepiej pasowałoby jak byś pisała o sobie, w końcu niby obraziłam użytkowników tego forum, a nie Waszych mężów

Napisane przez evvelinek

od dziś wiem, że zawód determinuje inteligencje. do lekarzy nie podchodze, bo mnie porażą ambicją i ponadprzeciętną inteligencją, a pani ze słynnego kiosku to intelektualne zero foróm óczy i edókóje

na pewno nie przeszkadza ale patrząc po ludziach to nie jest ŻADNĄ reguła wiedza =/= inteligencja. można dużo wiedzieć, ale nic poza tym.

Moim zdaniem lekarz jest inteligentniejszy od pani z kiosku, a na pewno ambitniejszy. Ale nie nazwałabym, tak jak Ty, pani z kiosku inteligentnym zerem.
Co w takim razie wpływa na inteligencję jak nie wiedza?

[Parasito]

Napisane przez ladybird1395

Poradnik paznokciowy u Szusz. Ta miniaturka mnie przeraziła...

Kolejna reklama u Szusz

[xsun]

Napisane przez ladybird1395

Ja mam jakiś pędzel do blendowania (jestem leniwa buła i nie sprawdzę jaki konkretnie :P) i Glam Sponge (fioletowy). O ile gąbka jest raczej spoko (nie mam porównania z innymi) to ten pędzel jest tragedią. Niesamowicie żałuję wydanej kasy. Już pędzle z jakiegoś zestawu za 30 zł, które mam są o niebo fajniejsze. :/


Nudziara! Uwielbiam tę babkę ^^

Ja na szczęście kupiłam tylko gąbkę (czarną, wersję bardziej miekką), która swoją drogą jest taka sobie, po myciu zrobiła się jakaś dziwna, twarda, kształt też się zmienił. Miałam ochotę zamówić jakieś pędzle glam, ale odpuszczę sobie, bo widzę, że nie warto. Lepiej zainwestować w hakuro albo zoevę.

[201610310857]

Napisane przez RudeOne

Omg... Dlaczego nie reklamowałaś? Na drugi raz Hania się zastanowi jaki szit wypuszcza na rynek.

Bo odsylanie tego gowna do Polski kosztowaloby 3/4 ceny tych "pedzli"

Teraz mam nauczke. Chociaz wydaje mi sie ze skusze sie na jakies pedzle maxi, ale na pewno nie na caly komplet na raz. Uzywam teraz zoevy, real techniques i tych ze sztucznego wlosia od Hani i daje rade.

[ajah]

Lenaa oczywiście, że nie. Szykowałam się do egzaminu z języka i korzystałam z tematycznych kanałów w tym kierunku


swoją drogą filmy RLM pomogły mi ogarnąć pewne kwestie makijażowe i w pewien sposób działały motywacyjnie; pewnie dlatego, ze ja nie mam żadnych zdolności w tym kierunku

[evvelinek]

Napisane przez L e n a a

Moim zdaniem lekarz jest inteligentniejszy od pani z kiosku, a na pewno ambitniejszy. Ale nie nazwałabym, tak jak Ty, pani z kiosku inteligentnym zerem.
Co w takim razie wpływa na inteligencję jak nie wiedza?

dobrze, że piszesz, że Twoim zdaniem. miejmy nadzieje, że mało osób ma podobne. wydaje mi się, że nie bardzo rozumiesz, że tutaj nikt oprócz Ciebie nie ocenia czyjejś inteligencji przez pryzmat wykonywanego zawodu. może, jak sama napisałaś,nie masz styczności z ludźmi wykonującymi te "prestiżowe" zawody, tylko tak to można wytłumaczyć.

[roseplum]

Tak się zastanawiam, ilu lekarzy prywatnie znają ludzie traktujący ten zawód z taką estymą To samo pytanie stawiałam sobie przy komentarzach o nieschodzeniu poniżej pewnego poziomu przy wysokich zarobkach

http://namedycyne.eu/ Żeby dostać się na medycynę trzeba być inteligentnym

dziękuję za komplement (nie, nie jestem lekarzem, nie poszłam na medycynę)

Lepiej pasowałoby jak byś pisała o sobie, w końcu niby obraziłam użytkowników tego forum, a nie Waszych mężów

nie pisz drugiemu, co dla Ciebie ciężkostrawne.
i wracamy do tego co bardzo mądrze napisała Mostly

"Szczerze", to nie znoszę rozmawiać o pracy swojej, czyjejkolwiek, nie znoszę. Klasyfikowanie osów na podstawie czegoś, co być może wybrali przypadkiem, jak mieli te 18 lat (a potem jakoś poszło), albo bo życie za nich wybrało ze względów różnych, albo inne albo jeszcze. Chciałabym, żeby kwestia wykonywanej pracy nie była pierwszą informacją, jaką ludzie się dzielą ze sobą.

I to się mocno odnosi do olfy - jak ktoś jest pewny siebie/zamożny/atrakcyjny/ma dobrą pracę (albo wszystko na raz) i nie ma przy tym problemów ze sobą to nie musi nikomu udowadniać jaki jest fajny i trąbić o tym na wizażu.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez L e n a a

Nikogo nie szufladkuję, przypadkiem wyszło, że dacn jest lekarzem i tyle. Jak niby miałam dostrzec jej inteligencję? Po tym, że interesuje się filmikami urodowymi na yt i je komentuje na plotkowym forum?
[/COLOR]

Dostrzegłaś za to po jednym stwierdzeniu: jestem lekarzem
Osobiście widzę różnicę między postami róznych wizażanek, więc coś stwierdzić można. Nie będę tu strzelać nickami, ale na wizażu są osoby mniej i bardziej inteligentne, jak wszędzie.

[evvelinek]

Napisane przez roseplum

I to się mocno odnosi do olfy - jak ktoś jest pewny siebie/zamożny/atrakcyjny/ma dobrą pracę (albo wszystko na raz) i nie ma przy tym problemów ze sobą to nie musi nikomu udowadniać jaki jest fajny i trąbić o tym na wizażu.

w ogóle nigdzie nie musi

[201701230959]

Lenaa? Poważnie? Inteligencja to coś z czym się rodzimy, wiedza to coś co nabywamy w ciągu życia-to raz. Dwa-żeby dostać się na medycynę trzeba natrzaskać sobie punktów na maturze (co nie zawsze zawdzięcza się inteligencji, ambicji, wytrwałości, można np. latami uczyć się wszystkiego na pamięć i nie rozumieć czego się w ogóle uczy (jednemu nauka przychodzi łatwo, inny musi wbijać sobie do głowy dany dział z podręcznika, oboje dostaną 5 na sprawdzianie) lub mieć rodziców lekarzy. Znam osoby, które skończyły medycynę lub są w trakcie. Nie jest tajemnicą, kto ma łatwiej. To zamknięte środowiska. Wszystko wychodzi na. LEP. Trzy- kim jesteś żeby wydawać osąd, że przykładowa pani z kiosku nie jest ambitna i inteligentna jak lekarz? Znasz życie każdego? Wiesz jakie miała plany? Ręce opadają. Trollujesz czy na poważnie masz tak ograniczony tok myślenia? Czwarte i ostatnie z mojej strony-naucz się czytać ze zrozumieniem, zapoznaj z pojęciem ironii i sarkazmu.

[roseplum]

Moim zdaniem lekarz jest inteligentniejszy od pani z kiosku, a na pewno ambitniejszy.

A Ty moim zdaniem jesteś totalnie oderwana od rzeczywistości, zupełnie jak u Korwinka ^^

[201607110949]

Napisane przez L e n a a

Gorzej jak starcza czasu tylko na to

Ale dla kogo gorzej? Niech się każdy martwi o siebie i swoje rozrywki.

Napisane przez L e n a a

Nikogo nie szufladkuję, przypadkiem wyszło, że dacn jest lekarzem i tyle. Jak niby miałam dostrzec jej inteligencję? Po tym, że interesuje się filmikami urodowymi na yt i je komentuje na plotkowym forum?

No nie wiem, po logice wypowiedzi, umiejętności użycia ironii, sarkazmu, kojarzenia faktów?

Napisane przez L e n a a

Domyślam się, że tacy ludzie też tracą czas na bzdury, ale nie sądziłam, że aż na takie.

W jakim środowisku się obracasz, że lekarz traktowany jest niczym półbóg i "taki człowiek" ?

Napisane przez L e n a a

Lepiej pasowałoby jak byś pisała o sobie, w końcu niby obraziłam użytkowników tego forum, a nie Waszych mężów



Moim zdaniem lekarz jest inteligentniejszy od pani z kiosku, a na pewno ambitniejszy. Ale nie nazwałabym, tak jak Ty, pani z kiosku inteligentnym zerem.
Co w takim razie wpływa na inteligencję jak nie wiedza?

Pisałam też o sobie - że tracę tu czas i na filmiki, bo to dla mnie relaks. A pogrubione - Ty w ogóle nie masz pojęcia o temacie, w którym stawiasz bardzo odważne tezy. Żadnego.

[Munkaa]

Napisane przez N4TI

Możesz podpisywać wrzucane linki?

[L e n a a]

Napisane przez evvelinek

dobrze, że piszesz, że Twoim zdaniem. miejmy nadzieje, że mało osób ma podobne. wydaje mi się, że nie bardzo rozumiesz, że tutaj nikt oprócz Ciebie nie ocenia czyjejś inteligencji przez pryzmat wykonywanego zawodu. może, jak sama napisałaś,nie masz styczności z ludźmi wykonującymi te "prestiżowe" zawody, tylko tak to można wytłumaczyć.

Ok, niech Ci będzie, KAŻDY może być lekarzem, i to ze ktoś się dostał na TAK trudne studia o niczym nie świadczy Zobacz lepiej co Alessandra89 pisze

Napisane przez PaulinciaKWC

Dostrzegłaś za to po jednym stwierdzeniu: jestem lekarzem
Osobiście widzę różnicę między postami róznych wizażanek, więc coś stwierdzić można. Nie będę tu strzelać nickami, ale na wizażu są osoby mniej i bardziej inteligentne, jak wszędzie.

Tak, bo moim zdaniem dostanie się na studiach medyczne świadczy właśnie o tym, ze człowiek jest inteligentny i ambitny

Napisane przez Alessandra89

Lenaa? Poważnie?Inteligencja to coś z czym się rodzimy, wiedza to coś co nabywamy w ciągu życia-to raz. Dwa-żeby dostać się na medycynę trzeba natrzaskać sobie punktów na maturze (co nie zawsze zawdzięcza się inteligencji, ambicji, wytrwałości, można np. latami uczyć się wszystkiego na pamięć i nie rozumieć czego się w ogóle uczy (jednemu nauka przychodzi łatwo, inny musi wbijać sobie do głowy dany dział z podręcznika, oboje dostaną 5 na sprawdzianie) lub mieć rodziców lekarzy. Znam osoby, które skończyły medycynę lub są w trakcie. Nie jest tajemnicą, kto ma łatwiej. To zamknięte środowiska. Wszystko wychodzi na. LEP. Trzy- kim jesteś żeby wydawać osąd, że przykładowa pani z kiosku nie jest ambitna i inteligentna jak lekarz? Znasz życie każdego? Wiesz jakie miała plany? Ręce opadają. Trollujesz czy na poważnie masz tak ograniczony tok myślenia? Czwarte i ostatnie z mojej strony-naucz się czytać ze zrozumieniem, zapoznaj z pojęciem ironii i sarkazmu.

Poważnie?

Napisane przez SALIX

No nie wiem, po logice wypowiedzi, umiejętności użycia ironii, sarkazmu, kojarzenia faktów?


W jakim środowisku się obracasz, że lekarz traktowany jest niczym półbóg i "taki człowiek" ?



Pisałam też o sobie - że tracę tu czas i na filmiki, bo to dla mnie relaks. A pogrubione - Ty w ogóle nie masz pojęcia o temacie, w którym stawiasz bardzo odważne tezy. Żadnego.

Czyli im ktoś bardziej pyskaty tym mądrzejszy?
Nie traktuję lekarzy jak bogów, wręcz przeciwnie, ale potrafię docenić, że ktoś jednak skończył te trudne studia i o czymś to świadczy.

[N4TI]

vloglola i goscinnie Magda Pegowska


Doncz i vlog (szafa p2 w hebe)

[201701230959]

Lenaa powtarzam, czytaj ze zrozumieniem, unikniesz kompromitacji. Nie stwierdziłam, że każdy może się dostać oraz, że ukończenie o niczym nie świadczy. To twoja nadinterpretacja. EOT z dyskusji z tobą.

[L e n a a]

Napisane przez Alessandra89

Lenaa powtarzam, czytaj ze zrozumieniem, unikniesz kompromitacji.

Ty już jej raczej nie unikniesz

[ajah]

Napisane przez Alessandra89

Lenaa? Poważnie? Inteligencja to coś z czym się rodzimy, wiedza to coś co nabywamy w ciągu życia-to raz. Dwa-żeby dostać się na medycynę trzeba natrzaskać sobie punktów na maturze (co nie zawsze zawdzięcza się inteligencji, ambicji, wytrwałości, można np. latami uczyć się wszystkiego na pamięć i nie rozumieć czego się w ogóle uczy (jednemu nauka przychodzi łatwo, inny musi wbijać sobie do głowy dany dział z podręcznika, oboje dostaną 5 na sprawdzianie) lub mieć rodziców lekarzy. Znam osoby, które skończyły medycynę lub są w trakcie. Nie jest tajemnicą, kto ma łatwiej. To zamknięte środowiska. Wszystko wychodzi na. LEP. Trzy- kim jesteś żeby wydawać osąd, że przykładowa pani z kiosku nie jest ambitna i inteligentna jak lekarz? Znasz życie każdego? Wiesz jakie miała plany? Ręce opadają. Trollujesz czy na poważnie masz tak ograniczony tok myślenia? Czwarte i ostatnie z mojej strony-naucz się czytać ze zrozumieniem, zapoznaj z pojęciem ironii i sarkazmu.

Fioletowe- nie jest do końca prawdą. Rodzisz sie z potencjałem, ale i on moze ulegac zmianie
Oczywiście, że osobom z rodzin lekarskich jest łatwiej. Nie tylko dlatego, że rodzice są lekarzami, znają lekarzy itd., ale w wielu przypadkach dzieci z takich rodzin otaczane są wiedzą tematyczną.

Poza tym jak zwykle rozmawiamy o jednym z aspektów inteligencji omijając i. emocjonalną czy praktyczną.

[evvelinek]

Napisane przez L e n a a

Ok, niech Ci będzie, KAŻDY może być lekarzem, i to ze ktoś się dostał na TAK trudne studia o niczym nie świadczy Zobacz lepiej co Alessandra89 pisze

ja jedno, Ty drugie. uważasz, że każdy lekarz jest inteligentny. to może być dla Ciebie szok, ale nie, nie każdy lekarz jest inteligentny i można się dostać na trudne studia i je skończyć będąc mało inteligentną osobą.
nie pojmujesz, że wiedza, ambicja i inteligencja nie muszą iść w parze.. nie wiem gdzie Ty żyjesz, że nie trafiłaś na wykształconą acz mało inteligentną osobę. to są dwie różne rzeczy. to, że często chodzą w parze, nie znaczy, że są regułą.
p.s. jak napisze, że jestem lekarzem (czy kimś równie ąę) to nie będziesz dyskutować z moją opinią i zaczniesz mnie podziwiać?

[roseplum]

Ok, niech Ci będzie, KAŻDY może być lekarzem, i to ze ktoś się dostał na TAK trudne studia o niczym nie świadczy

Lena miałaś kiedyś logikę na którymkolwiek etapie kształcenia? Naprawdę nie jest dla Ciebie jasne, że z tego, że nie przy każdym poziomie inteligencji można zostać lekarzem nie wynika, że:

- żeby zostać lekarzem trzeba być ponadprzeciętnie inteligentnym
- nie każdy, kto jest ponadprzeciętnie inteligentny i ambitny może zostać lekarzem?

[201607110949]

Napisane przez roseplum

Lena miałaś kiedyś logikę na którymkolwiek etapie kształcenia? Naprawdę nie jest dla Ciebie jasne, że z tego, że nie przy każdym poziomie inteligencji można zostać lekarzem nie wynika, że:

- żeby zostać lekarzem trzeba być ponadprzeciętnie inteligentnym
- nie każdy, kto jest ponadprzeciętnie inteligentny i ambitny może zostać lekarzem?

Do tego z bardzo prozaicznych powodów. Na 1 roku masę czasu spędza się w prosektorium, przynajmniej kiedyś tak było (imprezowałam ze studentami medycyny) i nie dla każdego jest to do przejścia.

[Selfish Girl]

Napisane przez SALIX

Do tego z bardzo prozaicznych powodów. Na 1 roku masę czasu spędza się w prosektorium, przynajmniej kiedyś tak było (imprezowałam ze studentami medycyny) i nie dla każdego jest to do przejścia.

Znajoma mówiła, że obawiała się prosektorium ale na 3 czy 4 zajeciach już jej przeszło to obrzydzenie i jakoś przebrnęła Chociaż pamiętam jak inna znajoma po położnictwie opowiadała, że obowiązkowo miały zajęcia (i każda musiała to zaliczyć) z sekcji zwłok noworodka/niemowlaka. Mimo, że ukończyła studia medyczne nie pracuje w zawodzie.

[L e n a a]

Napisane przez evvelinek

ja jedno, Ty drugie. uważasz, że każdy lekarz jest inteligentny. to może być dla Ciebie szok, ale nie, nie każdy lekarz jest inteligentny i można się dostać na trudne studia i je skończyć będąc mało inteligentną osobą.
nie pojmujesz, że wiedza, ambicja i inteligencja nie muszą iść w parze.. nie wiem gdzie Ty żyjesz, że nie trafiłaś na wykształconą acz mało inteligentną osobę. to są dwie różne rzeczy. to, że często chodzą w parze, nie znaczy, że są regułą.
p.s. jak napisze, że jestem lekarzem (czy kimś równie ąę) to nie będziesz dyskutować z moją opinią i zaczniesz mnie podziwiać?

1. To powiedz mi jak dostać się na medycynę i ją skończyć będąc "średniakiem"/pomijając już np. kogoś wybitnie mało inteligentnego/
2. Dla mnie wiedza i ambicja to jest inteligencja. Jeśli ktoś jest specjalistą w jakieś dziedzinie jest dla mnie INTELIGENTNY.
3. Trafiłam na wykształconych i tak głupich ludzi, że było mi ciężko to zrozumieć jak te osoby zdały maturę, pisałam przecież, że dzisiaj każdy może mieć wyższe wykształcenie. Ale nie wyobrażam sobie tych głupich i wykształconych na medycynie.
4. Napisałam tylko, że moim zdaniem lekarz musi być bardzo inteligentny i ambitny skoro dostał się na trudne studia medyczne i je skończył. Nie napisałam, że podziwiam takie osoby bez ograniczeń i że we wszystkim się z nimi zgadzam.

Napisane przez roseplum

Lena miałaś kiedyś logikę na którymkolwiek etapie kształcenia? Naprawdę nie jest dla Ciebie jasne, że z tego, że nie przy każdym poziomie inteligencji można zostać lekarzem nie wynika ani to, że żeby nim zostać trzeba być ponadprzeciętnie inteligentnym, ani że każdy kto jest ponadprzeciętnie inteligentny może zostać lekarzem?

Czy na medycynę może dostać się osoba z niskim IQ lub z marną wiedzą np. z biologi/chemii?

[201607110949]

Napisane przez Selfish Girl

Znajoma mówiła, że obawiała się prosektorium ale na 3 czy 4 zajeciach już jej przeszło to obrzydzenie i jakoś przebrnęła Chociaż pamiętam jak inna znajoma po położnictwie opowiadała, że obowiązkowo miały zajęcia (i każda musiała to zaliczyć) z sekcji zwłok noworodka/niemowlaka. Mimo, że ukończyła studia medyczne nie pracuje w zawodzie.

Ja byłam w prosektorium raz (wkręciłam się na ćwiczenia udając studentkę CM i drżąc, żeby mnie nie odpytali ) - najbardziej przeszkadzał mi mocny smród formaliny. Głowa puchnie po prostu.

Napisane przez L e n a a

2. Dla mnie wiedza i ambicja to jest inteligencja. Jeśli ktoś jest specjalistą w jakieś dziedzinie jest dla mnie INTELIGENTNY.

No i jak tu z Tobą dyskutować, gdy posługujesz się alternatywnymi definicjami? Wiedza + ambicja nie mają z inteligencją wiele wspólnego. Można nie skończyć zawodówki, a być bardzo inteligentnym specjalistą w swojej dziedzinie (mam takiego znajomego). W podstawówce już wynalazki tworzył.